Łukasz Kruczek: "To wynik drobnych korekt"

  • 2015-01-04 21:38

Trener Łukasz Kruczek dziś w Innsbrucku mógł mieć wreszcie powody do zadowolenia. Siódme miejsce Kamila Stocha, 13. Piotrka Żyły oraz punkty Dawida Kubackiego i Aleksandra Zniszczoła z napawają optymizmem przed kolejnymi zawodami Pucharu Świata.

- To był konkurs taki, na jaki czekaliśmy od początku sezonu. Zakładaliśmy, że to ma właśnie tak wyglądać, zawodnicy mieli pokazywać się w obu seriach i to z dobrej strony. Jestem zadowolony właściwie ze wszystkich skoków, chociaż zdarzały się naszym zawodnikom zarówno gorsze jak i lepsze próby. Szczególnie dobra była dla nas pierwsza seria, gdzie mieliśmy odrobinę szczęścia, bo zawodnicy trafiali na dobre warunki, ale również i skoki były takie, jakich oczekiwaliśmy. Skoki Dawida i Olka w pierwszej serii były dobre, a wejść jako "lucky loser" przy takim układzie, gdy liderzy Pucharu Świata odpuścili kwalifikacje i tych miejsc jest mało, było naprawdę ciężko. Zawodnicy poradzili sobie z tym zadaniem po prostu dobrze skacząc - mówi Łukasz Kruczek.

- Coś drgnęło w skokach naszej kadry już jakiś czas temu, jednak brakowało przełożenia w wynikach. Dzisiejszy konkurs wreszcie przyniósł dobre wyniki, takie jakie chcielibyśmy oglądać w każdym konkursie. Jednak jest to jeszcze krucha konstrukcja, cały czas wprowadzamy drobne korekty i nie można jeszcze mówić o stuprocentowej stabilizacji. Myślę, że powrót Kamila uspokoił nieco wszystkich, ale to co widzieliśmy dzisiaj to też wynik tych drobnych korekt, które wprowadzamy pomiędzy konkursami, podczas ćwiczeń na sali. To wszystko chciałoby się zrobić z dnia na dzień, ale niestety tak się nie da, trzeba iść małymi kroczkami - dodaje szkoleniowiec polskiej kadry.

- Zawsze można coś poprawić, jednak oba skoki Kamila były bardzo dobre. Piotrek jest zawodnikiem, który potrafi dobrze skakać od pierwszego skoku i serię próbną odpuściło dziś także kilku innych zawodników - ocenił Kruczek.

- Skocznia w Bischofshofen jest trudna, jednak zawodnicy potrafią tam sobie dobrze radzić. Jeśli chodzi o loty w Kulm to decyzję ogłosimy dopiero po konkursie w Bischofshofen. Na razie nie ma jeszcze ostatecznej decyzji, były jedynie pewne przymiarki i dyskusje na ten temat. Chcemy z zawodnikami, którzy mają problemy wrócić na mniejszą skocznię, potrenować. Oczkiem w głowy są dla nas teraz polskie konkursy - w Wiśle i w Zakopanem - zakończył trener polskich skoczków.

Korespondencja z Innsbrucku, Tadeusz Mieczyński


Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (10160) komentarze: (71)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • szeryf78 bywalec

    Stoch bardzo dobrze, żyła dobrze, Zniszczoł i Kubacki średnio. Dwaj ostatni nie mają formy by w gorszych warunkach awansować do 30 i brak powtarzalności. Zyła tez niestabilny ale wystarcza żeby łapać się w 20. Liczyłem na Kłuska, że zdobędzie małe punkty sądząc po tym co pokazał w engelbergu. Reszta Polaków grubo poniżej oczekiwań.

  • anonim
    yyy

    Co to już Małysz rządzi kto ma być u nas trenerem.Czy Małysz jest prezesem PZN i odpowiada za poziom skoków w Polsce. To tak jakby Ojciec Rydzyk regulował ceny energii.

  • kibic_skokow_narciarskich stały bywalec

    @Stinger
    Owszem Szczęsny odniósł sukces, będąc obecnie nadwornym plotkarzem polskich dziennikarzy.Usłyszy jakąś myśl trenera i już się nią dzieli.A trener wcale nie mówił że tylko Żyłe pośle, tylko na poczatku był taki zamysł.Nie zdziwie się jak zmieni zdanie i na mamuta pojedzie jednak cała 6 albo może 5-tka.
    Na Kulm prócz Żyły napewno można byc dac szanse Kubackiemu, Zniszczołowi może Kłuskowi jeśli się dobrze spisze jutro i Stochowi jeśli chciałby jechać na mamuta.Biegun jeśli by się przełamał to też na mamucie śmiało może startować.Nie jest powiedziane że tylko Żyła pojedzie i czuje że pojedzie własnie większa grupa zawodników.

  • jma profesor
    nono

    Muszę Cię zmartwić - struktury związków sportowych wyglądają tak na całym świecie. Taka FIFA największa organizacja wygląda z pewnością gorzej. Na tym tle PZN wypada z pewnością powyżej średniej i tak to trzeba oceniać. Zżymasz się na Kubackego? Pokaż mi 3-4 lepszych w tej chwili skoczków. Kto ma być działaczem związkowym jak nie były zawodnik? Hula akurat związał się z klubem Stocha czyli wybrał nieco inną ścieżkę kariery niż prosto w centralne struktury związku. Jeśli związek go zaangażuje na pewno będzie jakiś powód. Wypisujesz bzdury jak gimnazjalista (z całym szacunkiem dla młodych ludzi). Patologie w PZN są zupełnie inne. Są to przede wszystkim narciarstwo alpejskie i po części biegi Skoki są prowadzone naprawdę na wysokim poziomie i tyle co zrobiono w skokach nie zrobiono chyba w żadnej dyscyplinie.

  • yyy profesor
    nono

    Nie wiem czy wiesz, ale to Adam Małysz zażądał od Tajnera znalezienie miejsca dla Mataji i Maciusiaka.

  • anonim

    kruczki maciusiaki i mateje odejdą dopiero wtedy, gdy odejdzie sam tajner. To jest jedna wielka narciarska rodzina, kazdy kazdego wspiera i promuje. te struktury nie mają nic wspolnego z profesjnalizmem, a z chęcia zapewnienia posad swoim ludziom. zobaczycie ze stefan hula zostanie asystentem mateji albo maciusiaka, tak samo kubacki i inne antytalenty, które po zakonczeniu kariery beda musiały zacząć normalnie pracować na zycie jak zwykli ludzie.

  • MSad_ profesor
    hejk

    Rajd Dakar czy Kubice sponsoruja prywatni sponsorzy. a kase dla trenera skoczkow trzeba z PZN wyplacac.

  • Zen początkujący
    Kulm

    Kulm i wystep Stocha zalezy tylko od soboty i jego obecnosci lub niw w Warszawie. A co do Japoni to zawsze byla zaleznosc wyjazdu pierwszego skladu i TVP. Kiedy pierwszy sklad jechal zawsze TVP miala wykupione prawa telewizyjne, jak jechali zmiennicy to transmisje tylko Eurosport. Czyli TVP przed sezonem wie na ktore zawody w planach ma kto jechac .

  • HKS profesor

    @mmm
    Czyli sezon 2012/13;) Myślałem, że to jakieś głębsze czasy a wystarczyło wklepać na Wikipedii (już nawet bez posiłkowania się FISem) Kasaiego albo Ito;)

    Natomiast sam Kasai był w Polsce w ciągu ostatnich 15 lat aż raz. Patrząc na szczegóły to Stocha nie było w Japonii 10/11, a Kasaiego w Polsce 12/13.

    To Kasai będzie miał doping niczym Polacy skoro wpada raz na kilka/kilkanaście lat;)

  • mmm doświadczony

    @HKS

    W sezonie 2012/13 Japończycy byli także u nas. Poza tym w sezonie 2010/11. Można sprawdzić w archiwum listy startowe.

  • anonim

    Byli z Funakim kiedyś, Funaki wtedy dostał pięc not 20.0

  • HKS profesor

    @mmm
    To wiem tylko nie pamiętam kiedy Japończycy byli u nas czyli transakcja wymienna, bo teraz oni u nas też będą tym samym składem czyli także pierwszym składem.

    Byłem w Zakopanem dwa razy i na pewno Japończyków wtedy nie było, a wielu ludzi tutaj ma szeroką wiedzę więc na pewno ktoś pamięta takie niuanse.

    Natomiast wniosek z tego taki, że pewnie Polacy odpuszczą Vikersund no chyba że będą na fali i szkoda będzie odpuszczać albo Żyła będzie walczył o kulę w lotach;)

  • mmm doświadczony

    @HKS

    Przecież w sezonie 2012/13 nasi najlepsi zawodnicy byli w Sapporo.

  • pawel_linden początkujący

    od tego sezonu Łukasz Kroczek
    A tak z innej beczki: po raz pierwszy w tym sezonie naprawdę wciągnął mnie konkurs. To straszne, ale jak Polacy ni skaczą przyzwoicie, to ta zabawa traci dla mnie na uroku

  • HKS profesor
    SAPPORO

    - Jeśli będzie ryzyko, że rywalizacja na mamucie zepsuje coś w przygotowaniach do imprez w naszym kraju, to Kamil nie pojedzie na loty - zastrzega Kruczek. Wiadomo za to, że Polacy nie odpuszczą w tym roku zawodów w Japonii. Odbędą się one pod koniec stycznia. W poprzednich sezonach zamiast najlepszych naszych zawodników lecieli tam rezerwowi, bo ważniejsze były przygotowania do mistrzostw świata w Val di Fiemme oraz igrzysk olimpijskich w Soczi. Teraz wyślemy najmocniejszy skład, bo termin zawodów w Sapporo z niczym nie koliduje.

    ---

    To ciekawostka;) Japończycy nie odpuszczają Polski, więc i Polacy nie odpuszczą Japonii - bywało tak kiedyś ostatnio? Takich szczegółów PŚ zazwyczaj nie pamiętam;)

  • anonim

    Jak chodzi o transmijsę to Eurosport. Żadna TVP. tVP to nawet jakby transmisję z gotowania jajka nadawała to by sknociła.

  • endriu92 początkujący
    -

    Co jak co, ale na brak funduszy przeznaczonych na skoki narciarskie nie możemy narzekać, w Polsce jest popyt na tą dyscyplinę, są sponsorzy, komplety publiczności na zawodach PŚ, naprawdę nie można na to narzekać, dzięki A.Małyszowi stworzyły się świetne warunki do uprawiania tego sportu, potrzeba nam po prostu ludzi doświadczonych, znających się na fachu, moim zdaniem misja Kruczka dobiega końca, 7 lat trenowania to i tak długi okres, skoczkowie potrzebują nowych bodźców treningowych bo obecny sezon to katastrofa.

  • acka weteran

    Skoro wystarczą drobne korekty, to dlaczego zaczęły skutkować po kilkunastu konkursach dopiero. Wszystkie skoki nie były dobre, inaczej 3 z 4 nie pospadałoby w dół o kilka pozycji. wiarygodnie brzmi tylko przyznanie się do fartu wietrznego...


    Ewentualna zmiana trenera nie jest niczym niezwykłym, tylko dwa pewne angielskie kluby stawiały na trenerów "na zawsze" ( jeden już odszedł na emeryturę). Czasem pewna formuła się wyczerpuje i nie da się nic więcej wycisnąć, mimo szczerych chęci. Może i tak jest z Kruczkiem. Wielkie sukcesy przeplata w ostatnich sezonach z dużymi upadkami. Stoch wszedł na szczyt i został, Żyła, Ziobro i Kot szybko spadali. A ta zapaść teraz po sukcesach w Soczi jest wręcz nie do uwierzenia.

    Uznany zagraniczny trener przydałby się chocby po to, by zrobić audyt całego systemu szkolenia w Polsce i zaproponowac ewentualny plan naprawczy. Tylko taki audyt mógłby walnąć w różne okręgowe i klubowe układziki, a nie wiadomo, czy Tajner by się z tym pogodził, w końcu też robi czasami wrażenie człowieka tkwiącego mentalnie w zamierzchłych mocno czasach... A przecież PZN i zarząd istniały także 20 lat temu, gdy polskie biegi i skoki praktycznie nie istniały. Teraz biegi pewnie znów przestaną istnieć po Kowalczyk. Jak skoki zdołują, odejdą kibice i sponsorzy, to sie najwyżej rozłoży ręce. I pozostanie...

  • anonim
    MSad

    Jak może nie być kasy na trenera przy takiej popularności skoków w Polsce? Jeśli nie ma to pierwsze zmiany trzeba zacząć od Tajnera i jego świty.
    No, rany, jest na Rajd Dakar, jest na Kubicy rajdy, z których nawet nie ma transmisji w TV, mało kogo zresztą obchodzą, a nie ma na skoki? :D
    No, bez jaj. Tajner w takim razie do dymisji.

  • arek3101 bywalec

    Proponuję na loty trzech skoczków: Piotr Żyła - miejsca zajmuje podobne, forma wydaje się być stabilna;
    Olek Zniszczoł - zaliczył postęp w stosunku do zeszłego sezonu, warto go puścić, żeby oswajał się z lotami. Stefan Hula - nie był na Turnieju, forma bez rewelacji, ale dosyć doświadczony, więc mógłby wejść do konkursu i oddać sobie parę skoków w rywalizacji. Limit i tak nie jest wykorzystany.

  • break90 weteran
    Żyła

    Sorry, ale w przypadku Piotrka nie ma i nie może być mowy o żadnej powtarzalności. Przy tak dziwnej pozycji dojazdowej wszystko co skoczy jest dziełem absolutnego przypadku. Jeżeli Kruczek nie potrafi go przekonać żeby jeździł normalnie to albo powinien jego odsunąć albo sam odejść. Chociaż i tak wszyscy widzą, że czas na zmiany.

  • veltomanka bywalec

    Stinger
    Święta prawda-jeżeli Kruczek odejdzie do awansują serwismena, więc lepiej żeby nie odchodził.

  • anonim
    co ten Kruczek znowu plecie?

    jakie korekty. Po prostu wiatr był dla Kubackiego i Zniszczoła trochę łaskawszy, przegrali swoje konfrontacje. W drugiej wszystko wróciło do normy.

  • MSad_ profesor
    oko

    A ja mam wylaczony glos. Przeciez wszystko podaja na ekranie. Nie rozumiem tej krytyki. jesli mnie denerwuja to wylaczam audio i z banki Po co mam potem nie na temat wylewac swoje zale na tym portalu.
    Polak to taki typ czlowieka,że swoich bledow nie wiedzi ale za to innemu natychmiast wytknie.

    Ogladac transmisje ze skokow i koncentrowac sie na wyszukiwaniu gaf reporterow to przeciez masochizm.

  • patrycja666 początkujący

    @MSad_
    To jakieś pewne źródło że Kruczek po sezonie odchodzi?? Pierwszy raz z takim stwierdzeniem się spotykam. No chyba że coś pominęłam.

    *
    Nie rozumiem tej rozmowy poniżej. Co nam da, że Kruczka zdymisjonują?Że niby nagle zastąpi go jakiś wybitny trener i nasi skoczkowie będą od razu przekraczać wszelkie rekordy?? Wybaczcie ale ja w cuda nie wierzę.
    Myślę jedynie że oceniać trenera należy PO zakończonym sezonie a nie w trakcie.
    Ja mimo wszystko widzę postęp u chłopaków i myślę że z konkursu na konkurs jednak będzie lepiej. Oczywiście nie spodziewam się nagle wielkiego Wow, lecz myślę, że małymi kroczkami będzie coraz lepiej.

  • Stinger profesor
    kibic_skokow_narciarskich (początkujący)

    Ale przyznasz że Szczęsny odniósł sukces tą wypowiedzią?
    Teraz przynajmniej jest o nim głośno. Jest już tutaj prawie taką gwiazdą jak Kubacki i Ruda (o nich ostatnio najwięcej się pisało).

    A tak na poważnie po co drążyć temat? Powiedział to powiedział, a wszyscy "normalni" wiedzą że to nie Szczęsny jest trenerem więc może mówić co chce. Ja czekam na oficjalnie info od Kruczka bo zawsze coś może się zmienić, a o ewentualnej zmianie przecież tylko Kruczek będzie wiedział bo on taką wprowadzi...
    Na wczoraj jeszcze jedynym kandydatem na loty w Kulm był Żyła (jeśli Stoch chce trenować) więc nic dziwnego że są takie pomysły (pewnie Kruczek o tym wspomniał) by tylko Piotrka tam wysłać. Skoro reszta nie daje rady na K120 to i nie da na mamucie. Ich zdrowie byłoby wtedy poważnie zagrożone.
    Kubacki i Zniszczoł zapunktowali więc na pewno Kruczek teraz analizuje co się bardziej opłaci i czeka na Bischofshofen.

  • anonim
    SZCZESNY

    chciał mieć newsa a zrobił tylko zamieszanie i sie skompromitował.Ale z drugiej strony czy moze jeszcze tu mówić o kompromitacji po tym co wygaduje on na stanowisku komentatorskim na którym totalnie sie kompromituje. Np dziś gratulował występu Dawidowi Kubackiemu (hahaha) i krzyczał po skoku średnim skoku Schlierenzauera i normalnych motach po 19 punktów jakby jakiś rekord padł.

  • MSad_ profesor
    kibic_skokow_narciarskich

    To Ty nie wiesz ,ze w polskim obzie szkoleniowym kto pierwszy wstaje ten rzadzi?
    Dzis powiedziane ,ze jedzie tylko Zyla ale jutro juz moze ktos inny pierwszy wstac.
    Wiec za co sie maja redaktorzy wstydzic, gdy jutrro bedzie inczej

  • Bogdinho weteran
    Dzisiejsze najlepsze skoki

    Skok Krafta - 137m - https://www.youtube.com/watch?v=6MNXCvrcddE
    Skok Stocha - 130m - https://www.youtube.com/watch?v=lJM6sxXx2TA
    Skok Hayboecka - 138m - https://www.youtube.com/watch?v=OqSh1BJ6QdE

  • kibic_skokow_narciarskich stały bywalec

    Największe zamieszanie to wprowadził Szczęsny który podsłuchał i już cała Polska plotkę o Kulm usłyszała.A okazuje się że Kruczek twierdzi co innego.Co jak co ale dziennikarzom nie przystoi takie zachowanie.Teraz cała Polska wie że na Kulm jedzie tylko Żyła a okaże się że pojedzie większa grupa zawodników.Co wtedy redaktor Szczęsny na to? Czy przeprosi? Szczerze wątpie.
    Tak się nie robi po prostu redaktorze Szczęsny.

  • anonim

    Korekty po kilkunastu konkursach, to może przed końcem sezonu przeskoczymy Szwajcarów w pucharze narodów hahaha.

  • MSad_ profesor
    Stinger

    Racja Racja. Przeciez na Kojonkoskiego i Poitnera nie ma kasy to po pierwsze a po drugie oni nie sa kamikagdze.
    Pozostaje Maciusiak

  • anonim
    Wnioski na przyszłość

    Pytanie tylko, dlaczego konieczność wprowadzenia ów drobnych korekt pojawiła się tak późno?
    No ale nie wiemy czego nie wiemy. Grunt aby sztab szkoleniowy wyciągnął z tego sezonu właściwe wnioski i wprowadził je w życie, abyśmy w przyszłym sezonie nie musieli się martwić o formę naszych orłów :)

  • Stinger profesor
    MSad_

    Jaki Pointner? Jaki Kojonkoski? Po odejściu Kruczka jestem pewien że awansują Maciusiaka w końcu nie na darmo przekwalifikował się z serwismena na trenera.

  • MSad_ profesor
    bogus

    Bedziesz czekał te 5 lat albo wiecznosc na takie sukcesy jakie mial Kruczek , bo on sam odchodzi po zakonczeniu sezonu. Na to zeby byl tylko treneram Stocha nie ma kasy

    Jak myslisz kto go zastąpi Poitner Kojonkoski ?

  • anonim
    QQQ

    Mamy tylko dwóch zawodników na mistrzostwa świata. Zniszczoł miał niezłe momenty na treningach/konkursach, ale zeby powiedziec ze mamy trzeciego to jeszcze trzeba pare razy to udowodnic. Kot do formy nie wróci juz w tym sezonie. Wierze, ze Janek Ziobro po treningu na MS bedzie w formie

  • Stinger profesor
    jakledw12

    Ostatnio nie zdarzało się by Polacy skakali tak wcześnie, mimo wszystko z w miarę liczących się reprezentacji przed nami będą startować tylko Rosjanie.
    Włosi, Amerykanie,Kazachowie czy Francuzi (może Koreańczycy) to jeszcze półka niżej niż Rosja więc z góry wiadomo że i tak w drużynówkach raczej będą pełnić rolę statystów.

    Do MŚ jeszcze trochę czasu i można dogonić Finlandię czy Szwajcarię (jeśli forma nie pójdzie w górę to oczywiste że nie mamy z nimi szans) ale w Zakopanem na pewno będziemy skakać z przodu...

    Jedno jest pewne Stoch z upływem czasu powinien być coraz lepszy plus dobry Żyła będą punktować ale co zrobi reszta? We dwóch mogą mieć ciężko kogoś wyprzedzić (wprawdzie tacy Szwajcarzy też teraz punktują w zasadzie tylko Ammannem ale przewagę mają sporą).

  • neonek18 weteran

    Jak będzie tak samo lub lepiej w Bischofshofen to wtedy będzie można powiedzieć że jest postęp..

  • Stinger profesor

    Oczywiście dzisiejszy wynik jest najlepszym w sezonie ale tylko przyzwoitym i teraz można mieć nadzieję że coś ruszyło. Dopiero w Bischofshofen dowiemy się czy rzeczywiście to drobne korekty pomogły w osiągnięciu lepszych rezultatów czy po prostu podwiało i tyle...

    Tak powinny wyglądać konkursy najwyżej w pierwszym periodzie i to było by spokojne wejście w sezon panie Kruczek to tak dla jasności.

    Jeśli Kruczek na prawdę jest zadowolony z każdego dzisiejszego skoku to ja nie mam pytań.

  • Hrycu94 początkujący

    Też mi się wydaje, że lepiej by było gdyby Kamil współpracował indywidualnie z Łukaszem Kruczkiem.
    A dla młodych i tych nie pokornych Żyły i Kota przydałby się trener do którego czuliby respekt i nie mogliby cwaniakować...
    Może A.Poitner, z tego co wiem jest na razie wolny :D
    Ale Tajner szuka oszczędności i goli wąsy...

  • Mikolaj1 weteran

    Po co wy jeszcze dalej karmicie tego trolla Msada przecież mu tylko o to chodzi żeby wywoływać kłótnie.

  • Xander weteran

    Już nawet nie chce mi się czytać tych głupot gadanych przez Kruczka. Zdobyte Punkty przez Dawida i Olka nie oznaczają jeszcze przełamania. Mogą oznaczać że coś drgnęło, a to czy w końcu się przełamali dowiemy się już jutro w Austrii. Czułem że Kruczek będzie w pełni zadowolony z wyników Polaków, ale trzeba wiedzieć że to może być tylko przebłysk.

  • anonim
    MSad_

    Oczywiście, że sobie radził, poczekajmy 5 lat może znowu zacznie sobie radzić

  • jakledw12 weteran

    Ciekawa sprawa, bo Polacy na MŚ w drużynówce mogą stratować z niskimi numerami, dziwnie będzie oglądać Polaków przed np. Czechami.

    Ważniejsze jest, jednak to, żeby to nie zaważyło na wynikach. Wiadomo - lepiej skakać bliżej tych najlepszych.

  • Doors stały bywalec
    wywiady z trenerami

    Myślałem że Kruczek udziela słabych wywiadów, ale dzisiejszy wywiad z Maciusiakiem tylko potwierdza, że NIE NADAJE się na trenera jakiegokolwiek zawodnika. A odpowiedź na pytanie o Kubę Wolnego.. bardziej "olewająca temat" już nie mogła być.

  • MSad_ profesor
    bogus

    Hehe a w zeszlym sezonie Kruczek takze nie radzil sobie z prowadzeniem kadry ?

  • anonim

    Jestem bardzo ciekawy, czy nasi udowodnią zwyżkę formy w Bischofschofen. Dzisiaj oglądałem tylko pierwszą serię i byłem pozytywnie zaskoczony. Nawet miałem cichą nadzieję, że druga seria się nie odbędzie. Ciężko mi ocenić drugie skoki, bo ich nie widziałem. Z opisu zawodników wynika, że błędy były ( z wyjątkiem Kamila).Może karta się odwróci? Kot i Ziobro potrenują dwa tygodnie i zaczną punktować. Wtedy ten sezon jest jeszcze do uratowania. Byle Bischo nie było zimnym prysznicem.

  • dervish profesor
    Pavel

    Ja słowa Kruczka odebrałem bardziej ilościowo niż jakościowo. Przed sezonem mówił, że chciałby żeby przynajmniej 4 naszych regularnie łapało się do drugiej serii.
    A poza tym zakładając, że ta nasza czwórka ustabilizuje swoją formę na wspomnianych poziomach: 2 w trzeciej dziesiątce (3 dziesiątka to są również miejsca na pograniczu 2 dziesiątki), Piotra w top 15 i Kamila w top 10 (nie wyłączając podium) to daje to potencjał dla stworzenia przyzwoitej drużyny z szansami na podium.

  • anonim
    smutna prawda

    1 Niemcy 1964 0
    2 Austria 1856 -108
    3 Norwegia 1690 -274
    4 Słowenia 1378 -586
    5 Japonia 1027 -937
    6 Czechy 801 -1163
    7 Szwajcaria 648 -1316
    8 Finlandia 551 -1413
    9 POLSKA 331 -1651
    10 Rosja 159 -1805
    11 Francja 50 -1914
    12 Włochy 31 -1933
    13 Bułgaria 4 -1960
    14 USA 0 -1964
    14 Korea 0 -1964
    14 Estonia 0 -1964
    14 Kazachstan 0 -1964
    14 Kanada 0 -1964

    to właśnie pozycja polski w pucharze narodów

  • anonim

    Jeśli Stochowi rzeczywiście tak dobrze współpracuję się z Kruczkiem, to niech Kruczek zostanie jego osobistym trenerem, ale dla reszty skoczków należy zatrudnić profesjonalistę z większym doświadczeniem, bo Łukasz nie radzi sobie z prowadzeniem kadry i nie sądzę aby coś się w tej kwestii zmieniło.

  • anonim
    żenujące

    Ludzie czy wy jesteście normalni ? Jak można być tak nie miłym i pesymistycznym człowiekiem jak Ci poniżej. Nie lubicie Kruczki to wasza sprawa Zachowajcie to dla siebie , jakoś zawodnicy są zadowoleni z pracy swojego trenera (kruczka) a więc po co wasze dziwne insynuacje? Bo co bo mają gorszy sezon , wcale on nie jest zły. Kamil powraca i od razy punktuje Piotrek nareszcie ustabilizowal skoki i formę . Olek ma potencjał i jego dyspozycja rośnie , zobaczycie on jeszcze będzie wysoko, musi też się przyzwyczaić do zawodów tej rangi Dawid oddaje poprawne skoki może nie oszałamiające ale są ok. To po co te wasze kłótnie ? Zawodnicy chwala trenera a trener osiaga z nimi sukcesy (2 złota Kamila , 3 msc drużynowo, itp.) Czepiacie się tez wypowiedzi Kruczka bo co bo chwAli chłopaków ? To co ma mówić o nich ? Skoro zasługują na pochwalę , mówi o błędach wtedy gdy są , w sumie błędy zawsze są i zawsze coś wspomina . Trener naszej kadry to mądry i miły facet nie rozumiem tych niżej . Weźcie sie uspokojcie, zresztą zazwyczaj w Polsce wszyscy wszystkich krytykują , bo jakby były same sukcesy to byście go wielbili teraz jak jest w miarę ok to od razu pretensje , zarzuty i juz byście go zwalniali, na szczęście to nie wy podejmuje cie te decyzje, nawet gdyby przyszedł nnajlepszy trener na świecie to byście szukali dziury w całym. Wstyd żeby swojego rodaka tak traktować.pozdrawiam ;-)

  • HKS profesor

    Tu nie chodzi o żadną dymisje tylko o realną ocenę. Od Lillehammer niewiele się zmieniło a przecież tam wyniki po pierwszej serii pierwszego konkursu były fantastyczne jak na obecne realia - Ziobro bodaj siódmy, Murańka i Zniszczoł koło 20 a Żyła wycięty przez wiatr.

    Obecnie Żyła się stabilizuje i Zniszczoł ewidentnie skacze na wyższym poziomie niż np. w Engelbergu i tyle pozytywów. Kubacki lepszych warunków niż dzisiaj to już może nie mieć. Dobrze że wykorzystał ale 14. miejsce było otwarte.

    Jak Kubacki i Zniszczoł jutro i po jutrze potwierdzą formę to będzie można mówić o przełamaniu. Na razie każdy ciut lepszy konkurs następnego dnia był kończony orzeźwieniem (Lillehammer1,Engelberg1, Niżny Tagił1).

    Podobnie świetne warunki w obu seriach poza czołówką trafił np. Maata, który skacze słabo ale ostatnie dwa konkursy to 18 i 20 miejsce. To zdecydowany największy szczęściarz obu konkurs mimo bonifikat. Pechowiec numer 1 to zdecydowanie Bardal.

    Maata swoją droga w dwa lata w austriackich konkursach TCS zajmował 9, 16, 18 i 20 miejsce;)

  • Pavel profesor
    @dervish

    Jeżeli ciebie cieszy 2 zawodników w trzeciej 10-tce, jeden w drugiej i jeden w pierwszej to ok. Jak dla mnie jest poziom, który może cieszyć Czechów czy Rosjan, a nie nację, która aspiruje do czołowej 3 na świecie. Trener tymi słowami pokazuje, że albo ma kibiców za idiotów, albo całkiem wyczerpały mu się pomysły i nawet taka mizeria go zadowala.

  • Aaabbbb profesor

    Żaden z naszych nie wygra T4S ani KK (i raczej eksponowane miejsce nam nie grozi). Zostają nam MŚ. Jeśli tam będzie klapa to wtedy, istotnie, należy wprowadzić korekty i to natychmiastowe.

  • dervish profesor
    Pavel

    A co złego w tym, że trener chciałby w każdym konkursie 4 skoczków w finale?

  • Pirx stały bywalec

    Ech. Po dwunastu konkursach słyszymy o kruchej konstrukcji i niegwarantowanej stabilizacji. Wygodne zabezpieczenie przed Bischofshofen. Potem na loty pojedzie tylko Żyła, w Polsce oczywiście wiatr kręci i wyniki wypaczone, Sapporo - wiadomo, strefy czasowe i niepełna obsada... Narrację pod tytułem "coś drgnęło, tylko po wynikach nie widać" będzie można podtrzymywać bardzo długo. Ale prawdziwe powody do optymizmu będą dopiero jeśli w Bischofshofen znów czwórka zapunktuje.

  • zxcvbnm bywalec
    Kruczek

    Dlaczego Stoch i Żyła skaczą dobrze?Bo nie słuchają się Kruczka :)
    Po sezonie Kruczek bezwzględnie out-Po prostu potrzeba trochę świeżości i innych metod trenowania a nie takich jak stosuje Kruczek (a może się uda)
    Ogólnie konkurs dla Polaków przeciętny jako drużyny ale dla Stocha i Żyły dobry.Piotrek nie psuje już tak bardzo drugiego skoku.Pomimo dużych błędów skoczył te przyzwoite 123 m.
    Stoch natomiast co raz równiej i wreszcie w drugiej serii miał dobre warunki.
    Już się nie mogę doczekać lotów na przebudowanej Kulm.Tam liczę najbardziej na lotnika Żyłę ale chcę też i mam nadzieję że podczas konkursu będzie podwiewać zawodnikom pod narty bo co to za konkurs na mamucie z wiatrem w plecy.
    Mam nadzieję że już w oficjalnym treningu rekord skoczni będzie pobity bo hs teraz tam to 225 m.
    Do Kulm powinien jechać tylko Żyła.Reszta na trening.

  • anonim
    KRUCZEK JAK PODA SIE DO DYMISJI TO ZE SWOJA GADKA SPOKOJNIE ZNAJDZIE ZATRUDNINIE

    ekspert tvp lub polityk zreszta podobnie jak Tajner.

  • Mikolaj1 weteran

    Panie Kruczek żadnej poprawy nie było widać i jak na razie nie widać wynik był dzisiaj ciut lepszy tylko dlatego, że Kubackiemu i Zniszczołowi podwiało pod narty tak to by było to samo co w GA-PA i w Oberstdorfie.

  • anonim
    Już widzę tytuł kolejnego wywiadu

    niechybnie, "korekty w Bischofshofen nie zadziałały" i dalej... ale "szukamy przyczyny słabych skoków".

  • endriu92 początkujący
    Śmiechu warte

    Litości Panie Kruczek !! Takie głupoty to niech Pan opowiada w tvp..
    Co takiego się zmieniło od konkursu w GAPA ? Kubackiemu i Zniszczołowi podwiało w 1 serii stąd 4 polaków wystąpiło w finale, druga seria brutalnie zweryfikowała ich formę, która wcale nie nie jest wyższa niż w poprzednich konkursach.

  • Pavel profesor

    Hymmm, serio trener chciałby takie wyniki oglądac w każdym konkursie? Jak tak, to może niech z miejsca poda sie do dymisji...

  • Saymon19 profesor

    Wynik farta, raz się udało, że podwiało...

  • anonim
    Panie Kruczku kiedy DYMISJA?

    Już czas najwyższy

  • MSad_ profesor
    Ludzie czy Wy

    możecie czytac to co wygaduje Kruczek ?

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl