PŚ w Klingenthal: Triumf Niemiec na inaugurację sezonu, Polska szósta

Podsumowanie występu Polaków w konkursie drużynowym w Klingenthal

Występ polskiej reprezentacji niestety nierewelacyjny choć nie ma też jakiejś wielkiej tragedii. Wyprzedzili nas Czesi i z dość sporą przewagą Japończycy. Kamil Stoch i Janek Ziobro dwa równe skoki. O ile ze skoków Janka można być zadowolonym to Kamil z kolei wczoraj skakał bez błysku. Maciek Kot pierwszy skok udany natomiast drugi skok był już trochę słabszy. Klemens Murańka zaprezentował się najsłabiej z naszych.

Dla całego narodu to wstyd i kompromitacja. Reprezentujący nas wczoraj powinni zakończyć kariery.

Niemcy w drużynówkach

Klasyfikacja medalowa Niemców, którzy stawali na podium konkursów drużynowych PŚ, LGP, ZIO, MŚ i MŚL:
1.Martin Schmitt 31 (6 10 15)
2.Michael Uhrmann 31 (6 8 17)
3.Severin Freund 26 (8 11 7)
4.Richard Freitag 23 (6 9 8)
5.Michael Neumayer 23 (6 8 9)
6.Andreas Wank 20 (4 9 7)
7.Sven Hannawald 15 (5 3 7)
8.Christoph Duffner 15 (4 4 7)
9.Andreas Wellinger 12 (6 5 1)
10.Dieter Thoma 11 (2 4 5)
11.Jens Weissflog 10 (2 4 4)
12.Hansjoerg Jaekle 9 (4 3 2)
13.Georg Spaeth 9 (2 3 4)
14.Alexander Herr 6 (3 0 3)
15.Maximilian Mechler 6 (1 2 3)
16.Stephan Hocke 6 (1 1 4)
17.Marinus Kraus 5 (2 3 0)
18.Gerd Siegmund 5 (1 2 2)
19.Ulrike Graessler 5 (1 1 3)
20.Pascal Bodmer 3 (1 2 0)
Markus Eisenbichler 3 (1 2 0)
22.Carina Vogt 3 (1 0 2)
23.Katharina Althaus 2 (1 1 0)
Stephan Leyhe 2 (1 1 0)
25.Svenja Wuerth 2 (1 0 1)
26.Ralf Gebstedt 2 (0 2 0)
27.Frank Loeffler 2 (0 0 2)
Joerg Ritzerfeld 2 (0 0 2)
29.Andreas Scherer 1 (0 1 0)
Karl Geiger 1 (0 1 0)
31.Heiko Hunger 1 (0 0 1)
Andre Kiesewetter 1 (0 0 1)
Tobias Bogner 1 (0 0 1)
Felix Schoft 1 (0 0 1)
Freund umocnił się na 3. miejscu; Freitag awansował z 5. na 4. miejsce wyprzedzając Neumayera; Wellinger umocnił się na 9. miejscu; Wank umocnił się na 6. miejscu.

Słoweńcy w drużynówkach

Klasyfikacja medalowa Słoweńców, którzy stawali na podium konkursów drużynowych PŚ, LGP, ZIO, MŚ i MŚL:
1.Robert Kranjec 19 (8 2 9)
2.Peter Prevc 17 (9 1 7)
3.Jurij Tepes 16 (9 1 6)
4.Jernej Damjan 9 (2 1 6)
5.Jaka Hvala 6 (3 0 3)
6.Primoz Peterka 5 (0 2 3)
7.Nejc Dezman 3 (1 1 1)
8.Jure Sinkovec 3 (1 0 2)
9.Rok Benkovic 3 (0 1 2)
10.Anze Semenic 2 (1 1 0)
11.Peter Zonta 2 (0 1 1)
Matjaz Pungertar 2 (0 1 1)
13.Damjan Fras 2 (0 0 2)
14.Robert Hrgota 1 (1 0 0)
Andraz Pograjc 1 (1 0 0)
16.Igor Medved 1 (0 1 0)
Maja Vitic 1 (0 1 0)
Katja Pozun 1 (0 1 0)
Domen Prevc 1 (0 1 0)
20.Robert Meglic 1 (0 0 1)
Matjaz Zupan 1 (0 0 1)
Urban Franc 1 (0 0 1)
Samo Gostisa 1 (0 0 1)
Jure Bogataj 1 (0 0 1)
Peter Prevc umocnił się na 2. miejscu; Domen Prevc po raz pierwszy stanął na podium drużynówki dało mu to 16. miejsce wspólnie z Medvedem, Vitic i Pozun, a przed Megliciem, Zupanem, Francem, Gostisą i Bogatajem; Tepes umocnił się na 3. miejscu; Semenic awansował z 13. miejsca na 10. wyprzedzając: Pograjca, Hrgotę, Frasa, Pungertara i Zontę.

Austriacy w drużynówkach

Klasyfikacja medalowa Austriaków, którzy stawali na podium konkursów drużynowych PŚ, LGP, ZIO, MŚ i MŚL:
1.Thomas Morgenstern 54 (34 12 8)
2.Gregor Schlierenzauer 49 (30 13 6)
3.Wolfgang Loitzl 43 (21 10 12)
4.Andreas Kofler 35 (26 5 4)
5.Martin Koch 33 (19 9 5)
6.Andreas Widhoelzl 30 (11 9 10)
7.Martin Hoellwarth 25 (11 6 8)
8.Stefan Horngacher 21 (6 6 9)
9.Andreas Goldberger 19 (5 6 8)
10.Michael Hayboeck 12 (3 4 5)
11.Stefan Kraft 10 (2 4 4)
12.Reinhard Schwarzenberger 9 (3 3 3)
13.Manuel Fettner 7 (4 2 1)
14.Andreas Felder 7 (3 3 1)
15.Ernst Vettori 7 (3 2 2)
Heinz Kuttin 7 (3 2 2)
17.Thomas Diethart 6 (2 2 2)
18.Werner Rathmayr 4 (3 1 0)
19.Christian Moser 4 (1 2 1)
Jacqueline Seifredsberger 4 (1 2 1)
21.Daniela Iraschko 3 (1 1 1)
22.Florian Liegl 3 (1 0 2)
23.David Zauner 3 (0 1 2)
24.Markus Eggenhofer 2 (1 0 1)
25.Armin Kogler 2 (0 2 0)
26.Manuel Poppinger 2 (0 1 1)
27.Stefan Thurnbichler 2 (0 0 2)
28.Christian Nagiller 1 (1 0 0)
Arthur Pauli 1 (1 0 0)
30.Hans Wallner 1 (0 1 0)
Hubert Neuper 1 (0 1 0)
Gunther Stranner 1 (0 1 0)
Chiara Hoelzl 1 (0 1 0)
34.Richard Schallert 1 (0 0 1)
Franz Neulaendtner 1 (0 0 1)
Florian Schabereiter 1 (0 0 1)
Kraft awansował z 12. miejsca na 11. wyprzedzając Schwarzenbergera; Hayboeck umocnił się na 10. miejscu; Schlierenzauer umocnił się na 2. miejscu; Fettner awansował z 16. miejsca na 13. miejsce wyprzedzając: Kuttina, Vettoriego i Feldera.

drużynówka w Klingenthal

Najlepsi w poszczególnych grupach:
I grupa:
1.D.Prevc, 2.Wellinger, 3.M.Hayboeck, 4.Janda, 5.Sakuyama, 6.M.Kot, 7.Deschwanden, 8.Asikainen, 9.Forfang, 10.Hazetdinov i 11.Insam
II grupa:
1.Tepes, 2.Wank, 3.D.Ito, 4.Schlierenzauer, 5.Murańka, 6.Hlava, 7.Larinto, 8.Egloff, 9.Kornilov, 10.Dellasega i 11.Fannemel.
III grupa:
1.Freitag, 2.Takeuchi, 3.Fettner, 4.Lanisek, 5.Ziobro, 6.Peier, 7.Matura, 8.Olli, 9.Hilde, 10.Boyarintsev i 11.Bresadola.
IV grupa:
1.Freund, 2.P.Prevc, 3.Kraft, 4.Ammann, 5.Koudelka, 6.Stoch, 7.Kasai, 8.Ahonen, 9.Stjernen, 10.Colloredo i 11.Klimov.

Niemcy znowu pokaz klasy i mocy. Mają świetnego Severina Freunda i Richarda Freitaga którzy ładnie to wyciągnęli.
Swoją drogą liczę że Freitag wreszcie zacznie skakać jak na swój talent i potencjał przystało.

Słowenia długo prowadziła i trzeba przyznać że w dużej mierze dzięki braciom Prevc jednak ostatecznie przegrali co nie ukrywam mnie cieszy bo stawiałem na Niemców.

Austria zamknęła podium jednak uważam że gdyby nie DSQ Fannemela to Norwegowie byliby na najniższym stopniu podium co nie zmienia faktu że Austriacy zrobili to co powinni żeby znaleźć się na podium.

Japonia tradycyjnie dobrze w drużynówce. Oni się niezwykle świetnie potrafią zmobilizować jako drużyna i trochę szkoda że brakło nieco do podium.

Czesi mnie zaskoczyli, 5 miejsce to bardzo dobry wynik. Oczywiście trochę to zawdzięczają Fannemelowi ale pokonanie Polaków to też spory wyczyn.

Polska niestety słabo, co prawda 6 miejsce nie jest jakieś tragiczne ale trzeba pamiętać że pokonali nas Czesi i nawet sporą przewagą Japończycy, o DSQ Norwegów którzy byli wyżej nawet nie wspomnę...

Szwajcaria i Finlandia zapunktowały dzięki DSQ Norwegów i Rosjan ale nie ukrywam że fajnie widzieć te ekipy wśród ośmiu najlepszych... Tylko Norwegii mi szkoda, zaczęli fajnie i podium było bardzo realne...

Mimo wszystko inauguracyjny konkurs trochę bez emocji. Co prawda Słowenia i Niemcy walczyli ale jakoś tak bez większych emocji, Freitag przeskoczył ich na luzie i tyle było dramaturgii... Poza tym fakt że Polacy skakali słabo na pewno też nie pomógł.

Czego się dzisiaj możemy spodziewać w wykonaniu polaków?

trzech w "30" to będzie już dobry wynik jak na obecną formę.Cudów nie zdziałają taka prawda.Liczę,że Stoch Ziobro i Murańka lub Kot wejdą do "30".Najlepszym pewnie okaże się Kamil,ale to będzie gdzieś koniec drugiej dziesiątki początek trzeciej niestety.Wczoraj w drużynówce oddawali słabiutkie skoki dzisiaj liczę na nieco lepsze skoki,ale zobaczymy.

Dziwi mnie tylko dobry humor trenera Łukasza Kruczka? Ja bym po takim konkursie płakał a nie śmiał się być może Trener wie,że forma przyjdzie oby.

transmisje

@Zwei
Dzięki za info. To trochę lipa bo nie mam telewizora. Będę musiała poszukać jakichś alternatywnych transmisji online.

@stara małyszomanka
Nie. TVP nie ma praw do pokazywania konkursów w internecie.

@maciek

Jak to nie ma żadnego znaczenia? Zawody jak każde inne.

Fatalny początek?

Czytam te Wasze opinie i uwierzyć nie mogę. Piszecie jakby to była najważniejsza impreza sezonu. Co z tego, że Polacy wypadli blado? Oczywiste jest, że w skokach jeszcze nikomu nie udało się utrzymać wysokiej formy przez cały sezon, więc ta jedna impreza naprawdę nie ma ŻADNEGO znaczenia.

"Zakute łby".

Nie wiem dlaczego ten tytuł filmu ciągle mnie od kilku godzin prześladuje.
Prawdopodobnie dlatego, że mój "zakuty łeb" w żaden sposób nie może zrozumieć dlaczego trener kadry, pomimo wieloletniej już praktyki, ciągle popełnia taki sam błąd szkoleniowy? Ile można? Zwłaszcza, że było już jedno dobre wejście w sezon.
Kłopoty z przypomnieniem sobie co wtedy zrobiono?
Moim zdaniem mogą być 2. przyczyny fatalnego występu Polaków.
1. Treningi były prowadzone z bardzo wysokich belek.
(Świadczą o tym wypowiedzi Pana Prezesa, trenerów i zawodników. Jest to tym bardziej prawdopodobne, że w obecności Pana Prezesa trenerzy muszą wysoko ustawiać aby Pan Prezes wiedział jakich ma doskonałych trenerów. Oszukują tym wszystkich. "Platforma Oszustów".)
2. Z powodu odwołania wczorajszych skoków, aby zająć jakoś czas zawodnikom, trenerzy wlepili im trening siłowy.
Nie wykluczam, że mogły zaistnieć przyczyny 1 i 2 łącznie.
Trener Kruczka wyjaśnia, że Polacy skakali słabo bo tory nie były równe. Wyjaśnienie chyba dobre ale tylko dla środowiska w jakim trener Kruczek się obraca. Współczuję.
Dużo wyjaśni się w niedzielę. Jeżeli 4. będzie w 30. to nie jest żle.
W przeciwnym razie może być powtórka z ubiegłego sezonu.

Z Kubackim dzieje się coś nieprawdopodobnego. Zmienił styl skakania. I co? Nagle zapomniał jak się skacze???
Moim zdaniem mogą być 2. przyczyny:
1. Nie umie w zimie zrobić dobrej rozgrzewki w odpowiednim momencie i skacze mając "sztywne", zziębnięte mięśnie.
2. Może być...daltonistą i widzi świat w różnych odcieniach szarości. W lecie nie ma problemów bo jest dość duży kontrast, w zimie wszystko jest białe i nie potrafi dobrze ocenić wysokości lotu nad zeskokiem, zbyt wcześnie przygotowując się do lądowania.

transmisje

Czy na sport.tvp.pl albo w aplikacji TVP Player będzie można w tym sezonie oglądać PŚ?

Mikolaj1

Im więcej konkursów w sezonie tym bardziej miarodajne jest uśrednienie.

Ta sama średnia uzyskana w 34 konkursach jest wartościowsza bo trudniejsza do uzyskania niż na przykład zdobyta w 10 konkursach.

W ubiegłym sezonie trener Kruczek w jednym z wywiadów stwierdził, że wie co było przyczyną słabego otwarcia i dokona zmian w przygotowaniach żeby uniknąć na przyszłość ,,powolnego wchodzenia w sezon''. Dzisiaj z ust prezesa Tajnera padają sugestie o odpuszczeniu konkursów w Niżnym Tagile przez część kadry. Deja vu.
Tyle że dalszy scenariusz może być odmienny niż w poprzednich latach, bo ciężko będzie sezon ,,uratować'' imprezami docelowymi - T4S i MŚ w lotach są za wcześnie, poza tym nie mamy wybitnych lotników.
Potencjał starzejących się przecież nieubłaganie zawodników jest trwoniony, a beton środowiska skokowego w Polsce po medalach Stocha jest nie do ruszenia. To paradoks, ale sukcesy Stocha pociągneły nasze skoki w dół.
Murańka i Zniszczoł - dwa wielkie talenty i wieloletni liderzy / współliderzy swojego rocznika, których personal best w PŚ może jutro pobić w debiucie młodszy od nich o 5 lat rówieśnik innego byłego lidera swojego rocznika Dawida Jarząbka - Domen Prevc. To jest znaczące dla lat prezesury pana Tajnera, a nie Małysz i Stoch. A co z Maciejem Kotem?
To, że cała grupa skoczków brylujących w młodszych kategoriach wiekowych, pomimo środków jakimi dysponuje związek i GIGANTYCZNEJ popularności dyscypliny w Polsce, nie liczy się praktycznie później w PŚ nie może być dziełem przypadku.

Relacja live

Nie wiem czy tylko u mnie. U was działa dobrze relacja live fis)u podczas 2 treningu? Bo u mnie tylko pokazywała metry i pkt końcowe, a nie było innych danych np. pkt za wiatr i prędkości skoku?

dervish

"Mało tego, w 2009/2010 Norwegowie którzy zajęli wówczas drugie miejsce mieli średnią: 115.44 a więc prawie taka samą ( niespełna 1 punkt wyższą) jak Polacy w swoim rekordowym sezonie".



Dobra tylko zwróć uwagę ile było konkursów w sezonie 2009/2010 a ile było w sezonie 2013/2014.To ma ogromne znaczenie.

-

Nie oglądałem dzisiejszego konkursu, zapoznałem się z wynikami oraz komentarzami Szanownych Forumowiczów. Mam dwa wnioski:

1) jest użtkownik yyy - już się cieszę :)

2) żaden Forumowicz nie zwalił winy na PiS - jestem zaszokowany :).



A poza tym wynik taki na miarę oczekiwań względnie obiektywnego obserwatora. Ja kompletnie nie rozumiem fascynacji wynikami osiąganymi latem-to trochę tak jakby oceniać boksera po walce z crash test dummy. Mimo jakichśtam pucharów jest to zaprzeczenie meritum skoków narciarskich, podobnie jak bojery są karykaturą żeglarstwa.

Nie przejąłem się wynikami drużynówki-za stary jestem. Jutro będzie lepiej. Gorzej być nie może :). Komentarz zmoderowany (Moderator nr:21223) / 2015-11-26 22:23:57

Finowie

Mateusz (*138.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Pewnie to samo się dzieje, co zwykle, gdy skoczkowie się wypalą.Brak mocy w nogach i w głowie, błąd na progu i mimo poprawnej sylwetki nie są w stanie daleko ulecieć.
Co do naszych,to wydaje mi się, że ich forma nie wygląda tak źle jak wyglądała w dzisiejszym konkursie. Coś nie zagrało, jutro już bedzie wiadomo coś więcej.

Olli leci jak kłoda a Larinto macha rękami w połowie lotu.

@dervish
Co to za rekordowy sezon jeśli zajęliśmy 4 miejsce, a mieliśmy kiedyś 3.?
Bzdura. Nie mają znaczenia punkty, wyliczanki itp.Na tle pozostałych ekip zajęliśmy 4. miejsce i to wszystko.

układana

z rok na rok obserwuje skoki i uważam że(może się myle) wszystko jest ustalone gdzie kto ma wygrywać , zielony stoliczek

Dla porównania Polska w rekordowym najlepszym w historii sezonie 2013/2014 zajmując 4 miejsce miała średnią 114.84 czyli wynik wyraźnie lepszy od zdobywców 3 miejsca w PN w latach 2009/2010 i 2010/2011.

Mało tego, w 2009/2010 Norwegowie którzy zajęli wówczas drugie miejsce mieli średnią: 115.44 a więc prawie taka samą ( niespełna 1 punkt wyższą) jak Polacy w swoim rekordowym sezonie.

Finowie

Myślę, że mam dość ciekawy temat, a pytanie kieruję do osób, które na technice skoków i wielu niuansach, szczegółach się znają. Co prawda w skokach siedzę od 14 lat, ale aż tak mocno wtajemniczony w to, jak powinien wyglądać perfekcyjny skok nie jestem. Jest ktoś w stanie mi wytłumaczyć, co takiego robią w swych skokach źle tacy skoczkowie, jak Larinto czy Olli, ze zwróceniem uwagi na Larinto, że kiedyś czuli te skoki, a taki Larinto kiedyś skacząc świetnie, od momentu powrotu po kontuzji " zapomniał, jak się skacze " ? Przecież talent mu nie uleciał, a nie wierzę, żeby tyle stracił mocy przez te kontuzje, żeby nie był w stanie się odbudować. To samo z Ollim. Czy jak oglądacie te ich skoki, widzicie, co Oni robią źle, jakie to są błędy ? Czy Waszym zdaniem są Oni w stanie się jeszcze odbudować, jakie mogą być przyczyny ich braku powrotu do światowej czołówki, poza finansowymi ? Pytam, bo kibicuję Finom. Pozdrawiam.

@dervish

W porządku, po prostu na przyszłość wyrażaj się precyzyjniej. Bo 99% ludzi porównując "najlepsze rezultaty" bierze pod uwagę pozycję w klasyfikacji.

Zdobywcy 3 miejsca w PN (liczba punktów na konkurs)

2008/2009 NOR 126.51
2009/2010 GER 106.81
2010/2011 POL 104.48
2011/2012 GER 136.03
2012/2013 GER 152.91
2013/2014 SLO 133.39

Dla porównania Polska w rekordowym najlepszym w historii sezonie 2013/2014 zajmując 4 miejsce miała średnią 114.84 czyli wynik wyraźnie lepszy od zdobywców 3 miejsca w PN w latach 2009/2010 i 2010/2011.

ściema co rok

włączcie telewizor w okolicy zakopanego i nie słuchajcie pola

SerpensAntiqus

Tak pamiętam o tym że zdobyliśmy 3 miejsce w PN. Ale dla mnie punktem odniesienia nie jest tamto 3 miejsce z sezonu 2010/2011 tylko 4 miejsce w sezonie 2013/14 kiedy zdobyliśmy rekordową liczbę punktów i zanotowaliśmy relatywnie najmniejszą stratę (1617 pkt) do najlepszej nacji. Gdy zdobywalismy 3 miejsce strata do zwycięzcy mimo mniejszej liczby konkursów wynosiła 4265 pkt.

2010/2011
1. Austria 31 7508 -
2. Norwegia 31 4683 -2825
3. Polska 31 3239 -4269
2013/2014
1. Austria 33 5407 -
2. Niemcy 33 4735 -672
3. Słowenia 33 4402 -1005
4. Polska 33 3790 -1617

Obecnie nie ma takiego dominatora jakim dawniej była Austria. Stawka jest bardziej wyrównana, a do zajęcia 3 miejsca potrzeba zdobyć zdecydowanie więcej punktów niż wtedy. A skoro potrzeba zdecydowanie więcej punktów więc jest dużo trudniej o to 3 miejsce. Dziś nie wystarczy mieć jednego czy dwóch mocnych zawodników, potrzeba większej grupy solidnie punktujących.

Dlatego w moim mniemaniu obecnie łatwiejszym celem jest uzyskanie rekordowego (relatywnie) wyniku niż zdobycie 3 miejsca.

Mikolaj1

Dobrze wiesz ze na tym polega marketing i nie tylko marketing sportowy. Nikt sie nie przyzna , ze jest cis nie tak lub budujemy forme dopiero na koncowke stycznia. Liczy sie ogladalnosc i sponsorzy. Jesli powiesz prawde to sponsorzy tez powiedza im prawde, damy wam polowe kasy zw druga czesc sezonu a nie za calosc. Dlatego sluchanie ludzi ktorzy zyja ze skokow nie ma zadnego sensu. Szkoda czasu na ogladanie w studio ludzi ktorzy mowia to co mowia.

Spodziewałem się trochę bardziej udanych skoków ze strony Polaków, ale przynajmniej jest lepiej niż rok temu. Na treningach pozytywnie wyglądały próby Murańki, choć w konkursie było nieco gorzej. O Stocha jestem spokojny, jemu wystarczy jeden dobry skok żeby załapać o co chodzi i odlatywać daleko. Oby jutro było lepiej.

Bardzo słaby konkurs w wykonaniu polaków po prostu falstart.Tak FALSTART to jest dobre słowo do oceny dzisiejszego konkursu i mowa tutaj,ze zaczęliśmy lepiej inaguracje niż rok temu jest oczywistą bzdurą.W tamtym roku Finowie byli w bardzo dobrej formie na początku w tym nie są i dlatego Polacy są lepsi.Powinni zakończyć konkurs na 7 miejscu jeszcze nie wiadomo co by było gdyby Rosjanie skakali.Po prostu to jest ciąg dalszy wielkiej kupy z tamtego sezonu tyle mogę powiedzieć.Nie będę tutaj dzisiaj krzyczeć na Kruczka jak to niektórzy czynią bo to pierwszy konkurs on nic nie przesądza.Mam nadzieje,że Kruczek wyciągnie wnioski.Bo obawiam się,że jutro możemy nie zobaczyć żadnego polaka w finale.

No i poco było to pompowanie balonika przez Tajnera? Dobrze,że dzisiaj nie oglądałem studia w TVP tylko na Eurosporcie i teraz tak będzie dopóki ten pan będzie w studiu to będę oglądał na Eurosporcie Mam go dość.Skoczkowie też wszyscy złapali czucie a tu proszę i dlaczego kłamią czemu zawsze jest pompowanie balonika, czy nie można powiedzieć przed sezonem,że się popełniło błędy? No po co kłamać tak wyjdzie szydło z worka.

Domen skacze jak Peter. Odziedziczył w genach. Ciekawe co z niego wyrośnie.

Bardzo odważnie skacze, na mamucie da radę też.

@kam

Tak, jak np rok temu. Koudelka, Kraft, Fanemel, Prevc, Kasai - w ciągu sezonu faktycznie zgaśli równie szybko jak rozbłyśli.
Komentarz zmoderowany (Moderator nr:21223) / 2015-11-26 22:24:34

Tak w ogóle co Tajner mówił po konkursie?

Kto poza Peierem, ewentualnie Finami w drużynie, niewiele sobą prezentował w reszcie sezonu? Tajner by się nie powstydził takiego gadanie. Oczywiście można dojść do formy później ale po co deprecjonować wyniki tych, którzy są w niej teraz?

co roku w czołówce byli zawodnicy którzy poźniej nie prezentowali nic ciekawego zreszta początek sezonu

@kam
A czemu nie brać ich na poważnie? Jak na początek sezonu wyszedł całkiem miarodajny konkurs.

takie pytanie kto zawody w klinghental bierze na powaznie z was bo dla mnie co roku to anonimowe zawody

Największe zaskoczenie konkursu to zdecydowanie Domen Prevc.Mimo 16 lat skacze jakby już skakał 5 lat w PŚ.Wielkie ukłony przed nim

komentatorzy

Dzisiejszy konkurs był usypiający, trochę ze względu na brak zimowego klimatu, atmosfery na trybunach ale najbardziej z powodu komentatorów.Duet Błachut, Małysz komentował tak usypiająco, że ciężko było nie usnąć, kiedy Błachut komentuje sam to jest to nawet w porządku, choć i tak najlepszy był ŚP. Bogdan Chruścicki.Miałem zamiar jutro kwalifikacje obejrzeć na eurosporcie a konkurs na tvp, ale jak widzę w komentarzach Szczęsny, który w klingenthal miał być reporterem popełniał jak zawsze pełno głupich błędów.Gdyby komentował sam Rudziński było by o wiele lepiej. Ciężko będzie podjąć decyzję gdzie oglądać jutro konkurs, chyba trzeba będzie zmieniać z eurosportu na tvp i na odwrót w zależności od tego którzy komentatorzy będą bardziej denerwujący.

domo

Kot i Kubacki zmienili trenera co to dało?

@dervish

Ale pamiętasz, że "najlepszy rezultat w historii polskich skoków" w PN to było właśnie "podium" (sezon 2010/2011), prawda?

krs111

Po jednym konkursie wiesz, ze sie wypaliło?

ma ktos link do dekoracji na necie bo tradycyjnie nigdzie nie mozna bylo zobaczyc

Co do Maciusiaka jest taki cytat: "Nie chwal dnia przed zachodem Słońca" I się na razie sprawdziło.

Nigdy nie chwaliłem Maciusiaka, a co do lata to wstrzymałem się do czasu kiedy on naprawdę przygotuje swoich zawodników na bardzo dobrym poziomie w zimie. I niestety okazało się, że popełniono błędy w przygotowaniu, skoro czarnego konia sezonu nie było w konkursie drużynowy,. Nie popadajmy w hurraoptymizm.Komentarz zmoderowany (Moderator nr:21223) / 2015-11-26 22:24:46

Tak Kruczek musi odejść

nie, odejścia Kruczka chcą kibice którym zależy na progresie w polskich skokach, którzy nie zapomnieli poprzedniego sezonu i widza że coś się wypaliło. Ale widzę że niektórym ten marazm całkowicie odpowiada.Komentarz zmoderowany (Moderator nr:21223) / 2015-11-26 22:24:56

Cel na jutro to powinno być: awans wszystkich Polaków do konkursu i trzech z punktami. Choć i o to może być dość ciężko. Ja nie wierzę w słowa że to stres pierwszymi zawodami. Po prostu złe przygotowanie po raz kolejny. Ja się dziwie jak trener który już tyle czasu prowadzi kadrę cały czas popełnia ten sam błąd. Znów nie wyciągnął wniosków.

Skoro tutaj jest tak słabo to aż boję się pomyśleć jaka porażka będzie w Kuusamo. Nie wyobrażam sobie by Polacy odpuszczali np. Niżny Tagił by poszukać formy. To będzie świadczyło o tym że Kruczek musi w końcu odejść.

Potrafię zrozumieć jednorazowe złe przygotowanie, ale nie co sezon.

Jeśli chodzi o zwolnienie Kruczka, to chociaż sam jestem zdania, że nie powinien być już trenerem kadry i to od dawna, to jednak zgodzę się, że nie należy go wyrzucać dokładnie w tej chwili. Popełniono błąd, że nie wylano go po poprzednim nieudanym sezonie, kiedy to wręcz zaprowadzał swoisty mobbing nie pozwalając Kotowi na prywatnego psychologa. Polscy skoczkowie pokazali, że stać ich na dobre wyniki i jeśli ktoś jest odpowiedzialny za to, że kolejny sezon zaczyna się źle, to właśnie trener. Zauważmy, że oprócz sukcesów Kamila w przypadku reszty można mówić o niedosycie. Żyła już wygrywał konkurs PŚ, stawał na podium, jest w stanie być regularnie w pierwszej dziesiątce, tymczasem ostatnio czwarty kolejny sezon skończył pod koniec drugiej. Zresztą nawet odnośnie Kamil, to wystarczy wspomnieć katastrofalną inaugurację 2012/13 (nie tylko jego, całej kadry). Mimo wszystko należy oczekiwać naszych dobrej formy przez cały sezon - owszem, słabsze występy mogą się zdarzyć, ale nie na tyle słabe, żeby mieć regularne problemy ze zdobyciem punktów. Jednak zwalnianie Kruczka, który przygotowywał tę drużynę do sezonu i zakłócenie jego cyklu przygotowawczego, to tylko dożynanie tej ekipy. Ewentualnie trzeba poczekać na inny moment sezonu.

@pepeleusz

Spokojnie z tym oskarżaniem Kruczka.Dziennikarz mógł przecież przeinaczyć jego słowa.Zresztą ty jesteś ostatnim,który może takie zarzuty formułować,z powodów jasnych...

Bierzmy Pointnera puki jest Wolny!!!

Kruczek się Wypalił już poprzedni sezon to pokazał 7 lat prowadzi Polskich Skoczków i im potrzeba zmiany w treningu. Mam kandydata były trener austriaków Pointner by to poskładał na nowo i znów byśmy byli w czołówce.

yyy

A gdzie ja choćby jedno słóweczko czy aluzyjkę, że chcę zwolnić najlepszego na świecie i naszej części Galaktyki.
Napisałem to dla tych, co bezrozumnie i pochopnie piszą - Zwolnić pana K, nie zdając sobie sprawy z trudności. A ja wcale nie chcę go zwalniać.

I nie dlatego że kocham, bo nie kocham tego teflonowego trenera, który najlepiej tłumaczy dlaczego nie jest źle mimo, że źle jest i dlaczego on temu nie jest winny.

Tylko dlatego że doprowadził Kamila do 4 Wielkich Indywidualnych Zwycięstw. I Kamil Stoch jest w historii skoków narciarskich już na 13 miejscu.

I dlatego też, że za bardzo nie widzę alternatywy. Zwolnić łatwo, ale co potem i co na to powie nasza gwiazda. Trenera można zmienić ale gwiazdy raczej się nie da. A jak gwiazda się obrazi, już raz to przerabialiśmy.

Słabo, oby było lepiej

Jak na dosyć eksperymentalny skład drużyny, to nie jest to tragiczny wynik, ale patrząc, że Norwegia wypadła z ósemki przez dyskwalifikację Fanemela, to jednak dochodzę do wniosku, że jednak z Polską drużyną jest źle. Zastanawia mnie taka rzecz. Gdzie się podział czarny koń sezonu Dawid Kubacki? 50 miejsce w treningach? Chyba miał dziś zły dzień... Optymizm pana Apoloniusza jak zwykle okazał się niepoprawny i można było się tego spodziewać. No i ta nieobecność Piotra Żyły w drużynie... Zabrakło drugiego polskiego zawodnika poprzedniego sezonu, a forma Macieja Kota jeszcze się nie rozkręciła. Poczekajmy aż Kot przyzwyczai się do nart, Czarny Koń wreszcie się przebudzi, a Piotr Żyła i Kamil Stoch odzyskają dawną pewność siebie, a będziemy mieli drużynę marzeń. Mimo, że dzisiejszy konkurs oglądałem bez żadnych emocji, to i tak na dalszą część sezonu zaciskam kciuki i mówię: Powodzenia Polacy!

Mico Ahonen (rocznik 2001) skacze jak najbardziej, w tym w zawodach open na HS 142

Prawdziwy kibic

Prawdziwych sportowców poznaje się nie po tym jak zaczynają ale jak kończą :-)

@HKS

Ok,zgubiłem wcześniejszy kontekst.

@???
To taka przenośnia pepeleusza i stawienie się w sytuacji trenera, a nie deklaracja że kogoś prowadzi;)

@Emil
Nie no impreza docelowa jest zawsze najważniejsza. W skokach może ciężej trafiać z formą bo to nie sport wytrzymałościowy, ale nie można zakładać że 20 zawodników się szykuje na imprezę docelową;) Ktoś łapie formę, ktoś ją traci, a tutaj jak jest bieda to zawsze całościowa.

Nie ma chyba żadnych szans żeby Domen był w takiej formie cały sezon, ale to co się teraz na skacze to jego. Później może się odbudują Kranjec, Dezman, może Semenic będzie mocny. Nie ma docelowej imprezy to Słoweńcy będą cały sezon mocni w drużynówkach;)

jakledw12

Podium w PN jasna sprawa, o tym każdy marzy. Głośno o tym mówi prezes Tajner.
Ja nie uważam aby podium w PN było aż tak realne i oczywiste.

Osobiście za realniejsze uważam zadanie uzyskania w PN najlepszego rezultatu w historii polskich skoków. To jest realne i sensowne postawienie celu i myślę, że szybciej należałoby rozliczać naszą kadrę z realizacji takiego wyzwania niż z tego czy zajmiemy miejsce na podium czy nie.

Maciusiak stracił w moich oczach jako trener miał odbudować Kubackiego zimą a wygląda jak co roku Kubacki skacze na bule z niego żaden trener posade Trenera dostał bo Małysz jak skończył skakanie się wstawił za nim u prezesa Tajnera no i dostał kadre Juniorów najzdolniejszy rocznik w Polsce 1994 i 1995 z która w 2013 roku zdobyła złoto MŚ juniorów w drużynie Murańka Zniszczoł Biegun i Wolny a indywidualnie zdobył Jakub Wolny. Za te wyniki Awansował na trenera kadry B z którą nie odnosi sukcesów kilka miejsc na podjum w p.Kontynetalnym to moim zdaniem za mało aby sprawować te funkcje.

Pierwszy konkurs

No cóż, jak zwykle szumne zapowiedzi przed sezonowe rozbudziły emocje kibiców. Trenerzy zapewne widzieli fantastyczną formę naszych skoczków, porównując ich na treningach do formy Stocha. Okazuje się jednak, że sam Stoch jest z formą w lesie.

Tydzień temu miałem nadzieje na 2 skoczków w 10, 4 w 20 i łącznie 5 w 30. Dzisiaj sukcesem będzie 1 w 20 i może 3 w 30. Chyba, że przez noc nadejdzie niesamowita metamorfoz Polaków...

nie jest źle, choć miało być przecież o wiele lepiej...

Małe rozczarowanie na początku Pucharów. Nasi mają równą formę. Równą i słabą. Tragedii nie ma co robić na tym etapie. Trzeba jednak znowu gonić czołówkę... Co mnie martwi najbardziej, żadnych postępów u żadnego zawodnika nie zauważyłem. Te same błędy, te same maniery i pewnie te same tłumaczenia...

Dziś nadeszła wstępna weryfikacja szumnie zapowiadanej wysokiej i wyrównanej formy Polaków. Analiza nie jest niestety korzystna.
Janek Ziobro - moim zdaniem najlepszy z Polaków w konkursie. Jako jedyny skakał na swoim przyzwoitym poziomie. Nie zepsuł żadnego skoku, nie zawiódł.
Kamil Stoch - przeciętny występ, skoki bez energii, bez polotu, mam wrażenie, że bez wiary. Do tego bardzo niskie wybicie, które w wysokiej formie Kamil potrafi nadrobić faza lotu. Dziś jednak sprawiało, że skokom brakowało odpowiedniej długości.
Maciej Kot - pierwszy skok konkursowy w porządku, drugi słaby. Mnie jego występ nie przekonał.
Klemens Murańka - dobre skoki treningowe, w konkursie słabizna. Rozczarowujący występ.
Piotr Żyła - zazwyczaj skacze nierówno, ale przynajmniej jeden skok jest bardzo dobry. Dziś oba były bardzo przeciętne i zabrakło Piotrka w drużynie. Nie przekonał nawet trenera.
Dawid Kubacki - nasz czarny koń sezonu, skaczący na granicy zakwalifikowania się do konkursu. Cóż, pewnie spokojnie wchodzi w sezon.
Bartek Kłusek - jeśli jutro przejdzie kwalifikacje, nie będę się czepiać, dziś nie było źle.
Mam nadzieję, że skoczkowie nie każą nam znów czekać jak na zbawienie do Engelbergu, potem do TCS, do Zakopanego...

Pasi Ahonen to brat Janne, a nie jego syn

Jeśli marzymy o podium Pucharu Narodów to musimy szybko się wziąć w garść. Na szczęście podczas pierwszego weekendu tylko 1 konkurs indywidualny, więc piekielnie dużo nie stracimy.

Wg mnie jest lepiej niż na tym samym etapie rok temu. Lepiej co oczywiście nie znaczy, że dobrze. Najlepiej spisał się Jan Ziobro (2 solidne skoki), Kotowi i Murańce brakuje kilku metrów. Pozostali mizernie, ale postęp w stosunku do ostatniego roku jest.

Tyle co można na ten moment powiedzieć. Nasi zawodnicy są bardzo nieobliczalni. Nie da rady przewidzieć co będzie jutro.

Ale nie chcę mi się wierzyć, że wszyscy mówili jaka to świetna forma.

@yyy

Medal to fajna sprawa. Fajne świecidełko, premia z PZN, nagroda z ministerstwa, stypendium... tylko czym dla NAS ten medal różni od konkursu jaki był np dziś?

@IchBinDa

A może efekty przyjdą w następnym tygodniu. Cóż, poczekajmy. Falstart na razie jest ewidentny.

Co do innych nacji, to nie tak dawno temu pamiętam temat na temat drużyny słoweńskiej złożonej z Prevców i Laniska. No i proszę, już dziś mamy 3/4 tego składu i wygląda to niezwykle okazale :) Zwłaszcza Domen - aż przyjemnie patrzeć na jego sylwetkę w locie. Jutro szykuje się piękny debiut na poziomie TOP10. I to może nawet na górną część.
Również niezwykle okazuje prezentuje się Freitag. A na drugim biegunie Schlirenzauer, strasznie nerwowe, szarpane skoki.

@pepeleusz

"Choć przesadził , to lekko się wtedy zawstydziłem ,choć Michaił nie jest zawodnikiem z mojego kraju, nigdy go nie prowadziłem (choćby w zawodach)"

Co znaczy "prowadziłem" w tym kontekście?

bardzostarysceptyk

Czy aby nie za szybko zwalniasz Kruczka? To był tylko jeden konkurs. Jak skoniczy się tak jak kilka pozostałych, też go zwolnisz? Co roku zaczynamy tak samo i co roku zdobywamy jakiś medal. A medal w MŚL czy podium na TCS w takim sezonie gdzie dla wszystkich to bezie impreza docelowa, to bezie w naszym wykonaniu mega sukces.

bardzostarosceptyk

Widać Maciusiak przygotował Kubackiego i Kota szczyt formy na lato, a tak chwalono go w lecie jaki z niego znakomity trener...

Maciej Maciusiak - lipiec/początek sierpnia : czterech jego podopiecznych w ówczesnym światowym top 25 pod względem ówczesnej formy w tym jeden był nawet wówczas nr 1 na świecie, a niejaki Stefan Hula potrafił z nim nawet jednorazowo ... wygrać
Maciej Maciusiak- listopad zima: żadnego jego podopiecznego w obecnym światowym top 25 z aktualną formą, a niejaki Stafan Hula nie potrafił być lepszym nawet od nr 7 w swoim kraju aby pojechać na zawody mimo że ten nr 7 bardzo słaby, a nim kto? ten niedawny nr 1 świata ?

Letni trener

@yyy- i ja tego słowa nie użyłem

wie ktoś czy syn Ahonena - Pasi Ahonen jeszcze w ogóle skacze??

pepeleusz

Zgodzisz się chyba zemną, że słowo '' kompromitacja'' jest najbardziej nadużywanym słowem na tym portalu? Jednak uważam, że nie jest jakimś wielkim skandalem to że trener nie wie z którego rocznika jest jego zawodnik. Nie wie lub się pomylił, człowiek nie jest maszyną. Żyjemy w dobie kiedy źródła informacji i zapisywania rożnych danych są na wyciągnięcie reki. Nie trzeba takich rzeczy pamiętać, bo jak jest potrzebna, taka informacja to można ją szybko sprawdzić w zapiskach.

W sprawie dymisji Łukasza Kruczka.

Chciałbym, by ci co o tym piszą wiedzieli, są 3 ścieżki miany trenera kadry.
1 - sam pan Łukasz rezygnuje. Nierealne.
2 - usuwa go Apoloniusz. Obecnie nierealne.
3 - usuwa go Kamil Stoch. Obecnie nierealne.
Inni zawodnicy są za ciency.

Poza tym na kogo ? Ewentualna nowa gwiazda trenerska polskich skoków czyli Maciej Maciusiak, który miał dokonać cudu i odbudować Kubackiego i Kota, coś chyba po dzisiejszym dniu stracił. Czyżby cudotwórca okazał się znachorem ? Jest to niewykluczone. Najbliższe tygodnie i konkursy potwierdzą lub zaprzeczą.

Np. Taki @geg

czy uważasz,że każda negatywna opinia to hejt. Chyba nie było dziś zawodnika który zasłużyłby na pochwałę. A stwierdzenie Stocha że to zjadł stres, po tym jak tłumaczył swoją moc psychiczną-možna uważać za autohejt.

@Xander

Tak naprawdę Kot już na treningach przed drużynówką prezentował się słabo. W samej drużynówce prezentował się nieco lepiej.

EmiI

Źle mnie cytujesz.
Mówię, że ważniejsze jest jak kto kończy od tego jak kto zaczyna.
Zaznaczam także, ze obecny sezon jest inny niz poprzednie bo brak w nim imprezy docelowej na której sukces był najwazniejszy lub co najmniej tak samo wazny jak sukces na koniec sezonu w klasyfikacjach generalnych. Wystarczyło zaliczyć jeden z tych celi by nie uznać sezonu za stracony.

W tym sezonie najważniejszy jest PN i KK. Aby zrobić dobre wyniki w tych klasyfikacjach nie mozna sobie pozwolić na dłuższe przestoje i w tym kontekście rzeczywiście każdy konkurs jest tak samo ważny. Jednak praktyka z poprzednich lat uczy, że PN i PŚ zdobywają nie ci co brylują w pierwszej części sezonu (kiedy rzeczywisty rozkład sił nie jest miarodajny bo różne kadry zaczynają sezon z różnego pułapu). Główne nagrody przypadają tym którzy są najlepsi w drugiej części sezonu (najczęściej decydujacy jest okres po imprezie docelowej) kiedy wszyscy są w optymalnej dyspozycji i wyniki konkursów najlepiej odwzorowują rzeczywisty układ sił który znajduje swoje odzwierciedlenie w klasyfikacji generalnej na koniec sezonu.

poczekajmy

Chyba rzeczywiście w tej chwili najrozsądniejsze będzie wstrzymanie się do jutra z analizami i ocenami i poczekanie na konkurs indywidualny. Okej, pierwszy start, jakiś tam stres, przyzwyczajenie się do skakania na śniegu. Ale jeśli w jutrzejszym konkursie indywidualnym nie będzie lepiej to znaczy, że albo sztab nie mówił prawdy o formie naszych albo nie miał porównania z innymi ekipami i uważał, że jest tak dobrze. No zobaczymy. Oj obyśmy tylko nie musieli znowu wyczekiwać na Engelberg jak na zbawieniu, które wcale nie musi tam przyjść...

Polacy zostali w blokach

Zastanawiające jest, że wszyscy na raz. Wszystko rozegrało się w głowach - wszystkich głowach. Miejmy nadzieję, że ?spokojna? noc zrobi porządek i kwalifikacje wypadną znacznie lepiej.

@dejw
To by był rzeczywiście błysk geniuszu. Drugi raz w ciągu siedmiu lat zbudować zawodnikom przyzwoitą formę na początek sezonu tylko po to, by ją zarżnąć dzień przed konkursem. Na kolana przed Trenerem Wszech Czasów.

@Xander
Nie dramatyzowałbym. Stoch spokojnie wejdzie do finału (choć jeśli siłka i stres z niego nie zejdzie, skończy w drugiej połowie stawki), Murańka też, jeśli odda taki skok jak na treningach i w drugiej serii, a belka nie będzie dla niego za nisko (choć raczej nie uciuła więcej niż kilka punktów).

@yyy

Dostrzegasz różnicę pomiędzy dokładna datą urodzenia , a rocznikiem ? (który w sferze sportu jest bardzo ważny- kategorie wiekowe, to też w omawianym przypadku naturalna kwestia kojarzenia kto był uprawniony zeszłej zimy do startu w MŚJ , a zresztą każdy kto ogarnia talenty w danym kraju to od dawien dawna ma je przyporządkowane w pamięci do roczników)

Pamiętam że chyba @??? lub ktoś taki, kiedyś napisał że to ja się raz straszliwie skompromitowałem na tym forum bo pomyliłem się o rok z rocznikiem Michaiła Maksimoczkina. Zaliczyłem go na szybko do 94 zamiast do 93.
Choć przesadził , to lekko się wtedy zawstydziłem ,choć Michaił nie jest zawodnikiem z mojego kraju, nigdy go nie prowadziłem (choćby w zawodach) i nie też biorę kasy m.in za to, żeby wiedzieć wszystko co trzeba o zawodnikach z danego związku..


O jakości wypowiedzi trenera świadczą m.in przypadki jak nie wiedział prawie rok temu kto jest uprawniony do startu w PŚ z kadry Matei po sukcesach w FC, jak twierdził że Kubacki rzekomo indywidualnie wygrał drużynówkę w Zakopanem przed Soczi, a teraz trafna ocena formy swoich zawodników przed pierwszym konkursem, wielokrotne deklaracje o tym że skład jest otwarty i każdy ma szanse bez względu na przynależnośc do grupy szkoleniowej, a potem czyny betonowania

lgp

no i po co ten kubacki tak szczelal podczas lgp? :D

Tajner taki był zachwycony formą a juz zaczyna robić w portki i gadać o odpuszczaniu zawodów i o spokojnym wejściu w sezon.
Polacy po raz kolejny są źle przygotowani i taka jest smutna prawda. Teraz trzeba czekać na cud. Bez pomocy wiatru jutro może być kompromitacja. Kot niby taki mocny na treningach a tu klapa.
Nie ma co brac na poważnie słów trenerów o tym że polacy są dobrze przygotowani. Nie mieli sprawdzianu z rywalami. Pewnie skoki były dalekie bo ustawili im wysoką belkę i stąd takie zachwyty były

Nasi jak zwykle szykują szczyt formy na Zakopane

@dervish
Przecież Koudelka po wygranej zajmował miejsca 10,6,11. Do Falun włącznie był w podobnej formie i miał wahania krótkoterminowe a że mu "siadło" Klingenthal to inna sprawa - tak wyszło. Dopiero w marcu zeszło z niego powietrze ale jeszcze dwa miejsca w 10 dorzucił.

Z całym szacunkiem miał 47 punktów straty do 4. w generalce i grubo ponad 200 nad 8.

Dobry jeden miesiąc to mieli Matura czy Bojarincew, ale to takie mało spektakularne przykłady.

Ja czekam i chciałbym żeby nasi oddawali najlepsze skoki na jakie ich stać. Ale nie zaczęło się to optymistycznie i trzeba być krytycznym.

ech...

Konkurs raczej nudny, świetni Niemcy i Słoweńcy, reszta przeciętnie, a Polacy słabo. Bardzo słabo. Skoki naszych bez błysku, strasznie nisko lecą nad zeskokiem, buja ich w locie, spóźniają wybicia, kiepsko lądują. Wygląda to tak jakby technika im się posypała. Może rzeczywiście należy przed sezonem trenować na torach lodowych.
Samym konkursem jednak nie przejmowałbym się tak bardzo, bardziej martwi mnie forma naszych w przyszłych konkursach indywidualnych. Zobaczymy jak jutro spiszą się w kwalifikacjach ze szczególnym uwzględnienim Żyły i Kubackiego. :/

Pierwszy konkurs drużynowy i pierwszy w ogóle w tym sezonie, był dla nas raczej słaby. Maciek Kot wypadł przeciętnie, Murańka trochę nierówno i w dodatku rozczarowująco (zwłaszcza po naprawdę niezłych skokach treningowych), a Stoch jeszcze nie jest w dobrej formie po tych dwóch naprawdę nijakich skokach w tym konkursie. Jedyny plus to na pewno Jan Ziobro, bo on jako jedyny w obu seriach skakał w miarę okej. Prawdę mówiąc zajęlibyśmy jeszcze niższą pozycję niż szóstą, gdyby nie dyskwalifikacja u Norwegów i Rosjan.

Niemcy jednak ponownie wygrali w Klingenthal, głównie dzięki znakomitym próbom Freitaga i Freunda. Słoweńcy oczywiście od samego początku są mocni i znowu może się okazać że wraz z kolejnymi konkursami ich forma u większości z nich zacznie powoli przygasać. Austriacy mimo wszystko nie zachwycili, pomimo miejsca na podium. Nadspodziewanie dobrze skakał Fettner, ale jemu dość mocno pomagał wiatr (szczególnie w drugiej serii).

Oby jutrzejszy konkurs był bardziej emocjonujący i bardziej udany naszych skoczków niż ten.

dejw

Na Janka trzeba patrzeć z innej perspektywy, on z takimi skokami powinien być tym 4 uzupełnieniem do drużyny, to reszta zawiodła.

HKS - korekta

Trudno porównywac Bieguna z Kudelką. Kudelka należy do swiatowej czołówki od kilku sezonów. Poza tym dominacja Czecha na poczatku poprzedniego sezonu jakościowo była czym innym niż "pseudodominacja" Krzyska sprzed dwóch sezonów.

Po pierwszych weekendach a nawet periodach wielu typowało Koudelkę jako jednego z głównych pretendentów do KK. A jak skończył? W drugiej części sezonu zupełnie nie liczył się w tej rywalizacji. Niewiele zawojował też na imprezach docelowych. Mozna powiedzieć, że miał na starcie sezonu dobre złego początki. Biorąc pod uwagę aspiracje i wyniki z pierwszej części sezonu na koniec spadł z wysokiego konia. I to miałem na myśli podając jego przykład.

Bardzostarysceptyk

Na to jest jedna odpowiedź - brak profesjonalizmu
Poczekajmy na jutrzejszy indywidual.

No to rzeczywiście mogłoby po części to tłumaczyć. Pytanie tylko czy taki trening w ogóle był potrzebny? Przypomina mi się historia z Lahti w 2014, kiedy Kruczek zarządził siłówkę i skończyło się to blamażem już w kwalifikacjach.

@HKS, @IchBinDa
No wizualnie rzeczywiście wyglądało to nieco lepiej u Ziobro.
Nie twierdzę że zawiódł jak reszta, ale też trudno powiedzieć, żeby ogłaszać jakiś nie wiem jak dobry występ. Bo takie skoki jutro raczej nie dadzą mu punktów.

@IchBinDa
Ja to już nawet staram się w ogóle wyłączać na te wszelki informacje dotyczące rzekomo znakomitych treningów. O tym kto bryluje, a kto cieniuje. Zresztą Ziobro to do tego w tej chwili jeden z najbardziej chimerycznych zawodników w stawce i po nim po prostu można się spodziewać wszystkiego.

Kurczę. Stoch zestresowany? Tak doświadczony skoczek może być zestresowany? Może media go pompowali i dlatego. Więc Kamil Wódka wróć.

"Kamil Stoch: spodziewałem się, że będzie trochę lepiej, trochę łatwiej. Aż nie chce mi to przejść przez gardło, ale zjadł mnie stres." twitter K. Merk

Stoch niech kończy karierę skoro go byle gówniany konkurs drużynowy stresuje. Masakra.

"Kamil Stoch: aż wstyd się przyznać, ale byłem dzisiaj zestresowany" twitter T. Kalemba

-

Czytając niektóre Wasze komentarze, to nie wiem, czy mam się śmiać, czy płakać. Moim zdaniem skoki chłopaków nie były może najlepsze, ale także nie najgorsze. Tutaj każdy walczy dla drużyny. Czasami wychodzi gorzej, a czasami lepiej. To tylko pokazuje, jakimi kibicami jesteście ( oczywiście większość z Was ). Jak dobrze im idzie, to wychwalacie ich, a jak im się noga podwinie to hejty lecą.

"Kamil Stoch: aż wstyd się przyznać, ale byłem dzisiaj zestresowany"
Dżizus...

Ja mam jeszcze odrobinę nadziej że nasi skoczkowie do jutra się obudzą . Nie wierze ze nasze sztaby aż tak bardzo ściemniały z formą naszych

Odpuszczanie

Jeżeli już pierwszego dnia w studiu TVP pan Tajner wspomina o odpuszczeniu konkursów w Niżnym Tagilu w celu podreperowania formy to jednak nie jest dobrze...

Trener

Wniosek jeden - potrzebna zmiana. A więc wszyscy razem: POLO WRÓĆ :)

@dervish

Ciągle mówisz że nie ważne jak kto zaczyna ale ważne jak kończy. Po części prawda. Najważniejsza jest klasyfikacja po konkursie w Planicy. Indywidualna i PN. Ale nie samego konkursu. Bo dla mnie przynajmniej jest mniej istotne czy się duże punkty zdobywa w listopadzie czy w marcu. Ważne by na koniec wyszedł dobry wynik. Bo w większości sezonów nasi bardzo dobrze skaczą w marcu i każdy zapomina słabe występy z początku. Ale klasyfikacje są nieubłagane, i najczęściej nie było tak że "trafiamy kiedy indziej niż inni" tylko że po prostu byliśmy słabsi od Słoweńców czy Japończyków nie mówiąc o Niemcach czy Austrii.

Lepiej zacząc w ten sposób by potem bylo coraz lepiej

Ale jak to się dzieje,że dzieciak Domen Prevc skacze tak daleko i wygląda w locie jakby skakał doświadczony zawodnik a nasi się męczą, bo niby spięci ? Niewątpliwie zostały popełnione błędy szkoleniowe. Ale wiary nie tracę, że bedzie coraz lepiej.

@Dervish
"W zeszłym sezonie na poczatku rewelacyjny był Koudelka. Jak skończył pamiętamy"
Pamiętamy, pamiętamy. Wyżej od każdego z naszych we wszystkich najważniejszych klasyfikacjach oprócz PŚwL.

Korea

Ilu w koncu moze jutro wystapic skoczkow z Korei w kwalifikacjach jak sie nie zglosili do druzynowki? Wie w ogole ktos dlaczego jak ich 4 przyjechalo..

Znowu zaczną się "hejty"

a poczekajmy chociaż do jutra,bo konkurs indywidualny lepiej pokaże w jakiej kto jest formie.
W zeszłym roku zajęliśmy ostatnie miejsce,bez udziału Stocha,który nabawił się okropnej kontuzji(moim zdaniem jej skutki ciągną się do dziś i to one są powodem słabszych skoków Kamila a nie psychika).

Niemcom opłaciły się te usilne starania w przygotowaniu skoczni;)Zawodnicy się odwdzięczyli;)Najbardziej "wyciągnął"ich na prowadzenie w II serii Freitag,bo pierwsze miejsce nie było takie oczywiste;)

Nsasi chyba nie trenowali tylko (bąki zbijali) :D

"W zeszłym sezonie na poczatku rewelacyjny był Koudelka. Jak skończył pamiętamy"

Przecież Koudelka do Falun miał równą formę z wahaniami weekendowymi. Do Falun włącznie, bo tam na pewno nie zawiódł. Jakby Biegun "skończył" tak jak Koudelka to jak byśmy to oceniali?

Gratulacje dla drużyn na podium. ^^
Polacy niestety raczej słabo - 6. - bez DSQ dla Norwegów byłoby najpewniej 7. - miejsce.
Twierdzenia Prezesa przed sezonem były niepotrzebne - mógł sobie darować i teraz - przynajmniej PR-owo - wyglądałoby to trochę lepiej.
Szkoda, że znowu nie udało się wejść w sezon na naprawdę przyzwoitym poziomie - z dobrą formą przynajmniej kilku naszych reprezentantów.

Spokojnie

Nie panikujcie to są dopiero pierwsze skoki. Nie oceniajcie kadrowiczów.Wiem, że ciężko tyrali i efekty niebawem przyjdą...

Mnie interesuje taka rzecz.

1. Jak trenerzy obserwując codziennie zawodników, nieważne czy Kruczek czy Maciusiak mogą mówić o dobrym przygotowaniu. To ja mogę się pomylić, ale po latach pracy w tym zawodzie chyba nabiera się jakiegoś doświadczenia, intuicji. I gdzie wstyd przed publicznym świadczeniu nieprawdy ? A może to lekceważenie w stylu "ludzie to kupią" lub "prostaczki nie dorośli do prawdy, trzeba im słodzić"
2. Jak prezes, były skoczek i trener może pleść takie bzdury.
Czy to parcie na szkło i też lekceważenie kibica, czy kompletny brak orientacji, ale występy przed sezonem Apoloniusza, według mnie, skandaliczne.
3. Nieuzasadniony, jak się okazało, optymizm zawodników, jednak usprawiedliwiony. Jako wieloletni ławnik sądowy, wiem, że w swojej sprawie i interesie, ludzie kłamią jak najęci, bez wstydu a często bez świadomości kłamstwa, czyli sami wierzą w te bzdury.

korekta

Mozna przegrać konkurs i zająć 6 miejsce do końca pozostając w walce o medale i można przegrać sromotnie. W pierwszym przypadku mimo BRAKU satysfakcji mozna dobrze ocenić występ, w drugim niestety nie da się.
Dzis mieliśmy do czynienia z tym drugim przypadkiem.

Szumne zapowiedzi przed sezonem.

Że są mocni jak nigdy,że rywale bedą się bać,nie tylko Stoch będzie stawać na podium itd. Więcej pokory panie Kruczek i do roboty a nie ględzić. Nawet jeśli w przygotowaniach było dobrze, to nie znaczy,że w konkursach będzie.

Nie wiem jak to możliwe, że tydzień temu wszystko było w porządku, treningi napawały optymizmem, a teraz jest takie przeciętniactwo? Nie mieliśmy porównania z innymi kadrami czy ktoś dołożył treningu siłowego?

@dejw
Kruczek mówił w wywiadzie dla TVP wczoraj, że część zawodników była na siłowni.

Co do konkursu to miejsce jest lepsze niż zaprezentowana forma. Niestety!
Duża strata (różnica klasy bez szans na nawiązanie walki) do czołowych drużyn boli szczególnie podobnie jak porażka z Czechami którzy nie należą do "rządzących" tą dyscyplina sportu 6 czołowych nacji.

Mozna przegrać konkurs i zająć 6 miejsce do końca pozostając w walce o medale i można przegrać sromotnie. W pierwszym przypadku mimo satysfakcji mozna dobrze ocenić występ, w drugim niestety nie da się.
Dzis mieliśmy do czynienia z tym drugim przypadkiem.

Jednak słaby poczatek to nie koniec świata.
Austriacy równiez zaczęli słabo. Nie tyle chodzi o miejsce ile o duza stratę do Niemiec i Słowenii. Mozna powiedzieć, ze zachowując proporcje powtórzyła sie sytuacja z poprzedniego sezonu kiedy Polska i Austria rozpoczęły sezon z niskiego pułapu względem najlepszych. W zeszłym sezonie na poczatku rewelacyjny był Koudelka. Jak skończył pamiętamy.

Mam nadzieję, że w tym sezonie duzo szybciej wrócimy na należne nam miejsca.

De facto zajęliśmy 7 miejsce.

W zeszłym roku 9 ,ale Finowie i Szwajcarzy akurat wszyscy mieli wtedy górkę formy i po pierwszej serii w 2014 r traciliśmy do prowadzących ok 60 pkt (średnio 15 pkt na skok). Teraz straciliśmy do zwycięzców po dwóch seriach- i to bez żadnych bul , wiatrów i dsq- 150 pkt (czyli średnio ponad 18 pkt na skok).

Chyba bardziej wymierne jest porównanie do najlepszych niż do Finów czy Szwajcarów, bo nasze aspiracje sięgają przcież wyżej

@dejw
Ziobro nie zawiódł, bo przed treningami z polskiego obozu nie dochodziły żadne sygnały dotyczące jego wielkiej formy, a w konkursie przełożył poziom z treningów. Stoch zawiódł, bo każdy jego występ poniżej poziomu dziesiątki to zawód. Kot zawiódł, bo przed Klingenthal Tajner, Kruczek i Małysz pompowali balon z jego imieniem. Murańka zawiódł, bo po prostu zmaścił pierwszy skok. Zatem Ziobro jako jedyny nie zawiódł. QED.

!!!!

W sumie, twój argument mnie przekonał, taka strata do Niemców i Słoweńców to jednak jest kompromitacja, 3 drużyny świata

@dejw
W przypadku Ziobry różnicę robi wiatr, poziom rywali w grupie, belka. Oglądając konkurs nikt by nie typował że mają z Kotem mniej więcej ten sam wynik. Wizualnie lepiej wypadł Ziobro, ale ogólnie niewiele to zmienia.

Co się dziwić Niemcy brylują, bo ich skocznie mają tory lodowe. Niemcy mają tory lodowe na skoczniach w Klingenthal, Oberwiesenthal, Oberstdorfie, Garmisch-Partenkirchen i Oberhofie.A my w Polsce żadnej.
Trudno nie być wyskakanym, jak się ma takie możliwości treningu w warunkach podobnych do startowych
Polacy słabo są bez formy jedynie Ziobro nie zawiódł ale i tak go stać na wiecej
Stoch - słabo nie ma Formy i błysku
Murańka - poprawnie ale pierwszy skok zawalił
Kot - poprawnie ale daleko od najwyszej formy
Wina jest jedna Polacy za mało trenowali na Torach Lodowych bo tylko raz w Oberhowie jak inne reprezentacje trenowały dwa i trzy razy to winna sztabu Szkoleniowego i PZN który zaoszedził sobie troche kasy.

Yyy

Dobre to 3_4, a z drugiej strony Niemcy i Slowency wygrali by z nami trzema zawodnikami. A to już .....?

fajnie, że Janek Ziobro dobrze zaczął sezon może znowu Engelberg będzie nasz ;) a co do reszty chłopaków spokojne wejście w sezon bez szału, ale też bez tragedii potrzeba skoków i tyle. W ocenie szkolnej dla mnie słabe 3. Dokładniejszej oceny podejmę się jutro.

Zawiodła przede wszystkim psychika Polaków. Byli zbyt spięci, bo ktoś znowu napompował balonik ( Tajner), tak to się musiało skończyć.Ziobro skacze stabilnie i on może jutro zapunktować, myślę, że Klimek i Kamil też zmieszczą się w trzydziestce. M.Kot nie skacze na poziomie dającym punkty, choć wydawało mi się, że w drugim skoku ładnie " dźwignął" się z progu i chyba zepsuł go w locie. Kubacki to dfla mnie zaskoczenie i tak naprawdę nie powinien zostać jutro wystawiony do kwalifikacji.

Podsumowanie konkursu drużynowego w Klingenthal

Słaby początek sezonu w wykonaniu naszych skoczków to już chyba tradycja. Ciężko to zmienić. Tylko Ziobro przyzwoicie.

Co do konkursu, Niemcy byli czujni i jak widać to się opłaciło, bo wykorzystali natychmiast słabsze skoki Tepesa i Laniska.
Słoweńcy dominowali przez większą część konkursu, ale tak jak wspominałem Tepes i Lanisek przyczynili się do 2 miejsca.
Austriacy przyzwoicie, ale coraz słabszy jest Schlierenzauer. Może mieć problemy z 30-stką.
Japonia na swoim jako-tako poziomie.
Czechy mieli szczęście, że Koudelka wyfrunął ich na 5 miejsce kosztem Polaków.
Norwegowie mieli pecha, że zdyskwalifikowali Fannemela podobnie Rosjanie.
Szwajcarzy mając Ammanna i DSQ Norwega mieli szczęście, że weszli do 2 serii tak jak Finowie.

słabo

Polska słabo, tak naprawdę wyprzedzili tylko tych, których w II serii nie powinno być. To 6 miejsce możemy uznać jako 8. Nowa gra -> www.sjmanager.pl

Czy nasi znów coś majstrowali przy technice odbicia? A może robili trening siłowy? Bardzo słabo to wygląda na progu, anemicznie, płasko. Lecą zdecydowanie za nisko, a Stoch do tego kolejny raz mocno spóźnia.
Inauguracja tylko nieco lepsza niż w zeszłym roku, wynik zdecydowanie poniżej oczekiwań.

Aha, dla wszystkich twierdzących, że Ziobro jako jedyny dziś nie zawiódł polecam sprawdzenie nieoficjalnych wyników indywidualnych.
Skoki wszystkich z wyjątkiem Stocha, w przełożeniu na konkurs indywidualny (po doliczeniu pięciu, sześciu Norwegów, dwóch Austriaków, Niemców, może Tochimoto) to poziom maksymalnie na przełom trzeciej i czwartej dziesiątki.

Domen Prevc przed startem zimy należał do szerokiego grona faworytów PŚ (bo tacy młodzi rzadziej się wypalają latem a wyniki są efektem naturalnego wzrostu możliwości fizycznych po ubiegłej zimie) , więc to żadna niespodzianka.
Niestety dużo bardziej pesymistyczne jest to, że dłuższy czas w jego roczniku liderem na świecie był nie on ale Dawid Jarząbek, któremu Domen kosmicznie teraz odjechał. Oby Jarząbek choćby przebił sie do PŚ już w tym sezonie- bardzo na to liczę i widzę duża szansę, ale na razie zawód rozwoju jest .
Finowie też mogą być rozczarowani bo po Jarząbku jeszcze w ubiegłym sezonie liderem rocznika 99 na świecie był Kytoesaho (rozgromił Domena na EYOFie że hoho) i zaliczył zjazd zamiast postępu.

Wolny

Mam nadzieje że Kuba zacznie dobrze skakać w konkursach. Liczę ze pojedzie na pierwszy CoC

Komentarz

W ostatnich latach jest to samo!!!!!!!!!!!!!!!
Jestem starym optimistą,ale jak zwykłe jak DZIADOSTWO!!!!
Jak0 stary kibic wierzyłem,ze będzie super (Kubacki - nie powołany do drużyny) - nie będę wymieniał kto wierzył ,że w konkursach zimowych będzie super a kto w to nie wierzył.

Niestety dziadostwa ciąg dalszy!!!!

PO CO TAKIE ZAPOWIEDZI!!!!!!

PTYCZEK to komu co muwi prezeS?????????????????

zvc

W tym sezonie nie ma imprezy docelowej. Najważniejszy jest Puchar Świata i Puchar Narodów. To jest sezon w którym ani Kamil który walczy w generalce ani drużyna nie powinna pozwalać sobie na dłuższe okresy słabych wystepów. Każdy weekend jest wazny w kontekście wspomnianych pucharów. T4S i MŚL są ważne ale nie najwazniejsze. Chociaż na przykład dla Kamila mogą być równie wazne jak jak rywalizacja o tryumf w PŚ. Głównie z powodu pragnienia skompletowania tzw. wielkiego szlema.

Strata do podium jest ogromna. Przegraliśmy zdecydowanie z Japończykami, którzy tak na prawdę słabo skakali. W zasadzie jeden skok Taku to była jakaś niespodzianka in plus, reszta tak przeciętnie. U Polaków Ziobro, Kot i Stoch skoczyli jak w treningach. Zawalił Murańka, który

O porażce z "emerytami" z Czech nie ma co mówić. Janda zaskoczył na plus i jeszcze załatwił Czechom to piąte miejsce, ale Hlava i Matura biedują dalej. Po Słowenii i Niemcach jest przepaść, może gdzieś tam jeszcze niedaleko byłaby Norwegia.

Finowie dramat, Szwajcarzy nie istnieją poza Ammannem. Z tych słabszych drużyn to Rosjanie się nawet nieźle pokazali, jak Wasliew wróci w jako takiej formie to może powalczą w drużynówkach. Włosi to już totalna katastrofa, Korea by mogła z nimi powalczyć.

Co się dziwić Niemcy brylują, bo ich skocznie mają tory lodowe. Niemcy mają tory lodowe na skoczniach w Klingenthal, Oberwiesenthal, Oberstdorfie, Garmisch-Partenkirchen i Oberhofie.A my w Polsce żadnej.
Trudno nie być wyskakanym, jak się ma takie możliwości treningu w warunkach podobnych do startowych
Polacy słabo są bez formy jedynie Ziobro nie zawiódł ale i tak go stać na wiecej
Stoch - słabo nie ma Formy i błysku
Murańka - poprawnie ale pierwszy skok zawalił
Kot - poprawnie ale daleko od najwyszej formy
Wina jest jedna Polacy za mało trenowali na Torach Lodowych bo tylko raz w Oberhowie jak inne reprezentacje trenowały dwa i trzy razy to winna sztabu Szkoleniowego i PZN który zaoszedził sobie troche kasy.

pepeleusz

Co ty krzanisz? Kuriozum jest nie wiedzieć, kiedy urodził sie skoczek? Trener powinien dokładnie to wiedzieć? Pytanie znasz dokładną datę urodzin swojej żony, ojca, matki?

Nie jestem nawet wściekły. Jestem po prostu przygnębiony. Teraz chcę tylko wiedzieć, co nasz sztab schrzanił tym razem.

Żeby chociaż konkurs się dało oglądać. Poza zwrotem akcji w ostatnich dwóch grupach było to dość mdłe widowisko, z kiepską realizacją i zawodzącą grafiką. Sędziowie dzisiaj chyba stawiali noty losowo.

!!!!

Kompromitacją jest zostać zdyskwalifikowanym za sprzęt, kompromitacją jest sportowo w naszym wypadku nie awansować do 8, ale na pewno nie jest nim 6 miejsce. To porostu słaby, przeciętny występ. Nigdy nie było tak, ze jesteśmy pewniakami do wygrania.

-

Można było się tego spodziewać po treningach w wykonaniu Polaków. Oczekiwania były większe, ale to dopiero 1 konkurs w PŚ. Jutro walczymy dalej!

Będzie lepiej

Stoch zawsze ma ten początek słaby sezon 2013/2014 zdobył kryształową kulę i 2 złota olimpijskie a dobrze skakać zaczął dopiero od Titisse-Neustadt więc możemy być spokojni. Mi się wydaje że on na początek sezonu jest zbyt spięty jak to przyznał Kruczek w jednym z wywiadów. O innych nie będę mówił ale Ziobro zaliczył przyzwoity występ.

No cóż, dzisiejszy występ Polaków mocno przeciętny, wręcz słaby. Zgodnie z tradycją, mamy spore problemy na początku sezonu. A w tym roku nie można sobie pozwolić na tzw. "powolne wchodzenie w sezon", bo najważniejsze imprezy sezonu za nieco ponad miesiąc. Jutro typuję 3 Polaków w 30-ce i 1 w 15-ce(mam nadzieję, że się nie zawiodę). Trochę obawiam się występów w Kuusamo, które nigdy nam nie leżało.
Ale uważam, że na zwalnianie Kruczka nie ma na ten moment żadnego powodul

Szkoda

No cóż mówiąc łagodnie, forma Polaków nie zachwyca. Na plus zasługują równe skoki Janka Ziobry, Klimek skakał znacznie słabiej niż na treningach. Najbardziej martwi mnie Kamil, przed sezonem tak optymistycznie wypowiadał się na temat swojej formy, co dawało powody do tego, że będzie osiągać naprawdę dobre wyniki. Niestety przyszło wielkie rozczarowanie. Niewiem co się stało Kamilowi, być może problemy z psychiką, mówiąc potocznie zabardzo się napalił na ten sezon i za mocno chciał coś udowodnić. Mam nadzieję, że jednak szybko to minie i Kamil powróci do mocnej formy i swobodnych skoków. Szkoda także, że Słowenia przegrała to 1 miejsce, bo według mnie zasługiwali na nie jak nikt inny. Postawa Domena naprawdę robi wrażenie. Chłopak ma niesamowity talent, z pewnością przyszłość słoweńskich skoczków. Trzymam kciuki za naszych jutro i liczę na lepszą postawę. Kamil więcej luzu i spokoju, a będzie dobrze ! :)

Kolejna dyskwalifikująca wpadka trenera kadry w wywiadach, tym razem w udzielonym PS z soboty (o ile to dziennikarz czegoś nie pomieszał). Zaliczył bowiem Jakuba Wolnego do grupy skoczków urodzonych w latach 93 i 94.
Cyt : ,, Ostatnie bardzo fajne pokolenie, które pojawiło się na skoczniach, to roczniki 93 i 94. To Klimek, Bartek Kłusek, Olek Zniszczoł czy Kuba Wolny. Za nimi są nieco słabsze roczniki"
To jest absolutnie kuriozum , aby trener kadry seniorskiej nie wiedział tego, w którym roku urodził się niedawny mistrz świata juniorów z jego kraju i który już startował w dowodzonej przez niego reprezentacji.
Ponadto dziwne, jest, że z tego utalentowanego rocznika 93 wymienił tylko jednego zawodnika i to takiego, który mimo że już nie taki młody to zdobył całe zero pkt w karierze w PŚ ( absolutnym ewenementem we współczesnej historii skoków jest to, aby ktoś kto się później liczył na świcie miał zero do 22 roku życia, a jemu parę tygodni brakuje do 23). Zarazem zaś nie wymienił on skoczka rok od Kłuska młodszego , który ma na koncie zwycięstwo w konkursie PŚ.
Ot taki to logiczny trener.
Do tego potrafiący ocenić poziom swoich podopiecznych przed startem sezonu

przypominam

ze realnie to jest miejsce nr 7

Nasi

Czyli o turnieju czterech skoczni to zaś możemy pomarzyć. Znając życie to nasi od Zakopanego zaczną się rozkręcać

Yyy

Jeżeli 6 czyli 7 nie jest kompromitacją, to pogratulować ambicji.

redakcjo czekamy teraz na wywiady :)

6 miejsce-Tak ja przewidziałem.Jan Ziobro najlepiej się spisuje.Chłopaki ogólnie dobrze się spisuje,ale brakuje im walki.Myślałem,ze będzie gorzej :d.a po co ma odchodzic po pierwszym konkursie nie troluj

Bh

Freund Severin jest okey

Nowy sezon

No i rozpoczęliśmy sezon, w końcu :) Szału nie było w wykonaniu Polskiej ekipy, jak widać Kamil w średniej formie, Kot tak sobie, Murańka cóż można powiedzieć wielka niewiadoma, a Ziobro pozytywnie mnie zaskoczył. Zobaczymy jutro co będzie. Podsumowując szału nie było ale źle nie jest. :)

Brawa dla Niemców, piękne zwycięstwo. Słowenia również znakomicie. No i Austria zaczyna sezon przyzwoicie. Polacy kiepsko, no ale poczekajmy co będzie się jutro działo.

A jutro Prevc vs Freund o zwycięstwo. Ponadto Freitag, D.Prevc, Forfanf, Kraft, Kasai, Ammann powinni się liczyć w walce o czołowe lokaty. Może ktoś jutro odpali ? Zapowiada się interesująco.

Konkurs mało ciekawy, Polacy słabo, Kruczek musi odejść

Decross

Nie, nikt nie ma ochoty z tobą grać w tą idiotyczną grę. Przestań reklamować, bo wkurzasz połowę strony. Bez odbioru.

a tak miałam cichą nadzieje, że jednak Slovenija wygra :(

@dervish

Dokładnie, a najbardziej bolesna miała miejsce na Euro 2012. :(

-

Brawo Niemcy, świetnie że do Freunda dołączył Freitag, boję się tylko że Richard nie będzie w stanie ciągnąć tej formy przez dłuższy okres.

Polacy

Jestem zawiedziony startem Polakow.Kot najlepiej skakal na zgrupowaniu?! Pozytyw taki ze chyba gorzej byc nie moze.

Wysoki wzrost daje psychiczną pewność Freundowi

Odnośnie Polaków, to żenada, zwłaszcza Stoch.
Odnośnie Norwegów, to może im na koniec zabraknąć tych dzisiejszych punktów, żeby zająć 3/2/1 miejsce.

Spokojnie wchodzimy w seozn

pod koniec marca wejdziemy na dobre, nie ma powodów do niepokoju

Przegrana z Czechami

zawsze bolała, boli i będzie boleć... :(

Rok temu nasi skakali slabo przez gwiazdorzenie, przynamniej wg Apoloniusza Chryzostoma Tajnera, ciekaw jestem, jakie dzis bedzie wytlumaczenie...

fgdvcx

6 miejsce nie jest kompromitacją

Brak 1000 punktów to bardzo slaby występ. Tylko Słowenia i Niemcy są w jako takiej formie, reszta jest bardzo słaba

Stoch bez formy, tak jak wszyscy Polacy.
Jedynie Ziobro dzis przyzwoicie, choć strasznie wiatr mu pomagał.

Jutro będzie ciężko jakiemukolwiek Polakowi wejść do 30. Wszyscy skaczą słabo i nie mają formy. Bardzo dobrze jutro Bartek może być najlepszym z naszych.

Ogólnie jest chyba gorzej niż rok temu, bo wtedy mieliśmy przynajmniej Żyłę który był w stanie powalczyć o dobry wynik.

Ciekawe co powie Tajner który tak zachwycał się Polakami.

A Tajner coś tam mówił o złotej drużynie i że teraz mamy najlepszy skład w historii. A mamy to co zwykle na początku sezonu, czyli kompromitacje.

To za mało na Freunda.

Rozpoczęcie sezonu

Polacy zaczynają sezon standardowo bez rewelacji:d

Małysz całkiem przyzwoicie komentuje, na pewno widać poprawę w porównaniu z poprzednim sezonem.

Brawo dla Łukasza za świetne przygotowanie chłopaków

Skaczemy równo i dobrze, mamy te puchary!

s

Obecnie jedynie Stoch i Ziobro moga myslec o 30tce

Adam bardzo dobrze komentuje

Komentarz

To zwykłe dziadostwo!!!!!!!!!!!!!!!!!

Komentarz

Malysz beznadzieja..Koudelka 130m a Malysz:"Niezle ale bez rewelacji.."
On chyba slept jest.

Stoch

skacze bardzo słabo, jedyny który dziś skakał poprawnie jest Ziobro

No i klops...
Kamil nie podoła zadaniu.

130 m

To chyba dzis odległość dla Polaków nieosiągalna.

Czy ktoś wyjaśni o co chodzi z tym zapuszczaniem wąsów przez skoczków? :D

Bardzo mi się podoba sposób komentowania Adama Małysza, skok każdego skocza opisze, powie gdzie był błąd.

A co to się stało, że nagle jesteśmy przed Czechami?
Chyba była jakaś korekta punktowa.

Widzę, że w tym sezonie zieleń w modzie

-

Stoch spierniczy będziemy mieli 6 miejsce

@Baku
Ziobro ma punktowo taki sam wynik jak Kot, a w treningach też obaj nie zachwycali. Najbardziej zawiódł Murańka ale ogólnie forma jest słaba.

Świetny skok Freitaga!
Niemcy o 12 pkt przed Słowenią, trudne zadanie przed Prevcem.

nieeeeeeeeee.....ja się zara popłacze :(

Jak mnie to wkurza, że nie pokazują, że belkę zmienili a wystarczyłoby głupie Gate Nr 20

-

Z naszych widać tylko Ziobro nie zawiódł mam nadzieję że Kamil się weźmie w garść i pokaże pazur.

Dobry skok Ziobry, nie można mu dziś nic zarzucić. Tylko 4.1 pkt straty do Czechów, mamy sporą szansę ich jeszcze połknąć.

Wank niespodziewanie skoczył lepiej od Tepesa. Teraz Freitag może sporo zyskać na Lanisku i przed ostatnią grupą wszystko będzie otwarte.

Gregor jak na razie bez formy...

Murańka poprawnie, tracimy 9.4 pkt do Czechów.
Można jeszcze powalczyć o to 5. miejsce.

Nie jest tak dramatycznie z formą naszych zawodników jak początkiem zeszłej zimy, ale nie jest to chyba dyspozycja jakiej oczekiwaliśmy. Mam nadzieję, że Polacy rozskaczą się w kolejnych konkursach, nie będzie nerwowych ruchów, które na pewno nie pomogą.
Szkoda, ze znow musimy gonić...

Hlava przeciętnie. No Klimek, teraz albo nigdy.

Słoweńcy przed Niemcami o 11 pkt, decydująca może być 2 grupa.
Jeśli Tepes nie odskoczy za dużo Wankowi, to Niemcy mają jeszcze szansę powalczyć o zwycięstwo.

Myślę że akurat klimow im nie zagrazal :-)

Kto zagraża Niemcom, Słoweńcom i Austriakom, musi być DSQ. Nowa niepisana zasada w skokach narciarskich.

joł

jezeli tak prevc bedzie dalej skakal no to austria odda turiej 4 skoczni slowieni bo skacza tak sobie

Niestety

Kot znacznie słabiej, Czesi odskakują nam na 14.7 pkt.

Powiem tak: o ile cały sezon do, powiedzmy, TCS, nie będzie tak wyglądał, o tyle nie będę tu krzyczał "Kruczek do dymisji". Ale mam Kruczka dość. Mam dość niemal corocznych blamaży na początku sezonu po letnich szaleństwach. Mam dość kompletnej przypadkowości w wynikach naszych. Tego, że, wyjąwszy może Stocha dwa lata temu, nigdy nie mogę zasiąść przed telewizorem pewny, że nasz zawodnik odda dobry skok. W Mam dość wazeliniarstwa mediów kreujących go na trenera wszech czasów.
Wierzę, że jeszcze będzie dużo lepiej. Może na jednej imprezie, może od grudnia do marca. Ale wierzę też, że tak źle jak jest, nie powinno być nigdy.

przepisy

Te nowe przepisy są zbyt rygorystyczne, co chwile będziemy mieć DSQ.

Co za wtopa Fannemela ;( Jestem załamany. Forfang super skok, Hilde średnio, Stjernem poniżej oczekiwań...

Ależ Słoweńcy są mocni, szacun. Niemcy raczej ich nie pokonają. Japonia słabo, czyżby podium dla Austrii ?

Nasi słabo. Kamil kiepsko, Ziobro przyzwoicie, choć warunki miał genialne. Klimek słabiutki i solidny Maciej. Jednak poniżej oczekiwań i zapowiedzi.

Tak naprawdę to nie są pierwsze skoki w tym sezonie. To w zasadzie kontynuacja mizerii z zeszłego sezonu.

Polska nie jest w stanie być potęgą w skokach? To w czym ma być potęgą?

Odnośnie Małysza, to dla mnie jego komentarz jest jakimś niewyraźnym bełkotem, niestety.

@krs111

Dramat to jest twoja własna osoba, która robi wielką spinę tylko dlatego że Polacy oddali tak naprawdę przeciętne, a nie koszmarne skoki w pierwszej serii. I nie, wcale tu nie bronię trenera Kruczka.

I seria

Potwierdziła słabą formę jaka prezentowali Polacy podczas treningów.
Trudno doszukiwać się pozytywów.
Jedyny jaki przychodzi na myśl to: że jest lepiej niż w zeszłym sezonie o tej samej porze.

Wygląda na to, że tradycji stało się zadość i kolejny raz rozpoczynamy sezon z dużo niższego pułapu niż rywale.
Jednak nie tragizuję z tego powodu. Mam nadzieję, ze tym razem nie powtórzy się sytuacja z pierwszej części poprzedniego sezonu, wtedy były same rozczarowania.

Słowenia: wygląda na to że Goran Janus przygotował szczyt formy na start sezonu. Ciekawe czy są to kolejne dobre a nawet znakomite złego początki. Zobaczymy jak długo Słoweńcy zdołają utrzymać tę wyśmienita dyspozycje.

Ostatnie sezony wielokrotnie pokazywały, ze w przypadku Słowenii często sprawdzały się niekorzystne interpretacje powiedzeń: "Ten się śmieje kto się śmieje ostatni" lub jak kto woli to samo w innej wersji "Mniej ważne jak się zaczyna, ważne jak się kończy"

W drugiej serii czeka nas walka o 5 miejsce z Czechami.Okazuje się, że na więcej dziś nie mogliśmy liczyć.

Jak nie jesteśmy potęgą ?

A kto w XXI w wygrał prawie wszystko w tym sporcie? Jak nie Polacy. Jesteśmy potęga patrząc na wyniki to tak , ale nigdy nie będziemy mieli skaczących na raz 7 skoczków i wygrywających wszystko. Nasze skoki to Małysz i teraz Stoch i wyrównana drużyna i czekanie na kolejny diament. Komentarz zmoderowany (Moderator nr:21223) / 2015-11-26 22:25:26

Polacy skaczą jakby byli strasznie przymuleni. Czyżby za dużo siłowni??

No to Klimov też DSQ i mamy Finów w finale.

Klimov zdyskwalifikowany. Oby Decross też dostał DSQ na skijumping.pl.

Cel minimum jest realizowany

Pomogła dyskwalifikacja Norwegów, w takim wypadku powinniśmy wskoczyć na 5 miejsce, Czesi spokojnie są do przeskoczenia.
W 2 serii przewiduje :
Kot skoczy podobnie
Muranka skoczy jak Kot
Ziobro skoczy jak Muranka w 1 serii
Stoch się poprawi nieznacznie

Klimow też zdyskwalifikowany, widać na początku sezonu nie wszyscy dopracowali kombinezony na 100 %.

Decross

To jest już żenujące. Promować swój menadżer robiąc multikonta - to jedynie zniechęca. Licz się z banem.

Nasi słabo Kruczek do zwolnienia

Bogdinho

mowilem ci juz zebys mnie zablokował, jestem zarejestrowanym uzytkownikiem, więc nie ma problemu. Polacy się jeszcze poprawią, ale ze Słowenią nikt nie ma szans. Obczajcie grę www.sjmanager.pl - tam na nartach skacze nawet Senegal :D

Klimov też DSQ, zatem Finlandia w 8-mce

Tradycji stało się zadość...

Owszem jesteśmy w drugiej serii, ale chyba nie to było celem. Ja nie liczyłem na podium ale liczyłem przynajmniej na solidną rywalizację z najlepszymi, a niestety... Pierwsza czwórka i długo długo nikt... Wiem, że szóste miejsce nie brzmi strasznie ale należy pamiętać że również Norwegowie są dużo lepsi, tylko babol Fannemela podniósł nas o oczko.

lele ale w druzynowce po co to komu ? Ja nigdy nie lubiłem drużynówki

Oglądałem z 3 minuty na Eurosporcie i nie mogłem wytrzymać. Małysz jest fatalnym komentatorem. Był świetnym skoczkiem, jest bardzo dobry do studia, jeśli chodzi o analizę skoku, szybką, zwięzłą wypowiedź, ale na komentarz się nie nadaje.

Kruczek

Oj tam się czepiacie przecież Kruczek tłumaczył że tory za krzywe i śnieg za śliski.

6 miejsce z perspektywami na 5 nie jest złe na początek sezonu.
Niestety skoki wyglądaja duzo gorzej.Słowency musz miec jakis patent sprzętowy. Szczerze mowiac dyskwalifikacja Norwega mnie nie dziwi- pierwszy konkurs w sezonie, spodziewałem sie ze bedzie nawet kilka dyskwalifikacji.

To było wiadomo po treningach że nasi nie włączą się o walkę o podjum ale 6 miejsce to i tak jest lepiej niż rok temu bo przypomne że rok temu było 11 miejsce.Powiem tak nasi skaczą na ten moment poprawnie myśle że 5 miejsce jest realne.tylko muszą sie poprawić szczególnie murańka i Stoch który widać że jest bardzo spiety jak przyjdzie luz to zaskoczy.

Zaskoczony jestem Formą Prevca i Freunda obaj jutro są poza zasiegiem.

Komentarz Małysza na Eurosport

Bardzo dobrze słucha się komentarza kogoś, kto wie o czym mówi :)

ski

Zapowiedzi, że każdy jest świetnie przygotowany. Jakoś nie widać. Inne reprezentację skaczą , a naszą? Nie.

`

Czuje że Kamil w drugim odpali

nawet z Czechami przegrywają

a w Czechach nikt się tym sportem nie interesuje.
Stoch kompletnie bez formy, technika posypana, Kot i Ziobro bardzo przeciętnie, Murańka też fatalnie, do tego nasi fatalnie lądują, co oni robili w tym miesiącu? Dlaczego inni mają od razu formę a nasi jak zwykle fatalnie rozpoczynają sezon? Słowenia wymiata, Prevc i Freund znów na fali, a Janus tylko potwierdza, że jest najlepszym trenerem na świecie.
No i na koniec mego wywodu - Kruczek i Maciusiak do zwolnienia. Żal tego oglądać.

Beka z Norwegii. Jeśli chodzi o Polaków to:
- Kot solidnie
- Murańka kompromitacja
- Ziobro średnio (widzieliśta jak Takeuchi skoczył po nim)
- Stoch średnio

Murańka się wyskakał na treningach. Przeczuwam w 2 serię zdecydowaną poprawę Murańki i około 130 metrów Kota i Stocha.

spokojnie, forma przyjdzie

do lata jeszcze sporo czasu

@Ekspert Sportów Zimowych

Kolejny pseudo-kibic i pseudo-znawca zarazem, który już pierwszy skok Kamila w tym sezonie uznaje za żenadę i już od razu domaga się zwolniena Kruczka. Naprawdę, lepiej daj już sobie spokój z takimi marnymi wypowiedziami.

Jak usłyszałem od komentatora ze Stoch jest spiety przed konkursem to peawie z krzesła spadłem

2-krotny mistrz olimpijski jest zestresowany przed zwykłym konkursem sruzynowym, smiech na sali!!!

Chyba tylko Decross i jego gra jest na równie żenującym poziomie jak dzisiejsze skoki naszych.

Po I serii wyraźnie widać że mamy 8 skoczków na swiatowym poziomie, Kubacki jest czarnym koniem, a Stoch faworytem całego PŚ.
A tak na serio to wole niech teraz nasi słabo skaczą niż mieli by to robic w srodku sezonu. Wkurzają tylko jak zwykle słowa Tajnera jak to jestesmy swietnie przygotowani.

Forma

Ja tez mysle ze Slowency cos wykombinowali ze sprzetem.
A nasi jeszcze nie maja swiezosci i to dobrze bo w formie maja byc za miesiac.

ja to sie zawsze zastanawiam, na jakiej podstawie sa te szumne przedsezonowe zapowiedzi prezesa ilu to naszych skoczkow z pewnoscia stac na top20 a ilu na top10, skoro nie ma zadnego porownania z innymi zawodnikami z innych krajow? na podstawie wewnetrznych treningow?

Dramat

Beznadziejna forma naszych, ciekawe czy odezwą się tu jacyś obrońcy Kruczka trenera tysiąclecia

Polska dość słabo, ale to dopiero pierwszy konkurs, za tydzień, dwa może być już inaczej.

POlacy

Polacy słabo, w grze www.sjmanager.pl wypadają lepiej :D

Żenada... Nawet Stoch bez mocy...

Kruczek OUT!