Jan Ziobro: "Te zawody powinny zniknąć z kalendarza!"

  • 2015-11-29 13:11

Jan Ziobro nie przebierając w słowach bardzo negatywnie ocenił próbę przeprowadzenia na siłę zawodów w Ruce oraz obecność tamtejszych zawodów w kalendarzu Pucharu Świata. Zdaniem reprezentanta Polski organizowanie pucharowych konkursów na północy Finlandii przynosi znacznie więcej szkody niż pożytku.

- Te zawody są takie, za przeproszeniem, o d... rozbić, bo nic nie wnoszą, nic z tego nie ma. Raz leje, raz wieje i nic tu nie ma sensu. Mój skok, nie był dobry, ale mam takie odczucie, że przyjeżdżanie na te północnoeuropejskie konkursy to jest takie burzenie tego, co się wypracowało latem. Moim zdaniem powinni to usunąć z kalendarza, co roku jest ta sama bajka - mówi otwarcie Ziobro.

- Czasem balansuje się tu na krawędzi ryzyka, co widzieliśmy na przykładzie Koflera. Zielone światło pojawia się w momencie, kiedy przez sekundę czy dwie nie świeci się nic na czerwono, ale od tego momentu do wybicia z progu sytuacja zmienia się o 180 stopni. Nie mam oczywiście pretensji do Mirana Tepesza, bo akurat jemu jest chyba najtrudniej w tej sytuacji - kontynuuje polski skoczek.

- Lillehammer też nie było dla nas szczególnie łaskawe i nigdy tam rewelacyjnie nie skakaliśmy, ale z takim nastawieniem nie możemy podchodzić do tych zawodów. Wypadałoby dobrze skoczyć w Lillehammer i się odbudować. Jeszcze raz podkreślę, że wyjazd na takie zawody jak te w Ruce nie ma najmniejszego sensu, jest to taki jakby skok do piekła, traci się tutaj pewność siebie, czucie dobrego skakania, a później trzeba się drapać po głowie i zastanawiać, co zrobić, żeby było lepiej - zakończył podopieczny Łukasza Kruczka.


Adrian Dworakowski, źródło: Informacja własna
oglądalność: (9220) komentarze: (52)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • SerpensAntiquus bywalec

    Nie tylko w 2014 mieliśmy parodię skoków w Zakopanem. Mało kto już pamięta o zawodach rozgrywanych w 1998 r. - mam na myśli te sobotnie, wygrane przez Kristiana Brendena.
    Przypomnę tylko, że do zwycięstwa wystarczyła "imponująca" nota 182,4 pkt. i skoki 99 m oraz 106 m. Po I serii odpadło kilku pretendentów do KK (Funaki, Soininen, Thoma). Najlepszym podsumowaniem rywalizacji było zaś efektowne przyklepanie buli przez Zontę (52,5 m). Wszystkiemu winna była ulewa, która nawiedziła Wielką Krokiew pod koniec I serii.
    Zakopane narażone jest na anomalie pogodowe w równym stopniu, co Ruka (choć faktem jest, że częstotliwość tych anomalii w Ruce jest nieco wyższa).

  • Kolos profesor
    ZKuba36

    To ty nie wiem gdzie widzisz te wolne terminy. Ja cały czas mówię o ZAMIANIE terminów zawodów między dwoma skoczniami.

    Jeśli tego nie rozumiesz to twój problem. Wróć do przedszkola,

  • ZKuba36 profesor
    @Kolos

    Łopatologicznie. "Gratuluję" logiki.
    (Chodzisz do podstawówki i masz 2. z matematyki?)
    Napisałeś, że zawody PŚ w Kuusamo można było zrobić tydzień wcześniej lub tydzień póżniej. Przeoczyłeś pewien "drobiazg".
    Tydzień wcześniej odbyły się zawody i za tydzień prawdopodobnie również się odbędą. Gdzie zobaczyłeś te wolne terminy?

  • anonim
    Źle i nie dobrze!!!

    po trosze to wszyscy mają rację ,ale w Wiśle czy Zakopanem też to się zdarza ,a Harrahovo???Zmiana klimatu czyli tzw.globalne ocieplenie powoduje wiele komplikacji nie tylko w sporcie!!!Kogo za to wszystko winić?! Nas ,bo to myy do tego doprowadziliśmy!!!

  • Kolos profesor
    HKS

    Pewności że zmiana terminów coś zmieni nie ma żadnych tu zgoda. Ale lepiej jest próbować ( a nóż, widelec się uda) jakolwiek niż nie robić nic.

  • thymiotus bywalec
    Jesteś głodny?

    Janek... zjedz snickersa, bo zaczynasz gwiazdorzyć...

  • Major_Kuprich profesor
    Akurat Lillehammer zawsze było dla nas dobre

    Ale nie bardzo dobre - Małysz 3 razy był tam 3:
    2006, 2009, 2010
    2 krotnie prowadził po I serii by ostatecznie go nie utrzymać.
    Stoch nigdy na tej dużej skoczni nie był nawet w TOP 6! Tylko raz był 10 w 2010.

  • MarcinBB redaktor
    Lillehammer

    "Lillehammer też nie było dla nas szczególnie łaskawe i nigdy tam rewelacyjnie nie skakaliśmy,"
    Grudzień 2009 :-)
    Choć Ziobry akurat tam wtedy nie było i w ogóle przez te 6 lat sporo się w kadrze zmieniło.

  • dervish profesor
    tak to pamiętam

    Zakopane 2014 konkurs indywidualny w dniu w którym dokonano nominacji olimpijskich to był konkurs parodia. Tory były nieomal w stanie płynnym (na progu u wylotu torów momentami widać było maleńkie wodospady :) ), miękkie jak gąbka z porozmywanymi rantami. Wczorajsza Ruka w porównaniu z tamtym Zakopanem jawi się prawie jak ideał (jeżeli brać pod uwagę stan torów)

  • anonim

    I ma racje EURUSPORT mysli to samo To strata pieniadzy,zdrowia i czasu!!!!!

  • HKS profesor

    Dobra to spytam kulturalnie, bez szydzenia, będę udawał że to świetny pomysł. Powiedz mi jaki masz przesłanki do tego, żeby sądzić, że w Kuusamo wieje 28 listopada a nie wieje 20 listopada i 3 grudnia? Przecież to jest jakiś logiczny potworek. Skąd ktoś ma to wiedzieć w czerwcu? Masz jakieś wieloletnie obserwacje, które pokazują że w połowie listopada mniej wieje? To co wrzucił Emil pokazuje że wieje ciągle i to kwestia "farta". W zeszłym roku siadło, w tym nie.

    Przecież kalendarz jest klepnięty kilka miesięcy wcześniej. Skąd ktoś ma wiedzieć kiedy będzie bardziej wiać. KAŻDY weekend w Kuusamo to ryzyko a im później (grudzień, styczeń) tym jest więcej chętnych na zawody.

  • Kolos profesor
    HKS

    Łopatologicznie:

    Wg. twojej logiki "lepsze jest nic nie robienie od próby robienia czegokolwiek"

    czyli" lepiej nic nie robić w kwestii Kuusamo niż spróbować najprostszego z możliwych rozwiązań które nie musi choć może pomóc a nic nie kosztuje...

  • Kolos profesor
    HKS

    Zamiana/zmiana terminów zawodów nie jest pomysłem abstrakcyjnym tylko bardzo rozsądnym.

    Przecież zmiana terminów zawodów nic nie kosztuje i nie generuje żadnych kłopotów, nie wymaga też wysiłku od FIS-u. Chyba z tym się zgodzisz nie??

    To by było przynajmniej JAKIEKOLWIEK działanie w tej kwestii a nie tylko twoja czcza i fałszywa gadanina ze absolutnie nikt na świecie po za Kuusamo nie chce organizować zawodów PŚ w ostatni weekend listopada...

  • HKS profesor

    @wikidajlo
    Już nie dramatyzuj, bo dyskusja z grubsza dotyczy tematu newsa a więc bezrefleksyjnej wypowiedzi Ziobry "wyrzućmy Kuusamo", która jest powtarzana od lat a Kolos proponuje receptę na prawdę na poziomie abstrakcyjnym czyli pozmieniać kolejność weekendów jakby Kuusamo miało jakieś "pewne terminy". Takie nie istnieją i to recepta na poziomie takim, że jak założę kurtkę na lewą stronę to mi będzie cieplej.

    Jakby Ziobro powiedział "Rozmawiałem z moimi fińskimi kolegami, Rovaniemi deklaruje że chce przejąć ten termin, FIS powinien się jak najszybciej do tego ustosunkować. Nie rozumiem dlaczego ciągle foruje Kuusamo mając innych chętnych na listopad" to by było sensowna wypowiedź.

    Natomiast Ziobro powiedział "Nie skaczmy w listopadzie" bo do tego się ta wypowiedź sprowadza.

    I nic nie powinno być wykasowany bo dotyczy newsa, a że są drobne uszczypliwości to w porównaniu do wielu dyskusji tutaj pikuś.

  • Kolos profesor
    HKS

    Gdyby w tym tygodniu rozegrano zawody w Klingenthal to nie mieliby ŻADNYCH problemów z naśnieżeniem skoczni a gdyby tydzień temu odbyły się zawody w Kuusamo to z kolei tam nie byłoby problemów z wiatrem. Chociaż w tę stronę korzystniejszym rozwiązaniem byłoby akurat przenoszenie Kuusamo na grudzień.

    Istnieje tez wiele innych pomysłów od bardzo prostych po bardziej egzotyczne na rozwiązanie problemów Kuusamo a nie robi się nic.

    W efekcie była kompromitacja tydzień temu była i w ten weekend ale dla ciebie i tak PZN i A.Tajner to najgorsze zło tego świata...

  • wikidajlo doświadczony
    HKS versus Kolos

    A moze obaj przestalibyscie zasmiecac forum personalnymi wycieczkami?
    Administracja powinna to wszystko wykasowac.

  • HKS profesor

    @Kolos
    A co ma PZN do Kuusamo? Poza tym ja nic o Zakopcu nie pisałem, a to że Wisła to jest wietrzna loteria to jest rzecz oczywista dla każdego.

    Piszesz po prostu tak wielkie dyrdymały i recepty na poziomie pięcioletniego dziecka że zamienienie Kuusamo i Klingenthal coś da... Co to ma niby dać!? Kuusamo to jest loteria przez cały rok - siądzie albo nie siądzie, zazwyczaj się udawało coś rozegrać, często dwa dwuseryjne konkursy, tym razem się nie udało i tyle. Kuusamo ma dwa atuty - śnieg i mroźne warunki i bardzo ciekawą skocznie, która weryfikuje umiejętności. Ma ogromną wadę czyli wiatr i tyle.

    Przypominam, że to Ty w piątek przez Kilngenthal pisałeś mi, że jestem jakiś dziwny, skoro mi się wydaje że przy takich brakach śniegowych skocznia będzie na tip top gotowa na sobotę rano. Chcesz się do tego jakoś odnieść?

    Nienawiść do Niemców/Austriaków/FISu u Ciebie całkowicie przesłania logikę.

  • Kolos profesor
    HKS

    No tak, to było raczej pytanie do ciebie. Bo ciebie akurat od lat toczy nienawiść do PZN-u...

    Ale to jest u ciebie oczywiste a u Pavla (jeszcze?) takie podejście mnie dziwi.

  • HKS profesor

    @Kolos
    "A może to chora nienawiść?" - to jest słuszne pytanie ale nie do Pavla;)

  • Kolos profesor
    Pavel

    No tak w Zakopanem w 11 na 14 sezonów rozegrano zawody w pełnym wymiarze a Kuusamo tylko w 6 na 14 sezonów ale nie ma różnicy...

    Po za tym w Zakopanem zawsze jest ryzyko odwilży i nigdy z tego powodu zawodów nie odwołano a w Kuusamo wystarczyło raz taki problem przez 13 lat i wyszła totalna kompromitacja...

    Do tego w Zakopanem zawsze sobie radzono nawet w ekstremalnych przypadkach braku śniegu.

    Trzeba naprawdę dużo złej woli żeby tak źle mówić o Zakopanem.. A może to chora nienawiść??

  • kakagonzalez stały bywalec
    @EmiI

    Miałem wcześniej pisać, że może wartoby przenieść konkurs w Kuusamo na jakiś inny termin, albo skakać tam chociażby w lecie, ale widząc wzucone przez Ciebie statystyki jasno ychodzi, że nie ma kiedy tam skakać w równych dla każdego skoczkach warunkach.

    Odnośnie tegorocznego konkursu - najwiekszym wygranym zostal chyba Schlirenzauer, który pojechał trenować fo Lille ;)

  • Pavel profesor

    Daje nam to 76% Kuusamo i 91% Zakopca, do tego sezonu Kuusamo miało 83%, serio jakiejś kolosalnej różnicy nie ma, a przecież przyrównujemy do najgorszego miejsca w całym kalendarzu i najgorszego możliwego terminu dla niej. Pomijam tu Wisłę gdzie do tej pory nie odbył się żaden konkurs w normalnych warunkach.

  • EmiI profesor

    Nie no akurat Ruka to serio trójkąt bermudzki.
    http://www.windfinder.com/windstatistics/kuusamo-rukatunturi
    http://www.windfinder.com/windstatistics/zakopane
    http://www.windfinder.com/windstatistics/lillehammer-saetherengen

    Statystyki wietrzne dotyczące Ruki, Zakopanego i Lillehammer. Kts czyli węzły.

  • Kolos profesor
    HKS

    Wiekszą parodią to jednak były zawody w Kuusamo z inauguracji sezonu 2006/2007....

    No i nie wiem jak można strugi deszczu (Zakopane 2014) porównywać do lekkiej odwilży (Kuusamo 20915)....

    Żeby nie było to wziąłem i policzyłem ile się odbyło konkursów i serii w Kuusamo, Zakopanem i Wiśle:

    Zakopane (lata 2001 - 2015) na zaplanowanych 29 konkursów odbyło się 28, na zaplanowane 58 serii konkursowych rozegrano 53. Tylko raz odwołano zawody i tylko raz je przeniesiono z pierwotnego terminu.

    Wisła (lata 2013 - 2015) na 3 zaplanowane konkursy odbyły się wszystkie z 6 zaplanowanych serii skoków odbyło się 5.

    KUUSAMO (lata 2002 - 2015) na 28 zaplanowanych konkursów odbyło się 24, z 56 zaplanowanych serii konkursowych odbyło się 43, aż 4 konkursy odwołano a 5 razy przenoszono.

    W przeciągu 14 sezonów kiedy rozgrywano zawody w Kuusamo tylko w 6 sezonach odbyły się zawody w pełnym wymiarze obu serii i bez przenoszenia... (a i to nie oznacza ze na 100% nie było wtedy żadnych kłopotów z wiatrem)


    Jeśli ktoś teraz jeszcze powie ze w Zakopane jest równie złe jak Kuusamo to jest co najmniej totalnym ignorantem (żeby mocniej tego nie nazwać)...

  • anonim
    @Kolos

    A co ma piernik do wiatraka.Napisałeś,że tory najazdowe podczas polskich konkursów nigdy "nie płynęły",co jest bzdurą.

    Jedna seria się odbyła,ale wiadomo jak to wyglądało w przypadku Dietharta i Wellingera.

    W powtórzonych skokach było przecież to samo...

    " Różnica pomiędzy pierwszym a drugim skokiem była taka, że druga próba była trudniejsza,poziom wody w torach jeszcze wzrósł. Cały czas byłem w kontakcie z ludźmi z mojego teamu, stwierdziliśmy, że to jest niebezpieczna sytuacja. Nie byłem odprężony, byłem przemoczony. Musiałem biec, by zdążyć na górę,tłumaczył przyczyny słabego rezultatu Diethart."

  • HKS profesor

    @Kolos
    Czy Ty na pewno jesteś tą samą osobą? Ostatnio zaczynasz pisać takie rzeczy że aż się zastanawiam czy ktoś Ci się na konto nie włamał.

    Przypomnij sobie Zakopane 2014 - jedna z większych parodii w skali ogólnoświatowej. Natomiast Wisła to na pewno jedne z bardzie loteryjnych zawodów w sezonie i to jest też tradycja. Zakopane jako takie jest OK, ale problemy się mogą zdarzyć wszędzie.

  • Kolos profesor
    ???

    Ale zawody się odbyły nie??

  • IchBinDa weteran

    @Cedryk
    Najlepszy z Polaków w drużynówce był Stoch, a dobre wrażenie, jakie Ziobro wywarł swoimi skokami, zawdzięcza przede wszystkim fartowi do warunków w pierwszej serii (drugi najlepszy wiatr konkursu) i wydłużonym rozbiegu w drugiej. Indywidualnie był 21, a biorąc pod uwagę Norwegów (tych ze "zdyskwalifikowanej" drużyny i tych spoza niej), Niemców i Austriaków spoza "czwórek", Hazetdinowa, Klimowa, Boyd-Clowesa i Lamy-Chappuis - wychodzi wynik na czwartą dziesiątkę. Naprawdę, od zeszłego sezonu warto zaglądać w tabelki z nieoficjalną klasyfikacją indywidualną.

    @Kolos
    "A i tory najazdowe w "polskich" konkursach nigdy nie "płynęły""

    XDDDD
    To żart, prawda?

  • anonim
    @Kolos

    Jak to nie "płynęły"?A konkurs indywidualny w 2014 roku to co?:).

  • Kolos profesor
    Pavel

    W Wiśle nie odwołano żadnego konkursu jak dotąd, w Zakopanem odwołano raptem.. 1 konkurs przez 14 lat!! A i tory najazdowe w "polskich" konkursach nigdy nie "płynęły"

    Naprawdę w Zakopanem bywa tak samo źle?? Opowiadasz jakieś bzdury...

  • anonim
    @Pavel

    @Pavel

    W Zakopanem owszem są trudne warunki,ale lepsze niż w Kuusamo i to znacznie.

    Zaś w Klingenthal wcale jakoś źle nie skakał strasznie-w druzynowce był najlepszy z Polaków, a w indywidualnym gdyby lepiej wylądował zdobylby punkty

  • Pavel profesor

    W Zakopcu czy Wiśle (nie wiem czy 1 normalny konkurs się tu odbył) rok w rok są podobne problemy, a wiec panie Ziobro może i te zawody wywalimy? Kolejna sprawa to co pan Ziobro wypracował latem było widać w Klingenthal, a przypomne, ze za wiele nie pokazał, tak więc nie wiele miał do tracenia.

  • sakala weteran

    @dejw

    Wszystko jestem w stanie zrozumieć, ale traktowanie kibiców jak absolutnych idiotów nie tyle przekroczyło w tym sezonie granice dobrego smaku - zaczynam podejrzewać, że idiotami, a nie zdolnymi dyplomatami czy menadżerami są ci, którzy ten bezskuteczny PR z uporem uprawiają. ;)

  • dejw profesor

    Oo, syn Tajnera znowu się wypowiada.

    @sakala
    Nie no skąd, to akurat był jasny sygnał przesłany od naszej kadry: bójcie się nas, wracamy do gry, w Lillehamer wygrywamy co najmniej jeden konkurs i zgarniamy (co najmniej, a jakżeby inaczej) trzy miejsca na podium.

  • yyy profesor
    sakala

    Dokładnie. Nie ma sensu przywiązywać uwagi do przede wszystkim odległość uzyskiwanych w sobotę. To wszystko był przypadek. Przecież nawet nie było jak dobrać odpowiedniej belki do aktualnego poziomu w skokach.

  • sakala weteran

    @kibic_skokow_narciarskich_

    Czyli zgodzisz się, że nie należy też przywiązywać żadnej wagi do treningowych skoków Stocha i Żyły, konkursowych Murańki i Kubackiego i ogólnie do skoków Huli? Przy, cytuję, ,,anormalnych warunkach jakie wszyscy mieli''.

  • kibic_skokow_narciarskich_ doświadczony

    Jan Ziobro ma rację.
    Do jego startu nie ma co przywiązywać żadnej wagi przy tych anormalnych warunkach jakie wszyscy mieli.To jest irytujące że warunki zazwyczaj tam wypaczają wyniki, nawet skoczkowie mają już dość tej skoczni.I ja się z nimi zgadzam.W każdym razie Ziobro w Lillehammer przy już normalnych warunkach powinien pokazać na co go aktualnie stać.

  • skoczek5 bywalec
    -

    W Ruce tak samo jest z warunkami jak w Harrachovie

  • anonim
    @yyy

    Trochę niedokładnie się wyraziłem.

    http://medias2.fis-ski.com/pdf/2015/JP/3815/2015JP3815RL.pdf

    https://www.youtube.com/watch?v=SVpUD4ymn9w

    Rozumiem,że to są te niesprawiedliwe warunki:).Warunki były wymagające,ale sprawiedliwe.Nie wszyscy sobie z nimi radzili,dużym wyzwaniem była też bardzo niska belka-w tym punkcie też wielu poległo.


    "Skocznia jest jak najbardziej trudna. Nie wybacza błędów, szczególnie takich jakie popełniamy w tej chwili. Tutaj trzeba szybko przelecieć nad bulą, skakać bardzo ofensywnie, żeby mieć prędkość, aby odlecieć w drugiej i trzeciej fazie."

    Sam Kot przyznawał wtedy,że zawiodła technika.

    Do moderatora.Można usunąć mój post z 15:58:).

  • IchBinDa weteran

    @yyy
    "w zeszłym roku były wielkie problemy żeby rozegrać konkursy"

    Rozegrano wszystkie zaplanowane serie, oba konkursy trwały mniej niż dwie godziny.

    "warunki się zmieniały"

    To prawda, drastycznie. Z silnego wiatru pod narty na nieco słabszy wiatr pod narty, ewentualnie na silniejszy wiatr pod narty.

    "a top 4 obu konkursów zaskakujące i niesprawiedliwe"

    czo
    Byłbyś łaskaw powiedzieć, czyja obecność w top czwórce Cię zaskoczyła? Ammanna, Kasai, Prevca czy Freunda? Może Ito i Koflera, którzy faktycznie nie zaliczyli najlepszych sezonów w karierze? No ale nie wmówisz mi, że tych zawodników nie stać na przebłyski.

  • HKS profesor

    @dejw
    Kofler, Jacobsen czy u nas powiedzmy Żyła zawsze "walczą" w powietrzu ale nie zawsze wiatr ma z tym coś wspólnego a często jest tylko dodatkiem. Powoływanie się na Koflera to trochę przesada;)

    Co do Kuusamo to ja też lubię tą skocznie. Jest niespecyficzna, w przeciwieństwie do nowych obiektów robionych na jedno kopyto tutaj można zabulić i można też odlecieć ale trzeba tą bule jakoś pokonać co nie zawsze jest łatwe. A że tym razem pogoda nie siadła? Trudno. Warunki są zazwyczaj ciężkie ale te konkursy się jakoś rozgrywa.

    Jakby był obiekt K90 to by było pewnie dużo łatwiej reagować na tak złe prognozy i to jest pewien minus.

  • yyy profesor
    dejw

    Bzdura, w zeszłym roku były wielkie problemy żeby rozegrać konkursy, warunki się zmieniały, a top 4 obu konkursów zaskakujące i niesprawiedliwe.

  • yyy profesor
    ???

    Przecież powiedział żeby wyrzucić ja z kalendarza bo nie da się tutaj zawodów rozegrać. Nigdy. Bo nawet jak już są zawody to balansuje się tutaj na granicy ryzyka. Wcale nie mówił aby wyrzucić ten konkurs z kalendarza bo jemu tutaj zile idzie. A technikę nie rozregulowuje trudna skocznia, a rozwalające się tory najazdowe, a potem cios z każdej strony wyprowadzony przez wiatr. .

  • anonim
    ziobro

    Jak sie nie umie skakac to kazda skocznia bedzie zla

  • anonim
    Ziobro.

    A ty powinieneś zniknąć z kadry na PŚ w Lille.

  • anonim
    Racja

    A według mnie ma rację. Skoki to w dużej mierze psychika, a w tej materii wystarczy jedno niepowodzenie, żeby zburzyć całą pewność siebie (oczywiście w sytuacji, gdy konfrontacja z innymi zawodnikami dopiero się zaczyna i nie wiadomo, na czym się stoi).

  • anonim
    burzenie tego co się wypracowało latem?

    co on pier...? czy jeden weekend naprawde potrafi zburzyc letni okres prszygotowawczy? proszę was... umialby skakac bardzo dobrze to by tak nie gadal, ktos kto jest w formie nigdy nie narzeka na nic, a naszym wiecznie cos.. tu taki wiaterek, tu deszczyk, tu śnieżek...

  • dejw profesor

    Skoro ta Rukatunturi zawsze taka kapryśna , zła, niedobra, że zawsze wieje, leje etc, to uprzejmie zapytuję, dlaczego w zeszłym roku bez większych przeszkód rozegrano dwa pełne, dwuseryjne konkursy? Dlaczego jak dotąd ze wszystkich 24 rozegranych tam zawodów odwołano 4 (a trzy zakończono po 1 serii)?

    Przykład z Koflerem nietrafiony. Nie od dziś wiadomo, że to jeden z najmniej stabilnych skoczków w całej stawce, wyjątkowo nerwowo reagujący na podmuchy, i przy takich ciężkich, wietrznych i loteryjnych warunkach można w ciemno typować, że będzie miał problemy.

  • JankessPL doświadczony
    Ziobro

    W sumie się mu nie dziwie, zawsze tutaj skaczę padakę na 5 startów 2xNQ, a najwyższe miejsce to 37

  • Gabriela początkujący

    Poniosło go pewnie. Wszyscy byli przez ten konkurs nieco poddenerwowani.

  • anonim

    Nie no,to jakiś absurd.Co do obecności Ruki w kalendarzu,to Ziobro ma prawo do takiego zdania(osobiście się z nim nie zgadzam).

    Ale mówienie,że skakanie na Rukatunturi rozregulowuje technikę?

    Dlatego,że jest bardzo trudna i na ogół Polakom idzie tutaj słabo,należy ją wyrzucić z kalendarza...?

    Bez komentarza.Ziobro chyba chciałby żeby cały sezon PŚ odbywał się na Wielkiej Krokwi i Gross-Titlis-Schanze.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl