TCS w Innsbrucku: Seria próbna już o 12:45, konkurs o 14:00 (lista startowa)

  • 2016-01-03 02:19

Po Oberstdorfie i Garmisch-Partenkirchen pora na Innsbruck. Już o godzinie 14:00 rozpocznie się trzeci konkurs 64. Turnieju Czterech Skoczni. Na skoczni Bergisel (HS130) zaprezentuje się 50 zawodników z trzynastu państw, w tym czterech Polaków.

Tak było przed rokiem...Tak było przed rokiem...
fot. Tadeusz Mieczyński

W gronie faworytów do zwycięstwa w niedzielnym konkursie wymieniania jest przede wszystkim trójka zawodników. Są to lider Pucharu Świata i Turnieju Czterech Skoczni Peter Prevc, wicelider obu klasyfikacji Severin Freund oraz zwycięzca sobotnich kwalifikacji Michael Hayboeck. Słoweniec i Austriak stoczą ze sobą bezpośredni pojedynek już w pierwszej serii, tworząc najbardziej interesującą parę KO zawodów w Innsbrucku.

Podobnie jak podczas niemieckich konkursów, w zawodach na Bergisel wystąpi czterech Polaków. Kwalifikacji tym razem nie zdołał przejść debiutujący w Turnieju Czterech Skoczni Andrzej Stękała. W pierwszej serii konkursowej wystąpią natomiast Dawid Kubacki (nr 22), Maciej Kot (nr 32), Stefan Hula (nr 16) i Kamil Stoch (nr 15).

Wyniki Polaków w PŚ w Innsbrucku (HS 130):

Stefan Hula (29.09.1986):
04.01.2013 – 39. miejsce (118.5 m)
04.01.2012 – 50. miejsce (101.5 m)
03.01.2011 – 43. miejsce (112.5 m)
03.01.2010 – 41. miejsce (110.5 m)
04.01.2006 – 47. miejsce (107.5 m)

Łącznie: 0 punktów.

Maciej Kot (09.06.1991):
04.01.2014 – 27. miejsce (114.5 m)
04.01.2013 – 9. miejsce (121.5 m i 119 m)
04.01.2012 – 30. miejsce (118.5 m i 101 m)

Łącznie: 34 punkty.

Dawid Kubacki (12.03.1990):
04.01.2015 – 22. miejsce (125 m i 118.5 m)
04.01.2014 – 47. miejsce (112 m)
04.01.2013 – 36. miejsce (117.5 m)
03.01.2011 – 48. miejsce (109.5 m)

Łącznie: 9 punktów.

Kamil Stoch (25.05.1987):
04.01.2015 – 7. miejsce (127 m i 130 m)
04.01.2014 – 3. miejsce (126.5 m)
04.01.2013 – 2. miejsce (124.5 m i 123 m)
04.01.2012 – 9. miejsce (132.5 m i 108 m)
03.01.2011 – 21. miejsce (124.5 m i 116 m)
03.01.2010 – 19. miejsce (116.5 m i 118.5 m)
04.01.2009 – 27. miejsce (116 m i 119.5 m)
04.01.2007 – 15. miejsce (120 m i 115.5 m)
04.01.2006 – 41. miejsce (116 m)

Łącznie: 247 punktów.

W pierwszej serii konkursowej zawodnicy są podzieleni na 25 par, których zwycięzcy zapewniają sobie awans do finałowej rundy. Stawkę uzupełnia 5 najlepszych skoczków spośród grona przegranych w pojedynkach. Tym razem Dawid Kubacki będzie rywalizował z Norwegiem Tomem Hilde, Maciej Kot z Niemcem Andreasem Wankiem, Stefan Hula z Japończykiem Shohei Tochimoto, zaś Kamil Stoch ze Słoweńcem Tilenem Bartolem.

Dotychczasowa historia rywalizacji Polaków w parach KO z zawodnikami narodowości naszych rywali w większości nie przemawia na korzyść naszych reprezentantów, którzy częściej przegrywali niż wygrywali z Norwegami (16:9), Niemcami (22:12) i Słoweńcami (12:8). W przypadku Japończyków bilans jest remisowy (13:13). Wyjątkowo niewygodnym przeciwnikiem dla naszych reprezentantów jest Andreas Wank, który pięciokrotnie walczył z Biało-Czerwonymi i zawsze wygrywał, kolejno z Adamem Małyszem (Ga-Pa 2009), Stefanem Hulą (Ga-Pa 2010), Krzysztofem Miętusem (Bischofshofen 2013), Dawidem Kubackim (Ga-Pa 2015) i Kamilem Stochem (Oberstdorf 2015). Więcej o tym pisaliśmy tutaj >>. Czy Maciej Kot przerwie pechową serię starć naszych skoczków z reprezentantem Niemiec?

W dotychczasowej historii zawodów Turnieju Czterech Skoczni w Innsbrucku najwięcej razy, bo czternaście, triumfowali reprezentanci Finlandii. Trzynastokrotnie najlepsi okazywali się Austriacy, zaś jedenastokrotnie - Norwegowie. Na Bergisel triumfowali również skoczkowie z NRD (8), Japonii (5), ZSRR (4), Niemiec/RFN (3), Czechosłowacji, Jugosławii, Słowenii, Szwecji i Polski (po 1). W minionym roku zwycięstwo odniósł Richard Freitag przed Stefanem Kraftem oraz sklasyfikowanymi ex aequo Noriakim Kasaim i Simonem Ammannem.

Jedynym polskim zwycięzcą zawodów Turnieju Czterech Skoczni na Bergisel jest Adam Małysz. "Orzeł z Wisły" triumfował w 2001 roku, a poza tym był również trzykrotnie sklasyfikowany na drugim miejscu (2002, 2005, 2011). Dwukrotnie trzeci na Bergisel był Józef Przybyła (1964, 1965), zaś Kamil Stoch stawał na drugim (2013) i trzecim (2014) stopniu podium. Polacy zapisali się również na liście rekordzistów obiektu Bergisel. W 1964 roku Józef Przybyła ustał rekordowy lot na odległość 95,5 metra, zaś Adam Małysz w 2001 roku wylądował na 120,5 metrze.

W ostatnich latach organizatorzy TCS w Innsbrucku musieli wielokrotnie mierzyć się z silnie wiejącym wiatrem. Tym razem meteorolodzy uspokajają. Niedzielny konkurs ma być rozegrany w niemal bezwietrznych warunkach (0-1 m/s) przy temperaturze powietrza w granicach 5°C. Nie są przewidywane również opady deszczu.

Oficjalnym rekordzistą skoczni Bergisel (HS130) - zgodnie z zasadami FIS - jest Michael Hayboeck, który rok temu uzyskał odległość 138 metrów. Austriak podparł swój skok, ale jego próba została zaliczona jako rekord obiektu w Innsbrucku. Jak wyjaśnił naszemu portalowi dyrektor Pucharu Świata Walter Hofer, powodem tej decyzji jest fakt, iż Hayboeck podparł swoją próbę tylko jedną ręką.

Początek pierwszej rundy konkursowej wyznaczono na godzinę 14:00. Zawody poprzedzi seria próbna (12:30).

Aktualizacja: Z powodu problemów z przygotowaniem obiektu, start serii próbnej został przełożony na godzinę 12:45.

Zachęcamy do śledzenia nas na portalach społecznościowych: Facebook oraz Twitter.

Wyniki na żywo będziecie mogli śledzić za pośrednictwem relacji LIVE FIS >>

lub relacji Berkutschi >>

Transmisje:
* - TVP1 (13:45);
* - Eurosport 1 (13:45).

Parametry techniczne skoczni:
Nazwa: Bergisel;
Rozmiar: 130 metrów;
Punkt konstrukcyjny: 120 metrów;
Oficjalny rekord: 138 metrów - Michael Hayboeck (04.01.2015);
Wysokość wieży: 50 m;
Nachylenie najazdu: 35 st.;
Długość najazdu: 90,7 m;
Nachylenie progu: 10,75 st.;
Długość progu: 6,5 m;
Wysokość progu: 3,08 m;
Prędkość: 92,88 km/h;
Nachylenie zeskoku: 34,5 st.;
Rok budowy: 1927;
Przebudowy: 1933, 1949, 1963, 1975, 2001;
Trybuny: 22.500;
Punkty za zmianę belki: 7.02 pkt/m;
Punkty za wiatr: 8.46/10.24 pkt za m/s.

Sędziowie:
A - Mark Levasseur (Stany Zjednoczone);
B - Joern Larsen (Norwegia);
C - Erik Stahlhut (Niemcy);
D - Christian Kathol (Austria);
E - Vladimir Frak (Słowacja).

Program zawodów:
Niedziela, 03.01.2016:
12:45 - Seria próbna
14:00 - Pierwsza seria konkursowa (KO)

Lista startowa konkursu TCS w Innsbrucku (HS130); 03.01.2016
NrZawodnikKraj
26 LARINTO Ville FIN
25 STJERNEN Andreas NOR
27 AIGNER Clemens AUT
24 SCHIFFNER Markus AUT
28 GEIGER Karl GER
23 AMMANN Simon SUI
29 HILDE Tom NOR
22 KUBACKI Dawid POL
30 FETTNER Manuel AUT
21 JANDA Jakub CZE
31 DESCOMBES SEVOIE Vincent FRA
20 WELLINGER Andreas GER
32 KOT Maciej POL
19 WANK Andreas GER
33 SAKUYAMA Kento JPN
18 LANISEK Anze SLO
34 ZOGRAFSKI Władimir BUL
17 MATURA Jan CZE
35 TOCHIMOTO Shohei JPN
16 HULA Stefan POL
36 BARTOL Tilen SLO
15 STOCH Kamil POL
37 HAZETDINOW Ilmir RUS
14 HAUER Joachim NOR
38 HLAVA Lukas CZE
13 GANGNES Kenneth NOR
39 KOBAYASHI Junshiro JPN
12 TAKEUCHI Taku JPN
40 PEIER Killian SUI
11 ITO Daiki JPN
41 SCHLIERENZAUER Gregor AUT
10 KASAI Noriaki JPN
42 LAMY CHAPPUIS Ronan FRA
9 KOUDELKA Roman CZE
43 ALTENBURGER Florian AUT
8 LEYHE Stephan GER
44 EGLOFF Luca SUI
7 FREITAG Richard GER
45 KORNIŁOW Denis RUS
6 FREUND Severin GER
46 NEUMAYER Michael GER
5 FORFANG Johann Andre NOR
47 TOLLINGER Elias AUT
4 KRAFT Stefan AUT
48 GLASDER Michael USA
3 FANNEMEL Anders NOR
49 TANDE Daniel Andre NOR
2 PREVC Domen SLO
50 PREVC Peter SLO
1 HAYBOECK Michael AUT

Adam Bucholz i Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (24685) komentarze: (160)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Kolos profesor
    Pavel

    Przez ostatnie 15 lat widziałem ten skok Małysza na 151,5 metra setki razy. Podpórki nie było. W przeciwieństwie do skoku Hayboecka na 138 metrów w Innsbrucku, czy Freunda w Faluna (143 m - tez jedną ręką).

  • anonim
    Serio?

    Wiatr w plecy, 8 belka? ... No to 125m daje miejsce w czołowej 3.

  • anonim
    TVP

    Tajner w TVP, już wiadomo gdzie będę oglądał skoki.

  • Kolos profesor
    Emil

    Żaden z 5 sędziów też nie widział podpórki Małysza (której nie było), a akurat każdy z nich chętnie by "dowalił" notami za podpórkę. A co do "zagranicznych" komentatorów to masz na myśli głównie Niemców, oni też nie mieli powodu być obiektywnymi...

    A co do Snopka to akurat komentarz do tego skoku znam na pamięć i on powiedział "chyba nie było podpórki" czyli nie przesądził :)

  • herbie13 początkujący

    Prevc skakał w starym kombinezonie,poza tym to tylko seria próbna.
    Dzisiaj i tak wygra konkurs :)

  • erytrocyt_ka profesor
    Freund

    No co Wy, on za upadek i tak dostałby po 18,5 ;D A tak na serio, no to ciekawie to po serii próbnej wygląda.

  • Bogdinho weteran

    Pomyśleć co by było gdyby to była pierwsza seria ;) Freund straciłby bardzo dużo przez upadek, Prevc straciłby na odległości, a mój ulubieniec Hayboeck oraz Gangnes odrobiliby masę punktów ;)

  • Firehunter doświadczony
    nie wierzę w to co widzę

    Peter Prevc na 24. miejscu dopiero?

  • Mariusz bywalec

    Prevc niestety nie ma psychy będzie to co zawsze ...

  • Stoszek profesor
    -

    Pero cienizna. 1 metr dalej od stocha a mial pod narty a Stoch z tylu

  • dejw profesor

    Heh, gdyby to było w konkursie (słabiutki skok Prevca, upadek Freudna) to Gangnes i Hayboeck byliby wniebowzięci ;)

  • anonim

    Przesadzili z tą siódma belką na nojmajera :grin:

    Forfang w formie, w wiaterkiem pod narty ledwo punkt K przekroczył

  • anonim
    -

    https://twitter.com/seba_szczesny

    upadek freunda

  • Snickers695 doświadczony

    Kot i Kubacki gdyby to była pierwsza seria byliby w drugiej dziesiątce

  • dervish profesor

    Przepasc między Stochem i Freundem jest odwrotnie proporcjonalna do odległosci kroku od kolan. ;)

    (żart jakby kto nie skumał)

  • Major_Kuprich profesor
    Bogdan - zgadzam się

    W Engelbergu to jeszcze jakoś wyglądało, nawet ostatniego dnia zawodów w kwalifikacjach oddał bardzo dobry skok.
    W Turnieju Stoch oddał jeden dobry skok - seria próbna w Ga Pa, reszta to próby słabe ( wczorajsze też), bądź tragiczne.

  • anonim
    wqqwqw

    Chciałbym żeby w konkursie zaczęło wiać 3 m/s pod narty, żeby Hoferowi belek zabrakło. Ale beka by była :D

  • Stoszek profesor
    -

    Ja tam na wyniki s.rpobnej uwagi nie zwracam. Skoczkowie skaczą niektórzy na 40% swoich możliwości

  • aaaa początkujący

    Polacy wczoraj też drugie skoki mieli wyraźnie lepsze

  • erytrocyt_ka profesor
    -

    Przepraszam, ale nie mogę się powstrzymać - widzę, że Freundowi pomaga ten kombinezon z krokiem w kolanie.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl