Ośmiu Polaków wystartuje w Harrachovie

  • 2016-03-09 14:13

Oprócz czterech skoczkiń, do czeskiego Harrachova uda się także ośmiu skoczków, którzy wezmą udział w finałowych zawodach z cyklu FIS Cup. W tym gronie znalazło się dwóch seniorów oraz sześciu juniorów.

Trener Robert Mateja na marcowe zawody powołał sześciu swoich podopiecznych z kadry juniorów, a także dwóch młodzieżowców spoza kadr. Mowa o Tomaszu Pilchu i Pawle Wąsku, którzy urodzili się kolejno w 2000 i 1999 roku. Dla tego ostatniego będzie to szansa na pierwsze w karierze punkty zawodów międzynarodowych. Przypomnijmy, iż w lutym Wąsek był zdecydowanie najlepszym zawodnikiem Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży, która odbywała się na obiekcie w Czechach.

Skład Polski na FC w Harrachovie (HS 100):

- Adam Ruda (8. miejsce w klasyfikacji generalnej FC 2015/2016);

- Krzysztof Leja (10. miejsce w klasyfikacji generalnej FC 2015/2016);

- Przemysław Kantyka (20. miejsce w klasyfikacji generalnej FC 2015/2016);

- Dawid Jarząbek (32. miejsce w klasyfikacji generalnej FC 2015/2016);

- Krzysztof Miętus (78. miejsce w klasyfikacji generalnej FC 2015/2016);

- Dominik Kastelik (149. miejsce w klasyfikacji generalnej FC 2015/2016);

- Tomasz Pilch (168. miejsce w klasyfikacji generalnej FC 2015/2016);

- Paweł Wąsek.

Program zawodów:

11.03.2016, piątek

12:00 - oficjalny trening

14:00 - pierwsza seria konkursowa

12.03.2016, sobota

12:00 - seria próbna

13:00 - pierwsza seria konkursowa


Dominik Formela, źródło: PZN
oglądalność: (8566) komentarze: (61)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim

    No i mamy listę. Tak poodpuszczali, że jak Kot straci 3. miejsce, to kosztem Rudy lub Lei :))) Ewentualnie Greiderera, ale na duet Queck & Dreher chyba nie będzie mocnych :)

    Zresztą same dobre wiadomości - Haralambie odpuściła, Seifra też niespodzianki nie sprawiła :) Więc Rajda bez problemu zeycięża, a Pałasz na podium :)

    No i duże obsady, 87 i 44, całkiem nieźle :)

  • anonim

    87 skoczków na liście treningowej. Nieźle.

  • HKS profesor

    @shaffi
    Pisałem o powrocie Geigera w lutym, ale nawet podliczając jego pierwsze starty warto pamiętać że w 2 i 3 konkursie TCS miał notę w czołowej trzydziestce mimo że punktów nie zdobył. Wstydu na pewno nie przyniósł w tym sezonie.

    A Semenic po prostu wcześniej zmiażdżył w PK przed Planicą, na razie nic nie wskazuje żeby mu ta forma powróciła.

    @pawel96
    Szkoda że z niespodzianek się nie potwierdził Birchler, bo trochę odmłodniał Puchar Świata;)

  • pawel96 profesor

    I od razu jest Ryoyu zamiast Kenshiro, jak na liście startowaj do drugiego konkursu w Wiśle.

  • pawel96 profesor

    Lista startowa:
    http://medias3.fis-ski.com/pdf/2016/JP/3776/2016JP3776SLQ.pdf

    Z zaskoczeń Brasme, Kytoesaho, Alexander, Glasder i Polasek. Tak, wiem, że część była zapowiedziana wcześniej, najbardziej dziwi jednak ten pierwszy.

  • shaffi doświadczony
    HKS

    no z tym punktowaniem Geigera w 2 dziesiątce to troszkę przesadziłeś bo w 2 dziesiątce zakończył zawody 5 razy,5 razy w trzeciej dziesiątce,4 razy poza druga serią i to jedno podium :D

    W Vikersund 2x 28 miejsce ale nie to jest ciekawe-ciekawe jest to że 1 dnia skoczył łącznie 331,5 metra a drugiego 415,5 metra haha :D nie no akurat jeżeli chodzi o Geigera to myślę,że co rok będzie u niego widoczny większy postęp..;)

    A MŚ..-tak wyszło drużynowo ;) równie dobrze można zauważyć że w Vikersund przez 3 dni rywalizacji żaden Niemiec nie stanął na podium nawet ;) ciekawe co będzie w Planicy..Jeżeli Lanisek skoczy swoje skoki to raczej walka o 1 miejsce między Norwegią i Słowenią ze wskazaniem na Słowenię..Pamiętam co wyprawiał Semenic rok temu w Planicy,gdyby teraz był w drużynie to nie byłoby mocnych na ekipę betonowego trenera ;)

  • HKS profesor

    @shaffi
    Geiger poza mamutem punktuje bardzo solidnie, a wiadomo że on należy raczej do grupy "styl kłody/worka ziemniaków" - co kto lubi jeśli chodzi o nazewnictwo, tak więc poza mamutem plasuje się głównie w drugiej dziesiątce i co ważne - w zasadzie już został "królem zawodów" w tym sezonie. Poprawia się co zawody o kilkanaście miejsc w stosunku do treningów, a to całkiem ważna cecha.

    A co do Wellingera to oczywiście że tak - moim zdaniem to największe rozczarowanie jeśli chodzi o Niemców. Zdecydowanie bardziej z sezonu zadowolony może być Geiger niż Wellinger czy Freitag, bo to oni mają być tymi stającymi na podium obok Freunda a w drugiej części sezonu im niezbyt idzie.

    Przypominam, że Niemcy mają srebro za loty a Słoweńcom skoki Prevca po 270 metrów niewiele by dały;)

  • shaffi doświadczony
    HKS

    Geiger akurat tak regularnie punktuje że prócz tego podium ma większosć miejsc w 3 dziesiątce ,czasem potrafił się nie kwalifikować do 2 serii a w generalce jest za Kubackim. Jest najniżej w generalce z Niemców,którzy ewentualnie mieliby wystąpić w Titisee dlatego to jego Schuster zamienił. A podium w rozpisce u Słoweńców ma Kranjec i 2 Prevców..z czego taki Lanisek jest jakos z 10 miejsc w generalce przed Geigerem..

    Równie dobrze mogę ci powiedzieć,że Forfang czy Wellinger nie są zadowoleni z sezonu także.. tu nie chodzi o to,żeby odnosić Słoweńców czy Niemców do Norwegów bo to inna liga jeśli chodzi o drużynę,zresztą wystarczy spojrzeć na PN..

    A Schuster jedyne co z tym sezonie wykrzesał ze swoich to 2 miejsce Freunda w TCS. Medalu w lotach nie ma, kuli za loty też nie będzie..no i prawdopodobnie 2 miejsce w generalce Freunda.

  • HKS profesor

    @shaffi
    Przecież Słoweńcy mają pełno zawodników, którzy mają prawo startu w PŚ a nie mają prawa startu na mamucie w Planicy (chociażby Jelar czy Bartol) więc oni nie mają się do czego przygotowywać, a jakby jakimś cudownym fartem zdobyli punkt to by już mieli prawo startu w Planicy;)

    Do teraz nie otrzymałem odpowiedzi ilu zawodników z dwóch głównych kadr uzna sezon za udany, więc nie bardzo mam co udowadniać, bo co to za dyskusja "spytaj się Słoweńców";);)

    Niemcy odstawiają zawodnika, który regularnie punktuje i ma podium w rozpisce (wcześniej musieli odstawić regularnie punktującego Eisenbichlera) a Słoweńcy nie są w stanie dopełnić limitu. Życie potrafi idealnie podsumować całą dyskusję;);)

    A od Laniska może zależeć podium drużynowe w Planicy więc akurat się nie dziwie że go reanimują tak jak Austriacy Poppingera.

  • anonim

    W tym sezonie Janus wydawał się w miarę rozsądnym trenerem, który potrafi docenić zawodnika no ale chyba mu się odmieniło. Może trzech braci to dla niego zbyt wiele?:-)))

  • shaffi doświadczony
    HKS

    ohoo wyczuwam aluzję co do naszej poprzedniej rozmowy w ostatnim zdaniu..;) widocznie masz coś jeszcze do udowodnienia,ja już nie ;)
    Swoją drogą jestem pewna,że główny trener reprezentacji Słowenii i jego pomocnicy znają dobrze sytuację z osobna każdego z zawodników i podjęli taką a nie inną decyzję świadomie,mają jedne zawody u siebie i tak jak my chcieliśmy tchnąć powiew świeżości u swoich ,,orłów'' tak i on nie widzi sensu ciągania zawodnika który potrzebuje dojsć do swojej dobrej formy i pokazać się z dobrej strony u siebie ;)

  • HKS profesor

    Goran wraca do "starej szkoły" bo Cene czy Pavlovcic mogliby sobie wystartować skoro jest wolne miejsce, no chyba że obu wysłali na PK. Tym bardziej że Alpen Cup przesunęli.

  • anonim

    Szkoda, że Cene nie dostał szansy, no chyba że jedzie do Rosji na PK. W sumie nie ma aż tak tragicznej formy ciągle bo kręci się wokół podium.

  • HKS profesor

    @shaffi
    Ustalili tak bo Naglic cały sezon jest słaby, a Lanisek jest zajechany od MŚJ;) Laniskowi trening nic nie da tylko by dali chłopakowi trochę odpocząć a on jeszcze w mistrzostwach ostatnio skakał;) Notabene dziwne że tak mocna drużyna w bardzo udanym sezonie nie ma szóstego zawodnika na poziomie PŚ;)

    @latacz
    Gdzie jest niby informacja o Koflerze i jaka konkretnie? Trochę się dziwie że Poppinger odpuszcza (chyba że jakaś choroba?), ale z drugiej strony jego forma jest chyba najważniejsza w kontekście podjęcia walki w drużynówce w Planicy.

    A Niemcy z Siegelem czyli Geiger mimo świetnej serii wylatuje.

  • anonim
    Kofler

    Na stronie austriackiej jest ze ponoc odpuszcza i trenuje

  • anonim

    "Michael Hayböck, Stefan Kraft, Manuel Fettner, Philipp Aschenwald, Ulrich Wohlgenannt, Florian Altenburger, Thomas Hofer (Manuel Poppinger pausiert und ist beim Finale in Planica wieder dabei)."

  • shaffi doświadczony
    HKS

    Lanisek nie odpoczywa,zarówno on jak i Naglic siedzą w Planicy i trenują na mamuta,tak uzgodnili z trenerem.
    A chyba oczywistym jest że chcieli miec jak największy limit na ten period bo mają jedne jedyne zawody u siebie i okazję,żeby dać poskakać na mamucie innym. Po za tym mogliby przysłać nawet Cene Prevca do Titise a i tak byłby lepszy niż każdy Polak.. ;)Widocznie taka decyzja trenera i tyle ;)

    Swoją drogą czytałam reportaż na słoweńskim portalu i od 2010 roku zgłosiło się UWAGA-550 małych dzieci do uprawiania skoków. 550 dzieciaków gdzie Słowenia ma tyle ludzi co Warszawa.Tam jest teraz taki ,,boom'' na skoki że głowę urywa.

  • HKS profesor

    Słoweńcy faktycznie bardzo potrzebowali limitu 7 na ten period, bo do Niemiec jedzie ich aż 5 a Lanisek sobie odpoczywa żeby nie robić wstydu w Planicy a zmiennika na poziomie oczywiście brak.

    Czesi też ciekawa taktyka - biorą 5 na PŚ przy limicie 4 i 2 na PK przy limicie 4, a Vancura chyba ma wywalczyć limit 5 na "europejskie lato" a to pośrednio wskazuje na to, że żaden z Czechów kariery nie kończy;)

  • anonim

    @dejw

    "chyba że na sam finał kwoty nie obowiązują"

    Mniejsza o to, i tak wtedy w pierwszym konkursie w Planicy, jak i tu w Titisee musiałby wykosić Hauera czy kogo tam. A wtedy zwolniłby mu jednocześnie miejsce z trzydziestki, więc naprawdę mniejsza o to :)

  • krzychoSt weteran

    Zakładając że Kot się spręży i zdobędzie 36 pkt. potrzebnych do wyprzedzenie Jandy, Żyle już dużo więcej trzeba a wątpię żeby było go na to stać jak u siebie w Wiśle rewelacji nie pokazał.

  • krzychoSt weteran
    Możemy mieć 4 w Top30

    Puki co to widzę szansę na 4 nie 5 w Top30, jeżeli to prawda że Geiger nie będzie startował bo Janda i tak w kiepskiej formie.

  • dejw profesor
    @HKS

    Z Siegelem w tym sezonie trzeba być ostrożnym, bo jak nawet schrzani pierwszy konkurs to w drugim może wystrzelić na poziom ładnych punktów ;) Takie przypadki już miał trzykrotnie- na TCS, w Sapporo i dopiero co w Vikersund.

    A może Hilde ściemnia, żeby Aignera skołować i mu sprzątnąć wazon sprzed nosa? :P

    @srd
    Brawo za zauważenie czegoś, o czym już pisaliśmy ze 2 tygodnie temu :) Oczywiście że szanse występu w finale ma nawet pięciu Polaków (a już na 100% będzie ich co najmniej trzech) - i co w tym niesprawiedliwego? Zmieni to coś, w stwierdzeniu że sezon i tak był beznadziejny?
    Janda jakim jest lotnikiem wiedzą wszyscy, Geiger mimo wszystko i tak się pewnie na końcu listy załapie, a Hilde po pierwsze musiałby w trzech konkursach co najmniej podwoić liczbę swoich punktów (do tego jeden z nich na lotach, a w tym sezonie sam świadomie zrezygnował z udziału w Kulm, a w Vikersund zaprezentował się bardzo słabo), po drugie ostatnio skakał na poziomie początku czwartej dziesiątki, po trzecie i tak nie zmieści się w limicie i na ten period i na finał sezonu (chyba że na sam finał kwoty startowe nie obowiązują i bierze się wszystkich z 30?)

  • anonim
    Bardzo dziwne decyzje Czechów, Niemców i Norwegów

    Przecież zarówno Janda Geiger jak i Hilde mieli realne szanse na końcową 30-tke w Planicy i oddają bez walki te miejsca Polakom czyli Qbackyemu,Żyle i Kotowi.
    Mysle że to wysoce niesprawiedliwe że aż 5 Polaków może być w finałowej 30-tce na koniec sezonu bo co najmniej 2 z nich zwyczajnie na to nie zasłużyło absolutnie!!!

  • PIBEK123 bywalec
    -

    Szkoda trochę że Jakub Kot nie jedzie na FC tylko na PK. W końcu w FC jest 3 i miałby szanse to utrzymać a w PK tylko szansa zapunktować.

  • HKS profesor

    @dejw
    Jak sam Hilde na 4 dni przed wylotem nie wie czy leci to chyba nie leci;)

    Dawanie Sieglowi 1 konkursu to też patrząc na niego byłoby bez sensu, znając wybory Schustera to raczej Siegel wystartuje dwa razy, nawet jakby Geiger miał w domu siedzieć;)

  • dejw profesor
    @HKS

    Szkoda by było, gdyby ten finał się nie odbył, także liczę że coś uda im się znaleźć.

    Zgłoszenia stare, pytanie tylko jak bardzo ;) Siegel w sumie po fatalnym piątku dopiero w sobotę ogarnął się na tyle, by przesłać jasny sygnał, że może być wartościowym zmiennikiem. A Geiger w PŚ skakał jednak swoje.
    Widziałem nawet na tym niemieckim forum w zgłoszeniach, że pojawiły się oba nazwiska, więc może będą rotować po pierwszym konkursie? Żadnego potwierdzenia nie znalazłem, a Geigera następnie z listy skreślono, ale w sumie takie wyjście byłoby chyba najbardziej sprawiedliwe.
    Geiger byłby też dla Niemców dość istotny jeśli chodzi o walkę o drugie miejsce w PN ze Słoweńcami - każdy dodatkowy zawodnik w finale sezonu może o tym przesądzić.

    Norwegowie zwykle publikowali oficjalne składy na PK, więc skoro jeszcze tego nie zrobili to też byłby sygnał że ich nie będzie. Ale też przesądzać nie można, pamiętasz na pewno Zakopane, kiedy nagle ni stąd, ni zowąd postanowili sobie zrobić sprawdzian dla juniorów z dodatkiem Aune i Bergera, choć nic tego nie zapowiadało ;)

  • HKS profesor

    @dejw
    http://www.deutscherskiverband.de/detail_termine_de,385,1350858,detail.html?act_tab_id=element-tab-1343399 - według tego będą próbować gdzieś rozegrać, ale nie wiadomo gdzie;) Kombinatorów przenieśli do Baiersbronn ale może skoczków nie chcieli dawać na HS90.

    Mi się wydaje, że ten skład ze zgłoszenia był stary bo nie podejrzewałbym ich o taką lekkomyślność - w Willingen bodaj Kraus długo wisiał a było wiadome że go nie będzie więc jakby Geiger miał w domu siedzieć to by był popis;)

    A Norwegowie mają PN w Trondheim i Molde więc pewnie tam sobie zakończą sezon. Nie muszą wizerunkowo ratować sezonu w PK, na letnim limicie im nie zależy (a szanse Hilde i tak są duże), więc raczej mnie nie zdziwi jak sobie odpuszczą chociaż sami zawodnicy by pewnie sobie chcieli skoczyć.

  • dejw profesor
    @HKS

    Na pewno przełożony, a nie całkiem odwołany?
    Tak czy owak, to cenna wiadomość, FC może być dzięki temu wyjątkowo interesującą konfrontacją szerszej grupy czołówki juniorów z AC, z seniorami.
    Co do Niemców to jestem ciekaw, czy do Czajkowskiego lecą tym samym składem, bez Siegela, czy jednak planowali większe przemeblowanie i dadzą szanse pozostałej złotej trójce z Rasnowa - zasłużyli na pewno; no i czy zdążyli załatwić wizę dla Geigera - on jeszcze chyba w pon był na potwierdzonej liście do Neustad. Zresztą podobnie jak Norwegowie. Hilde mówił coś na początku tygodnia, że ich występ jest niepewny, a więc raczej ich nie będzie.

  • anonim
    Ruda,Miętus daliby im już spokój

    Gdzie Kukuła,który miał kolejną szansę pokonać wszystkich podopiecznych Mateji mających zapewnione wszystko,a wyniki katastrofalne.Prawdziwe BAGNO PZN!!!

  • HKS profesor

    Harrachov może być o tyle ciekawy, że finał Alpen Cup w skokach przełożono na kolejny weekend, więc możliwe że Niemcy, Słoweńcy i Austriacy wyślą swoich juniorów, bo Norwegowie to wiadomo że skoczą sobie u siebie w kraju. Chociaż może tutaj "zarezerwowane" miejscówki mają seniorzy. Tak czy siak jest okazja wysłać mocnych juniorów "za miedzę".

  • Gunner321 doświadczony
    Guner321. 18:45

    J.Kot juz nawet mowil ze juz na powaznie zajmuje sie skokami

  • Gunner321 doświadczony
    HKS

    Ale J.Kot nie skacze amatorsko

  • Gunner321 doświadczony
    yyy

    Gdy Kot bedzie w kadrach to bedzie skakal zawodowo

  • Gunner321 doświadczony
    Kantya i Mietus

    Nie mogl jeden z nich pojechac na PK w Rosjii mogli przeciez limit dopelnic ale jak pojechali to dublet polakow jest prawdopodobny

  • yyy profesor
    Ponurzyca

    Kot ma prace nie jest zawodowcem, kto mu zagwarantuje wypłatę za 3 ligę w skokach i czy jego pracodawca zgodzi się na jego wyjazd?

  • cavalierjan19 profesor
    @Stefan

    Zobaczymy jak Wąsek zaprezentuje się w konkursie. Wyniki Wąska w OOM są bardzo dobre, ale myślę, że porównanie go do Domena to przesada, szczególnie, że wyniki Wąska z OOM nie są miarodajne. Trudno przewidzieć co będzie w przyszłości, być może Domen zostanie kolejnym Małyszem, a taki Wąsek nic nie osiągnie i vice versa.

  • Stefan stały bywalec
    No i ten...

    Słowenia ma Domena Prevca, a my mamy Pawła Wąska...

  • anonim

    @Kolos

    Po pierwsze, Kuba ani do jednych ani do drugich się nie zalicza :) Nawet te drużynowe medale Uniwersjady to mimo wszystko coś więcej.
    A co do wszystkich uczestniczących wielu uważa, że jednak nawet dla tych młodzików same miejsce w generalne to nie jest nic wielkiego (no - chociaż może mocno motywować, jedna zaleta), a te zawody są po prostu po to, by koncentrować się na jednych konkretnych, nie dorobku całkowitym. Więc tak jak napisałem Ponurzycy, Stękalę z ubiegłego roku można pochwalić za to, że regularnie odnotowywał bardzo dobre występy w zawodach, a końcowe zwycięstwo to dodatek i statystka. Choć masz również pewną rację, bo panują mimo wszystko nad tym rozbieżne opinie, jednak ja też trochę myślę, że ważniejsze w trzeciej lidze są bardziej pojedyńcze występy niż klasyfikacja generalna.

  • dejw profesor

    Rzeczywiście, nie zwróciłem nawet uwagi, że po raz kolejny brakuje Podżorskiego.
    To już drugi taki przypadek w tym sezonie. Na początku nagle z "radaru" zniknął Biela, i do dziś się nie odnalazł, a teraz Łukasz.
    Najgorszy jest ten brak informacji dlaczego, czy jakieś kontuzje, urazy czy może coś pozasportowego.

  • HKS profesor

    @cavalierjan19
    Queck jest amatorem, nie jest w żadnej niemieckiej kadrze więc ma status jak Kot.

    ---

    Co do Kota to sam mówił o PK w Rosji i tam jedzie. Jedyne do czego się można doczepić to brak Kantyki na PK (to już koniec sezonu, on jest de facto już seniorem więc nie bardzo to rozumiem). No i Podżorski po raz kolejny "zaginiony w akcji" i kibice nie są godni żeby dowiedzieć się co z nim, zresztą tak jest zawsze.

    A że nie wykorzystujemy limitu nawet w Harrachovie. W naszej sytuacji start za miedzą poza "Szczyrk Cup" powinien być cenny...

  • anonim

    @cavalierjan

    Oczywiście. Ale sam K. Kot wolał jechać na PK do Rosji, był o tym artykuł tak jak już napisałem pod koniec lutego. Ale sednem sprawy jest to, że znaczna większość traktuje klasyfikację końcową FIS Cup bardziej jako statystykę. Bo jeśli można zdobyć to podium startując w mniej niż jednej trzeciej konkursów ... albo nawet pomijając to. FIS Cup, większość tak myśli, i to już napisałem, jest głównie do koncentrowania się na konkursach pojedyńczych. Trofeum zdobywa najlepszy z tych, którzy mało kiedy łapią się do PK. I dla takiego K. Kota myślę, że ważniejszym osiągnięciem jest załapanie się na PK niż trzecie miejsce w FC. Z wielką ochotą by pewnie pojechał tam zamiast siedzieć w domu, ale jak ma PK to jedzie na PK. Więc tak jak napisałeś "dla amatora to pewnie nezły wynik" - owszem, ale zdaje się, że sama jedna nominacja do PK jest jeszcze lepsza.

    @Ponurzyca
    Myślę, że on sam o tym wie. Samo zwycięstwo w takim cyklu nie było za wiele warte. Warte, i godne pogratulowania były regularne bardzo dobre występy odnotowywane przez Andiego w tamtym sezonie. Gdyż tak jak mówię, klasyfikacja generalna FC to w dużej mierze tylko statystyka, a tylko pojedyńcze zawody w nich mają konkretne znaczenie. W tych pojedyńczych zawodach regularnie spisywał się bdb, i to można pochwalić. A nie pierwsze miejsce. Choć w ramach zwykłej statystyki, i to również, trochę :)

    @kibic
    No cóż, chcąc nie chcąc skakał na poziomie Artura Kukuły w ostatni weekend, więc sorry - FIS Cup to jest na ten moment jego miejsce.

    Swoją drogą, to że nie ma go w PK na to jedno wolne miejsce to zrozumiałe, bezkadrowicz nie ma kasy na latanie na środek Sybiru (sam się dziwię, że Kot w ogóle w to inwestuje, musi zarabiać chyba niezłe kokosy w tej Wiśle ;) ) natomiast czemu nie ma tego Artura nawet tu w Harrachovie?

  • pawel96 profesor

    Fis Cup to jest poziom dla Miętusa, więc słuszna decyzja, że właśnie w Harrachovie będzie startował. Ostatni wyjazd na państwowe pieniążki.

    Co do Kota, sam w wywiadach podkreślał, że woli startować w PK, zamiast w FIS Cupie i ciężko się z tym nie zgodzić, tym bardziej, że na występy w Rosji zasłużył.

  • Piotrek128 początkujący
    Krzysztof Miętus

    Krzysiek zamienił się miejscami z Jakubem Kotem ale było by lepiej jeśli Jakub skakał w Fis Cup jest 3 w klasyfikacji więc mógłby walczyć nawet o zwycięstwo.

  • kibic_skokow_narciarskich_ doświadczony

    Cóż jednak Krzysztof Miętus będzie skakał w Fis Cupie. Przyznam że jestem trochę zaskoczony że startuje właśnie tutaj a nie w PK. Ale taka decyzja trenerów.Największe szanse na podium oczywiście prócz Miętusa który będzie tutaj jednym ze zdecydowanych faworytów będzie Przemysław Kantyka.Choć jestem ciekaw też postawy Dominika Kastelika i Krzysztofa Lei.

  • anonim
    @Ponurzyca

    Stękała w zeszłym sezonie osiągnął wiele bardziej wartościowych wyników niż zwycięstwo w klasyfikacji generalnej FIS Cup. Na przykład 2 miejsce w konkursie Pucharu Kontynentalnego w Niżnym Tagile.


    ...albo 19 miejsce w Planicy.

  • anonim

    Podium w Fisie jest gowno warte.To sa zawody dla amatorow.

  • Nowyskoczek5 profesor
    -

    Ktos mi kurde powie dlaczego nie ma Łukasza Podzorskiego ????
    Przeciez od niego z tego skladu jest lepszy tylko Kantyka.

  • Labrador_Retriever weteran
    @Ponurzyca

    FIS Cup taki ważny. A jak Ci powiem, że to Kot już po wypadzie na FIS Cup do Ameryki wspominał, że chciałby pojechać na PK do Rosji? Zanim zaczniesz z zarzutami, zapoznaj się z meritum sprawy. To tak na przyszłość.

  • Ponurzyca weteran

    @Kolos zacytuj gdzie ,,płakałem".
    Jakub powiedział, że nie startuje w PK w Vikersund bo ma ,,fuchę" przy organizacji PŚ w Wiśle. Było to wiadome od dawna. Za to pisałem, że ze względu na ,,bliskość" zawodów finałowych FIS CUP organizowanych w Czechach być może pojedzie tam na własny koszt.

    @??? ależ nie musisz czytać - wystarczy, że się zarejestrujesz i uaktywnisz opcję ,,Ignoruj wpisy tego użytkownika" :)

  • cavalierjan19 profesor
    @znawca japońskiego

    Dla amatora to jest to pewnie niezły wynik. Dla takiego Quecka czy Prislicia, to takowy wynik nie jest dobrym, szczególnie, że to zawodnic, którzy nie skaczą amatorsko. W dodatku nie są to juniorzy, Queck ma chyba 26 lat, a Prislic 22/23.

  • anonim
    @Ponurzyca

    Kobieto,skończ już swoją przygodę z tą stroną.

    Twoich postów nie da się po prostu czytać.

    PK to wyższa ranga od FIS Cup-więc oczywiste,że J.Kot woli startować w PK,tak jak każdy inny zawodnik bardziej ceni starty w zawodach wyższej rangi.

  • dejw profesor

    Nie doczytałem, że MP nie dotyczą kategorii juniora A, a więc teoretycznie taki Kantyka mógłby być brany pod uwagę na występ w Rosji. Problemem jest jednak obecna forma Przemka - fatalny występ w Wiśle, no i kwestie wizowe. Zobaczymy jak wypadnie w porównaniu z Leją.
    Są Pilch, Wąsek a więc pewni kandydaci do awansu do kadry juniorskiej na przyszły sezon, liczę że nawiążą walkę z obecnymi kadrowiczami i powalczą o punkciki.

    A odnośnie Kota - jakoś mam wrażenie, że większą nagrodą dla niego jest ten występ na PK w Rosji, niż skakanie w FC i próba walki o utrzymanie podium w generalce - które swoją drogą i tak może utrzymać, mimo nieobecności.
    Najlepiej by było jakby się sam na ten temat wypowiedział ;)

  • Kolos profesor
    Ponurzyca

    A jeszcze niedawno rzewnie płakałaś że nie birą Jakuba Kota na PK, a jak już go wzięli to też źle....

  • Ponurzyca weteran

    @znawca japońskiego - powiedz to Andrzejowi Stękale, że jego ubiegłoroczne podium w cyklu FIS CUP było g*** warte.

  • Kolos profesor
    znawca japońskiego

    Podium FIS Cup to nie jest mistrzostwo świata, ale bez wartościowy sukces też to nie jest. Zwłaszcza dla młodych skoczków na dorobku, którzy jeszcze wielkich sukcesów nie mają.

  • anonim

    @Ponurzyca, Cavalierjan

    A co mu tam po jakimś trzecim miejscu w FC? To jest liga, w której końcowe zwycięstwo (a tym bardziej podium) jest za przeproszeniem gó_no warte. To są zawody tylko po to by sobie poskakać i jedynie sprawdzić się na tle innych, może powalczyć o zwycięstwo czy podium w danym konkursie. Ale co tam po takim podium, pieniężnie pewnie nic nie wartym, a przecież gdyby każdy startował w każdym, lub przynajmniej 80% konkursach to i tak by nie miał żadnych szans na tle innych, a na takie miejsce wywindowała go tylko Kanada, pokazał już swój poziom znowu w USA. Poza tym sam mówił, że będzie chciał wystąpić w PK w Rosji (gdy był z nim tutaj wywiad na temat jego pracy i całych jego perypetiach za oceanem, gdzieś pod koniec lutego) no to chyba wiedział, że wtedy jest FC i siłą rzeczy pokazywał, że nic go takie trzecie miejsce nie obchodzi i że woli skoczyć w PK.

  • marro profesor

    Ktoś pisał, że Mietus odpoczywa a on po prostu jest zbyt slaby na PK.

  • cavalierjan19 profesor
    @Ponurzyca

    Mogli dać Kota z Jarząbka, który skacze ostatni dość słabo.
    Jest niestety szansa na to, że kot wypadnie z Top 5 trzeciej ligi skoków.

  • Ponurzyca weteran
    Niezrozumiałej polityki PZN ciąg dalszy

    Jest to film, czeski film, a właściwie wieloletni serial.
    Czy ktoś wie o co w tym chodzi?
    W czasach minionych ,,jedynie słusznych" za takie rzeczy była czapa z paragrafu ,,sabotaż".
    Bo na ,,sabotaż" to wygląda ;)
    Jakub Kot, który niespodziewanie (dla tzw. ,,sztabu trenerskiego" - czy ,,oni" w tym sezonie kogokolwiek wytrenowali?) zajmuje w chwili obecnej 3 miejsce w klasyfikacji generalnej tego cyklu... jest pominięty w składzie.
    Amator Kuba Kot ma (miał?) szanse na jedyny w skokach męskich w tym sezonie ,,sukces".
    Ale Tajnerowcy nienawidzący ,,starego" Kota jak widać decydują inaczej.
    W zamian ,,funduje" się Jakubowi wycieczkę do dalekiej Rosji gdzie szanse na jakiekolwiek punkty ma marne. Wszak Jakub jest AMATOREM i będzie tam rywalizował z ,,zawodowcami" trenującymi codziennie i mającymi w tym sezonie zimowym oddanych pewnie ze 100 skoków.
    Bagno

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl