Stefan Hula: "Cieszy mnie to jak małe dziecko"

  • 2016-03-20 14:37

Jednym z cichych bohaterów sezonu 2015/2016 był Stefan Hula. Najstarszy polski kadrowicz odnotował zdecydowanie najlepszą zimę, w trakcie której poprawił rekord życiowy, w Kuopio zajął 6. miejsce, a w Zakopanem stanął na podium zawodów drużynowych. Finałowe zmagania zakończył na 25. lokacie, a więc jednej wyżej od tej, która przypadła mu w klasyfikacji końcowej Pucharu Świata.

Stefan HulaStefan Hula
fot. Tadeusz Mieczyński

Dlaczego nie oglądaliśmy 29-latka w serii próbnej? - Brakło już trochę sił. Nogi trochę odmawiały mi już posłuszeństwa. Wczoraj postanowiłem, że nie pójdę na serię próbną i odetchnę. Same skoki konkursowe były w porządku. W pierwszej serii zabrakło fajnego powietrza. Na dole nie było praktycznie nic, przez co nie było łatwo. Drugi skok już był sympatycznie.

Na przedsezonowym zgrupowaniu w Cetniewie Stefan Hula życzył sobie, aby ten sezon okazał się przełomowy. Życzenia się spełniają? - Mam nadzieję, że to wszystko się utrzyma i będzie tak dalej funkcjonowało. Chcę małymi krokami robić postępy i cieszyć się tym, co robię, bo naprawdę to kocham. Uwielbiam to robić. Czasami cieszy mnie to jak małe dziecko.

Które chwile z tego sezonu najbardziej zapadły w pamięci? - Różne momenty. Z pewnością na początku 10. miejsce w Lillehammer, później stabilizacja dająca punkty i weekend w Zakopanem, gdzie stanęliśmy drużynowo na podium. Miło wspominam też Japonię, gdzie miałem fajne konkursy. Następnie w Kuopio osiągnąłem najlepszy wynik w karierze, ogólnie Finlandia wyszła super. Wisła też w porządku, ale Planica to mistrzostwo świata. Ta pogoda i atmosfera.

Jaki moment można uznać za najtrudniejszy? - Myślę, że to norweskie tournee. Zaczęło się fajnie w Oslo, w Trondheim było trochę gorzej, a w Vikersund źle, gdzie jest ciężka skocznia, dużo weryfikująca, na której trzeba skakać super, aby mieć radość z latania. To były trudniejsze momenty, a potem wszystko wróciło do normy. Nie mam złych wspomnień z tego sezonu, wszystko było fajnie i jestem zadowolony.

Pracę z polską kadrą kończy Łukasz Kruczek. W jaki sposób zawodnik ze Szczyrku podsumuje lata współpracy z tym szkoleniowcem? - Dobrze, bardzo dobrze. W ostatnich latach miałem mniej styczności z nim. Od juniora był z nami, zatem wielkie dzięki za wszystko. Trzeba mu podziękować, bo zrobił wiele bardzo dobrej pracy w Polsce. Był super organizatorem, wszystko miał zapięte na ostatni guzik. Zrobił dobrą robotę.

Kandydaturę na trenera zgłosił Stefan Horngacher. Jak Stefan Hula podchodzi do decyzji Austriaka? - Też bardzo dobrze. Na razie nic oficjalnie nie jest, ale miałem z nim już styczność w kadrze B, dość czas temu. Wspominam to bardzo miło.

Jest radość i ulga, że to już koniec długiego sezonu? - Jeszcze Mistrzostwa Polski, a później będzie luz, przede wszystkim psychiczny. Fizycznie też trzeba odpocząć, bo należy się trochę tego odpoczynku. Trzeba się wyświeżyć, a następnie nabrać pozytywnej energii na nadchodzące lato.

Korespondencja z Planicy, Dominik Formela.


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (9154) komentarze: (26)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • HKS profesor

    @Mikolaj1
    Kubacki zawalił po prostu okres od początku sezonu do TCS. Jakby w pierwszej części skakał tak jak po TCS, to byłby to sezon udany i mało kto by więcej od niego oczekiwał, ale jednak była zapaść totalna jeśli chodzi o PŚ. W drugiej części sezonu pewnie jego forma od letniej wiele nie odstawała.

    W Niżnym Tagile z takim wiatrem jaki miał, to w formie z drugiej części sezonu biłby się o podium.

  • Mikolaj1 weteran
    @Stinger

    Też właśnie piszę,że to był najlepszy sezon Kubackiego,ale i tak niestety spisał się poniżej oczekiwań.Pewien prezes twierdził,że to będzie czarny koń sezonu.

    Jeśli chodzi o Maciusiaka Cudów w tym sezonie nie zrobił z Kubackiego i Kota.Moim zdaniem Maciej postępu nie uczynił stoi dalej na tym samym miejscu i tylko nowy trener jest wstanie go ponieść na szczyt jego możliwości.Może ten sezon był lepszy od tamtego.Tylko różnica jest taka,że w tamtym było Fatalnie a w tym bardzo słabo wiec nie rozumiem niektórych co wychwalają Maciusiaka twierdząc,ze wygrzebał go z dołka .Zauważ,że nawet nie zbliżył się do swoich najlepszych osiągnięć z sezonu 2012/2013 i 2013/2014.Poza tym był bardzo nierówny formę złapał dopiero na koniec w Planicy szkoda,ale lepiej późno niż wcale.

    Podsumowując Maciusiak noc nadzwyczajnego z Kubackim i Kotem nie zrobił, bo patrząc na tamten sezon gorzej być już nie mogło.

  • Stinger profesor

    @Mikolaj1

    No nie do końca się z tobą zgadzam. Kubacki nie tylko przebił rekord punktowy ale i po raz pierwszy znalazł się w TOP 30 PŚ, a także przebił swoje najlepsze osiągnięcie w pojedynczym konkursie PŚ.
    Wiem że latem pokazywał dużo więcej ale jak dla mnie to wyniki całkiem okej tym bardziej że ja nie oczekiwałem nie wiadomo czego z prostej przyczyny, Kubacki już raz miał kapitalne lato i co? Jakoś nie potrafił tego przełożyć na zimę także podobnie jak @marro niedosyt może być ale po prostu dla mnie zima to zima, a lato to lato.

    Też nie jestem zwolennikiem chwalenia Maciusiaka ale plus za Kota jak najbardziej mu się należy. Wiadomo że szału nie zrobił ale przypomnij sobie poprzedni sezon Kota i Kubackiego, a obecne. Nijak ma się to do lata (Kubacki) i najlepszej formy Kota w karierze (Kot) ale koniec końców obaj zrobili postęp względem sezonu poprzedniego.

  • PIBEK123 bywalec
    -

    U Stefana mi się strasznie podoba jak lata. Tak ładnie czysto. Ogólnie ładnie stylowo. Ten zawodnik idealnie pokazuje jak może się wszystko odmienić. Rok temu właściwie był równany z ziemią. Prawie każdy się śmiał że jeździ na wycieczki że już stary i żeby kończył a teraz jak ładnie mu idzie... To pokazuje że nie wolno się poddawać. Jeśli chodzi o wiek to On nie jest stary. Ma 30 lat... Dawniej jak popatrzymy to faktycznie jeszcze z 2-3 sezony i koniec a teraz do 40 spokojnie może skakać. Ta granica się przesuwa. Nawet licząc samych europejczyków to kariery trwają pod 40 lat...
    Oby tylko dyspozycja była i myślę że fajne wyniki może Stefan robić.

  • Mikolaj1 weteran

    Aha i nie rozumiem u niektórych zachwytów nad Maciusiakiem. Kubacki latem lał wszystkich jak chciał i Maciusiak nie był wstanie przedłożyć formę Kubackiemu na zimę.Kot kolejny już drugi sezon zaliczył Bardzo słaby.Jedynie Hula i Stękała na plus.Więc jak można chwalić Maciusiaka twierdząc,ze wygrzebał Kota z dołku?

  • Mikolaj1 weteran

    Widome było,że całej formy z lata na zimę nie przełoży,ale TOP20 na koniec generalki to było takie MINIMUM.Coś na poziomie Żyły z tamtego sezonu.

  • marro profesor
    @Stinger

    Lato od kilku lat nie jest dla mnie wyznacznikiem formy, dlatego nie zwracam już uwagi na wyniki LGP.

  • Mikolaj1 weteran
    Stinger

    Sezon niby najlepszy Kubackiego,ale tylko dlatego,że pobił dorobek punktowy z sezonu 2012/2013.Tak naprawdę szalu nie było i tak Kubacki spisał się poniżej oczekiwań przynajmniej dla mnie.Często skoków treningowych nie przekładał na zawody.Albo oddawał nierówne skoki.Tylko w Kuopio mu się to udało.

  • PIBEK123 bywalec
    -

    Fajny sezon Stefana teraz myślę że cel to wskoczyć na podium co łatwe nie będzie ale całkiem możliwe

  • Stinger profesor
    @marro

    Ogólnie sezon Dawida Kubackiego na plus ponieważ najlepszy w karierze ale u niego wszystko psuje lato, w którym dominował. Skakał lepiej od Prevca i Freunda, a przyszła zima i Kubacki obok Słoweńca i Niemca nawet stanąć nie może.

    Ogólnie ja wiedziałem że on nie powtórzy lata dlatego mogę powiedzieć że dobry sezon ale Tajner i ci co typowali go na dominacje powinni mówić o kiepskim sezonie ponieważ Kubacki nie spełnił ich oczekiwań.

  • MrRadzio doświadczony
    -

    Mnie jednak najbardziej ciekawi fakt że jak kiedyś (te 4-5 sezonów wstecz) jak Hula brał udział w drużynówkach to skakał jako ten pewny punkt 3 lub 4 i zawsze się spinał a teraz jak miał być naszym nr 1 lub 2 to skakał zwyczajnie średnio.

  • kibic_skokow_narciarskich_ doświadczony

    Drwili i pokpiwali ze Stefana Huli tylko ludzie którzy wątpili w jego umiejętności. A Stefan Hula pięknie im zagrał na nosie. I sądzę że nie powiedział jeszcze ostatniego słowa i w przyszłym sezonie nas wszystkich przyjemnie zaskoczy.
    Panie Stefanie, gdy się patrzy na Pana skoki to ręce same składają się do oklasów, po tylu latach ciężkiej pracy przyniosła ta praca w koncu efekty. Widzieliśmy Stefana Hulę który był pewnym punktem naszej drużyny ale jak wiemy Stefan Hula od dawna w drużynie był pewnym punktem i nigdy nie zawodził. Teraz to tylko potwierdził i spisał się najlepiej w swojej bogatej karierze. Gratulacje Panie Stefanie za ten sezon i oby w następnym sezonie jeszcze poprawił Pan swoje osiągnięcia. Czego serdecznie życzymy temu doświadczonemu i bardzo solidnemu w polskiej kadrze zawodnikowi. Miłego wypoczynku na który solidnie Pan zapracował po Mistrzostwach Polski!

  • FunFact weteran
    Hula

    Jak niewiele trzeba, by z najbardziej hejtowanego polskiego skoczka, stał się jednym z najbardziej lubianych, szanowanych.
    Jakkolwiek, super sezon, dwa miejsca w TOP10 i pewny punkt przez cały sezon. Brawo!

  • marro profesor

    3 najwiekszych polskich bohaterów tego sezonu
    1. Hula - pewny punkt jak nigdy dotąd, ciekawe czy w kolejnym sezonie utrzyma ten poziom
    2. Stękała - przebojowy, zna swoją wartość i oby dalej szedł z tą przebojowością do przodu
    3. Kubacki - zmienił swoją pozycję w locie i od razu najlepszy sezon w karierze, narazie skoki przeciętne ale jak sie podszkoli to moze czesciej bedzie w TOP 15 konkursów

  • Nawrocik77 bywalec

    W przyszłym sezonie będzie jeszcze lepiej.

  • Nowyskoczek5 profesor
    -

    Stefan to byl najlepszy twpj sezon w karierze wiec skladam ci gratulacje.Obys w przyszlym sezonie skakal jeszcze lepiej i moze wskakiwal do TOP3.

  • equest profesor
    Stefan dziękuję.

    Dziękuję za ten sezon w którym swoją postawą wywoływałeś odrobinę radości u kibica skoków.
    Mam nadzieję, że wszystko co zdobyłeś w 2015/2016 będzie dla Ciebie podstawą do pewnego przełamania w następnych sezonach.

  • anonim

    Stefan przewyższył najlepszym miejscem w "generalce" Dawida Kubackiego,Krzysztofa Miętusa,Roberta Mateję i Wojciecha Skupnia

  • anonim
    .

    Sezon życia i za to gratulacje. Z drugiej jednak strony to dopiero 26 miejsce w generalce.

  • gwiazdor bywalec
    kadra B

    kadra B pokazała że można... zdobyła 684 pkt. a kadra A -419 pkt.tak że zmiana trenera jak najbardziej.

  • Janeman profesor

    Sezon życia..
    Ale prawdziwe życie zaczyna sie po 30 ,wiec oby tak dalej.
    Fajnie by było, gdyby Stefan zakończył ten sezon mocnym akcentem na Mistrzostwach Polski w Wiśle.
    Podoba mi sie rownież to, że Hula zamierza nadal nad sobą pracować aby zrobić kolejny krok do przodu - to jest własciwe podejscie i chyba klucz do tegorocznych wynikow leży w sferze mentalnej.

  • jakledw12 weteran

    W życiu absolutnie wszystko da się zrobić. Byłaby to piękna historia, gdyby Hula kiedyś stanął na podium PŚ, zdobył medal olimpijski (nawet indywidualnie!). Ależ by pokazał tym niedowiarkom. Chyba by tego nie przeżyli :). Trzymam kciuki.

  • Stinger profesor

    Stefan zaliczył najlepszy sezon w karierze także można być zadowolonym. Takiego mocnego szału nie było i były momenty gorszych skoków jednak całościowo myślę że Hula zaskoczył nas wszystkich pozytywnie.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl