Kinga Rajda
fot. Tadeusz Mieczyński
Kinga Rajda bardzo udanie zainaugurowała sezon FIS Cup Pań 2016/2017! Podopieczna Sławomira Hankusa w pierwszym letnim starcie zajęła trzecie miejsce. Po serii dyskwalifikacji zawodniczek z czołówki półmetku zmagań, na szczycie podium stanęła Eva Logar. Z dobrej strony pokazała się także nowa twarz w kadrze narodowej - Anna Twardosz.
Kinga RajdaPo pierwszej serii na czele stawki znajdowała się Nika Kriznar. Słowenka zdecydowanie odskoczyła reszcie stawki. W swojej próbie poszybowała na 96. metr, co dawało jej pięć punktów przewagi nad kolejną zawodniczką, którą była Luisa Goerlich. Niemka skoczyła na odległość 92,5 metra. Najlepszą trójkę zamykała w tym momencie Tara Geraghty-Moats. Amerykanka wylądowała na 91. metrze.
Piąta wówczas Kinga Rajda zakończyła lot na 90. metrze, a do podium traciła zaledwie dwa punkty. Wyprzedzała ją jeszcze Eva Logar, która również lądowała na linii wyznaczającej punkt konstrukcyjny, jednak zrobiła to w nieco lepszym stylu.
Anna Twardosz była 22., a Magdalena Pałasz plasowała się na 25. lokacie.
W rundzie finałowej w klasyfikacji nastąpiły bardzo duże zmiany. Wszystko za sprawą dyskwalifikacji, które dotknęły sześć skoczkiń, w tym pięć z czołowej ósemki pierwszej serii. Jako pierwsza za nieprawidłowy strój skreślona z listy wyników drugiej serii została Pałasz. Później jej losy podzieliły: Nita Englund, Svenja Wuerth, a także czołowa trójka - Geraghty-Moats, Goerlich i Kriznar.
Taką sytuację wykorzystały zawodniczki z niższych lokat. Inaugurację sezonu FIS Cup wygrała Logar, który w finale poszybowała na 95. metr. Pół metra dalej lądowała Spela Rogelj, która z 12. miejsca wskoczyła na drugi stopień podium. Kinga Rajda wylądowała pół metra przed punktem konstrukcyjnym, co dało jej piąte w karierze podium zawodów cyklu FIS Cup.
Znacznie w finale poprawiła się Twardosz. Najmłodsza Polka na starcie uzyskała 84,5 metra, dzięki czemu awansowała z 22. na 13. lokatę. Jeden punkcik do klasyfikacji generalnej dopisała sobie wspomniana Pałasz.
Pierwszą rundę przeprowadzono z 16. platformy startowej, a drugą z 18. Zawodniczkom pomagał niewielki wiatr pod narty o sile od 0,2 do 1,3 m/s. Na skoczni panowała słoneczna aura, której towarzyszyła temperatura wynosząca około 30 stopni Celsjusza.
Kolejne zawody już w niedzielę o godzinie 10:30. Konkurs główny poprzedzi seria próbna, której start wyznaczono na godzinę 9:00.
WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>
Zobacz końcowe wyniki konkursu >>
Zobacz końcową klasyfikację generalną FIS Cup Pań 2016/2017 >>
-
anonim
snwp
Fajnie dziewczyny skoczyly, jakas nadzieja dla polskich skokow narciarskich jest. Jednak... zastanawiam sie, dlaczego tak malo zawodniczek jezdzi na takie imprezy. W Polsce jest kilka skaczacych, mlodych dziewczyn, ktore z pewnoscia chcialyby na zawody pojechac. Jesli dawaloby sie szanse mlodym zawodniczkom, spoza kadr, moze moglibysmy liczyc sie ze swiatowa czolowka skokow narciarskich kobiet. Dalszych sukcesow naszym skoczkiniom, i miejmy nadzieje na coraz wiecej skaczacych .net nartach dziewczyn! :)
-
Xander weteran
Naprawdę fajny występ Polek. Kinga na podium co bardzo cieszy. Pokonała wiele skoczkiń które regularnie punktują w PŚ. Duży plus też dla Ani za wysokie miejsce. Widać że też wykonała progres. Optymistycznie zaczyna to wyglądać. Szkoda że Magda nadal błąka się z formą.
-
borek99 doświadczony
@Styrian
Z samą zawodniczką i trenerem Hankusem - związek (przynajmniej na poziomie FC) problemów z pewnością robił nie będzie, bo to dla nich tylko zysk jak ktoś pojedzie za swoje, nie zabierając pieniędzy działaczom ;)
-
Styrian weteran
Szczere gartulacje dla Kingi Rajdy , Anny Twardosz i Magdaleny Palasz.
Szkoda ze tylko trzy Polki wystartowaly w Villach mysle ze Joanna Kil , Kamila Karpiel czy Joanna Szwab tez by daly rade powalczyc . Stad tez moje pytanie : z kim zalatwiac takie wyjazdy oplacane przez zawodniczke . Pieniadze sie znajda , niewatpie natomiast by ktoras z dziewczat nie chciala wystartowac .
Pozdrawiam wszystkie skaczace dziewczeta i bardzo dziekuje :-)))) -
sheef profesor
Podsumowanie występu Polek w pierwszym konkursie FC w Villach
Pierwszy start Polek w sezonie letnim z czystym sumieniem można uznać za udany. Kinga Rajda po dwóch udanych, równych próbach i dzięki odrobinie szczęścia zakończyła zawody na najniższym stopniu podium. Ania Twardosz również nie najgorzej sobie poradziła - dzięki dwóm dobrym skokom zakończyła dzisiejszy konkurs w TOP 15. Magda Pałasz w pierwszej serii oddała poprawną próbę. W drugiej serii niestety przyplątała się dyskwalifikacja za strój. Mówi się trudno, może jutro będzie lepiej.
-
anonim
brawo
Brawo Kinga no I ladnie sobie Anka radzi. A z dyskwalifikacjami w Villach dzis horror tak u kobiet jak I mezczyzn. Znow regulamin zmieniali czy taka plaga oszustw?
-
EmiI profesor
Trzy pierwsze zawodniczki po 1 serii zdyskwalifikowane... tego chyba jeszcze nie było
-
anonim
-
Kinga Rajda na 3 miejscu!
-
borek99 doświadczony
-
Rajda rewelacja - druga (!) najwyższa nota za styl, mimo że w zeszłym sezonie zdarzało się jej na tym elemencie tracić, odległościowo też jest bardzo dobrze. Na duży plus też Twardosz, która idzie drogą Rajdy z zeszłego sezonu i po dołączeniu do kadry robi spory postęp, skacząc na poziomie kilku rywalek punktujących w PŚ - do poprawy styl, bo na notach straciła, ale na to jeszcze przyjdzie czas - generalnie spory powiew optymizmu, szkoda tylko, że szansy w kadrze nie dostało więcej młodych dziewczyn, które też mogłyby zrobić podobny postęp. Pałasz nieco lepiej niż zimą, no ale to nadal niestety bardzo daleko od tego co powinna skakać i co pewnie sama chciałaby osiągać...
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się