Stefan Horngacher: "Nie chcę podejmować pochopnych decyzji"

  • 2016-08-05 22:45

Po raz czwarty z rzędu wszyscy podopieczni Stefana Horngachera wywalczyli awans do konkursu głównego. Austriacki szkoleniowiec po kwalifikacjach podzielił się swoimi spostrzeżeniami dotyczącymi pierwszego dnia w Einsiedeln, krótkiego zgrupowania w Hinterzarten, a także zapowiedział, iż wybór stałej kadry A nie nastąpi w najbliższym czasie.

Kolejne kwalifikacje zakończyły się pełnym sukcesem? - Myślę, że dzisiejszy dzień był najlepszym w tegorocznej edycji Letniej Grand Prix w naszym wykonaniu. Każdy pokazywał dobre skoki, ale nadal są pewne rezerwy.

Trening w Hinterzarten w stu procentach spełnił oczekiwania Stefana Horngachera? - Nigdy nie jest usatysfakcjonowany w stu procentach <śmiech>. Ale w tym przypadku jestem zadowolony z wykonanej pracy, bo mieliśmy świetne warunki do trenowania. Dodatkowo podczas specjalnego treningu pracowaliśmy nad prędkością na rozbiegu. Dzisiaj były one już lepsze, więc jesteśmy na dobrej drodze.

Czy prawdą jest fakt, iż do Hinterzarten dołączył Andrzej Stękała? - Tak. Andrzej dołączył do grupy w Hinterzarten. W kolejnym tygodniu udaje się na wakacje, więc postanowiliśmy wezwać go do Niemiec. Także pokazał dobry poziom, więc wszystko jest w porządku.

Zawodnicy wspominają, że między treningami otrzymali zaproszenie na grilla do rodzinnego domu nowego szkoleniowca. Co mówił na ten temat sam pomysłodawca? - Zgadza się, urządziliśmy małe barbecue w moim domu, podczas którego było całkiem zabawnie. Myślę, że dla zawodników, a także dla sztabu szkoleniowego była to potrzebna forma integracji.

Warunki w Einsiedeln były utrudnieniem dla zawodników? - Nie do końca. Minimalne zmiany kierunku wiatru nie były dużym problemem. Pomimo wiatru i deszczu, wszyscy mieli porównywalne warunki.

Co w tym momencie dzieje się ze Stefanem Hulą? - Aktualnie trenuje w domu, a w kolejnym tygodniu weźmie udział w zgrupowaniu z Robertem Mateją. Jest przygotowywany do startu w Hakubie. Skład kadry A na sezon zimowy podam prawdopodobnie po zawodach w Czajkowskim, ponieważ i tam wysyłamy kilku zawodników. Wybór nie nastąpi zbyt szybko, bo jest on naprawdę trudny. Jest wielu skoczków prezentujących wysoki poziom i nie chcę podejmować pochopnej decyzji.

Czego możemy spodziewać się po Biało-Czerwonych w sobotnich zawodach? Czy ktoś oprócz Macieja Kota i Kamila Stocha jest w stanie powalczyć o podium? - Ciężko powiedzieć. Trening to trening, a zawody są czymś zupełnie innym. Dzisiaj Dawid zanotował bardzo solidny występ. Jego skoki były bardzo dobre, a jedynym problemem był telemark. Trzeba dodać, że oddawał długie skoki, a wtedy telemark jest trudny do wykonania. Zobaczymy. Być może mamy dodatkową opcję na podium. Taką mam nadzieję.

Einsiedeln to czwarty przystanek Letniej Grand Prix. W jaki sposób wciąż udaje się unikać dyskwalifikacji? - Pracujemy na najwyższym poziomie. Przed każdymi zawodami kontrolujemy sprzęt pod każdym kątem, dlatego nie ma mowy o dyskwalifikacjach.

Dlaczego od tego sezonu polska kadra rozgrzewa się w pobliżu hotelu, a nie bezpośrednio pod skocznią? - Zawsze szukamy optymalnego rozwiązania. Czasami rozgrzewka ma miejsce w hotelu, czasem na zewnątrz. Staramy się nie robić tego za blisko skoczni, ponieważ potrzebujemy czasu na koncentrację. Oczywiście mamy swoje sekrety podczas rozgrzewki <śmiech>.

Korespondencja z Einsiedeln, Tadeusz Mieczyński.


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (7395) komentarze: (9)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • mateusz3951 weteran

    Podejrzewam, że kadra A na sezon zimowy będzie wyglądała identycznie jak skład Polaków na konkursy LGP w Courchevel, Hinterzarten czy Einsiedeln.

  • Xellos profesor
    i elengacko

    Wszystko jak widać idzie do przodu i Stękała z Hulą nadal szanse mają.

    Jest dobra atmosfera, jest pomysł na skoki, będą wyniki.

  • Nowyskoczek5 profesor
    -

    Czyli już wiadomo że Hula poleci do Hakuby.
    Moim zdaniem Kadra A będzie wyglądać tak:Stoch Kot Żyła Kubacki Muranka i Wolny.

  • anonim
    :D

    Horngacher zrobił na mnie pozytywne wrażenie, widać że ma pomysł na skoki, czego brakowało kruczkowi. Pomysł z grillem też spoko opcja. Jestem przekonany że zima 2016/2017 będzie dla polskich kibiców pełna sukcesów.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl