LGP w Czajkowskim: O 13:00 trening kobiet, o 16:00 mężczyzn (lista startowa)

dejw

dzieki za przypomnienie, zapomnialem o tej możliwości.

Przy okazji zrobiłem sobie zestawienie jak w zeszłym sezonie zmieniała się granica wejścia do top 55 WRL, dane po zakończeniu periodu:

7 period 2014/15 - 81 pkt -koniec sezonu zimowego
1 period 2015/16 -111 pkt - czyli po pierwszym periodzie letnim
2 period 2015/16 -137 pkt - 55 Ilmir Hazetdinow (RUS)
3 period 2015/16 -142 pkt - 55 Ilmir Hazetdinow (RUS)
4 period 2015/16 -142 pkt - 55 Ilmir Hazetdinow (RUS)
5 period 2015/16 -139 pkt - 55 Ilmir Hazetdinow (RUS)
6 period 2015/16 -115 pkt -
7 period 2015/16 - 87 pkt -
1 period 2016/17 - 89 pkt - Kofler AUT

Ostatnia linijka pokazuje dane na dzień dzisiejszy (drugi letni period jeszcze trwa).

@dervish

Jeżeli interesuje Cie stan WRL w zeszłym roku, to wejdź na ranking u konkurencji i sprawdź stan w poprzednich periodach.

@KingOFwrl

O ich problemach finansowych było już słychać w zeszłym roku, więc nie jest to nowość.
Dość ciekawie to wygląda w kontekście powołania u nich osobnej kadry juniorskiej, i to o wiele bardziej liczniejszej niż nasza.

Dla Czechow patrzac na ostatni sezon to optymalnie by bylo 6+3 dlatego tam pewnie nie ma presji ale skoro Polaska i Jandy nie ma to jednak chca sobie te miejsca naciulowac ale na Holiku ktory chyba jest tym 9 to tam sie powazne skakanie konczy. A ze kasy nie ma to nie dziwota, bo w skokach w wiekszosci jej nie ma niz jest.

Co do liczby punktów potrzebnych do zmieszczenia sie w 55WRL to powiedział bym, że po prostu wszystko wraca do normy .Z tego co pamiętam to jeszcze kilka lat temu wartość graniczna oscylowała wokół 80pkt, potem rozbudowano Azjatycką część LGP i poszybowało to strasznie w górę.

@KingOFwrl

Owszem, Czesi mogą zyskać najwięcej na kwotach.
Pytanie jest tylko, kim oni będą zapełniać te ewentualne 10, 11 miejsc. Na niedawnym LPK u siebie widać było jaki jest poziom zaplecza i juniorów. Jak mówisz, ubijanie buli.

Apropos Czechów, u konkurencji wyczytałem informacje o Polasku, który prosi o wsparcie finansowe, niezbędne do zakupu sprzętu treningowego, kombinezonów.

*rzadko notowany poziom

Emil

Niestety Józek sibek przestał publikować swoje statystyki więc mam trudnosci ze znalezieniem tabelek WRL obowiazujacych na poczatku ubiegłorocznej zimy.

Ale nie zapominajmy, ze w odróżnieniu od obecnego sezonu w poprzednim sezonie po Czajkowskim mieliśmy jeszcze dwa konkursy w Ałma Aty gdzie mnóstwo punktów nabili outsiderzy.
W wyniku tamtych konkursów granica top 55 WRL w pierwszym periodzie zimowym przesunęła się na rzadko notowany w okolicy 150 punktów. A w top 55 znalazło się miejsce dla sporej liczby egzotycznych nazwisk z drugiego szeregu.

@Emil

Na początku tego periodu awans do WRL zanotuje także Bickner, Vancura i Aigner, blisko będą Peier, Wolny i Bjoereng.
Ja bym powiedział, że próg obniżył się, i to wyraźnie nie tyle przez betonowanie się czołówki w zimie, lecz zdecydowanie mniejsze zdobycze punktowe przez zawodników drugiego szeregu tego lata (poza wspomnianymi Bicknerem, Vancurą, Granerudem i Kobayashim).
Może się to jeszcze zmienić po Czajkowskim, bo siłą rzeczy spora liczba przeciętniaków zbierze tutaj dość porządne punkty.

Japonczycy i tak wezma na to miejsce jakiegos Tochimoto czy innego obierzyswiata ale w kontekscie druzynowek lepiej miec co najmniej pieciu chocby w przypadku jakiejs niedpyspozycji czy kontuzji... 5 powinni miec, do 6 potrzebuja jakich miejsc w 15 bo moze tym skladem zakoncza LGP.

Ciekawiej to wyglada u Czechow ktorzy beda kombinowac jak sobie te miejsca rozstawic bo chyba Jande i Polaska wysla na PK i moga zaczac zime z prawie maksem bez dodatkowych miejsc czyli 5+6 a wczesniej sie meczyli 4+3. Beda mogli teraz brac mlodych do ubijania buli na PK, weteranow utrzymaja pewnie jeszcze do 2018 roku i moze cos sobie urodza. Sa na dobrej drodze ugrania przez 3 zawodnikow miejsca w PK i PS a lacznie 8 zawodnikow moze im zbudowac 11 miejsc. Oni jako jedyni limitowo moga zaczac zime w zupelnie innym miejscu niz ja konczyli.

@dervish

Chyba jeszcze większe znaczenie miała zima. W sezonie 2014/2015 zawodnicy nr 40 i 50 generalki PŚ mieli odpowiednio 114 i 55 punktów do klasyfikacji PŚ, a w poprzednim sezonie ledwie 61 i 36. Czołówka odleciała w kosmos a reszta bije się o resztki.

Znalazłem, józek_sibek opublikował ranking WRL po LGP w Czajkowskim
W okolicach 55 miejsca sytuacja wyglądała następująco:


30 DEZMAN Nejc Słowenia 276
31 WELLINGER Andreas Niemcy 272
32 PUNGERTAR Matjaz Słowenia 229
33 ASIKAINEN Lauri Finlandia 222
34 DESCOMBES SEVOIE Vincent Francja 207
35 SJOEEN Phillip Norwegia 206
36 KOFLER Andreas Austria 205
37 LEYHE Stephan Niemcy 202
38 WASILJEW Dmitrij Rosja 198
39 SEMENIC Anze Słowenia 193
40 KOBAYASHI Junshiro Japonia 186
41 MATURA Jan Czechy 183
42 ZIOBRO Jan Polska 175
43 TOCHIMOTO Shohei Japonia 171
44 WANK Andreas Niemcy 167
45 POPPINGER Manuel Austria 153
46 FETTNER Manuel Austria 146
47 MURAŃKA Klemens Polska 144
48 HLAVA Lukas Czechy 142
49 HAUER Joachim Norwegia 138
50 JANDA Jakub Czechy 137
51 STJERNEN Andreas Norwegia 134
52 DIETHART Thomas Austria 120
53 HILDE Tom Norwegia 118
53 KORNIŁOW Denis Rosja 118
55 HVALA Jaka Słowenia 95
56 HARADA Yumu Japonia 90
57 TANDE Daniel Andre Norwegia 89
58 ZNISZCZOŁ Aleksander Polska 78
58 HAZETDINOW Ilmir Rosja 78
60 BOJARINCEW Władysław Rosja 77
61 MAKSIMOCZKIN Michaił Rosja 60
62 EGLOFF Luca Szwajcaria 58
63 LANISEK Anze Słowenia 55
64 KOT Maciej Polska 53
65 ITO Kenshiro Japonia 51
66 BRESADOLA Davide Włochy 48

W poprzednim sezonie mniej więcej o tej samej porze dolny próg top 55 WRL wynosił o ile dobrze pamiętam ok 110 pkt. A na progu sezonu zimowego był chyba jeszcze wyższy nie wiem czy nie sięgał nawet aż 150 pkt.

Stało się tak głównie za sprawą azjatyckich konkursów LGP które zostały zdominowane przez słabsze nacje głównie Rosjan i rezerwy z tych najsilniejszych. Swojego czasu było sporo komentarzy dot. tego zjawiska. Spróbuje poszukać jakichś konkretów w postaci tabelek WRL z tamtego okresu.

Tylko trzech Polaków. Jak widać taka jest taktyka trenera. Niektórzy widzieli tu jeszcze Aleksandra Zniszczoła ale on też ma cele inne o którym wie tylko sztab i trener. Trzeba liczyć naszym powodzenia. I ciekawa sprawa że Jakub Wolny będzie jakby naszym liderem i najwyżej sklasyfikowanym. To pierwsza chyba sytuacja Jakuba Wolnego w jego karierze. Niemniej powodzenia.

-

Ciekawe czy jak by bylo 51 zawodnikow na liscie to bylyby kwalifikacje.

@EmiL

Dokładnie, coraz bardziej mnie to zaczyna niepokoić... Wiem, że tutaj ten temat był niejednokrotnie poruszany, ale na prawdę stawka diametralnie się kurczy, a ci "słabsi", zaczynają być coraz wyraźniej gorsi od czołówki. W konkursach mamy coraz mniej niespodziewanych wyników, wystarczy powiedzieć, że walka o limity tak na prawdę toczy się już niemalże tylko w tych słabo obsadzonych konkursach, ponieważ w tych mocniej obsadzonych ciężko zdobywać punkty. Mam nadzieję, że ta tendencja trochę się odwróci, ale raczej szanse na taki rozwój sytuacji są znikome.

Próg w WRL się obniży głównie przez "zdominowaną przez czołówkę" zimę kiedy top 20 generalki zdobyło zdecydowanie najwięcej procentowo punktów do generalki od wprowadzenia nowego systemu punktacji co uniemożliwiło reszcie zawodników grubsze punktowanie. A latem też nie było jakoś wiele wyskoków z niczego zamodników których w 55 nie było (Kobayashi, dalej Granerud)

Byłoby miło jakby wreszcie w niedzielę Muminow zapunktował.
Ma najlepszą okazję prawdopodobnie w przeciągu najbliższego roku, bo stawiam że zimą do Japonii i Korei pojedzie więcej mocnych zawodników.

@???

Też prawda.
Choć mimo wszystko to Japończykom maks z WRL by się jednak przydał, nie mają możliwości rotowania składem na PŚ, a przy obciętej kwocie (choć raczej do 5, a nie 4, @KingOFwrl ma rację, próg punktowy WRL bardzo się obniży, na 55 miejscu period rozpocznie Klimow z dorobkiem 46 pkt) raczej wykluczony byłby start kogoś z zaplecza, poza krajówką w Sapporo i może jakimś jednym pucharowym weekendem. A mają obecnie dwóch dobrych juniorów, którym przydałoby się trochę oskakania na najwyższym poziomie, a nie tylko kiszenie u siebie i zawody lokalne.

@dejw

W generalce zeszłego sezonu 5. i 6. Japończykiem byli Sakuyama i Tochimoto.Skakali praktycznie przez cały sezon,łącznie zdobyli 65 punktów.Więc punktowo to nie będzie wielka strata.

Teraz Ryoyu Kobayashi wskoczył na taki poziom,że z żelaznej trójki,robi im się żelazna czwórka.Choć oczywiście nie ma co zapeszać,wydawało się jeszcze niedawno że Shimizu będzie tym czwartym...