Jakub Wolny: "Jest to dla mnie obciążenie psychiczne"

  • 2016-10-13 16:36

Za Jakubem Wolnym najbardziej intensywny sezon letni w dotychczasowej karierze. Po długiej przerwie spowodowanej kontuzją kolana, 21-latek na stałe wrócił do międzynarodowej rywalizacji. W pierwszym okresie współpracy ze Stefanem Horngacherem, był on jedynym Polakiem, który wziął udział we wszystkich zawodach Letniego Grand Prix 2016. Przy okazji finałowych zmagań w Hinzenbach i Klingenthal członek kadry A wspominał o bólu pleców. Co wykazały badania po powrocie do kraju?

Jakub WolnyJakub Wolny
fot. Tadeusz Mieczyński

- Były badania, ale nie wykazały one nic nadzwyczajnego, więc tyle dobrego. Jeszcze delikatnie je czuję, ale już jest coraz lepiej - zapewnia mieszkaniec Wilkowic.

Jak Wolny ocenia krajowy czempionat w Wiśle Malince w swoim wykonaniu? - Słabo, bardzo słabo. Moje skoki trochę się rozregulowały. Teraz nie skaczę dobrze. Indywidualnie zająłem 14. miejsce. Pierwszy skok nie był jeszcze taki zły, ale drugi był fatalny. Teraz jedziemy do Predazzo, gdzie będzie trzeba doszlifować formę. Mam nadzieję, że będzie dobrze.

Jakie są wrażenia po pierwszych miesiącach pracy z austriackim szkoleniowcem? - Przyjemnie się z nim trenuje. Ja jeździłem na wszystkie zawody Letniego Grand Prix i nie mówię, że jestem zmęczony, bo nie jestem, ale jest to dla mnie jakieś obciążenie psychiczne. Treningi były w porządku. W połowie sezonu letniego zacząłem fajnie skakać, ale po wakacyjnej przerwie nie mogłem sobie dobrze skoczyć.

Czy kontuzjowane kolano dawało o sobie znać podczas tak intensywnego okresu? - Na szczęście nie było żadnych problemów.

Adam Małysz jest potrzebny na stanowisko dyrektora-koordynatora PZN ds. skoków i kombinacji? - Z pewnością. Bardzo fajnie, że jest w skokach i będzie nas wspierał. Wiadomo, kim jest Adam Małysz. Wszyscy go znają, więc jest potrzebna taka twarz w tym sporcie. Ma on też wszędzie dużo znajomości.

W czym tkwi największy problem w aktualnych skokach mistrza świata juniorów z 2014 roku? - Odbicie samo w sobie jest dobre, ale lot nad bulą nie jest optymalny. Lecę zaparty i nie przechodzę płynnie do fazy lotu.

Co jest celem na sezon zimowy? - Bardzo dobre skoki!

Korespondencja z Wisły, Dominik Formela


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (6305) komentarze: (0)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl