Jarl Magnus Riiber: "Chcę wystartować w Pucharze Świata w skokach"

  • 2016-10-31 19:09

Największym zaskoczeniem tegorocznych Letnich Mistrzostw Norwegii w skokach narciarskich okazał się... kombinator norweski - Jarl Magnus Riiber. 19-latek, będący jednym z najbardziej utalentowanych Norwegów w dwuboju zadeklarował, iż chce spróbować swoich sił wśród najlepszych skoczków świata przy okazji Pucharu Świata w Lillehammer.

Riiber na domowym obiekcie Midtstubakken w Oslo zdobył dwa medale. Indywidualnie przegrał tylko z Danielem Andre Tande, natomiast w finale był najsilniejszym punktem ekipy z Oslo, która na skoczni HS 106 wywalczyła brązowe medale.

- Mam małe marzenie do zrealizowania w tym roku. W grudniu chciałbym w Lillehammer rywalizować najpierw w Pucharze Świata w kombinacji norweskiej (2-4 grudnia), a następnie w skokach narciarskich, który odbędzie się tydzień później. Myślę, że może być to dla mnie wartościowe doświadczenie.

Jak dotąd jedynym sportowcem, który wygrywał zawody PŚ w kombinacji norweskiej i skokach narciarskich jest Anssi Koivuranta z Finlandii. Riiber w lutym wygrał swoje pierwsze w karierze zawody najwyższej rangi w kombinacji, które miały miejsce w Oslo Holmenkollen. Teraz chce udowodnić, że czołowi kombinatorzy nadal mogą z powodzeniem rywalizować ze skoczkami.

- Tego lata brałem udział w kilku konkursach skoczków. Jak pokazałem wtedy, a także podczas krajowego czempionatu, mogę skutecznie rywalizować z tymi facetami - dodaje 19-latek, który triumfował w jednych z sierpniowych zawodów z cyklu Letniego Pucharu Kontynentalnego w Kuopio.

Podczas Pucharu Świata w Lillehammer, Norwegia będzie mogła skorzystać z kwoty narodowej, co zwiększa szanse Riibera. Na temat planów swojego rodaka wypowiedział się m.in. złoty medalista omawianych mistrzostw kraju - Daniel Andre Tande.

- Powiedział, że będzie pierwszym sportowcem, który wygra Kryształową Kulę w kombinacji norweskiej i skokach narciarskich. Myślę, że ma na to szanse, gdyż skacze na bardzo wysokim poziomie.

Do całej sytuacji odniósł się również trener kadry narodowej w skokach - Alexander Stoeckl.

- Jeśli chce skakać w Pucharze Świata, musi najpierw zapytać nas o taką możliwość. Mimo wszystko najpierw musiałby spróbować swoich sił w Pucharze Kontynentalnym, a następnie, w razie dobrych rezultatów, w Pucharze Świata.


Dominik Formela, źródło: NRK
oglądalność: (10108) komentarze: (36)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • dejw profesor
    @HKS

    No fakt. Czyli właściwie wszystkie argumenty przemawiają za krajówkami w marcu ;)

  • HKS profesor

    @dejw
    Taki wariant odpada, bo musieliby skakać od razu kwale;) Oslo i Vikersund to dobra opcja, bo w obu weekendach są drużynówki no i 2 skoki treningowego to jednak ważna sprawa. Pomijam kwestie limitowe, ale nie bardzo jest sens wystawiać krajówkę w Lillehammer. Za marcem przemawia też ewentualny powrót Gangnesa.

  • EmiI profesor

    Riiber to nie Klimow czy Nurmsalu. To dominator LGP w kombinacji, mający już zimą wygrany konkurs PŚ i kilka miejsc na podium.

  • EmiI profesor
    @Kolos

    Tylko to byli zawodnicy co często prowadząc po skokach spadali poza "30" w PŚ i nie umieli biegać. Riiber prowadzi po skokach i potrafi nie tylko dobiec w czołówce ale i wygrać zawody. Inna skala.

  • Kolos profesor
    Emil

    To ciekawe skąd te nie rzadkie przypadki na MŚ juniorów łączenia startów zarówno w kombinacji jak i w skokach....

  • EmiI profesor
    @Kolos

    Łatwo to łączyć juniorowi skoki i kombinacje na poziomie Lotos Cupu i to do poziomu max Juniora B. Tutaj mamy zawodnika w kombinacji nr 1 na świecie, który przy sprzyjających okolicznościach może walczyć o miejsce na poziomie koło top 10 w konkursach PŚ w skokach.

  • dejw profesor
    @Kolos

    Ten konkurs wyszedł mu zdumiewająco słabo, o czym zresztą @HKS wspomniał niżej.

    @HKS
    W kwestii norweskich krajówek, przyszła mi do głowy jeszcze jedna opcja. Wykorzystują 9 i 10 grudnia na CoC, a następnego dnia najlepszych przenoszą do krajówki w Lillehammer. Drugą zostawiają na Oslo lub co bardziej prawdopodobne Vikersund.

    Co do rokujących juniorów na punkty PŚ to powiedziałbym że ta lista jest sporo dłuższa. Zgadzam się jednak z tym że forma punktowa nie musi przełożyć się na pewne miejsce w składzie. O Słoweńcach mówiliśmy, Niemcy (a tam takich kandydatów jest co najmniej czterech) musieliby przebić się przez grono Geiger,Leyhe,Wank,Kraus, pomijając już pewną piątkę.
    Biorąc to pod uwagę, najłatwiej i najwięcej szans powinien dostać Insam, a dalej właśnie Austriacy: Leitner, Reisenauer, którzy musieliby wygryźć ze składu Aignera, Koflera. To już można sobie spokojnie wyobrazić.

  • HKS profesor

    @Kolos
    Ty serio myślisz, że go uważam za pewniaka do punktów przez start na mistrzostwach? Wystarczy sobie śledzić jego skoki w KN kiedy jest jeden weekend ze skoczkami i wziąć pod uwagę że jeszcze podniósł swój poziom, żeby sformułować taki wniosek. Wyniki w środku lata nie mają tutaj żadnego znaczenia.

    A że 19-latkowi łatwo łączyć bieganie i skakanie na wysokim poziomie - pozostaje chyba tylko ręce załamać.

    @???
    O Insamie zapomniałem, a Bartol nawet jakby miał formę na punkty to niekoniecznie będzie startował. A najlepszy austriacki junior przy kontuzji Schlieriego i Poppingera (może będzie to Leitner) ma dosyć dużą szansę na skład na pewnym etapie sezonu. No ale wiadomo że może wyskoczyć ktokolwiek tylko to na pewno nie będzie jakieś ogromne grono. U Niemców, Polaków, Norwegów i Japończyków to mogą być starty tylko w krajówce.

  • EmiI profesor
    @Kolos

    Wystarczy to co widać latem w LGP w kombinacji. Zawsze przed nim 3-4 belki w dół a i tak najdalej. Zimą przeliczając belki to w skokach byłby poziom końca drugiej dziesiątki, ale on jeszcze się poprawił skokowi.

  • anonim
    @HKS

    Co ty z tym Leitnerem tak wyskoczyłeś?W czym on jest lepszy od Insama czy Bartola?

  • Kolos profesor
    HKS

    Zresztą jakiś powalających wyników wskokach latem Riiber nie miał co prawda jeden konkurs PK wygrał ale dzień wcześniej był 15 przegrywając choćby z takim 'tuzem" jak Krzysztof Miętus :).

    To że sobie trochę poszalał na mistrzostwach Norwegii jeszcze nie oznacza że jest pewniakiem do punktów PŚ.

  • Kolos profesor
    HKS

    To nie jest dziwne bo zawodnik w wieku juniorskim nie jest jeszcze w pełni ukształtowanym zawodnikiem i łatwo takiemu 19-latkowi łączyć obie specjalności. Zresztą Riiber i tak chyba częściej skacze niż biega :)

  • HKS profesor

    @Kolos
    A ilu juniorów w nadchodzącym sezonie rokuje na punkty PŚ? Poza Domenem to może Leitner. Wiadomo że mogą być jakieś niespodzianki ale już samo to, że junior dwuboista rokuje na pewne punkty jest osiągnięciem, a trudno od niego oczekiwać miejsca wyższego niż 15-20.

  • anonim
    .

    Może i talent ma ale czy na wygrywanie w skokach to nie wiem.Był 2 sezony temu Klimov co miażdzył skokami rosyjskich skoczków i w kombinacji oddawał najlepsze skoki a jak skacze teraz to wiemy.Nie ma co się napalać mistrzostwa,mistrzostwa norwegii miał udane bo reszta nie miała formy.Forma ta przyjdzie za miesiąc i wtedy można porównywać Riibera do kadry norweskiej

  • Kolos profesor
    dejw

    A faktycznie umknęło mi, aż się wstyd przyznać :(


    Swoją drogą napalamy się na tego Riibera a na razie wiemy że jest mocny na tle Norweskich skoczków, ale jak by wypadł na tle światowej czołówki PŚ w skokach?? Mogłoby aż tak różowo nie być.

  • anonim
    @FunFact

    On jest murowanym faworytem do złota w Lahti ale w kombinacji norweskiej :P

  • FunFact weteran

    Nie zapędźcie się za bardzo w tych rozważaniach, bo go zaraz uczynicie murowanym kandydatem do złota w skokach w Lahti :)

  • HKS profesor

    @dejw
    Ten trzeci konkurs daje niemal gwarancje miejsca przy 3 wygranych, ale mimo wszystko to nie jest pewność i wystarczy jeden zły skok i plan się posypie, więc to pewien minus ale to drugi w miarę realny wariant przy dogodnym kalendarzu.

    Trzecia opcja to start w Sapporo i PyeongChang, a czwarta to ewentualne stary w tym norweskim turnieju. MŚJ pomijam. Takie są ewentualności.

  • dejw profesor
    @Kolos

    Riiber błyskawicznie załatwił sobie prawo startu w PŚ podczas FC i LPK w Kuopio tego roku.

  • anonim

    @Kolos
    Tak, w minione lato wystąpił przecież w cyklu FC i CoC w Kuopio - miejsca po kolei 3, dsq oraz 15 i 1.

  • MrRadzio doświadczony
    @Kolos

    Przecież Riiber startował w Kuopio w LPK 2016 - co więcej wygrał 1 konkurs...

  • Kolos profesor

    Dlaczego nie. Byłoby trochę kolorytu w skokach :)

    Pytanie czy Riiber ma prawo startu choćby w PK w skokach (wydaje mi się że tak)??.

  • dejw profesor
    @HKS

    I bratobójczy pojedynek np z Johansonem w Vike? :)
    A myślałem że tylko ja wpadłem na ten pomysł ;)

  • HKS profesor

    Dla Riibera jest jeszcze inny scenariusz - wygra sobie 3 razy w Vikersund, wywalczy bonusowe miejsce (300 punktów chyba styknie) i pojedzie na "swoim miejscu" na TCS;) Tylko że Bischo by musiał ominąć, ale trzy konkursy by miał.

  • OjciecMarek profesor
    @Emil

    No i Muotka jeszcze

  • Stinger profesor

    Ja też chciałbym zobaczyć Jarla Magnusa Riibera w PŚ w skokach ale przyznam że ta wypowiedź Stoeckla nieco mnie zaniepokoiła ponieważ dobrze wiemy że przed PŚ w Lillehammer PK jeszcze nie wystartuje, a więc teoretycznie Riiber nie ma gdzie wystartować (PK) żeby pokazać że należy mu się miejsce w składzie na PŚ.

    Napisałem "teoretycznie" ponieważ Riiber już w lecie wygrał konkurs PK, a teraz na mistrzostwach Norwegii przegrywał tylko z Danielem Andr Tande, a więc przy takiej formie (zakładam że utrzyma) i braku Kennetha Gangnesa myślę że Stoeckl powinien o nim pamiętać (pamiętać ponieważ inni Norwegowie na pewno formę poprawią do tej pory - przede wszystkim: Fannemel, Forfang, Stjernen, Hauer czy Bjoereng, a może i Granerud, który już teraz dużo od Riibera nie odstaje, a wtedy łatwo o miejsce w TOP 7 nie będzie) jednak myślę że Stoeckl nie jest de*ilem i jeśli Riiber będzie mieścił się w składzie (7-osobowm) to go wystawi.

    Teraz pytanie czy Norwegowie wystawią krajówkę (wtedy o takie miejsce byłoby Riiberowi dużo łatwiej)? Uważam że nie ponieważ jak @HKS niżej pisał lepiej wystawić ją w PK, ustalić hierarchię i powalczyć o 7 miejsce na TCS, a dodatkowe 6 miejsc zostawić sobie na Raw Air tym bardziej jeśli na początku sezonu Norwegowie nie będą błyszczeć (przy braku Gangnesa i jeszcze nie najwyższej formie reszty liderów możliwe jest że Norwegowie nie będą dominować już od początku sezonu dlatego wystawienie krajówki na zmarnowanie nie ma sensu).

    Będę kibicował Riiberowi w kombinacji norweskiej żeby w tym sezonie wygrał KK, a wtedy jego start w PŚ (całosezonowy) na pewno się przybliży aczkolwiek nie uważam żeby przed IO i być może następnymi MŚ Riiber zamienił kombinacje na skoki (chyba że zdrowie nie pozwoli ale bądźmy dobrej myśli), a więc 2-3 sezony raczej spokojnie spędzi na skakaniu i bieganiu.
    Jeśli zdrowie pozwoli na starty w kombinacji to najwcześniej Riibera w skokach widzę w tzw. pustym sezonie, a więc w sezonie 2019/20, w którym nie będzie ani MŚ ani IO, a PŚ do tej pory na pewno wygra.

  • EmiI profesor

    Nie no zawodników co przeszli z kombinacji do skoków jako pełnoletni i punktowali w PŚ w skokach można wyliczać i wyliczać. Oprócz wcześniej wymienionych jeszcze Tsuyoshi Ichinohe, Christian Ulmer i Rafał Śliż.

  • HAZARD weteran

    Zauner, Matura.

  • Sakurai początkujący
    @MrRadzio

    Jeśli chodzi o kombinatorów którzy przeszli na skoki, to poprawnie radzi sobie choćby Vancura, który jeszcze dwa sezony temu jeszcze próbował biegać, co mu wychodziło bardzo słabo. Bresadola czy Asikainen również byli kombinatorami, podobnie Matura i Ukrainiec Kaliniczenko. No i historie najbardziej znane to Klimow i Nurmsalu, ten pierwszy za długo czekał i przeszedł do skoków gdy opadła mu forma.
    Jednak ci zawodnicy byli co najwyżej poprawnymi skoczkami, za to biegali fatalnie. Dlatego porzucili dwubój.
    Żaden z nich nie dominował jak Riiber z minutową przewagą i możliwością nie tracenia na odległości z niższej belki startowej.
    Z kombinatorów ostatnie lata największe sukcesy odniósł chyba David Zauner.
    Jednak nie przypominam sobie kombinatora norweskiego, który po zmianie na skoki był w TOP 10 PŚ. Przynajmniej takiego, który zmienił jako senior, bo Małysz też kiedyś kombinował.
    Może ktoś coś więcej wie na ten temat.

  • HKS profesor

    Nie bardzo wiem co było zaskakującego w jego występie. Zaskakujący to był ten pierwszy słabiutki konkurs PK;)

    Norwegom krajówka w Lillehammer się w ogóle nie opłaca, w listopadzie mają zawody w Vikersund a później PK na tej samej skoczni więc powinni tam wystawić krajówkę żeby ustalić układ sił na sezon. A tak musieliby wystawić "leszczy" na PK i oddać walkowerem 7. miejsce. Zakładając, że zostawią jedną krajówkę na loty byłoby to nierozsądne bo niektórzy już w piątek by mogli skończyć zabawę.

    Jedyny rozsądny wariant to krajówka w Oslo i Vikersund. Riiber musi liczyć na słabość numeru 5,6,7 i wejść do siódemki co jest możliwe, bo taki genialny sezon pewnie Norwegom nie wyjdzie - przynajmniej tak bym typował.

    A Riiber to fenomen więc nie ma co rzucać tekstami typu "19-letni kombinator". Stoeckl po prostu broni swoich i nie kłania się przed Riiberem ale jak będzie w formie to go przecież wystawi. Ten start w PK to raczej nie był taki totalny przypadek.

    A PŚ w KN wygra w tym sezonie o ile mu oba barki nie zaczną wypadać, wtedy może będzie musiał przejść do skoków.

    @MrRadzio
    Zauner, Nurmsalu, Shimizu, Kobayashi, Bresadola, Asikainen.

  • MrRadzio doświadczony
    @camdene

    Wiadomo że każdy trener byłby - delikatnie ujmując - wkurzony tym że 19 letni KOMBINATOR leje na głowe niemal wszystkich profesjonalnych skoczków gdzie tylko Tande mógł mu zagrozić. I to co powiedziałeś że kilka lat się pobawi w KN - ja się po części zgadzam ale mam nieco inne zdanie na ten temat - skoro on chce wygrać zarówno PŚ w obu konkurencjach to najprawdopodobniej zdobędzie PŚ w KN (co patrząc na to że już w poprzednim sezonie zdobył parę miejsc w TOP 3 będzie tylko kwestią czasu) i zaraz po tym odłoży bieganie i zacznie skakać z pełną mocą.

    Takie małe pytanko mam dla expertów z tej strony - ilu znacie kombinatorów którzy po przejściu na skoki skakali/skaczą dobrze? Mowa tu o regularnych miejscach w TOP 10? Wiadomo że Koivuranta rzuca się jako pierwszy ale może ktoś jeszcze jest/był?

  • camdene profesor
    Radziu

    A co ma powiedzieć trener,którego podopiecznych osiągających zimą swietne wyniki leje 19letni kombinator Norweski?? Byc moze ,,pobawi" się w kombinację jeszcze kilka lat a potem wejdzie na stałę do skoków i wtedy będzie chciał sobie wygrać PŚ,byłoby to na pewno ekscytujące :))

  • Sakurai początkujący

    Inna sprawa, że ten zawodnik musi w kombinacji bardzo uważać, bo już raz miał problem gdy poleciał za daleko, a potem upadł. Z taką dominacją, gdzie zyskuje nad drugim zawodnikiem po skoku ponad minutę, musi uważać żeby nie przeskoczyć skoczni i nie zrobić sobie krzywdy.
    Co do startu w PŚ w Lillehammer, to może być jedna z niewielu takich okazji, bo kombinatorzy mają w tamten weekend akurat przerwę w rywalizacji i nic nie koliduje z występem.
    Jeżeli w Ruce Riiber będzie skakał po 140m i to samo powtórzy tydzień później, to głupotą będzie go nie wziąć. Stoeckl w PK już swoje pokazał, teraz czas na PŚ...

  • MrRadzio doświadczony
    -

    Czegoś tu nie rozumiem... Gościu bardzo dobrze skakał w krajowych mistrzostwach (wiadomo że te większego przełożenia na prawdziwą formę nie mają ale jednak 2gie miejsce coś znaczy) i chcą mu najpierw dać szanse w PK a potem EWENTUALNIE w PŚ? Serio? Chociaż jeżeli Norwegowie znów odpalą tak jak rok temu to faktycznie 7my zawodnik zawsze będzie kulą u nogi... Ciekawi mnie jednak co innego - jak on niby zamierza wygrać PŚ zarówno w skokach jak i w KN? Przecież najpierw musiałby wygrać KN, zrezygnować z biegów i po pełnym skokowym treningu mógłby ewentualnie coś zdziałać.

    @dejw
    Mi się wydaje że Stoeckl wypuści na pierwszy konkurs w Lille krajówkę a drugą zachowa na debiut Raw Air - w sumie jeżeli mnie pamięć nie myli to Norwegia takie coś robi od kilku lat.

  • dejw profesor

    Ambicja godna podziwu, jednak z wypowiedzi Stoeckla jakoś odnoszę wrażenie że szanse na ten grudniowy PŚ ma raczej nieduże.
    Druga kwestia jest taka, czy Norwegowie w ogóle będą chcieli wykorzystywać krajówkę w Lillehammer, czy też zostawią ją na debiut Raw Air.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl