Kadra Polski na Rukę - poprzednie starty na Rukatunturi

  • 2016-11-23 16:19

Już w czwartek podopieczni Stefana Horngachera przystąpią do kwalifikacji do zawodów inaugurujących sezon 2016/2017. Jak siódemka wybrana przez austriackiego szkoleniowca do tej pory radziła sobie na obiekcie Rukatunturi (HS 142)? Czy usytuowana na północny Europy skocznia sprzyjała do tej pory Biało-Czerwonym?

Spośród grupy wyselekcjonowanej przez sztab polskiej reprezentacji, żaden ze skoczków nie stał jeszcze na podium pucharowych zmagań w Ruce k. Kuusamo. Najbliżej tej sztuki był Kamil Stoch, który w konkursie rozpoczynającym Puchar Świata 2011/2012, wywalczył czwartą lokatę. Drugi raz w czołowej "10", na jej ostatniej lokacie, zakopiańczyk znalazł się w sezonie 2013/2014. Dla dwukrotnego mistrza olimpijskiego był to ostatni dotychczas występ na Rukatunturi. Przed dwoma laty Stoch pauzował z powodu kontuzji, natomiast w sezonie 2015/2016 do skutku nie doszedł żaden z dwóch zaplanowanych konkursów indywidualnych.

Z grona Polaków, którzy zainicjują sezon 2016/2017, punktów w Laponii nie zdobywali jeszcze Klemens Murańka i Aleksander Zniszczoł, którzy mają najmniejsze doświadczenie z fińskim obiektem. Zniszczoł przed dwoma laty dwukrotnie był klasyfikowany na przełomie czwartej i piątej dziesiątki, natomiast Murańka w Ruce zaprezentował się tylko raz. Miało to miejsce w sezonie 2010/2011, kiedy aktualny członek kadry A nie przebrnął sita kwalifikacyjnego.

Ruka nie była dotąd szczęśliwa dla Biało-Czerwonych. Na podium trzykrotnie stawał tam tylko Adam Małysz, ale skocznia HS 142 była jedną z niewielu w w karierze wiślanina, na której nigdy nie odniósł zwycięstwa. W historii swoich startów, z tegorocznego składu na inauguracyjne zmagania, najwięcej punktów zebrał Stoch. 29-latek ma ich na swoim koncie 88, co i tak jest liczbą o ponad połowę lepszą od kolejnego w zestawieniu - Piotra Żyły. Liczymy na to, iż pod wodzą nowego szkoleniowca zła passa zostanie przełamana!

Top 10 wyników Polaków w PŚ w Ruce (HS 142)
DataM-ceZawodnikI skokII skokNota
29.11.2002 2 Adam Małysz 129.5 144.0 291.3
28.11.2003 2 Adam Małysz 132.0 134.0 276.8
29.11.2003 2 Adam Małysz 129.5 133.1
30.11.2002 4 Adam Małysz 140.0 129.5 285.6
27.11.2011 4 Kamil Stoch 132.0 129.5 239.1
26.11.2005 5 Adam Małysz 137.0 135.5 288.5
26.11.2005 7 Adam Małysz 132.5 138.0
28.11.2010 9 Adam Małysz 133.5 130.0 282.1
29.11.2013 10 Kamil Stoch 126.5 129.0 259.1
30.11.2002 11 Marcin Bachleda 123.0 126.5 245.1

Starty Stefana Huli (29.09.1986) w PŚ w Ruce (HS 142)
DataWynikI skokII skokNotaPunkty
24.11.2006 12 121.5 116.7 22
28.11.2010 38 120.0 111.0
27.11.2011 33 108.5 78.4
29.11.2013 Q (56)
27.11.2014 Q (56)
29.11.2014 49 91.0 30.3
Suma pkt: 22
Starty Macieja Kota (09.06.1991) w PŚ w Ruce (HS 142)
DataWynikI skokII skokNotaPunkty
29.11.2007 Q (62)
27.11.2011 Q (42)
01.12.2012 32 115.5 92.1
29.11.2013 21 126.5 119.0 230.7 10
27.11.2014 Q (41)
29.11.2014 41 110.0 71.3
Suma pkt: 10
Starty Dawida Kubackiego (12.03.1990) w PŚ w Ruce (HS 142)
DataWynikI skokII skokNotaPunkty
28.11.2010 Q (54)
27.11.2011 36 103.5 71.3
01.12.2012 22 127.5 116.0 200.2 9
29.11.2013 30 120.5 86.0 156.9 1
28.11.2014 44 105.0 78.9
29.11.2014 38 112.0 79.0
Suma pkt: 10
Starty Klemensa Murańki (30.09.1994) w PŚ w Ruce (HS 142)
DataWynikI skokII skokNotaPunkty
28.11.2010 Q (51)
Suma pkt: 0
Starty Kamila Stocha (25.05.1987) w PŚ w Ruce (HS 142)
DataWynikI skokII skokNotaPunkty
26.11.2005 26 120.5 111.9 5
26.11.2005 43 88.5 49.8
24.11.2006 46 98.0 63.4
29.11.2007 Q (48)
29.11.2008 48 91.5 51.2
28.11.2009 24 121.0 129.5 243.4 7
28.11.2010 34 122.0 119.3
27.11.2011 4 132.0 129.5 239.1 50
29.12.2012 Q (50)
29.11.2013 10 126.5 129.0 259.1 26
Suma pkt: 88
Starty Aleksandra Zniszczoła (08.03.1994) w PŚ w Ruce (HS 142)
DataWynikI skokII skokNotaPunkty
28.11.2014 40 110.5 88.9
29.11.2014 44 104.5 64.2
Suma pkt: 0
Starty Piotra Żyły (16.01.1987) w PŚ w Ruce (HS 142)
DataWynikI skokII skokNotaPunkty
24.11.2006 32 106.0 82.8
01.12.2007 44 117.0 105.1
27.11.2009 Q (41)
27.11.2011 19 108.5 126.0 197.2 12
01.12.2012 48 94.5 58.4
29.11.2013 23 124.5 115.0 228.7 8
28.11.2014 17 133.0 124.0 244.5 14
29.11.2014 24 122.5 122.0 202.4 7
Suma pkt: 41

Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (16513) komentarze: (66)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Nowyskoczek5 profesor
    -

    Moze Polacy zakoncza te zawody na swoich najlepszych miejscach w historii startow w Ruce

  • Anyway bywalec
    @Gabryś

    Tutaj to norma. Usuwają wszystko co jest niewygodne, a w 100% zgodne z regulaminem. Komuna.

  • anonim
    Usunięty komentarz

    Ciekawe, dlaczego mój komentarz o tym, że to wynik Bachledy, a nie Huli, powinien się znaleźć w TOP 10 wyników Polaków, został usunięty. Czyżby autor tekstu miał jakieś kompleksy, że popełnił błąd?

  • Anyway bywalec
    @Nasir

    Jeden Stoch wiosny nie czyni, poza tym nawet nie było próby przedolimpijskiej dużego obiektu w Sochi w PŚ.

    @ms.

    Napisz nam jeszcze czym żywią się i w jakich godzinach żółwie i słonie podtrzymujące płaską Ziemię.

  • Nasir stały bywalec
    @anyway

    Wcale nie jest to takie oczywiste, proba przedolimpijska ma niewielkie znaczenie, paktycznie zadne. Stoch przykładem z wierzchu.

  • camdene profesor
    Swoja droga

    Stjernen ma bardzo ,,ambitny'' cel dotyczący PŚ-chce pobić rekord w długości lotu :)

  • Anyway bywalec
    @kleryt

    Drugi konkurs w Sapporo jest 12.02, a pierwszy konkurs MŚ na średnim obiekcie 25.02. A w Japonii będą praktycznie wszyscy, bo stamtąd jadą od razu do Pjongczang na konkursy 15.02 i 16.02, które jako ostatnie są przed MŚ, a nie Japonia. Z jakiego powodu niemal wszyscy wystartują w Korei chyba nie muszę ci tłumaczyć.

  • anonim

    Jesli chodzi o kalendarz, mógłby on być trochę inaczej ułożony, zwróćcie uwagę że ostatni konkurs pucharu świata w Japonii odbywa się 10 dni przed pierwszym konkurse Mś w Lahti, zapewne wiele skoczków będzie chciało je odpuścić i spokojnie potrenować przed najważniejszą imprezą sezonu, co o ty myślicie?

  • Ponurzyca weteran
    Link kwali

    Witam Panowie (i Panie) w nowym sezonie zimowym.
    Do końca roku jestem ,,zafabrykowany" do 21rwszej codziennie.
    Pozostaje tylko komp.... :(
    Stąd moja stała prośba o podrzucenie jakiegoś sprawdzonego, działającego linku by ,,podejrzeć" choć trochę kwali i jutrzejszego konkursu.
    Pozdrawiam

  • anonim
    Lotnicy w naszej kadrze...

    Jeśli chodzi o lotników, którzy byliby w stanie zbliżyć się do czołówki na konkursach lotów to jak na ten moment widzę dwie postacie, czyli :
    - Kamila Stocha (ale musi być w gazie)
    - Piotra Żyłę (on nawet jak nie jest w gazie to potrafi wykręcić jakąś petardę na mamutach)

    Cała reszta jest zależna od ogólnej dyspozycji w jakiej się znajdują w danym sezonie, od dyspozycji dnia, szczęścia itp.
    Oczywiście Kot, Stękała, Zniszczoł, Murańka też potrafią wykręcić dobry wynik ale na ten moment jako "lotników" bym ich nie określił. Kubacki jako lotnik to pomyłka - owszem zdobył 15 miejsce na mistrzostwach świata i był najlepszy z naszych ale te jego skoki to były o kant d**y potłuc - bez jakiejkolwiek ikry, bez jakiejkolwiek choćby najmniejszej "petardki" - po prostu wyliczone jak w szwajcarskim zegarku 2 x 200 metrów, podczas gdy staruszek Kasai na luzie skoczył 240m już nie wspominając o reszcie czołówki. Więc o jakim Kubackim-lotniku my tu mówimy ? Dla mnie Kubacki to jest skoczek przeciętny - on na każdej skoczni sobie poradzi, na każdej jest w stanie dostać się do finałowej serii ale jego wyniki są przeciętne - zazwyczaj 3 dziesiątka w rzadkich porywach do 2 dziesiątki... Po prostu przeciętniak ale taki też w kadrze jest potrzebny ;)

  • camdene profesor
    FunFact

    wiem,że Kot potrafi w Planicy-bardzo dobrze tam skakał,tak jak Radzio powiedział-to skocznia dla każdego ale niech Maciek pokaże coś innego w Vikersund niż skoki 130-150-190 metrów. I tez nie chodzi o sposób cieszenia się Żyły po skoku ale o sam fakt satysfakcji z takiego skoku :)

    @kasztelan
    A do kogo porównywać skoki jak nie do najlepszego zawodnika sezonu? Jakieś odniesienie trzeba mieć-widocznie da się skoczyć ponad 20m za HS i nie jest to nieosiągalne. Gdyby Żyła skoczył załóżmy to 232,5 w czasach Ingebrigtsena,Ljokelsoyea czy Ahonena to byłby to turboskok :) Granica się przesuwa do przodu i przesunęła się znacznie i skoczyć 240m potrafi nawet Takeuchi a te 230m Sevoie a ich nikt nie wymienia w gronie lotników-ot tacy skoczkowie co mają potencjał na mamucie w Vikersund :) Jak Piotrek skoczy na KAŻDEJ nowoprzebudowanej skoczni mamuciej wynik na poziomie czołówki światowej(i to nie tylko 1 raz) to wtedy powiem że Żyła jest lotnikiem :) Nie ma sensu porównywać Żyły do Żyły czy reszty Polaków tylko do kogoś,kto ustala granice możliwości czyli do czołówki światowej,takie moje zdanie ;)

  • dejw profesor

    Żeby liczyć się w generalce PN trzeba będzie nabić +3000-3300 pkt indywidualnie. I jak dla mnie, mamy pięciu ekip którzy tą normę powinni wyrobić.
    Walka o PN może w tym sezonie być podobna jak dwa lata temu, kiedy różnica między pierwszymi Niemcami, a czwartą Słowenią wyniosła niecałe 600 punktów. Teraz do tej czwórki powinna jeszcze dołączyć Polska.

    Co do Norwegów, to wydaje mi się, że nawet z Gangnesem nie byliby w stanie zbliżyć się do kosmicznych wyników z zeszłego sezonu.
    W porównaniu z poprzednim sezonem typowałbym spadek ich dyspozycji w tej kolejności: Gangnes (gdyby skakał, teraz sprawa jest wiadoma), Stjernen, Hauer, Tande. Za to do góry powinni pójść Fanemel i Forfang, niezłe wejście w pierwszy możliwie pełny sezon powinni mieć Granerud i Bjoereng (choć raczej na wejście w okolice TOP30, a nie koniec TOP20 i +300 pkt jak Hauer). Niewykluczony jest wystrzał któregoś z kontynentalowych, którzy w ten weekend mają zawody lokalne (Johanson), wzmocnieniem na pojedyncze zawody byłby także Riiber. Składając to wszystko w całość nie zabiera im to szans na zwycięstwo, ja jednak stawiam na niedużą porażkę z Niemcami. Różnicę mogą tu zrobić przede wszystkim Freitag, Eisenbichler (mój cichy faworyt do podium, a nawet wygrania jednych z zawodów w Ruce) i Freund (nawet jakby był trochę słabszy niż w poprzednich trzech sezonach, a to jest dość prawdopodobne), swoje solidne pkt powinien dołożyć Wellinger, w późniejszej części sezonu możliwe że także i Kraus, Wank, jeżeli nieprzekonująco będą prezentować się Geiger i Leyhe. Dużą niewiadomą jest Siegel, osobiście jakoś nie bardzo go widzę walczącego o TOP20 generalki, ale podobnie w zeszłym roku nie widziałem go jako MŚJ, a wygrał je bardzo pewnie.

    U Polaków, myślę że o ile będziemy mieli dwóch mocnych liderów, o tyle może być problem z mocnymi i stabilnymi nr 3 i 4.

  • HKS profesor

    Oczywiście tak jak ktoś wspomniał Hula i Kłusek to dobre przykłady, ale tylko jeden z poziomu PŚ. Tande też się wydawało, że lotnikiem nie jest a wygryzł Stjernena ze składy. Leyhe zagwarantował swoimi lotami medal w drużynie. Powoli ta różnica się zaciera, ale szczególnie u Niemców jest widoczna, chociaż Roar mógł im coś podpowiedzieć. Ogólnie skocznie z sezonu na sezon są coraz większe, więc to ma jakieś niewielkie znaczenie nie tylko na mamutach.

  • FunFact weteran
    @camdene

    Kot pod koniec zeszłego sezonu plasował się w TOP 15 w Planicy. A w latach gdy był w formie zdarzało mu się TOP 10. Także on tez potrafi.

  • MrRadzio doświadczony
    @camdene

    Tylko że żyła ma po prostu taki charakter i co z tym zrobisz? Nic... Mi się podoba że gość cieszy się ze wszystkiego (co doprowadza czasem do absurdów jak wtedy gdy się wywalił [Oberstdorf chyba] i cieszył się jak dziecko) bo potrzeba w kadrze takiego luzaka. Na dodatek mamy profesjonalistę (Stocha) który wie co jak i kiedy powiedzieć oraz M. Kota który nie jest NIGDY zadowolony. Każdy jest inny.

    Co do odległości - fakt że 232.5 metra to nie jest turbo dobry wynik (już Stękała ma 235m) ale Vikersund jest bardzo dziwacznie skonstruowane - ci którym uda sie przelecieć bulę i którzy potrafią chociaż w minimalnym stopniu wiatr pod narty wykorzystać lub też mają odpowiednią belkę to będą lecieć i lecieć (Vincent Decombes-Sevoie, Stękała i wielu innych). Planica jest z kolei skocznią dla każdego (chyba w tegorocznych zawodach był konkurs gdzie każdy skakał 200m+). Kulm nie jestem w stanie opisać a Oberstdorf... cóż - zobaczymy w tym sezonie.

  • kasztelan doświadczony
    camdene

    Raczej nie możesz mówić, że jak ktoś nie skacze jak dominator sezonu i zdobywca KK to skacze słabo, bo niestety dotyczy to każdego skoczka świata (dopóki Prevc nie zacznie przegrywać).

    Zresztą nie jest odkryciem, że różnica w odległościach między grupą lotników z TOP 10, a grupą nawet tych co wchodzą na mamucie do "30" jest kolosalna (~ 50 metrów).

    Zresztą jakbym skakał całe życie 10 metrów, a nagle skoczył 20 to też bym się cieszył jak opętany, choć większość skoczków z PŚ dalej skoczyłoby z nartami na rękach.

  • camdene profesor
    Radziu

    co do Żyły-chłopak ma rekord 232,5 metra i to jest bardzo dobry skok na mamucie ale coś ci powiem w sekrecie-taki Peter Prevc jest wkurzony jak skoczy mniej niż 230 metrów a Żyła cieszy się jak opętany :D teraz świetny skok na mamucie to +238 metrów a nawet 240-wtedy robi to wrażenie a takie skoki na HS czy to w Vikersund czy w Planicy robią wrażenie w sumie nie tylko na samym Żyle ale także na reszcie Polaków-ktoś kto potrafi naprawdę latać i wie że potrafi nie cieszy się z takich skoków,po prostu je akceptuje :))

    A co do Kubackiego no to w ostatnim sezonie faktycznie zrobił pozytywne wrażenie jesli chodzi o loty ale nie było to trudne biorąc pod uwagę marazm naszej kadry..Chociaż skakanie 204,6,8 metrów w indywidualnym w Kulm i 166 -190 m w drużynówce to ja nie wiem czy to jest radzenie sobie..dla mnie to słabe skoki po prostu..Stoch w formie i Żyła w formie to są jedyne 2 elementy które mogą dac nam bardzo dobre odległości na mamutach. No i zobaczymy co z Kotem na Vikersund,w nowym Obertsdorfie-narazie nie moge nic powiedziec o nim..

  • MrRadzio doświadczony
    @HKS @FunFakt

    Ja z kolei co do "lotności" naszych mam takie odczucia - Kubacki ewidentnie zaczyna czuć loty i wie jak należy na nich skakać przez co nie powinny mu już sprawiać problemów, Żyła nawet przy słabawej formie (takiej co ledwo do 30 wchodzi) jest w stanie skakać fenomenalnie w Vike. Mamy też Kota oraz Stocha którzy będąc w formie będą skakać daleko - bez niej bula (Stoch na MŚwL i odpadnięcie z kwali...). Zniszczoł czy Murańka też do tych bardziej lotnych należą więc nie jest u nas tak źle z tym :D Wiadomo że mamy kilku kompletnych anty-lotników (Hula zwłaszcza ale Kłusek nie lepszy) ale kurcze... Chociaż atut własnej lotnej skoczni chyba wykorzystują tylko Norwegowie oraz Słoweńcy bo tacy Niemcy czy Austriacy ostatnio się coraz mniej lotni robią. O Czechach to ja nawet nie wspomnę.

  • HKS profesor

    @FunFact
    Nieprawda. U nas już nie ma de facto żadnego typowego antylotnika, skoro nawet Kubacki sobie dał radę w Kulm. Niektórzy sobie radzą lepiej, niektórzy gorzej, ale sumarycznie to raczej niewielka strata. A Niemcy w większości tutaj tracą ogrom szczególnie Wank czy Wellinger. A co do Niemców, to kieruję się po prostu zbyt ciasnymi mistrzostwami (nie jest możliwy poziom całej kadry na TOP 10 PŚ) i niezbyt optymistycznymi wypowiedziami Schustera. Tendencja u nich jest klarowna, że coraz mniej zawodników wprowadzają na podium PŚ.

    Kubacki po raz pierwszy miał najlepszą końcówkę lata, Żyła, Stoch i Hula jeszcze nie są emerytami choć powoli się zbliżają do takiego określenia w skokach, a reszta jakby to nie zabrzmiało jest młoda i tym bardziej może odpalić, tak jak wydaje się zrobi to Maata po wprost żenującym sezonie.

    Niemcy w teorii mają najszerszy skład solidnych zawodników, mnóstwo solidnych juniorów w wieku już startowym w PŚ, którzy ciągle się zmieniają poziomem, ale jakoś nie bardzo widać rokowania na przebicie się do poziomu PŚ. No ale ich mistrzostwa i wypowiedzi ze sztabu powodują że ich subiektywnie nie stawiam jako faworytów.

  • HKS profesor

    @dervish
    Lekceważę uraz Stocha, bo to nie była poważna kontuzja. Po prostu u nas grzano tym tematem do reakcji zwrotnej, bo koledzy mieli problem z niekompromitowaniem się. Jakby liczyć takie urazy, to można by dojść do wniosku, że Sjoeenowi odbiła palma przez upadek w Klingenthal itd. Wszelkie operacje na kręgosłup, na kolano wykluczają pół roku ze skakania i powiedzmy tego typu sprawy są tymi kluczowymi w pojęciu kontuzji. Ale nawet licząc takie małe urazy, to inni takich mieli też kilkanaście razy więcej i w sytuacji sportu zawodowego, gdzie każdy ma kosmiczna opiekę zdrowotną, to sprawa unikalna.

    A co do Słoweńców, to słabsze sezony Prevców są realne, ale w takiej estymacji zakładałem powrót do zdrowia Pungertara, Damjana i Dezmana, rozwój młodych poza Prevcem (Lanisek, Cene, Modic, Zajc, Tarman, Pavlovcic, Kus, Osterc itd.) - oni akurat mają sporo zawodników, którzy mogliby zrobić ten jeden krok do PŚ w trakcie sezonu. Do tego Kranjec i Tepes lepsze sezony niż ostatnie i solidny sezon Hvala i jakiś wystrzał z kadry B np. właśnie Prislic czy Pograjc.

  • anonim
    bredny

    A te 20% to skąd ? Końcowa wygrana wyniosłaby przecież 11180 zł, czyli na czysto 1180 zł już bez jakichkolwiek obciążeń :)
    Oczywiście to jest bardzo mało jak na takie ryzyko - pisząc tamten post miałem na myśli ludzi, którzy grają nielegalnie u zagraniczych ebuków (ja oczywiście gram legalnie, mam konto w efortunie - stamtąd zresztą pochodzi ten kurs).

  • dervish profesor
    Loty

    Dodatkowo Żyła jeden z naszych potencjalnych atutów to chyba największa niewiadoma w naszej kadrze.

    Po każdym z 7 mniej więcej wiadomo czego się spodziewać, jeżeli chodzi o Piotra to nie wiemy nic poza donosami z mitycznych treningów.

    Dlatego nie zabierając naszym szans na podium PN i nawiązanie rywalizacji z Niemcami i Norwegami do KK bardziej wskazywałbym tych ostatnich. Obie wymienione ekipy są silne bez względu na rozmiar skoczni. Niemcy może w pierwszej fazie sezonu bez swojej największej gwiazdy ale ich siłą zawsze (nawet kiedy nie mieli lidera walczącego o KK) była wyrównana silna kadra. Brak awansu Niemca do serii finałowej zawsze był sporą niespodzianką. A w finale (nie licząc liderów) zazwyczaj okupowali raczej 2 dziesiątkę niż trzecią.

    A u nas wiele zależy od dyspozycji Piotra Żyły.
    Jeżeli zbliży się do liderów Czyli Stocha i Kota to możemy w PN wylądować bardzo wysoko nawet sięgnąć po KK.
    Jeżeli będzie solidnym średniakiem w naszej kadrze (na miarę Stefana z zeszłego sezonu) i Dawida (który w obecnym sezonie powinien nawiązać do zeszłorocznych osiągów Huli to raczej czeka nas walka o najniższy stopień podium.
    Niewiadomą jest dla mnie również Klimek. Ale po nim nie spodziewam się aż tak dużych zderzeń rzeczywistości z oczekiwaniami (zarówno in plus jak i in minus) jak to się ma w przypadku Żyły.

  • FunFact weteran
    @HKS

    Warto zwrócić jednak uwagę, iż duża ilość lotów w żadnym wypadku nie jest okolicznością sprzyjającą dla Polaków. W naszej kadrze nie ma żadnego klasycznego lotnika. Stoch, Żyła i Kot jakoś sobie na mamutach radzą, ale szału nie ma. No a reszta leci tylko jak powieje.

    Niemcy mają Freunda i niezłych lotników jak Eisenbichler czy Freitag, niewiadomą w postaci Siegla. Dodatkowo w ich sztabie znajduje się Ljokelsoej, którego jednym z zadań jest nauczenie Niemców latania. Czy naprawdę wygląda to u nich gorzej niż u nas?

    A my jak najbardziej zbieramy żniwo Małyszomanii, ale bądźmy realistami - Kubacki nie pierwszy raz miał dobre lato, a sukcesów w zimie wciąż brak. Hula pewnego poziomu juz nie przeskoczy, Żyła to już nie jest ten zawodnik, co jeszcze dwa lata temu, Stękała się pogubił, Biegun jest bardzo daleki od dobrej dyspozycji, Ziobro sobie napytał biedy. Murańka, Wolny, Zniszczoł i cała reszta wielkich talentów nie rokują na wileki sezon. Są przesłanki, że Maciek Kot słabnie, a i co do Stocha osobiście nie mam przekonania po wszystkim co się z nim działo w przeciągu ostatniego roku.

    Osobiście nie widzę szans na wielki sezon całej drużyny, raczej pokładam nadzieję w jednostkach, choć oczywiście bardzo chciałbym móc po sezonie przyznać Ci, że miałeś rację.

  • Petter bywalec
    Zobaczcie program Eurosportu na Telemanie

    17:45 Tomasz Kot...

  • MrRadzio doświadczony
    -

    Kurczę wreszcie początek. I mam dylemat jak podchodzić do tego sezonu. Z jednej strony patrząc na lato a zwłaszcza na końcówkę oraz to że mamy nowego trenera mam odczucie że Kot ze Stochem będą skakać regularnie na TOP 10 z częstymi wyskokami do podium (w przypadku Kota wręcz czuje dominacje) Kubacki będzie tym mocnym numerem 3 a reszta będzie biła się o miejsce 4 - Żyła będzie świetny na mamutach, Hula na "normalkach" a na dużych będzie walka między tą dwójką. Z drugiej strony mój wrodzony pesymizm twierdzi że co najwyżej będzie Kot, Stoch zanotuje tylko odrobinę lepszy sezon niż rok temu a Kubacki mimo iż numer 3 to taki bardziej do końcówki TOP 20 niż na przebłyski do TOP 10... Naprawdę nie mogę się doczekać piątku!

  • kibic_skokow_narciarskich_ doświadczony

    Nareszcie rusza sportowa karuzela. Już jutro będzie dobrze.
    Apoloniusz Tajner wspomniał w wywiadzie że będzie dwóch liderów. I ja się z Apoloniuszem Tajnerem zgadzam. Wiadomo o jakich skoczków chodzi. A ja sądzę że Maciej Kot nie tylko będzie liderem kadry ale także jednym z faworytów do sięgnięcia Kryształowej Kuli. Chciałbym żeby rywalizował o to z .. Kamilem Stochem, odrodzonym Kamilem Stochem. I nie przekreślam oczywiście szans innym Polakom. Dawid Kubacki pokazał też pazur tego lata i sądzę że jego też stać na bardzo dużo. Co ma do zaproponowania Piotr Żyła który jest bardzo nieobliczalny, może też walczyć o zwycięstwa bo wiadomo że ma taki potencjał. A ciekaw jestem postawy tego skoczka którego wszystkich zaskoczyła jego nominacja na zawody Aleksandra Zniszczoła. Czyżby też wrócił na właściwe tory po tym ostatnim niebycie i uboczu gdzieś w gorszych ligach? Myślę ze Aleksander Zniszczoł może nas bardzo pozytywnie w tym sezonie zaskoczyć. Ogólnie wierzę że będzie to najlepszy sezon w wykonaniu Polaków od lat.

  • dervish profesor

    HKS ogólnie zgadzam się z twoją oceną szans w PN. No może troszkę zbyt optymistycznie jeżeli chodzi o wskazanie Polski na 1 miejsce, aczkolwiek podium jak najbardziej jest realne i żadne miejsce na tym meblu nie jest wykluczone.

    Co do kontuzji w naszej kadrze to zapewne zlekceważyłeś uraz Stocha. Stracił przez niego co najmniej cały sezon. Ja uważam, ze nawet ze dwa sezony. Sytuację nieco zaciemnia fatalna zapaść jaką miała cała kadra Kruczka w ubiegłym sezonie. Niewątpliwie popełniono wówczas jakieś globalne błędy które dotknęły wszystkich, a u Kamila nałożyły się na spadek formy spowodowany urazem który leczył w poprzednim sezonie.

    A Słowenia? Moim zdaniem z Krajncem czy bez w tym sezonie PN-u nie zawojuje. Malo prawdopodobne by bracia Prevc zdobyli w sumie porównywalną liczbę punktów. No chyba, że nagle okazałoby się, że Domen zrobi kolejny krok do przodu i dodatkowo okaże się być ponadprzeciętnym lotnikiem. Moim zdaniem bardziej prawdopodobne, że wzorem innych młodych Słoweńców po wybitnym debiucie w PŚ kolejny sezon będzie miał słabszy.
    Tacy skoczkowie jak Peter, którzy zaczynali starty w PŚ w młodym wieku i od początku kariery z sezonu na sezon są coraz lepsi zdarzają się dosyć rzadko. Nie wszyscy są w stanie poradzić sobie z rozwojem organizmu lub z presją wynikająca ze wzrostu oczekiwań.

    Jaka Hvala pierwszy pełny sezon PŚ 480 pkt kolejny tylko 84,

    Podobne początki miał także Jernej Damjan, pierwszy pełny sezon w PŚ 451 w kolejnym 172 pkt. W innych nacjach tez sporo podobnych przykładów.

  • bredny początkujący
    Gra u ziemniaka

    Weź po uwagę, że od tych 10k zapłacisz najpierw 12% za stawkę a potem 10% za wygraną powyżej 2200. A więc 8,8k x 1,35= 11 880 zł. Od tego odlicz sobie 20%

  • anonim
    Bukmacherzy

    Widzę, że większość bukmacherów za darmo pieniądze rozdaje. Kurs na to, że Prevc w klasyfikacji końcowej PŚ będzie lepszy od Kota wynosi 1.35 !!! Stawiając 10 tys. zł można praktycznie za 4 miesiące odebrać 3500 zł, czyli "zarabiać" w trakcie sezonu prawie 900 zł miesięcznie za nic ! :):)

    Nie no żartuję - oczywiście Kot jakieś szanse ma i bardzo w niego wierzę ale chociażby spoglądając na ostatni sezon PŚ to naprawdę ten kurs bukmacherski wydaje się być kuriozalny... :):)

    No ale mimo wszystko ja na ten kurs nie postawię ani złotówki, bo w Kota mocno wierzę i liczę, że będzie lepszy od Prevca w tym sezonie ;)

  • Goros początkujący
    Cos czuje że Kot w tym roku siegnie po PŚ

    Oglądam skoki od ponad 20 lat, to co widziałem latem zwiastuje ogromne sukcesy Kota. Ma ogromna moc, przypomina styl w jakim skakał Adam w 2001 roku. Horngacher nie zmarnuje tego potencjału, który przez lata marnował nasz pseudo trener, poza tym Maciek jest poukładany i da sobie rade z presją. Stawiajcie na Macieja, będzie wygrywał - myśle że już w Kussamo jeśli nie będzie wiało.

  • HKS profesor

    @haze23
    To jest realna ocena po prostu na takie informacje jakie może mieć kibic. Natomiast realna ocena nr 2 jest też taka, że brak kompleksów skoczni jak w "cywilizowanym kraju" będzie wychodził za naście lat, a na obecne wyniki nie będzie to miało żadnego wpływu, dopóki większość z roczników 95-86 będzie skakać.

  • anonim
    @HKS

    Nie żartuj.Niemcy nie mają szans na Puchar Narodów.

  • haze23 doświadczony
    @HKS


    :-)) Coś ci się z Tajnerowego (mojego też) optymizmu jednak udzieliło... ;-) i bardzo dobrze. Wiara czyni cuda. Pudło w PN uważam za całkiem realne.

  • FunFact weteran
    @HKS

    Wiem jakie masz podejście do tego PN, ale 10,0 to nie jest dobry kurs. Nawet jak Kot i Stoch będą skakać na '10' (w co wątpię), to nie mamy więcej zawodników na czołówkę PŚ, raczej są oni w stanie jedynie 'ciułać' punkty.

    Norwegia nawet bez Gangnesa to wciąż Forfang, Tande, Fannemel, Stjernen, Hauer, Hilde + wielu młodych.

    Niemcy: Freitag, Wellinger, Freund, Siegel i wielu innych, będących w stanie zdobywać punkty nie gorsze od naszych ciułaczy.

    Austria i Słowenia może nie mają jakiegoś super szerokiego wyboru, ale na moje oko wciąż wygląda to u nich lepiej niż u nas.

    Reasumując by zdobyć PN musielibyśmy liczyć na przynajmniej czterech zawodników na poziom TOP 20 generalki (a i to może być za mało), a jak wiemy nie ma u nas takiego bogactwa. Nie skreślam naszych szans (sam bardzo liczę na przełomową zimę), jednak uważam to za bardzo mało prawdopodobne. Ale pożyjemy zobaczymy.

  • Adam stały bywalec
    -

    skijumping na fb napisała, że konkurs skomentuje między innymi Szaranowicz!

  • Janush weteran
    @Adam

    Taki wiatr to nie wiatr.
    W większość weekendów skokowych zapowiadane są lekkie podmuchy 2-3 m/s, przy zamontowanych osłonach taki wiaterek w niczym nie powinien przeszkadzać.

  • Adam stały bywalec
    -

    Zobaczymy jak to będzie z warunkami.
    @yyy czasami wiatr przekraczał 10 m/s

  • anonim

    Wieje 5,6 m/s średnio
    http://213.255.162.116/display.html

  • yyy profesor

    To jak nie dobre? Jak dla mnie są doskonałe. Jak by było 10m/s to byłby problem. Prognozy dotyczą pewnego obszaru dokoła skoczni, a sama skocznia ma jakieś swoje dodatkowe zabezpieczenia przeciwko wiatru, co pewnie o połowę zmniejszy jego sile. Wtedy wystarczy żeby tylko wiało w jezdnym kierunku i gitara

  • Adam stały bywalec
    -

    Niestety prognozy nie są dobre na jutro i sobote!
    Jutro ma wiać 4-5 m/s
    Piątek 2-3 m/s
    Sobota 5-7 m/s

  • yyy profesor
    Major_Kuprich

    Zależy jak na to spojrzysz. Postawisz 2 zł na Freunda i masz 20zł na piwo, a ryzyko jest małe.

  • Major_Kuprich profesor
    Równie dobrze, może wygrać taki Kubacki

    Na razie nic nie wiemy i jest to przysłowiowe wróżenie z fusów, radziłbym się wstrzymać z obstawianiem do konkursów w Lillehammer...

  • yyy profesor

    Co do Bukmachera, to na betathome, za wygranie generalki przez Frounda dają 12 zł. Aż zal nie postawić paru złotach. Tam tez Kot jest zaraz za Prevcem.

    Mistrzostwa świata w Lotach Fanemel z kursem 28 zł, Tepes 22 zł. A przecież prawdopodobieństwo wygrania takich skoczków jest bardzo duża.

  • yyy profesor
    Wreszcie

    A wiec wita wszystkich forumowiczów po letniej przerwie.
    Zaczynam!!! Ruszamy, już żyje tym, jedziemy z nimi wszystkimi!!!!!!!!

    Znowu relacje live z treningów, wyciąganie wniosków na ich podstawie. Kwalifikacje z których wynika że te wnioski są nic nie warte. Wywiady po kwalifikacjach, pompujące balonik. Udane seria próbna iiiiiiii loteria w konkursie.

  • papa_s weteran
    poczekajmy te 29 godzin

    i będzie wiadomo troszeczkę więcej. Tylko jak tu czekać...

  • W_S profesor
    @realista1

    Jeśli wszystko się sprawdzi to w zamian zaoszczędzony czas(bo po co mam oglądać skoki, skoro ty wiesz jak będzie?) zapraszam na piwo :)

  • pawelf1 profesor
    Widać ,że sezon się zaczyna:)

    Wszelkiej maści trole i pogodowi prorocy wychodzą ze swoich nor:)
    Czas zaczynać!

  • marro profesor
    @realista1

    Dzięki za info, już w tym sezonie nic nie musze ogladac bo dzieki tobie wszystko wiem. Powiedz to jeszcze Kotowi żeby sobie złudzeń nie robił.

  • anonim
    Nasi

    Żadnych marzeń panowie, żadnych marzeń.

    Statystyki nie wyglądają najlepiej, ale skoro nasi są wytrenowani i w formie, to trzymam kciuki mimo wszystko.



  • HKS profesor

    @dervish
    No na 20 buków może u 2 go nie ma, a tak to jest zawsze 2, ewentualnie razem z Freundem. Z miesiąc temu był 3 tuż za Freundem, ale później akcje poszły w górę.

    Najlepszy z tych polskich kursów to zdecydowanie 10,0 na PN i ewentualne H2H w PN.

  • dervish profesor
    :)

    Kot - Stoch h2h 1.53:2.20

    Warto postawić na Kamila.

  • EmiI profesor

    Bukmacherzy ustalają kursy na podstawie typowań ludzi tak by wyjść na plus bez względu na to kto wygra. Widać w Kota wierzy wielu kibiców stąd tak niski kurs.

  • anonim
    Buk

    Czyli obstawiamy, że nie wygra i zgarniamy kasiure :D

  • dervish profesor

    zależy u którego booka. U W HILLA Kot w ogóle nie jest uwzględniany.

  • kiler początkujący
    u buka

    wchodzę na strone czolowego bukmachera i troche oslupialem: otoz M. Kot wedlug nich jest faworytem numer 2 w calej stawce do wygrania krysztalowej kuli.. wiem , wiem lato itd ale ostatnio to w lecie wygrawają rózne Sakuyamay, Kubackie, Wanki a pozniej...

  • mateusz3951 weteran

    Kuusamo i Lillehammer, to nie są zbyt szczęśliwe miejsca dla naszych skoczków. Na skoczniach w tych miejscowościach w ostatnich latach Polacy osiągali słabe rezultaty. Oprócz Adama Małysza, który stawał na podium zarówno na Rukatunturi jak i na Lysg

  • Kolos profesor

    No cóż, nie da się ukryc że Polskie starty w Kuusamo/Ruce to jedna wielka ściana płaczu...

    Dobre wyniki to wyjątki a większość z nich to dzieło Adama Małysza.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl