Kadra Polski na PK w Vikersund

  • 2016-12-07 16:49

W najbliższy weekend (9-11 grudnia) na dużej skoczni w norweskim Vikersund (HS117) zainaugurowany zostanie nowy sezon Pucharu Kontynentalnego w skokach narciarskich. Po środowych treningach w Wiśle poznaliśmy skład reprezentacji Polski na te zawody.

Trener Robert Mateja ogłosił siedmioosobowy skład, który weźmie udział w pierwszych trzech konkursach nowej edycji Pucharu Kontynentalnego. W gronie Biało-Czerwonych, którzy znaleźli się w kadrze na zawody na Vikersundbakken (HS117), są m.in. triumfatorzy zawodów Pucharu Świata - Krzysztof Biegun i Jan Ziobro, a także nie znajdujący się obecnie w kadrach narodowych Stanisław Biela.

Decyzja o wyborze kadry została ogłoszona po środowym treningu na Skoczni im. Adama Małysza w Wiśle. - Skocznia była naprawdę super przygotowana. Warunki były bardzo dobre do treningu i dziękujemy za przygotowanie obiektu, dzięki temu mogliśmy wykonać ostatnie szlify przed pierwszymi w sezonie zawodami Pucharu Kontynentalnego - przyznaje Robert Mateja.

- Udało nam się zrealizować fajne dwa treningi. Chłopcy skakali całkiem w porządku, jestem z nich zadowolony, jednak to zawody zweryfikują w jakiej formie jesteśmy. Najlepiej z grupy skakali Kuba Wolny, Krzysiek Biegun oraz Bartek Kłusek, jednak muszę powiedzieć, że każdemu z nich chociaż raz wyszły naprawdę dobre próby - podkreśla trener kadry B.

- Do Vikersund pojadą prawie wszyscy moi zawodnicy, czyli Kuba Wolny, Krzysiek Biegun, Krzysiek Miętus, Jasiek Ziobro, Bartek Kłusek i Przemek Kantyka. Zabraknie Andrzeja Stękały, który prezentował się najsłabiej z tej grupy - zdradza Mateja: - Zwłaszcza na pierwszym treningu było widać, ze Andrzej odstawał od grupy. Jednak już podczas drugiego treningu skakał na luzie i te skoki były zdecydowanie lepsze, zbliżone poziomem do prób chłopaków.

Początkowo inauguracja Pucharu Kontynentalnego planowana była na normalnej i dużej skoczni w Lillehammer. Miasto XVII Zimowych Igrzysk Olimpijskich otrzymało jednak w tym samym terminie zawody Pucharu Świata, przeniesione z Niżnego Tagiłu. Norweski Związek Narciarski podjął wówczas decyzję, iż pierwsze konkursy "II ligi" odbędą się w Vikersund.

Skład Polski na PK w Vikersund:

- Bartłomiej Kłusek (11. miejsce w klasyfikacji generalnej PK 2015/2016);

- Jakub Wolny (33. miejsce w klasyfikacji generalnej PK 2015/2016);

- Jan Ziobro (39. miejsce w klasyfikacji generalnej PK 2015/2016);

- Krzysztof Biegun (51. miejsce w klasyfikacji generalnej PK 2015/2016);

- Krzysztof Miętus (51. miejsce w klasyfikacji generalnej PK 2015/2016);

- Przemysław Kantyka (54. miejsce w klasyfikacji generalnej PK 2015/2016);

- Stanisław Biela (104. miejsce w klasyfikacji generalnej PK 2015/2016).

PROGRAM ZAWODÓW:

Piątek, 09.12.2016
11:15 - Odprawa techniczna
17:00 - Oficjalny trening
19:30 - Pierwsza seria konkursowa

Sobota, 10.12.2016
11:00 - Seria próbna
12:00 - Pierwsza seria konkursowa

Niedziela, 11.12.2016
9:00 - Seria próbna
10:00 - Pierwsza seria konkursowa


Adam Bucholz, źródło: PZN/informacja własna
oglądalność: (19065) komentarze: (137)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Wikoland stały bywalec
    Talenty w Polsce

    czemu my ciągle się faworyzujemy antytalenty pokruju Miętusa i Kluska a do COCu a nie dajemy takiego Wąska Leje albo Stekale

  • dejw profesor
    @Peter

    "Za Kruczka pięciu stawało na podium. Nie wiem czy tutaj ktoś nie rozumie".
    A ty rozumiesz że dwójka z nich zrobiła te wyniki trenując u Maciusiaka i Matei?

    Kruczek pracował w Polsce przez 8 sezonów. Udane miał dwa. Trochę mało jak na świetnego trenera.
    A dostał doskonały materiał ludzki , czas, owoce Małyszomanii, zawodników obdarzonych niemałym talentem, brylującymi w LC, w zawodach dla dzieci, juniorów, często nokautującymi rówieśników z innych krajów. Musiałby być totalnym partaczem, aby z takiej grupy niczego nie wycisnąć.
    DOstał także ogromne zaufanie PZNu, które zakończyło dopiera katastrofa w zeszłym sezonie.

    Chwała mu za to co zrobił ze Stochem, za medale drużynowe, zwłaszcza z Falun, na który kompletnie nic nie wskazywało.
    Z drugiej strony mamy jednak sześć sezonów słabych lub bardzo słabych. Konieczność ratowania się na imprezie mistrzowskiej zawodnikami z innych kadr, bo nie umiał sklecić czwórki z własnych podopiecznych (Oslo, Kulm). "Spokojne wejście w sezon" (nie mylić z tym co się wydarzyło w Ruce), pokazujące ewidentne błędy w przygotowaniach do sezonu i nieumiejętne przejście na śnieg i lód. Zresztą to samo powtórzył teraz z Bresadolą.
    Do tego jeszcze smaczki wychodzące po czasie, o niezbyt dobrej atmosferze w zespole, braku współpracy pomiędzy kadrami.

    To wszystko powoduje, że nazywanie Kruczka świetnym trenerem jest przesadą. Potrafił jednak trafić znakomicie do jednostki, która wygrała w skokach prawie wszystko i to podnosi mu ocenę.

  • Xellos profesor
    Żyła

    Nie zmarnował kariery dlatego, że piwko lubi wypić. Ahonen skakał na kacu i leciał 240m w Planicy.

    Żyła nie umiał normalnie zjeżdżać po rozbiegu, za co został wywalony z kadr, gdyż przez to nie miał wyników.

    Najlepszy trener polski czyli Szturc, umiał z nim co najwyżej wyczarować garbika i fajeczkę. Dzięki temu w ogóle przetrwał do dzisiejszego dnia w skokach. Ale równocześnie pokazuje to czym jest trenerka polska. Kruczek jak Tajner trafił na Stocha, tamten na Małysza + Kruczek miał wysyp zawodników małyszomani, a Tajner miał tylko Bachledę, Pochwałę i tego typu talenty...to ta różnica, Kruczek miał już dostęp do konkretnych zawodników, po przesiewie z małyszomani, była kasa, sponsorzy, sprzęt. Dlatego ci pozostali coś tam punktów nabili również. A fani Kruczka mogli tu bezkarnie pisać przez lata, że wycisnął z nich wszystko, i Kot czy Kubacki to beztalencia, na więcej ich nie stać.

  • anonim

    kibic_skokow_narciarskich_ - ale ile jest w tym prawdy ,że wypił ??
    I to on akurat był tym człowiekiem,który wymiotował ? Byłeś przy tym ,że tak wszystko wiesz ?? Czy tylko zródło z mediów ,bo jak media to ja dziekuje za takie coś:). Media i tak niestety nie mówią do końca prawdy.

    Nie od dziś wiadomo,że ludzie szczególnie my naród słowiański lubi wypić. Ale alkohol jak sam pisałeś nie wrózy nic dobrego. Wystarczy jedno piwo, ale czy trzeba robić z siebie szmatę ?? Ale Ty nie pisz o jego statystykach. Dobrze wiemy,że w tej chwili góruje. Ale Alkohol nie jest najlepszym przykładem,że mozna coś w zyciu osiągnąć. Bo wielu piłkarzy po sukcesach nie zrobiło wielkiej kariery szczególny rok 1995-96 kiedy LEgia dotarła do cwiercfinału ,a i kto zrobił karierę ?

  • kibic_skokow_narciarskich_ doświadczony

    Ale Tt nic nie szkodzi że Piotr Żyła lubi czasami wypić. Czy Łukasz Teodorczyk który pił w głosnej tej całej aferze zmarnował swoją karierę? Tak że teraz sam Milan się nim interesuje a sam ma jedne z najlepszych statystyk strzeleckich w Europie? Owszem alkohol nie wróży nic dobrego sportowcom ale jak czasami sobie wypiją z kolegami po zawodach gdzie nie ma np jutro kolejnych zawodów to nic się takiego nie stanie. Piotrowi Żyle to nie przeszkadza w dobrym skakaniu. A wygrywać to on jeszcze może przez długie lata.

  • anonim

    /// - Widać,że nie jesteś stałym bywalcem.
    Kruczek jest świetnym trenerem.Co prawda w innych ekipach by wyleciał bo nie mieli by tyle cierpliwości,a Tajner czekał i czekał. Lepistoe był dwa razy lepszy od Kruczka.
    Za Kruczka pięciu stawało na podium. Nie wiem czy tutaj ktoś nie rozumie. Ale taki Stoch zawsze się pojawi w kadrze i to jest niezależne od trnera. Forma czasami potrafi przyjśc znienacka i to nie jest wina trenera. Przeciętnymi skoczkami są Ziobro i Biegun ,którzy wykorzystali swoją formę i zyciową.Natomiast kwestia jest taka ,że po prostu nie potraficie docenić jakiej on pracy włożył do kadry.

    Natomiast zmarnowanym talentem jest Piotr Żyła.Który lubi czasem coś wypić jak kto skoczkowie. Ten Żyła może wygrywać skoro ma najmocniejsze odbicie na swiecie.

  • krzychoSt weteran

    Ale co ty pierwsza drużynówka nowego trenera i od razu wygrana to tylko przypadek a same 6 miejsca Kruczka to tai zie okoliczności.

  • anonim
    -

    Może po prostu powoli niektórzy dochodzą do tej smutnej prawdy, że pzn przez lata przyoszczędził sobie zatrudniając grupkę marnych, w wielu wypadkach prosto po kursach lokalnych trenerów z Kruczkiem i Celejem na czele. Tego drugiego też dużo osób krytykowało włącznie z Ziobrą, do tego stopnia że sam zdecydował odejść z jego grupy. Kruczek jest trenerem co najwyżej przeciętnym, jego metody odpowiadały jedynie Stochowi, a pod koniec przestały dawać efekt i z nim, choć też nie wiadomo ile w sukcesach Stocha jest zasługi np. Klimowskiego - który był klubowym trenerem Stocha i z którym do dziś ma dość mocny kontakt. Cała reszta w kontakcie z Kruczkową metodą małych kruczków stawała się nielotami albo osiągała co najwyżej średnie wyniki, bez dotarcia do maksimum możliwości, które udawało im się osiągać pod innymi trenerami (Kubacki, Kot, Hula). Kruczek wielokrotnie w sytuacji gdy jego kadra A klepała bulę brał dobrze skaczących zawodników z kadr B i C, którzy gdy tylko zaczynali treningi z nim od razu obniżali loty albo wręcz zaczynali podobnie bulić, tak było choćby z Murańką, Zniszczołem, Ziobrą. Dlatego pod koniec Maciusiak jeździł na zawody żeby Kruczek do jego zawodników w ogóle się nie dotykał. Nie wiem jak można mówić że "Kruczek zbudował drużynę" - co w takim razie zbudował Horngacher, który od razu wygrał swoją pierwszą drużynówkę w karierze jako główny trener, a mając tych samych zawodników (a nawet więcej, bo Kruczek miał jeszcze wielu którzy dzisiaj zakończyli już kariery) Kruczek nigdy nie wygrał przez 8 lat? Tego ile przez 8 lat oszczędzania, czekania aż różne Kruczki, Celeje, Maciusiaki będą eksperymentować na starannie wybranych talentach przez lata, będą próbowali swojego skakania do góry, smarowania nart rajstopami i uczyli się na nich zawodu, zamiast zatrudnienia od razu po Lepistoe Horngachera lub innego chętnego wtedy trenera zostało stracone, gdzie by dzisiaj byli nasi skoczkowie, czy niektórzy którzy pokończyli kariery nie skakali by z sukcesami do dziś nie dowiemy się nigdy, bo większość w ogóle boi się o tym pomyśleć, co widać po fali komentarzy na różnych onetach gdy nasi wreszcie zaczęli normalnie skakać bez spokojnych wejść w sezon i czekania do Engelbergu i wygrali drużynówkę zamiast walczyć o 6 miejsce - "ale Kruczek przecież super Nadtrener, ale dwa medale..."

  • sakala weteran

    @dervish

    ,,Trzeba być niespełna rozumu żeby nie kierować się formą tylko wiekiem i zamierzchłymi osiągnięciami juniorskimi.''

    ,,Wiek w sporcie ma znaczenie tylko w kategoriach niższych niż senior. Wśród seniorów liczy się tylko i wyłącznie forma i zdrowie. ;)''

    ---

    A ja jestem przekonany, że nikt przy zdrowych zmysłach nie zatrudniłby na stanowisku wiążącym się z decyzjami kadrowymi, kogoś o podobnych do Twoich poglądach, w zawodowym sporcie. Gdzie przy negocjacjach o wysokości odstępnego czy kontraktu zawsze istotnym czynnikiem jest wiek zawodnika.

  • Xellos profesor
    @Stinger

    Niedokładnie czytałeś. Napisałem, że ja stawiam udział Tajnera w tym wyborze. Nie wiem więc czemu mi zadajesz pytanie odnośnie obronienia się tego powołania ? Piszesz do kogoś kto właśnie uważa, że za Zniszczołem stał Tajner a nie Horngacher...dlatego pierwszy akapit nietrafiony, przynajmniej nie do mnie.

    Natomiast moje przykłady były adresowane do owego "załamania się". Dlatego podałem przykład skoczków co się nie załamali. Zwyczajnie patrzysz na to ze złego punktu widzenia. Przykłady są trafne ale odnoszą się do elementu psychicznego.

    Uważam, że Kot dostał o wiele większy cios. Patrząc na jego możliwości. Po sezonie 2013/2014, gdyby Kruczek nie grzebał, to idąc za ciosem mógł dojść do tego co teraz, już wtedy. Stracił DWA lata kariery. Oczywiście są inni bardziej poszkodowani, jak chodź by Adam Małysz, gdzie gdyby urodził się w Austrii to by nabił takie rekordy, że trudno by je pobić było. Ale to w sumie temat na inną dyskusje.

    Ja uważam, że Horngacher wybrał sześciu zawodników, którzy najbardziej rokują jego okiem. Miał do tego pełne prawo. Każdy trener ma swoją szkołę, i każdy trener nie pasuje wszystkim. Tutaj niektórym np. znakom zapytania marzy się trener, co sprawi, że wszyscy skoczkowie trenujący tą dyscyplinę w Polsce, będą punktować w PŚ :) Horngachera więc rozliczam ze skoczków, których wybrał. To trener, który jako pierwszy wygrał drużynowe zawody. A to oznacza, że jego trening przypasował największej liczbie zawodników. Nie ważne tu są nazwiska, dopóki ktoś nie jest fanem tylko konkretnych skoczków. Jak ktoś kibicuje ogólnie skokom polskim, to cieszy się, że jest ta silna czwórka. Nieważne z kogo by się składała. Temu trenerowi się to udało jako pierwszemu. A to, że np. Stękała nie chciał tak ciężko trenować, to mnie jako kibica polskich skoków średnio interesuje, ot taka ciekawostka. Trenowali inni i drużyna jest.

  • anonim
    zloty_medalista

    Domen to jest ekstremum tak samo jak Kasai - ich nie ma co brać pod uwagę, bo są naprawdę rodzynkami. A taki optymalny wiek na normalne skakanie i punktowanie w PŚ to właśnie 20-26 lat. Kłusek już jest pośrodku a żadnego punktu jeszcze nie zdobył, więc powinni go tam zmobilizować :) A o Ziobrę się nie martwcie, pewnie lada moment wróci do PŚ tylko jeszcze nich się obskacze w PK - jeśli wszystko będzie dobrze to kwestią czasu jest zamiana za Zniszczoła albo Murańkę. No chyba, że Ziobro będzie odstawiał jakąś totalną kaszanę w PK to wtedy ma marne szanse. Ale patrzmy też obiektywnie - Ziobro to nie jest i nigdy nie był żaden wybitny skoczek, nigdy się nie ustabilizował i oprócz tych naprawdę spektakularnych wyskoków w Engelbergu i dobrego miejsca na MŚ w Falun nic nie pokazał. Czym on się różni od np. Kłuska ? Że mu parę skoków w życiu wyszło ? No i chyba jeszcze tym, że ma wielkie mniemanie o sobie, co za Kruczka parę razy pokazał... Ja tam do Ziobry nic nie mam ale od sportowca oczekuję trochę pokory, tylko tyle.

  • Mc15011 doświadczony
    @yyy

    Nie panikuj - coś tam się znajdzie. Bo jeżeli naprawdę nie ma już talentów to Polska skończy jak Finlandia, która jest 5 lat w kryzysie - idzie już 6 sezon i końca nie widać.

  • yyy profesor
    Mc15011

    przeciez na zapleczu nie ma już talentów. Kończą się na Wolnym.

  • W_S profesor
    @MatiFan

    Andrzej najwidoczniej nie trenował tyle ile powinien stąd i słaba forma.

  • Mc15011 doświadczony
    @zloty_medalista

    Popieram twoją wypowiedź. Liderem PŚ jest 17-latek, a mój idealny rówieśnik Bartek Kłusek (jako prawie 24-latek) już dostał wystarczającą ilość szans - te liczby już wspomniałem ale powtórzę to jak mantrę - Bartek zbliża się do niechlubnego rekordu Polski w ilości startów w PŚ bez punktów - oczywiście od momentu debiutu.

  • haze23 doświadczony
    Muppet Show

    Statler: To przedstawienie jest okropne

  • FunFact weteran

    https://youtu.be/uHxocMMggnQ

    Wywiad z Jankiem z początku lata. Polecam obejrzeć.

  • haze23 doświadczony
    Muppet Show

    Statler: To przedstawienie jest okropne

  • kibic_skokow_narciarskich_ doświadczony

    Spokojna głowa. To dopiero początek sezonu. Będzie punktować i cała siódemka. Właśnie niech taki limit będzie dalej bo wielu narzeka że ten nie jedzie, zamiast tamtego, więc ewentualnie obok tej punktującej piątki można kogoś wymienić. Ja chciałbym żeby ten limit 7 był do konca sezonu.

  • anonim
    6 i 7 miejsce

    wypadałoby żeby skoczkowie na tych miejscach też czasami punktowali, zobaczcie niemców u nich już każdy punktował z wystawionych.

    Ten limit 7 nie jest potrzebny jak punktuje tylko 5

  • Peter90 stały bywalec

    MatiFan - skaczę, tylko jest młody będzie w połowie sezonu :)

  • MatiFan doświadczony
    -

    Nie rozumiem co się stało z Andrzejem Stękałą. Czy ktoś może mi to wytłumaczyć? Ten chłopak w zeszłym sezonie był naszym nr 2-3 w kadrze a teraz? Nie łapie się nawet do kadry na PK...
    Fatalnie.

  • zloty_medalista weteran
    @gość

    Tak, bardzo optymalny wiek na pierwsze punkty w PŚ - 23 lata podczas gdy liderem Pucharu Świata jest 17-latek. Kłusek to typowy skoczek na Puchar Kontynentalny i zabieranie go na Puchar Świata jest robieniem mu krzywdy, o czym przekonał chociażby skacząc 100 metrów na mamucie w Vikersund, gdzie do awansu do drugiej serii wystarczało raptem 130. Kłusek nigdy nie będzie skakał dobrze i nie powinno się go brać pod uwagę przy ustalaniu składu na zawody PŚ. Powinien cały czas skakać w PK, to mielibyśmy w miarę pewne jedno miejsce z PK do PŚ, a przy okazji może chłopak wygrałby coś ra w życiu (tzn. całe PK i przy okazji coś sobie zarobił).

  • MrRadzio doświadczony
    @krzychoST

    Bo są zawodnicy co zajmując 10 miejsce w PK będą w stanie wchodzić do 30 w PŚ a są tacy co będą stali na podium w PK a i tak w PŚ nie zapunktują (a nawet odpadną w kwali - jak Kłusek).

    Zresztą kłótnia tu jest o skoczka który ma być naszym nr 6/7 - wcześniej taki zawodnik jak przeszedł kwali to już się cieszyliśmy a teraz jęczymy że może jest kiszony zawodnik co ma szanse na punkty w PŚ.

  • krzychoSt weteran

    Widzę tu kilku fanów i kilku przeciwników Ziobry, u mnie nie wywołuje żadnych emocji. Przekonamy się jutro i pojutrze jak z jego formą. Tylko pamiętajcie że nawet podium w PK nie przekłada się na wyniki w PŚ. Już kilka razy to przerabialiśmy. Podobnie jak wyniki w Letnim na zimowy sezon. Nie ma się co czepiać trenera, czepiać to się było trzeba Kruczka jak nasi nie przechodzili kwalifikacji. Obecne skakanie jest jednak o niebo lepsze niż zeszłoroczne.

  • anonim
    Zdjęcie

    Pierwsze moje skojarzenie : "o jakaś mała dziewczynka na trybunach"... Dopiero po dłuższej chwili skojarzyłem, że to Ziobro... No ale widzę, że tutaj dyskusja na temat 7 w składzie na PŚ aż wre. Szczerze to od humorzastego Ziobry wolałbym np. Kłuska - chłopak w optymalnym wieku już powinien po raz pierwszy w PŚ zapunktować.

  • Peter90 stały bywalec

    pawelf1-

    Jestem Zalogowany. I tak to nic nie daje :)

  • anonim
    Co?

    A Stękała gdzie?

  • Stinger profesor

    @Xellos

    Głupie porównania dajesz. Co ma Kot do Ziobry? Nie wiem czy zauważyłeś ale tutaj nie chodzi o to żeby skakał w PŚ nie mając formy. Tutaj chodzi o to, że w momencie podawania składu na PŚ Ziobro mieścił się w limicie na PŚ, a jego przewagą było wywalczenie siódmego miejsca.
    Mało tego lał jak chciał Zniszczoła latem (nawet w październiku, a więc chwilę przed ogłoszeniem składu na PŚ), a w między czasie jego forma jakby poszła lekko w górę i aż prosiło się żeby wystartował w finale LGP za Wolnego, który zaczął się kompromitować.
    Zresztą nie wiem o co ta rozmowa skoro gołym okiem widać, że wasz (też byłem i jestem za nim ale nie patrzę w niego jak w Boga jak niektórzy stąd) góru (Horngacher) nie trafił z powołaniem Zniszczoła...
    Dlaczego udajesz, że było inaczej?

    Załamanie załamaniem ale jak ktoś ma się starać, trenować jak z góry jest skreślony? Ja wiem, że Ziobro do "łagodnych" nie należy, wiem że podobno ma trudny charakter ale czy to znaczy, że w każdym możliwy sposób można mu podkładać nogę?
    Wiem, że PŚ i IO to dwie różne "sprawy" ale spójrz na Klemensa Murańkę, nie pojechał na IO mimo iż zasłużył, był w TOP 5 polskich skoków i co teraz? Co prawda później wrócił, wywalczył brązowy medal z drużyną na MŚ ale w zasadzie to tyle jego powrotu bo chyba nie powiesz mi, że te jego kilkanaście punktów (około 140 od czasu IO, a to są lekko ponad 2 sezony + obecny rozpoczęty) w PŚ to jest "wielki" powrót?

    Janek powinien wziąć się w garść i pokazać Horngacherowi, że pominął kogoś kto zasługuje na PŚ, kogoś kto mógłby wzmocnić tą drużynę i to jest prawda. Tutaj przyznam Ci 100% racji ale ja się nie dziwię jeśli Janek traci przez takie decyzje i niesprawiedliwość trenera motywację do dalszych treningów.
    Ja liczę, że Ziobro się ogarnie i pokaże podczas sezonu, że Horngacher popełnił wielki błąd omijając go ale to nie zmienia już faktu, że jego nie tyle start co branie pod uwagę przy ustalaniu składu na PŚ powinno być czymś normalnym.

  • dejw profesor

    Ciekawe, Stękała pierwotnie nominowany do kadry A wrócił do Matei, a więc szkoleniowca u którego odpalił, bardzo szybko i bardzo niespodziewanie wszedł na poziom zwycięstw w FC i punktowania w CoC. A teraz u progu sezonu nie mieści się w "14", co znaczy że jego dyspozycja jest jeszcze słabsza niż latem.

    Co do porównań Ziobry i Zniszczoła. Bilans wszystkich letnich bezpośrednich konfrontacji pomiędzy nimi to 16-2 na korzyść Janka.
    Natomiast na ostatnich MP skakali już na porównywalnym poziomie.
    Może na ostatnim zgrupowaniu przed ogłoszeniem składu na pierwszy period Zniszczoł rzeczywiście zaczął mu odlatywać, albo Horngaher postąpił w myśl zasady niemieckiej, czyli wybrał młodego i perspektywicznego.

    @Stinger
    Odnośnie tego siódmego miejsca, to przypuszczalnie w Norwegii nie znajdzie się ani jeden z TOP3 periodu ostatniego FC, chyba że w składzie Austriaków zmieści się S.Huber.
    Powinien być za to zawodnik 4, czyli Hoffman.

  • Stinger profesor

    @W_S

    Mnie nie obchodzi nic poza wynikami. Szczerze to gdzieś mam to co komu powiedział Ziobro i w ogóle, mnie jako kibica interesują wyniki, a że Ziobro w momencie podawania skład był w TOP 7 polskich skoków to powinien być w składzie lub ewentualnie nie powinien ten skład być podany z tak dużym wyprzedzeniem czasowym.

    Jaką rywalizację wygrał Olek z Janek a ostatniej prostej?
    Jeszcze raz ci mówię, skończ z tymi mitycznymi treningami. Zapomniałeś już co o takich treningach bredzili Kruczek z Tajnerem w poprzednich sezonach? I co z tego się sprawdziło? W zasadzie nic, dlatego jeden mityczny trening do mnie nie przemawia... Jak chcesz to możesz w to ślepo wierzyć ale ja nie potrafię.
    Inaczej jak skoczkowie miesiąc trenują i trener wybiera skład na PŚ tydzień - dwa przed startem, a inaczej jak powołanie są niemalże od razu po sezonie letnim gdzie Ziobro na luzie pokonywał Zniszczoła i mieścił się w TOP 7, a do sezonu zimowego ponad 1,5 miesiąca.

    Horngacher wybrał Zniszczoła? Okej, nie ma sprawy ale w takim razie gdzie są wyniki?

    Co z tego, że on jest tylko numerem 7? Dla mnie to miejsce i ten skoczek jest tak samo ważny jak Stoch i Kot, jeśli dla ciebie to tylko uzupełnienie składu to twoja sprawa.

  • pawelf1 profesor
    Ignorowanie ......

    Powinniście wprowadzić albo obowiązek logowania albo możliwość ignorowania niezalogowanych .
    Jak by nikt nie czytał wypocin jednego czy drugiego cymbała to by raz dwa się z stąd wynieśli .
    No a tak mamy to szambo.....

  • pawelf1 profesor
    Brak juniorów ......

    ...nie musi oznaczać ,że żaden junior nie ma formy by się w kadrze zmieścić , choćby jako ten 5-6.. Przecież ich trenerem jest Maciusiak . Pamiętacie Bieguna i stanowisko Maciusiaka co do jego startów w PŚ!! w koszulce lidera.
    Dla niego pewnie liczą się tylko MŚJ, bo z tego będzie rozliczany . Juniorzy powąchają PK tylko pewnie tam gdzie będą mogli skakać wszyscy razem pod okiem trenera, krajówka PK i weekend gdzie mamy krajówkę w PŚ dla kadry B.

  • anonim
    @Xellos

    I ty śmiesz mi zarzucać,że "źle" pisałem o Huli?Co za bezczelność.To ty o nim "przed chwilą" pisałeś w karygodny sposób...

    To Horngacher odpowiada za przygotowania wszystkich skoczków z kadr.Skoro Stękała skacze tak słabo,to wyłączną odpowiedzialność za to ponosi Horngacher.Wiem,że ciebie to boli,ale taka jest prawda.

  • kibic_skokow_narciarskich_ doświadczony

    Szalenie jestem ciekaw jak spiszą się nasi zawodnicy w Pucharze Kontynentalnym. I dadzą choć trochę odpowiedź na pytanie odnośnie dylematu kto ma jechać na PŚ a kto nie jechać. Jeśli Jan Ziobro czy Jakub Wolny myślą żeby znaleźć się w tym mocnym składzie na PŚ to tutaj muszą wygrywać czy stawać na podium. Jeśli będą to gorsze miejsca to rozwieją wątpliwości po prostu. Z resztą nie tyczy się to tylko Jana Ziobry ale też pozostałych zawodników. A może zaskoczy Krzysztof Biegun? Jak w Klingenthal ale poziom niżej. Nikt nic nie wie, nic nie wiadomo. Po weekendzie się okaże. I życzyłbym sobie żeby w koncu punkty PŚ zdobył w tym sezonie Bartłommiej Kłusek. Bo wiemy że on miał pecha, a to ta niezasłużona dyskwalifikacja a to brakowało szczęścia, Bartłomiejowi Kłusowi potrzebne są punkty PŚ żeby się przełamać i udowodnić że go stać. Bardzo tego Bartłomiejowi Kłuskowi będę w tym sezonie życzył. Szansę pewnie dostanie dopiero w którejś krajówce ale kto wie, co może wyczyniać w PK, może też zaskoczyć świetną formą.

  • Xellos profesor
    skoro

    Ziobro był na poziomie Huli, to nadal powinien na nim być...pozostaje mi powtórzyć, obecność w PŚ nie tworzy formy. A jak olał treningi bo ma słabą psychikę to "ctrl+v post @RET".

    Maciej Kot sezon 2014/2015 ilość startów w PŚ 10 na 31. No normalnie powinien się załamać i skoczyć z mostu.

    Ziobro obecnie 7 startów nieobecny w PŚ, zostało 20. Zamiast się wziąć do roboty by wziąć udział w pozostałych 20, to co może wpadł w depresje i leczy u psychiatry ?

    DO TEGO ! Maciej Kot sezon 2014/2015 krytyka wielu kibiców, bo skrytykował treningi Kruczka. Jak śmiał ? To dopiero obciążenie. Nie dość, braku startu w PŚ, to jeszcze połowa kibiców atakowała go "Kot filozof, słuchaj Kruczka". I co ? I nic. Kot sobie trenował dalej swoje i powrócił. Obecność w PŚ nie była mu potrzebna do treningu. Podawałem też przykład Piotra Żyły, wywalony z kadr, trenował na własną rękę. Ciekawe i Kot i Żyła trenowali poza okiem trenera tysiąclecia i swoje wytrenowali. Ziobro nie może trenować jak nie jest w składzie na PŚ ? Bo nie dogląda go Horngacher ? hahaha Przecież to jakieś absurdy, Kot do siebie wracał pod okiem krytykowanego serwismena Maciusiaka i mu się udało. Mimo, że Kruczek nie brał w tym udziału ! A tutaj Horngacher ustala plany też dla innych kadr. Wystarczy wziąć się w garść i trenować. Najlepszy przykład Stękała, co mu Horngacher zrobił ? Miał szanse jak każdy inny. 30 letni Hula wziął się w garść i trenował, a znaki zapytania pisał, kończ karierę, zmień obywatelstwo. Trenował to co mu kazano i proszę jest tym nr. 5.

    A tak w ogóle to jak porównać rangę 7 startów w PŚ do startu na IO ? Klemens Murańka powinien kilkukrotnie popełnić samobójstwo w takim razie.

  • anonim

    Uchel trener kadry jest od czego innego czyli od kadry A.Natomiast pozostali trenerzy w tym klubowi powinni być przygotowani na zmiany dotyczące składu. Tak powinno działać :)

  • Uchel stały bywalec
    Niepokój

    Niepokoi mnie to, że sam trener nie potrafi określić w jakiej formie
    są jego podopieczni / zobaczy to dopiero po konkursach/. Poza tym
    w składzie nie ma żadnego młodziaka a przecież Paweł Wąsek w lecie
    wykazywał wielkie postępy.Po wielu latach startów wiadomo, że Miętus,
    Kłusek, Kantyka, Biela nie wzniosą się na wyższy poziom. Pewne
    nadzieje rokuje tylko Biegun i Ziobro - Wolny raczej już nie.
    Zaplecze mamy bardzo niepewne. Obym się mylił !

  • anonim
    Co się dzieje ze STĘKAŁĄ?

    Aż taki spadek formy?

  • krzychoSt weteran

    Spoko z tymi nominacami , zostawcie to lepiej trenerowi. W jakiej formie mamy rezerwy to przekonamy się w najbliższe 3 dni.

  • anonim
    Całe szczęście, że w dyskusji bierze jeszcze udział kilku w miarę rozsądnych lud

    Czy naprawdę ktoś na serio uważa, że niepowołanie do kadry na jeden period zimowy jest uprawnionym powodem dla dorosłego, żonatego i dzieciatego skoczka do totalnego załamania się i zarzucenia treningów, a nawet porzucenia kariery sportowej? Jeżeli ten zawodnik podziela taką opinię, to niech lepiej rzeczywiście rzuci sport i zajmie się tuningowaniem samochodów oraz pracą w rodzinnej firmie, bo w sporcie, jak mawia klasyk (Maciej Kot) - "trzeba twardym być, a nie miętkim", a dla ludzi o psychologicznym profilu mimozy nie ma tam miejsca.

  • dervish profesor

    Najbardziej śmieszą mnie idiotyczne argumenty które miałyby przemawiac za nominacją typu: "wiek obu skoczków i juniorskie osiągnięcia".

    Trzeba być niespełna rozumu żeby nie kierować się formą tylko wiekiem i zamierzchłymi osiągnięciami juniorskimi.

    Poza tym ktoś kto tak chętnie szermuje wiekiem albo uważa Ziobrę za emeryta albo nie ma zielonego pojęcia ile lat ma Janek. Dla leniwych służę wiedzą: Ziobro rocznik 1991 czyli ma 25 lat (ten sam rocznik co Maciek Kot) czyli właśnie wchodzi w najlepszy wiek do uprawiania sportu a tu jakiś mądrala wypomina mu wiek.
    Wiek w sporcie ma znaczenie tylko w kategoriach niższych niż senior. Wśród seniorów liczy się tylko i wyłącznie forma i zdrowie. ;)

    Ostatnia sprawa tłumaczenia, że nie ma co rozdzierać włosa na czworo bo tu chodzi o zawodnika numer 7 w kadrze.
    No właśnie! Czy na pewno chodzi o numer 7, mówimy o siódmym miejscu w kadrze a nie o zawodniku numer 7 w hierarchii. Końcówka lata i jesień wskazywała na to, że Janek był wówczas znacznie wyżej w krajowej hierarchii. Dokładnie tego stwierdzić nie sposób bo jesienne MP rozgrywane bez przeliczników nie były zbyt miarodajne ale na podstawie azjatyckiego LGP i konkursów PK można było z duzą pewnością stwierdzić że Ziobro był wówczas dużo lepszy od Wolnego, Zniszczoła i Stekały i że był mniej więcej na poziomie Huli.

    Tak więc kiedy tak pospiesznie nominowano kadrę na Ruka Ziobro mógł być numerem 5-6 w Polsce a nie jak tu by niektórzy chcieli 7-8.

  • Bongiorno doświadczony
    @?-? (*-28.dynamic.chello.pl)

    Nie wrzucaj wszystkich do jednego tego samego kotla :) Tez jestem z Lodzi i skokami interesuje sie od czasow, kiedy na zawody jezdzil osamotniony Wojtek Skupien. Bywam tez czesto na zawodach PS czy PK, a przepisy i 95% skoczkow moge wymienic jednym tchem :) Pozdrawiam i obysmy mogli tu komentowac same sukcesy naszych Orlow.

  • HAZARD weteran
    O, wrócił sakala :)

    Miło poczytać wpisy kolejnej osoby piszącej merytorycznie i mającej ogromną wiedzę. A co tym razem nie pasuje znakowi zapytania?

  • sakala weteran

    @?-? (*-28.dynamic.chello.pl)

    Jeśli konsumpcji nie towarzyszy mina wyrażająca ,,patrzta jaki ze mnie teraz wielki trener'' to mogą być spokojni. ;)
    BTW: nie musisz dziękować za to, że zmieniłem dostawcę internetu i oszczędziłem ci tym samym urojeń jakobym był jakimś działaczem PZN z Podhala. ;)

  • anonim
    @sakala

    Można tylko współczuć mieszkańcom Łodzi.Muszą uważać co trzymają na patyku,bo może się to pewnemu Panu nie podobać.A nie daj Boże źle spojrzą...

    No,ale na szczęście jest grudzień,więc mają parę miesięcy spokoju...

  • Mc15011 doświadczony
    -

    Wy mówicie ludziska, że Kłusek nigdy nie punktował - i to jest prawda ale to nie wszystko. Powiem też, że Bartek od trenerów dostał aż 29 szans w PŚ - wszystkie skończyły się bez punktów i zbliża się do niechlubnego rekordu Polski, który należy do... Maćka Kota, który miał 33 konkursy bez punktów (od momentu debiutu w PŚ), no ale ten wynik został nabity w głównej mierze, dzięki Hannu Lepistoe, który w sezonie 2007/2008 powoływał go do kadry, bo uważał Maćka za wielki talent.

  • sakala weteran

    @?-? (*-28.dynamic.chello.pl)

    Nigdy ten obraz nie wzbudzał we mnie ,,furii'', raczej politowanie. Swoją drogą Algida to włoska marka jak Bresadola i Colloredo. ;)
    Przy okazji dziękuję za pamięć co do szczegółów moich wpisów sprzed lat - cieszy mnie, że są uważnie czytane.

  • sakala weteran

    @Emil

    Jak wiesz, ja tutaj wielokrotnie broniłem w przeszłości Ziobro mając świadomość, że jego kariera napotyka może na przeszkody natury pozasportowej. Ale nie uważam żeby w tym konkretnym przypadku był powód do podnoszenia jakiegoś larum. Jeśli chodzi o lato i jego przełożenie na zimę to jakiekolwiek znaczenie ma tylko jego końcówka i to ze wskazaniem na zawodników z tendencją wznoszącą przy bezpośrednim porównaniu. Tak przynajmniej wynika z materiału doświadczalnego z historycznych sezonów.
    Dodając do tego wiek obu skoczków i juniorskie osiągnięcia Zniszczoła naprawdę nie widzę w tych powołaniach niczego kontrowersyjnego.

  • anonim
    @sakala

    Widzę,że bredzący @sakala "wrócił".

    Co tam u ciebie,nadal dostajesz ataku furii na widok ludzi trzymających w ręku Magnum Algidy?

  • EmiI profesor
    @sakala

    No odstawał raz bardziej, raz mniej, ale 5 ostatnich startów to było 5:0 dla Ziobry i nawet policzyłem średnią stratę w konkursie czyli 16,6 punktu. Teraz gdy się patrzy na te wyniki to owszem z każdym konkursem różnica między Ziobrą i Zniszczołem się zmniejszała. I na siłę można uznać że tydzień po MP sytuacja odwróciła.

  • sakala weteran

    @Emil

    Czy Zniszczoł w ostatnich letnich startach tak bardzo odstawał od Ziobro? Ja nie przeczę, że różne podszepty mogły mieć wpływ na taką a nie inną decyzję Horngachera, ale abstrahując od tego można ją IMHO usprawiedliwić. Przyszedł nowy trener, ocenił potencjał nowych podopiecznych, postawił na młodszego, w dodatku od kategorii dziecięcych uznawanego słusznie za wielki talent.
    Natomiast propozycje żeby już wymieniać Murańkę i Zniszczoła oparte na wróżeniu z fusów o aktualnej formie zaplecza zanim ruszył zimowy COC byłyby może uzasadnione gdyby ci dwaj skakali jakoś katastrofalnie. Tymczasem już otarli się o punkty, a za nami dopiero 3 konkursy indywidualne. Gwarancję podobnych wyników daje tylko topowy zawodnik z poziomu COC.

  • EmiI profesor
    @sakala

    Gdyby skład był ustalony powiedzmy najwcześniej 2 tygodnie przed startem PŚ to nie byłoby problemu. A był ustalony praktycznie natychmiast po zakończeniu sezonu letniego, jeszcze przed przejściem na lód i to z jedną kontrowersyjną decyzją, która nic dziwnego że wywołała dyskusje.

  • sakala weteran

    @dervish 07 grudnia 2016, 16:48

    ,,jak to widział Robert Mateja to możemy tu mieć do czynienia z modelowym przykładem jak decyzjami administracyjnymi można zniszczyć sportowca (ew jego motywację, formę etc.)''

    ---

    Jak niektórzy sugerowali kiedyś, że w ten sposób Kruczek niszczy Murańkę (Soczi) to protestowałeś, pisząc posty z kontrargumentacją w liczbie kilkunastu dziennie. Dziwny z Ciebie człowiek...

    @reszta

    Nie rozumiem tego całego zamieszania w temacie rotowania składem na PŚ. Przecież wyrokowanie o aktualnej formie na podstawie wyników z lata to zupełny nonsens zwłaszcza w przypadku letnich numerów 5-8.

  • anonim

    W_S - w zasadzie to był najlepszy sezon oraz 2012-13.NIe wiem czemu tutaj piszący mają problem i ciągle piszą o tych dwóch sezonach. W cale nie były złe sezony.Kot również punktował za czasów Kruczka i to całkiem niezle :)

  • W_S profesor
    @Peter

    I każdy o tym pamięta. No chyba, że już pozapominali co niektórzy piękne chwile za czasów Kruczka i patrzą na jego epokę przez pryzmat 2 ostatnich, nieudanych sezonów.

  • anonim

    A Ziobro za czasów Kruczka ma dwa podium i zwycięstwo...

  • W_S profesor
    @Stinger

    To wszystko mogą być nasze przypuszczenia, bo nikt z nas nie siedzi tam w kadrze i nie wie co się dzieje. Może i Ziobrę olano, może niesprawiedliwie, może sprawiedliwie. Każdy medal ma dwie strony, może zrobił coś czego nie powinien, powiedział coś czego nie powinien i zbiera tego owoce, ale być może komuś powiedział kilka słów prawdy i ten ktoś się mści na nim, ale może też być tak, że jest tak jak ja przypuszczam, że po prostu na ostatniej prostej Zniszczoł wygrał wewnętrzną rywalizację z Jankiem,Wolnym, czy Stękałą i innymi z kadry B. Nie wiem tylko po co tyle rozmawiać o 7 zawodniku, bo 7 jest jako uzupełnienie i najsłabsze ogniwo, z potencjałem na lokaty 25-50, który jak zdobędzie punkty to będzie bardzo fajnie, ale też nic się nie stanie jak skończy w 4, czy 5 dziesiątce. A ja w Olka wierzę, że zamknie usta krytykom i zacznie znowu skakać na poziomie z początku 2015 roku.

  • Stinger profesor

    @Zxcvbnm

    Kłusek w PŚ jeszcze nigdy nie punktował.
    Jeśli chodzi o drugi punkt to mogę w wiele uwierzyć ale naprawdę dopisałeś Stękałę do tego grona mimo, że Kruczka w Polsce już nie ma? Litości... Przecież za niego (wiem że jego trenerem był Maciusiak) Stękała punktował w PŚ, a teraz?

    Nie wiem o co tam "poszło" i czemu Stękała jest bez formy (można tak sądzić skoro nie ma go w składzie) ale czy to jego wina czy trenera Horngahera to nie ma znaczenia w kontekście Kruczka.
    Akurat Kruczek nic nie zepsuł jeśli chodzi o Stękałę, a skoro to z nim przebywał podczas całego sezonu PŚ to można wręcz powiedzieć, że coś mu pomógł...

  • Stinger profesor
    @W_S

    Ty nie rozumiesz jednej rzeczy. Tu chodzi o to, że Ziobrę olano. Nikt nie mówi, że ma skakać w PŚ ale skoro całe lato był lepszy od Zniszczoła i był w TOP 7 polskich skoków, wywalczył limit to powinien być brany pod uwagę przy ustalaniu składu na PŚ.
    Był? Nie był bo skład został podany "pół" roku przed sezonem... Śmieszne.

    O jakich treningach mówisz? Tych mitycznych na których dzieją się różne cyrki i o tych na których zawsze Polacy skakali świetnie, a jak przychodził PŚ to nie wiedzieli co się dzieje?
    Jeśli tak to pozdrawiam.

    Masz czarno na białym jak Horngacher przygotował Zniszczoła, obroniło się to powołanie? Jakoś nie zauważyłem.
    Nie sądzę, że Ziobro skakał by lepiej ale uczciwa rywalizacja o skład nie byłaby niczym złym, a nawet mogła by pomóc, a tak to Olek wiedział, że jedzie, a reszta? Reszta wiedziała, że nie jedzie więc o PK mogli walczyć później...

  • EmiI profesor
    @Xellos

    No rozumiem podejście, że przy mocnej piątce, kto będzie siódmy jest mało istotne i faktycznie jest to sprawą drugorzędną i nie powód do jakiś frontalnych ataków, ale na pewno można o tym dyskutować. Ale cudowna wiara w to że raz kiedy kamer i livetimingu nie było Zniszczoł wygrywał z Ziobro i wywalczył miejsce dalej mnie poraża :)

  • anonim
    Dwa pytania

    1. Kłusek jeszcze nie punktował w PŚ?
    2. Zmarnowani w czasach Kruczka: Murańka, Zniszczoł, Biegun, Ziobro, oba Miętusy, nie wiadomo co się ze Stękałą dzieje...

  • anonim

    Co się dzieje z Andrzejem Stękałą ??:)

  • Mc15011 doświadczony
    -

    Bartek Kłusek ma tak naprawdę ostatnią szansę, żeby awansować do kadry A. Za nieco ponad miesiąc, 15 stycznia (tj. niedziela i przy okazji konkurs PŚ w Wiśle) kończy 24 lata i najwyższa pora by zaczął odlatywać reszcie rywalom, i wywalczył 7 miejsce dla Polski w PŚ na następny period.

  • lol doświadczony

    A ja się obawiam, że kadra B będzie prezentowała o wiele gorszy poziom niż kadra A.

  • Toyminator profesor
    adas

    Czyli Stękała w sumie znikł. Coś mi się zdaje, że Stękała w PŚ zawita tylko w Polsce. Kłusek będzie miał już 24 lata, coś czuję że w tym sezonie może nieźle poskakać, a w następny może w końcu odpalić :) Zobaczymy .

  • HKS profesor

    Zresztą wszyscy zostawiają swój "beton", bo "trzeba spokoju", a już zdecydowanie prędzej odpalą Zniszczoł czy Murańka, niż Aigner z Schiffnerem.

    Jak to zawsze zwykł mawiać Apollo, przed TCS jest zawsze nowe rozdanie;) Na razie wożeni są Ci, których już wybrano i głupio ich tak odstawić.

  • Bogdinho weteran
    @haze23

    Andreas Wank także zmaga się z lękiem wysokości.

  • Janush weteran

    Skoki to taki sport że trudno przewidzieć kto w jakiej jest formie na daną chwilę, bo teraz np. Ziobro może być na poziomie 4 lub 5 dziesiątki PŚ, a zaraz wygrać konkurs jak było przed trzema laty, pamiętacie? Kto by się wtedy spodziewał.
    I tak samo może być z Murańką czy Zniszczołem, wystarczy że skocznia im przypasuje, dobiorą odpowiednią pozycję najazdową i mogą odpalić, bo i czemu nie? Peter Prevc też wydawało się w Kuusamo prezentował bardzo dobrą formę, a tydzień później nieoczekiwanie spadł do trzeciej dziesiątki...

    Także zaufajmy trenerom, bo nie mamy i tak żadnej wiedzy na temat kto w jakiej jest formie i poczekajmy do zawodów w Vikersund i Lillehammer. :)

  • W_S profesor
    @Xellos

    100% racji. Wreszcie ktoś racjonalnie myślący, kierujący się faktami, a nie osobistymi sympatiami.

  • anonim
    @haze23

    Już był artykuł o jego lęku na tym portalu 2 lata temu.

    http://www.skijumping.pl/wiadomosci/18411/Daniel-Andre-Tande-Mam-lek-wysokosci/

  • Xellos profesor
    @EmiI

    Tu będę bronił trenera. To on ma wiedzę odnośnie planu treningowego. Miał więc prawo twierdzić, że jego podopieczni pójdę w górę jak się zima zacznie. I wygląda na to, że nie twierdził tego o Ziobrze. Czy się mylił ? No z tego co mówi Mateja to chyba nie. Natomiast co do swoich, to czy tak się nie stało ? Zarówno Żyła jak i Kubacki poszli w górę. Jedynie Murańka odstaje. Nie wiem dlaczego w ogóle wzorować się latem względem jego kadry, przygotowywał ich na zimę i w końcu było to spokojne wejście w sezon. Tego oczekiwali kibice. Właśnie tego, by zimą dobrze skakali. To czy z Murańką się pomylił to jeszcze poczekam do kolejnych konkursów, ostatnio wiele mu nie brakło do tej drugiej serii. Może się rozkręca, może nie. Ale też wiara w to, że zawodnik podmieniony z PK do PŚ od razu grubo punkuje jest tylko wiarą. Historia pokazuje coś innego. Tak więc nadal uważam, że walczył aby o to 7 miejsce. Pozostała szóstka to nie żadne układy, tylko Horngacher planował wzrost u nich formy zimą. Miał do tego prawo jako trener i tyle, wybrał tych zawodników. Ostatnie miejsce pewnie mu zwisało, a Tajner powiedział swoje więc dostał je Zniszczoł. I zauważ jak to się właśnie składa, że Zniszczoł nie idzie w górę, tak samo jak wynika z informacji Matei, Ziobro też nie. Czyli obecność Zniszczoła w PŚ nic mu do formy nie dodała. Więc analogicznie, Ziobro w PŚ by też nie dostał +100 pkt. do formy :) Forma nie powstaje z obecności w PŚ. Gdyby ją miał to by teraz zdeklasował wszystkich w PK i pojechał na TCS.

  • haze23 doświadczony
    to jest numer...

    "Najlepszy obecnie norweski skoczek narciarski Daniel-Andre Tande przyznał, że od dziecka cierpi na lęk wysokości, z którym podczas każdego konkursu musi intensywnie walczyć."

    "Ludzie nie rozumieją, jak to jest możliwe, że ktoś taki jak nieustraszony skoczek narciarski może cierpieć na coś takiego. Tak po prostu jest i nic nie mogę z tym zrobić. Jest to w moim przypadku dolegliwość nieuleczalna."

  • W_S profesor
    @dervish

    Nigdzie Cię kolego nie obraziłem. A języka cywilizowanego używam cały czas. Widzę, że kolega ma problem z tym, że ktoś ma inne zdanie od Ciebie. Trudno, nic na to nie poradzę, ale musisz się z tym pogodzić, że Twoje zdanie nie jest najważniejsze
    @Emil
    Ziobrze źle życzy Tajner. Tajner i Kruczek swego czasu mieli do niego jakieś problemy, nie wiadomo o co chodziło, ale w tej sytuacji jestem po stronie Janka, bo pamiętam wypowiedź Tajnera coś w stylu, że z Ziobrą nie rozmawiał, bo z nim się nie da rozmawiać. To nie jest wypowiedź na miejscu i nawet jak mają konflikt to powinno to zostać między nimi. Ale może tak być, że Janek powiedział słowo za dużo temu komu nie trzeba(choć może i się należało).

  • haze23 doświadczony
    Statler i Waldorf

    Pamiętacie tych dwóch staruszków z Muppet Show?

    Statler: - Nie uwierzyłbym, gdybym tego nie zobaczył!

    Waldorf: - Uwierzył w co?

    Statler: - Nie wiem, nie oglądałem!

    I to jest post scriptum do tej dyskusji poniżej (oraz do zamieszczonego zdjęcia, hihi)

  • dervish profesor
    yyy

    Ziobro już wygrywał i to nie raz.
    A czy nie powinno być na odwrót?
    Bo mi się wydaje , że trochę odwracasz kota ogonem.
    Czy to nie Olek powinien raz wygrać a w dwóch pozostalych konkursach być na przykład w top 5 i wtedy dopiero można by było pomyśleć o zastąpieniu nim najsłabszego na PŚ? ;)

  • EmiI profesor
    @Xellos

    Krytyka nie równa się krytyce. Maciek pewnie podszedł do Kruczka i zaczął krytykować go merytorycznie, a Jasiek nie zdziwiłbym się jakby powiedział słowo za dużo. Ziobrę ciężko było zdegradować bo jednak medal w drużynie i 8 miejsce na MŚ to trochę grupy kaliber...

    I czemu my mówimy o obecnej formie. Jestem na 90% pewny że w momencie powołania składu miał formę zbliżoną do Kubackiego i lepszą od Żyły. No to jest teraz to musztarda po obiedzie. Zawodnicy mieli inne plan szkoleniowy, skakali na innych skoczniach, z innymi trenerami więc ciężko o porownania "co by było gdyby Ziobro na PŚ pojechał".

  • dervish profesor
    W_S

    Kolego widzisz tu gdzieś swoje dziecko albo żonę? Nie?. Bo ja rozumiem, że przywiązałeś się do uciszania płaczu i teraz już bez tego słowa obejść się nie potrafisz ale zrozum, że to nie twoja chałupa, tu nikt nie ryczy więc racz używać cywilizowanego języka albo zamilcz i nie obrażaj.

  • yyy profesor
    dervish

    Właściwie to kto powiedział ze musi być sprawiedliwie? Decyduję ten kto ma do tego prawo czyli trener, a nie wyniki czy kibicowskie zachcianki.

    Jeżeli Ziobro raz wygra a w dwóch pozostałych konkursach bedzie w top 5, można pomyśleć o zmianie za najsłabszego na PS. To też zależy czy jest za kogo. Bo na razie ja nie widzę osoby do zmiany.

  • Xellos profesor
    @EmiI

    Nie przesadzajmy. Jest pewien poziom sportowy, którego żaden Tajner nie zatuszuje.

    Przypominam - Piotr Żyła, wywalony z kadr, trenujący na własną rękę i powrót do PŚ, bo ? Wyraźnie przeskakiwał innych.

    Rzecz w tym, że Ziobro nie wykazywał formy wyraźnie lepszej od innych. A jedynie walka o ostatnie miejsce go dotyczyła. W ten sposób Żyła nie wracał do PŚ, że walczył z kimś o 7 miejsce...

    Kolejna sprawa, zarówno Ziobro jak i Kot krytykowali Kruczka w 2014/2015. Kot przecież miał wtedy mniej startów w PŚ od Ziobro. Można nawet rzec, że to Kot za swoją krytykę został zdegradowany, a nie Ziobro. Jan nadal startował. Kot trenował swoje i wrócił, bo ? Forma. Przeskakiwał innych i tyle. Myślisz, że gdyby Ziobro miał formę powiedzmy obecnego Kubackiego/Żyły, to by na PŚ się nie dostał ?:)

    Zawsze tak było, że jak zawodnik zbytnio nie przekonuje sportowo, to trener robi co chce. Można się cofać w historię i wymieniać różne wożenia np. Miętusa ale też było to wożenie, bo nikt wyraźnie go nie deklasował. A często też było tak, że po wymianie tego najsłabszego na dobrego z PK, ten ostatni też pkt. nie umiał zdobyć.

    Trzeba próbować kolejnych, ale też nie popieram załamywania się zawodników, które o to miejsce walczą i się nie udało...bez przesady. Trzeba uczciwie przyznać, że taka dyspozycja na tego ostatniego to bardzo mała szansa na drugą serię w PŚ. A Ziobro to powinien mierzyć w powrót do formy z czasów jak wygrał PŚ, a nie ciułania pkt. w trzeciej dziesiątce odświętnie.

  • EmiI profesor
    @W_S

    Czyżby wypowiedzi Ziobry już z lipca, że ktoś mu źle życzy i nie chce by skakał w zawodach najwyższej rangi, to było takie zabezpieczenie na wypadek gdyby po dobrym lecie, kiedy był pewnym nr 4-5 i wywalczeniu 7 miejsca w PŚ, po MP gdzie też był wysoko, na zgrupowaniu w Predazzo, którego poza skoczkami i sztabem nikt nie widział skakał gorzej i miał wytłumaczenie braku powołania? Cóż można w to wierzyć jak ktoś chce :)

  • yyy profesor

    Jeżeli kadra B jest tak samo przygotowań jak kadra A, to na wysokich belkach, z Colloredo powinni rywalizować jak równi z równym. Mówię o Włochu, bo w PS, skakał na tą 30. Pewnie on bedzie najmocniejszy.

  • W_S profesor
    @dervish

    Oj weź Ty już nie płacz nad tym Jankiem. Myślisz, że Horngacher nie wziął Ziobry, bo go Tajner nie lubi i Kruczek na niego nagadał? Ja myślę, że po prostu zrobili wewnętrzną rywalizację i Ziobro przegrał. A jak Janek dał z siebie wszystko to spłaci mu się to z nawiązką. Prędzej, czy później dostanie szansę w PŚ(o ile w CoC będzie dobrze skakał) i pokaże czy Horngacher się pomylił, czy miał rację. Pożyjemy, zobaczymy.

  • dervish profesor

    Stękała to pierwsza spora porazka trenera lub samego zawodnika. Nie rozstrzygam kto za to odpowiada. Faktem jest, że Stękała to aktualny członek kadry A. Zaczął sezon jako A-kadrowicz a teraz nie łapie się do składu na drugoligowy PK czyli de facto spadł poniżej kadry B.

    Co do Janka. Jako członek B-kadry przez cąłe lato i jesień robił to co do niego nalezało, walczył o wzgledy trenera i awans do kadry startowej w PŚ. Robił to ze znakomitym efektem bo nie ty;lko był zdecydowanie najlepszy z całego zaplecza ale nawet wywalczył dodatkowa miejscówkę na PŚ. Niestety jego zaangażowanie i starania nie zostały ani zauważone ani docenione. Miejsce w składzie dostał kolega, który również walczył o tę dodatkowa miejscówkę ale poległ z kretesem, a chwile później okazało się, że skorzystał z owoców pracy kolegi któremu uporczywie odmówiono jakiejkolwiek szansy konfrontacji z kolegami z kadry A, mimo iż okazje były (LGP w Klingen) i teraz na początku sezonu podczas pierwszych konkursów PŚ. Latem trener wolał wozić będącego bez formy i cierpiącego na jakiś uraz pleców Wolnego, a teraz do oporu daje szansę Olkowi odmawiając jej temu któremu przyzwoitość nakazywałaby dać chociaż jedną.

    Mozna tu sparafrazować powiedzenie o Jasiu:
    "Jeśli Jaś się nie postara to Olek nie skorzysta" ;)

  • W_S profesor
    @Major_Kuprich

    Pisałem już: wywalczył limit, chwała mu za to, ale jak ktoś się spisywał na treningach lepiej od niego, to sprawiedliwie nie pojechał. Jakby Ziobro był w turbo,mega,super,hiper formie to jestem pewien, że skakałby w PŚ.

  • HKS profesor

    @atb
    Rok temu rotującym był Hauer;) Myślę, że on ma jednak inną opinię na temat swojej zmiany i wnoszenia jakiejś jakości do składu;);)

    A co do tematu to nie ma co komentować. Obsada będzie mocna, wypadł tylko Larinto jako dobry punkt porównawczy, bo Maata chory. Skocznia nie jakaś wielka ale duża i różnice będą widoczne. Wszyscy skoczkowie będą mieli do odniesienia Bjoerenga, Graneruda, Bresadole, Colloredo czy Asikainena. Pogoda dobra, konkursy trzy - wszystko będzie jasne.

  • atb stały bywalec
    limity! korekta postu

    W poście z 18:50 chodziło oczywiście o konieczność zabezpieczenia rankingu CRL (w WRL jest "wporzo").

  • atb stały bywalec
    limity!

    My tu gadu-gadu, a limity same się nie zrobią. O ile WRL jest zabezpieczony na całą zimę, to WRL nie wygląda już tak różowo.
    Dziwię się, że nie pojawiły się jeszcze dokładne analizy, ale już w pierwszym periodzie trzeba się sprężać, bo wchodzimy w weń z tylko pięcioma zawodnikami w top 50. Potrzebne będą punkty minimum dwójki (najlepiej wszystkich) z grupy: Miętus. Kantyka, Wolny, Biegun.

  • EmiI profesor
    @Xellos

    Tylko przypomnę rozmowę z Ziobrą po LGP w Wiśle. Kiedy wyraźnie zasugerował że może być sekowany, i ktoś może dążyć do tego by nie był powoływany. I jak w takiej sytuacji "pozbierać się, trenować i wziąć się za siebie", kiedy się nie wierzy w to że dobra forma może wystarczyć?

  • atb stały bywalec
    rotacja w składzie

    Rotacja w składzie na pozycji 6-7 nie ma większego sensu. To zastępowanie jednego niepunktującego drugim.

    Przypominam dyskusje z poprzednich lat o Kubackim - powinien jeździć na PŚ, czy nie, bo kręcił się koło 6 miejsca wśród Polaków. Teraz nie ma tematu, bo jest na pozycji 3-4.

    I to jest rada dla każdego skoczka - chcesz jeździć na PŚ, to wskocz na pozycję 3-4; nikt takiego zawodnika nie odstawi od składu.

  • Major_Kuprich profesor
    W_S

    Tutaj chodzi przede wszystkim o to, że Ziobro wywalczył nam limit 7 na pierwszy period PŚ - i chociażby dlatego powinien dostać szansę startu, chociaż jeżeli faktycznie jest w kiepskiej formie to i tak niczego ta sytuacja nie zmienia :)

  • pawelf1 profesor
    A nie lepiej poczekać z tymi żalami.....

    W weekend będziemy mieli przegląd "wojska" , potem decyzje trenerów bądź ich brak:) i ....będzie można wylewać żale:)
    Co do Stękały . Dziwi mnie "zdziwienie". W lecie dołował a wywiad "pokazał" ,dlaczego:) Miejmy nadzieję ,że się pozbiera ,bo szkoda by było.

  • W_S profesor
    @Stinger

    Nie wiem czy Murańka i Zniszczoł nie mają formy. Moim zdaniem oni powinni zdobyć punkty w najbliższych konkursach, bo stać ich na dobre skoki. A Ziobro miał 1 dobry sezon, właściwie dobre 3/4 sezonu, a później nie potrafił nawiązać do formy. To, że Murańka był wożony za bycie 'cudownym dzieckiem', bo x lat temu z belki ustawionej w lesie skoczył dalej niż Małysz. Teraz widocznie trener uważa że jest w gronie 7 najlepszych skoczków w Polsce i trzeba tą decyzję uszanować, a nie płakać, że na PŚ nie jeździ nielot Ziobro, tylko jeździ nielot Murańka i Zniszczoł, który się odbudowuje po tym jak go Kruczek zniszczył i nie potrafił mu pomóc sezon temu. Mnie ciekawi jedno: dlaczego nie płaczecie, że nie jeździ Wolny, Biegun, Kłusek itp., tylko akurat Ziobro? Jak ma formę porównywalną z młodszymi kolegami to bardzo dobrze, że jeżdżą młodzi. Ziobro ma 25 lat i nie jest tak przyszłościowym zawodnikiem, jak Biegun,Wolny,Murańka,Zniszczoł,Stękała...

  • HKS profesor
    ANKIETY DRUŻYNÓWKI

    Pozwolę sobie wrzucić trzy ankiety na tematy, które zacząłem u "samozwańczego", tak z ciekawości zobaczyć co myślą ludzie pod kreską:

    DRUŻYNÓWKI (SUBIEKTYWNA): http://sonda.hanzo.pl/sondy,265021,7HAN.html

    DRUŻYNÓWKI (SUPER OBIEKTYWNA;) - skorygowana o "nieuczciwości"): http://sonda.hanzo.pl/sondy,265030,6rtb.html

    DRUŻYNÓWKI (MIESZAŃCE): http://sonda.hanzo.pl/sondy,265056,bWRX.html

    Prosiłbym tutaj nie dyskutować na ten temat, żeby nie rozwalać tematu i przepraszam za "spam".

  • EmiI profesor

    Co do kadry B i C i dzisiejszego sprawdzianu to mogły być ich pierwsze skoki na dużej skoczni od października. Czasem jeden potrzebuje więcej czasu na wstrzelenie, inny mniej. Co widać często na inauguracji PŚ że jeden od pierwszego skoku jest w czołówce, a drugi pierwszego dnia skacze na piątą dziesiątkę, drugiego na trzecią, a ostatniego walczy o podium.

  • ZKuba36 profesor
    Szokujące informacje:

    1. Stękała tak skutecznie oduczył się skakać, że nie mieści się nawet w 7. wybrańców na PK!
    2. Ziobro błyskawicznie oduczył się skakać tak, że nie jest nawet w 3. najlepszych skoczków kadry "B"!
    3. Mam olbrzymie kłopoty z językiem polskim, bo nie wiem czy kolejna informacja jest optymistyczna czy pesymistyczna.
    a/ wersja optymistyczna (w skrócie): "najlepiej skakali Wolny , Biegun i Kłusek ale każdy skoczek chociaż raz dobrze skoczył".
    b/ wersja pesymistyczna (w skrócie)):"najlepiej skakali Wolny,
    Biegun i Kłusek ale (niestety), muszę powiedzieć, że każdemu Z NICH bardzo rzadko wychodziły naprawdę dobre próby." (Tylko pojedyncze skoki na 2. treningi).
    Dla pewności żaden z juniorów nie został powołany na PK, nawet ten, który wywalczył dodatkowe (7) miejsce w PK aby nie kompromitować kadry "B".
    Widać, że wszystko zostało zabetonowane i zmiany nie są przewidziane.
    Kadra "A" - PŚ, Kadra "B" - PK, juniorzy - Fis Cup.
    Pozamiatane.
    W takim razie ja spokojnie poczekam na sukcesy Maciusiaka.

  • Stinger profesor
    @W_S

    I jeszcze jedno:

    "Mnie bardzo cieszy, że Ziobro nie jeździ na zawody. Już wystarczająco dużo był wożony bez formy na PŚ za Kruczka, a teraz wreszcie Horngacher nie powiela tego błędu poprzednika."

    Starty w PŚ włącznie z nie udanymi kwalifikacjami:

    * Ziobro - 71
    * Murańka - 80
    * Zniszczoł - 39

    Którego błędu nie powiela Horngacher? Ja tam widzę coś innego. Wozi po PŚ Klemensa i Aleksandra mimo iż są bez formy.
    Statystyka pokazuje, że Murańka był więcej wożony niż Janek, a mimo to punktów zdobył mniej, żadnego zwycięstwa, żadnego podium...

    Punkty w PŚ:

    * Ziobro - 378 (312 w najlepszym sezonie)
    * Murańka - 302 (132)
    * Zniszczoł - 143 (75)

    Janek w jednym sezonie zdobył więcej punktów niż Murańka i Zniszczoł w całej karierze także przestań bredzić.

    Nie mówię, że za "zasługi" Ziobro ma jeździć po PŚ ale chodzi mi o to, że te twoje argumenty są z bani i właśnie zostały obalone.
    Dziękuje, to wszystko.

  • Stinger profesor

    @Janush

    Nie będę znowu się zastanawiał czemu Maciusiaka "zdegradowano", a Mateję "awansowano" ale zauważ jedną rzecz...

    W PK mamy 7 miejsc i jedno jest wywalczone przez juniora (Wąsek). Ilu skoczków Maciusiaka leci na PK?
    Przypomnę tylko, że w składzie jest poza kadrowicz Biela.

    Może jednak nie jest on takim geniuszem jak "wam" się wydaje?
    Dlaczego nikt z juniorów nie jest w składzie?

    Mateja olał juniorów jak Horngacher Ziobrę czy może Maciusiak zapomniał przygotować swoich do zimy?

  • Stinger profesor

    @W_S

    Ziobro ma skakać w PK bo wyszedł mu jeden sezon?
    Oczywiście nie mówię, że nie bo ewidentnie po wynikach widać to jak skakał ale jeśli jemu wyszedł tylko jeden sezon i ma skakać w PK to mam do ciebie pytanie...

    Kiedy taki jeden sezon jak Ziobrze wyjdzie największym dwóm talentom w ostatnich latach, a więc Murańce i Zniszczołowi?
    Dlaczego nie punktują?
    Dlaczego ich miejsce jest w PŚ skoro oni ani razu nie mieli jednego takiego sezonu jak Ziobro?

    Druga sprawa jest taka, że Ziobro całe lato lał jak chciał Zniszczoła, wywalczył siódme miejsce na PŚ, a Horngacher go olał.
    Możesz mówić co chcesz, może forma Janka jest teraz tragiczna ale zachowanie się trenera Horngachera, olanie Janka i podanie składu z tak długim wyprzedzeniem jest cholernie niesprawiedliwe, a więc nic dziwnego, że Ziobro mógł nieco się podłamać... Ty oczywiście gdybyś był na jego miejscu to byś się cieszył, że zrobiłeś limit, mieściłeś się w TOP 7 polskich skoczków ale zostałeś olany? Nie ośmieszaj się.

    Nikt nic by nie mówił na jego temat gdyby:

    1. Skład na PŚ był podany góra tydzień - dwa przed PŚ - wiadomo forma mogła się zmienić.
    2. Aleksander Zniszczoł punktował, a tymczasem on nawet w ostatnim konkursie nie przeszedł kwalifikacji - Powołanie Olka jak na razie się NIE broni także Horngacher mimo pierwszych plusów ma także już kilka minusów.

  • Xellos profesor
    zastanawiający regres Stękały ?

    Ale co zaskakującego dokładnie w tym jest ? Latem był artykuł, koleś się przyznał, że woli leniuchować i parę kilo się przybrało. Ale rzucił luzem, że do zimy się pozbiera...i tak serio ktoś w to uwierzył ? To jest kolejny Byrt czy Rutkowski.

    A wedle trola winny Horngacher, bo Stękale się nie chce trenować. To już komedia :)

    Zamiast się rozżalać nad nim, lepiej kibicować tym co wzięli się do roboty, ciężko trenowali i teraz są najlepsi w grupie. A co do Ziobro, miał prawo przydołować po tym, że go nie powołano do składu ale trzeba się pozbierać, bo życie toczy się dalej. Nie bardzo rozumiem nad czym się tu użalać, Stefan Hula przez lata nie osiągał nic i tylko się śmiano. Nadal trenował a teraz jest nr. 5. A tutaj co, mam uwierzyć, że skoczek wpada w doła, traci formę bo nie wystartował w pierwszym periodzie PŚ ? A jak Murańka nie wystartował na IO, ten to dopiero przeżywał ale się pozbierał i skacze dalej. Także zamiast się użalać, Ziobro do roboty, a jak są lepsi to są i co w tym złego ? Nikt nie będzie na niego czekał, Kłusek, Biegun, Wolny trenują i dobrze. Cały czas czekam, aż ktoś z tych młodych osiągnie chociaż poziom taki jak Hula obecnie. To musi w końcu nastąpić, by polskie skoki miały się dobrze w przyszłości. Także popieram @W_S - mniej płaczu, kibicować wszystkim, niech rywalizują a najlepszy do ewentualnej podmiany na TCS. Ewentualnej, bo nie wiadomo co to za poziom jest...czy np. Ziobro obniżył loty i spadł za tamtych = ogólna tragedia. Czy inni przewyższyli poziom Ziobry z lata = może być coś lepiej niż Zniszczoł i Murańka.

  • Stinger profesor

    Podobnie jak wielu z was jestem zaskoczony brakiem Andrzeja Stękały. Myślałem, że mimo wszystko to pewniak na PK biorąc pod uwagę, że na PK i PŚ mamy łącznie aż 14 miejsc...

    Ciekawi mnie czy naprawdę z nim jest tak źle? Szczerze mówiąc lato miał nieciekawe ale w końcówce tak jakby miał jakiś małe przebłyski...

    Druga sprawa jest z miejscem wywalczonym z FC. Jak wiemy wywalczył je junior, a więc (jak dobrze pamiętam) Paweł Wąsek.
    I teraz pytanie dlaczego w składzie nie ma żadnego juniora włącznie z tym, który to miejsce wywalczył?
    Czy ta siódemka jest naprawdę lepsza od każdego juniora czy tak wychwalany Maciusiak nie zrobił formy żadnemu ze swoich skoczków by chociaż jeden przy limicie 7 i braku Stękały mógł wystartować w PK?

  • Janush weteran

    @W_S

    Benkovic nawet wygrał MŚ, ale czy to czyni go wybitnym?
    Mateja przez 14-15 lat kariery nazbierał nieco ponad 700 pkt PŚ i parę razy był w 10 w konkursach. To naprawdę nic specjalnego, dolne rejony przeciętności.
    Oczywiście przez pewien czas był nr 2-3 w polskich skokach, ale to tylko świadczy o zapaści w latach 90tych i na początku XXIw. w polskich skokach.

    Kruczek bardzo dobrym trenerem? Tu się nie zgodzę, ale nie chcę się już wykłócać o to. Poczekajmy co zrobi z reprezentacją Włoch, bo jakoś te silniejsze nie bardzo go chciały (prócz Kazachstanu).

  • zibiszew weteran
    dervish (profesor)

    Być może jest tak jak mówisz o Janku ,ale dla mnie bardziej prawdopodobnym jest że po prostu już w momencie powoływania kadry był na krzywej zniżkowej.Może Ziobro pomny poprzednich sezonów skupił się bardzo mocno na lecie,licząc na powołanie?Rozumiem że Twoja duma nieco ucierpiała i teraz dorabiasz teorie.Przecież kadra A i B miała te same zgrupowania przed sezonem.A że wszyscy mają treningi rozpisane przez Horngachera wiec może zaakceptuj że jest jak jest?

  • anonim
    @Janush

    A czy przypadkiem Maciusiak nie był przypadkiem "spiritus movens" buntu przeciw Kruczkowi? I dlatego Horngacher go odsunął do kadry C?

  • Doors stały bywalec
    Kadra na PK

    Przykre, że Andrzej Stękała nie załapał się do pierwszego konkursu PK. Według mnie jest to 'zasługa' zupełnie nowych metod treningowych, z którymi Andrzej ewidentnie ma problem.

    Według mnie Andrzej na polskich konkursach PŚ pokaże dobrą formę.

    Jak to często bywa, problem jednego zawodnika, jest szansą dla innego. Mocno kibicuję całej kadrze B., ale najmocniej chyba Kubie Wolnemu i Krzyśkowi Biegunowi. Pierwszy odbudował się po dużej kontuzji, a drugi po zapaści sportowej wywołanej wojenką trenerów i sukcesie który... przyszedł za szybko.

    Jeśli któryś ze skoczków zaliczy 3 razy podium w Vikersund to nie mam wątpliwości - dostanie powołanie na PŚ, prędzej czy później.

  • Bogdinho weteran

    No proszę, wychodzi na to, że Stękała jest w bardzo słabej dyspozycji. Dziwne, byłem przekonany, że się pozbiera po słabym lecie i będzie drugim (obok Ziobry) skoczkiem do ewentualnych podmian w niedalekiej przyszłości. Ciekawy jestem także co pokaże pozakadrowicz Biela, oraz powracający po kontuzji Biegun.

  • W_S profesor
    @Janush

    Kruczek był dużo gorszym skoczkiem, a trenerem jest bardzo dobrym. A Mateja nie był wcale taki bardzo przeciętny, na MŚ potrafił zająć 5 miejsce indywidualnie. A Maciusiak to dopiero był słabym skoczkiem, więc...(nie twierdzę, że jest złym trenerem, bo nie jest).

  • Janush weteran

    Nie ufam Matei, był bardzo przeciętnym skoczkiem i jest bardzo przeciętnym trenerem. Dziwi mnie, czemu to Maciusiak nadal nie jest trenerem kadry B, przecież miał niezłe wyniki w zeszłym sezonie, a Mateja swoich juniorów doprowadził do katastrofy i jeszcze za to awansował.
    Widać znajomości nadal robią swoje w PZNie.
    Brak Stękały być może z powodów pozasportowych, tak jak brak Ziobry na PŚ - nie wierzę, że jest gorszy od Bieli, Kantyki, Miętusa czy nawet Kłuska.

    Co do samych konkursów PK liczę na podium Ziobry lub Wolnego i top10 Bieguna, solidne punkty Kłuska, jakieś punkciki Miętusa. Biela i Kantyka raczej bez szans na awans do 30.

  • W_S profesor
    @poppp

    Nie pojedzie na PŚ, bo Horngacher zapowiedział, że w Lillehammer skaczemy nie zmienionym składem.

  • anonim
    -

    Chyba nikt nie wziął pod uwagę, że Stękała może jechać na PŚ do Lillehammer

  • Janeman profesor

    Dla mnie ten skład to spore zaskoczenie , bo śledziłem dosyć uważnie formę naszego zaplecza pod koniec sezonu letniego i wydawało mi się ,że walka o ostatnie miejsce rozegra się pomiedzy Kantyką a Biegunem , lub ewentualnie "ucierpi" Biela a o powołaniach zadecyduje klucz kadrowy.
    Ale wiadomo jak jest- lato,latem , a przy przejściu na śnieg wiele się może zmienić(z resztą czasu też sporo minęło...), choć myślę , że nikt nie spodziewał się braku powołania dla kogoś z czwórki Ziobro, Kłusek, Wolny , Stękała, bo Oni wydawali się trzonem tej kadry.

  • anonim
    ....

    Ciekawe co dzieje soę z Andrzejem?! :/

  • W_S profesor
    @MSad_

    No właśnie. Co ma powiedzieć Biegun, którego w 13/14 odstawiali od PŚ, kiedy był w formie na PŚ? 20 i 15 miejsce w polskich konkursach, na IO nie miał szans, bo Kruczek go nie brał pod uwagę, a w PŚ w tamtym sezonie więcej nie wystąpił...

  • MSad_ profesor
    W_S (weteran) 07 grudnia 2016, 16:52

    Pełna zgoda

    Podobnie Biegun Raz zaszalał i basta

  • anonim
    @W_S

    Ty idio*to.Ziobro 1 października pokazał,że jest skoczkiem nr 4 w Polsce.13 października,na ponad miesiąc przed startem PŚ ogłoszono powołania.Ziobry tam nie było z powodu kaprysu jegomościa z Hinterzarten.Nawet zakładając,że zgrupowanie w Predazzo mu nie wyszło,to absurdalne było na tej podstawie dokonywanie wyboru na PŚ w Ruce,który odbywał się w dniach 24-26 listopada.Przecież ostatni Kontynental przed wyborem składu odbył sie NIECAŁE dwa tygodnie wcześniej.

  • W_S profesor
    @dervish

    Nie płacz już tak o tego Ziobrę. Jest po prostu słaby, miał dobry jeden sezon. Ilu już było takich skoczków? Krausy, Bodmery, Eggenhofery, Innauery, Pauli itp. Jego miejsce jest w CoC, a jak odzyska formę to niech wraca do PŚ.

  • W_S profesor
    @EmiI

    Trudno. W lecie skakał na top5 w CoC, a teraz skacze gorzej, więc... Lato było kilka miesięcy temu, teraz mamy zimę. Mnie bardzo cieszy, że Ziobro nie jeździ na zawody. Już wystarczająco dużo był wożony bez formy na PŚ za Kruczka, a teraz wreszcie Horngacher nie powiela tego błędu poprzednika.

  • dervish profesor
    Jezeli Ziobro istotnie jest teraz taki słaby

    jak to widział Robert Mateja to możemy tu mieć do czynienia z modelowym przykładem jak decyzjami administracyjnymi można zniszczyć sportowca (ew jego motywację, formę etc.)

  • EmiI profesor
    @W_S

    Tylko ze na PK pokazywał że ma formę na top 5. To nie było tylko MP, to był cały okres lipiec-październik. A co mnie treningi obchodzą których nikt nie widzi? Nimi można wszystko wytłumaczyć.

  • MrRadzio doświadczony
    -

    Co do braku Stękały - może i dziwne (zwłaszcza patrząc jak ładnie zadebiutował w PŚ) ale on już przejawy dziwnej słabości miał już w lecie - z zawodnika punktującego w LGP stał się gościem który bulił w LPK.

  • anonim
    takała

    a kto to ta stakała to jakiś skoczek?

  • W_S profesor
    @EmiI

    A może wcale nie był numerem 5? To, że zajął 7 miejsce w Wiśle i bodaj 4, czy 5 na MP, nie oznacza, że na wewnętrznych sprawdzianach też był lepszy. Na treningach oddają kilkanaście skoków, a w zawodach tylko 2. Skończcie płakać o tego Ziobro, bo po prostu jest słaby, dlatego nie skacze. Proste. A jak chce skakać w PŚ, to niech udowodni w CoC, że jest w lepszej formie niż Zniszczoł i Murańka.

  • EmiI profesor
    @W_S

    Czyli mamy wierzyć, że Ziobro był w top 5 kraju od początku lipca do początku października, i nagle skończyły się starty, i na zgrupowaniu bez kamer, bez livetimingu nagle "och Janek odstaje, inni są mocniejsi"?

  • anonim

    A po co Ziobro ma się starać,skoro jegomość z Hinterzarten i tak go nie powoła?

    Horngacher doskonale przygotował Stękałę do sezonu.Trzebu mu tego pogratulować.

  • peterek2010 początkujący
    Biegun

    W sumie czekam strasznie na ten PK. Dla mnie trochę zaskoczeniem jest to, że Biegun został wymieniony jako ten jeden z lepszych. Może paradoksalnie ten uraz wyjdzie mu na dobre i będzie w stanie skakać na solidnym, dobrym poziomie? :D

  • ann81 weteran

    Myślę, że ten skład powinien ostatecznie rozwiać wątpliwości co do zasadności składu na PŚ. Ze skoczków, których wymieniano na forum jako najlepszych zamienników Klemensa i Olka jednen nie załapał się nawet na PK. Z wypowiedzi trenera wynika, że drugi z nich na sprawdzianie nie radził sobie najlepiej (ale też nie słabo). Jedynie Kuba Wolny z tej trójki powinien prezentować solidny poziom. Ale czy jest w lepszej formie od Klemensa i Olka? Czas pokaże.

    Ta sytuacja pokazuje, że przy zimowych powołaniach nie ma co patrzeć na letnią formę, bo nijak nie idzie to ze sobą w parze. Okazuje się bowiem, że wymieniać naszego nr 6 i 7 w PŚ na razie nie ma na kogo.

  • W_S profesor
    @dervish

    Dlaczego niesprawiedliwością? Może nie pojechał na PŚ bo po prostu był gorszy. Nawet jak wywalczył 7 miejsce i odstawał od kolegów, to nie widzę powodu, żeby jeździł na PŚ.

  • dervish profesor

    Ziobro nie wymieniony wśród najlepszych. Dziwna sytuacja. Czyżby się załamał niesprawiedliwością jaka go spotkała? Wszyscy wymienieni koledzy przez całe lato i jesień mogli co najwyżej narty za Jankiem nosić a teraz z tego co mówi Robert Mateja to Janek niczym się nie wyróżnia... :(

    Treningi treningami ale skocznia powinna wszystko zweryfikować.
    Zastanawiający jest regres Stękały jak by nie było wielkiego i sprawdzającego się na arenach PŚ odkrycia poprzedniego sezonu.

  • Major_Kuprich profesor
    Stękała i jego

    Niewyparzony język - jak się nie ma w sobie pokory, to niestety tak się to kończy...

    Trochę mi to przypomina Mateusza Rutkowskeigo, życzę Andrzejowi żeby nie skończył tak samo...

  • Xander weteran

    No i w końcu pojawił się skład na PK. Czekałem na niego cały dzień i się doczekałem.
    No i pierwsze co się rzuca w oczy to niespodziewany brak Stękały w składzie. Jestem w duzym szoku. Czyżby aż tak spadł z formą Andrzej że nawet na PK się nie łapie. Zaczynam sie martwić o tego chłopaka. Bo rok temu tak ładnie wyskoczył na początku sezonu i to utrzymywał do końca. Z wypowiedzi Mateji wynika że naprawdę jest źle skoro najgorzej prezentuje się z całej kadry B.

    Podobno najlepiej skaczą Wolny, Biegun i Kłusek. A co z Jankiem? Wielu chciało go wysyłac na PŚ, ale on chyba też daleko od optymalnej formy. Tak wynika z wypowiedzi trenera. Ale więcej będzie wiadomo po pierwszych zawodach.

    Szkoda że nie ma żadnego juniora w składzie. Ale cieszy obecność Bieli który ładnie sobie poczynał pod koniec lata. Jak widać drzwi nie są przed nim zamykane.

  • anonim
    a gdzie Tonio

    a gdzie Tonio

  • camdene profesor
    Czyli Stękała

    tak dziaduje,że nawet na kontynentalny powołania nie dostał..no cóż..

  • W_S profesor
    Bardzo dziwi brak Stękały

    Czyżby miał tak słabą formę, że wygrywają z nim Miętus,Kantyka i Biela, czy może jest inny powód jego nieobecności wśród powołanych?
    Z pośród powołanych jestem ciekaw rywalizacji Wolny vs Ziobro, bo przez wielu są typowani do startów w PŚ, po Lillehammer. Ja liczę że Kuba Wolny wróci do formy sprzed kontuzji i będzie regularnie startował w PŚ.

  • anonim

    Brak Andrzeja Stękały zaskakujący. Czyżby aż tak słaba forma?
    Po za tym bez zaskoczeń, fajnie ze Biela dostał kolejno szanse.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl