Wypowiedzi po weekendzie w Engelbergu

  • 2016-12-20 17:18

Konkursy w Engelbergu były dla najlepszych skoczków narciarskich świata ostatnią okazją, by sprawdzić się w bezpośredniej rywalizacji przed zbliżającym się Turniejem Czterech Skoczni. Jak tę próbę generalną oceniają członkowie kadry Niemiec oraz lider generalnej klasyfikacji Pucharu Świata - Domen Prevc?

Severin FreundSeverin Freund
fot. Sarah Braunias

Po świetnym występie podczas inauguracji sezonu w Ruce kibice reprezentacji Niemiec mieli z pewnością nadzieję na lepsze wyniki Severina Freunda w kolejnych konkursach Pucharu Świata. Tymczasem 28-letni zawodnik w Engelbergu dwukrotnie uplasował się pod koniec pierwszej dziesiątki. Zdobywca Kryształowej Kuli za sezon 2014/2015 nie zamierza jednak składać broni.

- Podejmuję wyzwanie. Będę krok po kroku pracował nad swoją formą. To skomplikowana układanka, jak kostka Rubika. Najważniejsze, że skoki są dobre, a nawet coraz lepsze. To były udane dni - komentuje swój występ w Engelbergu.

- Skok w finałowej serii niedzielnego konkursu był najlepszą próbą Severina od zawodów w Finlandii - ocenia trener Werner Schuster. - Mamy nadzieję, że uda nam się zbudować wyśmienitą formę na kolejne tygodnie rywalizacji.

Szkoleniowiec reprezentacji Niemiec może być zdecydowanie bardziej zadowolony z postawy Markusa Eisenbichlera, który w Lillehammer po raz pierwszy w karierze stanął na podium zawodów Pucharu Świata, a w Engelbergu zajął 5. i 7. miejsce - Wciąż czegoś brakuje - uważa jednak sam zawodnik.

Prawdziwym objawieniem bieżącego sezonu jest na pewno Domen Prevc, który w Engelbergu odniósł swoje czwarte pucharowe zwycięstwo. - Nie czuję żadnej presji. Widziałem już, jak to jest, gdy wygrywa się konkurs za konkursem. Mój brat robił to przez cały zeszły sezon. To dla mnie nic nowego - zapewnia 17-letni reprezentant Słowenii.


Magdalena Celuch, źródło: eurosport.de
oglądalność: (5174) komentarze: (9)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • neonek18 weteran

    Moim zdaniem groźni będą Austriacy: Kraft i Haybeck. Namieszać może Kofler
    Liczę na dobry występ Polaków zwłaszcza Kamila i Maćka. O ile dobrze pamiętam że serwismeni szykowali jakiś mega fajny sprzęt na TCS (Dolezal wspominał o tym w wywiadzie) więc to zawsze może pomóc.
    Moim zdaniem Domen wygra TCS,ale powinien być na podium imprezy.
    Kto wygra? Czas pokaże ,my możemy tylko gdybać. Dziś w skokach coraz mniej zależy od samego skoczka.

  • Peter90 stały bywalec
    @krzychoSt

    No cóż zobaczymy jak to wszystko wyjdzie.Młody Gregor był 3 klasyfikacji turnieju czterech skoczni jako 16 latek,więc teoretycznie ma szasne na wygraną. Młody Słoweniec moim zdanie będzie czarnym koniem. Faworytem może nie będzie,ale czarnym koniem.Dla mediów oczywiście to murowany faworyt bo tak mówią statystyki. Kazdy zawodnik ma szanse na wygraną.Kamil jeszcze nie ustabilizował formy - to jaką formę od niego oczekujesz ?? Dwa pudła ,dwa był poza czołową 20 moim zdanie jest ok :).A forma rośnie.

  • mateusz3951 weteran

    Faworytami TCS na dzień dzisiejszy są Domen Prevc i Daniel Andre Tande. Dalej w kolejce są Kraft, Stoch, Hayboeck. Zagadką jest dyspozycja Freunda i najstarszego z braci Prevców. Myślę jednak, że nie będą oni liczyć się w walce o Złotego Orła.
    Dużo zależeć będzie od stabilności skoków Domena i Tandego. Ciężko mi powiedzieć czy obaj są w stanie oddać 8 równych i dalekich skoków. To jest w mojej opinii kluczowa kwestia i do tego możliwe, że sprowadza się pytanie o triumfatora TCS. Dla Kamila myślę, że sporym sukcesem będzie podium klasyfikacji generalnej niemiecko-austriackiej imprezy.

  • krzychoSt weteran

    Też nie wierzę żeby młody Prevc wytrzymał maraton skakanie codziennie przez tydzień. Większe szanse mają oczywiście doświadczeni zawodnicy. Freund na pewno do nich należy ale po pierwszych konkursach gdzie pomogła mu świeżość dalej już jest znacznie gorzej i po kontuzji budowanie formy może jeszcze sporo potrwać. osobiście bardziej obawiam się Austriaków. Kamil niestety jeszcze nie ustabilizował formy, może jakiś konkurs wygrać ale z 8 skoków to któryś na pewno zepsuje a przy tak wyrównanej czołówce może to uniemożliwić wskoczenie na podium. Mimo to wierzę bardziej w Kamila niż w Frounda.

  • Diego bywalec
    @anonim Oberstdorf 2005

    Oglądałem ostatnio te zawody na Youtubie i to jeden z najlepszych konkursów w historii. Bardzo dużo skoków powyżej HS, kilka blisko rekordu, fenomenalny poziom. Szkoda tylko, że Adam zepsuł drugi skok, bo był 3 po 1 serii.

  • anonim

    Jestem ciekaw , czy padnie nowy rekord na Schattenbergschazne . Aktualny rekord to 143,5m Sigurda Pettersena mający aż 13 lat . Starszy zaś jest 18 letni rekord Masahiko Harrady lecz ten niezwykły rekord pobił Tande w tym roku. Nikt teraz nie jest w stanie jak na razie śrubować kolejny rekord w Oberstdorfie . Konkurs ze skokami zbliżonymi do rekordu odbył się na Mistrzostwach Świata 2005 roku(indywidualny). Wtedy takie odległości uzyskał : Janne Ahonen (142,5m) , Lars Bystoel (143m). Jeśli w Konkursie w Oberstdorfie muszą chyba być dobre .

  • Lans profesor
    @Stinger -

    Chyba błędnie odczytujesz słowa "spokojnie do ogarnia". A to że, Freund jest najlepszy to sobie dopisałeś. Nie jest, przynajmniej nie w tym momencie. Ale jest w coraz lepszej formie, dodatkowo publiczność może go ponieść.

  • Stinger profesor
    @Lans

    Reszta spokojnie do ogrania? Wybacz ale jeśli Tande, Domen, Stoch czy Kraft są spokojnie do ogrania to może niech Freund skacze na jednej narcie?

    Ja jestem zdania, że TCS to tak jakby nowe rozdanie, nie w 100% ale zawsze na takim turnieju ktoś ma gorszy okres formy lub zwyżkę więc nie skreślam Freunda tak samo jak i Petera Prevca ale pisanie, że każdy jest do ogrania, Domen nie wytrzyma, a Freund jest najlepszy jest śmieszne.

  • Lans profesor
    -

    Dobry weekend w wykonaniu Freunda. Właściwie po za jedną wpadką w Norwegii cały czas zajmuje miejsca na pograniczu pierwszej i drugiej dziesiątki. Jednak już te skoki z niedzieli dają nadzieję na dobry turniej w wykonaniu Niemca. Niewiele tracił, jeśli chodzi o metry. Jedynie musi popracować nad lądowaniem. Dodatkowo skocznia w Engelbergu nie specjalnie mu pasuje, nigdy nie stał tam na podium. Myślę, że umieszczenie go w gronie faworytów zbliżającego się turnieju nie jest błędem. Młody nie wytrzyma, reszta spokojnie do ogrania.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl