Przed nami pierwsza edycja Raw Air!

  • 2017-03-08 23:06

Już w ten weekend rozpocznie się pierwsza edycja nowego turnieju w skokach narciarskich. Organizatorzy norweskiego Raw Air ujawniają kolejne szczegóły swojej imprezy.

Skocznia w OsloSkocznia w Oslo
fot. Tadeusz Mieczyński
Skocznie w LillehammerSkocznie w Lillehammer
fot. Tadeusz Mieczyński
Skocznia w TrondheimSkocznia w Trondheim
fot. Horst Nilgen
Skocznia w VikersundSkocznia w Vikersund
fot. Tadeusz Mieczyński

Przypomnijmy, iż z założenia Raw Air ma być najbardziej wyczerpującym turniejem w historii skoków narciarskich. Rywalizacja o triumf w całym cyklu ma trwać przez dziesięć dni bez ani jednego dnia odpoczynku.

Zawody zaliczane do cyklu Raw Air mają być rozgrywane zgodnie z zasadami rozgrywania konkursów rangi FIS oraz Pucharu Świata. Do klasyfikacji generalnej turnieju zliczane będą noty punktowe zawodników ze wszystkich zaliczanych serii - kwalifikacji (zwanych podczas Raw Air prologami), konkursów indywidualnych, ale również i zawodów drużynowych. Oznacza to, iż zawodnicy bez kompanów do konkursu drużynowego, czy też członkowie słabszych ekip, z góry spisanie są na ogromne straty punktowe.

Tym samym, zawodnicy rywalizujący o końcowy triumf będą musieli oddać w przeciągu dziesięciu dni nawet szesnaście skoków punktowanych do klasyfikacji Raw Air - cztery w kwalifikacjach, osiem w konkursach indywidualnych oraz cztery w zawodach drużynowych.

Podobnie jak to ma miejsce w Turnieju Czterech Skoczni, w okresie rozgrywania Raw Air, zawodnicy mający pewny start w konkursie będą oceniani przez sędziów w kwalifikacjach.

Organizatorzy turnieju Raw Air początkowo planowali dla zawodników transport kolejowy między kolejnymi miejscowościami imprezy. Ostatecznie, tego pomysłu nie uda się jeszcze zrealizować podczas pierwszej edycji cyklu. Zawodnicy mają przebyć drogę z Oslo do Lillehammer oraz z Lillehammer do Trondheim specjalnymi busami, wynajętymi przez komitet organizacyjny. Najdłuższy odcinek trasy, z Trondheim do Vikersund, uczestnicy imprezy będą mogli przebyć także samolotem.

Oprócz standardowych nagród finansowych, wypłacanych najlepszym 30 zawodnikom konkursu indywidualnego oraz trzem najlepszym ekipom zawodów drużynowych, organizatorzy przygotowali specjalne nagrody dla trzech najlepszych skoczków Raw Air 2017. Zwycięzca imprezy otrzyma nagrodę w wysokości 60 tysięcy euro. Zawodnicy, którzy zakończą cykl na drugim i trzecim miejscu, otrzymają odpowiednio 30 tysięcy euro i 10 tysięcy euro.

Pierwsza edycja turnieju Raw Air rozpocznie się w piątek, 10 marca, kwalifikacjami do niedzielnych zawodów indywidualnych w Oslo. Wielki finał odbędzie się dziewięć dni później, 19 marca, podczas indywidualnego konkursu na mamucim obiekcie w Vikersund. Po drodze zawodnicy wezmą udział również w zawodach w Lillehammer i Trondheim.

Polski zespół podczas całego pobytu w Norwegii ma zapewnione prawo do wystawiania siedmiu skoczków do każdego z prologów.

PROGRAM ZAWODÓW - RAW AIR 2017:

OSLO (HS134)

Piątek, 10.03.2017
14:15 - Oficjalny trening
17:00 - Prolog (kwalifikacje)

Sobota, 11.03.2017
15:00 - Seria próbna
16:15 - Konkurs drużynowy

Niedziela, 12.03.2017
12:30 - Seria próbna
14:15 - Konkurs indywidualny

LILLEHAMMER (HS138)

Poniedziałek, 13.03.2017
15:00 - Oficjalny trening
17:30 - Prolog (kwalifikacje)

Wtorek, 14.03.2017
16:00 - Seria próbna
17:00 - Konkurs indywidualny

TRONDHEIM (HS140)

Środa, 15.03.2017
15:00 - Oficjalny trening
17:30 - Prolog (kwalifikacje)

Czwartek, 16.03.2017
16:00 - Seria próbna
17:00 - Konkurs indywidualny

VIKERSUND (HS225)

Piątek, 17.03.2017
14:00 - Oficjalny trening
16:30 - Prolog (kwalifikacje)

Sobota, 18.03.2017
15:00 - Seria próbna
16:15 - Konkurs drużynowy

Niedziela, 19.03.2017
13:00 - Seria próbna
14:15 - Konkurs indywidualny


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (53761) komentarze: (170)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Wojciechowski profesor
    @slawek49 @slawek49

    Już jest:
    http://data.fis-ski.com/pdf/2017/JP/3810/2017JP3810SLQ.pdf

  • slawek49 stały bywalec
    O 10:00 miała być odprawa techniczna...

    ...a ciągle brak listy startowej...Coś się przesunęło?

  • RedBull90 bywalec
    TVP pokaże tylko część ?

    Bez sensu. Nie mają prawa do kwalifikacji a to część turnieju. Przez to dużo.oosb które nie śledzą w necie będą pogubieni o co kaman...

  • thymiotus bywalec
    @cavalierjan19 @cavalierjan19

    Wojciechowski gdzieś hen daleko w komentarzach tego tematu wyjaśnił, że taki zlepek byłby niezgodny regulaminem PŚ na ten sezon :). Więc odpada.

  • monia866 doświadczony
    Domyślam się,

    jak bardzo będą wszyscy wyczerpani na koniec tego turniej. Po ostatnim konkursie chyba każdy będzie marzył tylko o powrocie do domu i ...spaniu,hehe.Jak po żadnym wcześniejszym konkursie (chyba;).Odległości do pokonania sa na pewno większe niż w TCS i więcej dni będą przebywać poza domem.Chociaż ostatnio w Lahti też spędzili ok.2 tygodni!

  • cavalierjan19 profesor

    Myślę, że z tych 32 zawodników na podium może stanąć ktoś niespodziewany (Stjerne, Forfang, może Piotrek Żyła, w sumie to wróżenie z fusów), chyba, że czołówka (Kamil i Stefan w głównej mierze) będą traktowali kwale jak trening.
    Na pewno Norwegowie i Słoweńcy będą starali się Raw Air-em ratować słaby sezon (szczególnie Słoweńcy). Dla nich plusem jest to, że są dobrymi lotnikami, loty bardzo się liczą i wielu zawodników może tam stracić.
    Co do samego turnieju to trzeba poczekać, wielu komentujących strasznie się spieszy z wyciąganiem wniosków (vide porównywanie pracy Horngachera i Kruczka po pracy pierwszego w 4/5 sezonu).
    W sumie najbardziej szkoda takich zawodników jak Ziobro, Johannson, Geiger lub Leyhe (zależy który wypadnie) czy czwarty u Austriaków, nie sądze, żeby FIS zgodził się na taki zlepek, ale kto wie, mogliby zrobić drużynę International z 4 najlepszych nie mieszczących się w drużynie skoczków.
    Oby nie było problemów z wiatrem, szczególnie w Vikersund, to mogłoby wypaczyć strasznie wyniki.

  • anonim

    Coś pięknego tyle dni pod rząd oglądać skoki,no i ciesze się,że sezon kończy się dopiero 26marca :D

  • SebaSzczesny profesor

    Skoro skok w kwalfikacjach będzie się liczył to większosc zawodników będzie odpuszczała 1 trening.
    Jeśli jakis zawodnik chce mieć szanse na wygranie to wystarczy żeby nie odpuszczał kwalfikacjii, skoczy jak w treningu ale już będzie miał ponad 120 pkt do klasyfikacji

  • JanekSport weteran

    Oj będzie ciekawie :D

  • Wojciechowski profesor
    @cogito29 @cogito29

    Trochę tego podejścia nie rozumiem - skoro taki przykładowy zawodnik z prawem automatycznej kwalifikacji będzie miał już gdzieś cały turniej, to czemu nie może skoczyć sobie w kwalifikacjach "ot tak", a odpuścić np. trening lub serię próbną? Tyle samo przecież skoków mu wyjdzie, a prolog i tak będzie już dla niego wyłącznie przystawką.

  • ann81 weteran
    @deSKI @deSKI

    Jak Ci powiem, że się mylisz to i tak nie uwierzysz. Zresztą, nie zależy mi na tym. Nie lubię jedynie wypisywania bredni na forum. Także dyskusja rzeczywiście nie ma sensu. Pozdrawiam :)

  • cogito29 bywalec
    Raw Air a TCS

    Kwalifikacje w TCS służą ułożeniu wszystkich zawodników w pary systemu KO do pierwszej serii konkursowej. A czemu służy prolog Raw Air poza kwalifikacja do konkursu i zaliczenia noty w turnieju? Miałoby to sens gdybynota z prologu wliczala się do dwóch serii konkursowych, czyli w konkursie mielibyśmy 3 serie skoków w sumie (prolog, pierwsza seria i druga seria). W tym kształcie to tylko sztuka dla sztuki i najlepsi jeśli poczują trudy turnieju będą odpuszczać prolog i rywalizację w turnieju na rzecz dobrych skoków i większej świeżości w poszczególnych konkursach. I tak twór ten umrze śmiercią naturalną już po pierwszej edycji, no może zrobią że trzy, a potem podzieli los turnieju nordyckiego.

  • Aaabbbb profesor

    Dziwne jest ocenianie konkursu, zanim się rozpoczął. Ochłońcie trochę.

  • Aaabbbb profesor
    @dervish @dervish

    I Jaśka :)

  • Brzozowy stały bywalec
    @papa_s @papa_s

    Dobre. A Tande jechałby na tandemie razem z Jacobsenem xD

  • deSKI bywalec
    @ann81

    To Ty nie masz o tym zielonego pojęcia i nie zamierzam tej polemiki kontynuować.

  • Krzych stały bywalec
    @Krzych @yyy

    Wiesz trochę mnie obraziłeś w tym momencie.

    Jestem głównym księgowym z 10 letnim stażem pracy i pracuje bardzo ciężko w 6 dni w tygodniu.

    Doskonale wiem co to zmęczenie choć innego rodzaju.

    Pozdrawiam.

  • ann81 weteran
    @deSKI @deSKI

    "Nie można porównywać hokeistów ze skoczkami. Skoczkowie są ciągle na diecie głodowej".

    Błagam Cię, nie wypowiadaj się na tematy, o których nie masz pojęcia. Niczemu to nie służy.

  • Dolnoslazak stały bywalec
    @Xellos @Wojciechowski

    Trudno odmówić racji takiemu rozumowaniu. My tutaj jesteśmy nieco "skażeni" ale większość telewidzów chyba jednak nie chciałaby oglądać po Żyle i Eisenbichlerze szlifującego bulę Turka. Raz czy drugi byłoby to zabawne, ale na dłuższa metę psułoby dynamikę widowiska. Takie czasy, że wszystko musi być "naj" albo wcale.

  • Wojciechowski profesor
    @Xellos @Dolnoslazak

    Powód pewnie jest rzeczywiście tak, ale FIS ma też sensowne wytłumaczenie - w zawodach indywidualnych do drugiej serii przechodzi 30 najlepszych, czyli tyle samo, ilu zdobywa punkty, w drużynowych przechodzi osiem zespołów, czyli też tyle, ile zdobywa punkty.
    Co prawda obecną punktację w "drużynówkach" wprowadzono przed ograniczeniem liczy zespołów w II serii, ale i w konkursach indywidualnych było podobnie - przez trzy sezony od przyjęcia dzisiejszej punktacji do finału wchodziło 35 skoczków.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl