Maciej Maciusiak: "Jeśli słowa Adama Małysza nie pomogą, to już nic nie pomoże"

  • 2017-02-09 01:34

Polscy juniorzy mają już za sobą imprezę docelową, jaką były Mistrzostwa Świata w narciarstwie klasycznym w amerykańskim Park City. Ekipa Macieja Maciusiaka ze Stanów Zjednoczonych wróciła bez medalu, choć ten był bardzo blisko w rywalizacji drużynowej. Miejsce na podium odebrał nam upadek Dominika Kastelika, który dzień później został skrytykowany przez Adama Małysza za pośrednictwem jednego z portali społecznościowych. O tej sytuacji, zakończonych MŚJ i ogólnej sytuacji w kadrze juniorów porozmawialiśmy z głównym jej szkoleniowcem - Maciejem Maciusiakiem.

Maciej MaciusiakMaciej Maciusiak
fot. Tadeusz Mieczyński
kadra C - 2016/2017kadra C - 2016/2017
fot. Tadeusz Mieczyński
Kadra juniorów 2016/2017Kadra juniorów 2016/2017
fot. Sebastian Jętczak
Adam MałyszAdam Małysz
fot. Tadeusz Mieczyński
Dawid JarząbekDawid Jarząbek
fot. Sonia Ogrocka
Bartosz CzyżBartosz Czyż
fot. Sebastian Jętczak
Dominik KastelikDominik Kastelik
fot. Sebastian Jętczak
Tomasz PilchTomasz Pilch
fot. Sebastian Jętczak
Paweł WąsekPaweł Wąsek
fot. Sebastian Jętczak
Łukasz BukowskiŁukasz Bukowski
fot. Sebastian Jętczak

Skijumping.pl: W polskich konkursach Pucharu Świata nie wystąpił ani jeden członek kadry juniorów. Czym była podyktowana absencja młodzieżowców w zawodach najwyższej rangi? Czy start któregoś z juniorów był brany pod uwagę?

Maciej Maciusiak: Była taka opcja, bo rozmawiałem o tym nawet ze Stefanem Horngacherem. Szansę występu mógł otrzymać Paweł Wąsek, ale uznaliśmy, że odpowiednią rangą zawodów dla niego i innych juniorów jest w tym momencie Puchar Kontynentalny. Najpierw tam powinni zdobywać doświadczenie, a nie od razu próbować sił w Pucharze Świata. Szansa była, natomiast aktualnie większy pożytek chłopcy mają z możliwości prezentowania się w tzw. "drugiej lidze".

Jak przebiegła aklimatyzacja naszych młodych skoczków narciarskich w Stanach Zjednoczonych, dla których w większości była to największa wyprawa w dotychczasowej karierze?

Faktycznie dla wszystkich z nich było to ogromne przeżycie. Polecieliśmy do USA, a plan mieliśmy rozpisany niemal z godziny na godzinę. Największym problemem była wysokość, na której leży Park City. Było to około dwóch tysięcy metrów nad poziomem morza. Z tego powodu musieliśmy zmienić trening i dostosować rozgrzewkę. Staraliśmy się unikać rozgrzewki na szczycie skoczni, bo mieszkaliśmy troszkę niżej. Była to spora wysokość, ale jednak niżej, więc rozgrzewaliśmy się przed hotelem. Niektórzy ciężko spędzali noce i budzili się o 5-6 rano. Tak jest z młodymi chłopakami, ale większych problemów nie było. Mieszkaliśmy w standardowym hotelu, porównywalnym do tych z europejskich zawodów. Nie były to żadne luksusy. W pierwszych dniach były problemy z jedzeniem, bo Amerykanie zorganizowali to nieco inaczej, szczególnie w kwestii obiadów. Wtedy podawana była zupa i kanapki, ale daliśmy radę, bo byliśmy na to przygotowani.

Czy normalny obiekt olimpijski z 2002 roku zaskoczył czymś polski zespół?

Skocznia od tamtego czasu nie była przebudowywana, ale nadal jest nowoczesna. Troszkę byliśmy zdziwieni częstymi zmianami kierunku wiatru. Ten obiekt słynie z tylnego wiatru i tak było też na pierwszych treningach. Później się ociepliło i zaczęło kręcić. Drugą, nieco problematyczną sytuacją były nieco inne tory najazdowe. Frezarka nie była wyposażona w wycinanie dodatkowych rowków w torach, przez co upady uniemożliwiały dalsze skoki. Narty po prostu kleiły się do najazdu. Tory nie tyle były wycinane, co prasowane, gdyż były całkowicie płaskie.

Jak szkoleniowiec podsumowuje konkurs indywidualny w wykonaniu swoich kadrowiczów?

Chłopaki skoczyły swoje. Czy miejsce w czołowej "10" jest dla Pawła Wąska sukcesem? Myślę, że tak. Ma on przed sobą jeszcze dwa starty w tej imprezie, więc w kolejnych sezonach będzie jeszcze mocniejszym punktem. Bardzo dobre skoki oddali Tomasz Pilch i Bartosz Czyż. Szkoda dyskwalifikacji Dominika Kastelika, ale tak się nie robi i był to ewidentnie jego błąd. Może mieć pretensje tylko do siebie.

Co dokładnie było powodem dyskwalifikacji mieszkańca Gilowic?

Na górze był nasz fizjoterapeuta - Daniel Kwiatkowski, który to doskonale widział. Kontrola sprzętu na górze skoczni na Mistrzostwach Świata jest jeszcze większa niż chociażby w Pucharze Kontynentalnym. Dominik przed wejściem na belkę poprawił wkładki, a tego się nie robi. Daniel zareagował na to, ale już było za późno. Na początku nie chcieli mu dać wejść na belkę, ostatecznie dostał zgodę, oddał skok, ale było już zbyt nerwowo. W 40. sekundzie żółtego światła został wstrzymany przez kierownika zawodów, ale wszedł na belkę, oddał średnik skok, jednak już wiedzieliśmy na wieży trenerskiej, że to będzie dyskwalifikacja. Zawody indywidualne zaczęły się dla nas niespokojnie, natomiast bez fajerwerków, ale był on bardzo dla nas udany.

Czy Adam Małysz postąpił słusznie, iż na forum publicznym w bezpośredni sposób skomentował postawę Dominika Kastelika?

Wiele osób źle zrozumiało Adama. Byłem na miejscu i wiem, o co mu chodziło. Nie chodziło o sam upadek. On przelał czarę goryczy. Upadek nie miał wpływu na opinię Adama. Dominik musi zrozumieć, że z Polskiego Związku Narciarskiego idą na jego rozwój pieniądze, a wiele osób w sztabie mu pomaga i pracuje na jego sukces. Dodatkowo ma panią dietetyk i psychologa, z którym od maja współpracuje. Chodzi o samo podejście do sportu. Jeśli słowa Adama nie pomogą, to już nic nie pomoże. Ja nie czytałem opisu tej sytuacji w mediach, ale wiem, że wiele portali o tym pisało. Dostawałem wiele telefonów w tej sprawie. Trudno mi powiedzieć, jak tę sytuację przyjął Dominik. Tuż po upadku z pewnością ze złością. Nawet jeśli miałby być złoty czy inny medal, ci chłopacy muszą zrozumieć, że to dopiero początek ich kariery. Jeśli chcą osiągać sukcesy, muszą dołożyć wszelkich starań, żeby tak było. Nie tylko na treningu, ale i poza skocznią. Mowa tutaj o przygotowaniu mentalnym i podejściu do sportu. To się zbiera w całość. Jeśli przychodzi główna impreza, pojawia się stres, a wówczas różne niedoskonałości wychodzą. Nie chodzi tylko o Dominika, ale wszyscy myśląc o wielkiej karierze muszą ciężko pracować. Dominik pokazuje, że jest wielkim talentem, ale być może za łatwo mu to wszystko przychodzi.

Wielu komentatorów przytacza przykład chociażby Mateusza Rutkowskiego, który po świetnych rezultatach w wieku juniorskim nie potrafił odnaleźć się w sporcie seniorskim. Jak uniknąć takiej sytuacji?

Bez wątpienia należy dać juniorom odpowiednie warunki do rozwoju. Uważam, że teraz takie mają. Mają bardzo dobrą opiekę i nie mówię w tym momencie o naszym sztabie trenerskim. Mają zagwarantowane wszystko. Jeśli zawodnik dostanie się do kadry, otrzymuje jedne z najlepszych warunków na świecie i musi z tego korzystać. Nikt nie będzie nikogo do niczego zmuszał. Sezon trwa i trzeba już teraz wyciągnąć wnioski z małych sukcesów i porażek. Na większe podsumowania przyjdzie czas. Ledwie przylecieliśmy z USA, a już w piątek jadę z Pawłem do Brotterode na Puchar Kontynentalny.

Spośród ekip zagranicznych co było największym zaskoczeniem tegorocznych MŚJ?

Dla mnie Słoweńcy, którzy indywidualnie nie zdobyli medalu. Byli głównymi faworytami, gdyż mają ogromny wybór w kategoriach juniorskich. Byli wysoko, ale na podium ich zabrakło. W kwestii zmagań drużynowych wiedziałem, że Niemcy i Słoweńcy będą wiedli prym, ze wskazaniem na tych drugich.

Kto wchodził w skład sztabu szkoleniowego polskiego teamu na te zawody?

Był mój asystent - Wojciech Topór, serwismen - Kamil Skrobot, fizjoterapeuta - Daniel Kwiatkowski oraz doktor Aleksander Winiarski. Był też dyrektor kadry - Adam Małysz, który prywatnie do Stanów Zjednoczonych zabrał swoją żonę.

Czy występ w mikście był swego rodzaju pocieszeniem dla Dawida Jarząbka, którego zabrakło na liście startowej rywalizacji indywidualnej i drużynowej?

To są Mistrzostwa Świata i są to trudne decyzje dla sztabu. Mamy limit czterech i nie sztuka powiedzieć komuś, że będzie skakał. Sztuką jest posadzić kogoś na ławce rezerwowych. Poziom był bardzo wyrównany, co udowadniają wyniki treningów. Patrzeliśmy tez na warunki, w których przyszło im skakać. Padło na Dawida, że na pewno nie weźmie udziału w konkursie indywidualnym. Na trening przed drużynówką mieli iść Dawid, Dominik i Tomek. Trening odwołano i zdecydowałem, że postawimy na sprawdzoną czwórkę, a Dawidowi damy szansę w mikście.

Czy Domen Prevc zdominowałby zmagania juniorów, gdyby pojawił się w Park City? W przeszłości pojawiały się zarzuty, iż polscy skoczkowie, jak np. Krzysztof Biegun, odpuszczali starty w Pucharze Świata kosztem wydarzeń typu Uniwersjada czy MŚJ.

To jest zupełnie inna sytuacja. Domen nadal walczy o Kryształową Kulę i wciąż skacze bardzo dobrze. Było przesądzone, że weźmie udział w lotach narciarskich, ale MŚJ rządzą się swoimi prawami. Jest to skocznia normalna i nie jest powiedziane, że zdobyłby złoto w USA. Nie było go, ale Domen jest w tym momencie najlepszym młodzieżowcem na świecie. W sprawie Krzysia Bieguna, mojego ówczesnego podopiecznego, czytałem pewien wywiad, w którym stwierdzono, iż stracił on formę, kiedy pojechał na Uniwersjadę do Predazzo. Zupełnie bym się z tym nie zgodził. Jeszcze w Pucharze Świata w Zakopanem, po którym miała zapaść ostateczna decyzja odnośnie składu na Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Soczi, był on jednym z najlepszych Polaków. Mimo to, nikt na niego nie postawił. To była inna kwestia.

Jaka przyszłość czeka Łukasza Bukowskiego, który nie załapał się do kadry na MŚJ, a po tym sezonie wychodzi z wieku juniorskiego?

Nie możemy rezygnować z nikogo, kto zostaje w tych kategoriach wiekowych, bo skoczków jest po prostu mało. Łukasz zrobił duży postęp nie tylko w kwestii motoryki czy techniki, ale i w zakresie diety czy odpoczynku. Mimo tego, że jest najstarszy w grupie, to był zawodnik, u którego trzeba było zacząć od podstaw. Zrobił postęp, ale to nie wystarczyło. Moim zdaniem powinien dostać szansę na chociażby jeszcze jeden sezon. Wielu zawodników jest trzymanych w kadrach i nie możemy tracić kolejnego skoczka, który może odnieść sukces. Takim jest Łukasz. Dużo mu do sukcesów, ale powinien otrzymać kredyt zaufania.

Jakie są kolejne plany kadry juniorów wobec niskiej kwoty startowej w Pucharze Kontynentalnym i ubogiego kalendarza cyklu FIS Cup?

Na pewno planujemy wylot przynajmniej Pawła na finał FIS Cup do Sapporo, ponieważ walczy o triumf w końcowej klasyfikacji generalnej. Wszystkie koszty wyjazdu na konkursy tej rangi musi pokryć PZN. Były takie lata, kiedy Japończycy pokrywali koszty za jednego zawodnika i trenera. Jeśli w tym roku sytuacja się powtórzy, wówczas być może wyślemy dwóch skoczków. Aktualnie czekamy na informację. Adam rozmawiał z Prezesem Apoloniuszem Tajnerem i mamy zgodę na wylot Pawła do Japonii. Teraz czekają go starty w PK w Brotterode i Planicy, gdzie mamy kwotę czterech. To jest przykra sytuacja, bo ja nie pamiętam czy kiedykolwiek Polska miała tak niski limit. Jest to trudna sytuacja. Dla juniorów pozostają takie wydarzenia jak LOTOS Cup czy Ogólnopolska Olimpiada Młodzieży. Dodatkowo w kalendarzu jest chociażby Puchar Kontynentalny w Zakopanem czy Mistrzostwa Polski. Celem były Mistrzostwa Świata Juniorów, które są za nami. Motywacja wśród zawodników została, bo po to trenowali, aby brać udział w konkursach. Będziemy startować, gdzie się da.

Z Maciejem Maciusiakiem rozmawiał Dominik Formela.


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (27318) komentarze: (80)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Stinger profesor
    @kcpr21 @andy_stawowsky

    Ja nie muszę mieć o tym pojęcia, wziąłem to info z tej strony, a więc pretensje nie do mnie, że tutaj sami sobie godziny wymyślają.

    @MSad_

    I co z tego? Wiem, że nawet do ciebie nie powinienem pisać ułom mimo, że nim jesteś ale prawda jest taka, że oni najpierw ciebie powinni stąd wywalić, a dopiero mnie. Obaj dobrze wiemy, że ty tu jesteś po to by prowokować marny "budowlańcu", jak na poważnego szefa to masz strasznie dużo czasu, nie dziwi mnie, że ta twoja firma jest bankrutem.

  • andy_stawowsky doświadczony
    @kcpr21 @Stinger

    "Kwalifikacje są o 8.30 czasu polskiego, płaci ci ktoś za pisanie nie prawdy?"

    I o której są? O 10 jak pisałem. Jak nie masz o czymś pojęcia, a rzadko kiedy masz, to jest takie mądre powiedzenie: czasem lepiej siedzieć się nie odzywać i wyjść na głupka niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości.

  • MSad_ profesor
    @kcpr21 @Stinger

    Zgodnie z regulaminem komentarz Twój wysłalem do administratora bez podejmowania polemiki z Tobą

  • Stinger profesor
    @kcpr21 @MSad_

    Widzę, że nie możesz o mnie zapomnieć ha ha ale wiesz co? Bardzo dobrze bo to znak, że jednak coś z tobą nie tak i prędzej czy później wrócisz do tworek.
    Daj spokój z tą firmą, której nie masz. Chłopie (dzieciaczku?) po co tak kłamać? Lepiej zajmij się tym co potrafisz najlepiej, a więc robieniem nowych kont.

    @andy_stawowsky

    Kwalifikacje są o 8.30 czasu polskiego, płaci ci ktoś za pisanie nie prawdy?

    @Janush

    To nie do końca jest tak, że Kastelik jest w kadrach bo nie ma od niego lepszych... Teoretycznie tak ale tak można tłumaczyć każdego ponieważ gdybyśmy mieli sześciu Prevców to i Wąsek byłby za słaby.
    Ja uważam, że Kastelik jest w kadrze zasłużenie, oczywiście jest bodajże najstarszy, może nie ma talentu na miarę Stocha czy Murańki ale to dalej zawodnik, który coś potrafi, a punkty PK z tego sezonu to potwierdzają.
    Minusem jest to, że zachowuje się bardzo słabo.

  • dejw profesor
    @Xellos @Hazard

    Z Norwegami lepiej być ostrożnym w takich typach, bo u nich wystrzały średniaków czy no-namów jest dość częste, choć jednak stawiam że Hauer już nigdy nie zbliży się do poziomu z zeszłej zimy. Z Eggenhoferem się zgodzę. Ale z Rosjanami już nie ;) Maksimoczkin i Bojarincew nie mieli właściwie żadnych osiągnięć juniorskich, dla mnie nic nie wskazywało że mogą to być zawodnicy choćby na regularną szeroką światową czołówkę. Z ich przedziału wiekowego jedynym, który rokował był Klimow, który w końcu w tym sezonie to zaczął potwierdzać.

    @FunFuct
    Rzeczywiście maks Stursy był wysoki i trwał cały grudzień. Może w tym sezonie jeszcze coś zgarnie, ale przypuszczam, że zbliżenie się do takiego sezonu będzie zbyt trudne. Przekonamy się za jakiś czas kto go trafniej ocenił ;)

  • andy_stawowsky doświadczony
    @Snickers @Snickers

    Q są o o godz. 10 naszego czasu (wystarczy zajrzeć na stronę FIS).

  • Snickers profesor

    O co chodzi pisze ze kwalifikacje w Sapooro są o 8.30 a w programie Eurosport 2 pisze ze kwale są o 9.45 LIVE ?????????/

  • andy_stawowsky doświadczony
    @kcpr21 @kolos

    Nie przypominam sobie, by ich zdyskwalifikowano na imprezie docelowej sezonu, jaką w przypadku Kastelika były MŚJ. "Trochę" inna ranga i "trochę" inne powinno być podejście. Żyła i Murańka nie zabrali też kolegom medalu w drużynówce.

  • Janush weteran

    I nie traktujmy go jak dzieciaka, dorosły chłop 19 lat, wielu w jego wieku już pracuje i musi brać odpowiedzialność za swoje czyny.
    Według dawniejszych zasad on by nie był nawet juniorem.

  • Janush weteran
    @kcpr21 @kolos

    No właśnie Kastelik jest nr 2 polskich juniorów na tę chwilę. Nie żeby był jakoś wybitnie utalentowany, po prostu lepszych nie ma w tej chwili.
    Bo niby kogo jeszcze Maciusiak mógł wziąć na MŚJ? Bukowskiego? Bądźmy poważni.
    Moim zdaniem po tym co się dzieje na jego Facebooku to nie ma już dla niego żadnego wytłumaczenia.
    Albo niech się weźmie szybko za siebie, albo niech wylatuje z kadr.

  • MSad_ profesor
    @kcpr21 @EmiI

    Napisałeś :"Ciekawe czy Małysz reagował takim oburzeniem kiedy w hotelu w Courchevel, podczas LGP, zaledwie 3 lata młodszy od niego kolega wychowywany w "tych czasach" zwymiotował do wanny i prawie zalał hotel."

    Widziales byles tam czy tylko jak zwykle posiłkujesz sie plotkami. Dzwonili tylko niewiadamo w jakim kosciole.
    Taki rozsadny komentator a zniza sie do poziomu szamba.
    To jest tak samo jak wg Stingera ja nie mam firmy budowlanej. Nie był u mnie nie widział a paple jak najęty.
    Jak to sie nazywa ?

  • martinoz6 początkujący
    @kcpr21 @EmiI

    no właśnie

  • MSad_ profesor
    @kcpr21 @berek3

    A czemu Ty piszesz o Lweandowskim? Ja tylko odpowiedziałem Xellosowi namiast Ty ani dudu o skokach.
    Wpierw popatrz na siebie a potem miej cos do innych

  • berek3 stały bywalec
    @kcpr21 @MSad_

    A co ma Lewandowski do skoków ?? Piszcie na temat skoków narciarskich. I co z tego ,że jest najdroższym piłkarzem,jak nawet nie zdobyli żadnych medali. Fajnie,że jest z jednych najlepszych piłkarzy na świecie i docenianym,ale ja nie będę głaskał ich z tego powodu,że są i grają dla innych i zagranicznych klubów.Ok napiszecie mi zaraz,że tyle kraii jest ,że trudno tak zdobyć medal. Ale zarabiają tyle to powinni przywieśc jeden medal. Mają teraz szanse ,bo będą mistrzostwa świata,jak jej nie wykorzystają to nie wiem,ludzie i tak będą ich głaskać ;/.Ja ich nie będę głaskał z tego powodu,że byli na Euro w cwierćfinale, Dla mnie ten sport idzie złą w stronę, za dużo pieniędzy.

  • FunFact weteran
    @Xellos @dejw

    Ja bym Stursy nie stawiał w jednym szeregu z tymi zawodnikami. Pokazał już latem i na początku zimy, że ma potencjał by być naprawdę dobrym zawodnikiem, żaden z pozostałych zawodników, których wymieniłeś nie miał tak długich okresów skakania na tak wysokie miejsca jak Stursa w tym roku (3 tygodnie z rzędu skoki na TOP10, podium w LGP).

  • MSad_ profesor
    @MSad_ @xellos

    Napisaleś: "Jedna uwaga - nie wiadomo czy on ma talent chociaż na miarę Rutkowskiego :)"

    To nie jest wazne czy on ma talent taki jak Rutkowski. Jesli juz reprezentuje nasz kraj to jakis talent ma.

    Nie mozna z nim postapic jak Wlodarczyk owczesny pzezes PZN postapił z Rutkowskim. Tylko opier...dolil Rutkowskiego kazal mu do sauny i pod zimny prysznic chodzić.
    Gdzie byli Ci wszyscy naukowcy , ktorzy pozwoli aby chlopak zsunął sie do rynsztoku. Strasznie wtedy byłem w kur..ony.

    Drugi cytat" Na razie nie mamy po prostu skoczków, ławka jest wąska"

    Czemu sie czepiasz Wąska ? :)

  • MSad_ profesor
    @kcpr21 @xellos

    Lewandowskiego , to i teraz obchodzi co sie dzieje w kadrze nie musi byc trenerem. To czlowiek ktory oddaje serce kadrze i nie pozwoli jako kapitan i ten co wypluwa płuca aby inni sobie bimbali w rózny sposób. Odtwórz sobie pewien wywiad Roberta jak [pojechał po kolegach z kadry.- w skrocie : "jak juz gramy to na 100 %" To bylo wymowne zdanie. To było po tym jak Teodorczyk mogl sie oderwac od murawy na jedynie 3 cm.
    Nikt mu chyba nie podskoczy najdroższemu piłkarzowi Bundesligi.

  • Xellos profesor
    @MSad_ @MSad_

    Jedna uwaga - nie wiadomo czy on ma talent chociaż na miarę Rutkowskiego :)

    Na razie nie mamy po prostu skoczków, ławka jest wąska. Konkurencja marna. Jest co jest, nic innego nie ma, Małysz zdaje sobie sprawę z tego. Dlatego denerwuje go każde zachowanie niezmierzające do osiągnięcia sukcesów w tej dyscyplinie. Jest dziura w rocznikach i kiedyś za to zapłacimy, może jak Finowie.

    Tak czy siak, ja już więcej nie komentuje, skocznia zweryfikuje Kastelika, owocnej dalszej dyskusji :)

  • MSad_ profesor
    Adam Małysz wcale nie przesadził

    Tym małolatom sodówa odbija i trzeba potrząsnąć nimi. Jednak nie tak jak z Rutkowskim wezwac jedynie na dywanik i tyle zamiast sie zajac porzadnie chlopakiem
    Byli wtedy Blecharze Żoładzie inne doktory itp i sie chlopak zmarnował , bo co innego wazniejsze było?. Wazny był wtedy Małysz i wszystko bylo podporzadkowane jego karierze.
    Teraz sam Małysz nie moze popełnić tamtych błedów. Nie tylko zrugać i to publicznie Dominika ale wziąć go pod skrzydła i tlumaczyc tlumaczyc i tlumaczyć bo teraz mlodziez napakowana jest smarfonami du..ponami nasiaknieci roznymi glupkowatymi grami itp i zaczynaja zbaczac z wlasciwej drogi.

    Żeby Dominik musiał zrozumieć, że z Polskiego Związku Narciarskiego idą na jego rozwój pieniądze, a wiele osób w sztabie mu pomaga i pracuje na jego sukces to nie wystarczy mu to powiedziec. a dogłebnie tlumaczyć.
    Nie zrozumie raz trzeba drugi raz tłumaczyć.
    Nie zmarnujmy go ja zmarnowano Mateusza Rutkowskiego, bo wtedy prawie nic nie zrobiono.

  • Xellos profesor
    @kcpr21 @kolos

    A inni nie piją ? Po prostu Boruc wpadł i tyle. Chodzi o zasadę obwiniania innych zawodników co coś widzą. To jest sprawa trenera i szefostwa. Chodziło o przykład.

    A co do składu, to nie mamy szerokiej ławki.

    Ja już kończę ten temat, bo i tak każdy ma swoje zdanie. Poza tym to jest sport, i swoją wartość się udowadnia na skoczni a nie na facebooku. Czas pokarze, co z niego będzie.

  • Kolos profesor
    @kcpr21 @xellos

    A piłki nożnej bym nie mieszał. Boruc to był raczej kozłem ofiarnym tej sprawy, nie że niechlał ale że to on - trzeci bramkarz kadey był winny słabej grze kadry mimo iż w niej w ogóle nie grał...

  • Kolos profesor
    @kcpr21 @xellos

    Gdyby "podejście Kastelika do sportu" było znane to by go nie wzięto do kadry na MŚJ. W końcu nie był numerem 1 ani nawet nr. 2 polskiej kadry juniorów żeby go brać na zasadzie " ma wybryki ale i wyniki więc wybaczamy". Gdyby był taki niezdyscyplinowany/olewał to by go Maciusiak na MŚJ nie wziął i nikt by nie miał pretensji.

  • Xellos profesor
    @kcpr21 @EmiI

    A był wtedy dyrektorem w PZN ? To wiesz, na tej zasadzie możesz mieć żale do Lewandowskiego jak Boruc chlał, czemu mu pozwolił.

    Tylko wiesz, Lewandowskiego będzie to obchodziło jak kiedyś zostanie trenerem kadry czy prezesem PZPN. Natomiast Boniek przyznał, że już wcześniej dochodziły do niego sygnały o rozluźnieniu w kadrze, ale nic nie ruszał bo były wyniki. Ja widzę analogię, podejście do sportu Kastelika mogło być znane, Maciusiak go nie broni. Dopiero brak wyników spowodował, że miarka się przebrała.

  • Oreo profesor
    @StrasznyRybolakOtchlani @StrasznyRybolakOtchlani

    Jeszcze "patrzeliśmy"

  • Kolos profesor
    @kcpr21 @KrzychoSt

    Wlaściwie to trener niezbyt krytykował kastelika i jeszcze dał do zrozumienia że Małysz przesadził.

    Jednak nie chodzi o to że kastelik jest bez skazy bo nie jest tylko tylko że małysz zrobił z niego jakiegoś łotra a wszystko co wiemy o kasteliku że popełnił szkolne, juniorskie błędy które niedoświadczonym zawodnikom zdarzać się mogą.

    Oczywiście do tego mogło się przyczynić jakieś "luzactwo" kastelika ale to nie zmienia faktu że kaliber winy kastelika przynajmniej na podstawie tego co wiemy jest nikły a rekacja małysza zwyczajnie przesadzona.

  • EmiI profesor
    @kcpr21 @xellos

    Ciekawe czy Małysz reagował takim oburzeniem kiedy w hotelu w Courchevel, podczas LGP, zaledwie 3 lata młodszy od niego kolega wychowywany w "tych czasach" zwymiotował do wanny i prawie zalał hotel. Jak wyda kiedyś swoje wspomnienia to ciekawe czy będzie tak oburzony na postawę życiową swoich kolegów.

  • StrasznyRybolakOtchlani doświadczony
    @kcpr21 @kolos

    No ale Klimek ma przecież 13 lat, można mu wybaczyć.

  • StrasznyRybolakOtchlani doświadczony

    Artykuł napisany "stylizowaną trenerszczyzną" - śmieszą zwroty typu: "chłopaki skoczyły", albo "chłopacy". Zazwyczaj wypowiedzi naszych zawodników i trenerów były nieco podkręcane stylistycznie na tej stronie :P

  • krzychoSt weteran
    @kcpr21 @kolos

    Jak komuś zdarza się kilka wpadek na jednych mistrzostwach to nie ma w tym nic typowego. Jeżeli krytykują go jednocześnie i trener i taki autorytet jak Małysz to jest to nie do obrony!!!

  • Xellos profesor
    @kcpr21 @kcpr21

    To jest to o czym piszę tu od początku jak tylko Małysz go skrytykował. Jest coś w jego ogólnej postawie do życia, a nie że to kwestia tylko jednego konkursu. Maciusiak powiedział "Chodzi o samo podejście do sportu." A można to chyba rozwinąć na podejście do życia.

    Tak jak pisałem za pierwszym razem, nie dziwię się Małyszowi wychowanemu w zupełnie innych czasach. A co miały by powiedzieć jeszcze starsze pokolenia wychowane z czasów wojny ? Dawniej facet w wieku Kastelika był mężczyzną a nie trochę większym dzieckiem.

  • Kolos profesor
    @kcpr21 @andy_stawowsky

    Przecież to typowe choć łatwe do uniknięcia błędy nieopierzonego juniora.

    Za sprzęt dyskwalifikowany był też w tym sezonie piotr żyła czy klimek murańka. To się po prostu zdarza.

  • ZXCVBNM_9999 profesor
    Dla kadry B chyba porządnym trenerem byłby Fijas.

    A Mateja co najwyżej jako asystent.

  • andy_stawowsky doświadczony
    @kcpr21 @kcpr21

    Przecież to dzieciak, który ma lekko mówiąc niepoukładane w głowie. W głowie fejsik i imprezy. Rozwalił mnie wypowiedzią, że "trochę zepsułem". Dał d... na całej linii, kompromitując się indywidualnie (ranga MŚ, a ten wie że nie można, ale robi), zawalił kolegom medal w drużynie i jak gdyby nigdy nic "trochę zepsułem".

  • HAZARD weteran
    @Xellos @dejw

    Akurat Maksimochkin i Boyarintsev talent mieli spory, po prostu coś u nich nie zagrało i zamiast spodziewanego rozwoju przyszedł ogromny regres, prędzej do tej grupy dodałbym przeciętniaka Hauera i przypuszczam, że również Johanssona. Markus Eggenhofer to też dobry przykład. :D

  • kcpr21 początkujący
    Kastelik

    Popatrzcie na profil Kastelika na facebooku. W pierwszym poście takie komentarze innych osób, np. "piep***ć Małysza", "wk***iłeś golema" i tym podobne obrażające AM. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że wszystkie polubione przez Dominika Kastelika.
    No skoro takie podejście ma ten typ do przełożonych, to mamy kolejny zmarnowany talent. Facet z takim podejściem i brakiem pokory skończy tułając się po FIS Cupach w Zakopanem. Młody, powinieneś z tego wyciągnąć wnioski i udowodnić, że masz ten potencjał, a nie wylewać żale w internecie.
    Zdejmij ze ścian plakaty M. Rutkowskiego, Byrta czy innego Olliego, weź się za jaja i pracuj, bo masz takie warunki i wyjazdy za pieniądze wszystkich, aż szkoda ich nie wykorzystać.

  • Tim doświadczony
    @ZXCVBNM_9999 @zxcvbnm_9999

    Mogła być też taka sytuacja, że Mateja dostałby kadrę B, a Bachleda juniorów. :P Było to możliwe, bo Maciusiak trochę za bardzo pyskował Kruczkowi. Zresztą chyba dlatego zdecydowano się by Maciusiak prowadził juniorów. Aby Horngacherowi nikt nie wypominał co chwilę, że nie zabiera tego i tego skoczka z kadry B.

    Po roku trenowania przez duet Mateja/Bachleda kadry B z całą pewnością wiemy, że ta dójka nie ma odpowiedniego doświadczenia i wiedzy by prowadzić kadrę B. Jakby prowadzili juniorów to zrzuciłoby się to małą ilość skaczących skoczków i mniej utalentowaną młodzież.

  • dejw profesor
    @Xellos @Emil

    Może Stękała trochę zachłysnął nadspodziewanie dobrymi wynikami w zeszłym sezonie, awansem do kadry A i nieco odpuścił letnie treningi. No i w kontekście jego talentu, a własciwie to jego braku, dało takie rozsypanie się i zjazd na poziom na którym był ponad dwa lata temu.

    Jak dla mnie Stękała to typ jednostrzałowca. Ot wystrzelił kompletnie znikąd, przeskakal cały sezon na niezłym poziomie z drobnymi wyskokami na ścisłą czołówkę. Szybko wystrzelił i równie szybko zgasł. Inne przykłady zawodników z tej grupy: Naglic, Miętus, Maksimoczkin, Bojarincew. Teraz pewnie to samo będzie czekało Stursę.

  • Bogdinho weteran
    @Xander1 @Xander1

    "Ale w tej kadrze powinno się w przyszłym sezonie znaleźć miejsce dla Bieli a nie dla Bukowskiego."

    Czyżbyś miał na myśli kadrę juniorów i Stanisława Bielę, któremu za niespełna 2 miesiące stukną 23 lata, a skoki traktuje raczej hobbystycznie? Przecież to mija się z celem. Dokooptować do kadry juniorów przydałoby się choćby Damiana Skupnia, a nie seniora.

  • martaczek123 początkujący
    witam

    zapraszam do najlepszej gry Online http://s1.skijumpmania.com/r214372

  • Xander1 profesor

    A co do Bukowskiego, to nie widzę go w kadrze w przyszłym sezonie. W tym sezonie nie dał nawet najmniejszego powodu by go zostawić. Może mały progres zrobił, ale bądźmy szczerzy z tej mąki już chleba raczej nie będzie.
    Maciusiak mówiąc o skoczkach trzymanych w kadrach pewnie miał na myśli Miętusa. Ale w tej kadrze powinno się w przyszłym sezonie znaleźć miejsce dla Bieli a nie dla Bukowskiego.

  • Xander1 profesor

    Oby tylko przez to wszystko Dominik nie został poszkodowany. To zdolny chłopak i nie możemy pozwolić by się zmarnował. Jedno jest pewne nie będzie ulubieńcem w PZN. Boję się że może jego kariera się skończyć jak Rutkowskiego czy Byrta gdzie zostanie wyrzucony z kadr. Albo będzie jak Rafał Śliż czyli skoczek który zasługiwał na startowanie w zawodach a przez lata był odrzucany bo trener go nie lubił.
    Liczę że nie postąpią z nim w taki sposób, no chyba że skoczek całkowicie będzie miał wywalone na skoki i przegra swoją karierę.

  • EmiI profesor
    @ZXCVBNM_9999 @zxcvbnm_9999

    Bukowski to debiutant w kadrze. Widać takie miał umiejętności przed przyjściem do kadry.

  • ZXCVBNM_9999 profesor

    "Mimo tego, że jest najstarszy w grupie, to był zawodnik, u którego trzeba było zacząć od podstaw."
    Pytanie: To Mateja w tamtym roku zwalił przygotowania, czy umiejętności zawodnika kadry C?

  • Kolos profesor
    @Xellos @xellos

    Skąd to info o odpuszczeniu przez Stękałę letnich przygotowań?? Jeśli to prawda co piszesz to faktycznie coś nie tak jest ze stękałą...

  • Kolos profesor
    @Xellos @xellos

    Niestety w przypadku rutkowskiego zrealizowano wariant nr. 2.... a po latach rutkowski miał żal że go PZN zostawił samego bez wsparcia,

  • Kolos profesor
    @pawelf1 @pawelf1

    O tak, Kastelik z pewnością sobie weźmie ten hejt do serca - i w następstwie rzuci skakanie...

  • EmiI profesor
    @Xellos @xellos

    Co do Stękały to jednak jednak rzecz mi się nie zgadza. Jego sportowa droga, w sensie wyniki od dziecka, po młodzika, juniora, aż po poprzedni sezon, by wskazywały że doszedł do wszystkiego uporem a nie talentem. Więc tego letnie wypowiedzi, trochę wprowadziły dysonans poznawczy.

  • ZXCVBNM_9999 profesor
    Cieszę się tylko

    Że kadra juniorów nie dostała się w ręce Mateji&Bachledy, a Maciusiaka i Topora. Strach pomyśleć co by było z juniorami.

  • zimowy_komentator profesor
    @berek3 @berek3

    To popraw jeszcze raz, bo nie Kastelnik ale Kastelik :)

  • berek3 stały bywalec
    @berek3 @Labrador_Retriever

    spoko, nie zauważyłem,,w takim razie już nie poprawiam :D

  • Labrador_Retriever weteran
    @berek3 @berek3

    Poprawiasz poprawną wersję na niepoprawną? :)

  • Xellos profesor
    Inny przykład Stękała

    Przepraszam ale o czym my tu klikamy ? Stękała jest 3 lata starszy i podjął decyzję, że latem nie ma co się spinać, bo skacze się zimą. Miał dostęp do wszystkiego co najlepsze, kadra A.

    I co nikt go nie skrytykował, nikt nie ingerował, koleś skończył już sezon. Nie ma gdzie startować, bo jego poziom sportowy jest mizerny.

    Więc co takiego złego się stanie, jak gościa 3 lata młodszego ktoś zagoni do pracy. Chcecie wyhodować kolejnego filozofa pokroju Stękały, co sam będzie decydować czy trenować czy nie, czy przestrzegać diety czy nie, "spokojnie, do zimy daleko, zdążę się przygotować" ?

  • Gaczo stały bywalec

    Maciusiak wydaje się dosyć profesjonalnie traktować swoją robotę, widać zamiłowanie do trenerki.

  • Xellos profesor
    @Xellos @kolos

    Ja próbuję na to spojrzeć praktycznie jakby to realnie mogło wyglądać. Był taki skoczek Mateusz Rutkowski. Załóżmy, że skacze on obecnie a problem ma ten sam. Nic nie pomaga, krytykują go publicznie Małysz i Maciusiak. Gościu bierze się za siebie i wychodzi na ludzi.

    I teraz. Twoja ciekawość nie została by zaspokojona, nigdy byś się nie dowiedział, że Rutkowski miał problemy z alkoholem. Wiedział byś tylko ogólnie, że coś było nie tak, ale ma to za sobą i jest dobrze.

    Opcja dwa, Maciusiak trąbi na lewo i prawo, że Rutkowski to pijak. W necie wszyscy jadą po nim od meneli.

    Czasami lepiej nie znać detali.

  • berek3 stały bywalec
    @berek3 @berek3

    Kastelnik :D poprawiam

  • berek3 stały bywalec

    Kastelik - nie możemy ciągle mówić i pisać o pechu Stocha,ze nie zdobył wtedy medalu indywidualnie zrobił głupi błąd i już.Zdarza się,a teraz będziemy pisać,że Kastelik miał pecha. Ja uważam,ze zrobił błąd i mógł się do tego przyznać.
    "Hej chłopaki przepraszam was ,zawiodłem. Będę ciężej pracował na tym i na tym" .

    Tak powinien postąpić skoczek narciarski. Młodzi utalentowani mają problem z ciężką pracą :(.

  • MarSik doświadczony
    @Janush @kolos

    Ty chyba jakiś inny wpis Małysza czytałeś, albo masz problem z interpretacją prostych słów. Nigdzie Małysz nie napisał, że Kastelik się specjalnie położył!
    Kastelik zaprezentował syndrom Stocha sprzed 10 lat (albo Domena Prevca z treningów i kwalifikacji) wydawało mu się że skoczył słabo więc olewczo klepnął nartami i to niezaprzeczalnie jego błąd, a do tego miał masę pecha bo jak się rozluźnił to mu uciekła prawa narta do środka, nie zapanował nad tym, narta mu wjechała pod drugą i się wyłożył.

  • Maradona profesor
    @pawelf1 @pawelf1

    Kastelik a nie Kastelnik

  • pawelf1 profesor
    @pawelf1 @kolos

    O mnie nikt tak nie napisze z prostego powodu . Mam na tyle oleju w głowie by mnie takie "zabawy" nie interesowały:) .
    Kastelnik też ma szansę zmądrzeć i dorosnąć . Musi tylko nie przejmować się niedojrzałymi płaczkami twojego pokroju . Za ta wziąć sobie głęboko do serca krytykę i wyciągnąć z tego oczywiste wnioski.

  • Kolos profesor
    @konrad95 @konrad95

    Miejsc w PK?? Których obecnie mamy tylko cztery??

    Zresztą ciekawy jest ten wątek odnośnie szans Wąska na start w PŚ. Maciusiak w zasadzie się przyznał że to on zablokował szansę startu Wąska w grupie krajowej na PŚ w Wiśle....

    A my się dziwiliśmy że powołano Krzysztofa Miętusa na PŚ...

  • FunFact weteran

    Małysz o Kasteliku

    http://www.sport.pl/sport/1,65025,21349354,adam-malysz-mamy-za-malo-obiecujacych-juniorow.html

  • Kolos profesor
    @pawelf1 @pawelf1

    Właśnie dałeś modelowy popis hejtu...


    A teraz się zastanów czy jakby ktoś o tobie pisał takie rzeczy czy by cię to mobilizowało.

  • konrad95 doświadczony
    @konrad95 @kolos

    Też prawda, ale wobec takiej sytuacji Macusiak powinien wywalczyć ( w ustaleniach z trenerami Kadry B ) dla swoich chłopaków więcej miejsc w PK . Kadra B zmniejszyła już limity w tym sezonie i przez to szansy nie mogą dostać juniorzy. Jak już mają klepać bulę, nie zdobywać punktów w tych zawodach to już lepiej żeby to juniorzy robili .

  • pawelf1 profesor
    No to mamy już usprawiedliwienie dla Kastelnika:)

    Biedak nie zrobi kariery przez hejtowanie :) Nie , nie dlatego ,że jest człowiekiem o ambicjach sięgających "tylko" do "rysowania ognistych penisów" na szafce w szkole i chwaleniem się tym w internecie . Nie to ,że jest tak płytki nie ma nic do rzeczy:)

  • HAZARD weteran

    Ewidentnie Maciusiak w sprawie Kastelika nie chciał podawać konkretów, ale może chciał nieco ochronić zawodnika? Trzeba na niego dobrze wpłynąć, bo to na prawdę jest obok Pawła największy polski talent, a w młodszych rocznikach ich ewidentnie brakuje. Ogólnie wywiad był dosyć przyjemny, Maciej powinien pozostać na swoim stanowisku, wydaje się, że wykonuje dosyć dobrą robotę i to nie pierwszy raz, natomiast obaj trenerzy kadry B MUSZĄ się z nami pożegnać.

  • Kolos profesor
    @Janush @Janush

    Ja nie twierdzę że Kastelik jest niewinny bo zapewne nie jest. Ja tylko mówię że jego sprawę rozgrywa się najgorzej jak można....

    Na razie wiemy tyle ile powiedział małysz a sprowadza się to do tego że ten zły kastelik olewa drużynę i nawet w drużynówce się celowo podłożył żeby nie zdobyli medalu. Maciusiak za to kluczy ale przyznaje że małysz przesadził w kwestii upadku ale że i tak chodziło o to mityczne "podejście do sportu" cokolwiek to znaczy....

    Treningów chyba nieolewał bo by go do kadry na MŚJ nie wzięli...

  • Kolos profesor
    @konrad95 @konrad95

    A to już wina FIS że nie znalazł więcej chętnych na organizację zawodów FIS Cup.

  • Kolos profesor
    @Xellos @xellos

    "Podejście do sportu" to żaden konkret. Pod tym ogólnikiem kryje się tysiące możliwości. Jak już się powiedziało A (Małysz wywlekł sprawę Kastelika na forum publiczne) to trzeba powiedzieć B i wyjaśnić dokładnie sprawę. A nie gładkmi słówkami zbywać sprawę...

    Nadal czekam co na to sam Kastelik powie no ale się nie dziwie jeśli by niechciał się wypowiadać. I tak już został zhejtowany w internecie...

    Jak dla mnie Kastelik jest już stracony dla skoków, po takiej fali hejtu to się raczej odechciewa wszystkiego niż mobilizuje. No chyba że jest w tym 1% ludzi których to mobilizuje.

  • konrad95 doświadczony

    Smutne jest to, że naszym juniorom pozostało tak nie wiele startów w tym sezonie po całkiem niezłym wyniku ( lepszy niż rok temu mimo tego iż mieliśmy młodszy skład ). W PK mimo marnego limitu powinien dostać szansę jeszcze jeden junior oprócz Pawła.

  • Xellos profesor
    \"Chodzi o samo podejście do sportu.\"

    "Przecież w kwestii Kastelika Maciusiak nie powiedział nic konkretnego. Nadal nie wiemy co takiego "strasznego" wyczyniał Kastelik."

    Jak nie powiedział nic konkretnego jak powiedział ? Co jeszcze ma powiedzieć ? Cytuje "Chodzi o samo podejście do sportu. Jeśli słowa Adama nie pomogą, to już nic nie pomoże." Śmieszne jest to, że niektórzy by się domagali jakiś detali co konkretnego robi Kastelik ALE jakby je dostali, to by byli oburzeni, że takie rzeczy są podawane publicznie. Przykładowo może był nachlany, i teraz jakby publicznie o tym trener powiedział, to by był wrzask, no jak to tak, nie wypada, takie sprawy się załatwia po cichu. Ale jak trener nie udziela szczegółów to jest domaganie się detali.

    Maciusiak jest jego trenerem, skoro stwierdza, że coś jest nie tak z podejściem do sportu tego zawodnika to jest i tyle. Detale by tylko pogrążyły tego zawodnika. Skoro traktujemy Kastelika jako dziecko, to też wypada mieć ograniczone zaufanie do tego osobnika, bo dzieciarnia potrafi sporo krwi napsuć. Ja ufam dorosłym ułożonym ludziom z życiorysem, a nie jakiejś gimbazeri.

  • Janush weteran
    @Janush @kolos

    Bo Małysz tak sugeruje, a Maciusiak temu nie zaprzeczył.
    Nie sądzę, by Adam był kłamcą w tych sprawach.
    A Kastelik jak na razie siedzi cicho, czyli coś jest na rzeczy.

    W ogóle to chyba na forum jest jakaś jego rodzina, tyle obrońców juniora który zawalił mistrzostwa po całości, co wy się tak nad nim rozczulacie, od krytyki nikt nie umarł jeszcze.

  • Lewy444 bywalec


    Chłopaki muszą wziąć się w garść i tyle.

  • Kolos profesor
    @Janush @Janush

    Przecież w kwestii Kastelika Maciusiak nie powiedział nic konkretnego. Nadal nie wiemy co takiego "strasznego" wyczyniał Kastelik. A właściwie Maciusiak przyznał że czepianie się upadku było błędem Małysza.

    Tak naprawdę nadal nic nie wiemy i skąd twoój wniosek że "Kastelik jest rozpuszczony"??

  • krzysiek987 weteran

    Dobrze, że wywiad z trenerem kadry C się pojawił, a ja czekam, aż będzie wywiad z Mateją, ciekawi mnie co powie o formie naszych.

  • Janush weteran
    @dervish @dervish

    Może masz rację, może nie. Pożyjemy, zobaczymy. Oczywiście zobaczymy na Kasteliku, jak to wpłynie na zawodnika - jeśli pozytywnie, to dobrze dla Adama, jeśli negatywnie to Małysz popełnił błąd.

  • dervish profesor
    @Janush

    A co miał trener innego powiedzieć? Publicznie skarcić Małysza? Trener nie miał tu żadnego wyboru, ja w tej wypowiedzi widzę, że mocno się gimnastykował żeby wyjść obronną ręką z kłopotliwego pytania.
    Małysz wszedł w kompetencje trenera, to trener jest wychowawcą i to trener decyduje jakie środki należy podjąć. Małysz miał być tylko łącznikiem między kadrą a szefostwem PZN. Jego rola nie polega na karceniu młodych skoczków przy pomocy profilu na jakimś portalu społecznościowym. Jeżeli chciał nazbierać lajków to zamiast przenosić swoje służbowe sprawy na fejsa mógł to zrobić w inny sposób. Brak profesjonalizmu aż bije w oczy.

    A postępku Małysza nikt z PZN ani zawodników publicznie nie powinien krytykować, Jeżeli ktoś miałby przywołać go do porządku to tylko w zaciszu gabinetów i bez podawania tego do publicznej wiadomości. Kibice to co innego. Oni mogą szczerze poprzeć lub skrytykować. Ja krytykuję.

  • ukulele początkujący
    -

    Wyjątkowo dobry wywiad, zabrakło jednak jednego pytania - o to lądowanie i ogólną dyspozycje Kastelika w drużynówce. Jak na razie to że nie przykładał się do lądowania potwierdzenia nie znajduje, więc ta wypowiedź Małysza jest częściowo przesadzona.

  • dervish profesor
    @Janush

    A co miał trener innego powiedzieć? Publicznie skarcić Małysza? Trener nie miał tu żadnego wyboru, ja w tej wypowiedzi widzę że mocno się gimnastykował żeby wyjść obronną ręką z kłopotliwego pytania.
    Małysz wszedł w kompetencje, trenera to trener jest wychowawcą i to trener decyduje jakie środki należy podjąć. Małysz miał być tylko łącznikiem między kadrą a szefostwem PZN. Jego rola na pewno nie polega na karceniu młodych skoczków przy pomocy swojego profilu na jakimś portalu społecznościowym. Jeżeli chciał nazbierać lajków to mógł to zrobić w inny sposób a nie przenosić swoich służbowych spraw na fejsa. Brak profesjonalizmu az bije w oczy.

    A postępku Małysza nikt z PZN ani zawodników publicznie nie powinien krytykować, Jezeli ktoś go miałby przywołać go do porządku to tylko w zaciszu gabinetów i bez podawania tego do publicznej wiadomosci. Kibice to co innego. Oni mogą szczerze poprzeć lub skrytykować. Ja krytykuję.

  • jma profesor

    Niestety w tym wieku młodzi skoczkowie chętniej widzą Nykaenena balującego do szóstej rana z butelką szampana a potem po krótkiej drzemce wygrywającego w cuglach zawody w Ga-Pa niż zmarnowany i przepity talent Mateusza Rutkowskiego, który gładko pokonał w MŚJ Morgensterna mającego już wtedy na koncie zwycięstwo w PŚ.
    Może słowa Małysza dotrą do Kastelika... Może...

  • Janush weteran

    Jednak rację mieli obrońcy Małysza skoro teraz trener to potwierdził.
    Chłopak był rozpuszczony jak dziadowska torba i mimo świetnej opieki i warunków rozwoju on to po prostu marnotrawił.
    Może jeszcze wyjdą z niego ludzie - może słowa Adama dotrą do niego i wróci na dobre tory.
    Życzę mu tego.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl