Wisła zainauguruje Puchar Świata 2017/2018?

  • 2017-04-01 15:26

W propozycji kalendarza Pucharu Świata na sezon 2017/2018, obiekt w Wiśle Malince otrzymał tylko jeden konkurs, a ma mieć on miejsce 11 stycznia przyszłego roku, tuż przed zmaganiami na Wielkiej Krokwi im. Stanisława Marusarza w Zakopanem. Taki scenariusz nie satysfakcjonuje włodarzy Śląsko-Beskidzkiego Związku Narciarskiego, którzy chcieliby, aby po raz trzeci w historii skocznia im. Adama Małysza otrzymała pełny weekend zawodów najwyższej rangi. Jak podaje portal eurosport.onet.pl - jednym z pomysłów jest... inauguracja sezonu w Wiśle już w połowie listopada.

Polacy zaproponowali przedstawicielom Międzynarodowej Federacji Narciarskiej dwa rozwiązania. Pierwsze, grudniowe, zakłada przejęcie miejsca w kalendarzu, które aktualnie zajęte jest dla Niżnego Tagiłu. Istnieje jednak spore prawdopodobieństwo, że Rosjanie nie wywiążą się z zaleconych im wytycznych, co spowoduje lukę w terminarzu.

Drugim, niespodziewanym pomysłem, jest możliwość rozegrania konkursów Pucharu Świata w Polsce już w połowie listopada, jeszcze przed zmaganiami w fińskiej Ruce k. Kuusamo. Jak miałaby wyglądać sama realizacja tego projektu? O tym w rozmowie z portalem eurosport.onet.pl opowiada prezes ŚBZN i wiceprezes PZN - Andrzej Wąsowicz.

- Mamy pisemne gwarancje z firmy Supersnow, że wyprodukują nam śnieg w przypadku dodatnich temperatur. Teraz pozostaje kwestia torów lodowych i osłon przecwwiatrowych. Jeśli jednak zwolni się termin grudniowy, to w najbliższym sezonie weźmiemy go.

Dlaczego po dwóch latach organizacji pełnych weekendów, FIS zabrał Wiśle jeden konkurs? - Walter Hofer zapowiedział, że jeśli poprawiona zostanie infrastruktura, a pod tym hasłem kryją się: tory lodowe, osłony przeciwwiatrowe i chodnik doprowadzający do skoczni, to wówczas wchodzimy na stałe do Pucharu Świata jako zawody weekendowe - dodaje Wąsowicz.

Istnieje jeszcze jedna opcja, którą miał zaproponować sam dyrektor Pucharu Świata - Walter Hofer. Zakłada ona, iż najlepsi zawodnicy globu pojawiliby się w Wiśle pomiędzy Engelbergiem (16-17 grudnia) a Świętami Bożego Narodzenia, a więc w środku tygodnia.

Oficjalne wersje kalendarzy na sezon 2017/2018 poznamy pod koniec maja, kiedy w słoweńskiej miejscowości Portoroz odbędzie się zjazd komisji kalendarzowej. Całość odbędzie się w dniach 24 - 27 maja. Wcześniej, bo jeszcze w kwietniu, poznamy kolejne propozycje kalendarzy, które zostaną opublikowane na zjeździe w szwajcarskim Zurychu.

Prowizoryczny kalendarz Pucharu Świata 2017/2018 możecie zobaczyć >>>TUTAJ<<<


Dominik Formela, źródło: inf. własna + eurosport.onet.pl
oglądalność: (26189) komentarze: (66)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Złoty Orzeł profesor
    @SebaSzczesny @SebaSzczesny

    Walnęło? Widziałeś co było w tamtym roku

  • pawel96 profesor
    @Reks @pawel96

    Nie raz Hofer wspominał, że czeka na Rosjan i miejsce jest dla nich zarezerwowane.

  • pawel96 profesor
    @Reks @ktosiek

    Kolejny kraj w kalendarzu PŚ, zaklepane miejsce w kalendarzu PŚ, FIS czeka na Rosjan, i największa zaleta - chęć jednoczesnego organizowania PŚ kobiet. - nie od dziś wiadomo, że FIS chce, aby jak najwięcej miast miało wspólne zawody PŚ, także w kombinacji.

  • ktosiek bywalec
    @Reks @pawel96

    W czym niby Niżny Tagił ma przewagę nad Wisłą? Mniejszą widownią czy kłopotami finansowymi, przez które skoczkowie mogliby nie otrzymać wypłat? Niby dlaczego FIS odebrał im PŚ w zeszłym sezonie?

  • pawel96 profesor
    @Reks @Reks

    Po pierwsze termin grudniowy jest raczej mało prawdopodobny, bo przewagę ma Nizny Tagił. Jeśli jednak Wisła zajęłaby ten termin, bo oczywiste, że kosztem tego miejsca w środku tygodnia przed Zakopanem.

  • SebaSzczesny profesor

    Wolałbym żeby Wisłę dali na początku w marca niż w listopadzie

  • berek3 stały bywalec

    Wybaczcie,ale chodziło mi o to,że związek powinien zająć się sekcją biegaczy i biegaczek o to mi chodziło kurde głupi tablet przekręca słowa,a potem wychodzą takie dziwadła :)

  • berek3 stały bywalec
    @Wojciechowski @thymiotus

    Miałbyc Pan,jak pisze to mi tablet zmienia slowa

  • berek3 stały bywalec
    @lukiw @lukiw

    Potwierdzam,ale nagrody są dóbr,tylko mało kibiców. Idei turniemu miało być przyciągnięcie skokoczkow,a ja bym wolałbym aby więcej kibiców przyszlo

  • NiebywalyMike bywalec

    Tak jestem zdecydowanie za, przynajmniej w sezonie olimpijskim przy którym kalendarz jest dość znacznie ukrócony. Zawsze jest pasjonująca walka o PŚ i przyspieszanie sezonu w latach olimpijskich jest dobrym rozwiązaniem :)

  • lukiw początkujący

    Wg mnie Raw Air to niewypał

  • Andreas_MistrzPolotu stały bywalec
    ...

    Krzysiek987 też tak myślę i coś czuje że Stefek Hula zanotuje najlepszy sezon w karierze gdzieś koło 13-17 miejsca a Dawid będzie w 10 ;)

  • Reks bywalec

    Najlepiej jakby się udał grudzień w miejsce Rosji. Bo inauguracja byłaby zbyt kosztowna. Tylko mnie zastanawia, czy jeśli Wisła weźmie grudzień w miejsce Rosji (to są dwa konkursy), czy to oznacza że termin przed Zakopanem przepada, czy to byłby już aż trzeci konkurs?

    Natomiast termin między Engelbergiem a świętami (de facto: TCS) to byłoby pogwałcenie tradycji, jestem zdecydowanie przeciw temu. :(

  • krzysiek987 weteran
    @Andreas_MistrzPolotu @Andreas_MistrzPolotu

    według mnie jeszcze lepszy niż 2016/2017.

  • Andreas_MistrzPolotu stały bywalec
    ....

    2015/2016-Najgorszy w karierze
    2016/2017-Najlepszy w karierze

    więc jaki będzie


    2017/2018 ?

  • thymiotus bywalec
    @Wojciechowski @berek3

    Szczerze powiem, że poza namową do kanibalizmu, nie wiem co chciałeś w swojej wypowiedzi przekazać.

  • berek3 stały bywalec
    @Wojciechowski @Wojciechowski

    Przecież są małe skocznie. A poza tym pan niech się sam je biegaczkami

  • Wojciechowski profesor
    @Wojciechowski @kolos

    Jasny gwint, wiadomo, że PZN nie buduje skoczni, ale nie może się prawie pochwalić żadnym dorobkiem w lobbowaniu na rzecz ich budowy, za to zajmuje się wymysłami typu skoki na Narodowym. Za kilkanaście lat nie byłoby na nim komu z Polaków skakać, jeśli nie PZN nie zajmie się na poważnie walką o małe skocznie.

  • Kolos profesor
    @Wojciechowski @Wojciechowski

    Bo budowa skoczni nie leży w gestii PZN?? PZN może naciskać ale i tak nad tym władzę ma COS . A do tego dochodzą istniejące od zawsze animozje między działaczami z TZN a działaczami z Beskidów (którzy akruat teraz przewodzą PZN-owi). A do tego dochodzą jeszcze chęci a częściej ich brak u samorządów. no i zawsze żywe kwestie finansów... No i potem jest jak jest. Niestety. No ale akurat winy PZN-u trudno tu się doszukiwać.

  • Wojciechowski profesor
    @Wojciechowski @kolos

    "Bywa" - słowo kluczowe. Jakoś nie mam przekonania, czy skóra jest warta wyprawki. Działania Tajnera i Wąsowicza w tej sprawie traktuję bardziej jako próbę prężenia muskułów, że czego my nie potrafimy.

    A jednocześnie ci herosi nie są w stanie wywalczyć przebudowy upadającej Średniej Krokwi czy powstania choćby jednego obiektu dla młodzieży na Podhalu...

  • Kolos profesor
    @Wojciechowski @Wojciechowski

    No październik byłby bardziej ryzykowny chociaż w październiku 2016 warunki do naśnieżania skoczni były idealne a w październiku 2013 roku gdy planowano skoki na stadionie narodowym to spadł nawet śnieg. A więc bywa i tak.

  • Nowyskoczek5 profesor
    -

    Byłoby fajnie ale pewnie tak nie będzie.

  • Wojciechowski profesor
    @Wojciechowski @kolos

    Niekoniecznie nawet chodzi o temperaturę. W listopadzie nietrudno jeszcze o deszcz, a przy nim naśnieżanie bywa daremne. W każdym razie jest to taki pomysł na siłę, chociaż zdecydowanie bardziej realny niż mrzonki Tajnera, żeby to zrobić... w październiku (!).

  • Kolos profesor
    @Wojciechowski @Wojciechowski

    Też jestem z tamtych ("tych"?) stron - mieszkam 20 km od Wisły :) I "ekstremalne" ciepła w listopadzie zdarzają się rzadko. W sumie częściej warunki są sprzyjające (sztucznemu naśnieżaniu). W styczniu naśnieżanie nie jest wcale za pół darmo - o prawdziwie śnieżną zimę w obecnych czasach trudno i naśnieżenie skoczni wyłącznie za pomocą śniegu który sam spadł to mrzonki. Dziś już nierealne. Choć oczywiście w styczniu temperatura jest zawsze pewna w przeciwieństwie do listopada.

  • Brzozowy stały bywalec
    Dla mnie bomba

    Jak się uda to będzie to taki prolog jak w narciarstwie alpejskim, który znacznie skróci nieznośne oczekiwanie na nowy sezon.

    A jak się nie uda to będzie piękna katastrofa i przednia beka ;)

  • Wojciechowski profesor
    @Wojciechowski @Wojciechowski

    Przepraszam, nie pod tym artykułem miał być ten komentarz. ;)

  • Wojciechowski profesor

    Jednego przynajmniej nie uwzględnia się w skokach - "celowości" popełnienia błędu przez zawodnika, tej nieszczęsnej zmory piłki nożnej przy zagraniu ręką...

  • Wojciechowski profesor
    @Wojciechowski @kolos

    W styczniu naśnieżają za pół darmo, w listopadzie grozi to w Wiśle zwożeniem śniegu z Tatr, jeśli nie będzie sprzyjających warunków - a w ostatnich latach nie zdarza się to często. Wiem, co mówię, jestem z tamtych stron. Nawet w dość zacienionej dolinie jak w Malince trzeba mieć szczęście w takim terminie, żeby było jak naśnieżać.

  • Stefann stały bywalec
    @anonim @znawca_japonskiego

    Rok temu onet, czy tam interia dały się nabrać na jeden z żartów portalu. Same wrzuciły artykuł na dany temat, a gdy skijumping przyznało się do żartu szybko go usunęli :')

  • Kolos profesor
    @kkkk @Wojciechowski

    W 2016 roku mieliśmy zimę jesienią :) Były takie temperatury ze już od połowy października można było skocznie śnieżyć.

  • Homeomorfismus doświadczony
    To nie żart.

    To prawda. Sam Tajner w wywiadzie dla TVP parę tygodni temu proponował takie rozwiązanie.

  • Kolos profesor
    @gyurcsops @gyurcsops

    Akurat w 2016 mieliśmy piękną zimę w listopadzie. A temperatury sprzyjające naśnieżaniu były nawet w październiku. Oczywiście nie zawsze tak było. Ale połowa listopada to względnie bezpieczny termin.

    Czytając poniższe komentarze znów widzę ze wychodzi typowa polaczkowatość że "nic się nie da" "po co" itp.

    I jakiś irracjonalny strach przed zrobieniem czegoś tylko odrobinę nietypowego...

  • Kolos profesor
    @Wojciechowski @Wojciechowski

    A to na zawody w styczniu śnieżą skocznię w Wiśle za darmo??

    Jak dla mnie taka inauguracja w połowie listopada byłaby strzałem w dziesiątkę. Nie dość że mielibyśmy zimowy sezon rozpoczęty wcześniej niż dotąd to jeszcze w Polsce.

  • Wojciechowski profesor
    @kkkk @kkkk

    Można też zbudować stok narciarski na pustyni, tylko po co?

    Mamy w Polsce zimę co roku, w Wiśle - o dziwo - też. Dlaczego więc kombinować z pogodą i na siłę próbować zrobić zimę jesienią? W listopadzie śnieg czasem w Wiśle leży, ale dłużej niż kilka dni nie jest w stanie wytrzymać. A my mówimy jeszcze o kraju, w którym nie ma pieniędzy na parę skoczni dla juniorów, ale za to szuka się na fanaberie typu skoki na Stadionie Narodowym i przyspieszanie zimy...

  • anonim
    @anonim @W_S

    A to również, czemu nie! Zdążyłem zapomnieć. Na Narodowym miała być jakaś bardzo mała normalna, więc z naśnieżaniem problemu by nie było. W tym przypadku proponuję zawody pod koniec sierpnia. A LGP przesunie się najwyżej na maj.

  • W_S profesor
    @anonim @znawca_japonskiego

    Już się wystraszyłem przez moment, czytając Twój komentarz, że kibicujesz inauguracji na Narodowym :D

  • anonim

    Gdyby to miał być prima aprilis, nie byłoby znaku zapytania tylko byłaby to pewna informacja. A poza rym Onet chyba w prima aprilisy się nie bawi ...

    A co do artykułu, skoro on prawdziwy - jeśli chodzi o mnie to ja tam wciąż kibicuję inauguracji w Szczyrku w październiku.

  • kkkk doświadczony
    Koszty, koszty, koszty, koszty...

    Jak się wam nie podoba, to może w ogóle nie będzie PŚ w Wiśle

  • dzika_swinia weteran

    Jak was tak przejmują koszty, to przestańcie żyć, może mniej za was zapłacę

  • W_S profesor
    To raczej nie Prima Aprilis

    Kilka dni temu czytałem o tym. Jak dla mnie to dobry pomysł.

  • Wojciechowski profesor
    @wiatrhula111 @wiatrhula111

    Jeśli Finowie stawiają na Kuusamo, a miejsce Lahti w kalendarzu PŚ jest niejako oczywiste, Kuopio powoli będzie chyba wypadać z gry - nie ma nie miejsca po Lahti z powodu Raw Air, a do tego pozycja Finlandii w skokach jest ogólnie nieciekawa.

    Co do Niemiec - tam jest bodaj jakieś wewnątrzzwiązkowe porozumienie, że zawody w Klingenthalu i Titisee-Neustadt będą organizowane wymiennie (choć głowy nie daję). Zresztą na "niedobór" PŚ w Rudawach narzekać raczej nie mogą.

  • krzysiek987 weteran
    @gyurcsops @dervish

    Bo oficjalne źródło tej informacji to onet, ponieważ w samym artykule jest napisane,że informuje o tym w rozmowie z eurosport.onet.pl

  • slander86 stały bywalec
    @gyurcsops @dervish

    zwłaszcza, że na eurosporcie było 29 III xd

  • dervish profesor
    @gyurcsops @Krzysiek987

    co wy z tym onetem nie możecie powołać się na bardziej wiarygodne źródła? Te wiadomość widziałem na innych portalach bo na onet nie zaglądam.

  • wiatrhula111 weteran

    Mnie tam zamiast wymówek związanych z kosztami bardziej interesuje to ,że nie ma tu Kuopio i Klingenthal.
    Za to cieszy obecność Tauplitz.Puchar świata mógłby zacząć się tydzień wcześniej tak żeby zmieścić Rosję[nie musi być to Niżny Tagił] i dać gdzieś Kuopio[bo w Klingenthal to chyba organizatorzy się wycofali] lub Predazzo [skoro jest tam kombinacja]

  • tomek20 weteran

    To najbardziej prawdopodobna informacja z pojawiających się tu dzisiaj. Jednak mi się ten pomysł nie podoba. Organizacja zawodów w połowie listopada generowałaby duże koszty związane z naśnieżaniem. Już ten termin grudniowy jest dużo lepszy choć i wtedy nie ma gwarancji dobrej pogody.

  • krzysiek987 weteran
    @gyurcsops @ktosiek

    to prawda, ten artykuł kilka dni temu był na onet.pl

  • jakledw12 weteran

    To nie żart wg mnie

  • Wojciechowski profesor
    @zibidob @zibidob

    Może to też jest dowcip, tylko najbardziej zakamuflowany. Brawo za odkrycie! ;)

  • ktosiek bywalec
    @gyurcsops @gyurcsops

    To nie żart, to news sprzed paru dni z Onetu i innych portali internetowych.

  • zibidob początkujący
    Może mi tylko ktoś wytłumaczyć,

    co robi ta cholerna klasyfikacja PŚ 2004/2005? Wiem, że to Prima Aprilis, ale bez przesady...
    http://screenshot.sh/oAeZW5ZXq2fAB http://screenshot.sh/odZzDcZGD0lSN http://screenshot.sh/m8T2nxmxxoIpH http://screenshot.sh/mGT9dBMJdMD5j

  • gyurcsops doświadczony

    Uważajcie bo w połowie listopada u nas klimat może zaserwować +20 stopni więc to trochę ryzyko . Ale to i tak prima aprilisowy artykuł więc nic z tego :)

  • zibidob początkujący
    @zibidob @dzika_swinia

    A w jakim celu ?

  • dzika_swinia weteran
    @zibidob @zibidob

    Michał Dob ucisz sie juz

  • zibidob początkujący
    Piękny żart.

    Wiadomo że wtedy Wisła się nie zgodzi XD

  • FunFact weteran
    @kakagonzalez @kakagonzalez

    To jest akurat artykuł bez żarciku, czytałem bardzo podobny artykuł przed kilkoma dniami. A czy ma to sens? Rozum mówi 'nie', bo koszty organizacji będą ogromne, a pieniądze można wydać w lepszy sposób niż topić w naśnieżanie skoczni. Z drugiej jednak strony, serce mi mówi stanowcze 'tak', gdyż do Wisły mam stosunkowo blisko, no i inauguracja PŚ w Polsce, to też by było coś. Ponadto zawsze jeden weekend skoków więcej i jeden tydzień czekania mniej.
    Jednakowoż i tak bliżej mi do słuchania głosu rozumu. Na szczęście mam taki komfort, że decyzja w żadnym stopniu nie zależy ode mnie :)

  • pawel96 profesor

    Ten news niestety jest prawdą, ostatnio nawet Tajner się ślinił w studiu TVP na myśl "prologu" między latem a zimą w Wiśle. Jako termin podawał nawet przełom października i listopada, dwa lub trzy tygodnie przed startem regularnego sezonu PŚ.

    A fakt, że Wisła walczy o dwa konkursy też nie jest żadną nowością...

  • slander86 stały bywalec
    @kakagonzalez @kakagonzalez

    Już wcześniej się pojawiły pogłoski o inauguracji PŚ w Wiśle ;>

  • kakagonzalez stały bywalec

    Jeśli Wąsowicz wspomina o firmie Supersnow, to może być to prawda. Albo bardzo wysokiej klasy troll.

  • Wojciechowski profesor
    @Stoszek @Stoszek

    Na większości skoczni nigdy nie było - a przez lata choćby w Zakopanem.
    Prędzej za fałszywkę uznałbym kalendarz bez konkursu drużynowego w Willingen...

  • Stoszek profesor
    @Stoszek @Wojciechowski

    Z tego co wiem to w Neustadt nigdy drużynówek nie było, więc tak dziwnie na tej skoczni. Chociaż ciekawie by się to oglądało

  • Wojciechowski profesor
    @Stoszek @Stoszek

    A to dlaczego? Mało było "druzynówek" na początku sezonu?

    Kalendarz jest autentyczny, to jest zarys kalendarza PŚ 2017/2018 opublikowany przez FIS jesienią zeszłego roku.

  • Stoszek profesor
    -

    Ten kalendarz to jakiś fake. Nie wyobrażam sobie drużynówki w neustadt

  • slander86 stały bywalec

    9-10 grudnia jest wolny. Trzeba mieć nadzieję, że zamiast Niżnego Tagiłu, bo chyba ten termin jest zarezerwowany dla nich, Wisła wskoczy na to miejsce, bo połowa listopada... no nie :/

  • anonim
    Kulm

    Jest skocznią,na której HS znajduję się na 225 metrze a nie na dwusetnym :)

  • Wojciechowski profesor

    I to, niestety, żartem już chyba nie jest.
    Niestety, bo komuś się chyba w głowie przewraca, żeby płacić kupę pieniędzy za naśnieżanie skoczni w listopadzie. Łatwo wydaje się cudze złotówki...

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl