Walter Hofer: "Nie chcieliśmy wprowadzać zbyt wielu zmian w regulaminie"
- 2017-07-10 19:10
Sepp Gratzer, Michael Neumayer i Walter Hofer
fot. Tadeusz Mieczyński
Już w najbliższy weekend rozpoczyna się kolejny cykl Letniego Grand Prix. Skoczkowie podczas inauguracyjnych zawodów rywalizować będą na dużej skoczni w Wiśle. Przed konkursami na obiekcie imienia Adama Małysza portal berkutschi.com przeprowadził rozmowę z dyrektorem Pucharu Świata w skokach narciarskich, Walterem Hoferem.
Sepp Gratzer, Michael Neumayer i Walter Hofer
Walter HoferCzego możemy się spodziewać po zawodach w Wiśle, które rozpoczną tegoroczny cykl LGP? - Zawody w Polsce są jednymi z kluczowych konkursów w kalendarzu ze względu na fantastyczną atmosferę tworzoną przez fanów. Wisła została wybrana jako miejsce inauguracji zarówno sezonu letniego, jak i zimowego.
Po raz pierwszy przetestowany zostanie wariant, w którym wszyscy skoczkowie będą musieli walczyć o udział w konkursie w kwalifikacjach. Jaka idea kryje się za tym nowym systemem? - Kiedy kwalifikacje zostały wprowadzone, wszyscy zawodnicy startowali z jednej belki startowej. Musieliśmy rozpoczynać rundę z nisko ustawionego najazdu, jednak nadal nie byliśmy przekonani, czy tak ustawiony rozbieg będzie dobry dla najlepszych skoczków. Chcieliśmy mieć pewność, że kwalifikacje zakończą się na czas. Był to jeden z powodów, dla których czołowi zawodnicy mieli zapewniony udział w konkursie. Ponieważ wprowadziliśmy system rekompensat za wiatr i belkę startową, jury ma możliwość zmiany długości najazdu bez konieczności rozpoczynania serii od nowa. W trakcie Letniego Grand Prix będziemy testować system, w którym niezależnie od pozycji w klasyfikacji generalnej cyklu każdy z zawodników będzie musiał wywalczyć awans w kwalifikacjach. System ten zostanie oceniony podczas jesiennego kongresu FIS - odpowiedział Austriak.
Jakie nowości czekają nas jeszcze w czasie tegorocznego letniego Grand Prix? - Oprócz nowych zasad kwalifikacji zajdzie tylko jedna niewielka zmiana w systemie kontroli kombinezonów. Ponieważ wchodzimy w sezon olimpijski, nie chcieliśmy wprowadzać zbyt wielu roszad w regulaminie - stwierdził 62-latek.
W tym roku panowie zmierzą się w Letnim GP po raz 24., natomiast dla pań będzie to szósty sezon w historii. Jak według Waltera Hofera rozwijają się skoki kobiet? – Obserwujemy rosnącą liczbę uczestniczek, jest to bardzo ważne. Wiele nowych zawodniczek oraz kolejne narodowości prezentują bardzo wysoki, międzynarodowy poziom.
Mając na horyzoncie Zimowe Igrzyska Olimpijskie, jak istotny będzie okres letni dla sportowców przygotowujących się do imprezy sezonu w Korei Południowej? - W sezonie olimpijskim bardziej doświadczeni zawodnicy potrzebują spokojnego treningu, podczas gdy ich młodsi koledzy mogą brać udział w wielu konkursach. Z tego powodu w letnich konkursach może mieć miejsce większa rotacja zawodników - podsumował dyrektor Pucharu Świata.
-
mc150193 weteran
@Emil
Ok był kombinatorem norweskim - ale czy lepiej skakał czy biegał to też się nie wypowiem. W każdym razie w kobiecych skokach w naszym kraju nie jest dobrze. Wielokrotnie o tym mówiłem to jest temu winny.
-
kibicsportu profesor
-
Nie ciekawe prognozy na jutro w Wiśle. Ma wiać do 6 m/s.
-
EmiI profesor
@mc150193 @mc150193
Hankus był skoczkiem, był kombinatorem norweskim, uczestnikiem MŚJ w kombinacji i zawodów Pucharu Świata B. Co do jego fachowości, nie wypowiem się. A poziom może wzrastać a że z różnych przyczyn mniej to dotyczy naszych zawodniczek to inna sprawa.
-
mc150193 weteran
@Wojciechowski
Ale wspomniał o zawodniczkach, gdzie poziom sporstowy z roku na rok wzrasta - takie opinie mnie wkurzają z punktu widzienia Polaka. Nie mamy żadnej zawodniczki w PŚ, któraby regularnie punktowała. Wspominałem o tym wielokrotnie czyja to była wina - wtedy pozwoliłem sobie na powiedzienie kilku słów prawdy na temat PZN oraz zaniedbania kobiecych skoków i dostałem bana "za trolling" - moim zdaniem bezzasadny. Jeden z użytkowników bardzo ubolewał - jemu bardzo dziękuję. Natomiast drugi użytkownik mu odpowiedział: "On musi zrozumieć,że jest rywalizacja,Rywalizacja w kadrze (w sensie pozytywnym) to jest coś naprawdę bardzo dobrego". Jest dobra, jak są struktury. Jak nie ma struktur i zaczynamy "od Adama" to bez prawdziwych fachowców (a Hankus nie jest fachowcem, bo nie był skoczkiem) polskie kobiece skoki daleko nie pojadą. O męskie jeszcze się nie mamy co martwić, bo tam są tradycje, sztab szkoleniowy i do tego mamy prawdziwych fachowców.
-
Wojciechowski profesor
@mc150193 @mc150193
A gdzie Hofer wspomniał choćby słowem o zawodniczkach polskich...?
-
Xellos profesor
@Złoty Orzeł @EmiI
Dokładnie. Kwalifikacje dla TOP10 to będzie kolejna seria gdzie można mieć pecha. Tego pecha do wiatru mogli mieć w 1 lub 2 serii, a teraz można mieć i w kwalifikacjach :)
Natomiast patrząc realnie, by doszło do takiej kaplicy, że szkoczek w gazie się nie kwalifikuje to musiało by zdmuchnąć go jak kiedyś Małysza jak walczył o KK. A jak często się coś takiego zdarza ?
Raczej ostatnimi czasy obserwujemy co innego, że skoczkowie w formie, robiąc poważne błędy na progu są w stanie nadal daleko zalecieć i być w drugiej serii, a co dopiero się zakwalifikować. -
mc150193 weteran
Tak oczywiście wzrasta poziom sportowy zawodniczek - Panie Hofer - podaj przykład choć jednej polskiej zawodniczki, któraby regularnie punktowała w PŚ. Ja Ci dam odpowiedź - ANI JEDNA. Zresztą te słowa możesz wsadzić nie powiem gdzie bo miałbym kolejnego bana. Kolejna sprawa - brak przywileju dla pierwszej 10 klasyfikacji generalnej PŚ. Chcesz bardziej zniszczyć zdrowie Kasaiemu!? Proszę bardzo ale w razie kontuzji to ty za to odpowiadasz.
Jestem Mac1501 - 28 lutego zostałem brutalnie zbanowany za powiedzienie kilku słów prawdy. "Odcierpiałem" już karę - teraz Hofer i spółka w FISie dostaną bana jeżeli któryś ze skoczków z dziesiątki odpanie w qualach do konkursów PŚ oraz olimpijskich - LGP to jest mocny trening. -
EmiI profesor
@Złoty Orzeł @kubsontter
Ale to samo może się zdarzyć w 1 serii. Albo nawet w 2, co w kontekście walki o czołówkę nie wiele zmienia.
-
kubsontter początkujący
@Złoty Orzeł @bardzostarysceptyk
Zgadzam się z tobą,ale...
Zdarzają się loterie,więc na przykład taki Freund może mieć niekorzystny wiatr i dostać podmuch z boku.A inni mogą mieć lepszy wiatr i nie mieć go z boku.Wtedy Freund będzie poszkodowany,niekoniecznie ze swojej winy. -
-
bardzostarysceptyk profesor
@Złoty Orzeł @Bartek002
Powiedz to dowolnemu lekkoatlecie. Tam dziesięciokrotny mistrz IO i Świata jak odpadnie w eliminacjach to nie ma zmiłuj się.
Ja jestem zdecydowanie za. Z pobudek egoistycznych.
1. Irytowało mnie to odpuszczanie klasyfikacji. Jak sobie chcą oszczędzić sił to można nie skakać treningu lub serii próbnej. One nie są transmitowane a eliminacje często tak. A ja PAN kibic życzę sobie oglądać zawodników zaangażowanych i walczących a nie odpuszczających.
2. Nie można było robić wiarygodnego zestawienia Pucharu Narodów eliminacji.
A gdyby doszło do do podanego przez ciebie przykładu z Freundem, bardzo ale to bardzo mało prawdopodobne, to wtedy świadczyło by, że nie zasługuje on na złoty medal. -
Złoty Orzeł profesor
No mam nadzieję że chociaż na olimpiadzie ten pomysł nie zagości. Bo była by wtedy totalna klapa jesli taki np. Freund wygra na K95 a na 125 nie wejdzie do konkursu...
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się