Lista zgłoszeń LGP w Czajkowskim [stan na 04.09]

  • 2017-09-02 19:59

Organizatorzy Letniego Grand Prix w Czajkowskim opublikowali listę zgłoszeń, które dotarły do nich z poszczególnych związków narciarskich. Do tej pory na wstępnej liście startowej znalazło się 51 skoczków i 44 skoczkiń. W tym gronie znajduje się pięciu reprezentantów Polski.

Już po raz trzeci z rzędu miasto w Kraju Permskim zorganizuje zawody najwyższej rangi na igelicie. Dwa lata temu dwukrotnie triumfował tam Kenneth Gangnes, po razie na obiekcie normalnym i dużym, natomiast przed rokiem na skoczni HS 140 brylowali Słoweńcy. W sobotę wygrał Robert Kranjec, w niedzielę zaś Anze Semenic. Najlepszym polskim rezultatem może pochwalić się Jan Ziobro. Nasz rodak przed dwoma laty finiszował na drugiej lokacie na obiekcie, którego punkt konstrukcyjny usytuowany jest na 125. metrze.

W przypadku kobiet, w Czajkowskim do tej pory ze zwycięstw cieszyła się tylko jedna skoczkini. Mowa o triumfatorce wszystkich edycji Letniego Grand Prix Pań - Sarze Takanashi.

W tym roku zmagania mężczyzn otworzą 2. period LGP 2017, natomiast dla pań będą to konkursy wieńczące sezon letni w najwyższej lidze.

Na ten moment Polski Związek Narciarski wysłał do Rosji aplikację zawierającą pięć nazwisk, jednak oficjalny skład poznamy prawdopodobnie po 4 września. Wedle danych na 29 sierpnia, w Czajkowskim mieliby wystartować: Krzysztof Miętus (kadra A), Krzysztof Biegun i Andrzej Stękała (obaj kadra B), a także Bartosz Czyż i Paweł Wąsek (obaj kadra C).

Listę zgłoszeń będziemy aktualizować na bieżąco, a oficjalną listę startową poznamy 8 września około 7:30 czasu polskiego, kiedy to zakończą się odprawy techniczne przed oficjalnymi seriami na kompleksie skoczni Śnieżynka.

Program LGP w Czajkowskim:

Piątek, 08.09.2017

6:00 - Odprawa techniczna kobiet

7:00 - Odprawa techniczna mężczyzn

9:00 - Oficjalny trening kobiet (HS 102)

11:00 - Kwalifikacje kobiet (HS 102)

13:00 - Oficjalny trening mężczyzn (HS 140)

15:00 - Kwalifikacje mężczyzn (HS 140)

Sobota, 09.09.2017

9:00 - Seria próbna kobiet (HS 102)

10:00 - Pierwsza seria konkursowa kobiet (HS 102)

13:00 - Seria próbna mężczyzn (HS 140)

14:00 - Pierwsza seria konkursowa mężczyzn (HS 140)

Niedziela, 10.09.2017

8:00 - Kwalifikacje kobiet (HS 102)

9:00 - Pierwsza seria konkursowa kobiet (HS 102)

12:00 - Kwalifikacje mężczyzn (HS 140)

13:00 - Pierwsza seria konkursowa mężczyzn (HS 140)

Lista zgłoszeń LGP w Czajkowskim (kobiety; HS 102)
Lp.ZawodniczkaKraj
1 BODNARCHUK Natasha CAN
2 EILERS Natalie CAN
3 HENRICH Taylor CAN
4 MAURER Nicole CAN
5 STRATE Abigail CAN
6 TANAKA Atsuko CAN
7 BLAZKOVA Barbora CZE
8 MRAKOTOVA Jana CZE
9 PESATOVA Zdenka CZE
10 KYKKAENEN Julia FIN
11 AVOCAT GROS Oceane FRA
12 DIEU Romane FRA
13 MATTEL Coline FRA
14 MORAT Lucile FRA
15 ERNST Gianina GER
16 GOERLICH Luisa GER
17 SEYFARTH Juliane GER
18 STRAUB Ramona GER
19 VOROS Virag HUN
20 INSAM Evelyn ITA
21 MALSINER Lara ITA
22 MALSINER Manuela ITA
23 RUNGGALDIER Elena ITA
24 IWABUCHI Kaori JPN
25 SETO Yuka JPN
26 TAKANASHI Sara JPN
27 PARK Guy-Lim KOR
28 LUNDBY Maren NOR
29 OPSETH Silje NOR
30 HARALAMBIE Daniela ROU
31 AWWAKUMOWA Irina RUS
32 BARANNIKOWA Anastasija RUS
33 KABŁUKOWA Ksenia RUS
34 KUSTOWA Aleksandra RUS
35 TICHONOWA Sofja RUS
36 BOGATAJ Ursa SLO
37 KLINEC Ema SLO
38 POZUN Katja SLO
39 ROGELJ Spela SLO
40 VTIC Maja SLO
41 ENGLUND Nita USA
42 GERAGHTY-MOATS Tara USA
43 HENDRICKSON Sarah USA
44 RINGQUIST Abby USA
Lista zgłoszeń LGP w Czajkowskim (mężczyźni; HS 140)
Lp.ZawodnikKraj
1 AIGNER Clemens AUT
2 ALTENBURGER Florian AUT
3 SCHIFFNER Markus AUT
4 STEINER Maximilian AUT
5 ZOGRAFSKI Władimir BUL
6 MAURER Joshua CAN
7 AIGRO Artti EST
8 NOMME Martti EST
9 AALTO Antti FIN
10 ALAMOMMO Andreas FIN
11 MAEAETTAE Jarkko FIN
12 FUCHS Tim GER
13 HAMANN Martin GER
14 BRESADOLA Davide ITA
15 COLLOREDO Sebastian ITA
16 INSAM Alex ITA
17 HARADA Yumu JPN
18 ITO Kenshiro JPN
19 KOBAYASHI Junshiro JPN
20 KOBAYASHI Ryoyu JPN
21 SAKUYAMA Kento JPN
22 FANNEMEL Anders NOR
23 FORFANG Johann Andre NOR
24 GANGNES Kenneth NOR
25 GRANERUD Halvor Egner NOR
26 JOHANSSON Robert NOR
27 STJERNEN Andreas NOR
28 BIEGUN Krzysztof POL
29 CZYŻ Bartosz POL
30 MIĘTUS Krzysztof POL
31 STĘKAŁA Andrzej POL
32 WĄSEK Paweł POL
33 KLIMOW Jewgienij RUS
34 KORNIŁOW Denis RUS
35 MAKSIMOCZKIN Michaił RUS
36 NAZAROW Michaił RUS
37 ROMASZOW Aleksiej RUS
38 TROFIMOW Roman Siergiejewicz RUS
39 WASILJEW Dmitrij RUS
40 DESCHWANDEN Gregor SUI
41 PEIER Killian SUI
42 SCHULER Andreas SUI
43 JELAR Ziga SLO
44 JUSTIN Rok SLO
45 KRANJEC Robert SLO
46 LANISEK Anze SLO
47 SEMENIC Anze SLO
48 TEPES Jurij SLO
49 ZUPANCIC Miran SLO
50 GLASDER Michael USA
51 RHOADS William USA

Dominik Formela, źródło: facebook.com/FISGrandPrixCaikovs2015
oglądalność: (24165) komentarze: (74)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Wikoland stały bywalec
    @kkkk @kkkk

    Twoje życzenie się spełniło jest Schuler ,tylko szkoda że nie ma Ammanna.

  • kkkk doświadczony
    Szwajcaria

    Trochę irytuje mnie ciągłe wożenie Karlena za jeden punkt w zeszłym PŚ. Schuler zdecydowanie bardziej na to zasługuje... no ale może limit w LPK ważniejszy.

  • qaz początkujący
    @anonim @znawca_japonskiego

    Wczoraj odbył się w Czajkowskim jeden z etapów pucharu Rosji, gdzie zmierzyli się ewentualni kandydaci do krajówki. Sensacyjnym zwycięzcą okazał się 17-letni Aleksandr Łoginow, który nie zdobył do tej pory nawet punktów w FIS Cupie, a jego największym osiągnięciem jest 15. miejsce na EYOWF-ie w Turcji. Drugi był Hazetdinow, piąty Sardyko, dopiero ósmy Bojarincew.

    Wyniki: http://skijumping.ru/base/comps/passport/263

  • anonim

    Ciekawe czemu Rosjanie mają niedopełnioną krajówkę. Może jeszcze robią krajowe eliminacje?

  • dervish profesor

    Wiadomo już w jakim składzie Słoweńcy pojawią się na PK?
    W poprzednich latach potrafili w drugim periodzie lata wysłać na PK nawet Petera Prevca.

  • SN2016 stały bywalec
    Biegun i Stękała

    Pewnie jeszcze paru zawodników dołączy, więc Kszysztof B i Stękała będą mieli olbrzymie problemy nawet z wejściem kwalifikacji

  • HAZARD weteran

    Obsada jak na Czajkowski będzie dość mocna i liczna, myślę, że Rosjanie dopełnią limit + pojawić się powinni Kazachowie, Czesi.

  • anonim
    @wiko22 @wiko22

    Kazachowie powinni się pojawić, nie pamiętam czy oni kiedykolwiek odpuścili jakiekolwiek zawody rangi FISowskiej u starego dobrego sąsiada.

  • ann81 weteran

    No, no, Norwegowie widzę poważnym składem się wybierają. Brakuje im praktycznie tylko Daniela Andre Tande. Gangnes wyrasta tym samym na faworyta do wygrania całego cyklu. O ile oczywiście pojawi się w pozostałych konkursach w Europie.

  • wiko22 bywalec
    kazachowie

    wie ktoś czy sie wybierają a przynajmiej Sergey Tkachenko bo ostatnio zdobył punkty i to nie małe
    a co do zawodów to wyglądają bardzio słabo z opsadą a rosjanie mogą nieć 2 na podjum bo i klimow i korniłow powinni by wysoko

  • dkmptypy początkujący
    kupon

    http://fixedmatchbusiness.blogspot.nl/ - Mają PROMOCJĘ przedłuzoną do dziś!! ostatnio trafilem z nimi kurs 450 i skan maja na blogu! super kupony! polecam bo są uczciwi i skuteczni!

  • SN2016 stały bywalec
    @Szymon_N @Szymon_N

    Mnie tam ciekawią i boje naszej kadry A, jak i również 3-go garnituru. Jak startuje nasz trzon to fajnie oglądać dominację a bynajmniej miejsca w czołówce Kubackich, Kotów i innych, a z kolei jak startują zawodnicy z pogranicza PK i FC to dobrze zabaczyć czy ktoś z naszych awansuje lub czy wyprzedzi jakiegoś estończyka. Poza tym jest mało transmisji z zawodów 2-giej i 3-ciej rangi, więc bardzo chciało by się zobaczyć technikę poszczególnych zawodników.

  • Szymon_N bywalec

    Mnie np. ciekawi jak w zawodach LGP zaprezentują się nasi juniorzy, Stękała, który nie skakał od lutego w żadnych międzynarodowych zawodach. Tak jak naprawdę średnią satysfakcję i radość sprawiałoby mi oglądanie naszej kadry A dominującej w walce z zapleczem poważnych kadr lub ewentualnie najlepszymi skoczkami ze słabszych nacji w letnich zawodach dyscypliny zimowej gdzieś w Rosji. Co kto lubi. :)

  • Kolos profesor
    @dervish @bardzostarysceptyk

    Ale fakt że z rozrzewnieniem wspominam czasy gdy LGP było na tyle ważne że Niemcy potrafili zwolnić trenera za słabe wyniki w lecie (!!) a tak było z Wolfgangiem Steiertem w 2004 roku...

  • Kolos profesor
    @SN2016 @SN2016

    Mocny jak mocny to ciągle drugi garnitur Japończyków bez Kasaiego, Ito czy Takeuchiego. Ale fakt jedzie Kobayashi (nawet dwóch) i to jest nie dobra wiadomość. Ale nie jest powiedziane że znów wygra oba konkursy.

  • Xellos profesor
    Dobry skład

    Miętusa już zepchnęli na poziom 3-ciej ligi i dobrze. Dostał szanse i kiepsko z niej korzysta. Ciekawe czy z walki z 3-cio ligowcami wyjdzie chociaż zwycięsko. Jeśli tak to może trochę się podbuduje, a jak nie to załamie, bo to by była już klęska kompletna. Potem wróci pewnie do PK, tylko właśnie czy jako ten wygrany czy przegrany. No i pytanie zasadnicze, za kogo go tam wepchną, Kłusek czy Kantyka. Mogą być znowu kontrowersje ;d Więc wbrew temu co pisze @bardzostarysceptyk ja jestem tej rywalizacji bardzo ciekawy :) Będzie się działo.

  • SN2016 stały bywalec
    Niestety

    Niestety Japończycy jadą w mocnym składzie. Niemal na pewno Kubacki straci pierwszą pozycję w LPG. Miejmy nadzieję że Kobayashi w najlepszym razie zajmie 2x 3 miejsce albo ewentualnie 1x2 m i 1x3 m. Jeśli będzie tak jak napisałem to Kubacki powinienem spokojnie to odrobić do końca sezonu letniego. Jeśli Japończyk zaprezentuje się lepiej to Kubacki może mieć problemy.

  • Nowyskoczek5 profesor
    -

    Kubacki może stracić pozycje lidera .

  • dzika_swinia weteran
    @papa_s @papa_s

    Sory za off-top, ale któryś raz widzę to porównanie, które jest całkiem bezsensowne ponieważ nigdy nie było niejasności w kwestii wyższości Wielkanocy nad Bożym Narodzeniem.
    Najbardziej w tej kadrze ciekawi mnie dyspozycja Bieguna, bo w przeciwieństwie do Miętusa i Stękały ostatnio był nieco w cieniu, zobaczymy jak wypadnie przy tej dwójce + juniorach

  • patryk51 początkujący
    @patryk51 @znawca_japonskiego

    Dzięki za odpowiedz :) Bez sensu z tymi punktami za poprzedni sezon, ale będę trzymał kciuki za Kamilę jak i pozostałe dziewczyny :).

  • papa_s weteran
    Debata o wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad Świętami Wielkiej Nocy

    @dervish & bardzostarysceptyk
    Lub inaczej: tłuczenia jajka od grubego końca albo cienkiego końca (LSB vs MSB). Każde rozwiązanie będzie miało swoje wady i zalety. Na razie wygrywa wersja dervisha Nie oszukujmy się, LPG nie wzbudza zainteresowania tak jak GP zimą.

  • dejw profesor
    @dejw @dejw

    Ale żebym nie poczuł się pokrzywdzony, to daj też bana wszystkim tym, którzy ośmielą się krytykować pracę nadrzędnego cenzora tego forum.

  • dejw profesor

    Coraz zabawniej, dervish, może od razu daj mi bana?

  • dejw profesor

    Coraz zabawniej, dervish, może od razu dasz mi bana?

  • dejw profesor


    (...)

    ---ostrzeżenie -----------------------------------------------------------------------------------------------
    Trzeci raz z rzędu świadomie łamiesz regulamin komentowania. Licz się z konsekwencjami. Nie jesteś świętą krową.
     9. Wszelkie komentarze, atakujące bezpośrednio poszczególnych
    użytkowników (w tym także oskarżenia o pisanie pod wieloma nickami),
    moderatorów lub redaktorów, będą bezzwłocznie usuwane, podobnie jak
    spory między użytkownikami, nie mające nic wspólnego z tematem artykułu.





    [Moderowany (21254) / 2017-08-30 18:07:32]

  • dejw profesor

    Czy shi jest jakimś ważnym członkiem redakcji sj, czy to kolejny kaprys Nadrzędnego Moderatora aveDervisha zdecydował, że mój komentarz został usunięty?

  • dervish profesor
    @dervish @bardzostarysceptyk

    Alez ja równiez nie chce z Toba polemizować i tak samo jak Ty nie komentuje większosci Twoich wpisów. Przypominam, że tym razem to Ty wywołałeś mnie do Tablicy a nie na odwrót, a skoro tak to racz przyjąć odpowiedź i nie oburzać się na nią. No chyba, że zwracając się do mnie nie chciałeś dyskusji tylko był to zwykły trolling. Zdecyduj sie.

  • kryska stały bywalec
    @dervish @kolos

    "Być może z Czajkowskiego wzroem lat ubiegłych w ogóle nie będzie transmisji w Eurosporcie i problem oglądać/nie oglądać zniknie."

    Zimą z PK w Czajkowskim był fajny stream, więc myślę, że na 90% jakaś transmisja będzie.

  • dejw profesor
    @boryna

    A ty shi, biedaku wciąż nie możesz zdecydować jakiego nicku będziesz w końcu używał?

  • dejw profesor

    A Ty shi, biedaku wciąż nie możesz zdecydować jakiego nicku będziesz w końcu używał?

  • dejw profesor
    @boryna

    A Ty się shi, biedaku wciąż nie możesz zdecydować jakiego nicku będziesz w końcu używał?

  • EmiI profesor
    @dervish @bardzostarysceptyk

    Wpatrywanie się w cyferki owszem widowiskowe nie jest, jednak skoki w przeciwieństwie do piłki nożnej są sportem gdzie można zatrzeć różnice pomiędzy poszczególnymi zawodnikami długością rozbiegu. I nie mówię tu o machaniu belką w trakcie zawodów, tylko jak jest obsada słabsza, to daje się wyższy rozbieg i walka Zupancicia, Kłuska i Steinera w PK nie różni się niczym od bojów Krafta, Stocha i Tandego. W piłce widzisz różnice jak oglądasz powiedzmy polską II ligę a La Lige i niczym tego nie zatrzesz.

  • boryna_na_hawajach bywalec
    @dervish @bardzostarysceptyk

    Czyli rozumiem z tego, że oglądasz tylko skoki Polaków.

    PS. Wyniki można mieć zapisane w Excelu i tylko wprowadzić nowe dane, program sam wszystko wyliczy. A potem wyeksportować wrzucając na gotowe tutaj. Będziesz miał więcej czasu na czytanie gazet i książek.

  • Kolos profesor
    @dervish @bardzostarysceptyk

    Ja tam statystyki obię zawsze po konkursie zwykle nawet po całym weekendzie. No i dobę internetu spisywanie sobie wyników z samej transmisji nie ma sensu.

  • Kolos profesor
    @dervish @dervish

    Akurat mecz piłkarski polska - Niemcy zawsze jest ciekawy nawet jeśli tylko towarzyski:). Mecz elimnacjny z Armwnią nawet o stawkę zawsze będzie mniej ciekawy.

    Jednak do LGP nie ma co porównywać. Wiadomo!o że prawdziwy poziom to jest na eurejskich konkursach LGP a azjatyckie konkursy to mało ciekawy dodatek.

    Być może z Czajkowskiego wzroem lat ubiegłych w ogóle nie będzie transmisji w Eurosporcie i problem oglądać/nie oglądać zniknie.

  • borek99 doświadczony
    @patryk51 @kryska

    Ewentualne szanse Karpiel ratuje to, że system kwalifikacji olimpijskich nie uwzględnia punktów LGP. No ale może najpierw dajmy jej chociaż zadebiutować w zawodach najwyższej rangi, a nie oczekujmy, że od razu będzie tam tłukła nie wiadomo ile punktów ;)

  • bardzostarysceptyk profesor
    @dervish @boryna_na_hawajach

    Bo to są dwie różne rzeczy, przynajmniej dla mnie.
    1. Spisuję sobie na karteczce z jakimi numerami skaczą Polacy.
    2. Biorę do ręki gazetę / książkę, w lekturze zawsze mam zaległości i od czasu do czasu rzucam okiem na ekran, przerywając czytanie gdy skacze Polak.
    3. Po zakończeniu zawodów biorę się do roboty. A że punkty za miejsca mam w głowie idzie to dość szybko. Potem jeszcze dodawanie na poziomie 1 klasy szkoły podstawowej, uszeregowanie, wyrównanie i można puszczać.
    4. Jak Polacy zajęli miejsca na podium to jeszcze to zestawienie, ale to chwilka, szablon przecież gotowy, wystarczy pozmieniać parę cyferek.
    5. I dopiero wtedy następuje prawdziwa duża robota. Uzupełnienie wszystkich moich zestawień o ten właśnie skończony konkurs. A im większe sukcesy tym więcej roboty.

    Ale wpatrywanie się w cyferki jakoś mnie nie pasjonuje.

  • boryna_na_hawajach bywalec
    @dervish @bardzostarysceptyk

    Trochę dziwne, że nie pasjonuje Cię wpatrywanie się w cyferki z zawodów. W końcu cyferki i zestawienia przygotowujesz/wklejasz zawsze i wszędzie.

  • bardzostarysceptyk profesor
    @dervish @dervish

    Jestem jak najdalszy od prób polemizowania z tobą.
    Ty mnie nie przekonasz ani ja ciebie, a tylko możemy się pokłócić.
    Ja nawet nie komentuję większości twoich wypowiedzi, a tylko te które mnie wyjątkowo oburzają.
    Napisałem co miałem napisać i wystarczy. Przyjemnego wpatrywania się w cyferki z zawodów o prawdziwą stawkę. Ja wolałbym oglądnąć skoki o czapkę gruszek, ale przy takim polskim składzie być może dam sobie spokój.

  • dervish profesor
    bardzostary sceptyk

    Nie wiem jak ty, ale ja czerpię przyjemność kiedy rywalizacja toczy się o coś wartościowego a nie o czapkę gruszek. W kopanej średnio interesują mnie mecze towarzyskie. W skrajnym przypadku wolę obejrzeć mecz kwalifikacyjny reprezentacji Polski z Armenią lub pojedynek mojej druzyny o mistrzostwo Polski niż towarzyskie spotkanie Polski z Niemcami.

    Analogiczną sytuacje mamy obecnie w skokach. Tym razem z punktu widzenia naszej reprezentacji i mojego kibicowskiego zawody LGP są o czapkę gruszek. Prawdziwa stawka jest do wygrania na zawodach PK i na tych zawodach będę koncentrował swoją uwagę. A że na papierze są to zawody niższej rangi ? To mi nie przeszkadza, bo faktyczną rangę tych zawodów możemy poznać po ich obsadzie.

  • dervish profesor
    @dervish @bardzostarysceptyk

    Nie wiem jak ty, ale ja czerpie przyjemnośc wtedy kiedy rywalizacja toczy sie o cos wartościowego a nie o czape gruszek. W kopanej średni interesuja mnie mecze towarzyskie. W skrajnym przypadku wolę obejrzeć mecz kwalifikacyjny reprezentacji Polski z Armenią lub pojedynek mojej druzyny o mistrzostwo Polski, niż towarzyskie spotkanie Polski z Niemcami.

    Analogiczną sytuacje mamy obecnie w skokach. Tym razem zawody LGP są o czapkę gruszek. Prawdziwa stawka jest do wygrania na zawodach PK i na tych zawodach będzie koncentrował swoja uwagę. A że na papierze sa to zawody niższej rangi ? To mi nie przeszkadza.

  • dervish profesor
    7 zawodnik

    Tu nie chodzi o korzyść z wystawienia 7 jakiegoś zawodnika bo jasne jest, że mimo wystawiania 7 zawodników przez jakąkolwiek nację przypadki iż cała siódemka zdobywała punkty w konkursie są incydentalne.

    Ja na te 7 miejscówke patrze inaczej. Dzięki niej jeden dodatkowy zawodnik dostaje swoją szansę. Często zdarzało się, że ów 7 zawodnik dla którego trenerzy (czasami nawet dla postronnego obserwatora niesłusznie) nie widzieli miejsca w 6 osobowej kadrze wykorzystywał swoją szansę i w istocie okazywało się, ze nie jest o siódemką ale piątką lub szóstką w hierarchii swojej kadry.

    I to jest właśnie główny zysk z wywalczenia tejże miejscówki, nie wspominam tu o tym że jedno miejsce więcej w PS oznacza zwolnienie miejscówki w pozostałych kadrach czyli w PK i FC.
    Wartość tej dodatkowej miejscówki podnosi fakt, ze mamy do czynienia z sezonem olimpijskim.
    Dzięki dodatkowej miejscówce pierwszy długi period zimowy jeden skoczek dostanie dodatkową szanse na powalczenie na skoczni o swoja olimpijską szansę. A że szanse na awans z pozycji numer 7 na gwarantująca udział w IO pozycję 1-4 można traktować w kategoriach cudu to juz inna sprawa. Jak by nie było to jest sport i dobrze by się stało gdyby to Polska dostała tę dodatkową miejscówkę w rozpoczynającym zimę periodzie,
    Zawsze będzie mniej szans, ze ktoś istotny zostanie pominięty.

    Nawet mimo 7 miejsc startowych zawsze może się powtórzyć sytuacja z poprzedniego sezonu kiedy w kadrze na PŚ był pomijany zawodnik jak się okazało numer 5, a nominacje dostawali gołym okiem słabsi skoczkowie numer 7 i 8.

  • Nowyskoczek5 profesor
    -

    Hmm......Altenburger ma szanse byc w TOP10 bo jest w dobrej formie.

  • boryna_na_hawajach bywalec

    W innym artykule kilku kibiców rozwodzi się o tym, jak to fajnie by było, gdyby PŚ był w Kanadzie i USA (mini-turniej). Organizowanie konkursów skoków w krajach dalekich od centrum Europy pokazuje, że nikt tego poważnie nie traktuje. Zawsze pierwsze o czym się mówi, to czy jest sens wysyłać ekipę i ew. kogo. Koszty, czas, bezsensowna podróż.

    Argument, że sport jest dla kibiców, jest oczywiście słuszny, chociaż moim zdaniem w dużej mierze raczej był, bo teraz najważniejsze są media i marketing i co tym kibicom można wcisnąć w postaci reklam oraz produktów. Pytanie: czy gdyby wszystkie kraje wystawiły w Rosji najmocniejszy skład, to przełożyły się to na znacznie większą oglądalność? No, to pożartowaliśmy. Nikt w zawodowym sporcie nie będzie się oglądał na paru kibiców ze skijumping, którzy wolą zobaczyć Kubackiego czy Kota zamiast Czyża.

    Natomiast ktoś już pisał, że LGP w Czajkowskim dla polskiego kibica może być ciekawe. Pasjonująca walka Krzysztofa Miętusa o ostatnie miejsce z pewnością będzie zacięta, a że zdobył już 1 pkt w tym sezonie, to kto wie, może nawet siły natury dadzą mu jakiś mega podmuch i znów zajmie 30. pozycję. Niby nic, ale o 100% zwiększy wtedy swój dorobek punktowy. Jak to dobrze brzmi.

  • RET_RET doświadczony
    @molenda @borek99

    Przede wszystkim u kobiet są to finałowe zawody sezonu, a u mężczyzn - konkurs w odległym od Europy miejscu, w środku sezonu treningowego i urlopowego.

  • bardzostarysceptyk profesor
    Siódmy zawodnik polski w PŚ i LGP.

    A zdarzał się, zdarzał. Dzięki heroicznym wysiłkom działaczy, trenerów i zawodników w wielu periodach mogliśmy wystawić 7 zawodników. Tylko korzyść z tego była nikła, oj nikła.
    W PŚ w 4 zawodach punktowało 7 Polaków, ale jaki mieliśmy wtedy limit to większego znaczenia nie miało.
    Te cztery zawody wszystkie odbyły się w Polsce, 2 w Zakopanem i 2 w Wiśle i mieliśmy wtedy grupę krajową.
    Bardzo podobna sytuacja była w LGP. W 4 zawodach punktowało 7 naszych skoczków, zawsze w Wiśle i wtedy też mieliśmy grupę krajową. I wreszcie hosanna, w zawodach zagranicznych w Hakubie w Japonii raz punktowało 7 Polaków. Gdybyśmy nie mieli wtedy limitu 7 zawodników, tego niebywałego sukcesu by nie było.
    Czyli tyle wysiłków, tyle starań, tyle dziwnych, ba oburzających decyzji i pojedyncze trafienie przed czterema laty w 2013.

    Patrząc na to z pewnego dystansu, można mieć wrażenie, że za to 7 miejsce jest jakaś wysoka premia, bo inaczej logicznie nie potrafię tego wyjaśnić.

    Ja naprawdę nie jestem wrogiem wysokich limitów. Nie chcę jednak stawiać wóz przed końmi jak mówi polskie stare powiedzenie. Wszystko po kolei. Będą Polacy dobrze skakać będą wysokie limity i w LGP, LPK i PŚ, PK. Ale na takie cyrki jak zapowiadają się w Czajkowskim i Stams mojej zgody nie ma.

  • anonim
    @patryk51 @kryska

    Faktycznie, nie zauważyłem, że aż tyle Niemek jest w zestawieniu - dlatego też założyłem, że dwie, góra trzy zawodniczki wejdą jako "lucky loserki" - tymczasem będzie ich znacznie więcej. Czyli faktycznie około 100 punktów powinno wystarczyć.

  • kryska stały bywalec
    @patryk51 @znawca_japonskiego

    Trochę jednak przesadziłeś z tymi 150 punktami, ostatnia na liście Francuzka, która "wchodzi" - AVOCAT GROS Oceane ma 47 punktów z tamtego sezonu, więc myślę, że teraz będzie punktowała podobnie i zdobycie w 9 przedolimpijskich zawodach 100 punktów pozwoliłoby wyprzedzić ją albo którąś inną z dziewczyn o niskich punktach (HARALAMBIE Danielę albo GERAGHTY-MOATS Tarę).

  • anonim
    @patryk51 @patryk51

    Niestety, najprawdopodobniej nie. Podróż do Czajkowskiego jest chyba trochę zbyt droga jak na standardy PZN-u. Co do zasad kwalifikacji - kwalifikują się trzydzieści cztery zawodniczki, które w przeciągu minionego i najbliższego sezonu zimowego zgarną łącznie najwięcej punktów PŚ (35. miejsce jest zarezerwowane dla jednej zawodniczki gospodarzy, jeśli ma co najmniej jeden punkt PK lub PŚ - Guy Park-Lim spełnia kryteria). Co więcej jednak, żadna nacja nie może mieć więcej niż cztery zawodniczki, więc miejsca 35 i 36, może i 37, pewnie wejdą. Znalezienie się jednak Kamili w tej trzydziestce piątce jest jednak bardzo mało realne, gdyż szacujemy, że będzie trzeba zdobyć około 150 punktów PŚ by się w niej zmieścić.

  • bardzostarysceptyk profesor
    @dervish @dervish

    I takie właśnie myślenie niszczy sport.
    W zawodach (nieważne jakich i w jakiej dyscyplinie) transmitowanych przez TV, pisanie, że kibice (widzowie) są nieważni to zgroza.
    Ty już nie jesteś kibicem, miłośnikiem skoków. Piszesz jak działacz, statystyk reprezentacji, człowiek całkowicie zanurzony w cyferki, rankingi, zestawienia. A wyobraź sobie, że kibicowanie na tym nie polega, zaskoczony ?
    A ja, który na tej stronie najwięcej daję materiałów statystycznych, doskonale o tym wiem.
    Gdyby nie twoje ataki na Horngachera a szczególnie na Małysza, dałbym głowę, że jesteś pracownikiem (urzędnikiem) PZN, piszesz w tak charakterystyczny dla biurokracji sposób, która wszystko odczłowiecza.
    I zawody sportowe, walka o zwycięstwo, podium, jak najlepsze miejsce, przekształcają się w anonimowy wyścig o limity, punkty WRL i CRL. A ja za coś takiego bardzo dziękuję.
    A w tym momencie, nie ma na świecie reprezentacji w skokach, która jakoś bardzo by potrzebowała 7 zawodników w PŚ.
    Dzięki moim zestawieniom mogę to sprawdzić w 3 minuty. W ostatnim PŚ na 26 zawodów indywidualnych tylko 3 razy zapunktowało 7 zawodników jednego kraju, 2 razy Niemcy, raz Norwegowie. I do tego za każdym razem robili to u siebie a więc może była też kwota krajowa, tego już nie sprawdziłem.
    Na całą tą sytuację są dobre polskie powiedzenia "z dużej chmury mały deszcz" i "cała para poszła w gwizdek".
    Czyli całkowicie zepsuć przyjemność polskim kibicom i na 2 zawody do Rosji transmitowane przez TV, wysłać takich zawodników. Jaki to interes ? Pewni smutni panowie z obsesją spiskową, mogli by powiedzieć, że to wręcz sabotaż. A ja ?, dla mnie to po prostu PZN-owska głupota.

  • patryk51 początkujący
    Kamila Karpiel

    Czy ktoś wie czy Kamila Karpiel wystąpi w Czajkowskim? Ktoś mi wytłumaczy jeszcze jakie są zasady kwalifikacji do ZIO w przypadku Pań?

  • anonim
    @anonim @domin10

    To już zaczęło się na Predazzo 2013, jak nie nawet Oslo 2011, nie pamiętam dokładnie. I fakt, akurat Peter Prevc to zazwyczaj skakał tak samo jak nie lepiej na mistrzowskich imprezach, tak z kolei pozostała część drużyny skakała znacznie gorzej. Co do Domena - jak się nie mylę, Domen jednoznacznie mówił, że to kwestia zmęczenia, chyba nawet Janus to przyznał - wszak przed konkursami PŚ w Norwegii bodaj nie miał żadnych treningów, tylko odpoczynek w kraju. A poza tym zdążył już wcześniej udowodnić, że psychicznie jest mocny jak mało kto, a na skoczniach w Lahti skakał już m. in. sezon wcześniej.

  • SN2016 stały bywalec
    @Stefann @Stefann

    Nie można też zapomnieć o Ammannie, też jest groźny

  • Stefann stały bywalec

    Odważę się stwierdzić, że najpewniej na podium zagoszczą Słoweńcy.

  • SN2016 stały bywalec
    Obsada

    Obsada raczej do przewidzenia, choć niemałym zdziwieniem jest u nas Biegun i Stękała. Biegun w drugiej lidze w 5 dziesiątce, a ten drugi wg trenera nie łapał się nawet na PK, a więc podejrzewam że prezentował się nawet trochę słabiej od Bukowskiego.

    Juniorzy i Miętus to dla mnie jak najlepszy wybór.

    Ciekaw jestem czy Stękała i Biegun w konkursie wyprzedzą kogokolwiek. Jeśli np Stękała będzie lepszy nawet jakiegoś estończyka oprócz kolegi z ekipy to będę zaskoczony (oczywiście pozytywnie).

  • kryska stały bywalec

    Finowie, Włosi, Estończycy i Szwajcarzy wysyłają najlepszych skoczków w kraju, Słoweńcy wysyłają 4/6 osób z kadry A, Austriacy 1 osobę z narodowej i 3 z kadry A, Niemcy dwóch z kadry 1B/B, Polacy jednego z kadry A, dwóch najgorszych w kadrze B (z uprawnieniami) i dwóch najlepszych w kadrze C.
    Czyli powiedziałbym, że tylko Niemcy bardziej od nas odpuścili.

  • Domin10 weteran
    @anonim @znawca_japonskiego

    Co do MŚ-2017 Domenowi poprostu te skocznie nie przypasowały bądź stres go zniszczył, Peter miał slabszy sezon a reszta rewelacyjnie nie skakała.
    Co do MŚ 2015- No to musze przyznać nieudane mistrzostwa dla Słoweńców
    Co do IO 2014-2 medale (srebrny i brązowy)- No faktycznie nieudane Igrzyska
    Sam się zastanawiam dlaczego Słoweńcy tak słabo zwłaszcza w drużynie skaczą na Igrzyskach i MŚ.
    Jeżdzenie po wszystkich konkursach zapewne nie jest przyczyną (A przynajmniej najważniejszą). Tu chodzi zapewne o słabą motywacje bądź silny stres skoczków.Trudno powiedzieć.Nie łączył bym niezbyt udanych występów na najważniejszych zawodach ze startowaniem w konkursach w Japonii.

  • dervish profesor

    Nominacje letnie a w szczególności nominacje w drugim periodzie z naciskiem na konkursy LGP poza europą i konkursy PK od kilku sezonów sa uwarunkowane strategicznie.

    Silne nacje starty swoich pierwszych kadr warunkują tylko i wyłącznie pod wzgledem realizacji zaplanowanych cykli treningowych wyjatek moze tu stanowić sytuacja kiedy któras z tych nacji ma jakies problemy w WRL co zdarza się niezwykle rzadko. W takim przypadku zdarza się im wysłac jakiegos pojedyńczego zawodnika wyłącznie ze wzgledów strategicznych.

    Dla odmiany słabsze nacje (te spoza wielkiej 5-6) wykorzystują ulgowe potraktowanie tych zawodów przez czołówkę i wysyłają na nie wszystko co najlepsze oczywisceie także mając na celu głównie łatwe punkty WRL.

    Dla czołówki w tym okresie najcenniejsze zdobycze są w Pucharze Kontynentalnym. Tam posyłają wszystko co mają najlepszego poza wspomnianymi pierwszymi składami które nie zważając na nic koncentrują się wyłącznie na realizacji planów przygotowań do zimy i na zawody (LGP) jeżdżą wyłącznie wtedy kiedy im jest wygodnie czyli kiedy nie kłóci się to z założonymi planami).

    A w ogóle to nie należy zapominać, że letnie skakanie w założeniach było częścią treningu, ubrano je w formy zawodów i dodano atrakcje w postaci punktów WRL i CRL tylko po to żeby te zmagania nieco uatrakcyjnic dla widza. Cały czas warto pamiętać, że publiczność nie jest w tych zawodach najważniejsza. Dla władz narciarskich letnie cykle to przede wszystkim poligony na których testują różne nowinki regulaminowe, dla trenerów to jest okres przygotowawczy do zimy i jedynie dla niektórych zawodników zazwyczaj tych z zaplecza kadr jest to okres autentycznej walki o względy trenerów czy o polepszenie swoich pozycji w krajowej hierarchii. Zazwyczaj najwięcej walki obserwujemy własnie na zawodach na których startują bezpośrednie zaplecza pierwszych kadr. One po prostu nie mogą sobie pozwolić na koncentrowanie się li tylko na przygotowaniach do zimy. Lato to dla nich normalny okres startowy, muszą walczyć o swoje pozycje.

  • anonim
    @Domin10 @domin10

    Czy ja wiem? Tak było przede wszystkim wyłącznie ostatnim sezonie, gdzie było jeszcze obok Pyeongchang, czyli po pierwsze dwa razy więcej punktów do zdobycia, a po drugie dłuższy pobyt. A w poprzednich kilku latach znowu już nie było tak fantastycznie, poziom w dużej mierze zawyżali Słoweńcy, plus jeszcze z około trzech zawodników z dziesiątki PŚ - czyli norma.

  • Domin10 weteran

    A co do tak słabego składu to warto wziąć pod uwage że gdyby wystawić najlepszych zawodników na te zawody to mielibyśmy najprawdopodobniej dominacje- Polacy zmiażdżyli by innych zawodników. Raczej nie bylby to zbyt ciekawy konkurs dla kibiców. Bo jak tu się fascynować rywalizacją Żyły Kota czy Kubackiego z Fuchsem Altenburgerem czy choćby Laniskiem. Zwłaszcza że Janusze by się niesamowicie podniecili a potem narzekali (Znając ich to po takich konkursach w LGP to by narzekali że w Pucharu Świata mamy problemy z wprowadzeniem 2 zawodników na podium i 5 do czołowej dziesiątki) . A ta dominacja z pewnością poziomu Polskich skoków by nie podniosła.

  • kryska stały bywalec
    @bardzostarysceptyk @dzika_swinia

    Ale taki na przykład sezon hokejowy już się zaczął. Podobnie z curlingiem, jesteśmy już po pierwszych zawodach World Curling Tour.

  • Domin10 weteran

    Jakoś obecnie rzadko mamy w PŚ z sytuacją w której najlepsi opuszczają konkursy. Kilka sezonów temu działo się to częściej zwłaszcza w Sapporo. Właśnie dlatego słabsi zawodnicy osiągali wtedy dobre rezultaty. Teraz najwyraźniej trenerzy uznali że lepiej wystawic najmocniejszą Kadre na zawody w Sapporo niż dawać szanse rywalom zdobyć dużo punktów. W poprzednim sezonie z tego co pamiętam to w Japonii widziałem wszystkich najmocniejszych zawodników. Więc regres poziomu Pucharu Świata nam nie grozi.

  • anonim

    Słoweńcy pokazali swoimi wynikami na ostatnich MŚ i IO, że warto jeździć po wszystkich zad!piach świata i to wcale nie wpływa na formę zawodników, tak.

  • Kolos profesor

    *zamiast wynagrodzenie miało być wynatużenie

  • Kolos profesor
    @bardzostarysceptyk @bardzostarysceptyk

    Szczerze?? Zaczyna mi przeszkadzać coraz bardziej. Tym bardziej że mam trochę latek i dobrze pamiętam czasy gdy LGP traktowano dużo poważniej niż dziś. Niestety to efekt polityki FIS-u i braku pomysłu na LGP. Chociaż kiedyš to przynajmniej w Europie startowali wszyscy najlepsi chyba że ktos był kontuzjowany. Teraz jakoś wszyscy się zbiesieli i wybierają pojedyncze wręcz konkursy w których startują.

    Aż się boję że ta moda przejdzie i na zimę i zacznie się wybieranie i odpuszcanie dużej części PŚ...


    Ale to nie powód żeby jechać akurat po PZN-e skoro wszystkie ich liczące się odpowiedniki w inncyh krajach robią to samo. Trudno uznać taką politykę startową PZN za jakiś sabotaż, dziwactwo czy wynagrodzenie skoro tak robią wszyscy.

    Choč muszę przyznać że wysyłanie trzeciego garnituru skoczków na zawody najwyższej rangi (LGP) a drugiego garnituru na LPK to trochę groteska.

  • pawelf1 profesor
    @bardzostarysceptyk @bardzostarysceptyk

    I jeżdżą także skoczkowie .... ZIMĄ ...bo skoki to konkurencja zimowa . LPG to cyrk dla gawiedzi . uzupełnienie treningu a także możliwość poskakania dla słabszych zawodników. Jak dla mnie to mogą w ogóle nie skakać latem w zawodach jak będzie to dawać sukcesy zimą:)

  • dzika_swinia weteran
    @bardzostarysceptyk @bardzostarysceptyk

    W innych dyscyplinach zimowych nie ma zawodów w lato...

  • bardzostarysceptyk profesor
    @bardzostarysceptyk @kolos

    To jest argument z cyklu "Kradnę, bo kradną wszyscy"
    A co mnie obchodzą inni. To my jesteśmy drużynowymi mistrzami świata i zdobywcami Pucharu Narodów.
    A tak naprawdę, tobie to nie przeszkadza ?
    W innych dyscyplinach zawodnicy cały rok jeżdżą po świecie i jest to traktowane normalnie.
    Gdyby to jeszcze dawało jakąkolwiek gwarancję na dobre / bardzo dobre starty w zimie. Ale oczywiście nie ma żadnej gwarancji.

  • Kolos profesor
    @bardzostarysceptyk @bardzostarysceptyk

    No tak samo powinieneś mieć pretensje do związków narciarskich innych państw. Jakoś nie widać żeby inne czołowe ekipy wysyłanych swoich najmocniejszych zawodników... Z twojej wypowiedzi wynika że to PZN jest tym zły bo jako jedyny wysyła nie pierwszy a trzeci garnitur. A tak nie jest.

  • kkkk doświadczony
    @bardzostarysceptyk @bardzostarysceptyk

    No ale w oglądaniu nich będą emocje. Choćby:
    - szaleńcza walka Miętusa o pokonanie Estończyków i nawet wyczyn ostatnich lat czyli punkty;
    - zaciekawienie się Stękałą, który wraca niczym Harri Olli, Czy Janne Ahonen;
    - walka o powrót do swojej optymalnej formy (czyli w PŚ wchodzenie do konkursów) Bieguna;
    Nie możesz przegapić tak ciekawych zawodów ;)

  • bardzostarysceptyk profesor
    Non possumus.

    Nie mogę i nie chcę się zgodzić na taką politykę startową PZNu.
    Jako samowolny statystyk i amatorski znawca skoków domyślam co jest przyczyną takiego a nie
    innego składu na Czajkowski i zgadzam się, że jakaś logika w tym jest.
    Ale jako kibic skoków absolutnie się z taką decyzją nie zgadzam, odbierając ją jako lekceważenie.

    Panowie z zarządu i trenerzy znowu zapomnieli po co i dla kogo ten cyrk jest.
    "Dla siebie" może być tylko sport amatorski. Robią to dla przyjemności i za swoje i mogą robić
    co chcą. Natomiast sport zawodowy nie może istnieć bez kibiców i ich interes jest wręcz nadrzędny.
    A o tym działacze, trenerzy a i sportowcy czasami lubią zapominać.

    Bo esencją kibicowania jest oglądanie zawodów sportowych. Czy to na żywca czy to w telewizji.
    I w transmisji z LGP mam oglądać trzecią reprezentację Polski ? A dlaczego ? Bo pierwsza, to
    delikatne na podróż mimozy i nie można ich narazić na zmęczenie latem ?. A druga walczy o limit.
    A że to walka w LPK to zawodów w telewizji nie zobaczymy tylko cyferki w internecie. A gdzie w
    tym wszystkim interes kibica, który bezpośrednio i pośrednio za to wszystko płaci ?.

    Bo polski kibic jest dziwny. Czasem, zupełnie bez powodu i bez sensu hejtuje na potęgę. A kiedy
    indziej z pokorą i bez sprzeciwu przyjmuje decyzje kierownictwa, tak jak te tutaj.

    Oczywiście mój sprzeciw jest symboliczny i nie ma żadnego znaczenia, tak jak 99% wypowiedzi
    w internecie. Ale trzeba się zdobyć na dyskomfort sprzeciwu wobec większości, bo odwaga to
    jeszcze nie jest.

  • borek99 doświadczony
    @molenda @molenda

    U kobiet po prostu nie ma takiego dylematu kogo wysłać, bo wybór jest znacznie mniejszy, więc i składy imienne pojawiają się wcześniej ;)

  • Kolos profesor
    @molenda @molenda

    No cóż na listach nie ma Rosjan co już sprawi że męska lista będzie dłuższa. Po za tym u mężczyzn nie ma zgłoszonych Japończyków a zdzwiłbym się jakby żaden nie wystartował. Norwegowie też się chyba dołożą.

  • molenda doświadczony

    Ja wiem, że to bardzo wstępne listy, ale... i tak dziwnie to wygląda, kiedy kobieca jest dłuższa niż męska :D

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl