Juniorzy mistrzami Słowenii

  • 2017-12-23 17:40

Timi Zajc i Ema Klinec zdobyli złote medale w tegorocznych Mistrzostwach Słowenii. O tytuł najlepszych w kraju walczono w sobotnie przedpołudnie na obiekcie Bloudkova Velikanka (HS139) w Planicy. Zespołowo najlepsza okazała się ekipa reprezentująca SK Triglav.

Timi ZajcTimi Zajc
fot. Tadeusz Mieczyński

W przedświątecznych zawodach na dużej skoczni zdecydowanie najdalej latał 17-letni Zajc. Młodzieżowiec, który w bieżącej edycji Pucharu Świata w czterech występach zdobył 38 punktów, w Planicy latał na 142. i 133. metr. Jego przewaga nad drugim Anze Semenic (139 oraz 126,5 metra) wyniosła aż 11,6 pkt. Na trzeciej pozycji ex aequo uplasowali się Tilen Bartol (130 i 135 metrów) oraz Peter Prevc (136 i 129 metrów). Strata tej dwójki do juniora to 13 punktów.

Na piątej pozycji znalazł się Tomaz Naglic (131,5 oraz 126,5 metra), natomiast szósta pozycja przypadła Zidze Jelarowi (125 oraz 130,5 metra).

Rozczarowały postacie, które tej zimy miały stanowić o sile Słowenii. Ósmy był Anze Lanisek (127,5 oraz 123 metry), Domen Prevc (126,5 oraz 124 metry) został sklasyfikowany na 9. miejscu, szesnasty finiszował Robert Kranjec (125 i 119 metrów), a udział w zawodach na jednej serii zakończył Cene Prevc (103,5 metra; 41. pozycja).

Na starcie zabrakło obrońcy tytułu i triumfatora listopadowych zmagań z cyklu Pucharu Świata w Ruce - Jernej Damjana. W Planicy nie pojawił się też zwycięzca ostatnich zawodów rangi Pucharu Kontynentalnego - Jurij Tepes.

W siedmioosobowej stawce pań najlepszą okazała się Ema Klinec (126,5 oraz 130 metrów). Obok 19-letniej zawodniczki na podium stanęły Ursa Bogataj (123 i 125,5 metra) oraz Nika Kriznar (126 i 124 metry). Ta dwójka przegrała z Klinec różnicą kolejno 16,4 oraz 19,7 pkt. Do zmagań nie przystąpiła trzecia skoczkini sezonu 2015/2016 - Maja Vtic.

Drużynowo wygrała czwórka z klubu SK Triglav. W jej składzie znaleźli się Peter i Domen Prevcowie, a także Ziga Jelar i Nejc Dezman. Srebro przypadło członkom SSK Ljubno (Matevz Samec, Jan Bombek, Zak Mogel i Timi Zajc), natomiast brąz wywalczyła druga drużyna SK Triglav. Na jej notę złożyły się skoki Roberta Kranjca, Nika Fabijana, Aljaza Vodana i Cene Prevca.

Kliknij, aby zobaczyć pełne wyniki konkursu mężczyzn >>>

Kliknij, aby zobaczyć pełne wyniki konkursu kobiet >>>

Kliknij, aby zobaczyć pełne wyniki konkursu drużynowego >>>

Skrócone wyniki Mistrzostw Słowenii w Planicy (HS139); 23.12.2017
Lp.ZawodnikRocznikOdl. 1Odl. 2Nota
1 ZAJC Timi 2000 142.0 133.0 270.0
2 SEMENIC Anze 1993 139.0 126.5 258.4
3 BARTOL Tilen 1997 130.0 135.0 257.0
3 PREVC Peter 1992 136.0 129.0 257.0
5 NAGLIC Tomaz 1989 131.5 126.5 243.9
6 JELAR Ziga 1997 125.0 130.5 236.9
7 POGRAC Andraz 1991 128.0 126.0 235.7
8 LANISEK Anze 1996 127.5 123.0 227.9
9 PREVC Domen 1999 126.5 124.0 227.4
10 OSTERC Aljaz 1999 126.5 119.5 219.3
Skrócone wyniki Mistrzostw Słowenii Pań w Planicy (HS139); 23.12.2017
Lp.ZawodniczkaRocznikOdl. 1Odl. 2Nota
1 KLINEC Ema 1998 126.5 130.0 238.7
2 BOGATAJ Ursa 1995 123.0 125.5 222.3
3 KRIZNAR Nika 2000 126.0 124.0 219.0
4 ROGELJ Spela 1994 118.5 118.0 198.7
5 BRECL Jerneja 2001 118.5 119.5 197.4
6 KOMAR Katra 2001 112.5 115.5 180.4
7 POZUN Katja 1993 109.0 105.0 149.7

Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (16913) komentarze: (31)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • piotr90 stały bywalec
    @anonim @Heathcliff

    No to zawsze możesz u nich coś napisać. Słoweńcy od nas się powinni uczyć :d.

  • Heathcliff początkujący
    @anonim @piotr90

    Z chęcią bym im pomogła ale jak sam wiesz to sami Słoweńcy muszą do tego dojrzeć! W zeszłym roku Miran Tepes wspominał coś o nie najlepszej atmosferze w drużynie. Nie do końca tak musi być ale w każdej plotce jest ziarenko prawdy. Poza tym przeglądam słoweńskie portale i czytam komentarze ludzi i ich nastawienie. Słoweńcy w swoich komentarzach bardzo chętnie sięgają po przykład Polski i wpływ na poprawę jakości naszych skoków jaka nastąpiła po zmianie trenera Kruczka na Stefana Horngachera ale jednocześnie wspominają o kumoterstwie w ich związku i że marne są szanse na zatrudnienie jakiegoś klasowego tenera. Peter cały czas powtarza że "problemem jest głowa" ale nie korzysta z porad psychologa i tak w każdym wywiadzie. Janus tez jakoś nie jest skłonny do współpracy z psychologiem. Przykład Adama pokazuje,że czasem warto mieć w swojej ekipie osobę wykształconą w tym zakresie. Każda nowinka może (chociaż nie musi) pomóc. Adam żeby wyjść ze stagnacji i lepiej skakać nie bał się zmieniać trenera. Zbliżają się IO a reprezentacja A w Słowenii jest w poważnej rozsypce, juniorzy i kadra B ratuje sytuację. Kibicuję Słowenii w skokach i fajnie by było gdyby lepiej im szło.

  • Labrador_Retriever weteran
    @skokowy123 @Skokowy123

    Może i trzeba, ale na razie jest jak jest i trzeba to brać pod uwagę.

  • salto_de_esqui weteran
    @skokowy123 @Skokowy123

    Widocznie mamy tyle, na ile nas stać. Jest Malinka z dużych, jest Zakopane, mamy mniejszy Szczyrk. W Polsce jedyne co powinno zostać odnowione, to kompleks Średniej Krokwi, ale czarno to widzę. Na początku października ruszyła za to budowa nowych skoczni w Chochołowie, jakby ktoś nie wiedział, nawet przejeżdżałem tamtędy jakiś miesiąc temu i zerknąłem. Nie sądzę, by dobrym pomysłem było budowanie jakiś małych obiektów pod Warszawą czy w jakiś pipidówach, bo i tak idę o zakład, że chętnych do treningów dużo nie będzie, ile można jechać hypem Małysza i Stocha. To jest specyficzny sport, dla wąskiej grupy ludzi. Widzę też ew. problem z niedoborem trenerów z prawdziwego zdarzenia. Poza tym skoki to zima, śnieg, góry.

    I na koniec. Wydaje mi się, że i tak mamy całkiem niezłą sytuację jeśli chodzi o skoki, ba, patrząc pod kątem sportów zimowych, to mamy el dorado.

  • bardzostarysceptyk profesor
    @HKS @HKS

    Już po zakończeniu kariery przez Adama czyli od sezonu 2011/12 do 2016/17.
    Tylko podia w najważniejszych imprezach (IO, MŚ, PŚ, TCS i MŚwL) indywidualnie i drużynowo.

    Słowenia 4-4-6 = 14
    Polska 6-2-4 = 12

    Ogólnie sukcesy podobne. My więcej pierwszych miejsc, Słoweńcy więcej podiów razem.

    Ja nie twierdzę, że w oszczędzaniu juniorów jest coś dobrego. Sam jestem za udziałem Pilcha w całym TCS.
    Ja tylko przedstawiam dowody na to , że pomimo słoweńskiej potęgi juniorskiej, tam gdzie to jest najważniejsze, czyli w tych 5 podstawowych imprezach w skokach, Polska wcale nie odstaje. Tak było dotychczas, jak będzie w przyszłości i ja nikt inny nie ma pojęcia. Gdybym potrafił przewidywać, to żyłbym w dobrobycie np z obstawiania wyścigów końskich.

  • skokowy123 profesor
    @skokowy123 @Labrador_Retriever

    No to może w końcu trzeba zacząć te skocznie budować i odnawiać bo ileż to mamy teraz skoczni dla kadry a w Polsce do treningu?

  • Labrador_Retriever weteran
    @skokowy123 @salto_de_esqui

    No tak, jako dziecko przeprowadziłbym się z Warszawy w jakieś tereny górskie. Ot tak, po prostu, rodzice są bez znaczenia dla kilkuletniego dzieciaka. Bo później zacząć trenować już się średnio opłaca, może tam jeszcze do wczesnych kilkunastu... Ale to nadal ciężko z takim wywracaniem życia do góry nogami. Więc tak, mieszkanie w Warszawie jest dosyć dużą przeszkodą w zostaniu skoczkiem narciarskim,

    Właśnie o tym napisałem, że nie ma sensu przytaczać liczby ludności państw w sporcie takim jak skoki narciarskie. W żadnym nie ma to bezpośredniego przełożenia, ale tym bardziej w skokach narciarskich, bo żeby trenować skoki narciarskie trzeba mieć chociażby... skocznię. Ile osób w Polsce ma niedaleko siebie skocznię? A ile osób w Słowenii? I to dla mnie wystarczy. Nie ma sensu porównywać nas do Słoweńców z założeniem, że nas jest kilkanaście razy więcej. Skoki trenować może w tym momencie dużo mniej osób u nas niż w Słowenii, którzy mają skocznie nawet w stolicy.

  • skokowy123 profesor

    Otóz czasem ma tez znaczenie przeszlosc czyli Adam Małysz w Polsce i skoki dzis u nas nie byly by takie same gdyby nie on a w Słowenii największym skoczkiem byl Peterka z 15 wygranymi PŚ wiec do Małysza brakło brakło

  • salto_de_esqui weteran
    @skokowy123 @Labrador_Retriever

    Liczba ludności danego kraju nic w zasadzie do skoków nie ma, to jest tak mało popularna dyscyplina jeśli chodzi o trenowanie, że wystarczy przytoczyć liczbę wszystkich aktywnych skoczkiń oraz skoczków ze strony FIS - aktualnie nieco ponad 1400 zawodników z całego świata. Wiadomo, że to statystyka FIS, ale mimo wszystko. Dla porównania w samej tylko Polsce jest ponad 600 tys. zarejestrowanych piłkarzy. Dlatego trochę ten argument, że jak ktoś jest z Warszawy, to nie ma szans zostać skoczkiem, jest moim zdaniem nietrafiony. Przy takiej niszowości dyscypliny trzeba naprawdę CHCIEĆ ją trenować, a wtedy ograniczenia znikają. Gdybym naprawdę chciał zostać skoczkiem, to bym się przeprowadził i zapisał do klubu. A fakty są takie, że trenować skoków się nie opłaca - ani to nie jest dyscyplina, w której można dobrze zarobić (wyjątki potwierdzające regułę pomijam), ani nie ma dobrej bazy treningowej, a do tego jest dosyć kosztowną zabawą, zwłaszcza na początku. Sport dla mega pasjonatów, tylko i wyłącznie.

  • Labrador_Retriever weteran
    @skokowy123 @Skokowy123

    Z tym, że ile z tych 40 milionów ludzi ma szansę trenować skoki? Może takie Austria i Słowenia to kraje mniejsze, ale szansa na zostanie skoczkiem tam nie jest tak mała jak u nas. Co z tego, że np. ja interesuję się skokami, skoro jestem z Warszawy? To na mnie małyszomania mogła podziałać tak, że sobie z górki skakałem, ale na poważne trenowanie skoków szans nie miałem. I takich dzieciaków kiedyś i teraz było w Polsce więcej. Wobec tego to wyliczanie, że jesteśmy dużo większym państwem, akurat w tym przypadku nie ma przełożenia na liczbę potencjalnych skoczków

  • Joannna stały bywalec
    @sosik333 @sosik333

    Ani on, ani Tepes. Tu pełne wyniki konkursu indywidualnego:
    http://smusko.adamsoft.si/tekmovanja.php?kaj=rezultati&id=4693

  • HKS profesor

    @bardzostarysceptyk
    I jakie są te rzekome efekty oszczędzania juniorów? Z obecnej "betonowej" szóstki nikt nie był oszczędzany i jak mieścił się do składu na PŚ to skakał w PŚ. Wniosek co najmniej absurdalny. Zajc jest w formie to skacze, a u Słoweńców wystarczy zmiana głowy i mogą totalnie zdominować skoki, a że na razie zmiany głowa nie następuje to nie dominują. Czy na prawdę ktoś normalny mógłby powiedzieć mistrzowi Słowenii, że chcą zdjąć z niego presję i nie przemęczać i zacznie od Innsbrucka?

  • piotr90 stały bywalec
    @anonim @Heathcliff

    Acha, to może im pomóż skoro znasz ich przyczynę ,

    pozdrawiam..

  • Heathcliff początkujący
    @anonim @madrek

    Nie wygrywają bo brakuje im impulsu do rozwoju jakim mogłaby być zmiana sztabu szkoleniowego. Znając życie Janus już nie ma pomysłów i chyba chęci skoro brak rezultatów do poszukiwania czegoś nowego w treningach i wychodzi taka mizeria. Jak czytam wypowiedzi Słoweńców na temat reprezentacji skoczków to widać w nich taki konserwatyzm jeśli chodzi o ewentualne zmian w sztabie szkoleniowym. Pointner nie bo za ostry ale Bajc może być. Boją się zaryzykować spróbować z jakąś inną niż słoweńska myślą szkoleniową.

  • sosik333 doświadczony

    Damjan nie skakał?

  • bardzostarysceptyk profesor
    @anonim @madrek

    Twój wpis, zresztą bardzo dobry, sprowokował mnie do napisania czegoś, co od dłuższego czasu chodzi mnie po głowie.
    Czy właśnie Słowenia i Polska nie reprezentują dwóch skrajnie przeciwstawnych podejść do polityki startowej młodych skoczków ?
    Słoweńcy jak tylko taki młodzian pokazuje coś wartościowego od razu wysyłają go na cykle międzynarodowe Fis Cup i PK a w ostatnim czasie nawet na PŚ. Z tym, że obecnie nie jest to eksperyment tylko musik.
    Polska praktyka jaka jest, wszyscy wiemy. I wielokrotnie tu na tej stronie była krytykowana. Na ten temat napisano już tyle, że nie chcę się powtarzać.
    A przecież tylko jedna rzecz się liczy - EFEKTY. A gdy jeszcze zwrócimy uwagę na różnicę bazy skoczkowej w obu tych państwach i środki finansowe na ten sport to dochodzimy do ciekawych konkluzji.
    Że ci tak wyśmiewani i krytykowanie nasi działacze i trenerzy, potrafią być o wiele bardziej efektywni od ich słoweńskich kolegów. A przecież potęga słoweńskich młodzików i juniorów nie powstała ostatnio, tylko istnieje od wielu lat. A o tym, że lada dzień siła juniorów słoweńskich przekształci się w potęgę seniorską, która zdetronizuje inne państwa, też pisano lata temu, a ja byłem wśród nich.

  • FighterWF doświadczony
    @Skokowy123

    Odnośnie Dawida to tak naprawdę nic oficjalnie nie wiadomo, można się tylko domyślać, że podpadł podobnie, jak ów drugi bohater zapytania. Ten z kolei w niedawnym wywiadzie wysłał w świat informację, że wcale nie skończył ze skokami, mimo że jego sytuacja po wydaleniu z kadr jest trudna. Wystarczy dodać, że do tego stopnia, iż musiał podjąć pracę na jakiś czas, a ostatni raz przed treningiem w październiku skakał w... lipcu. Nie zamierza jednak się poddawać, a ja cel na ten sezon wyznaczył sobie start w zawodach rangi FIS Cup. Wcześniej można się go spodziewać w Lotos Cupach. Wobec tego należy spodziewać się jego obecności podczas zbliżających się Mistrzostw Polski.

  • skokowy123 profesor
    A po za tym

    Pamiętam że na forum od zawsze było paru uzytkownikiów którzy odpowiadali na pytania o skoczków typu - Co sie dzieje z Radikiem Zhaparovem np. Więc zadam pytanko ktoś wie co z Dawidem Jarząbkiem i Dominikiem Kastelikiem,poniękąd znam stan rzeczy ale nie do końca....

  • skokowy123 profesor

    4 komentarze z rzędu ponieważ długie komentarzw jakoś fajne nie są dla mnie a po za tym to w sumie tych 4 kwestii w jeden komentarz połączyć by się nie dało no i jeszcze chcialem hattricka zdobyc i się udało :D

  • Stinger profesor

    Ładnie 17-latek bije każdych swoich kolegów/rywali w mistrzostwach Słowenii, a u nas 17-latek traktowany jest jak dziecko ale cóż trudno się mówi.
    Przy tej okazji chciałem skorzystać i napisać coś o naszych polskich mistrzostwach, a więc mimo iż lubię oglądać skoki w drugi dzień świąt to jednak w tym momencie najważniejsi są skoczkowie, a więc czy u nas dałoby radę zrobić mistrzostwa Polski w podobnym terminie jak Słoweńcy?
    Tzn. 1-2 dni przed Wigilią i wtedy nie dość, że skakaliby wszyscy nasi skoczkowie (tak to nie będzie tych, którzy jadą do Engelbergu na konkursy PK) to jeszcze myślę, że lepiej by to "znieśli" pod względem przygotowań i formy fizycznej do TCS-u.

    Oczywiście mówię tutaj o roku takim jak ten gdzie między ostatnim weekendem PŚ, a świętami jest tydzień przerwy, a wigilia jest w niedzielę-poniedziałek i wtedy piątek/sobota to mogłyby być dni na rozegranie MP.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl