Bez Richarda Freitaga w Bischofshofen [aktualizacja]

  • 2018-01-04 20:43

Upadek w Innsbrucku zakończył marzenia Richarda Freitaga o triumfie w 66. Turnieju Czterech Skoczni. Niemiec upadł w pierwszej serii konkursu na Bergisel, po czym odpuścił występ w drugiej. Liderowi Pucharu Świata nic poważnego się nie stało, ale zabraknie go na starcie konkursu w Bischofshofen.

Richard FreitagRichard Freitag
fot. Tadeusz Mieczyński

Jak informuje portal sport1.de, podopieczny Wernera Schustera nie nabawił się żadnego poważnego urazu podczas czwartkowego zdarzenia w Austrii. - Pierwsze badania wykazują, że Richard nie odniósł większych obrażeń, więc jeśli będzie to możliwe, z pewnością spróbuje wystartować w Bischofshofen - jest cytowany lekarz niemieckiej reprezentacji, Mark Dorfmueller.

Skoro badania w tyrolskiej klinice nie wykazały większego problemu, co stanęło na przeszkodzie w oddaniu drugiej próby ocenianej? - Richard narzekał na bóle w lewym biodrze, więc postanowiliśmy udać się do szpitala, aby mieć stuprocentową pewność. Zdjęcia rentgenowskie nie wykazały żadnych złamań, więc pod tym kątem wszystko jest w porządku. Zawodnik wciąż jednak narzeka na ból i nie czuje się zbyt dobrze, więc decyzja o jego występie na obiekcie im. Paula Ausserleitnera zapadnie w piątek. Musimy poczekać na rozwój sytuacji. Richard to twardy wojownik - dodał Dorfmueller.

O ile przedstawiciel naszych zachodnich sąsiadów może odpuścić sobie skoki w seriach treningowych, o tyle, zgodnie z przepisami, musi stawić się na starcie piątkowych kwalifikacji. Te zaplanowano na 17:00.

Aktualizacja:

Richard Freitag nie doznał poważnych kontuzji po upadku w Innsbrucku, ale reprezentant Niemiec zakończył już swój udział w 66. Turnieju Czterech Skoczni.

- Po dzisiejszym porannym badaniu poleciłem Richardowi Freitagowi, aby nie startował w Bischofshofen. Stłuczone lewe biodro znacznie ogranicza możliwość ruchu, a ponadto jest bardzo bolesne. W takim przypadku, sportowa rywalizacja na najwyższym poziomie nie ma sensu - mówi lekarz niemieckiego zespołu, Mark Dorfmueller.

- W tym momencie skoki narciarskie nie mają dla mnie żadnego sensu. Z powodu stłuczenia nie mogę prawidłowo wykonać pozycji dojazdowej, a co za tym idzie, również i dynamicznego wyjścia z progu. Dlatego przystałem na radę lekarza naszej drużyny i robię sobie przerwę. Po raz pierwszy kończę Turniej Czterech Skoczni tak wcześnie. To bardzo rozczarowujące, ale ponieważ w tym sezonie jest jeszcze wiele trofeów do zdobycia, byłoby bardzo nierozsądnie nie słuchać swojego własnego ciała - twierdzi Richard Freitag.

Nieobecność Richarda Freitaga w Bischofshofen oznacza, iż już w sobotę Kamil Stoch może objąć prowadzenie w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Stanie się tak, jeśli lider 66. Turnieju Czterech Skoczni odniesie zwycięstwo na Paul-Ausserleitner-Schanze.


Dominik Formela i Adam Bucholz, źródło: sport1.de/FIS
oglądalność: (40172) komentarze: (93)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • monia866 doświadczony
    Richard

    oddał Kamilowi zwycięstwo w TCS "walkoverem" przez ten upadek. Tzn.teraz,bo do momentu upadku walczył,może nawet za bardzo i to go zgubiło. Gdyby skupił się na skoku,nie popełniłby prostego błedu przy lądowaniu.A teraz szukanie winnych: pogoda,organizatorzy.Niemcom jak coś się nie podoba,od razy wyrażają swoje niezadowolenie (w przeciwieństwie do Polaków). Wogóle wydają sie mieć problemy z psychiką,w sensie: nerwowość i nie radzenie sobie ze stresem. Taki był Hannawald i przez to wpadł w depresję i syndrom wypalenia.Marcus Eisebnbichler też jest nerwowy i często psuje skok (zwłaszcza drugi;). Freund też wiele razy nie radził sobie ze stresem (np. na IO w Sotchi w konk.indywid.).

    A wracjąc do feralnego upadku, Małysz mówił,ze warunki były dobre,a zawodnik popełnił błąd przy lądowaniu. TCS ma już Freitag stracony,a niewiadomo jak to odbije sie na jego formie na igrzyskach.
    Jeśli ten ból w biodrze nie ustąpi,może być słabo. Przykład Ammana jest jakims evenementem,zwykle kontuzje tylko osłabiały zawodników;(


  • parcu początkujący
    @FeRu89 @FeRu89

    W 100% się z Tobą zgadzam... Szaranowicz dzisiaj a Szaranowicz 17 lat temu to dwie inne osoby. . A teraz to szkoda gadać. Bo słuchać się go już nie da... Przynudza strasznie, gada (bo komentowaniem tego nazwać nie można) tak jakby od niechcenia, no chyba że Kamil prowadząc po pierwszej serii na ważnej imprezie (czyt. Sochi) siada na belce w drugiej serii - wtedy jeszcze jako tako mu to wychodzi. To, że dalej komentuje skoki na TVP to jeszcze jestem w stanie zrozumieć. Dlaczego tak jest? A no pewnie, a raczej na pewno dlatego, ponieważ nie ma go kto zastąpić. Po drugie - komentował bardzo wiele lat skoki, zwłaszcza za czasów Małysza (wtedy jeszcze robił to tak jak powinien), więc tak jakby z góry miejsce przy mikrofonie ma zapewnione. (Trochę analogią do tego jest Szpakowski.) ALE CO ROBI TAM BABIARZ? Wyjaśni mi to ktoś? Bo tego choćbym nie wiem jak chciał to już zrozumieć nie jestem. W przeciwieństwie do Włodka - stara się bo to widać, ale nie ma zielonego pojęcia o skokach. Tym bardziej nie jestem w stanie tego zrozumieć czemu tak jest widząc Szczęsnego robiącego wywiady pod skocznią. Jeśli też się nad tym zastanawiacie, to pozwólcie, że wysunę własną tezę. A jest ona taka - Kowalczyk przestała odnosić sukcesy; być może TVP powolutku chce przestać robić transmisje z biegów i wcisnąć go na siłę tutaj. Nie mówię, że tak jest, to tylko przypuszczenie, więc na mnie nie krzyczcie :). Dla mnie obecnie najlepszym komentatorem skoków jest Marek Rudziński - czasami mówi głupoty, to fakt; ALE potrafi się do tego przyznać i przeprosić, a taki PAN Włodek burknie coś pod nosem... I nie mówi tych głupot przez to, że się nie zna tylko przez niedopatrzenie. Dodatkowo potrafi wzbudzić emocje wtedy kiedy powinien (np.: https://youtu.be/m8YECxRcv7U ). Błachut może nie aż tak, ale zna się jeszcze lepiej i czasami powie coś fajnego (np. ostatnio po wygranej Kamila powiedział coś takiego: "Jeszcze Bisofschofen i Sven Hannavald będzie musiał dyrdać z gratulacjami, bo tak sie - zdaje się - panowie umówili"). Słowem końcowym - lepiej przełączyć na Eurosport niż się męczyć.

  • skijumpingexpert profesor
    @Ad1K @Ad1K

    On się przygotowuje z powodu urazów nie da rady wystartować w zawodach jakby chciał się przygotować do mś w lotach to by skakał na lotach w Tauplitz na Kulm

  • Gerwazy doświadczony
    @koronex1989 @koronex1989

    Willingen jest zaledwie 4 dni przed kwalifikacjami w Korei. Pewnie kilka ekip odpuścić starty w Niemczech

  • erytrocyt_ka profesor
    @mejdzi

    Schuster tłumaczył się, że bał się obnizyc belke dla Freitaga, bo w momencie gdy na tej belce siedział miał ponoc prawie 2m/s w plecy, a potem gdy warunki się odwróciły, to było już za późno. Wtórował mu Horngaher, który również miał wątpliwości co do obniżenia belki, bo w przypadku gdyby Kamil skoczył np 122 metry, to zarzucono by mu co on najlepszego narobił. Ogólnie obaj byli zdenerwowani na jury, bo decyzja o belkach nie powinna należeć do trenerów, ale głównie właśnie do jury. W sumie racja, ale nie zmienia to jednak faktu, że Kamil mimo problemów nie wywrócił się, a Freitag już tak.

  • skijumpingexpert profesor
    @dervish

    Zapomniałeś o tym że Freitag nie będzie spokojnie trenował bo nie ma szans na najbliższe skakanie nie jest po prostu w stanie ze względu na urazy a poza tym jest to ryzykowne . Po drugie jaka świeżość skoro on nie odpuszcza po to aby złapać trochę świeżości tylko dlatego żeby urazy mu się zagoiły i żeby ciężko nad tym pracować z fizjoterapeutą i lekarzem kadry bo nawet nad drobnym urazem trzeba pracować. Po 3 Kamil jest w takiej formie że na pewno na mś w lotach jej nie straci a Freitag nie będzie w rytmie startowym i dopiero tam na treningach przypomni sobie jak się skacze a w szczególności jak się lata na Mazurach bo on nie będzie miał sprawdzianu przed mś w lotach narciarskich jak Kamil Stoch na Kulm

  • skijumpingexpert profesor
    @Mejdzi @mejdzi

    Na pewno nie dla takiego doświadczonego skoczka upadku w skokach są dla nich normalnością i są przypisane do tego sportu .

  • skijumpingexpert profesor
    @FanSN @FanSN

    Na pewno by nie wystąpił bo ma za duże urazy jak na najbliższe starty i nie wystąpi na pewno w najbliższych 3 konkursach pś. Informacja potwierdzona

  • skijumpingexpert profesor
    Mam informacje odnośnie Freitaga

    Nie wystąpi również na konkursach w Tauplitz Bad Mittendorf czyli na lotach ale najbliższe skoki odda najprawdopodobniej podczas mś w lotach narciarskich w Oberstdorfie. Jeśli się powtarzam to przepraszam bo nie czytałem jeszcze poprzednich komentarzy. Co do sytuacji Kamila Stocha w generale jeśli wygra w Bisoschofen będzie liderem ale jeśli nie to na pewno przed mś w lotach na pewno będzie bo będzie miał jeszcze na to szanse w 2 konkursach po TCS a traci tylko 88 punktów do Freitaga.

  • FanSN stały bywalec
    Na przykladzie

    Freitaga mysle, ze widac zdecydowany minus zdjecia przywileju PQ. Byc moze jutro sprobowalby wystartowac, gdyby nie obowiazek Q.

  • Mejdzi weteran
    Sytuacja Freitaga

    Każdy z nas widział skok Freitaga w wczorajszym konkursie. Niemiec sam popełnił błąd przy lądowaniu. Trener sam mógł obniżyć belkę,bo dobrze wiedział jak skacze jego podopieczny. Lepiej także skoczyć te 2-3 m krócej i więcej dostać punktów za noty niż tak jak w przypadku Niemca zaliczyć upadek. Nie powinno zwalać się na organizatorów skoro to nie od nich zależy jak dany skoczek ma lądowanie. Powinno się to przyjąć na "klate". Popełniłem błąd, moja wina. Czy Freitag powróci do takiej formy jaką pokazywał w ostatnich dniach ? Nie wiadomo. Na pewno wszystko będzie zależeć od psychiki. Jak to wszystko poukłada sobie w głowie. Dobrze wie,że teraz Kamil jest najlepszy i tak naprawdę w tym momencie bezkonkurencyjny. Moim zdaniem będzie ciężko Niemcowi powrócić do tego skakania,ale dobrze może powrócić na ten poziom jaki pokazywał,ale w dalszym ciągu psychika będzie leżała.

  • jmc stały bywalec
    Upadek Freitaga

    Szkoda Freitaga, ale bardzo rozsądna decyzja. Z obolałym biodrem mógłby nawet nie awansować do drugiej serii, albo jeszcze raz się przewrócić i pogorszyć sytuację, a tak to ma szansę dobrze przygotować się na olimpiadę i wcześniejsze MŚ w lotach. Kto wie może się okazać podobnym rywalem Kamila w walce o kryształową kulę jak w zeszłym roku Stefan Kraft. Kraft w zeszłym roku też w pewnym momencie miał problemy zdrowotne a potem gonił Kamila. Jednak podsumowując Kamil w tym roku jest w lepszej formie niż w poprzednim sezonie, więc może się okazać że zgarnie wszystkie trofea - tylko oczywiście nie może czytać tego typu komentarzy :) bo by mu woda sodowa do głowy uderzyła no i miałby problem.

  • skok14 początkujący
    Freitag

    W sumie to mimo, że popełnił błąd przy lądowaniu to trochę go szkoda, bo na 95% byłby na podium TCS i w końcu miałby indywidualne podium na dużej imprezie (IO, MŚ, PŚ, TCS, MŚwL), a tak sądzę, że może go już z nigdy nie zdobyć.

  • PGr doświadczony
    @dervish @dervish

    Dobrze prawi.
    Walka o PS zacznie sie dopiero po IO i ten co tam zalapie forme, moze juz na niej ciagnac do konca sezonu. Odrobienie 250pkt nie bedzie niczym zaskakujacym. Przypomnijcie sobie inne sezony, jak slabli gonieni, a rosli goniacy na koniec PS.

  • pawel96 profesor

    Na liście startowej kwali w Bischo 65 nazwisk - Austriacy wymienili pół krajówki, pojawią się Steiner, Rupitsch oraz Tollinger, Semenić za Dezmana, Wasiljew za Klimowa. Brak Freitaga i Koudelki.

  • dervish profesor

    Praktycznie zawsze opłacało się odpuścić jakąś stacje PŚ przed impreza docelową.
    Straty w generalce PŚ ponoszone z tego tytułu z nawiązka odrabiało się korzystając ze świeżości i zwyżki formy wynikającej z korekt błędów które można było przeprowadzić podczas spokojnego treningu. O raczej oczywistych zyskach na imprezie docelowej nie wspominając.

  • salto_de_esqui weteran
    @mareko @mareko

    Przepis nie jest durnowaty, tylko bardzo fajny, bo wreszcie Q są ciekawe, a Freitagowi nikt nie kazał się wywracać.

    @mc150193 Mafia jak nic. Jemu też prokurator i do więzienia. I wszystkich, którzy stali obok niego! I Hofera, ale to wiadomo.

  • mc150193 weteran
    @Kris1952 @Kris1952

    Co za bezczelność Schustera!! Popełnił Freitag błąd przy lądowaniu i koniec dyskusji!

  • mareko bywalec

    I w takich właśnie sytuacjach widać jak durnowaty jest przepis fis o konieczności kwalifikacji najlepszej 10 PŚ. Gdyby przepis obowiązywał rok temu, prawdopodobnie Kamil nie wygrałby T4S. Gdyby nie ten przepis to być może zobaczylibyśmy Fraitaga na skoczni w sobotę.

  • Marmas początkujący
    @FeRu89 @Kris1952

    Stary nie powiesz mi, że 70 latek ma równie optymistyczne pełne dzikiej pasji podejście do zawodu, do sportu co 20 letni czy 30 letni mężczyzna. No nie oszukuj się. Chłopie. W wieku 70 lat to się bawi z wnuczkami,

  • Ad1K weteran

    I miałem racje. Richard nie startuje właśnie z tego powodu - wiele trofeów do zdobycia, tu nie ma szans na korzystny wynik, a PŚ będzie rozstrzygał się dopiero po IO na dobrą sprawę. Freitag będzie chciał przygotować się do MŚwL oraz przede wszystkim do IO, gdzie w drużynie może sięgnąć po złoto oraz indywidualnie również. Ciekawe czy po tej przerwie będzie w wielkiej formie, to duża zagadka

  • anonim
    Freitag

    Podobno wraca na Mistrzostwa świata w lotach.

  • Rafcioo_1994 stały bywalec

    Według mnie Freitag stracił sens ze skakania i pewnie teraz bedzie goscił do końca sezonu w 2 "10"
    Mogł miec sezon zycia......

  • pawelf1 profesor
    Testowanie sprzętu na IO

    Polacy po to testowali sprzęt na IO w Zakopanem by nie robić jakiś przerw , bez jakieś bardzo pilnej potrzeby.

  • erytrocyt_ka profesor
    @koronex1989

    Na początku sezonu był chyba wywiad z trenerem, w którym brał pod uwagę ewentualne odpuszczenie Willingen, ale że jeszcze będzie to rozważane na bieżąco w trakcie sezonu.

  • skifightero doświadczony

    Ciężko powiedzieć co będzie po TCS, ale dwa tygodnie zawodów w lotach w tym MŚ to nie jest wymarzona sytuacja, loty mają to do siebie, że mogą trochę rozregulować zawodnika i kosztują więcej wysiłku, całkiem możliwe, że Stoch trochę wrzuci na luz, ale to tylko gdybanie, zobaczymy co będzie

  • kibicsportu profesor
    @koronex1989 @koronex1989

    Tak, ale raczej jak będzie miał szansę na KK, to nie będą opuszczali.

  • koronex1989 doświadczony

    ann81

    Wiesz ja coś czuje że i Stoch coś odpuści, tym bardziej jak zaniży trochę poziom. Willingen jest chyba przed Igrzyskami tak?

  • ann81 weteran
    @ann81 @slawek49

    W takim przypadku z walki o KK będzie praktycznie wyłączony i otworzy się szansa dla Stocha, Wellingera i Tande. Ale zostają MŚwL i IO.

  • erytrocyt_ka profesor
    @dervish

    W sumie o tych MŚwL wspomniałam bardziej ze względu na Stocha z racji tego, że tylko tego mu brakuje do szlema i zrównania się tym razem z Nykenenem.
    Mam nadzieję, że Kamil się nie da na IO, bo jednak byłoby cudownie, gdyby znowu zdobył złoto indywidualnie.

    Swoją drogą, ciekawa jestem jak Freitag wybrnie psychicznie z całej tej sytuacji.

  • ann81 weteran
    @ann81 @Uchel

    Jak to mawia pewien pan z wąsem "No, dokładnie" :) Freitag tą swoją przegraną może przekuć w niemały sukces. Ale to już od niego zależy, jak to wszystko wyjdzie.

  • koronex1989 doświadczony

    Zgadzam się z niektórymi, ten upadek i odpoczynek od startów, przede wszystkim mentalny może jak na złość Kamilowi pomóc Freitagowi :/

  • slawek49 stały bywalec
    @ann81 @ann81

    Wiadomość nie jest pełna.
    Portal sport1.de napisał też, że Freitag nie wystartuje również w kolejnych konkursach PŚ w lotach w Tauplitz, a na skoczni pojawi sie dopiero w MŚwL w Obersdorfie.

  • ann81 weteran
    @erytrocyt_ka @erytrocyt_ka

    Te słowa Freitaga moim zdaniem dobitnie pokazują, jak bardzo Niemiec jednak nastawiał się na wygraną w TCS. Póki miał Kamila na wyciągnięcie ręki, próbował walczyć. A skoro teraz ma już stratę nie do odrobienia, rzeczywiście może nie mieć to dla niego sensu. Szkoda, że nie patrzy na konkurs w Bischofschofen jako na zwykły konkurs w PŚ. Może byłoby mu łatwiej i jednak by wystartował. Ale może postawił już sobie nowe cele i chce teraz wyzdrowieć, by się do nich dobrze przygotować.

  • Uchel stały bywalec
    @ann81 @ann81

    Jeszcze bardziej taki odpoczynek pomógł Ammannowi w 2002 kiedy po upadku pauzował 2 tygodnie a później zdobył 2 złote medale w Salt Lake City.

  • Kris1952 stały bywalec
    Werner Schuster

    On umywa ręce zwalając winę na organizatorów,ale jak by to spotkało Kamila to by nie ganił Hofera!!!

  • salto_de_esqui weteran
    @erytrocyt_ka @dervish

    I nie wiadomo, czy faktycznie paradoksalnie ten upadek nie wyjdzie Freitagowi na dobre. W ogóle MŚ w lotach, w sezonie olimpijskim, tuż przed ZIO, uważam za czysty idiotyzm. Na najlepszych zawodników pewnie większego wpływu to nie będzie miało, im raczej rozregulowanie nie grozi, ale cholera wie. Żeby się nie okazało, że nasi po lotach, pojadą do Korei i w Pjongczangu zamiast walczyć o złoto w drużynie, to zanotują spadek formy i stracimy największą szansę na drużynowy sukces w historii skoków. Dobrze że tam jest Horngacher, bo dużo spokojniej na to patrzę.

  • ann81 weteran
    Dwie strony medalu

    Z jednej strony ogromnie szkoda, że Freitag jednak nie wystartuje. Straty fizyczne w postaci stłuczeń i siniaków pewnie są nieporównywalnie mniejsze od tych psychicznych. To przecież musi być bardzo frustrujące, gdy nastawiasz się na zdrowa sportową walkę, a w najważniejszym momencie eliminuje cię upadek. Myślę, że te potłuczenia są nie tyle wymówką od startu Freitaga w Bischofschofen, co "szczęściem w nieszczęściu". Niemiec bowiem nie odniósł żadnych kontuzji, więc wróci do PŚ już na loty w Tauplitz. A dziś i jutro bez konieczności większego usprawiedliwiania się może spokojnie "wylizać rany", te fizyczne i przede wszystkim mentalne.

    I to jest ta druga strona medalu. Taki odpoczynek dla Freitaga może okazać się strzałem w 10 w perspektywie całego sezonu. Wystarczy przypomnieć sobie Stefana Krafta, który z powodu choroby najpierw przegrał TCS, potem odpuścił start w Zakopanem. Stracił na tym nieporównywalnie mniej do tego, co zyskał. Powrócił genialnej formie, praktycznie nie schodził z podium w PŚ do końca sezonu, sięgnął po dwa tytuły Mistrza Świata, wygrał Raw Air i zdobył Kryształową Kulę. Czy podobnie może być z Freitagiem? Cóż, wolę jednak, żeby to Kamil był dominatorem sezonu :) Szkoda by było, żeby potencjału znów wystarczyło "tylko" na TCS.

  • Kris1952 stały bywalec
    @mc150193 @mc150193

    Ale to już nie ten smak zwycięstwa praktycznie bez walki! Nawet Kamil to potwierdza!!!

  • dervish profesor
    @erytrocyt_ka @erytrocyt_ka

    MŚL to drugorzędna impreza.
    Jezeli juz to myślę, że Niemcy i Freitag teraz postanowili się skoncentrować na igrzyskach a dopiero później pomyślą o walce o KK.
    Pewnie zechcą powtórzyć casus Ammanna który przed igrzyskami również miał upadek w którym mocno sie potłukł. Mial przerwę i wrócił na IO by zdobyć tam 2 złote medale.

  • Kris1952 stały bywalec
    @FeRu89 @Marmas

    On ma już 70 lat szczerze? W tym wieku ciężko o radość i entuzjazm, powinien odejść. Bardzo się mylisz,nie znasz życia. Oba te uczucia odczuwamy bez względu na wiek!!! Jesteś pewnie młody i wszystko jeszcze przed tobą!!!

  • Paulpolska początkujący
    @Petter @Petter

    Na moje co do lotów to tylko wytłumaczenie że niby za bardzo boli i dlatego rezygnuje z TCS. Prawdopodobnie na loty będzie gotowy ale wymówka musiała być bo przecież nie ma szans już na TCS.

  • skajler doświadczony

    niczym Simi w 2002 przygotuje formę na IO gdzie zgarnie hat-tricka

  • erytrocyt_ka profesor
    -

    'W tym momencie skoki narciarskie nie mają dla mnie żadnego sensu. ' bosh, jakoś depresyjnie to zabrzmiało.

    Może przesadzam, ale wydaje mi się, że Richardowi trudniej będzie dojść do siebie psychicznie niż fizycznie. Ciekawe jak się pozbiera, oby jak najszybciej. Ktoś pisał o tym, że prawdopodobnie opuści też Kulm, więc jeśli to prawda, to najwyraźniej Niemcy zaczynają stawiać na MŚwL, a jeśli tam mimo to nie uda się mu wygrać z Kamilem, to aż będzie mi go szkoda. Ale ciekawe czy Kamil dotrwa z taką wysoką forma jak teraz. Kurcze, znowu za bardzo w przyszłość wybiegam.

  • mc150193 weteran
    Potwierdzenie

    Oficjalna strona FIS Ski Jumping napisała post na Facebooku, że Richard Freitag nie wystartuje w Bischofshofen. Jeżeli Stoch jutro wygra, usmaży dwie pieczenie na 1 ogniu, bo nie dość, że wygra wszystkie 4 konkursy TCS to będzie nowym liderem PŚ. ;)

  • Marmas początkujący
    @FeRu89 @FeRu89

    Drogi Kolego ja też miałem ogromny sentyment do szranowicza, za te emocje za te ciary na plecach i wspomnienia. Ale to były wspomnienia, a jak to bywa często pamięć ludzka jest mylna. Owszem Szaranowicz potrafił stworzyć atmosferę wielkiego święta, człowiek miał wrażenie, że ogląda coś historycznego coś co na długo zapadnie mu w pamięć, jego emocje przy skokach Małysza były wyrażane w sposób szalony, energiczny, piękny to w połączeniu z narodową dumą z sukcesu Adama powodowało że zapadało nam w pamięć jak nic innego i dawało obraz Szaranowicza jako wielkiego komentatora. Problem w tym, że Szaranowicz w tym wszystkim był mało merytoryczny, on tak naprawdę nigdy na skokach się nie znał. Znawcą tej dyscypliny był red. Miklas usunięty po pierwszych sukcesach Małysza bo Szaranowicz się do niego przykleił wiedząc, że dzięki niemu zyska popularność. Szaranowicz nigdy w komentarzu nie był merytoryczny zawsze jechał na emocjach, na patetyczności, historiach. Ale to do czasu się sprawdzało zapadł nam pozytywnie w pamięć. Ja obejrzałem po latach konkursy z 2003 2004 roku zwykłe zawody pucharu świata, komentarz jego nie był fajny, darł się krzyczał, na siłę próbował robić wielkie wydarzenie ze zwykłych zawodów. Kto co lubi. Ale aktualnie wiek daje o sobie znać. Zresztą on utożsamiał się tylko z Małyszem w 100% Stocha Lubi szanuje kibicuje mu nawet się może i wzursza ale to nie Małysz, tylko z nim był w 100% utożsamiony i kochał go jak członka rodziny. On ma już 70 lat szczerze? W tym wieku ciężko o radość i entuzjazm, powinien odejść

  • Petter bywalec
    Freitag się wycofał

    przynajmniej tako podaje onet :D. Nie wystartuje także w następnych zawodach PŚ, to jest w lotach. A więc czyżby oprócz walki o T4S stracił szansę także i na PŚ?

  • erytrocyt_ka profesor
    -

    Freitag wycofał się z turnieju jak poinformował Bild

  • erytrocyt_ka profesor
    @Slowenska_mafia1

    Czy to co go spotkało to był pech? Nie powiedziałabym. To było takie zsumowanie winy jury, Schustera i Freitaga. Ja nadal uważam ze to w dużej mierze było spowodowane tym ze, jak sam z reszta mówił Richard po konkursie w Ga-Pa, ma świadomość że aby rywalizować ze Stochem nie ma miejsca na najmniejszy błąd wiec chciał wykonać wszystko idealnie i gdzieś tam to niestety wymknelo się mu spod kontroli.
    Szkoda mimo wszystko, mam nadzieje ze naprawdę wszystko z nim ok i pojawi się na skoczni.

  • slowenska_mafia1 stały bywalec

    A komentarz w TVP to czysta porażka - już jednak Błachut jest lepszy. Szaranowicz się wypalił - jak kiedyś uwielbiałam jego komentarze tak teraz nie idzie tego słuchać a szkoda.

  • slowenska_mafia1 stały bywalec
    Ale ma pecha.

    Mam nadzieję, że jednak wróci. Chłopak ma fajny styl tego skakanie - jest pewny w tym co robi i szkoda by było gdyby się nie pojawił.

  • krzychoSt weteran
    Szukanie winy u innych

    Niemiec popełnił błąd , wszyscy to widzieli i wywrotka była tylko tego skutkiem. Dlatego nie podobało mi się oburzenie i narzekanie Niemieckiego trenera na organizatorów. Organizatorzy spisali się nie najgorzej nikogo nie puścili w skrajnych warunkach a że deszcz i rozmiękły śnieg to wina pogody i można było albo kontynuować albo odwołać konkurs. Wygrywać można tylko skacząc na maksa, jest cienka linia poza którą tak się to kończy. Najbardziej przekraczał ją Morgi co o mało nie skończyło się dla niego tragicznie i musiał skończyć karierę.

  • bardzostarysceptyk profesor
    @jozek_sibek @jozek_sibek

    O witam w pewnym sensie duchowego ojca.
    To właśnie twoje statystyki zainspirowały mnie by coś tam skrobać.

  • FeRu89 bywalec
    Komentarz TVP

    Chyba najgorzej komentowany konkurs dzisiaj na TVP od początku sezonu. Włodek strasznie zamulony,jakby spał albo jakby komentował za kare ten konkurs.....Przykro mi to mówić bo uwielbiałem komentarz Szarana i jego najlepsze lata były od 2002 do 2007 roku do wspaniałego finału Adasia w Planicy i 3ch wygranych konkursów. Potem z roku na rok było coraz gorzej,chociaż i tak lepiej niż to jest obecnie. Wiek niestety nie służy Włodkowi i komentuje teraz wyłącznie dlatego,ze po pierwsze nie ma go kim zastąpić a po drugie ze względu właśnie na te najlepsze konkursy jak Predazzo 2003 aż do Planicy gdzie to był prawdziwy popis Szaranowicza i wciaż mam ciarki na plecach jak oglądam te historyczne konkursy. Babiarz jest nie do zniesienia, mało wie,myli pojęcia,zawodników,sztucznie emocjonuje...takze już Szczęsny jest o wiele lepszy bo chociaż wiedze o skokach ma większą....Snopek powinien zastąpić Babiarza bo mimo że przy jego komentowaniu idzie zasnąć to je dnak nie jest tak irytujący jak Babiarz.
    Obecnie ogladam tylko konkursy na Eurosporcie i Duet Błachut Rudziński jest świetny. Co prawda Rudziński popełnia czasami głupie błędy ale ma przyjemny głos i fajnie się go słucha, Igor z kolei jest fenomenalny, ma świetną pamięć,rzuca często anegdotami czy trafnymi ripostami i nie popełnia praktycznie błędów.
    Jakub Pieczatowski próbuję trochę na siłe dorównać Igorowi i często rzuca sucharami,ale i tak jest to o wiele lepszy poziom komentowania od każdego z TVP w tym momencie. Co prawda w GaPa komentarz jakichs 2ch randomów na Eurosporcie to byłą pomyłka i przełączyłem zaraz na TVP bo tam jednak komentarz był lepszy w porównaniu do tego.....Pewnie Marek i Igor byli jeszcze skacowani po Sylwestrze takze wybaczam.
    Studio Eurosport pozytywnie mnie zaskoczyło, Kuba Kot o wiele lepszym jest ekspertem od swojego Ojca,który postawą pasuje na profesora na uczelni (miałem kilku takich wykładowców o podobnej manierze jak studiowałem). Prowadzacy także daje radę wiec ogólnie poziom Eurosportu jest w tej chwili o kilak klas lepszy niż na TVP mimo częstych reklam w trakcie transmisji.

  • madrek doświadczony
    @Man_of_the_Day @Man_of_the_Day

    Jakie przedwcześnie, oglądałem kilka razy ten skok i nie widzę żadnego skracania. Freitag po prostu popełnił błąd techniczny przy składaniu się do wylądowania i dlatego upadł.

  • Wojciechowski profesor
    @dervish @Maradona

    Co ciekawe, w tym właśnie feralnym konkursie po raz pierwszy w karierze skakał w żółtym plastronie. Jak się okazało, miał tę szansę jeszcze tylko raz.

  • Krajsny stały bywalec
    @sty0 @SebaSzczesny

    Czasami ktoś puści stream na youtube, bez komentatorów. Tak oglądałem połowę konkursów w tym sezonie.
    Zawsze jakaś alternatywa.

  • sty0 początkujący
    a tak wgl to

    to zapraszam : https://youtu.be/R7_WitmzMyg

  • Maradona profesor
    @dervish @dervish

    Nie wiem o jaki upadek ci chodzi, nie przypominam sobie czegoś takiego. Podobny upadek jaki opisujesz Hannawald zaliczył w 2003 roku w Garmisch, gdzie walczył z Ahonenem o zwycięstwo i nie utrzymał równowagi po wylądowaniu i właśnie wywrócił się na odjezdzie. Ale potem szybko się pozbierał i skakał znakomicie między innymi w Zakopanem, gdzie ustanowił pamiętny rekord skoczni 140m. Natomiast początek końca Hannawalda to Willingen niedługo potem, gdzie w świetnym stylu wygrał pierwszy konkurs. W drugim była straszna loteria i Sven spadł na bulę. No i już się nigdy nie pozbierał do końca.

  • Ravv doświadczony
    @jozek_sibek @jozek_sibek

    Snopek jest w TVP. Rudziński komentował.

  • SebaSzczesny profesor
    @sty0 @sty0

    szkoda że sie nie da wyłączyć samego komentarza zeby było słychać trybuny itp.

  • sty0 początkujący
    @Man_of_the_Day @Man_of_the_Day

    Tak tak ale on popełnił błąd przy lądowaniu.

  • SebaSzczesny profesor

    Ciekawe czy bedzie skakał. w turnieju wiadomo nic nie ugra ale w PŚ Kamil może go wyprzedzic jeśli nie skoczy, a jak doskonale wiemy każdy punkcik zdobyty w konkursie może mieć znaczenie na koniec sezonu.

  • sty0 początkujący
    kometatorzy

    przestancie płakać dzieciaki jak wam się nie podoba wyłącz głos i komentuj

  • jozek_sibek profesor
    Man_of_the_Day

    Wydawało mi się,że konkurs w Eurosporcie komentowali Igor Błachut i Stanisław Snopek.

  • znawca_francuskiego weteran
    Richard

    Tak czy siak to i tak juz nic nie osiągnie w tegorocznym TCS.

  • dervish profesor
    @dervish @FeRu89

    Ta wywrotka Hannawalda była taka dosyć dziwna. Wywrócił się nie przy lądowaniu tylko juz na odjeździe i to prawie pod koniec o ile dobrze pamiętam.

  • Man_of_the_Day stały bywalec
    @Sandbead @sandbead

    Na Eurosporcie Rudziński dzisiaj popełniał błąd za błędem niestety.

  • Man_of_the_Day stały bywalec
    ...

    Widzę, że niektórzy bardzo chcą wierzyć w słabą psychikę Niemca, każde zdarzenie interpretując w sposób dla siebie wygodny. Jeśli chodzi o mnie, to nie wiem, w jaki sposób nałożenie się nart miałoby dowodzić kiepskiej kondycji psychicznej zawodnika. Na pewno jej dowodem nie jest uzyskana przez Freitaga odległość. Co się zaś tyczy podejścia do lądowania, to jedyną rzeczą, którą można Richardowi "zarzucić", jest albo ambicja (jeśli błędnie założymy, iż wyciągał ze skoku, ile się dało), albo asekuracja (jeżeli zgodnie z prawdą przyjmiemy, że lądował przedwcześnie, obawiając się trudności z ustaniem skoku na większej odległości). W żadnym z tych przypadków nie widzę "podpalonego" Niemca.

    Zaobserwowałem też, że przy okazji robi się oazę spokoju z Kamila. Co ciekawe, takie zaklinanie rzeczywistości ma działanie wsteczne, sięgające ubiegłych lat kariery Polaka. Ale jeśli upadek Freitaga ma być wynikiem "słabej głowy" Niemca, to co powiedzieć o upadkach Stocha, które - tak się dziwnie składa - najczęściej przytrafiały się w momentach dla Kamila kluczowych? W tym miejscu mogę też przypomnieć niedobre reakcje naszego skoczka po nieudanych próbach, jak choćby odepchnięcie kamery w czasie zeszłorocznego konkursu w Sapporo (skoro Freitagowi wypomina się odepchnięcie ratownika medycznego).

    Twierdzenia, że Niemiec "pękł" rezygnując dzisiaj z drugiego skoku, skwituję przywołaniem widoku Freitaga -
    ledwo podnoszącego się z ziemi i z trudem wchodzącego do samochodu.

  • Sandbead stały bywalec
    Babiarz i Szaran

    Już nawet pomijając kwestię błędów i tego czy się ktoś zna czy nie to dzisiaj komentarza obydwu Panów się nie dało po prostu słuchać. Ja nie wiem czy ich obudzili z letargu i musieli tam zaspani za karę komentować ale jeszcze nigdy komentarz Szarana mnie tak nie usypiał jak dzisiaj. Jakieś mruczenie, nawet Babiarz się za bardzo nie wtryniał jak to jeszcze do niedawna miał w zwyczaju. Szkoda, że nie miałem do dyspozycji TV bo takto bym chociaż na Eurosport mógł przełączy, a niestety byłem skazany na nich

  • FeRu89 bywalec
    @dervish @SvenVicky

    Hanni wywalił sie albo pdoczas kwalifikacji albo podczas serii próbnej przed tymi zawodami i właśnie zaraz po tym wydarzeniu w kolejnym skoku spadł z progu. Jeszcze poszukam materiałów bo mam gdzieś nagrany ten konkurs na VHS takze obejrzę dokładnie i ewentualnie sprostuje swoją wypowiedź.
    W każdym razie tak to pamiętam że najpierw był niegroźny upadek Hannawalda przed konkursem a potem ladowanie na bule i się wszystko posypało.

  • Kocurello1 doświadczony

    Oby nie startował !

  • Nowyskoczek5 profesor
    -

    Jesli Freitag nie wystapi a Kamil ponownie wygra konkurs no to zostanie liderem PŚ i oczywiscie wygra TCS.

  • Major_Kuprich profesor
    @dervish @dervish

    Ze Schmittem to ciekawa sprawa jest.
    Miał pecha do Turnieju 4 Skoczni.

    W pierwszym sezonie, w którym zwyciężył w PŚ, wygrał 2 pierwsze konkursy.
    Potem przyszedł rekordowy skok w Innsbrucku - 121 metrów zakończone upadkiem.
    Od tamtego momentu w austriackiej części zanotował dwa najgorsze wyniki w całym sezonie, ostatecznie zajmując dopiero 4 miejsce w turnieju.

    Rok później w PŚ znowu nie miał sobie równych.
    Turniej zaczął ponownie dobrze - od zwycięstwa w Oberstdorfie, potem jednak zajmuje odległe 11 miejsce w GaPa. W Austrii skakał już na swoim poziomie ale świetną formę złapał wówczas Widhoelzl, który pewnie wygrał cały TCS. Schmitt zajął w końcowej klasyfikacji 3 miejsce.

    Sezon 2000/2001 jest niemal kopią tego o czym pisałem wyżej - z tą różnicą, że po zwycięstwie w 1 zawodach nie zdołał później stanąć na podium w pojedyńczym konkursie.

    Na koniec można dodać odrodzenie Schmitta w sezonie 2008/2009.
    W każdym konkursie spadał o kilka pozycji w porównaniu do 1 serii.
    W Oberstdorfie spadł z 4 miejsca na 5.
    W GaPa z 3 na 8.
    W Innsbrucku z 1 na 3 ( ostatnia szansa na zwycięstwo ).
    W Bischofshofen z 3 na 5.

  • SvenVicky stały bywalec
    @dervish @dervish

    Willingen 2003r, tam po ładowaniu na buli się zaczęło a nie pamietam żadnego upadku.

  • break90 weteran
    Psychika

    Widać, że Freitaga zjadły nerwy - chciał jak najwięcej wycisnąć z tego skoku i odbiło się to na lądowaniu. Nie będę zdziwiony jeśli odpuści sobie nie tylko Bischo ale i Kulm aby "odetchnąć"

    Z drugiej strony teraz widać siłę psychiki Kamila. On robi swoje - powoli, skupia się na dobrej pracy, nie napina się. W poprzednich sezonach też zaliczał upadki a podnosił się z nich jeszcze mocniejszy. Kamil dobrze wie, że może po zwyżce formy przyjdzie w końcu dołek ale on do tego podchodzi spokojnie i dalej pracuje.

    Z uśmiechem politowania przypominam sobie teraz komentarze, których niegdyś czytałem tu bardzo dużo, że Stoch nie wytrzymuje psychicznie.

  • dervish profesor

    Szkoda by było gdyby jakis uraz fizyczny na dłużej wykluczył Ryska ze startów.
    PŚ na pewno by na tym stracił.
    Mam nadzieję, że fizycznie Niemiec szybko wróci do formy. Bardziej interesuje mnie czy uda mu się odbudować psychikę.

    Kilka dni wcześniej pisałem, że nie wierze by Freitag utrzymał formę do końca sezonu, że KK zdobędzie ten kto będzie najlepszy w okresie po IO i że nie widzę go wśród tych którzy stoczą ostateczny bój o zwycięstwo w generalce PŚ. Przewidywania powoli zaczynają byc coraz realniejsze, aczkolwiek nie przewidywałem, że Freitag "pęknie" podczas turnieju i że stanie sie to za sprawą upadku. A może właściwsze byłoby sformułowanie, ze owo "pęknięcie" zaskutkuje upadkiem.
    Wiele wskazuje, że Ryszard nie wytrzymał ciążącej na nim presji a także presji wywieranej przez wspaniałe skoki bezbłędnego Kamila.

    Podobne przypadki można było niegdyś zaobserwować w rywalizacji Schmitta z Małyszem podczas pierwszego pamiętnego sezonu Adama w którym Adam sięgnął po turniejowe zwycięstwo a Schmitt wielki lider i faworyt PŚ nagle zapomniał jak się wygrywa i praktycznie do końca kariery już się nie podniósł pozostając w cieniu Adama i innych.
    Drugi podobny przypadek to "pęknięcie" Hannawalda. On również w pewnym momencie przegrał z presją i po niegroźnym upadku stał się cieniem samego siebie. Psychicznie wypalonym wrakiem który już nie zdołał wrócić na szczyt i wkrótce zakończył karierę.

  • Tomas17 stały bywalec
    Komentatorzy

    Co do komentatorów, uważam, że każdy ma prawo popełniać błędy, jednak tym z TVP zdarza się to ostatnio dosyć często. Odkąd oglądam skoki, zawsze wybieram TVP, ponieważ ci komentatorzy potrafią zbudować wspaniałe emocje, co niezbyt często się udaje w Eurosporcie. Moim ulubionym duetem komentatorów był Rudziński i Szaranowicz. Według mnie ci panowie bardzo dobrze się uzupełniali. Rudziński wspaniale relacjonował przebieg zawodów, a Szaran potrafił zbudować takie napięcie i emocje, że po sukcesach Polaków niekiedy potrafiło polecieć kilka łez. Niestety duetu tego już raczej nie usłyszymy, za to uważam, że Rudziński razem z Błachutem również wspaniale relacjonują zawody. Jeśli chodzi o Babiarza, na początku wydawało mi się, że może być z niego fajny komentator, jednak odrobinę się pomyliłem. Na starcie sezonu można było go usprawiedliwiać, że dopiero zaczyna, ale no sorry..., mamy już prawie połowę sezonu, a on dalej popełnia rażące błędy, np. "Tande remisuje z Eisenbichlerem po I serii", albo sławny Żyga Żelar. Szaranowicz wg mnie też wydaje się, jakby ostatnio robił to od niechcenia, popełniając masę błędów, ale niekiedy potrafi "ryknąć" przed mikrofonem, tak jak za dobrych czasów, co go wybrania w mojej ocenie, podobnie jak Szpakowski w piłce nożnej. Jeśli chodzi o Szczęsnego - komentuje nawet nienajgorzej, choć potrafi denerwować zachwycaniem się skokami przed punktem K. Ale mimo wszystko i tak ciągnie mnie bardziej do TVP. Może to kwestia przyzwyczajenia? Ale obraz jest taki sam, także głos można zawsze wyłączyć XD

  • Ad1K weteran

    Ja myślę, że Richard nie wystartuje. Będzie chciał odpocząć i przygotować się do następnych zawodów. Zmieni priorytety. Zobaczymy jednak jak będzie. To tylko moja subiektywna opinia. Z jednej strony może jak zeszła presja to byłby w stanie powalczyć z Kamilem, ale z bólem może być to trudne. A może Kamil po prostu przeskakiwał Freitaga, bo osiągnął wyższy poziom od Niemca. Takie odnoszę wrażenie po II serii w Ga-Pa i wszystkich skokach w Innsbrucku.

  • Złoty Orzeł profesor
    @jozek_sibek @jozek_sibek

    ŻYJESZ! Zrobisz statystyki?

  • erytrocyt_ka profesor
    -

    Z jednej strony Freitag obolały może nie skakać w konkursie zbyt dobrze, a z drugiej strony (jeśli będzie się w miarę dobrze czuł) to zastawiam się czy skacząc z nastawieniem, że już nie ma nic do stracenia, czy będzie w stanie przeszkodzić Stochowi w wygraniu czwartego konkursu.
    No ciekawe jaką decyzję podejmie sztab niemiecki i sam Richard odnośnie startu.

  • cavalierjan19 profesor

    Nie zdziwiłbym się, jeśli Freitag opuści ostatni etap TCS. I tak nie zdziała nic na turnieju.
    Musi bronić koszulki lidera PŚ, bo Stoch ma duże szanse na zwycięstwo, które w przypadku braku występu Freitaga daje Polakowi prowadzenie w Pucharze Świata. Sęk w tym, że skakanie w Bischofshofen może mu bardziej zaszkodzić niż pomóc.
    Toteż Niemca zobaczymy pewnie dopiero na lotach w Austrii.

  • Major_Kuprich profesor
    @jozek_sibek @jozek_sibek

    Rudziński ?

    Ucięło Panu komentarz.

    Odnośnie Freitaga mam nadzieję, że jutro wystartuje.
    Upadek to najgorsza rzecz jaka może się przytrafić w tym sporcie.
    Często może być to przyczyna kontuzji i dalszych problemów.

  • Stinger profesor
    @Zakrza @Zakrza

    Wiesz co? A ja myślę, że to zdanie wygląda normalnie, a ty się czepiasz zupełnie bez powodu.
    Myślę, że to zdanie przypomina tym, którzy mogli zapomnieć czy nie wiedzieć, że Freitag jutro wolnego zrobić sobie nie może jeśli chce wystartować w sobotę, a ty po prostu się czepiasz pokazując jak się znasz na skokach i że nie musieli wcale tego pisać co nie?

  • Pavel profesor
    @jozek_sibek

    Powtarzałem to wielokrotnie i muszę się z Tobą zgodzić, ale zapewne po T4S wróci Szczęsny, marne to pocieszanie, ale zawsze trochę lepiej niż Szaranowicz i Babiarz.

  • koronex1989 doświadczony

    Hmm no cieżka decyzja co zrobić. TCS stracony ale jak nie będzie go w Bischo to przy wygranej Stocha Niemiec może pożegnać się z plastronem lidera. Z drugiej strony startując może nie być jeszcze w pełni gotowy.

    Ja stawiam, że jednak Freitag się pojawi na skoczni.

  • jozek_sibek profesor
    W.Szaranowicz i P.Babiarz

    Przez kilkanaście lat komentowałem na skijumping.pl(większość statystyki) i kilkadziesiąt lat oglądam skoki narciarskie na żywo,tak w TVP jak i w Eurosporcie ale takich nieudolnych komentatorów jacy teraz są w TVP
    to nigdy nie było.
    Szaranowicz i Babiarz znają się dobrze na innych dyscyplinach,ale nie na skokach narciarskich.
    To już lepszy jest

  • Zakrza stały bywalec
    @Stinger

    Otóż zauważyłem, że nie ma już pq.

    Jeśli zdecyduje się startować to owszem, musi być w quali. Tak samo jak ktoś chce wygrać to musi się stawić w quali, I serii i jeszcze II! To są takie oczywistości, że nie wiem po co to pisać. Tym bardziej, że już wcześniej napisano, że może wystartuje, a może nie. Teraz to zdanie wygląda jakby nie musiał wystartować w konkursie. Ale w kwalifikacjach koniecznie! :D

  • Stinger profesor
    @Zakrza @Zakrza

    Tak musi bo jakbyś nie zauważył nie ma już PQ i jeśli Richard zdecyduje się wystartować w Bischofshofen to musi jutro startować w kwalifikacjach.

  • Stinger profesor

    Teraz kiedy TCS jest już przegrany Richard Freitag na pewno nie będzie ryzykował skoro czuje się nie pewnie ale skoro jest "tylko" poobijany to do jutra może trochę poprawi i zdecyduje się wystartować tym bardziej, że przecież Kamil goni Richarda w kl. generalnej PŚ - 88 punktów, a przed TCS-em jak dobrze pamiętam było około 230 pkt przewagi także brak startu Niemca powoduje zminimalizowanie start do minimum, a skoro Kamil jest w takiej formie to mógłby go nawet minąć... Cóż, jednak poza TCS-em i PŚ za moment mamy MŚ w lotach, a potem najważniejszą imprezę czterolecia IO i na pewno także pod tym względem będą patrzeć Niemcy.

  • Zakrza stały bywalec
    Musi?

    A jak się nie stawi w kwalifikacjach to co? Wywalą go z pucharu?

  • tik_tak stały bywalec
    I właśnie w takich sytuacjach

    przydawało się PQ

  • pawel96 profesor

    Redakcjo - a gdzie news o zwycięstwie Kamila w klasyfikacji Skok Roku 2017?

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl