Składy Niemiec i Austrii na ZIO w Pjongczangu, Turcja, Kazachstan i Estonia z debiutantami

  • 2018-01-22 21:38

Najwięksi przegrani niedzielnego konkursu drużynowego w Oberstdorfie ogłosili składy na XXIII Zimowe Igrzyska Olimpijskie. Dziś poznaliśmy nazwiska austriackich oraz niemieckich zawodników, którzy na początku lutego polecą do Pjongczangu. Pierwszego w historii tego wydarzenia skoczka nominował też Turecki Związek Narciarski, a kazachski - do Azji wyśle juniora.

Austriaccy trenerzy, Heinz Kuttin oraz Andreas Felder, postawili na siłę doświadczenia. W gronie ośmiu skoczków i skoczkiń znalazła się tylko dwójka olimpijskich debiutantów. Są nimi 24-letni Clemens Aigner, który notuje najlepszy sezon w dotychczasowej karierze, a także 27-letnia Jacqueline Seifriedsberger, którą z występu w Soczi wyeliminowała kontuzja. Bilety do Korei Południowej zapewnili sobie również Stefan Kraft, Michael Hayboeck, Manuel Fettner oraz Gregor Schlierenzauer, a wśród pań - Chiara Hoelzl i powracająca po dwóch artroskopiach kolana, wicemistrzyni olimpijska sprzed czterech lat, Daniela Iraschko-Stolz.

Olimpijskie karty w poniedziałek odkryli też nasi zachodni sąsiedzi. Gospodarze zakończonych Mistrzostw Świata w lotach narciarskich ogłosili, że do Azji uda się najwyżej sklasyfikowana w tym sezonie piątka w Pucharze Świata. Oprócz czołowego duetu, a więc Richarda Freitaga i Andreasa Wellingera, będą to Markus Eisenbichler, Karl Geiger i Stephan Leyhe. Dla ostatniej trójki będzie to pierwszy w życiu występ na głównej imprezie czterolecia. Pewne wylotu do Korei Południowej mogą być już Katharina Althaus, Juliane Seyfarth oraz obrończyni olimpijskiego złota - Carina Vogt. Jeszcze dziś zapadnie decyzja w kwestii ostatniego miejsca, o które, w Sapporo i Zao, walczyły Ramona Straub i Gianina Ernst.

Z wielką dumą, za pośrednictwem mediów społecznościowych, Turecki Związek Narciarski ogłosił, że pierwszym w historii, w skokach narciarskich, przedstawicielem tego kraju na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich będzie Fatih Arda Ipcioglu, który ma już za sobą starty w Mistrzostwach Świata, Pucharze Świata czy Turnieju Czterech Skoczni.

Jedyne kazachskie miejsce na liście startowej w Korei Południowej zajmie 18-letni Siergiej Tkaczenko. Taką informację podają tamtejsze media. Jego największym sukcesem jest 18. miejsce wywalczone podczas zeszłorocznego Letniego Grand Prix w Hakubie.

Do Korei poleci także przedstawiciel Estonii. Do występu w igrzyskach wytypowany został 24-letni Martti Nomme, dla którego będzie to debiut w tej imprezie. Jego największym sukcesem w karierze była 30. pozycja w konkursie Letniego Grand Prix w Czajkowskim w 2015 roku. Jeżeli Estonia uzyska dodatkowe miejsce z racji niewykorzystania limitu przez inne nacje, to wtedy do Pjongczangu zgłoszony zostanie również Artti Aigro.

Austriacy powołani na XXIII ZIO:

- Stefan Kraft (5. miejsce w PŚ 2017/2018);

- Michael Hayboeck (21. miejsce w PŚ 2017/2018);

- Manuel Fettner (23. miejsce w PŚ 2017/2018);

- Clemens Aigner (28. miejsce w PŚ 2017/2018);

- Gregor Schlierenzauer (36. miejsce w PŚ 2017/2018).

Austriaczki powołane na XXIII ZIO:

- Chiara Hoelzl (6. miejsce w PŚ Pań 2017/2018);

- Jacqueline Seifriedsberger (15. miejsce w PŚ Pań 2017/2018);

- Daniela Iraschko-Stolz.

Niemcy powołani na XXIII ZIO:

- Richard Freitag (2. miejsce w PŚ 2017/2018);

- Andreas Wellinger (3. miejsce w PŚ 2017/2018);

- Markus Eisenbichler (10. miejsce w PŚ 2017/2018);

- Karl Geiger (14. miejsce w PŚ 2017/2018);

- Stephan Leyhe (18. miejsce w PŚ 2017/2018);

Niemki powołane na XXIII ZIO:

- Katharina Althaus (2. miejsce w PŚ Pań 2017/2018);

- Carina Vogt (7. miejsce w PŚ Pań 2017/2018);

- Juliane Seyfarth (11. miejsce w PŚ Pań 2017/2018);

- Ramona Straub/Gianina Ernst* - wybór zapadnie w najbliższych godzinach.

Turek powołany na XXIII ZIO:

- Fatih Arda Ipcioglu.

Kazach powołany na XXIII ZIO:

- Siergiej Tkaczenko.

Estończyk powołany na XXIII ZIO:

- Martti Nomme.

PROGRAM OLIMPIJSKI:

Środa, 07.02.2018
1:00 - Odprawa techniczna mężczyzn
3:00 - Oficjalny trening mężczyzn (HS109)
11:00 - Oficjalny trening mężczyzn (HS109)
13:30 - Odprawa techniczna mężczyzn

Czwartek, 08.02.2018
3:00 - Oficjalny trening mężczyzn (HS109)
6:30 - Odprawa techniczna kobiet
8:30 - Oficjalny trening kobiet (HS109)
12:15 - Seria próbna mężczyzn (HS109)
13:30 - Kwalifikacje mężczyzn (HS109)

Piątek, 09.02.2018
12:00 - Ceremonia otwarcia

Sobota, 10.02.2018
8:30 - Oficjalny trening kobiet (HS109)
12:20 - Seria próbna mężczyzn (HS109)
13:35 - Pierwsza seria konkursu indywidualnego mężczyzn (HS109)

Niedziela, 11.02.2018
12:00 - Oficjalny trening kobiet (HS109)
21:30 - Odprawa techniczna kobiet

Poniedziałek, 12.02.2018
12:35 - Seria próbna kobiet (HS109)
13:50 - Pierwsza seria konkursu indywidualnego kobiet (HS109)

Środa, 14.02.2018
12:00 - Oficjalny trening mężczyzn (HS142)

Czwartek, 15.02.2018
12:00 - Oficjalny trening mężczyzn (HS142)
14:30 - Odprawa techniczna mężczyzn

Piątek, 16.02.2018
12:15 - Seria próbna mężczyzn (HS142)
13:30 - Kwalifikacje mężczyzn (HS142)

Sobota, 17.02.2018
12:15 - Seria próbna mężczyzn (HS142)
13:30 - Pierwsza seria konkursu indywidualnego mężczyzn (HS142)

Niedziela, 18.02.2018
12:00 - Oficjalny trening mężczyzn (HS142)
14:00 - Odprawa techniczna mężczyzn

Poniedziałek, 19.02.2018
12:15 - Seria próbna mężczyzn (HS142)
13:30 - Pierwsza seria konkursu drużynowego mężczyzn (HS142)

Niedziela, 25.02.2018
12:00 - Ceremonia zamknięcia


Dominik Formela, źródło: heute.at + DSV + facebook.com/Turkeyskijumpingteam + kazakh-tv.k
oglądalność: (21086) komentarze: (107)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • wiatrhula111 weteran
    @Ville @dzika_swinia

    Po to żeby było więcej drużyn, a taki występ Kazachów, Turków, czy Estończyków w druzynówce na IO raczej byłby odnotowany przez tamtejsze media i społeczeństwo co wpłynęło by tylko pozytywnie na popularność skoków, a na tym to akurat chyba wszystkim tutaj zależy

  • wiatrhula111 weteran
    @Ville @borek99

    Dzięki za poprawę, ale nawet bez tego pozostaje mała liczba kobiet

  • pawel96 profesor

    Na stronie FISu pojawiła się adnotacja, że Rosjanie zadeklarowali wysłanie 4 zawodników, zamiast przysługujących im pięciu skoczków.

  • Ville bywalec
    @Ville @Sweet

    Z tym najlepszym to ostrożnie, Zhaparova też stać na zapunktowanie w takich konkursach jak ostatnio Tkachenko skakał

  • Wojciechowski profesor
    @anonim @Zwolennik_Kobiet

    Przepraszam, ale co jest za tekst "mijasz się z prawdą"? Gdybym był wredny, uznałbym to za bezczelność.

    Idź i powiedz takiemu Damjanowi w Ruce, żeby sobie "awansował w rankingu", to wtedy będzie skakał z porównywalnego do tzw. najlepszych rozbiegu... Ciekawe, czy byłby chociaż w pierwszej "15" po swoim pierwszym skoku, gdyby inni mieli belkę o kilka stopni wyżej przy tym samym wietrze?

    Jak dla mnie w ogóle wyolbrzymiasz - i to zdecydowanie - skalę bardzo krótkich skoków w przekroju konkursu. Nie jest to raczej istotny problem.

  • Zwolennik_Kobiet bywalec
    @anonim @Wojciechowski

    PK Panów i PŚ Pań to oddzielna rywalizacja, ale skaczą z wyższych belek z jakiegoś konkretnego powodu - z tego ze z belki z poziomu PŚ by klepali bulę.
    I z tego samego powodu z wyższego najazdu mogą jechać słabeusze indywidualnie i reprezentacje spoza ósemki. Automatyczne kwalifikacje top-10 do konkursu bez kwali to też było fair i siła wyższa to usprawiedliwiała? Ja nie widzę nic złego z tym żeby ranking korelował z wysokością najazdu.
    To dużo mniejsza kontrowersja niż automatyczna kwalifikacja za ranking nawet bez skoku.
    Właśnie problem masz z tym że dwa identyczne w skutkach zjawiska traktujesz inaczej.
    Sam wiesz, że reguły jasne nie są, czego przykładem właśnie MŚL gdzie w kwestii belek był błąd na błędzie,
    co popsuło rywalizację.
    Dodatkowo uważasz, że słabeusze stracą, gdzie mijasz się z prawdą, bo żeby w ogóle móc odlecieć trzeba do pewnego punktu dolecieć, a do tego punktu słabeusze ze zbyt niskich belek nie dolecą i spadną.
    Nikt im nie broni awansować wyżej w rankingu i jechać z najkrótszego najazdu.
    We wspomnianym biathlonie wszyscy trafiają w tarczę a nie ochroniarzowi w tyłek 5 metrów obok.
    To skoki po 120-150 m na mamucie ośmieszają dyscyplinę, zwłaszcza gdy masz takie jeden po drugim,
    to nie przysparza skokom fanów. Jeszcze bardziej lipne klepanie buli na skoczni HS 140.
    Nie uważam że to jedyny słuszny pomysł ale myślę że najdłuższe skoki w konkursie powinny należeć do czołówki, a w tym że słabeusze stracą do nich odległością 5 do 10 m na skok jadąc z wyższego najazdu nie ma nic złego, wręcz przeciwnie. Już nie mówiąc o walorze szkoleniowym i lądowaniu na dalszej odległości zamiast klepania na 102, często bez ochoty na telemark. Tu dochodzimy do kolejnego kuriozum, że słabeusze są ograbiani przez sędziów na notach za lądowanie bo skok był krótki.
    Tracą podwójnie, na odległośći i na stylu. W przypadku dłuższych skoków sędziowie chętniej ocenią ich obiektywnie, bo zwykle lotem i lądowaniem nie różnią się aż tak w porównaniu z czołówką



  • Wojciechowski profesor
    @anonim @Zwolennik_Kobiet

    Przepraszam, ale trudno to nawet nazwać argumentami. Kilka Twoich punktów jest wręcz kuriozalnych.

    Przede wszystkim absurdem jest jak dla mnie porównywanie działań natury, których nikt nie jest w stanie w pełni opanować, z PLANOWYM forowaniem jednych i rzucaniem kłód pod nogi drugim przez jury. Bo do tego sztuczne wydłużanie rozbiegu prowadzi. Wystarczającym przywilejem dla teoretycznie lepszych jest to, że startują na końcu stawki, zgodnie z dotychczasową hierarchią sezonu.

    "Ten teoretycznie słabszy choćby skoczył 220 z bardzo wysokiego najazdu nie miałby najmniejszych szans na rywalizację z belki z której skacze czołówka, on nic nie traci".
    A skąd wiadomo, że nie miałby najmniejszych szans? Bo Zwolennik_Kobiet tak uważa, trybunał jakiś, czy kto? Zasady gry są jasne - wszyscy mają startować z tego samego pułapu i na tych samych warunkach, jeśli nie zmusi do tego pogoda lub zagrożenie bezpieczeństwa skoczków. Przykładowe szastanie belkami z Oberstdorfu (szczególnie druga seria) to sztandarowy przykład robienia czegoś zupełnie innego...

    "Siła wyższa to rzecz względna" - nie pojmę.

    "Najważniejszy argument dla wysokich belek dla słabeuszy to fakt że nikt nie chce oglądać takich skoków" - myślę, że w sporcie bardziej chodzi o to, że jedni są lepsi, a inni są gorsi. Nie widzę powodu, aby podawać "pomocną" dłoń teoretycznie "słabszym" tylko dlatego, że są teoretycznie "słabsi", a tak naprawdę zamazywać obraz sytuacji dla "widowiska". Aż żal, że w biatlonie na to nie wpadli - niech ci z gorszymi wynikami mają bliżej do tarczy albo większy promień tarczy, a co! I krótszą rundę karną, a wszystko w zamian za karne sekundy. Bo ja tu widzę taką logikę...

    To o PK czy skokach kobiet to już tak dziwny passus, że ja wysiadam... Wiadomo, że skaczą z wyższych, ale przecież to jest oddzielna rywalizacja.

  • Zwolennik_Kobiet bywalec
    @anonim @Wojciechowski

    A nie przeszkadzało Ci kompletne wypaczanie rywalizacji przez wiatr zanim wprowadzono przeliczniki wiatrowo-belkowe? Przecież tamte wypaczenia były kilka-kilkanaście razy większe.
    Ten teoretycznie słabszy choćby skoczył 220 z bardzo wysokiego najazdu nie miałby najmniejszych szans na rywalizację z belki z której skacze czołówka, on nic nie traci. A jak uważa że traci co jest bzdurą to niech awansuje sobie wyżej w rankingu. Można uregulować zniżanie belki co ileś miejsc w PŚ c
    A w drużynówce można najlepszą ósemkę z Pucharu Narodów puszczać z niższej belki a słabiaków z wysokiej.
    I wszystko jest usprawiedliwione rankingiem. Nie rozumiem obrażania się wielu użytkowników na "kombinacje" z belką które i tak są plus za życzenie trenerów. A siła wyższa to rzecz względna.
    Nie kupuje płaczu nad wypaczaniem rywalizacji. Jeśli tak to przecież druga seria MŚL indywidualnych była wypaczona totalnie i nadawała się do powtórki, trzecia po sztucznym wykreowaniu medalistów nie miała już większego sensu.
    Poza tym najważniejszy argument dla wysokich belek dla słabeuszy to fakt że nikt nie chce oglądać takich skoków. Moim zdaniem to normalne. Tak samo to, że na PK skacze się z wyższych belek niż na PŚ, a kobiety skaczą z wyższych niż mężczyźni

  • Ad1K weteran

    Raczej nie ma żadnych zaskoczeń, ewentualnie mógł Poppinger jechać za Aignera, tyle, że Aigner ma przebłyski nawet bardzo dobrych skoków, a Poppingera zawsze uważałem za typowego przeciętniaka. U Niemców innego składu być nie mogło.

  • kkkk doświadczony
    @egze @Zwolennik_Kobiet

    Nie powiedziałbym, że Schmitt nigdy nie skakał potem dobrze. Sezon 2008/2009 był bardzo dobry (6. w generalce), gdzie stawał często na podium i był w topie. Sporą zasługę miał w tym nie kto inny, jak Stefan Horngacher. Może prawdą jest, że Martin osiągnął tak dużo dzięki sprzętowi, ale wydaje mi się, że ten zawodnik talent miał.

  • tlen doświadczony

    A co z sapporo? Jedzie ktos z naszych? A sklad na zakopane kiedy poznamy? Chyba juz decyzje podjete?

  • Wojciechowski profesor
    @anonim @Zwolennik_Kobiet

    Przepraszam, ale jak czytam o "sprawnym zarządzaniu konkursem na mamutach", to ręce mi opadają i chyba wszystko inne. Nie wierzę, że można przy zdrowych zmysłach popierać coś takiego, jak sztuczne wydłużanie rozbiegu dla teoretycznie "słabszych", żeby "sobie polatali" i "dla widowiska", a później umyślne skracanie rozbiegu dla teoretycznie "lepszych".

    Przecież to jest kompletne wypaczenie rywalizacji! Wyższość jednych nad drugimi ma być wykazana w możliwie równych warunkach. Jeśli do zmiany długości rozbiegu nie zmusza siła wyższa, to nie powinno się przesuwać belki ani o centymetr! Bo co ma zrobić taki teoretycznie "słabszy", gdy skoczy "z łaski" sędziów jakieś 240 m, a później skrócą rozbiegu o 6, 8 czy 10 stopni? Przecież żeby walczyć z tymi teoretycznie "lepszymi" musiałby sam skoczyć z dłuższego najazdu jakieś 260 m. Niby w jaki sposób?

  • kamel85 bywalec
    @Nobody @salto_de_esqui

    Wbijam w ta pogode, ale dzieki za numery totka ;p

  • Zwolennik_Kobiet bywalec
    @Quantorema @Mc15011

    Nie czepiajmy się poczciwego Dimy za przewinienie z konkursu w którym Małysz stał z nim na pudle w czapce clowna. To przedpotopowe dzieje. Maria Sharapova po dyskwalifikacji za meldonium występuje w wielkim szlemie, nie trzeba być nadgorliwym i to w niszowej dyscyplinie zimowej. Cieszmy się że Dima nadal skacze i potrafi pociągnąć reprezentację na lotach. On odpokutował swoją karę i to dwuletnią przerwą w czasach kiedy wiele wskazywało, że mógł być na topie. Sam się już ukarał.

  • pawel96 profesor

    Nomme to się nie spodziewałem. Myślałem, że Estończycy wezmą Aigro.

  • Stinger profesor
    @Ville @dzika_swinia

    W tym momencie czy to Kazachowie czy Estończycy to ten sam jeden bardzo słaby poziom, a nawet powiem więcej podejrzewam, że i Francuzi nie wiele więcej by zrobili, a już na pewno do 2 serii raczej by się nie dostali także czepianie się kogoś o Kazachów, a samemu wypisywanie o Estończykach jest trochę śmieszne.

  • dzika_swinia weteran
    @Ville @Wiatrhula111

    A po co czwórka Kazachów jak byliby jedynie statystami? Już chętniej bym zobaczył czwórkę Francuzów lub Estończyków, Kazachowie jeżdżą jedynie na wycieczki i pewnie gdyby nie dostawali pieniędzy to rzuciliby te skoki. Oni nie czynią żadnych postępów, zupełnie jak Koreańczycy.

  • Mc15011 doświadczony
    @Quantorema @Wiatrhula111

    W pysk to powinien dostać Tajner z Włodarczykiem. Dlaczego? Mówiłem już o tym wielokrotnie i nie będę się powtarzał - bez pozdrowień.

  • borek99 doświadczony
    @Ville @Wiatrhula111

    Przecież takie kwoty startowe wynikają właśnie z decyzji FIS'u. FIS, za sprawą największych państw na przełomie października i listopada zmienił sposób liczenia kwot startowych na igrzyska. Dlaczego? Bo największe państwa uznały, że niedopuszczalne jest, żeby rezerwowi zawodnicy (do tej decyzji nie byli oni wliczani do kwot, dzięki czemu drużynę mogliby wystawić m.in. Kazachowie) musieli w czasie igrzysk przebywać poza wioską olimpijską (w razie niewliczania rezerwowych do kwot startowych nie byliby oni de facto traktowani jako olimpijczycy, choć oczywiście mogliby zastąpić któregoś ze swoich kolegów z zespołu w zawodach)...

  • Quantorema bywalec
    @Quantorema @Sweet

    Fakt Klimov pewnie pojedzie za Dmitrija

  • wiatrhula111 weteran
    @Ville @Sweet

    Jak dla mnie czworo Kazachów powinno jechać,ale wiem że to nie leży w kwestii Fisu tylko skorumpowanego i wspierający coś takiego jak E -sport Mkolu

  • wiatrhula111 weteran
    @Quantorema @Mc15011

    Wasiljew to ci powinien w pysk dać za taki komentarz

  • Sweet weteran
    @Ville @Ville

    Nie. Sergey jest najlepszym Kazachem,a ma dopiero 18 lat! On moze awansowac nie jak Marat czy inni

  • Sweet weteran
    @Quantorema

    EVGENY KLIMOV trenuje bardzo mocno, przeciez to on jest liderem Rosji tylko ma kryzys, ktory podobno mu przechodzi wlasnie podczas treningow.

  • borek99 doświadczony
    @skajler @Skajler

    Bzdura. Przeczytaj sobie wiadomość z 5 grudnia na stronie MKOl-u, w której ta organizacja informuje o decyzjach i rekomendacjach komisji Schmida (podrzucę nawet tytuł, żebyś mógł łatwiej wygooglować: "IOC SUSPENDS RUSSIAN NOC AND CREATES A PATH FOR CLEAN INDIVIDUAL ATHLETES TO COMPETE IN PYEONGCHANG 2018 UNDER THE OLYMPIC FLAG").

    Stoi tam jak byk, że ewentualne zaproszenia dla rosyjskich sportowców będą rozpatrywane tylko wśród tych, którzy NIGDY nie byli dyskwalifikowani za doping:
    "Athletes must not have been disqualified or declared ineligible for any Anti-Doping Rule Violation."
    I tylko zawodnicy, którzy spełnią m.in. ten warunek (a Wasiljew go nie spełnia) mogą być przez MKOl-owski panel decydujący o zaproszeniach rozpatrywani.

  • Quantorema bywalec
    @Quantorema @borek99,@Mc15011

    Dzięki za poprawkę pozdrawiam :D

  • Mc15011 doświadczony
    @Quantorema @Zwolennik_Kobiet

    A z tego, że po pierwsze Justyna - i sama o tym opowiadała - miała problem z Achillesem, więc udowodniła to, że miała kontuzję. Dlatego jej czas DSQ został skrócony. Po drugie ten środek, który wzięła i był na liście środków zakazanych po latach został on dopuszczony.

  • Zwolennik_Kobiet bywalec
    @Quantorema @Mc15011

    I co z tego? Kowalczyk też była karana za doping, a na olimpiady później jeździła

  • dzika_swinia weteran
    @Mitchu @Mitchu

    Nie pamiętam już gdzie to czytałem, ale światowa czołówka się pojawi. Jeśli ktoś by jednak odpuścił to stawiam na Norwegów.

  • dzika_swinia weteran
    @Quantorema @Mc15011

    Ja za to nie rozumiem sensu walki z dopingiem. Wystarczy spojrzeć na podnoszenie ciężarów, tam wszyscy biorą i na końcu wygrywa ten kto nie dał się złapać. A jeszcze lepszy jest kabaret jak przyznaje się medal olimpijski dopiero po 4 latach... żenada, nie wiem czy ktoś się specjalnie cieszy po takim czymś.

    A poza tym fakt, że Wassiljew jakoś brał udział w poprzednich igrzyskach, a teraz miałoby go nie być jest śmieszny. Tylko dlatego, że w ramach "walki z dopingiem" zdecydowano się wywalić tą złą Rosję, ale od Chin, czy USA z dala. Najgorsze co może być to brak konsekwencji.

  • skajler doświadczony

    mylicie pojęcia, doping Dimy był w innych czasach, teraz sportowcy Rosyjscy mogą być dopuszczeni pod warunkiem udowodnienia ze nie brali oni udziału w tzw. PROCEDERZE dopingowym w Rosji, a o ile mi wiadomo proceder ten jest dokumentowany znacznie później niż 2001 rok, także Dima musi zostać dopuszczony do Igrzysk

  • Mc15011 doświadczony
    @Quantorema @borek99

    Ale Bystoel już zakończył karierę, więc musztarda po obiedzie.

  • Mitchu początkujący
    Willingen

    Pojawiały się już jakieś informację dotyczące absencji skoczków w Willingen? Wydaje mi się, że gdzieś mi się obiło, że Japończyków nie będzie. A po za tym? ktoś coś słyszał?

  • borek99 doświadczony
    @Quantorema @Mc15011

    Wiesz, że Bystoel też był zdyskwalifikowany za naruszenie przepisów antydopingowych? ;)

  • Mc15011 doświadczony
    @Quantorema @Quantorema

    Wassiliew NIE MA PRAWA STARTOWAĆ NA OLIMPIADZIE!!!! Przecież był karany za doping. Mam nadzieję, że CAS nie odpuści mu i do Korei nie pojedzie. Bo jeżeli mu nie odpuści to będzie wielki sukces ludzi walczących z dopingiem, a jeżeli mu odpuści to będzie kompromitacja. Ucieszyłem się wtedy gdy konkurs na normalnej skoczni wygrał Lars Bystoel, a nie ten koksiarz.

  • borek99 doświadczony
    @Quantorema @Quantorema

    Wasiljew był karany za doping, więc jak CAS się nad nim nie zlituje (a nie zlituje skoro zaproszeń na igrzyska nie dostają "czyściejsi" od niego Rosjanie, którzy nigdy wpadki dopingowej nie mieli - vide np. Victor An) to w Pjongczangu nie wystartuje

  • Quantorema bywalec

    Ciąg Dalszy:
    Rezerwowi z kolejności państw (3)
    -Paul Brasme (FRA)
    -Artti Aigro (EST)
    -Gabriel Karlen (SUI)
    Za wszelkie błędy jakie się mogły pojawić przepraszam
    Jeśli macie jakieś uwagi chętnie ich wysłucham
    I jeszcze jedno,wiem że nie wszystkie reprezentację muszą wystawić tylu zawodników
    ale pomyślałem że napiszę po prostu ile limitu tylu zawodników

  • Quantorema bywalec

    Ciąg Dalszy:
    Stany Zjednoczone:
    -William Rhoads
    -Kevin Bickner
    -Casey Larson
    -Michael Glasder
    Szwajcaria:
    -Simon Ammann
    -Killian Peier
    -Gregor Deschwanden
    -Andreas Schuler/Luca Egloff bardziej stawiam na Schulera
    Włochy:
    -Sebastian Colloredo
    -Alex Insam
    -Davide Bresadola
    -Federico Cecon
    Francja:
    -Vincent Descombes Sevoie
    -Jonathan Learoyd
    Bułgaria:
    -Vladimir Zografski
    Estonia:
    -Martti Nomme
    Kanada:
    -Mackenzie Boyd-Clowes
    Kazachstan:
    -Siergiej Tkachenko
    Korea Południowa:
    -Seou Choi/Heung Chul Choi ///stawiam na Heunga
    Turcja:
    -Fatih Arda Ipcioglu

  • Quantorema bywalec

    Ciąg Dalszy:
    Niemcy:-
    -Richard Freitag
    -Andreas Wellinger
    -Markus Eisenbichler
    -Karl Geiger
    -Stephan Leyhe
    Norwegia:
    -Daniel Andre Tande
    -Andreas Stjernen
    -Robert Johansson
    -Andres Fannemel
    -Johann Andre Forfang
    Polska:
    -Kamil Stoch
    -Piotr Żyła
    -Maciej Kot
    -Stefan Hula
    -Dawid Kubacki
    Rosja:
    -Dmitrij Wasiljew
    -Alexey Romashov
    -Mikhail Nazarov
    -Denis Korniłow
    -Ilmir Hazedtinov/Mikhail Maksimochkin
    Słowenia:
    -Peter Prevc
    -Domen Prevc
    -Jernej Damjan
    -Anze Semenic
    -Tilen Bartol ///Ewentualnie za kogoś Timi Zajc

  • Quantorema bywalec
    Witam

    Witam

    Witam wszystkich użytkowników jest to mój pierwszy komentarz a, w nim chciałbym pokazać składy jakie
    Według mnie będą na IO mężczyzn (nie które są już wiadome bo trochę się z tym komentarzem spóźniłem)
    Austria:
    -Stefan Kraft
    -Michael Hayboeck
    -Manuel Fettner
    -Clemens Aigner
    -Gregor Schlierenzauer
    Czechy:
    -Roman Koudelka
    -Cestmir Kozisek
    -Vojtech Stursa
    -Viktor Polasek
    -Lukas Hlava/Filip Sakala
    Finlandia:
    -Janne Ahonen
    -Jarkko Maeaettae
    -Eetu Nousiainen
    -Antti Aalto
    -Andreas Alamommo Ewentualnie Juho Ojala
    Japonia:
    -Junshiro Kobayashi
    -Ryoyu Kobayashi
    -Noriaki Kasai
    -Taku Takeuchi
    -Daiki Ito

  • borek99 doświadczony
    @anonim @kryska

    Tyle że Copper Peak wg obecnych przepisów już mamutem nie jest ;)

  • Nobody stały bywalec
    @Pavel @pavel

    To nie brzmi dobrze. Jak się ociepla, to zazwyczaj dość mocno wieje. Oby się odbyło, bo pojedynek Stoch vs Freitag zapowiada się ciekawiej niż najlepsza para w KSW i MMA raziem wziętych :D

  • Nobody stały bywalec
    @Nobody @salto_de_esqui

    Tak ale mi chodziło o takie ogólniejsze informację, a nie prognoza 12km/h i się zmieni na 9, tylko czy zapowiadane jest jakiś halny, orkan itp co z dużym prawdopodobienstwem mozna przewidziec, że wiatr będzie wtedy dość mocny i mogą być problemy. :)

  • Sigur17 doświadczony

    Jest Nomme w IO :D

  • Stinger profesor

    Składy Austrii i Niemiec bez niespodzianek aczkolwiek Manuel Poppinger ostatnio sprawiał wrażenie jakby forma nieco szła mu w górę ale za kogo miałby jechać na IO? No właśnie, tu jest problem.

    U Niemców ewidentny brak Severina Freunda ale wiemy dlaczego - z nim w składzie mogliby śmiało bronić tytułu olimpijskiego w drużynie.
    Szkoda, że David Siegel ani Constantin Schmid nie weszli na nieco wyższy poziom bo widzę ich w przyszłość w czołówce światowej, a taki wyjazd na wielką imprezę (nawet sam start w treningach) mógłby tylko im pomóc w szybszym rozwoju no ale patrząc na tą piątkę to czysto sportowo szans nie mieli.

    Szkoda, że na IO są "jakieś" kwalifikacje i w ogóle - jeden Turek i jeden Kazach na IO i to w kwalifikacjach to strasznie mało.
    Eh, chociażby pozwolili zrobić drużynę takim jak Kazachstan czy gospodarz Korea - na pewno by skorzystali.

  • HAZARD weteran
    @anonim @Mc15011

    Możliwe, że nikt nigdy nie dorówna Hirscherowi oraz jego odpowiednikowi w wersji żeńskiej, czyli Shiffrin. :D To co oni robią jest nieprawdopodobne, przypuszczam nawet, że Amerykanka osiągnie jeszcze więcej od Marcela, bo jeszcze szybciej weszła na poziom nieosiągalny dla reszty.
    No w szybkościowych wybitnie u nich nie jest, ale zawsze jakiś Kriechmayr, Mayer czy inny Franz jest w stanie walczyć o podium.

  • Mc15011 doświadczony
    @anonim @HAZARD

    Co do Panów to ta trójca specjalizuje się w konkurencjach technicznych ale nigdy nie dorównają osiągnięciom Hirschera. Natomiast w konkurencjach szybkościowych jest mieszanka rutyny z młodością. Reichelt jest tym doświadczonym, a reszta to są młodzi zawodnicy ale z sukcesami. Dlaczego? Bo tam jest taki zawodnik, który potrafi pojechać wszystko albo nic - mowa tu o Mayerze, który sprawił niespodziankę wygrywając zjazd na Olimpiadzie w Rosa Khutor, bo tam były rozgrywane konkurencje alpejskie. Ostatnio w Kitz przez swoją brawurę ledwo dojechał do mety.

    Słów onetu nie ma co komentować - oni przecież nie zauważyli jak Kraus w przeciągu 4 lat zjechał w dół z formą. Bo ostatnio przegrał z dwoma koreańczykami i był kilka lokat przed Bukowskim, którego darzymy wielką niechęcią.

  • Mc15011 doświadczony
    @anonim @kryska

    Jeżeli tak twierdzą to ja przypomnę, że grubo przed Copper Peakiem działacze wówczas starej skoczni mamuciej Kulm mieli plan położyć igielit i wówczas FIS się kategorycznie temu sprzeciwiło. Czyżby ta mafia w końcu się zgodziła na to? Bo jeżeli tak to dojdzie do małej rewolucji w skokach - przepisy przecież mówiły o tym że nie wolno kłaść na skoczni mamuciej igielitu. A swoją drogą kto będzie skakać latem na mamucie? Przecież FIS jasno określiło przepisy - więc znowu ma dojść do zmian?? Jednak na świecie jest więcej ludzi głupich niż mądrych - przepraszam - może kogoś obraziłem ale taka jest prawda. Bo w FISie niestety jest tak jak powiedziałem.

  • cocok stały bywalec
    @anonim @Mc15011

    Tak, żona Stefka szyje też kombinezony dla dzieciaków z klubu Stocha. Ja ją podziwiam, ona to sama ciągnie, dwójka dzieci. Ewie się udało też pozyskać sporo sponsorów. Wiem, że w zarządzie jest żona Sobczyka, pewnie sam Sobczyk przejdzie kiedyś do klubu Stocha. Mają 16 albo 18 chłopców i 2 dziewczyny.

  • salto_de_esqui weteran
    @Nobody @Nobody

    Ależ ja ci podałem "prognozy". Wiatr, ciśnienie i prognozowane opady oraz szanse ich wystąpienia (WheatherPro). Tyle że te prognozy na 4 dni przed zawodami (pomijam Q) zmienią się ze trzy razy jeszcze. I to tylko dzisiaj:).

  • Pavel profesor
    @Nobody

    W sobotę powinno się wszystko odbyć bez problemu, gorzej w niedzielę bo będzie przechodził front z opadami i wiatrem, a do tego dosyć solidnie się ociepli.

  • Nobody stały bywalec
    @Nobody @salto_de_esqui

    Rozumiem, też się lubie pośmiać, ale to śmieszne nie było. Jest dzisiaj wtorek, zawody rozpoczynają się za 3 dni, a ja pytam o profesjonalna prognozę. Tutaj się pojawia problem kolego, bo nie zrozumiałeś tego słowa. Tu masz definicję wziętą z internetu : " przewidywanie czasowych i przestrzennych zmian stanu atmosfery." Słowo klucz to przewidywana. Ja nie pytam jaka BĘDZIE pogoda, tylko jak jest PRZEWIDYWANA i ni jak się to ma do liczb lotto, gdyż tam jest to sprawa całkiem losowa ( chyba że maszyna ustawia kulki, nie wnikam), a tu można coś przewidzieć co nie oznacza że się sprawdzi. Jak widziałeś na podstawie Obersdorfu, mielismy już informację w tygodniu że będzie silny wiatr związany z orkanym i tenże orkan odwołał nam kwalifikację i nie pozwolił na przeprowadzenia 4 serii. Mnie właśnie chodzi o taką informację wstępną, która nie koniecznie musi się sprawdzić,. Pozdrawiam :)

  • salto_de_esqui weteran
    @Nobody @Nobody

    Wiatr: 6-11km/h (sobota), 9-12 km/h (niedziela), ciśnienie 1024 hPa, opady 5%

  • Nobody stały bywalec

    Ma może ktoś jakieś szczegółowe informacje, na temat prognoz na Zakopane? Szykuje się jakiś mocny wiatr?

  • kryska stały bywalec
    @anonim @Mc15011

    "To po pierwsze, po drugie nie wolno położyć na nich igielitu - FIS się temu kategorycznie sprzeciwia. "
    Działacze z Copper Peak twierdzą, że mają zgodę na igielit - jeśli ich eksperyment się powiedzie to pewnie jakiś inny mamut też taką dostanie.

  • HAZARD weteran
    @anonim @Mc15011

    W alpejskim, zwłaszcza u kobiet Austriacy mają dobrą sytuację. Przecież w samych konkurencjach technicznych w ostatnich latach pojawiła się piekielnie utalentowana grupa z Truppe, Gallhuber, Brunner, Liensberger czy Huber na czele. W szybkościowych może trochę gorzej, ale też taka Huetter, Scheyer czy Siebenhofer spisują się bardzo solidnie. U panów wcale nie jest gorzej, Feller, Matt czy Schwarz już są w czołówce, a to na pewno nie szczyt ich formy.
    Generalnie muszę przyznać, że ostatnio coraz częściej się z Tobą zgadzam. :D

    @seba20
    Typowy onet, nie warto nawet tam wchodzić.

  • Seba20 stały bywalec

    Na onecie podając skład Niemców na IO zastąpili Geigera Marinusem Krausem. I jeszcze dopisali że tylko Wellinger był na igrzyskach a reszta debiutuje :D

  • Mc15011 doświadczony
    @anonim @cocok

    Tj. propaganda polskich pismaków, że austriacy są biedniejsi. Ja ich na szczęście nie czytam. Ja po prostu widzę co się dzieje. W alpejskim nas leją, bo mają trasy narciarskie, sprzęt, tradycje no i przede wszystkim absolutnie wielką gwiazdę, która dominuje w konkurencjach technicznych jak niegdyś Matti Nykaenen na skoczni - czyli Marcela Hirschera. Za horyzontem też są następcy. U kobiet na razie wygląda to słabiej, bo tam jest zmiana pokoleniowa. No i do gry wraca na dobre Anna Veith, która rok temu miała zerwane więzadła krzyżowe. Ale swoją drogą pieniążki poszły na stok alpejski, a nie na skocznie narciarskie.

    Co do dzieciaków w klubie Stocha. Jestem ciekawy czy zaangażowany w prowadzeniu klubu jest Stefan Hula, bo on też należy do klubu Eve-nement. Chodzi tu o sprzęt, bo z tego co wiem to jego żona jest krawcem i szyje kombinezony. Stefan jej bardzo pomaga.

  • cocok stały bywalec
    @anonim @Mc15011

    Oczywiście, że jesteśmy biedniejsi, ale jak poczytasz niżej, czy pod innym artykułem to są takie kwiatki - "jak Horngacher będzie chciał odejść to Tajner i Małysz zaproponuję ma świetne warunki finansowe", "Austria została w tyle ze sprzętem i smarami, biedniejsi są". :)

  • Mc15011 doświadczony
    @anonim @cocok

    No to będą musieli kusić któregoś Andreasa - albo Widelca, albo Feldera. A jak wiemy wielcy skoczkowie nie są potem dobrymi trenerami, więc niestety jest słabo. WHAT!? Jakim cudem nasz związek jest bogatszy od austriackiego!? Przecież Austria w naciarstwie alpejskim wręcz nas leje!!! Do tego dochodzi kombinacja, gdzie Austriacy mają wielkie tradycje. W biegach jest akurat porównywalnie, bo jak oni wyskakiwali z dobrym wynikiem to potem wpadali na dopingu i w przypadku Stadlober też się tego obawiam. Natomiast Pointner już nie wróci.

  • cocok stały bywalec
    @anonim @Mc15011

    Ciekawe jak się zapowiadają te dzieciaki z klubu Stocha, który prowadzi z żoną. Podobno zrobili ostrą selekcję.

  • cocok stały bywalec
    @anonim @Mc15011

    Ja bym nie porównywała Miki do Schustera. Jemu leci 10 rok z kadrą niemiecką a do tego w 2019 są MŚ więc wątpliwe by zostawił drużynę przed tak ważnym sezonem. Na kolejny sezon może. Ale Niemcy zrobią wszystko by z nimi został, zresztą zawodnicy też są zadowoleni. Z tego co czytam tutaj to wyszło, że nasz związek jest bogatszy od austriackiego, w co szczerze wątpię, ale w takim razie czym oni mają skusić Schustera. Kasą? 10 lat w Niemczech więc życie rodzinne też sobie ułożył, jeśli żyją na 2 kraje z żoną, czy dziećmi. Austria jest w dużej kropce, moim zdaniem nie pozyskają ani Schustera ani Horngachera, Stoeckl wiadomo, Pointnera znowu wezmą? Wątpię.

  • Pavel profesor
    @Zwolennik_Kobiet

    Brawo, fajny komentarz. Skoki to sport gdzie o sukcesie decydują detale, a w dzisiejszych czasach jest do przede wszystkim technologia i analitycy. Niedawno czytaliśmy artykuł o "module", który w czasie całego lotu zbiera dane, a następnie ekipy na tej podstawie będą mogło wprowadzić odpowiednie poprawki. Ma być dostępny dla każdej ekipy, tylko nie ma to większego znaczenia, bo nie sam sprzęt się liczy, a zaplecze analityczne.

    Osobiście uważam, że mamy tylko kilka ekip posiadających odpowiednie zasoby, aby takie nowinki w pełni wykorzystać. Powiem więcej, rozwarstwienie będzie postępować i jak gdzieś na świecie nie pojawią się wielkie pieniądze (lub nie znikną) to status quo zostanie zachowany. Obecnie coraz trudniej wskoczyć do elity krajom spoza szeroko pojętej "czołówki", a wyniki juniorskie zawodników "egzotycznych" nijak nie przekładają się na skoki seniorskie.

  • Wojciechowski profesor
    @skok14 @SebaSzczesny

    Rywali to niewątpliwie Nykänen miał, ale to jest mimo wszystko trudno porównywać. Fenomen Fina polegał m.in. na tym, że był niesamowicie regularny i był z góry faworytem do medali i podiów niemal wszędzie tam, gdzie się pojawił. To było coś niezwykłego przy stylu, w którym znacznie łatwiej było spaść na bulę przy pecha do wiatru. On tych wpadek prawie nie miał, niemal cała jego kariera była szczytem formy.
    I zachwycał lekkością w powietrzu, stylem i jakąś taką wrodzoną umiejętnością utrzymywania optymalnej sylwetki tam, gdzie większość rywali musiała już lądować. Tym bardziej szkoda, że za jego czasów było znacznie mniej konkursów lotów...

    A w sumie kariery nie skończył jakoś bardzo wcześnie, jak na tamte czasy. Osiągnął wszystko, co mógł, a coraz więcej miał problemów poza skocznią. Do tego doszły urazy i przeciążenia. Niepotrzebnie chyba pojechał na MŚ 1991, bo się skompromitował doszczętnie - gdyby nie to, miałby medale z każdej z 11 imprez mistrzowskich (!), na których był. Indywidualne medale.

  • kamel85 bywalec
    @egze @Zwolennik_Kobiet

    Ciezko sie nie zgodzic z wiekszascia tego co piszesz, aczkolwiek sadze, ze Norwegowie cos jednak zmajstrowali przy kombinezonach i na lotach ewidentnie im to pomaga - vide chociazby ostatnie wypowiedzi Kuttina. Musimy czesciej pisac o skokach Pan, zeby Polska juz teraz zaczela technologicznie doganiac czolowke, w przeciwnym razie zostaniemy cala czasoprzestrzen za oponentami.

  • Ville bywalec
    @marro @SebaSzczesny

    No ale co z Geigerem?

  • Ville bywalec
    Ten Kazachstan

    Olać tych, co startują w PŚ, lepszy będzie koleś z FISu :D. Oczywiście zgadzam się z nominacją, ale śmiać mi się chce z ich nieogaru

  • Sweet weteran
    noo

    Tkachenko ma 18 lat?? az sie zdziwilem myslalem ze juz ma z 23 no to naprawde jest wielki talent.

  • Labrador_Retriever weteran
    @Nowyskoczek5 @Stoszek

    Tak, od razu powinni mu zagwarantować starty na jednym i drugim obiekcie. Nic do Altenburgera nie mam, ale trzeba znać proporcje.

  • Labrador_Retriever weteran
    @yyy @feniks212

    Wiązania też same nie skaczą.

  • Mc15011 doświadczony
    @anonim @cocok

    Mika Kojonkoski mógł zostawić dwie kury znoszące złote jaja po 3 latach w przypadku Finów i 7 latach w przypadku Norwegów, więc wszystko jest możliwe. Freitaga jako dobrego zawodnika to Schuster miał już znacznie wcześniej - bo owszem Rysiek wygrywał konkursy PŚ ale nigdy nie był liderem zespołu - najpierw był Freund, potem Wellinger. Ponadto był taki moment kiedy Rysiek zgubił formę - bo nie załapał się do konkursu drużynowego gdzie Niemcy zgarnęli złoto i teraz w Pjongczangu będą bronić tytułu. Widziałeś też jaką wtedy miał inną technikę lotu, a jaką ma obecnie - różnica jest ogromna. Pomijając fakt, że teraz się upodobnił do Małysza.

  • SebaSzczesny profesor
    @skok14 @skok14

    Dla mnie Schlierenzauer jest jak Nykanen żyjący w dzisiejszych czasach. Niestety nie widziałem jak kiedyś skakał słynny Fin a to że osiągnął najwięcej w historii jest jasne ale czy był naprawdę aż tak świetny? Nykanen był jak piszą największym talentem w historii skoków ale myślę że wtedy jego rywalem był tylko Weißflog.
    Wygrał tak dużo bo oprócz Niemca nie miał wielkich rywali tak ja to widzę choć nie żyłem w tamtych czasach.
    Może ktoś pamięta Nykanena jako skoczka i się wypowie.?
    Co do Szliriego czytałem gdzieś że jest największym talentem po Nykanienie. Z tym mogę się zgodzić bo przecież jego pamiętam doskonale, te wszystkie rekordy skoczni i wielkie zwycięstwa Gregora to było to coś ale myślę że miał więcej rywali niż kiedyś Nykanen, głównie mam na myśli Morgiego i Ammanna.
    Gdyby Nykanen miał skakać i być w swojej najwyższej formie w latach 2008-11 to ciekawe ile by wygrał mając za rywali Morgersterna,Ammanna i Schlierenzauera w życiowych formach.
    Pewnie nie każdy wie że Matti Nykanen kariere zakończył w wieku 27 lat,później próbował wrócić ale nic nie wywalczył

  • marro profesor
    @marro @marro

    *Niemcy nie mieli

  • cocok stały bywalec
    @anonim @Mc15011

    Cały czas piszesz, co Austriacy, co Schlierenzauer itd. Ale co dla Schustera w zamian za przejście do Austrii? To własnie w Niemczech tworzył przez niezłych kilka lat system (co sam napisałeś) , ma Freitaga z którego można teraz cisnąc, ma całą drużynę super, kto by to zostawił? Kto zostawia kurę znoszącą złote jaja. Nie wątpię, ze Austriacy będą o niego zabiegać, ale argumentów by go przekonali brak.

  • marro profesor
    @marro @SebaSzczesny

    Niemcy mieli 4 na mamucie na IO zarowno Leyhe jak i Geiger juz tacy slabi nie beda

  • skok14 początkujący
    @skok14 @Bartt

    W Ga-Pa było mi nawet Krafta trochę szkoda

  • skok14 początkujący
    @skok14 @cocok

    W przypadku Schlierenzauera to nie zaskoczy mnie zarówno jeżeli jeszcze będzie wygrywał, jak i to, że nie zdobędzie już punktów PŚ

  • Bartt stały bywalec
    @skok14 @skok14

    Coś w tym jest. U mnie tak samo było ze Schmittem. Nie lubiłem go, kiedy rywalizował z Małyszem, ale potem kiedy wypadł z czołówki i często nie łapał się do 30-stek, stało mi się go trochę żal. I nawet cieszyłem się kiedy po latach posuchy wywalczył srebro na MŚ w Libercu.

  • Mc15011 doświadczony
    @anonim @cocok

    Przykro mi bardzo ale Austriacy będą się chwytać czym popadnie by ratować skoki - bo inaczej będzie co raz gorzej. Zobaczysz. Przede wszystkim taka zmiana byłaby na rękę Gregorowi Schlierenzauerowi. Dlaczego? Otoż to właśnie Werner Schuster, który pracował z młodzieżą w słynnym gimnazjum w Stams odkrył wielki talent Gregora Schlierenzauera. Wówczas przeciwny wysyłania na zawody najwyższej rangi w bardzo młodym wieku był obecny trener Norwegów Aleksander Stoeckl, który potem przewidział załamanie formy Gregora. No i jak wiemy ci Panowie (Schuster i Stoeckl) nie przepadają za sobą. Natomiast Schuster kiedy przychodził do Niemiec to był w takim samym położeniu w jakim byłby teraz w Austrii. Poprzedni trener Niemców Peter Rohwein tak zniszczył niemieckie skoki, że aż zęby bolały, a Schuster stworzył taki system że on funkcjonuje od 10 lat, a przypominam że on zaczynał z niemiecką kadrą w tym samym czasie co Łukasz Kruczek z naszą (potem wiemy jak to się skończyło). Więc ty przestań bulgoczeć, bo tak robi pijak pod monopolowym, a nie dorosły trzeźwy umysłu facet.

  • cocok stały bywalec
    @skok14 @skok14

    Myślę, że to kwestia jego charakteru, jak był młody, ciągle wygrywał i uderzyła mu sodówka do głowy. Wiele osób go nie lubiło, wiele zarzucało, że sędziowie mu pomagali. Teraz spokorniał po porażkach i kontuzjach, ale mnie się wydaje, że on wróci w kolejnym sezonie, nie wiem, czy to będzie TOP3, ale TOP10 pewnie tak. Miał teraz długą przerwę to i czego się spodziewać.

  • Stoszek profesor
    @Nowyskoczek5 @Nowyskoczek5

    Ja rozumiem, że to twoja rodzina ale naprawdę wzięto lepszych od niego.

  • skok14 początkujący
    Schlierenzauer

    Pamiętam, że kiedy wygrywał to go nie lubiłem, a teraz kiedy męczy się nie wchodząc do 30 to po prostu chce się żeby choć na chwilę wrócił na szczyt, albo chociaż do przyzwoitego skakania, ba, do dosyć regularnego punktowania, a nie walczył z Rosjanami, Włochami, Finlandią itp. W sumie to ciekawe, że wielkim mistrzom najbardziej kibicuje się kiedy skaczą już słabo i mówi się o nich weterani, nawet jeśli nie mają nawet 30 lat jak Schlierenzauer

  • skijumpingexpert profesor
    Powołania

    Nie są zaskakujące, Poppinger zawsze lepiej się czuł na lotach.

  • skijumpingexpert profesor
    @anonim @SebaSzczesny

    Ja też myślę że koło 35 roku życia Stoch zakończy karierę . A Horngacher ma takie dobre konktakty z naszymi skoczkami, prezesem Tajnerem i Małyszem przede wszystkim , został nawet trenerem roku, czuje się z naszymi skoczkami tak dobrze, że wątpię żeby szybko nas opuścił. Po za tym najważniejsze jest - są wyniki i to jakie tego nikt nie musi przypominać . Tutaj ma lepsze warunki do pracy niż w Austrii . A dodatkowo co dokładnie podkreślił: "Polscy sportowcy się różnią na + od innych nacji tym, że nie dyskutują, słuchają się poleceń trenera i skrupulatnie je wykonują" . Efekty widać a w tym sezonie po Maćku i Piotrku którzy jako jedyni trochę poniżej oczekiwań skaczą to będzie je widać coraz większe ja jestem tego pewny . Kolejny cytat Horngachera "Czuje to w nogach".

  • cocok stały bywalec
    @anonim @Mc15011

    Ja umiem, ale Ty chyba nie. "Jeżeli jego (Kuttina) się nie zwolni ze stanowiska i trenerem Austriaków nie zostanie Werner Schuster (co Gregorowi Schlierenzauerowi byłoby na rękę), to ten dramat w skokach austriackich będzie nadal trwał.", gdzie jest odpowiedź na to, czemu Schuster miałby zostawić Niemców? Czym go Austriacy mogą skusić po tylu latach w Niemczech, gdzie obecnie ma jednych z najlepszych zawodników i potencjał na kolejne sezony? Bulgoczesz, ale nie umiesz odpowiedzieć.

  • Mc15011 doświadczony
    @anonim @SebaSzczesny

    Tego akurat nie musisz mi przypominać w jakim wieku Małysz kończył karierę, bo to właśnie przez Małysza oglądam skoki. Horngachera nie znali "niedzielni kibice". Tacy kibice, którzy oglądają skoki od kilkunastu lat - tak jak ja - wiedzą kim jest Stefan Horngacher i jaką ogromną pracę wykonał w austriackich skokach w trakcie kariery zawodniczej i po jej zakończeniu, w niemieckiej kadrze B, w naszej kadrze B (która obecnie stanowi o sile naszej reprezentacji), z Martinem Schmittem i... z Robertem Mateją. Tak z tym samym Mateją, który doprowadził naszą drużynę do klęski na MŚ w Sapporo 2007 w zawodach drużynowych. Natomiast ja też bym chciał by Stefan pozostał naszym trenerem - zależeć to będzie od tych Igrzysk Olimpijskich.

  • mateusz3951 weteran

    Brak zaskoczeń jeśli chodzi o Niemców i Austriaków.

  • feniks212 stały bywalec
    @yyy @yyy

    Jakąś na pewno ma. Ale nie wierzę, że to clue całej sytuacji i przewagi Polaków nie można porównywać do wiązań Simona.

  • Nowyskoczek5 profesor
    -

    Tutaj powinni wziąść Floriana a nie na MŚwL ........

  • feniks212 stały bywalec
    @skajler @Skajler

    Gdyby IO rozgrywane były w ten weekend, to mielibyśmy aż 6 drużyn walczących o medal. Zaryzykowałbym nawet stwierdzenie, że obecności/nieobecności żadnej z nich nie można byłoby rozpatrywać w kategorii sensacji, co najwyżej niespodzianki. W obecnej sytuacji nawet podium 1 Japonia, 2 Austria, 3 Słowenia jest możliwe.

  • Mc15011 doświadczony
    @anonim @cocok

    Umiesz czytać ze zrozumieniem!?

  • yyy profesor

    Nie wierze aby Polska miała przewagę technologiczną. Moim zdaniem mają słabsze pokolenie.

  • feniks212 stały bywalec
    @egze @egze

    Moim zdaniem Austriacy po prostu trafili na coś w rodzaju zapaści - przesycenia dotychczasowymi sukcesami. Wiele lat na piedestale rozleniwia i to się objawia głównie, tak jak słusznie zauważyłeś, w kwestii sprzętu (po co ganiać za nowinkami, skoro i bez tego wygrywamy).
    Austria ma pewną lukę pokoleniową, co widać zresztą w składzie na IO - poza Aignerem sami "wyjadacze". Do tego dochodzi tzw. faza drużyny, czyli wyczerpanie się pewnego schematu na odnoszenie sukcesów. Obserwowaliśmy to już w przypadku Niemców (czasy trenera Rohweina), Japończyków (chociaż z incydentalnymi sukcesami po drodze), Polaków (większość sezonu 2014/15 i sezon 2015/16), czy Norwegów przed Kojonkoskim. Taka jest kolej rzeczy. Poza tym należy zwrócić uwagę, że trener Kuttin nie wydaje się osobą, która jest w stanie wyciągnąć drużynę (nie mówię o konkretnych zawodnikach) z kryzysu, jak np. Schuster.

  • MrGold początkujący
    Przepraszam

    Przepraszam

  • SebaSzczesny profesor
    @anonim @Mc15011

    Horngacher jeśli by myślał o przejściu do Austrii to po pierwsze powinien być wdzięczny Polsce że dała mu szanse i z 4 szeregu wstąpił do kręgu najlepszych trenerów na świecie. Przez te 2 lata wyrobił sobie markę a wcześniej przecież nikt go tak naprawdę nie znał. Nie wiadomo jak długo będzie skakał Kamil Stoch ale myślę że Horngacher powinien być jego trenerem do końca kariery. Jeśli przyjmie umowę do 2022 to wtedy Stoch będzie miał 35 lat i to chyba też będzie koniec jego kariery. Zwłaszcza że będzie po igrzyskach.
    Dla przypomnienia Małysz zakończył mając 33 lata i 4 miesiące

  • egze początkujący
    Zapaść Austrii

    Wynika tylko z tego, że zamiast mieć przewagę technologiczną jak przez lata, teraz jest o krok za Polską czy Norwegią. Dopisywanie do tego jakiejkolwiek ideologii mija się z celem. Gdyby Kraft, Haybock czy Schlierenzauer skakali na sprzęcie, smarach Stocha czy Huli, to mielibyśmy ze czterech Austriaków w czołowej ósemce.

  • dervish profesor
    @anonim @Mc15011

    Statystyki i symulacje druzynówek pokazują że nasza kadra powinna przywieżć z IO drużynowy medal.
    Tym razem statystyki nie sa tak jednoznacznie korzystne dla naszych orłów jak w poprzednim sezonie przed MŚ kiedy mozna było powiedzieć że jedziemy po złoto i kiedy nikt by nie wziął w ciemno medalu srebrnego.

    Dziś faworytami druzynówki sa Norwegowie i Niemcy.
    Statystyka wskazuje "że Polacy lubią brąz". Powiem za siebie: oczekuje medalu druzyny na IO. Srebro bralbym w ciemno. Rzecz jasna nie oznacza to, że nie będe trzymał kcików za to by druzyna Horngachera sięgnęła po złoto. Jednak statystyki sezonowe póki co nie są dla nas korzystne. Byc może Zakopane i Wilingen zmienia obraz statystyk krótkoterminowych i na IO pojedziemy w roli kandydatów do złota. Oby! :)

  • cocok stały bywalec
    @anonim @Mc15011

    A czemu Schuster miałby zostawić Niemców?

  • SebaSzczesny profesor
    @marro @marro

    Niemcy mają problem z 4 , a Ajsenbiśla też nie ma wysokiej formy. Jeśli u nas Kot który podobna ma walczyć o złoto na normalnej miałby taką formę to też na złoto mielibyśmy szanse

  • skajler doświadczony

    to samo Niemcy, dlatego w drużynówce będzie w dużej mierze decydować dyspozycja dnia + szczęście do warunków

  • skajler doświadczony

    Austriacy mogą wystawić skład Hayboeck Fettner Schlierienzauer Kraft, który o ile wejdą na optymalna poziom mogą walczyć jak równy z równym o każdy kolor olimpijskiego medalu w drużynówce

  • MrGold początkujący
    @MrGold @MrGold

    Zawsze robili na przekór.

  • MrGold początkujący
    @MrGold @MrGold

    Nikt normalny nie potrzebuje Wiesia ani Grzesia. Tym bardziej ja. Niech wypie*dalają w cholerę, jeśli się nie zmienią, a to jest pewne, że nie zmienią się.

  • MrGold początkujący
    @MrGold @MrGold

    Nikt nie ma takiego pecha co ja.

  • MrGold początkujący
    Najgorsze bydło w moim domu

    to przyczyna wielkiego zła. Trudno jest mi ich wytrzymać.

  • marro profesor

    Gdyby byla druzynowka na skoczni normalnej Niemcow uznawalbym za głównych faworytów. Na skoczni duzej tez pewnie będą chcieli sie odluc za loty i będą grozni.
    Austriacy sa rozsypani i jakikolwiek medal bedzr dlla nich sukcesem.

  • pawel96 profesor

    Pamiętam, jak w Turcji cieszyli się, że wystawią drużynę :D A tu zmiana zasad ;)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl