Wypowiedzi Kota i Wolnego po sobotnim konkursie w Willingen

  • 2018-02-04 00:59

Podobnie jak przy okazji piątkowych kwalifikacji, w sobotę najsłabszymi z Polaków byli Maciej Kot i Jakub Wolny. Podopieczni Stefana Horngachera znaleźli się na początku trzeciej dziesiątki zajmując kolejno 21. i 23. miejsce.

Maciej KotMaciej Kot
fot. Tadeusz Mieczyński

Maciej Kot (21. miejsce):

- Prowadzenie po moim finałowym skoku nie miało dla mnie większego znaczenia. Ważniejszy był dla mnie sam skok. Nie był zły, ale coś nie zagrało, bo nie odleciało to tak, jak powinno. Był to bardzo trudny dzień dla mnie. Trzeba go poddać analizie, bo coś nie do końca gra.

- W pierwszej fazie lotu są problemy. Próbowałem je dziś wyeliminować. To były duże zmiany. Optycznie na rozbiegu i po prędkościach najazdowych było widać progres, ale nie przełożyło się to na odległości. Dalej jest problem po wyjściu z progu. Postaram się to poprawić w niedzielę.

- Obiekt w Willingen jest specyficzny. Moim zdaniem jest to jedyna skocznia na świecie, którą można ulokować pomiędzy dużą a mamucią. Trudno przenosić wyniki stąd na formę zawodników czy nadchodzące Igrzyska Olimpijskie. Myślę, że to, co zobaczymy już na treningach na skoczni normalnej, będzie zupełnie inne. Obiekt normalny w Pjongczangu ma zupełnie inną specyfikę. W tym między innymi upatruję swojej szansy. Staram się wykorzystać duży obiekt do tego, aby popracować nad lotem. To powinno zaprocentować na mniejszej skoczni.

- Teraz najważniejsza jest analiza. Trzeba sprawdzić co nie zagrało, wprowadzić poprawki i walczyć dalej, bo nic innego w Willingen nie pozostało.

Jakub Wolny (23. miejsce):

- W sobotnim konkursie oddałem moje najlepsze dotychczasowe skoki podczas tego weekendu. Myślę, że mam prawo być z nich zadowolonym.

- Pomogło inne podejście do samych zawodów. Więcej pomogło tutaj nastawienie "głowy" niż zmiany w technice. Aktualnie nie współpracuję z psychologiem, więc samemu też można sporo zdziałać.

- W niedzielę będą satysfakcjonowały mnie skoki porównywalne do tego, który oddałem w decydującej rundzie w sobotę. Przedpołudniowa godzina zawodów nie jest ułatwieniem, ale wcześniejszy sen powinien pomóc.

Korespondencja z Willingen, Dominik Formela


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (3241) komentarze: (1)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • W_S profesor

    Kuba Wolny dzisiaj mnie zaskoczył mocno na +. Szczególnie drugi skok super, ładne noty. Drzemie w nim duży potencjał i oby go Stefan Horngacher wydobył.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl