Kamil Stoch: Nie zawsze będę wygrywał

  • 2019-01-06 21:52

Kamil Stoch, po dwóch latach turniejowej dominacji, musiał uznać wyższość rywali w imprezie rozgrywanej na terenie Niemiec i Austrii. 31-latek zakończył 67. edycję Turnieju Czterech Skoczni na szóstej pozycji, a w konkursie w Bischofshofen uplasował się na dwunastej pozycji. Trzykrotny mistrz olimpijski odniósł się też do rozstrzygniętego w sobotę plebiscytu Przeglądu Sportowego, w którym przegrał z Bartoszem Kurkiem.

- Pod wieloma względami był to dla mnie trudny Turniej Czterech Skoczni. Borykałem się z kilkoma problemami technicznymi. Jeżeli coś nie gra, wówczas człowiek jest niespokojny i brakuje mu pewności siebie. W takiej sytuacji jak najszybciej chce się rozwiązać dany problem, a im dłużej on trwa, tym człowiek staje się bardziej nerwowy… - tłumaczy mistrz świata z 2013 roku.

- Każdy Turniej Czterech Skoczni kosztuje mnóstwo energii oraz wysiłku. Psychicznego oraz fizycznego. Tym razem nie szło tak gładko. Nie było tak pewnie i solidnie, ale i tak było w porządku – mówi szósty zawodnik całej imprezy.

Gdzie podziała się moc z Pucharu Świata w Engelbergu i Mistrzostw Polski w Zakopanem? – Mam tę moc, ale jeszcze jej w pełni nie wykorzystuję <śmiech>… Moim zdaniem wszystko jest w porządku. Nie mam powodów do lamentowania i rugania się, ponieważ jestem na dobrej drodze. Nie zawsze będę wygrywał i wskakiwał na podium. Nie mam się czym przejmować, skoro przy bieżących problemach i świadomości swoich rezerw do samego końca walczyłem o turniejowe podium.

W czym tkwi główny problem? - Muszę bardziej skupić się na pozycji najazdowej, aby była bardziej luźna i swobodna, a do tego pozwalała odbić się z odpowiednią energią. Dziś odczuwałem już trudy tego Turnieju Czterech Skoczni, bo gdzieś to wszystko się odłożyło, ale jestem pewien, że dałem z siebie wszystko i walczyłem do samego końca. Wystarczyło na tyle, na ile wystarczyło.

To dobra sytuacja, w której Dawid Kubacki zastępuje dotychczasowego lidera? - Dawid Kubacki nikogo nie zastępuje. Robi swoje, a ja już wcześniej mówiłem, że w Dawidzie drzemie ogromny potencjał, który jeszcze się do końca nie ujawnił. Mam nadzieję, że przyszłość pokaże, co potrafi. Wierzę, że przed nim, a także przede mną, same dobre chwile.

Co można powiedzieć o wyczynie Ryoyu Kobayashiego, który podobnie jak Stoch i Sven Hannawald, wygrał na wszystkich skoczniach podczas jednej edycji? - Pogratulowałem Ryoyu Kobayashiemu i cieszę się jego sukcesem, bo sam dobrze wiem, jak trudno tego dokonać. Skakał wybornie. Pokazał nie tylko, że stać go na dobre skoki, ale i potrafił utrzymać nerwy na wodzy. Odporność psychiczna była jego kluczową bronią.

Bartosz Kurek, który wyprzedził Kamila Stocha w Plebiscycie Przeglądu Sportowego na sportowca minionego roku, komplementował naszego skoczka narciarskiego. Jak trzykrotny mistrz olimpijski ocenia rozstrzygnięcia tej zabawy? - Nie słyszałem tych słów, ale przeczytałem. Niestety, podczas gali nie miałem możliwości powiedzenia tego, co chciałem. A chciałem pogratulować wszystkim nominowanym sportowcom. Każdy zasługuje na miano Sportowca Roku za to, co osiągnął. Sportowiec roku może być jednak tylko jeden, więc tym bardziej chylę czoła przed Bartkiem Kurkiem i całą siatkarską rodziną. Dali czadu i nie ma dwóch zdań.

Kolejny przystanek to Val di Fiemme. Powrót Włoch do Pucharu Świata to dobra informacja? - Przed nami bardzo lubiane przeze mnie miejsce i skocznia, ale nie chcę niczego zapowiadać. We Włoszech zamierzam robić swoje.

Korespondencja z Bischofshofen, Dominik Formela


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (11173) komentarze: (54)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • tupoprawnyoptymista stały bywalec
    @Ad1K @firefly

    Przede wszystkim ja się nie kłócę, tylko przekazuję swój punkt widzenia:).

  • zwyklykibic bywalec
    @Ad1K @firefly

    nie wiem czy to nie nad interpretacja tego o co się kłócicie,ale myślę ,ze mu chodzi o pompowanie balonika. Ja też patrzę na końcowe wyniki pucharu świata. Na końcu zobaczymy dwóch polaków na podium,ale nie wiadomo czy Żyła podoła tego zadaniu ,tak samo Stoch. Już nie są młodzi jak Japończyk.

    A wiecie, że Japończyk może zdobyć więcej punktów niż Prevc w całym cyklu pucharu świata ;).

  • firefly profesor
    @Ad1K @TuPoprawnyOptymista

    Zdajesz sobie sprawę, że tym postem właściwie potwierdziłeś to, o czym pisałam wcześniej? "Otoczka", "podniecanie się", jakie to ma znaczenie jak to nazwiemy. Im częściej się to będzie zdarzało, tym bardziej będzie tracić na prestiżu, tym mniej będą się tym ekscytować kibice i media. Tu się zgadzamy, więc nie wiem w sumie, o co się teraz ze mną kłócisz?

    Natomiast nie zgodzę się, że nie ma różnicy pomiędzy tym, co wygrywa 4/4 a każdym innym zwycięzcą TCS. Zwycięzców TCS było 67, a zwycięzców wszystkich konkursów - 3. I zgoda, najważniejsze są końcowe zwycięstwa w turniejach, medale, ale takie wyczyny też się zapamiętuje. Tak samo, jak tego, który wygrał zawody z największą przewagą, jak Adam, albo tych co wygrali najwięcej konkursów.

  • zwyklykibic bywalec

    Za cztery konkursy w turnieju powinni dodać dodatkową nagrodzę.
    Stoch wiecznie nie będzie wygrywał. To prawda, bo jest najstarszy w stawce w raz z Żyłą. Więc czego od niego oczekujecie? Mamy 3 wspaniałych skoczków wchodzących powoli do czołówki. Gdy Stocha zabraknie może wróci do poziomu Kot,który podobny ma poziom jak Kubacki.

    Czekam cierpliwie...

  • tupoprawnyoptymista stały bywalec
    @Ad1K @firefly

    Ale co to w ogóle jest, jakis pseudo-szlem. Za to się jakiś puchar dostaje? Medal? Wazonik chociaż? Sztucznie wykreowana przez media bzdura. Piszesz o otoczce, ale czym jest otoczka? Że sie kłaniali Stochowi? Widziałem, że Japończykowi też gratulowali. To że mniej się podniecano, bo to lepsze słowo, wygraną Kobayashiego, to oczywiste. Wiadomo, że trzeci raz już tak nie smakuje i napiszę Ci nawet wiecej - czwarty będzie jeszcze mniej. A przy piątym już przestaną media mówić o tej banialuce, o jakimś pseudo-szlemie, gdzie określnie szlem jest zarezerwowane wyłącznie dla tenisa. I wreszcie będzie normalnie, po prostu że ktoś wygrał cztery konkursy podczas TCS. I jeszcze co do poprzedniego roku. To nie otoczka, tylko podniecanie się nie wiadomo w sumie czym. CV Stocha ma mieć zapis: "Jako drugi w historii wygrał cztery konkursy podczas turnieju TCS"? Bo jak jeszcze raz przypomnę, pucharów za to nie ma. To tak, jakby Kowalski wpisał sobie do CV, zachowując proporcje: "Podczas pracy w firmie XXX, jako drugi w historii zrobiłem najlepszy audyt". Dlatego mnie bawi to podniecanie się (nie żadna otoczka) takimi bzdurami. Media to pompują, a gawiedź się cieszy i przeżywa. Widać to m.in. tutaj szczególnie, choć tu akurat jest specyficzna grupka oderwanych od rzeczywistosci osób, które chyba nic w życiu nie osiagnęły, to podniecają się takimi rzeczami. Medale sie liczą, zwycięstwa w PŚ, zwycięstwa w turniejach, IO, MŚ, nawet w mistrzostwach krajowych. A nie wydumane wygranie czterech konkursów podczas jednego turnieju, w który ktoś inny może być pierwszy nie zwyciężając podczas zawodów ani razu, a ma dokładnie to samo osiągnięcie. Wygrał TCS.

  • firefly profesor
    @Ad1K @TuPoprawnyOptymista

    No cóż, ja to widzę inaczej. Wokół Kamila było rok temu mnóstwo szumu i to nie tylko z Polski. Wystarczy popatrzeć, jak go celebrowano po tym zwycięstwie, jak kłaniali mu się inni skoczkowie, ile czasu w ogóle to trwało zanim doszło do dekoracji, a na koniec sezonu ten napis Grand Slam na mistrzowskich nartach. Teraz owszem, też wszyscy byli pod wrażeniem, ale nieporównywalnie mniejszym, bo już wszyscy to widzieliśmy nie tak dawno.

    Oczywiście, że u nas jeszcze dodatkowo to wszystko pompowano, ale mimo wszystko myślę, że w światowych mediach i wśród kibiców zeszłoroczny sukces Kamila był dużo głośniejszy. Gdyby np. w tym roku szlema zrobił Kubacki, też by to nie było takie wydarzenie, jak rok temu, mimo, że to Polak.

  • tupoprawnyoptymista stały bywalec
    @Ad1K @firefly

    Ty chyba sobie żartujesz. Otoczka była, bo to Polak. To dla Polaków była jakaś magiczna otoczka, co mnie osobiscie bawiło, bo nie wiem co za róznica wygrać TCS z dwoma czy trzema wygranymi, a z czterema. Jakieś pseudo-szlemy i inne głupoty. Jedyna różnica to Hannawald, który przyszedł żeby się polansować, tym bardzie że wygrał Polak, a wiadomo jak on nas kocha. W tym roku byłoby to już zwykłe pajacowanie (tzn. rok temu też było, tylko jeszcze usprawiedliwione), więc gość nierzucający cienia dał sobie spokój.

    W Japonii też się cieszą i dla nich pewnie też jest "otoczka", tylko to inna mentalność narodu. Oni sie nie podniecają byle czym. Na zasadzie - fajnie, że wygrał i to w kapitalnym stylu. My (w sensie media i co więksi fanatycy) byśmy orgazmu dostali, jak rok temu.

  • Ad1K weteran
    @Wojtasek12 @Wojtasek12

    Tak, ja wiem, mi takie coś wystarcza jak najbardziej, ale wydaje mi się, że Kamila w tej chwili te miejsca nie satysfakcjonują, co może być zrozumiałe - jest on na innym etapie kariery.

  • Kolos profesor
    @Kolos @Domin10

    Tu nie chodzi o muszę ie tylko o głupie w sumie tłumaczenie kogoś kto w tym sezonie jeszcze niczego nie wygrał. "Nie zawsze wygrywa" ten kto czasem wygrywa a czasem nie a nie ten co nie wygrywa wcale.

  • PGr doświadczony
    T4S to już historia .

    A jak już o historii wspomniałem, to każdy zawodnik ma jakieś pierwsze udane konkursy które zostają w pamięci. Junior Stoch będzie się kojarzył ze słoneczną Italią, gdzie mimo braku odległości, latał pięknie stylowo, zwrócił na siebie uwagę dynamiką na progu, wyskakując swój pierwszy mały sukces w PŚ. Niech Włochy znów będą szczęśliwe dla Kamila i wróci czucie na najeździe.

  • Wojtasek12 bywalec
    @Ad1K @pawel96

    Wyglądało to mniej spektakluarnie, ponieważ szanowny Hannawald nie jest juz jedynym i on i niemieckie media już tak tego nie nagłaśniaja zapewne no i oczywiście paru kibiców z Japonii w porównaniu do tysięcy polskich :D To sie wydaje ze taaka otoczka..

  • pawel96 profesor
    @Ad1K @firefly

    Rok temu była ta "otoczka wyjątkowości", a teraz "o, Joju, wygrałeś zwykły konkurs PŚ". Tak to trochę wyglądało xd

  • firefly profesor
    @Ad1K @Ad1K

    No właśnie, z całym szacunkiem dla Japończyka i jego wyczynu, ale trochę mi żal, że to się stało tak szybko. W zeszłym roku to było takie święto, ta cała otoczka, celebracje, miało się poczucie, że jest się świadkiem czegoś niezwykłego. A teraz zaledwie rok później - pyk - i znowu to samo.

    Nie wiem, może faktycznie jest tak, że Kamil odblokował jakąś klątwę i teraz to się będzie częściej zdarzać? Bo pokazał, że można i że Sven wcale nie musi na wieki wieków pozostać jedynym w historii, który tego dokonał.

  • INOFUN99 profesor

    Ta edycja TCS podobnie jak IO w Korei pokazała, jakimi umiejętnościami i klasą dysponuje Stoch, pomimo dosyć poważnych problemów technicznych(zły najazd i spóźnione odbicia) walczył do końca o podium w klasyfikacji generalnej. Tak potrafią tylko nieliczni i tylko nielicznym coś takiego jest dane.

  • Wojtasek12 bywalec

    Co wy piszecie gdzie Kamil ma wracać, przypominam on nie zajmuje w konkursie miejsc pod koniec trzeciej dziesiątki :D ON JEST 3 W KLASYFIKACJI GENERALNEJ PŚ. Skacze dobrze ale ma rezerwy jest swiadom że moze lepiej i to jest super, ja sie ciesze z tego co jest a więc dobrych wyników naszej reprezentacji :) Robcie to samo, bo kryzys dopiero może nadejść czytajcie sezon z ms w falun :) Jests super cały czas ktos z naszych na podium a kamil nadal w czołówce od kilku lat! :)

  • monia866 doświadczony
    Wypowiedź Kamila,

    świadczy o tym,ze przyjął tę 'porażkę"(o ile II miejsce można tak nazwać;) z większym spokojem niż większość jego fanów;) Zalali oni hejtami różne strony (równiez to forum;),fanpage Polsatu cz Bogu ducha winnego Kurka,który sam sie nie wybrał Najlepszym Sportowcem. Tymczasem Kamil wydaje się być pogodzony z werdyktem i umiał pogratulować rywalowi. A może mu nie zależy na jakiś plebiscytach...;p

  • ann81 weteran

    W tym Polsacie to już nie mają żadnego szacunku dla drugiego człowieka. Najpierw zapraszają do rozmowy, potem przegrywają wpół zdania. Tylko reklamy i kasa się licza. Cóż, biznes rządzi światem...

  • Ad1K weteran

    Ja w tym miejscu chciałem bardzo podziękować Kamilu. Wierzę, że wrócisz jeszcze raz niesamowicie silny i pokażesz całemu światu jaką legendą skoków jesteś równając 'różnorodnością' tytułów do Matiego Nykaenena. Szkoda dziś mi przez chwilę było, że Kobayashi tak szybko wyrównał osiągnięcie Kamila, lepiej byłoby może gdyby znalazł się taki zawodnik gdy Kamil byłby już po zakończeniu kariery, z drugiej strony Ryoyu od początku sezonu jak i podczas T4S pokazał klasę i jak najbardziej na to zasłużył. To nie był żaden przypadek. Kamilu, on jeżeli chce równać do Pańskich osiągnięć to musi jeszcze wiele lat to udowadniać. Pan już wiele razy Nam, Pana Kibicom udowodnił to jak wspaniałym jest Pan sportowcem, ale przede wszystkim człowiekiem. Chapeau bas.

  • Dama_Karmelowa profesor
    @opel123 @opel123

    A wiesz, że ktoś to przerobił pod Kamila po pamiętnych kwalifikacjach w Kulm w 2016 :D
    Dziś śmieszyłoby zdecydowanie bardziej niż wtedy

  • Twist stały bywalec
    @firefly @firefly

    Najazd jest jak każdy element skoku. Nie widzę w tym nic dziwnego. Maciej Kot nie miał problemów w locie 2 lata temu ale teraz je ma, tak samo Kamil rok temu nie miał problemów z pozycją najazdową (aż takich) jakie ma teraz.

  • madrek doświadczony
    @opel123 @opel123

    https://www.youtube.com/watch?v=LQ9J-VYIl2c

  • opel123 doświadczony

    Patrząc na niektóre komentarze można napisać:
    STOCH TO JEST ZDRAJCA!!!
    STOCH TO JEST OSZUST!!!
    NIE UMIAŁ SKAKAĆ!!!
    OD POCZĄTKU!!!

    xD

  • firefly profesor

    W sumie to dość pocieszne, że cały internet huczy po tej gali, a Bartek i Kamil mają na to wywalone i wzajemnie sobie kibicują ;)

    Troszkę nie rozumiem tego, kiedy skoczkowie mówią, że pojawia się problem z pozycją najazdową (i to nie jest przytyk do Kamila, tylko moja ogólna konsternacja). No bo jeśli jeszcze niedawno ta pozycja była ok, to czy nie powinni automatycznie już ją znać i się jej trzymać? Kompletnie się na tym nie znam, ale zawsze mnie to zadziwia. No bo takie rzeczy, jak słabsza dyspozycja fizyczna lub psychiczna, spóźnianie, zła parabola lotu, złe wychodzenie z progu, przekrzywianie ciała w locie itd jestem w stanie zrozumieć, ale ta pozycja najazdowa to jest jakiś mityczny byt dla mnie, który jak widać mocno może namieszać, ale w sumie dla nas to jest kompletnie niewidoczne, no bo czy oni nie wyglądają wszyscy w tej pozycji dokładnie tak samo?

  • tomek20 weteran

    Turniej na pewno jest bardzo wyczerpujący. Wystarczy przypomnieć sobie jak po zeszłorocznych wyczynach, na Kulm Kamil nie był sobą. Ale mam nadzieję, że odpocznie i fizycznie i psychicznie i będzie jeszcze w tym sezonie oddawał swoje najlepsze skoki.

  • hottomatos bywalec
    @RyoyuKobayashiFAN @RyoyuKobayashiFAN

    Słyszałem kiedyś wypowiedź któregoś spośród nieaktywnych już trenerów (Nie wiem, czy nie był to przypadkiem Kojonkoski), która tyczyła pozycji Małysza w locie i tej nieszczęsnej lewej narty. Stwierdził, że jeszcze nigdy nie widział zawodnika, który w trakcie skoku każdym skrawkiem swego ciała szukałby powietrza i walczył o odległość tak, jak Adam. Wniosek nasuwa się sam: być może ułożenie ciała w locie preferowane przez naszego mistrza nie wpasowywało się w przyjęte kanony piękna, jakkolwiek stanowił o jego unikalności ( nie wynikało z zaniedbania)

  • mateusz3951 weteran

    Najwyższa forma Kamila w tym sezonie jeszcze przed nami. Nasz mistrz powinien skupić się na mistrzostwach świata w Seefeld, bo PŚ już odjechał bezpowrotnie. Myślę, że trenerzy powinni przemyśleć rezygnację z konkursów w Sapporo. Szczerze mówiąc nie mamy tam praktycznie nic do ugrania.

  • tupoprawnyoptymista stały bywalec

    Kamil, mam dobra informację. Będzie zawsze wygrywał, a jakbyś czasem słabiej wypadł, to przez kombinezony konkurencji oraz ich deski z silnikami odrzutowymi, przypiłowane twoje narty, klej zamiast smarów, a przede wszystkim niekorzystny wiatr i mafię FIS. Tak mówią 12-letnie wiolki, weź to sobie facet do serca, bo nie może być inaczej.

  • Domin10 weteran
    @Kolos @kolos

    Stoch już sie nawygrywał. Jest legendą skoków narciarskich wraz z Nyekenenem, Ahonenem, Weissflogiem, Schilerzauerem, Ammannem, Morgensternem, Małyszem, Schmittem, Hannawaldem i Kasaim. On już nic nie musi. On tylko może.

  • MK888 stały bywalec
    @kobi @Dama_Karmelowa

    Dokładnie. To co się teraz wyrabia to masakra jakaś. Czasami to zastanawiam się co tak naprawdę ludźmi kieruje, że potrafią takie głupoty wypisywać. Zamiast ucieszyć się, że mamy jeszcze możliwość oglądania Kamila, to wg niektórych lepiej mu rozwalić bo cienias itp. A jak przyjdzie co do czego i Kamil naprawdę zakończy karierę, to ci co teraz tak mu działają, będą wylewać hektolitry łez za nim. Zawsze tak jest. Ogólnie to ostatnio tak mam,że jak Kamilowi coś nie wyjdzie, to czuję wsyd, że potrafimy takie głupoty wypisywać. Zresztą Adamowi też się obrywa dość często. Zapewne i jeden i drugi się tym nie przejmuje, ale jakiś taki niesmak pozostaje.

  • RyoyuKobayashiFAN doświadczony
    Stoch to Stoch Małysz to Małysz

    Obaj są wybitni , obu cenie tak samo jako sportowców.
    Ale Stoch dla mnie na jedną najważniejsza istotną przewagę
    Nie falowała mu tak lewa/prawa (już nie pamiętam która) narta podczas lotu :-) Niby nic i pewnie nikogo to nie interesuje ale nie takie pomijane przez ogół fakty najbardziej dojmują.
    Podobnie jak lądowania Ammana i uzyskiwane przezeń noty. Brrr

  • hottomatos bywalec
    @hottomatos @grzmiwuj

    Spes ultima moritur ;)

  • Karol78 bywalec
    @kobi @Dama_Karmelowa

    To żadna nowość zważywszy na to, że ludzie uwielbiają się wypowiadać na tematy, na które nie mają zielonego pojęcia. Ludzie wykształceni nie są żadnym wyjątkiem, a co więcej dochodzi do tego zazwyczaj przerośnięte ego i zbyt wysokie mniemanie o sobie, bo przecież "ja tyle osiągnąłem, nie to co te janusze".

  • pawel96 profesor
    @Kolos @kolos

    Piotrze, gdyby nie Twój staż na forum i zestawienia w lotach, wcisnąłbym Ci teraz ignora. Cóż za januszostwo...

  • SpecOdSkokow weteran
    @Kolos @kolos

    "Nie zawsze będę wygrywać" - tu chodzi o aspekt Turnieju, czy sezonu. Kamilowi chodziło w tym wypowiedzeniu, że aktualnie są od niego lepsi, a on skupi się na pracy by jak najszybciej dojść do nich i walczyć, aby ich pokonać.

  • erytrocyt_ka profesor
    @kobi @Dama_Karmelowa

    Smutne to jest...I to bardzo...

    A gdy Stoch zakończy karierę i trzeciego takiego wybitnego, po Adamie i po nim dłuuugo nie będzie, to może jeszcze wspomną z rozżewnieniem, jakie to były jednak piękne czasy, może nawet zrobi im się trochę glupio, że kiedyś takiego Stocha wyganiali. Chociaż...hmmm w sumie to nie wiem czy nie za dużo wymagam od tego typu 'okazów'.

  • grzmiwuj doświadczony
    @hottomatos @hottomatos

    Mnie również, kibicuję absolutnie każdemu z naszych i cieszę się z sukcesów. No ale jednak Kamil to Kamil - primus inter pares :) Pamiętam doskonale całą karierę Małysza i też wspominam ją z nostalgią, ale jednocześnie cieszę się, że dane nam jest cieszyć sie sukcesami Kamila. Zwłaszcza poprzedni sezon był jak ze snu. Cieszmy się póki możemy i doceniajmy to, bo coś czuję, że pocieszymy się jeszcze tylko przez półtora sezonu.

  • Kolos profesor

    "Nie zawsze będę wygrywać" - tak to można mowić po pięciu wygranych konkursach gdy się nie wygra szóstego a nie tak jak Stoch który jeszcze nic nie wygrał w tym sezonie...

  • hottomatos bywalec
    @hottomatos @grzmiwuj

    Ja również, choć żaden polski sportowiec z klasą nie jest mi obojętny. Jednak bardzo często ogarnia mnie nostalgia za Adasiem...:)

  • Dama_Karmelowa profesor
    @kobi @Krajsny

    Nie pisałabym tak, gdybym takich okazów nie ujrzała na własne oczy, nawet nie w internecie. Naprawdę istnieją ludzie, którzy uważają, że Kamil w chwili obecnej przynosi sobie i nam wstyd i generalnie pora kończyć. A to, co dzieje się w internecie to jest moim zdaniem cyrk- i tu, i na innych onetach, i nawet na fejsie gdzie trzeba pisać pod swoim nazwiskiem te głupoty i każdy to widzi.
    A tak w ramach ciekawostki to niedawno spotkałam opinię, że Kamil Stoch to cienki bolek i nie dorasta do pięt Małyszowi. Wygłoszona w mojej obecności przez osobę wykształconą, z wielkimi osiągnięciami w życiu.

  • pawel96 profesor

    Kamil to mistrz w każdym tego słowa znaczeniu.

    Zamiast biadolić, cieszcie się, że macie możliwość oglądania go w trakcie kariery.

  • Domin10 weteran
    @kobi @kobi

    Kolejna nieudana podróbka Kurpicha

  • grzmiwuj doświadczony
    @hottomatos @hottomatos

    Nic dodać, nic ująć. Dlatego w każdym konkursie kibicuję przede wszystkim jemu, a dopiero potem pozostałym naszym zawodnikom.

  • hottomatos bywalec
    Kamil- mistrz par excellence

    Jago mistrzostwo przejawia się nie tylko w formie klasy sportowej, lecz przede wszystkim poprzez pokorę, skromność, kulturę osobistą i szacunek dla rywali. Natomiast sposób, w jaki wypowiada się o swojej żonie wyznacza swoisty standard, do którego wszyscy powinniśmy równać.

  • erytrocyt_ka profesor

    Ciężko się oglądało te dzisiejsze skoki Kamila, ewidentnie coś nie szło. Z jednej strony miałam nadzieję, że po Innsbrucku, gdzie sam przyznał, iż potrzebował takich skoków, to dzisiaj będzie jeszcze lepiej, ale z drugiej strony obawiałam się tej skoczni ze względu na ten nietypowo długi najazd, bo Kamil w sumie od początku sezonu mówi o problemach z pozycją najazdową, także chyba musiało się tak skończyć. W innym wywiadzie czytałam, że Stoch powiedział iż 'znaleźli to czego brakuje, ale nie da się tego od tak wyeliminować' i zastanawiam się czy chodzi o tą pozycję najazdową po prostu czy jeszcze o coś innego, co może wyszło w trakcie dzisiejszego dnia, ciekawe.

    Mam nadzieję, że Kamil odpocznie kilka dni, a w Val di Fiemme przypomni sobie miłe chwile z dużej skoczni z 2013 roku i będzie już tylko lepiej.

    Jeszcze odniosę się na chwilę do tego plebiscytu, ale nie do drugiego miejsca, ale do tego co Stoch powiedział 'Niestety, podczas gali nie miałem możliwości powiedzenia tego, co chciałem'. Otóż pomyślałam sobie, że mógł powiedzieć dosadniej w stylu 'nie powiedziałem, co chciałem, bo w chamski sposób mi przerwano', ale oczywiście Kamil ma klasę (więcej klasy niż Chylewska) i to przemilczał, brawo.

  • RyoyuKobayashiFAN doświadczony
    Mem -zabawny, acz pouczajacy obrazek z historyką.

    Mam na niego pomysł.
    Zdjęcie
    Kamil gratuluje Ryoyu . "Wielkie gratulacje Ryoyu. Ale pamiętaj. Zdobądź wielkiego szlema w roku olimpijskim, zdobądź złoto olimpijskie zwycięz w najbardziej prestiżowych turniejach, zgarnij KK .

    I dalej możesz nie być sportowcem roku. "
    :-(

  • wiola4697 profesor

    Kamil głowa do góry! Jesteśmy z Tobą :)

  • wiola4697 profesor
    @kobi @oskaros

    Zgadzam się!

  • Krajsny stały bywalec
    @kobi @Dama_Karmelowa

    Czy serio tak myślą? Tu już bym się kłócił.
    Po prostu niektóre osoby czują się bardzo niedowartościowanymi w swoim życiu, toteż muszą się odkuć i poddenerwować innych. W jaki sposób, a no najprościej, pewne rozpoznawalne ikony w danej dziedzinie zmieszać z błotem i czekać na reakcje innych osób.
    Jak widać działa.

  • kobi początkujący
    @kobi @Dama_Karmelowa

    Ja w sumie trollem nigdy nie byłem, ale specjalnie to napisałem, żeby się przekonać ile ludzi się zleci i nie myliłem się. Mam nadzieje, że Stoch nie zakonczy kariery szybko.

  • Dama_Karmelowa profesor
    @kobi @kobi

    Żebyś się nie zdziwił z tym kończeniem kariery.

    Ja wiem, że to troll, ale pełno januszerii i innej cebuli, która serio tak myśli i to jest lekko przerażające.

  • oskaros początkujący
    @kobi @kobi

    Może u Ciebie czas skończyć z głupotą trollu? Skończy kiedy będzie uważał, a wstyd to przynosisz Ty swoim komentarzem.

  • kobi początkujący

    No Kamilu chyba już czas skończyć kariere, tylko wstyd przynosisz Polakom. Rok temu pierwsze miejsce w TCS, a teraz szóste.

  • pawelf1 profesor
    """Niestety.....

    ........, podczas gali nie miałem możliwości powiedzenia tego, co chciałem. A chciałem pogratulować wszystkim nominowanym sportowcom. Każdy zasługuje na miano Sportowca Roku za to, co osiągnął. Sportowiec roku może być jednak tylko jeden, więc tym bardziej chylę czoła przed Bartkiem Kurkiem i całą siatkarską rodziną. Dali czadu i nie ma dwóch zdań.""""""

    Klasa!!! ....a Polsat to wsiury ,powinni się od Kamila uczyć szmaciarze.

  • Karol78 bywalec

    Pamiętam jak w 2008 Adam Małysz wracał do Val Di Fiemme (na zimowy PŚ). Nasz wybitny skoczek nieco szczęśliwie zajął 4 miejsce w TCS, a na włoskiej ziemi nie dawał rady nawet punktować. Rolę lidera chcąc nie chcąc wziął na siebie Kamil Stoch i zajął rewelacyjną szóstą lokatę. Aż do 2011 roku to był jego najlepszy rezultat w rywalizacji o KK.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl