Klimow podwójnym mistrzem Rosji

  • 2019-01-14 08:37

Rosjanie przyzwyczaili nas do tego, że krajowy czempionat, w bardzo rozbudowanej formie, organizowali rokrocznie pod koniec marca, po zakończeniu zmagań w Pucharze Świata. Tym razem jednak postanowili odstąpić od tej reguły i kosztem absencji w pucharowych zmaganiach w Predazzo o medale krajowych mistrzostw walczyli w miniony weekend w Czajkowskim.

Po pierwszej serii piątkowej rywalizacji na normalnej skoczni zanosiło się na sensację. Zdecydowanie najlepszy w tym sezonie rosyjski skoczek, Jewgienij Klimow, na półmetku konkursu po przeciętnym skoku na 90 metrów zajmował dopiero trzecie miejsce. Stawce przewodził Michaił Maksimoczkin, osiągając 97,5 m. Drugi był Roman Trofimow (92,5 m). W drugiej serii Klimow pokazał, że pierwszy skok był tylko wypadkiem przy pracy. Uzyskał 105,5 m i pozbawił rywali wszelkich złudzeń. Po skoku na 96,5 m na drugim stopniu podium ze stratą 13,4 pkt. do zwycięzcy stanął Maksimoczkin, a brąz zgarnął Trofimow, lądując na 91 metrze. Kolejne pozycje zajęli: Aleksandr Bażenow, Maksim Siergiejew, Władysław Bojarincew. Dopiero dziesiąte miejsce przypadło Denisowi Korniłowowi, który od początku sezonu zmaga się z kiepską dyspozycją. W zawodach nie wziął udziału, skarżący się na ból pleców, Dmitrij Wasiljew.



Niedziela była dniem rywalizacji o tytuł mistrza na dużej skoczni. Tym razem w obu seriach planowo najlepszy był Klimow, oddając skoki na 141,5 i 131,5 m, co finalnie przełożyło się na ponad 60 punktów przewagi nad drugim zawodnikiem. Po pierwszej serii za Klimowem plasował się Dmitrij Wasiljew. Najstarszy uczestnik rywalizacji oddał skok na 136,5 m, choć tradycyjnie borykał się z dużymi problemami przy lądowaniu, bardzo nisko ocenionym zresztą przez sędziów. W drugiej części zawodów panowały bardzo trudne warunki atmosferyczne, które powywracały klasyfikację końcową konkursu. W powietrzu nie poradził sobie Wasiljew, który uzyskał zaledwie 100,5 m i spadł ostatecznie na szóste miejsce. W stosunku do pierwszego konkursu miejscami na podium zamienili się Maksimoczkin i Trofimow. Tym razem ten drugi sięgnął po srebro (129 i 112 m), a Maksimoczkin został brązowym medalistą (121 i 118 m). Czołową piątkę uzupełnili: Jegor Usaczew i Aleksandr Bażenow. Podobnie jak na mniejszej skoczni dopiero 10. lokatę zajął Korniłow.

Mistrzostwa Rosji miały stanowić wewnętrzne eliminacje do wyselekcjonowania piątki zawodników na MŚ w Seefeld. Możemy więc się spodziewać, że Rosjanie, jako pierwsza reprezentacja lada moment ogłoszą skład na najważniejszą imprezę sezonu. Trener Sbornej, Jewgienij Plechow, zapowiedział ponadto, że pierwszy garnitur Rosji z Klimowem na czele nie wystąpi podczas pucharowych zmagań w Sapporo i Lahti. Zastąpią ich skoczkowie z zaplecza kadry.

Pełne wyniki mistrzostw Rosji w cyrylicy (grażdance) dostępne są >>>tutaj<<<


Adrian Dworakowski, źródło: Informacja własna
oglądalność: (8573) komentarze: (18)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Vishnu bywalec

    To pewnie na MŚ pojada Klimow, Trofimow, Maksimoczkin, Wasiljew i Bazenow

  • Bernat__Sola profesor
    @dejw @dejw

    "Podejście szwajcarskie" u Ciebie.

  • Bernat__Sola profesor

    Sardyko jeszcze skacze? O tym nie wiedziałem.

  • Bernat__Sola profesor

    A Oberstdorf i Willingen? Tam już Rosjanie pojadą? I czyżby Bażenow miał jechać do Seefeld? To dopiero byłaby sensacja :D

  • dejw profesor
    @Tomeson @Tomeson

    Siergiejew nieźle wyglądał na początku PK w Lillehamer, tam oddawał skoki na 10kę, tylko jego wynik zaburzają dwie dyskwalifikacje. I jak widać, wciąż jeszcze nie do końca umie poprawnie przejść kontroli sprzętu nawet na zawodach u siebie. Wygląda na to, że już na stałe przebił się do krajowej czołówki, tylko to niestety nie znaczy że jest w stanie osiągnąć coś sensownego w PŚ. Zderzenie z I ligą na TCSie było bardzo bolesne, no ale jak ktoś ma tam rokować na cokolwiek, poza Klimowem, to jego wypada wymieniać w pierwszej kolejności.
    Sadriejew w zeszłej zimy skakał głównie w kraju, ale zadebiutował też już na FC i od razu zdobył punkty. Można było przypuszczać że dadzą mu szansę na finale PK, ale jednak z tego nie skorzystali. Może zrobią to w tym roku.

  • dejw profesor
    @Tomeson @Tomeson

    Siergiejew nieźle wyglądał na początku PK w Lillehamer, tam oddawał skoki na 10kę, tylko jego wynik zaburzają dwie dyskwalifikacje. I jak widać, wciąż jeszcze nie do końca umie poprawnie przejść kontroli sprzętu nawet na zawodach u siebie. Wygląda na to, że już na stałe przebił się do krajowej czołówki, tylko to niestety nie znaczy że jest w stanie osiągnąć coś sensownego w PŚ. Zderzenie z I ligą na TCSie było bardzo bolesne, no ale jak ktoś ma tam rokować na cokolwiek, poza Klimowem, to jego trzeba wymieniać w pierwszej kolejności.
    Sadriejew w zeszłej zimy skakał głównie w kraju, ale zadebiutował też już na FC i od razu zdobył punkty. Można było przypuszczać że dadzą mu szansę na finale PK, ale jednak z tego nie skorzystali. Może zrobią to w tym roku.

  • Tomeson weteran
    @Tomeson @dejw

    A widzisz, dziękuję. Siergiejewa widać co jakiś czas w różnie obsadzonych zawodach, ale rzeczywiście skacze tak jakby umiał, ale nie mógł. O Purtowie słyszałem, natomiast o Sardiejewie nie. Czyli Romaszow jest kolejnym po Rhoadsie który zawiesza. Można domniemywać, że za pewien czas spodziewaną informacją może być zakończenie kariery.

  • dejw profesor
    @Tomeson @Tomeson

    Tak słaby występ Bojarincewa to ostatnio norma, Szyszkin również swego czasu traktowany przez nich (nie wiedzieć czemu) jako duży talent nie istnieje już od jeszcze dłuższego czasu. Natomiast co do rokującej młodzieży to akurat nie trafiłeś - Sergiejew to jednak jest talent, który niestety stoi w miejscu i nie jest w stanie wybić się nawet na tle takiej marności, a z następnym roczników ciekawe postacie to Purtow z 02 i przede wszystkim rok młodszy Sardiejew, który już w zeszłym roku potrafił wygrywać nieźle obsadzone Puchary Rosji. Często już skakał na LH i też plasował się w czołówkach - w tych mistrzostwach także miał skakać, ale zebrał dsq. Cała trójka będzie raczej na 100% na MŚJ, więc będzie można ich wtedy porównać na tle międzynarodowym.
    A Kotika przymierzano do krajówki na GP (ostatecznie się z tego wycofali), a potem pojawił się na PŚ w Tagile. Efekt był tragiczny, a żeby dopełnić ten obraz, to tydzień później on potrafił w tym samym miejscu, tylko na NH w Pucharze Rosji bez ekipy z PŚ i PK zająć miejsce poza 30ką.
    Romaszow po zeszłym sezonie zawiesił karierę.

  • Tomeson weteran

    Wychodzi na to, że w Sapporo wystąpią Nazarov, Bazhenov, Usaczew i może Kornilov. Bardzo słaby występ Boyarintseva - dopiero 17 miejsce, Vadim Shyshkin mający już z tego co pamietam epizod w którychś z kwalifikacji PŚ - 18 miejsce. U Rosjan widać sporo młodzieży - póki co niezbyt perspektywicznej. Jeden z lepiej rokujących, niespełna 21-letni Kirił Kotik zajął dopiero 15 miejsce. Wychodzi na to, że Vassiliev jeszcze trochę poskacze, bo następców jakoś nie widać, oczywiście nie licząc Klimova. Swoją drogą wiadomo co się dzieje z Alexeyem Romashovem? Nigdzie go już dawno nie było widać. Czyżby zawiesił karierę?

  • dejw profesor
    @hololomat @hololomat

    Sergiejew w drugiej serii tradycyjnie dostał dyskwe. Już po skoku, na odległość 114m, więc pewnie miałby srebro tuż przed Trofimowem.

  • hololomat bywalec

    Moim zdaniem na MŚ pewniakami będą Klimov, Trofimov, Maksimochkin i Sergeev (zwróćcie uwagę, że na dużej skoczni Sergeev za 2 skok nie ma punktów a w pierwszej serii skoczył 130 m).
    Do nich dołączy albo Vassiliev, albo Bazhenov

  • dejw profesor

    Przy takim poziomie, to na te MŚ powinien wybrać się sam Klimow, bez towarzystwa buloklepów. Ewentualnie może z Dimą, któremu raz na kilkanaście razy wychodzi skok na dużej skoczni, a nuż się taki trafi w konkursie (o ile wcześniej przebrnie kwalifikacje).
    No ale Rosjanie pokazywali już, że właściwie zawsze idą w ilość, bez względu na to w jak żałosnej są formie.
    I jeszcze drugi skład mający wystąpić w Sapporo i Lahti, strach się bać. O stan buli.

  • Shakyor stały bywalec

    Zaplecze na Sapporo i Lahti. Czyli w Zakopanem będzie ten pierwszy garnitur? Może być ciekawie.
    Po tych Mistrzostwach wydaje się, że najlepsza trójka z obu skoczni, czyli Klimov, Trofimov i Maksimoczkin powinni mieć z góry zabetonowany skład na MŚ. Pamiętajmy jednak, że Rosja to nie kraj tylko stan umysłu i nigdy nic nie jest pewne.

  • slawek49 stały bywalec
    @Raptor202 @Raptor202

    Na pewno poza Klimowem na MŚ pojadą Maksimoczkin i Trofimow. Nie mam pojęcia, kogo czwartego wezmą - Dimę Wasilliewa czy któregoś z młodych.

  • Raptor202 profesor

    Kto należy do pierwszego garnituru Rosjan oprócz Klimova? Bo jak na moje to będzie dość obojętne, kto oprócz niego pojedzie.

  • Adrian D. redaktor
    @radny23d @radny23d

    Fakt, moje niedopatrzenie. Dzięki za info, poprawione.

  • radny23d początkujący
    @radny23d @radny23d

    znalazłem - w Czajkowskim, ale trzeba było dopiero wejść w odnośnik do rosyjskiej strony żeby się dowiedzieć

  • radny23d początkujący
    Gdzie odbyły się te mistrzostwa?

    Bo chyba nie ma w tekście żadnej informacji.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl