Stefan Horngacher: To ja podejmę decyzję

  • 2019-02-02 23:41

Głównym wydarzeniem weekendu, obok zawodów Pucharu Świata w Oberstdorfie, jest decyzja Wernera Schustera o zaprzestaniu prowadzenia kadry niemieckich skoczków po zakończeniu sezonu. Zdaniem mediów naszych zachodnich sąsiadów, głównym kandydatem do przejęcia tego stanowiska jest Stefan Horngacher. Polski trener nie wdaje się jednak w żadne spekulacje.

- Sprawa jest świeża. Minęły dopiero dwa dni, od kiedy trener Werner Schuster ogłosił nieprzedłużenie kontraktu z niemiecką federacją. Dla mnie zawsze było jasne, że kiedyś będę chciał wrócić do Niemiec. Niekoniecznie jako pierwszy trener kadry, ale na pewno chciałbym pracować w Niemieckim Związku Narciarskim. Podkreślam - wtedy, kiedy minie mój czas w Polsce. A ja wciąż nie wiem jak długo będę prowadził reprezentantów Polski - zaznacza Stefan Horngacher w rozmowie z Michałem Regulskim z Telewizji Polskiej.

- Wszyscy przez chwilę muszą jeszcze się wstrzymać z ogłaszaniem swoich opinii. To ja podejmę decyzję, nikt inny tego za mnie nie zrobi. Na razie nie ma o czym mówić - przypomina szkoleniowiec Biało-Czerwonych.

- Jesteśmy silną i zgraną drużyną. Dobrze nam się współpracuje. Mamy mnóstwo sukcesów. Nie chcę jednak mówić teraz za dużo. Muszę skupić się na przygotowaniach do mistrzostw świata. To naprawdę ciężka praca, do której trzeba się skoncentrować. Porozmawiamy po Seefeld - oświadcza trener.

Czy zatem możemy oczekiwać ostatecznej decyzji tuż po zakończeniu światowego czempionatu? - Może nie od razu na początku marca, tylko trochę później. Zobaczymy - zapowiada Horngacher.


Adam Bucholz, źródło: TVP
oglądalność: (18435) komentarze: (81)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • dar06 doświadczony
    @sensowny @maziar1000

    No tylko ze Żyła ma jedyne zwycięstwo w PS za Kruczka mimo złej pozycji dojazdowej
    od Kruczka zaczęliśmy liczyć w drużynie ,stworzył kadrę od postaw która dalej jest na tobie
    łezka kręci co przeżywaliśmy za niego złote medale Kamila czy pierwsze w historii medale w drużynówce
    czy nawet w PN podium
    ale czas biegnie niebłagalnie a nowy trener będzie miał nie łatwe zadanie z pewnością nie od zera budowy drużyny co miał Kruczek ale tez nie łatwe zadanie będzie pod presją wyników

    najlepszym wyborem jest Maciusiak
    a nie zagraniczny trener który nie zbuduję nam nic a będzie brał weteranów bo jakiś wynik liczy
    mieliśmy takich jak hannu lepistoe liczył tylko dla niego Małysz a pozostali jego nie interesowali, następny
    kuttin miernota nad miernotami

  • Bernat__Sola profesor
    @drkmazur @Karp

    W momencie zakończenia kariery przez Małysza mieliśmy Stocha z ogromnym potencjałem. Teraz jest Wolny i on rzeczywiście może pociągnąć wózek. Może, ale nie musi. A jeśli nie on, to wszystko się zawali i, jak Finlandia, wpadniemy w taki dołek, z którego nie wyjdziemy.

  • maziar1000 stały bywalec
    @sensowny @sensowny

    Małysz ? W życiu !!! Dobrzy zawodnicy rzadko są dobrymi trenerami, Adam dobrze o tym wie i nie podejmie się czegoś takiego z samej uwagi na to że jakby nie wyszło to ludzie by mu nie dali żyć i nie byłby już Małyszem - Bohaterem Narodowym tylko kiepskim trenerem który później musiał by uciekać w kąt od polskich skoków.
    Maciusiak i Sobczyk to raczej nie jest dobry pomysł. Trzeba kogoś zza granicy, kogoś kto wniesie coś nowego, kto będzie mieć poważanie u zawodników, a Maciusiak czy ten Sobczyk tacy nie będą. Tak samo było z Kruczkiem - wychodziło, ale już nie potrafił wpłynąć na Żyłe aby ten zmienił pozycję dojazdową

  • sensowny stały bywalec
    Niestety panowie

    Wszystko albo wiele wskazuje że Horngacher odejdzie z Polski.W Niemczech ma młodą kadre i sporo talentów a w Polsce na te chwile betonowa kadra plus Wąsek. Kasa nie zdecyduje

    Trzeba zrobić wszystko aby rozstanie odbyło się bezboleśnie. Trzeba kontynuowac to co robił Stefan. Najlepszą opcja byłby chyba duet Małysz i Maciusiak

  • pawkotrn początkujący
    @dar06 @bongiorno

    a o co chodzi?

  • SchwarzerAdler weteran

    Powiem jedno.
    Horngaher wie że jak w przyszłym roku nasi emeryci zaczną zjazd w dół po równi pochylej to wyleje się na niego wiadro pomyj.
    Olimpiada za 3 lata i tylko teraz opłaca się zaczynać z nowym zespołem.
    Teraz wiazanie sie na 3 lata to dla niego ryzyko.

  • dar06 doświadczony
    @dar06 @bongiorno

    "Mein Wunsch war es immer, zum DSV zurückzukehren", sagte der Österreicher, dessen Vertrag als Polens Chefcoach zum Saisonende ausläuft, der ARD: "Lust hat man immer, für den DSV zu arbeiten, das ist auch eine große Ehre."


    ?Moim pragnieniem było zawsze wrócić do DSV?, Austriaka, którego umowa wygasa w końcu trener Polski w sezonie, który powiedział ARD : ?Pożądanie moje jest aby pracować dla DSV, która jest również wielkim zaszczytem.?


    Trollu trollu

  • Bongiorno doświadczony
    @dar06 @dar06

    Specjalnie sprawdziłem i Horngacher rzeczywiście udzielił wywiadu sport1de tyle tylko, że powiedział: "Chciałbym kiedyś wrócić do DSV. Jest jednak za wcześnie, żeby o tym mówić.Musimy poczekać. Zobaczymy co przyniesie czas" Więc nie powiedział nic więcej nic mniej tylko to samo co polskim dziennikarzom.
    PS Żal mi takich nędznych robaczków plujących jadem.
    Proponuję banować takich użytkowników.

  • dar06 doświadczony
    @dar06 @adrem

    Trollu masz napisane to użyj swego mózgu jak masz ? ..wątpię w to

  • Bongiorno doświadczony
    @dar06 @dar06

    Tak..... Na pewno Horngacher by wypowiedział takie słowa. Zwłaszcza, że żyjemy w dobie internetu, gdzie żadna wypowiedź się nie ukryje i prędzej czy później wypłynie na światło dzienne. Co jak co, ale po doświadczonym użytkowniku tego forum nie spodziewałbym się takiego głupiego trollowania. Już widzę jak człowiek, który posiada klasę wypowiada takie słowa... Pozostawię to dalej bez komentarza.

  • dar06 doświadczony
    @dar06 @GOTS

    mocno boli ma bolec
    co piszą w Niemczech lub w braterskiej Austrii
    twój trenerek jest zwykłem chamem niech wraca do rezydencji w Titisee - Neustadt w Czarnym Lesie
    potomek nie będę pisał kogo

  • adrem bywalec
    @dar06 @dar06





    Cytuję:
    "Horngacher dla sport1.de

    Moim pragnieniem było zawsze wrócić do DSV który jest wielkim zaszczytem dla mnie
    A w nędznej Polsce, gdzie setki robali czasami oblegają hotel i nasz"

    a gdzie to mozna wyczytac ,zobaczyc czy wysłuchac?


    hmm... to tak Stefek odwdzięcza się za uwielbienie mas i prawie boską cześć u większości kibiców w Polsce?

  • GOTS weteran
    @dar06 @dar06

    Chłopie, weź zmień dilera albo przed użyciem skontaktuj się z lekarzem lub farmaceutą.

  • dar06 doświadczony

    dalej

    Ponieważ temat Horngachera zagrzewa, Adam Małysz staje się coraz bardziej nerwowy. Dawny bohater ludowy w skokach narciarskich i obecny polski dyrektor sportowy nie chce się poddać bez walki i drwin

    Końcowa rozmowa odbędzie 19 lutego w PZN

  • dar06 doświadczony

    Horngacher dla sport1.de

    Moim pragnieniem było zawsze wrócić do DSV który jest wielkim zaszczytem dla mnie
    A w nędznej Polsce, gdzie setki robali czasami oblegają hotel i nasz

    bez komentarza

  • Karp profesor
    @drkmazur @Bernat__Sola

    Patrzysz na to wszystko z perspektywy tego co jest teraz. Czyli np. dołowania Pilcha, Zniszczola itp. Za 3 lata może to zupełnie inaczej wyglądać

    Zobacz sobie jakie komentarze były po zakończeniu kariery przez Małysza.

    Zaplecze jest. Tylko pytanie jak bedzie wykorzystane

  • Kolos profesor

    Moim zdaniem nie ma się co zajmować tym tematem do zakończenia PŚ. Ew. Do zakończenia MŚ ale wątpię czy Horngaher cokolwiek ogłosi przed Planicą.

  • bigoszmakiem doświadczony
    @bigoszmakiem @kolos

    Ja naprawdę odnoszę wrażenie, że czytanie ze zrozumieniem nie jest tu mocną stroną? Co to ma do tego, co ja napisałem, że Sobczyka nikt tu praktycznie nie poruszył, a Tajner może go zrobić trenerem za Horngachera (jeśli odejdzie) i nie będzie to wcale specjalnie mnie dziwiło.

  • Bernat__Sola profesor
    @Tim @Tim

    Do Słowenii mógłby pójść, czemu nie?

  • Kolos profesor
    @bigoszmakiem @bigoszmakiem

    Sobczyk terminu je pod ręką Horngahera, czegoś się chyba nauczył/nauczy? Nie mówię że miałby od razu być trenerem kadry A. Ale w przyszłości czemu nie.

  • zwyklykibic bywalec
    @bigoszmakiem @bigoszmakiem

    Sory, nie do Ciebie. Bo się tutaj porobiły nowe odpowiedzi.

    Ja pisze o tym co wy.

  • bigoszmakiem doświadczony
    @bigoszmakiem @zwyklykibic

    O czym ty w ogóle piszesz, załozyłem hipotetycznie a nie decyduję za Horngachera. Gdzie napisałem, że odchodzi, nauczcie się czytać ze zrozumieniem.

  • Bernat__Sola profesor
    @drkmazur @Karp

    Przedwczesne? Nie wydaje mi się. Nie ma zaplecza i tyle.

  • zwyklykibic bywalec
    @bigoszmakiem @bigoszmakiem

    ale trener powie czy odejdzie. Po co spekulujcie drodzy kibice.
    Jak już wiecie, że odejdzie no to zatrzymajcie go.
    Ale nie piszcie, ze odchodzi ciągle bo jest pisanie po bandzie.

  • bigoszmakiem doświadczony

    Odejdzie Horngacher, to Tajner trenerem zrobi Sobczyka, którego nikt tutaj nawet nie bierze pod uwagę.

  • Tim doświadczony

    Sprawa jest prosta. Jeżeli Horngacher nie odejdzie po tym sezonie, to będzie u nas co najmniej do IO w Pekinie, ponieważ Niemcy zatrudnią nowego trenera do IO. Jak nie będzie nim Horngacher, to w następnych latach nie będzie miał gdzie odejść. Oczywiście mam tutaj na myśli kraje typu: Niemcy, Norwegia, bo do Finlandii, Słowenii nie pójdzie. Swoją drogą Horn mógł odejść do Austrii już przed tym sezonem i jakoś nie odszedł.

    Ale Niemcy to jest potęga w skokach narciarskich o ogromnym zapleczu infrastrukturalnym i ludzkim. Dlatego Horngacher może nam uciec. Zobaczymy, to jego decyzja jak sam mówi.

  • Hammerite stały bywalec
    @Hammerite @pawelf1

    Trafny komentarz odnośnie bycia jednym z wielu trybików niemieckiego systemu. Być może faktycznie Niemcy wcale nie mogliby zaoferować aż tak dużo więcej, ale wciąż myślę, że to mało prawdopodobne. Sam budżet związku jest na pewno nieporównywalnie większy, a sponsorzy też zapłaciliby w euro, nawet jeśli siła ich przyciągania byłaby mniejsza.

    Szczerze mówiąc, ja spodziewam się najbardziej jednego scenariusza. Takiego, że wszystko poleci mocno w dół niezależnie od pozostania czy niepozostania Horngachera. Po okresie wzrostu musi nastąpić spadek, a że nasi zawodnicy są w takim wieku, w jakim są, i brakuje następców, przyszłość nie rysuje się dla nas różowo.

    To jest bardzo ważna decyzja dla PZN-u i nie mniej ważna rola dla nowego czy starego trenera.

  • Hammerite stały bywalec
    @Hammerite @fridka1

    Niestety, w sporcie, jak również na przykład w biznesie, liczy się teraźniejszość i przede wszystkim przyszłość. A w sporcie tak nieprzewidywalnym i siłą rzeczy "krótkoterminowym" to jest jeszcze bardziej pogłębione.

    Horngacher jest oczywiście zasłużony, nikt mu tego nie odbiera. Niemniej przy negocjacjach i decyzjach działacze, ale również i kibice, powinni zachować chłodną głowę i kierować się tylko tym, co będzie.

  • fridka1 profesor
    @Hammerite @pawelf1

    Ale Polska to taki dziwny kraj, który lubi strącać pomniki swoich zasłużonych. Szybko zapominamy o zasługach gdy pojawiają się problemy. Każdego może dopaść rutyna. U mas tylko Kruczek pracował długo i to pewnie dzięki temu, że nie zaprzątał sobie głowy Adamem przejętym przez Hannu.

  • pawelf1 profesor
    @Hammerite @Hammerite

    Ja przyglądam się temu zamieszaniu ze spokojem i dużą ciekawością . Nie wiem czy Horngacher zostanie czy nie . Uważam jednak ,że żadnej tragedii i końca skoków w Polsce w przypadku jego odejścia nie będzie . :) Choć wolałbym by został.

    Nie uważam .że pieniądze będą decydować . Pzn jest w stanie sporo wysupłać . Niemcy natomiast mają więcej pieniędzy ale też więcej dyscyplin do wydawania kasy . więcej trenerów , którzy ,delikatnie mówiąc , trochę by się zdenerwowali gdyby Horngacher został za bardzo doceniony......:)

    Idąc do Niemiec Horngacher trafia do rodziny ale też staje się jednym z wielu trybików niemieckiej maszynki. W Polsce jest traktowany jak półbóg , który zstąpił na ziemię:)

  • gosposia weteran
    jedno jest pewne

    Nie można drugi raz zgodzić się na to, by Horngacher podpisał kontrakt na rok. To na pewno nikomu nie służy. A polskim skokom to na 100%.
    Kontrakt do igrzysk albo zaden.
    To, że jest świetnym fachowcem to jedno. Ale nie może nas traktować jak opcji rezerwowej. Musi się zdecydować. Albo rybki, albo akwarium.
    Podpisanie z nim umowy na rok bedzie rozwiązaniem gorszym od niepodpisania z nim umowy w ogóle.

  • fridka1 profesor
    @Brygadzista @brygadzista

    Ludzie już dajcie spokój z pseudokandydaturami typu Małysz, Lepistoe czy Schmitt. Pierwszy nie ma niezbędnego wykształcenia trenerskiego, doświadczenia i jego samego w tę stronę nie ciągnie, poza tym nie jest na tyle głupi, by wystawiać na szwank swoją legendę, drugi jest dziadkiem na zasłużonej emeryturze, a trzeci sam powiedział, że ma zupełnie inne plany w głowie.

  • Hammerite stały bywalec
    @Hammerite @pawelf1

    Co do kasy, to chodziło mi, jak to zostanie odebrane, a nie jak ja bym to odebrał. Takie głosy na pewno bardzo szybko by się pojawiły, bo PZN to organizacja państwowa.

  • Hammerite stały bywalec
    @Hammerite @pawelf1

    Tu chodzi o to, że dla wielu mamy do wyboru a) fachowca, który jakoś dalej pociągnie ten wózek (choć nie brakuje przesłanek, że będzie z tym ciężko) albo b) kompletną tragedię i klęskę narodową. Scenariusz a) jest możliwy, ale można by dyskutować, czy prawdopodobny i na jak długo. Scenariusz b) jest być może prawdopodobny, ale inny kompetentny trener mógłby wnieść trochę świeżości i hipotetycznie osiągnąć więcej w przyszłym sezonie niżby osiągnął Horngacher.

    Czyli mamy scenariusze a) i b), z których a) jest pewnie lepszy, ale musielibyśmy zań przebić ofertę Niemców, którzy będą dyktować cenę i pewnie będą to robić agresywnie, bo dla nich (hipotetycznie) Horngacher będzie wart po prostu więcej niż dla nas. Niemcy nie są naszymi jedynymi rywalami.

  • pawelf1 profesor
    @Hammerite @Hammerite

    A co do kasy na trenera ...

    Już teraz pochodzi ona w większośći od sponsorów więc to oni ryzykują a nie my:) Z środków budżetowych PZN może płacić trenerom tylko tyle ile przewiduje przepisy .

  • pawelf1 profesor
    @Hammerite @Hammerite

    Jeżeli to przytyk do mnie to trafiłeś kulą w płot . :)
    Ja wierzę w fachowców , którym trzeba płacić tyle ile dyktuje rynek . A sukces w sporcie to zawsze loteria . Fachowiec niczego nie gwarantuje . Podnosi tylko szansę na wyciągnięcie dobrego losu.......

  • Hammerite stały bywalec
    @Hammerite @pawelf1

    Oderwani od rzeczywistości są raczej ci, którzy wierzą w cudotwórców i w wieczne pasmo sukcesów.

    Zacznijmy od tego, że siłą rzeczy wartość rynkowa Horngachera - trenera niemieckiej kadry w sezonie 2019/2020 jest dużo wyższa niż jego jako trenera polskiej kadry w dalszym sezonie. Dużo większy potencjał pod niemal każdym względem.

    Jak ktoś uważa, że nie, to nie mamy o czym rozmawiać.

  • Brygadzista doświadczony
    @Brygadzista @pawelf1

    Doda ma zla trajektorie lotu ;)

  • pawelf1 profesor
    @Hammerite @Hammerite

    Skandal to byłby tylko dla ludzi tak oderwanych od rzeczywistości jak ty .

    W sporcie za kontrakty płaci się tyle jak jest wartość rynkowa a sukcesu nikt nie jest w stanie zagwarantować . To normalne w sporcie.

  • pawelf1 profesor
    @Brygadzista @brygadzista

    A może Doda? :):):):)

  • Hammerite stały bywalec

    Wielu użytkowników też nie zauważa jednej kwestii. Horngacher niekoniecznie jest gwarantem wielkich sukcesów w najbliższych latach. Miał już trzy dobre sezony (jeden niemal perfekcyjny, jeden bardzo dobry i jeden niezły). Większość wie, co oznaczają dla zawodnika trzy dobre sezony z rzędu, zwłaszcza gdy ma on swoje lata. Większość wie, że po pewnym czasie z jednym trenerem zawodników często dopada rutyna. Horngacher na pewno miałby na to swoje sposoby, tyle że nie wiadomo, czy zadziałałyby one na wszystkich zawodników.

    Horngacher, owszem, był uzdrowicielem polskich skoków, ale nie ma wcale powiedziane, że tak samo byłoby w kolejnych sezonach. Ja myślę, że raczej wycisnął już z naszych zawodników, co da się wycisnąć.

    Tym samym... jakby został, dostał mocną podwyżkę (załóżmy, że 50-100%), a w następnym sezonie kompletnie nie byłoby wyników, a jego zarobki by wypłynęły do opinii publicznej. Wyobraźcie sobie, jaki skandal by nastąpił, że jak to można "Niemcowi" tyle płacić z naszych podatków?!

  • Brygadzista doświadczony

    A moze Malysz?

  • pawelf1 profesor
    Co się tak przyczepiliście do tego zaplecza ????

    Stan zaplecza ma olbrzymie znaczenie dla PZN i przyszłości polskich skoków ale trenerowi , który EWENTUALNIE (????) podpisze kontrakt na max trzy lata to zwisa . Ważne by miał kim przez te trzy lata skakać . A tu kluczem jest Stoch , reszta i tak pociągnie do Pekinu . Może po za Hulą a jego można zastąpić . (Wąsek , Zniszczoł) . Horngacher nie zostanie tu do emerytury by miał sobie rwać włosy z głowy z powodu stanu zaplecza .:))

    Horngacher dokonując wyboru będzie się kierował głównie osobistymi odczuciami , prywatnymi planami , i zdaniem rodziny, i tyle . Kasa też nie będzie mieć znaczenia bo tu akutar PZN stanie na rzęsach .......

  • adrem bywalec
    Hornbacher zachowuje się jak dobry gracz w pokera

    albo handlowiec doskonale obeznany z marketingiem i mający do zaoferowania rzadki towar i czeka jak 2-ch napalonych na maxa klientów podbija ceny na jego usługi
    Używa swiadomie swoich sztuczek... a to komplementuje Niemców ze zaszczytem byłoby dla nich pracować, ze o tym zawsze marzył..( wiadomo skoro ma tam dom i żonę) a to rzuca "przeciek" przez usłużnego Małysza który oznajmia niedawno "Stefan Hornbacher zostanie w Polsce" Daje Niemcom jasny sygnał ze Polacy ostro licytują i przebijają ich ofertę finansową bo PZN wie ze tylko niebotyczna kasa mogłaby ewentualnie osłodzić odległośc od domu i sprawić by został w Polsce. Komfort sytuacji pokerzysty Stefana polega na tym że nie ma możliwości by przelicytował i został w tej rozgrywce z niczym "goły i wesoły" jak mawiają.

  • Karp profesor
    @drkmazur @fridka1

    A cóż bankrutujaca firma ma wspólnego z PZN i polskimi skokami narciarskimi?

    Te prognozy dotyczące śmierci polskich skokow są przedwczesne

  • fridka1 profesor
    @drkmazur @Tracert

    A ty byś nie uciekał z firmy o której wiesz, że lada chwila ogłosi bankructwo? Nie rozglądałbyś się za inną pracą? Trzymałbyś się upadającej firmy przez sentyment, "bo jest miło"? Pracowałbyś dla idei? Dlaczego tego właśnie oczekuje się od Austriaka? Mechanizmy rządzące rynkiem pracy są podobne niezależnie czy mówimy o posadzie trenera czy np. kierowcy.

  • cavalierjan19 profesor

    Co tu dużo mówić, większość argumentów przemawia za tym, iż Horngacher w sezonie 19/20 będzie trenował Niemców.

  • Karp profesor
    @Karp @fridka1

    Nie wiem czy Niemcy znajda kogos tak dobrego. Wiec 3 lata to pewnie góra.

    Poza tym oni marzą o tym, żeby dominowac przez dekade tak jak swego czasu Austria. Wygrywać MŚ, KK, TCS. Chca takiego okresu. Oni nie mieli jeszcze czegos takiego, a maja wszystkie instrumenty, żeby to miec. Wyjątek ten sezon dominacji Freunda.

    Dlatego jeśli Horn przedłuży z nami kontrkat to z Niemcami będzie dogadany na prace po Pekinie. I w takiej sytuacji wilk bedzi syty i owca cała

  • King profesor
    @ZXCVBNM_9999 @zxcvbnm_9999

    Też o tym pisałem. Właśnie dlatego nie ma co jeszcze osądzać tylko poczekać na decyzję Horngachera.
    W ogóle tak po tych dwóch wywiadach coś mi się zaczęło wydawać, jakby Horngacher powiedzmy chciał zostać z naszymi do 2022-2023 roku, a potem pójść do Niemiec. Tylko problem może być też taki, że jeśli teraz ktoś zająłby to miejsce to może znowu się przez 10 lat nie zwolnić.

  • butczan1 weteran

    Raczej nie chodzi o kwestie zaplecza czy pieniedzy. Horngacher mieszka w Niemczech, pracowal w Niemczech i widać jego spory sentyment do tego państwa.


    Jeśli Stefan odejdzie, co było by smutna rzeczą dla polskich skoków to myślę, że jednak Maciusiak nie zostanie jego następca z 2 powodow:
    1. Wariant zagraniczny się sprawdził
    2. Nie został następca Kruczka mimo że miał wtedy sukcesy w kadrze B to tym bardziej teraz nie zostanie głównym trenerem.

  • fridka1 profesor
    @Karp @Karp

    A skąd wiesz czy po 2022 będą go jeszcze chcieli? Ryzykowałby utratę pozycji, którą ma teraz, utratę opinii wraz z coraz gorszymi wynikami starzejących się Polaków, bo może za 3-4 lata Niemcom się "nie odmieni"? Naiwność.

  • fridka1 profesor
    @drkmazur @Tracert

    Nie ma już znaczenia co powiedział w jakim wywiadzie. Wszystkie zainteresowane strony i tak już wiedzą na czym stoją. Dla nich to żadna niespodzianka, a jak to odbierają kibice i że niektórzy nadal każde słowo rozbierają na czynniki pierwsze to inna sprawa.

  • fridka1 profesor
    @drkmazur @Tracert

    Powiedział, że "on podejmie decyzję". A niby co w tym dziwnego albo aroganckiego. Jego praca, jego decyzja. Kto inny ma ją podjąć.Stefan wie, że dwie federacje się o niego zabijają, to jest jego czas, dlaczego miałby siebie nie cenić. Czy wy zmieniając pracę nie myślicie o rozwoju, perspektywach, rodzinie i pieniądzach? Nie czujecie czasami, że u danego pracodawcy osiągnęliście wszystko?

  • Hammerite stały bywalec
    @drkmazur @Tracert

    Normalna sprawa, że chce się zmyć po trzech dobrych sezonach. To są skoki, tutaj niezwykle trudno utrzymać wysoką formę przez więcej niż dwa sezony, tym bardziej że nasi zawodnicy są dosyć wiekowi.

    Niestety nic by nie wskazywało, że kolejny sezon byłby lepszy niż ten. Być może Kubacki mógłby być jeszcze lepszy, ale tu mamy też kwestię psychiki, bo bycie jeszcze lepszym oznaczałoby absolutną światową czołówkę lub po prostu wygrywanie. U Stocha najprawdopodobniej byłaby dość mocna tendencja spadkowa i liczenie na ewentualne przebłyski. Żyła byłby pewnie jak zwykle nierówny i nie miałby takiej serii jak na początku tego sezonu. Hula może by błysnął, ale to raczej "myślenie życzeniowe". Może Kot by się przebił, ale teraz też nic na to specjalnie nie wskazuje.

  • Hammerite stały bywalec
    @drkmazur @drkmazur

    Dlaczego zawiść? To normalne, że ten człowiek się z tego utrzymuje i chce zarabiać jak najwięcej, żeby zapewnić życie sobie i rodzinie na jak najwięcej lat. Tym bardziej że osiągnął jako trener bardzo dużo i niektórzy nawet nazywają go najlepszym na świecie (aczkolwiek ja bym nie był taki odważny w osądach).

    Bardziej nie lubię, jak komuś faktycznie chodzi tylko o pieniądze, a utrzymuje, że kierują nim zupełnie inne pobudki (bo się po prostu wstydzi albo chce mieć jak najlepszy wizerunek jako osoba publiczna). Być może tak właśnie było, gdy Małysz rozpoczął przygodę z rajdami, i być może tak będzie, jak odejdzie Horngacher - być może, bo prawdziwą przyczynę znają tylko sami zainteresowani.

  • Tracert początkujący
    @drkmazur @drkmazur

    No właśnie niezbyt ambitny skoro chce się zmyć w momencie jak przestaną być wyniki.
    Cenię go jako szkoleniowca, ale wgl co to za wywiady, że on by chciał pracować w niemieckim sztabie? Przecież jest w trakcie sezonu i to nie czas na takie dyskusje. Sam to z jednej strony podkreśla, a z drugiej daje wyraźnie znać, że Polska to etap przejściowy. Może to być zasłona dymna na PZN w celu wyciągnięcia kasy na rozwój (świadczyłoby o tym fakt, że Kamil sobie z tego luźno żartuje), ale raczej nie. Wg mnie zabrnął tym wywiadem kawałek za daleko i raczej już odwrotu nie ma. Postawił siebie wyżej niż PZN, a tego żaden pracodawca nie lubi. Żeby tylko nie skończył jako trener Włochów.

  • Karp profesor

    A moze podtrzyma prace u nas do IO a pozniej umowi sie z Niemcami, że przejmie ich reprezentacje?

  • ZXCVBNM_9999 profesor
    Wszyscy mówią, że Polska jest mniej perspektywiczna przez zaplecze...

    A co ja SH będzie chciał wziąść wyzwanie na plecy?

  • drkmazur bywalec
    Stephan

    Horngacher to ambitny facet. Niektórzy piszą tu o eurosach - to taka polska zawistna specjalność . Obiektywnie patrząc - zaplecze niemieckich skoczków jest bardziej perspektywiczne niż nasze i gwarantuje sukcesy w przyszłości. I to wg mnie może być ?języczkiem u wagi? przy wyborze.

  • drkmazur bywalec
    @Oreo @Oreo

    Słabe.

  • fridka1 profesor
    @dervish @dervish

    Nie chodzi o teraźniejsze sukcesy, ale o to, że one się kończą, a nowych talentów brak i w tym kontekście jesteśmy właśnie "brzydką panną na wydaniu", , bo każdy potencjalny nowy trener widzi co się święci, a nie tylko oha i aha nad tym co jest. Niby marzeniem każdego powinno być trenowanie Stocha, ale np. nikt nie zabija się już o trenowanie Ammanna, bo to nie jest tak samo gorące nazwisko jak np kilka lat temu. Z Kamilem podobnie, już tak nie przyciąga.

  • mario74 stały bywalec
    @Kocurello1 @iwo1333


    a czemu nie, w Wiśle maja przecież w kawiarniach kawę po wiedeńsku, a potrawa świąteczna - sznycel wiedeński, austriacka potrawa narodowa:D Jakby co, to moja cio tka może mu to zapewnić:D To dawne Austro-Węgry, jakby nie patrzeć:D Żart, ale de facto Wisła to Austro-Węgry i te tradycje, Habsburgi - szkodniki, a tam, jednak nie wspominani źle raczej....
    A mówiąc poważniej - ile on czasu spędza w domu w trakcie sezonu? Ile będzie spędzał jako trener niemiecki, mieszkający w Niemczech, a jeżdżący po Austrii, Japonii, RFN, Skandynawii itd.?
    Ciekawe jest to "ja zdecyduję", facet bardzo się ceni...

  • iwo1333 bywalec
    @Kocurello1 @Kocurello1

    Wyobrażasz sobie sytuacje w której Stefan przeprowadza sie niemieckojęzycznymi dziećmi do Polski, albo jeszcze lepiej, miałby zostawić rodzine?

  • Oreo profesor

    czyt. czekam ile euros więcej zaoferują mi Niemcy, do tego czasu nie chcę palić mostów w Polsce. ;U

  • W_S profesor
    @dervish @dervish

    W sumie to o ile mnie pamięć nie myli z Kruczkiem umowa była przedłużana co rok, nie pamiętam czy tak było na samym początku jego kadencji, ale na 100% było tak podczas 3-4 jego ostatnich sezonów. Więc jak widać trenerzy nie chcą podpisywać zbyt długich umów z PZN.

  • GOTS weteran
    @Nowyskoczek5 @AM81

    Chyba tylko jako trener motywacyjny ;)

  • Kocurello1 doświadczony

    "Dla mnie zawsze było jasne, że kiedyś będę chciał wrócić do Niemiec." - to zdanie nam dużo mówi. I tak wiem, że dalej pisało, że "niekoniecznie jako trener" , ale mimo wszystko potwierdza się, że Horn wróciłby chętnie do Niemiec. Zresztą tam ma dom rodzinę co też mówi samo za siebie. Bo jeśli, by chciał zostać na dłużej u nas to, by mieszkał w Polsce, a nie po jej zachodniej granicy. Pewnie dogadał się już 3 lata temu, że jak Werner odejdzie to Horn go zastąpi. Lepiej szukać następcy na wszelki wypadek...

  • Stoszek profesor

    Nie ma nikogo na horyzoncie, więc trenerem będzie Maciusiak albo Mateja.

  • tjzE weteran

    Najgorsze, że niektórzy zaczęli już wybierać nowego trenera.

  • AM81 początkujący
    @Nowyskoczek5 @Nowyskoczek5

    Major Kuprich

  • AM81 początkujący

    Zostawcie w spokoju Horngachera. Facet jest konkretny i z pewnością podejmie dobrą dla niego decyzję. My możemy trzymać kciuki, żeby była to dobra decyzja też dla nas bo na horyzoncie nie widać nikogo lepszego. A męczenie go nieustannymi pytaniami przez dziennikarzy z pewnością polskiej reprezentacji nie pomoże. Moim zdaniem im bardziej uszanujemy jego prośbę, tym lepiej dla nas, bo wystarczy, że niemieccy dziennikarze i tak za nim będą łazić. Jedyne co mnie martwi, to to że SH może stać się przedmiotem różnych zakulisowych gierek, telefonów od przyjaciół etc. A myślę, że po prostu do mistrzostw świata wszyscy potrzebujemy spokoju. Bo to, co się będzie działo wokół Horngahera może mieć wpływ na polskich skoczków. Oby nie.

    Tak czy inaczej trzymam kciuki za MŚ i mam nadzieję, że Polacy swoimi skokami przekonają SH do tego, by pozostał. Oby.

  • SebaSzczesny profesor

    Jak odejdzie to znow będzie ciekawie i będą te emocje i spekulacje kto za niego. Oby tylko nie Polak.. Ja chce jakiegoś zagranicznego fachowca a nie Polaka dlatego że jest tani

  • AM81 początkujący
    @Major_Kuprich @Major_Kuprich

    To, że akurat ty kibicujesz sobie i swojemu zdaniu, a polskim skoczkom, to już wiemy. Pozdrawiamy. Jak zabraknie ci lusterek, chętnie doślę.

  • Znawcatematu początkujący
    @dervish @dervish

    W czołówce owszem, ale żadnej perspektywy i wymiany na kogokolwiek w PŚ... Kto się tego podejmie? To będzie ogromne wyzwanie

  • Toyminator profesor
    @King @King

    Z tym u nas najgorzej. Jeśli by został do igrzysk, to trenować ma kogo. Stoch pod jego wodzą spokojnie do igrzysk dociągnie, żyła też. Hula wątpię. Jeszcze jest Kubacki, Kot, Wolny, rokujący Zniszczoł , dwie nie wiadomoe Murańka i Stękała. Młodszych Stefan raczej już nie poprowadzi do suckesów . W Niemczech jednak ma dużo więcej możliwości. Byłoby dobrze, gdyby został, zrobił z tego co jest, jeszcze dobre wyniki, i jakoś tych młodych trochę pokierował.

  • King profesor

    "A ja wciąż nie wiem jak długo będę prowadził reprezentantów Polski"

    Wstępne decyzje pewnie już zapadły, czy Horngacher zostaje u nas czy idzie do Niemiec, ale jeśli w tym zdaniu jest jakieś ziarno prawdy to pytanie co musiałoby się stać, żeby u nas został. Lepsze wyniki zaplecza?

  • Major_Kuprich profesor
    Idąc moim tokiem myślenia

    Lepiej dla nas byłoby gdyby odszedł ale pewnie jednak zostanie.

  • Kolos profesor
    @dervish @dervish

    Nikt w sytuacji Horngahera kiedy to praca chodzi za nim, a nie on za pracą nie podpisywałby kontraktów wieloletnich. To czysta logika. Myślę że postawa Horngahera jest odpowiednia, nie daje się wciągnąć w dywagacje i ucina póki co temat.

  • dervish profesor
    wieczna tymczasowość

    Oby nie oznaczało to kolejnych sezonów w których od połowy sezonu nie ma pewności kto będzie trenował polską kadrę w kolejnym sezonie. Czy my jesteśmy brzydką panna na wydaniu do której co roku trzeba przekonywać wymarzonego kawalera i jeszcze mieć w rezerwie drugiego mniej atrakcyjnego na wypadek gdyby swaty się nie udały?

    Paradoksalnie owa tymczasowość dopada nas w okresie kiedy polskie skoki są największą albo jedną z największych sił w czołówce i święcą największe tryumfy w swojej historii.

  • Nowyskoczek5 profesor
    @Nowyskoczek5 @Nowyskoczek5

    Tzn Kadre A

  • Nowyskoczek5 profesor

    Jesli Horngacher od nas odejdzie to ciekawe kto bedzie nas trenowal .

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl