Rusza Raw Air 2019!

  • 2019-03-07 22:10

Już po raz trzeci najlepsi skoczkowie świata będą rywalizowali w norweskim turnieju Raw Air. Na triumfatora cyklu rozgrywanego w Oslo, Lillehammer, Trondheim oraz Vikersund czeka główna nagroda w wysokości 60 tysięcy euro. W tym roku odbędzie się także premierowa edycja dla pań.

Tak było przed rokiemTak było przed rokiem
fot. Tadeusz Mieczyński
Kamil Stoch demonstruje wazonKamil Stoch demonstruje wazon
fot. Tadeusz Mieczyński

Norwegowie reklamują Raw Air jako "najbardziej ekstremalny turniej w skokach narciarskich". Trudno im się jednak dziwić, gdyż w ciągu dziesięciu dni skoczkowie oddają codziennie próby zaliczane do klasyfikacji tej imprezy. Na końcowy rezultat składa się suma not punktowych zawodników ze wszystkich 16 rund. W ich skład wchodzą kwalifikacje (zwane w trakcie turnieju prologami), serie zawodów indywidualnych i - co budzi najczęściej największe kontrowersje - serie konkursów drużynowych.

Kto okaże się najlepszy w norweskim maratonie, ten z pewnością ucieszy się z finansowej wygranej. Oprócz wielkiej czarnej talerza, na triumfatora czeka bowiem 60 tysięcy euro. Dla porównania, za zwycięstwo w Turnieju Czterech Skoczni można się wzbogacić o "zaledwie" 20 tysięcy franków szwajcarskich. Drugi zawodnik Raw Air otrzyma 30 tysięcy euro, zaś trzeci - 10 tysięcy euro.

Pierwsza edycja turnieju rozegrana została w 2017 roku. Organizatorzy nie mieli jednak szczęścia, aby w pełni zaprezentować swój format rozgrywek. Z powodu zbyt silnego wiatru odwołano konkurs w Lillehammer, zaś cały cykl został zmniejszony z szesnastu do czternastu rund. Na pozycji lidera zmieniali się Stefan Kraft oraz Andreas Wellinger, a o zwycięstwie zadecydował dramatyczny finał. Prowadzący na półmetku finałowego konkursu w Vikersund, Niemiec zepsuł swój ostatni skok, wobec czego spadł z pierwszego na trzecie miejsce w całej imprezie. Triumfował Kraft, który dzień wcześniej ustanowił nieoficjalny rekord świata w długości lotu (253,5 m), a drugi był Kamil Stoch.

W minionym roku w roli zdecydowanego faworyta imprezy znalazł się właśnie reprezentant Polski. Trzykrotny mistrz olimpijski bez trudu udźwignął presję i prowadził w całej imprezie nieprzerwanie od pierwszej do finałowej, szesnastej serii. Przed lotami w Vikersund jego przewaga nad drugim zawodnikiem wynosiła aż 87,6 punktu. Ostatecznie Stoch triumfował w imprezie z przewagą 37 "oczek" nad Norwegiem Robertem Johanssonem. Trzeci był kolejny z zawodników gospodarzy, Andreas Stjernen.

Ubiegłoroczna edycja zapadła polskim kibicom w szczególności za sprawą... wazonów. Tak ochrzczone przez siebie trofea otrzymywał i liczył dzień po dniu Kamil Stoch, w nagrodę za ciągłe utrzymywanie pozycji lidera turnieju Raw Air.

Poprzednie edycje Raw Air:
RokI miejsceII miejsceIII miejsce
2017 S. Kraft K. Stoch A. Wellinger
2018 K. Stoch R. Johansson A. Stjernen

W tym roku po raz pierwszy o triumf w Raw Air powalczą również kobiety. Zawodniczki wystartują w krótszej wersji imprezy, do której zliczane będą ich noty z prologów oraz konkursów rozegranych w Oslo, Lillehammer oraz Trondheim, czyli łącznie z dziewięciu rund. Na triumfatorkę czeka wygrana w wysokości 35 tysięcy euro. Druga zawodniczka zgarnie 15 tysięcy euro, natomiast trzecia - 5 tysięcy euro.

W Raw Air 2019 wystąpi łącznie ośmiu reprezentantów Polski. W zawodach mężczyzn wystartują Paweł Wąsek, Stefan Hula, Jakub Wolny, Piotr Żyła, Dawid Kubacki oraz Kamil Stoch. Nasza dwójka medalistów MŚ w Seefeld znajduje się w ścisłym gronie faworytów norweskiej imprezy. Z kolei w premierowej edycji kobiet zobaczymy Kamilę Karpiel oraz Kingę Rajdę.

Pierwszym przystankiem imprezy będzie tradycyjnie Oslo. W piątek o 17:00 odbędzie się trening, zaś o 19:30 - prolog, otwierający Raw Air 2019 mężczyzn. W sobotę panowie wezmą udział w setnym konkursie drużynowym Pucharu Świata, zaś na niedzielę zaplanowano zawody indywidualne.

Panie rozpoczną rywalizację w sobotnie przedpołudnie od treningu (10:00) oraz prologu (11:30). Dzień później odbędzie się konkurs indywidualny.

Podobnie jak to miało miejsce w poprzednich latach, również i tym razem redakcja Skijumping.pl będzie relacjonowała przebieg Raw Air z samego serca wydarzeń. Zapraszamy do obserwowania naszego portalu oraz profili na mediach społecznościowych, gdzie będziemy zamieszczać tradycyjne raporty spod skoczni oraz rozmowy z reprezentantami Polski.

Program Raw Air 2019:
GodzinaWydarzenieTransmisja
Piątek, 08.03.2019 - OSLO (HS134)
13:00 Odprawa techniczna mężczyzn
17:00 Oficjalny trening mężczyzn
19:30 Prolog mężczyzn (kwalifikacje) Eurosport 1
Sobota, 09.03.2019 - OSLO (HS134)
8:00 Odprawa techniczna kobiet
10:00 Oficjalny trening kobiet
11:30 Prolog kobiet (kwalifikacje)
13:20 Seria próbna mężczyzn
14:30 Konkurs drużynowy mężczyzn TVP1, TVP Sport, Eurosport 1
Niedziela, 10.03.2019 - OSLO (HS134)
9:00 Seria próbna kobiet
10:00 Konkurs indywidualny kobiet
13:20 Seria próbna mężczyzn
14:30 Konkurs indywidualny mężczyzn TVP1, TVP Sport, Eurosport 1
Poniedziałek, 11.03.2019 - LILLEHAMMER (HS140)
12:30 Odprawa techniczna mężczyzn
13:00 Odprawa techniczna kobiet
15:15 Oficjalny trening mężczyzn
17:30 Prolog mężczyzn (kwalifikacje) Eurosport 1
18:50 Oficjalny trening kobiet
20:30 Prolog kobiet (kwalifikacje)
Wtorek, 12.03.2019 - LILLEHAMMER (HS140)
16:00 Seria próbna mężczyzn
17:00 Konkurs indywidualny mężczyzn TVP1, TVP Sport, Eurosport 1
19:15 Seria próbna kobiet
20:00 Konkurs indywidualny kobiet
Środa, 13.03.2019 - TRONDHEIM (HS140)
13:05 Odprawa techniczna mężczyzn
13:30 Odprawa techniczna kobiet
15:30 Oficjalny trening mężcyzzn
17:40 Prolog mężczyzn (kwalifikacje) Eurosport 1
18:50 Oficjalny trening kobiet
20:30 Prolog kobiet (kwalifikacje)
Czwartek, 14.03.2019 - TRONDHEIM (HS140)
13:00 Seria próbna kobiet
14:00 Konkurs indywidualny kobiet
16:00 Seria próbna mężczyzn
17:00 Konkurs indywidualny mężczyzn TVP1, TVP Sport, Eurosport 1
Piątek, 15.03.2019 - VIKERSUND (HS240)
10:00 Odprawa techniczna mężczyzn
15:00 Oficjalny trening mężczyzn
17:30 Prolog mężczyzn (kwalifikacje) Eurosport 1
Sobota, 16.03.2019 - VIKERSUND (HS240)
15:45 Seria próbna mężczyzn
17:00 Konkurs drużynowy mężczyzn TVP1, TVP Sport, Eurosport 1
Niedziela, 17.03.2019 - VIKERSUND (HS240)
16:00 Seria próbna mężczyzn
17:00 Konkurs indywidualny mężczyzn TVP1, TVP Sport, Eurosport 1

Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (18638) komentarze: (70)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Man_of_the_Day stały bywalec
    ...

    Jak widać, niektórzy wychodzą z założenia, że dopóki nikt ich nie okradł, dopóty będą słodko spać przy otwartych drzwiach.

    Owszem, organizator płaci, więc organizator ustala zasady. Ale jeśli chcemy, żeby "zabawa" miała sens i z czasem nabrała większej wartości (jak stało się to w przypadku TCS), to krytyka jest jak najbardziej zasadna.

    Swoją drogą podejrzewam, że pomysł z konkursami drużynowymi wcale nie musiał wypłynąć od Norwegów. Patrząc na to, jaką w ostatnich latach FIS przykłada wagę do rywalizacji zespołowej, mogło być tak, że obecność drużynówek na wybranych skoczniach - i na potrzeby PŚ - została na organizatorach wymuszona. Strona norweska natomiast - nie chcąc rezygnować z podstawowego założenia RawAir, czyli "morderczego" maratonu odbywającego się dzień po dniu - włączyła wspomniane konkursy do turnieju.

    Wydaje się, że optymalnym rozwiązaniem byłoby umożliwienie zespołom, jak przed laty, startu w obu seriach konkursowych bez względu na wynik pierwszych czterech skoków. Dodatkowo zawodnicy, tacy jak przemaglowany tu wielokrotnie Zogra(...)ski, czyli nieposiadający drużyny, mogliby stworzyć doraźny, ponadnarodowy zespół, niekoniecznie w pełnym składzie. Coś takiego stanowiłoby dodatkową atrakcję - tym bardziej, jeśli tak zebrani skoczkowie biliby się o zwycięstwo w konkursie.

  • Bernat__Sola profesor
    @gosposia @gosposia

    A co ma bułgarskie nazwisko do języka polskiego?

  • Kolos profesor
    @pawelf1 @pawelf1

    Nawet jeśli można wystawić 4 skoczków na Raw Air bez względu na limit, to nadal nie można wystawić w PŚ zawodników bez prawa startu w tym PŚ. Nawet biorąc pod uwagę prawa wynikające z drużynówki to trzeba się jeszcze znaleść się w top 8 tej drużynówki a Bułgarzy mieliby problem ze znalezieniem 4 skoczków zdolnych skakać w ogóle w drużynówce, o miejscu w 8 nie wspominając nawet, więc Zografski i tak zostaje ew. na lodzie i tak.

  • Kolos profesor
    @gosposia @gosposia

    Ja tam nie twierdzę że to wyliczanie drużynówek do klasyfikacji jest w 100% fair, bo tak nie jest. Śmieszy mnie jednak ten rytualny zgiełk na ten temat co rok w okolicy konkursów w Oslo :). Póki co nikt na tym nie ucierpiał. I póki nie ucierpi to tematu dla FIS-u i organizatorów nie będzie.

    Ostatecznie Raw Air to nie jest impreza rangi MŚ czy IO. Wiem pieniądze, pieniędzmi istotna rzecz ale na razie żaden zawodnik nie poczuł się pokrzywdzony zasadami Raw Air więc mi to wystarczy

  • Karp profesor
    @gosposia @gosposia

    Jest to jakaś nowość co do zasad. I ja jestem za.

    Pewnie gdyby ZograFski był w czubie PŚ i miał szanse na zwyciestwo organizatorzy zastsnowiliby się jak to rozegrać.

    Poza tym aż tak prestiżowy ten Raw Air na raize nie jest.
    Kasa to nie wszystko ;)

    Choć sam jestem za ograniczeniem konkursów drużynowych w PŚ i wolałbym dwa indywidualne w Vikersund i Oslo

  • Bernat__Sola profesor
    @skokowy123 @Skokowy123

    USA mogłoby wystawić drużynę, gdyby tylko chciało.

  • Bernat__Sola profesor
    @pawel96 @pawel96

    Aalto z formą z MŚ o podium może zapomnieć. Bickner skacze tak miernie, że nawet loty mu nie pomogą.

  • gosposia weteran
    @gosposia @Karp

    A mi się wydawało, że z tobą można sensownie dyskutować.
    Pisać, że dopóki Bułgar nie bije się o zwycięstwo to zasady są fair to mogą tobie.
    Zasady są fair jeśli są fair, a nie jeśli, nawet hipotetycznie tylko, kogoś krzywdzą.

  • Karp profesor
    @gosposia @gosposia

    Na razie więcej złego Zografskiemu Ty zrobiłaś zniekształcając jego nazwisko aniżeli organizatorzy Raw Air

  • pawelf1 profesor
    Drużynówki .....problem wydumany....

    ..przez ludzi lubiących wyszukiwać problemów tam gdzie ich nie ma .
    Jak wydarzy się taki teoretyczny przypadek to będziecie się martwić . Podejrzewam ,że wtedy życie wymusiło by zmianę .

    Po za tym każdy ma prawo wystawić w rowerku czterech zawodników bez względu na limit i każdy ma szansę awansować do 2 serii. Więc nikt tych szans nikomu nie odbiera . A że jednym z niezbędnych elementów składających się na wygraną w turnieju jest wsparcie kolegów to już taki "urok" tego turnieju. Tak się dzieje choćby w kolarstwie gdzie nie masz szans wygrać wielkich turów bez wsparcia silnej drużyny . Choć jeden i drugi to sporty indywidualne.

  • StrasznyRybolakOtchlani doświadczony
    @gosposia @gosposia

    Ale to nie jest polskie nazwisko, tylko bułgarskie. I w oryginale brzmi ono ZograFski, więc nie ma tu żadnego uzasadnienia, żeby wprowadzać kalkę z sufiksu popularnego w polskich nazwiskach. A wręcz jest co celowe, ignoranckie zniekształcenie.

  • Karp profesor
    @gosposia @gosposia

    Zastanwiania się co by było gdyby Koba był Węgrem jest tak samo zasadne jakbym zastanawiał się co by było gdybyś miała wąsy

    Przecież piszą Ci że dopoki żaden Bułgar Kanadyjczyk czy Francuz nie biją się o zwycięstwo dopóki zasady są fair

  • gosposia weteran
    @gosposia @kolos

    Na temat pisowni nazwisk nie będziemy dyskutować.
    Dla mnie jest Zograwski. A Ty se pisz jak chcesz. Nie mam siły przekonywać kolejnego "specjalisty od języka polskiego".

  • gosposia weteran
    @gosposia @kolos

    A co ma do rzeczy?
    Zasady muszą być takie, żeby każdy, przynajmniej na starcie, miał identyczne szanse na wygraną.
    Powiedzmy, że Kobajaszi nie byłby Japończykiem tylko Węgrem. I co?
    Albo jeszcze lepiej. Raw Air nie organizowano by teraz tylko 25 lat temu, a wybuch Małysza nastąpiłby o 7 lat wcześniej niż nastąpił, kiedy to, zdaje się, Polacy nie wystawiali w PŚ pełnej czwórki skoczków. I co? Rower wygrałby jakiś, drugi czy trzeci w kolejce, Ahonen czy Jussilainen, który był w tamtym sezonie trzy razy słabszy od Polaka. tego byś chciał?

  • Kolos profesor
    @gosposia @gosposia

    Po za tym problem z Zografskim jest czysto teoretyczny, jako że szans na wygranie Raw Air i tak nie ma. Dopóki jakiś Bułgar, Francuz, Włoch, Kazach lub Koreańczyk nie będzie bił się o czołowe lokaty w PŚ, co się raczej nie zanosi by miało stać, dopóty nie będzie problemu z teoretycznie pokrzywdzonymi brakiem startu w drużynowym konkursie.

  • Kolos profesor
    @Wojciechowski @Xander1

    Nawet wtedy Polacy nie mieli problemu z awansem do 8-semki więc Małysz poszkodowany by nie był, już nie wspominając o takim "szczególiku" że jeszcze przynajmniej do 2001 obowiązywały zasady które dopuszczały do 2 serii drużynówki wszystkie zgłoszone ekipy a nie tylko najlepsze osiem.

  • Kolos profesor
    @gosposia @gosposia

    ZograFski przez "f" nie żadne "Zograwski"...

  • Seba20 stały bywalec

    Ciekawe co się stało że konkursy tak wcześnie o 14.30, i to w sobotę. Do tej pory upierali się, że konkursy były dopiero o 16

  • Xander1 profesor
    @Wojciechowski @unnameduser

    A wyobrażacie sobie gdyby RavAir był rozgrywany w czasach dominacji Małysza, kiedy to nie mieliśmy drużyny. Wtedy to byłby jaja gdyby lider PŚ nie mógł walczyć o triumf w turnieju tylko dlatego że ma słabych kolegów w drużynie. Jaka byłaby wtedy sprawiedliwość.

  • gosposia weteran
    w kwestii prawa fundatora nagrody do określania zasad rywalizacji

    Oczywiście, że takie prawo jest niezbywalne. Jeśli te zasady nie kłócą się ze zdrowym rozsądkiem. W co, w tym wypadku, można serdecznie wątpić.
    Tak czy siak, niezbywalne jest też prawo do krytykowania tych zasad jeśli, na chłopski rozum, wydają się niesprawiedliwe.
    A przepis, że wyniki konkursu drużynowego są integralną częścią Raw Air, takim przepisem jest. I temu chyba nikt nie zaprzeczy. jest nim, bo pozbawia szansy na zwycięstwo każdego, kto w takim konkursie nie może wystartować. Jeśli już ktoś chce łączyć ogień z wodą i nie chce zrezygnować z drużynówki, to co za problem dopuścić do zawodów drużynowych Bułgarię, Kanadę czy kogokolwiek w składach niepełnych? W ten sposób Bułgaria i tak nie wygra drużynówki, ale Zograwski nie będzie mógł mówić, że ktoś go pozbawia możliwości zarobienia 60 tys. EUR. A to jest, wbrew temu co plotą niektórzy, elementarne prawo każdego sportowca. Mieć takie same szanse jak inni. I zupełnie nieważne, że Zograwski, najprawdopodobniej, nigdy Raw Air-a nie wygra. Konkursu indywidualnego PŚ też najprawdopodobniej nigdy nie wygra, ale jakoś nikt nie wpadł jeszcze na pomysł, żeby mu tych startów zakazać. Do tej pory, bo jak ktoś oglądnie jeszcze ze dwie edycje Rowera to może na taki pomysł wpaść. I co wtedy powiecie, obrońcy bezwzględnego prawa fundatorów nagród na Raw Air do tworzenia najbardziej absurdalnych regulaminów?

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl