Okiem Samozwańczego Autorytetu: Dodo i Orły

  • 2019-04-08 00:05

Siadłem sobie jak zwykle wieczorem do pisania felietonu, ogarnąłem tabelki, zerknąłem na strony, na które zwykle zerkam przed rozpoczęciem, żeby wychwycić różne ważne fakty, oraz ciekawostki, a potem - pustka.
 

Manuel Fettner, Robert Johansson i Denis Korniłow Manuel Fettner, Robert Johansson i Denis Korniłow
fot.

Nie w głowie. Nie, żeby nie było o czym pisać, bo jest. Ale jakoś tym razem, może nie po raz pierwszy, ale mocniej niż zwykle poczułem, jak bardzo będzie mi tego wszystkiego brakować. Szumu nart rozpędzajacych się po torach, widoku dobrze znanych skoczni w telewizorze, niebieskich tabelek z listami startowymi i wynikami, barw głosów komentatorów. Znajomych twarzy częściowo ukrytych pod goglami, znajomych sylwetek w locie, które po stylu można bezbłędnie rozpoznać, radości i rozczarowań. Chwil, gdy planowałem weekend tak, by można było obejrzeć skoki na żywo i chwil gdy zasiadałem wieczorem, by obejrzeć je z nagrania. Pakowania się na wyjazdy, zawieszania na szyi akredytacji, wystawania przy barierkach skoczni, wyciagania ramiona z mikrofonemw ogólnym kierunku ust skoczka i wtykania słuchawek w gniazdo laptopa, by odsłuchać i zapisać wypowiedzi. I zasiadania w niedzielę, lub poniedziałek wieczorem do komputera z głową pełną lepszych lub gorszych pomysłów.
 

I co tu teraz robić do następnego listopada? Czuję jak jakaś wewnętrzna pustać... aaa dobra, bez przesady. Raz, że pomyślicie, że się za bardzo rozklejam a po drugie to przecież to był jednak całościowo radosny sezon. Jak każdy inny - poprzetykany chwilami smutków i rozczarowań, ale przecież suma sumarum - zwycięski.

Nowa moda wśród skoczków - drwaloseksualni

No to przejdźmy do radości. Puchar Narodów. Po raz drugi w historii zdobywamy trofeum, o którym przez całe dekady mogliśmy sobie co najwyżej pomarzyć, a i tak były to takie marzenia w stylu "trafię szóstkę w totka obstawiając datę swoich urodzin, a sprzedająca mi kupon Cindy Crawford wyzna mi miłość, pobierzemy się i zamieszkamy na Seszelach". Takie rzeczy, jak wygranie Pucharu Narodów nie biorą się znikąd. Akurat to zwycięstwo wzięło się ze świetnej formy naszych skoczków. Konkretnie czterech. Trzech z nich uplasowało się w pierwszej piątce klasyfikacji generalnej. Przed nami taki numer udał się tylko Austriakom (trzy razy, w tym raz w erze Pointnera), Japończykom (trzy razy pod koniec lat '90 zeszłego wieku) i raz Norwegom. Finowie ani Niemcy, nie wspominając już nawet o Słoweńcach, nie mogą się czymś takim pochwalić. Kamil, Piotr i Dawid dali nam tej zimy mnóstwo radości i wzruszeń

Tym czwartym jest Jakub Wolny, który najpierw wdarł się do kadry A, potem do składu na konkursy drużynowe, a potem do szerokiej czołówki Pucharu Świata. Szczególnie końcówkę sezonu miał świetną. Moje bielskie serce pęczniało z dumy, gdy raz za razem bił rekordy życiowe. Jego 328 punktów i skoki w drużynówkach to solidny wkład w ten sukces. 

... bo puchar do nas należy! Nie damy nikomu...

Dlaczego więc, skoro jest tak dobrze, to trudno sporej liczbie kibiców uznać ten sezon za zwycięski? A no z tego powodu, że zwycięstw było trochę mało. Trzy wiktorie w pucharze, plus złoty medal w Seefeld. To jednak nie jakaś wyjątkowa niemożność zwyciężania, ale fantastyczna forma Smoka spowodowała taki bilans. Popatrzmy na inne kraje. Austria - cztery zwycięstwa. Niemcy - trzy. Norwegia i Słowenia - po dwa. Tyle zostawił do podziału neojapończyk.

Skoki narciarskie to sport indywidualny, nie drużynowy. Fajne te drużynówki, kolorytu dodają, wprowadzają pewne urozmaicenie. Ale kto pamięta zwycięzcę Pucharu Narodów w 2001 roku? A zwycięzcę Pucharu Świata? No właśnie. Skoki to nie hokej, nie kopana i nie szczypiorniak. Zapamiętuje się jednostki bo skoczek leci sam. Choć były już próby...  Ale póki co, dopingujemy przede wszystkim jednostki. 

Przyjrzyjmy się więc tej jednostce, która zdominowała ten sezon. Puchar Świata, Puchar Świata w Lotach, Turniej Czterech Skoczni (wszystkie cztery konkursy), Willingen Five, Raw Air oraz Planica 7. Trzynaście zwycięstw, 21 podiów. Jeśli chodzi o liczbę zdobytych punktów (2085), to lepszy był tylko Peter Prevc w sezonie 2015/2016 - 2303. Gregor Schlierenzauer w sezonie 2008/2009 zdobył 2083, ale odbyło się wtedy tylko 26 indywidualnych konkursów. Smok miał ich aż 28, co daje średnią 74,4 pkt. na konkurs, przy średniej Austriaka wynoszącej 80 pkt. Jeśli chodzi o przewagę nad drugim skoczkiem, to wyniosła 736 punktów i tylko Peter Prevc w sezonie 2015/2016 miał większą, czyli 813 punktów (biorąc pod uwagę zasady punktacji wprowadzone w sezonie 1993/1994).

Co z tego Ryouyu jeszcze wyrośnie? Póki co, jego kariera najbardziej przypomina karierę Martina Schmitta. Schmitt królował na skoczniach przez dwa sezony a w trzecim stoczył zaciety bój z Adamem Małyszem. I choć ostatecznie Puchar wywalczył Polak, to jednak Niemiec odcisnął na nim swoje piętno sześcioma pucharowymi zwycięstwami i medalem w Lahti. W późniejszych latach też miał kilka udanych sezonów i zakończył karierę w panteonie skoczków narciarskich. Czy Japończyk pójdzie drogą Schmitta, czy może raczej Nieminena? Którą by nie poszedł, już jest sportowcem o wybitnych osiągnięciach. W jednym sezonie zdobył więcej, niż wielu dobrych skoczków przez całą karierę. 

Neojapończyk latał tej zimy w innej lidze.

Wróćmy teraz na nasze poletko. Co to się porobiło tej zimy. Okazało się, że jesteśmy też potegą w lotach narciarskich. W pierwszej dziesiątce klasyfikacji lotów uplasowali się Piotr, Dawid i Kamil. Jakub był jedenasty. A jak spisali się czterej najlepsi Norwegowie i czterej najlepsi Słoweńcy, czyli przedstawiciele narodów tradycyjnie uważanych za wybitnych lotników? Forfang dziewiąty, Johansson dwunasty, Tande szesnasty a Granerud dwudziesty czwarty. Domen był czwarty, Zajc szósty, Semenič piętnasty a Peter dwudziesty piąty. 

Przyjrzyjmy się teraz z bliska Jakubowi Wolnemu na mamutach. Można to oczywiście wytłumaczyć tym, że były mistrz świata juniorów miał po prostu dobrą końcówkę sezonu, a trzy ostatnie konkursy były lotami. Ale jednak warto odnotować fakt, że Kuba na mamutach zdobył 155 ze swoich 328 punktów. Co daje 47,2%. Zaznaczmy, że na mamutach odbyło się 6 z 35 konkursów. Co daje nam z grubsza 17%. Taki odsetek punktów zdobytych w lotach oznaczałby, że zawodnik ani nie ma specjalnego drygu do lotów ani nie jest w tym temacie upośledzony. Nie przeprowadzałem szczegółowych analiz całej stawki, bo szkoda mi było czasu, ale porównałem wynik Jakuba z kilkoma zawodnikami, którzy sa uznawani za lotników. Stjernen mi odpadł, jako że zakończył karierę na półmetku tej rywalizacji, a branie pod uwagę tylko trzech konkursów na mamutach z zasady byłoby mało miarodajne. Wziąłem na tapet modszego z Prevców, Forfanga i Johanssona. Prevc - 271 z 542 co daje równiutkie 50%. A więc tylko troszkę lepiej od Polaka. Ale już Forfang - 200 z 892 to - 22,4%. Lepiej niż te przeciętne 17%, ale dużo gorzej od Wolnego. A Johansson? Może odwrotnie niż Wolny - pod koniec sezonu właśnie spuchł, ale jednak przytoczmy, że 136 z 974 to jedynie 13,9%. Główny wniosek z tego wysnuwam taki, że Kuba ma talent do latania i jeśli nadal będzie się nam tak pięknie rozwijał, to kto wie, co chłopak zrobi na czempionacie lotów w Planicy...

Hej sokoły!

Podsumujmy teraz ten sezon okiem Samozwańczego Autorytetu:

Zawodnik sezonu: Ryōyū Kobayashi
Odkrycie sezonu: Timi Zajc
Największy Kozak Sezonu: Tu konkurencja była ostra. Ostatecznie wygrał Marius Lindvik przed Thomasem Markengiem, Sabirżanem Muminovem i Tomášem Vančurą. Serio. Trzy upadki w dwa tygodnie a chłopak po trzecim ociera krew z podbródka, skacze na mamucie i się do konkursu kwalifikuje - jak gdyby nigdy nic. Jakby go na następny dzień do łóżka nie przywiązali, pewnie i w konkursie by skakał i życiówkę pobił. Szacun Marius.
Najbardziej zaskakujący moment sezonu: Ryōyū Kobayashi wygrywa wszystkie cztery konkursy TCS.
Najradośniejszy moment sezonu: Dawid Kubacki mistrzem a Kamil Stoch wicemistrzem świata w Seefeld.
Najsmutniejszy moment sezonu: wywiad Stefana Huli po drużynówce w Innsbrucku.
Najśmieszniejszy moment sezonu: druga seria w Seefeld.
Najbardziej wkurzający moment sezonu: druga seria w Seefeld.
Najbardziej emocjonujący moment sezonu - druga seria w Seefeld.
Największy facepalm sezonu: Kamil nie awansuje do drugiej serii w Zakopanem.
Najbardziej mistyczny moment sezonu: Piotr Żyła czwarty cztery razy z rzędu.
Najnudniejszy moment sezonu: weekend w Titisee-Neustadt.
Najbardziej wzruszający moment sezonu: córeczka Roberta Kranjca machająca chorągiewką w Planicy. Na drugim miejscu radość Szwajcarów po zdobyciu brązu przez Peiera w Innsbrucku.
Innowacja sezonu - siatka przeciwnartowa z dołu skoczni w Innsbrucku.

- Ja dalej nie wierzę, a Ty? - Stary, ja nawet nie kontaktuję co Ty do mnie mówisz...

Odkryliśmy nowe prawdy w tej zimy. Okazuje się, że podczas konkursu o medal mś najlepszym miejscem, z którego się atakuje przed druga serią, jest miejsce 27. A jeśli chodzi o puchar świata, to można go zdobyć zajmując rok wcześniej miejsce 24. w klasyfikacji generalnej. Kto był 24. tej zimy? Simon Ammann. Nie, sorry Simon, nie wpasowujesz się w profil. To musi być ktoś młody, bez większych sukcesów, ale utalentowany i obiecujący. Kto tam jest najbliżej? Na 23. Yukiya Satō. Czemu nie, profil pasuje. Ale drugi Japończyk z rzędu? Mało prawdopodobne, na mój nos to raczej nie. Na 22. jest Jakub Wolny. O! Czemu nie? Mi tam pasuje.

Co jeszcze warto wspomnieć? Może doprecyzujmy z tym mistycyzmem, że Piotr Żyła nadrobił statystyczne braki z okresu całej kariery. Przez całe życie unikał jak ognia czwartych miejsc. Tej zimy go wreszcie dopadły. Wszystkie zaległe. Poza tymi czterema z rzędu, końcówkę sezonu też mu sponsorowała cyferka "4". Czwarty w finałowym konkursie, czwarty w Planica 7, czwarty w klasyfikacji generalnej. Na osłodę jednak wywalczył sobie trzecie miejsce w konkursie piątkowym i trzecie miejsce w Pucharze Świata w Lotach 2018/2019. Kolejne trofeum dla Piotra, kolejne trofeum dla Polski.

Moi znakomity kolega z redakcji - Adam Bucholz wyliczył wszystkie trofea zdobyte przez Polaków za kadencji Stefana Horngachera w tym artykule, więc nie będę tego dublował. Lista jest dłuższa nawet niż ta kolejnych rekordów życiowych bitych przez Timiego Zajca i Jakuba Wolnego na Letalnicy. Lista jest dłuższa, niż lista przedświatecznych zakupów zakupoholika. Lista jest dłuższa nawet niż... aaa dobra, wiecie o co chodzi. Zarąbiście długa. Szkoda, że kadencja nie była dłuższa. Trzy lata to jednak okres stosunkowo krótki, jak na trenera odnoszącego sukcesy. Z tego blisko jedna trzecia przypadła na spekulacje, czy Horn odejdzie czy zostanie, a jedna szósta na spekulacje tak intensywne, że mało który inny temat był tak grzany przez media sportowe tej zimy.

Coś się kończy...

W materii tej powiedziano i napisano już chyba wszystko, więc moje zdanie na ten temat wyrażę w sposób krótki i zwięzły (całkiem nie w swoim stylu). Zachowaliśmy się wobec trenera znacznie bardziej elegancko, przekazując mu na własność Kryształową Kulę za  puchar narodów, niż on wobec nas. Jakiekolwiek były przyczyny tej austriacko-polsko-niemieckiej telenoweli. Ale jednak ja zapamiętam Horna przede wszystkim jako tego, który wywindował polskie skoki na sam szczyt i sprawił tyle radości, co Święty Mikołaj. Daj nam Panie Boże przez kolejne trzy lata choć połowę tego, co przez trzy poprzednie, a będę zadowolony.

Co nie oznacza, że skazuję misję Michala Doležala na niepowodzenie. Asystenci przejmujący kadry po swoich byłych szefach mają zawsze jedną poważną zaletę i jedną poważną wadę. Zaletą jest dobra znajomość ludzi, z którymi będą pracować. Oznacza to, że nie muszą się wdrażać w nic, poza kilkoma nowymi obowiązkami i odpowiedzialnością za całokształt. Wadą jest brak doświadczenia w byciu szefem. Oczywiście ta wada wcale nie musi być poważną przeszkodą. Doskonałym tego przykładem był Horngacher, który przecież przed pracą w Polsce nigdy nie był trenerem żadnej kadry A. I sprawdził się w tej roli znakomicie. 

Dodo szefem Orłów. Brzmi jak ornitologiczny żart. Co my w ogóle wiemy o dodo? Niewiele, bo wymarł ponad 300 lat temu, ale uczeni sa pewni, że był nielotem. A co wiemy o Dodo? O, to już całkiem sporo. Wiemy, że jest multifunkcjonalny, konkretny, wymagający i zna się na sprzęcie, szczególnie kombinezonach. Wiemy, że zna się z Angeliną Jolie lepiej, niż Marek Belka z Jennifer Lopez. Wiemy, że zna metody Horngachera. I zna skoczków i sztab, z którym będzie pracował. Co zrobi z tym całym potencjałem - będziemy już wiedzieć mniej więcej za rok. Czyli za chwilę.

...coś się zaczyna.

A teraz czas na ciekawostkę od czapy. Przeglądając sobie klasyfikację generalną pś z sezonu 1992/1993, znalazłem wśród walczących wtedy o punkty skoczków, następujących aktualnych bądź byłych już trenerów: Stefana Horngachera, Heinza Kuttina, Matjaža Zupana, Alexandra Pointnera, Janne Väätäinena, Wernera Schustera, Roberto Cecona oraz Alexandra Stöckla. A także Noriakiego Kasai. Japończyk, który zakończył właśnie swoją 31. (!) edycję pucharu świata, zapowiedział, że zamierza skakać do Igrzysk Olimpijskich w Pekinie. Będzie miał wtedy 50 lat. 

Tabelkujemy!

Czołówka PŚ 2018/2019
Lp zawodnik kraj pkt. strata1 strata2
1 Ryoyou Kobayashi Japonia 2085 0 0
2 Stefan Kraft Austria 1349 736 736
3 Kamil Stoch Polska 1288 797 61
4 Piotr Żyła Polska 1131 954 157
5 Dawid Kubacki Polska 988 1097 143
6 Robert Johansson Norwegia 974 1111 14
7 Markus Eisenbichler Niemcy 937 1148 37
8 Johann Andre Forfang Norwegia 892 1193 45
9 Timi Zajc Słowenia 833 1252 59
10 Karl Geiger Niemcy 765 1320 68

Dominację Smoka widać jak na dłoni. Ponad dwa tysiące punktów. Piąty zawodnik nie zdobył nawet tysiąca. Za rok marzy mi się zacięta walka trzech skoczków do samego finału. Mogą być nawet Smok, Kraft i Kamil. Taki rewanżyk. Mogą też być Piotr, Dawid i Jakub. Wcale bym nie płakał.

Poczet Zwycięzców 2018/2019
Lp zawodnik kraj liczba wPŚ
1 Ryoyu Kobayashi Japonia 13 1
2 Stefan Kraft Austria 4 2
3 Kamil Stoch Polska 2 3
4 Karl Geiger Niemcy 2 10
5 Dawid Kubacki Polska 1 5
6 Robert Johansson Norwegia 1 6
7 Marcus Eisenbichler Niemcy 1 7
8 Johann Andre Forfang Norwegia 1 8
9 Timi Zajc Słowenia 1 9
10 Jewgienij Klimow Rosja 1 13
11 Domen Prevc Słowenia 1 15

Smok zgarnął 13 zwycięstw, zostawiając wszystkim innym zawodnikom do podziału tylko 15. Więcej miał tylko Peter Prevc trzy lata temu. 13 konkursów na 27 rozegranych wygrał też 10 lat temu Gregor Schlierenzauer. W tym sezonie było ich 28, więc wynik Japończyka jest trzecim w historii.

 

Poczet Podiumowiczów 2018/2019
Lp zawodnik kraj 1 2 3 suma wPŚ
1 Ryoyu Kobayashi Japonia 13 3 5 21 1
2 Stefan Kraft Austria 4 3 5 12 2
3 Kamil Stoch Polska 2 3 4 9 3
4 Karl Geiger Niemcy 2 0 0 2 10
5 Marcus Eisenbichler Niemcy 1 4 2 7 7
6 Dawid Kubacki Polska 1 3 2 6 5
7 Robert Johansson Norwegia 1 3 1 5 6
8 Johann Andre Forfang Norwegia 1 1 0 2 8
9 Timi Zajc Słowenia 1 1 0 2 9
10 Jewgienij Klimow Rosja 1 1 0 2 12
11 Domen Prevc Słowenia 1 1 0 2 13
12 Piotr Żyła Polska 0 3 4 7 4
13 Andreas Stjernen Norwegia 0 1 1 2 19
14 Stephan Leyhe Niemcy 0 1 0 1 11
15 Andreas Wellinger Niemcy 0 1 0 1 18
16 Daniel Huber Austria 0 0 1 1 16
17 Yukiya Sato Japonia 0 0 1 1 23
18 Peter Prevc Słowenia 0 0 1 1 29

Jak ja trzymałem kciuki za Piotrka, żeby wygrał choć jeden konkurs. Trudno. Za rok też jest zima.

Polacy 2018.2019
Lp zawodnik pkt. wPŚ kadra
1 Stoch Kamil 1288 3 A
2 Piotr Żyła 1131 4 A
3 Dawid Kubacki 988 6 A
4 Jakub Wolny 328 23 A
5 Stefan Hula 69 39 A
6 Maciej Kot 25 47 A
7 Paweł Wąsek 4 67 B

Tylko siedmiu punktujących. No cóż. Nikt nie ma wątpliwości, że trzeba odbudować zaplecze. 

Bracia 2018/2019
Lp bracia kraj pkt.
1 Kobayashi Japonia 2420
2 Prevc Słowenia 721
3 Huber Austria 413
4 Bresadola Włochy 0

Korciło mnie trochę, by do tabelki włączyć Kotów i Forfangów, no ale jednak Jakub i Daniel pokończyli kariery. 

Plastikowa Kulka 2018/2019
Lp zawodnik kraj liczba wPŚ
1 Mackenzie Boyd-Clowes Kanada 17 51
2 Stefan Hula Polska 13.4 40
3 Anders Fannemel Norwegia 10 36
4 Richard Freitag Niemcy 8.1 21
5 Alex Insam Włochy 8 65
6 Jarko Maatta Finlandia 7 73
7 Viktor Potasek Czechy 7 42
8 Naoki Nakamura Japonia 6 39
9 Daiki Ito Japonia 6 32
10 Kilian Peier Szwajcaria 6 17
11 Michaił Nazarow Rosja 5 77
12 Eetu Nousiainen Finlandia 5 67
13 Čestmír Kožíšek Czechy 5 61
13 Tilen Bartol Słowenia 5 61
15 Severin Freund Niemcy 5 57
16 Žiga Jelar Słowenia 5 54
17 Clemens Aigner Austria 5 45
18 Robin Pedersen Norwegia 5 41
19 Jan Hoerl Austria 5 43
20 Constantin Schmid Niemcy 5 38
21 Władimir Zografski Bułgaria 5 33
22 Manuel Fettner Austria 5 31
23 Andreas Wellinger Niemcy 5 18
24 Daniel Huber Austria 5 16
25 Jewgienij Klimow Rosja 5 12
26 Noriaki Kasai Japonia 3 37

W związku z zapytaniami o zasady, wklejam je poniżej.

1. W klasyfikacji generalnej Plastikowej Kulki zostanie ujęty każdy skoczek, który:

a. zajmie 31. w konkursie

b. zajmie trzy razy z rzędu miesjce 32. w konkursie

c. zajmie trzy razy z rzędu miejsce 51. w kwalifikacjach (41. w przypadku lotów)

2. Od tego momentu skoczek który spełnił warunki będzie otrzymywał:

5 punktów za miejsce 31. w konkursie (wliczając to, którym spełnił warunek)

2 punkty za miejsce 51. w kwalifikacjach (41. w lotach; wliczając te, którymi spełnił warunek)

1 punkt za miejsce 32. w konkursie (wliczając te, którymi spełnił warunek)

3. Punkty będą naliczone również wstecz, a więc za wszystkie miejsca 31. i 32. w konkursie oraz 51. w kwalifikacjach (41. w lotach) które odbyły się zanim skoczek spełnił warunek

4. W przypadku awansu do drugiej serii 31 skoczków, za zajęcie 31. miejsca będzie przyznawano dodatkowo premia wysokości 3,1 punktu.

Na zakończenie sezonu o zwycięstwie będzie decydowała liczba punktów a w wypadku równej liczby punktów niższe miejsce w klasyfikacji generalnej PŚ.

W związku z zapytaniami, dlaczego te zasady są tak pokręcone, odpowiadam - bo to ja je wymyśliłem.

W związku z zapytaniami, jak wpadłem na tak genialny pomysł, odpowiadam - to nie ja na niego wpadłem, ja go tylko twórczo rozwinąłem.

W związku z zapytaniami o oficjalne wręcznie, odpowiadam, że podobnie jak poprzednimi laty (czasami) triumfartor zgodził się ją przyjąć. Mackenzie is cool as a cucumber. Myślę, że okazja się nadarzy. Aczkolwiek nieprędko.

W zwiazku z zapytaniami o to, jak dojść na dworzec, odpowiadam - nie wiem, nietutejszy jestem.

Plastikowa Kulka drużynowo 2018/2019
Lp kraj pkt
1 Niemcy 23.1
2 Austria 20
3 Kanada 17
4 Japonia 15
4 Norwegia 15
6 Polska 13.4
7 Czechy 12
7 Finlandia 12
9 Słowenia 10
9 Rosja 10
11 Szwajcaria 6
12 Włochy 5
12 Bułgaria 5

Jak widać w powyższej tabelce - drużynową Plastikową Kulkę zgarnęli Niemcy, dzięki bonusowi Freitaga wyprzedzając Austriaków. Drużynowych PK jednak wręczać nie będę, bo raz że jakbym tak drużynom wręczał, to by się córeczka nie miała czym bawić i a żona wilkiem na mnie patrzy że tatuś dzieciom zabawki podkrada.



Cytat zupełnie na temat: "I want to thank my colleagues, I want to thank my sztab, thank you, dziękuję bardzo" Stefan Horngacher

Cytat zupełnie nie ma temat:
"Z ciemności wyrwany do światła leć
wyrwani z otchłani zerwali sieć"
Luxtorpeda

I to by było na tyle w temacie zimy, która zostaje już coraz dalej za nami. Nie napiszę tym razem, jakie dwie rzeczy są pewne w przyszłości. Napiszę, czego komu życzę przyszłej zimy.
Michalowi Doležalowi - by nie porównywano go ze Stefanem Horngacherem. A jeśli już ktoś będzie - to by porównania wypadały korzystnie.
Kamilowi Stochowi - by w pucharze świata wygrał sześć konkursów a w Planicy zdobył złoty medal.
Piotrowi Żyle - by wygrał co najmniej dwa pucharowe konkursy.
Dawidowi Kubackiemu - żeby miał sezon jeszcze lepszy od tego.
Jakubowi Wolnemu - żeby podwoił swój dorobek punktowy w PŚ i stanął na podium.
Stefanowi Huli - by zdobył indywidualny medal w Planicy.
Maćkowi Kotowi - by pokazał, że nie zapomniał jak to jest być zawodnikiem ścisłej światowej elity.
Pawłowi Wąskowi - by udowodnił, że Horngacher słusznie na niego stawiał.
Olkowi Zniszczołowi - by pokazał w pełni swój talent i regularnie punktował w pucharze świata.
Całmu sztabowi i drużynie w całości - by za rok o tej porze byli zadowoleni z samych siebie.
Stefanowi Horngacherowi - mnóstwa sukcesów: drugiego miejsca w pucharze narodów, wielu drugich miejsc w konkursach i srebrnych medali w Planicy.

Żadna z tych rzeczy nie jest pewna. Ale czy właśnie to nie jest piękne w sporcie?

***

Felieton jest z założenia tekstem subiektywnym i wyraża osobistą opinię autora, nie stanowiąc oficjalnego stanowiska redakcji. Przed przeczytaniem tekstu zapoznaj się z treścią oświadczenia dołączonego do artykułu, bądź skonsultuj się ze słownikiem i satyrykiem, gdyż teksty z cyklu "Okiem Samozwańczego Autorytetu" stosowane bez poczucia humoru zagrażają Twojemu życiu lub zdrowiu. Podmiot odpowiedzialny - Marcin Hetnał, skijumping.pl. Przeciwwskazania - nadwrażliwość na stosowanie językowych ozdobników i żartowanie sobie z innych lub siebie. Nieumiejętność odczytywania ironii. Nadkwasota. Zrzędliwość. Złośliwość. Przewlekłe ponuractwo. Funkcjonalny i wtórny analfabetyzm. Działania niepożądane: głupie komentarze i wytykanie literówek. Działania pożądane - mądre komentarze, wytykanie błędów merytorycznych i podawanie ciekawostek zainspirowanych tekstem. Kamil Stoch ostrzega - nie czytanie felietonów Samozwańczego Autorytetu grozi poważnymi brakami wiedzy powszechnej jak i szczegółowej o skokach.


Marcin Hetnał, źródło: Informacja własna
oglądalność: (11423) komentarze: (112)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • MarcinBB redaktor
    @ann81

    Dziękuję i wezmę sobie do serca, choć obawiam się, że stary nawyk trudno będzie wykorzenić. Czego to się człowiek nie dowie tuż przed czterdziestką...

  • tomekruchala@autograf.pl początkujący
    Witam

    Coś czuję ze następny sezon będzie obfitował w dobre wyniki naszych skoczków. Nie wiem dlaczego ale mam takie przeczucie. Dobrym ruchem można nazwać zatrudnienie Michala Doleżala na stanowisko trenera. On był przy Horngacherze przez cały czas od trzech sezonów i na pewno pójdzie w jego ślady. Oby tylko jeszcze znaleźli się jacyś młodzi, wybitni zawodnicy to bedzie super.

  • ann81 weteran
    Bardzo mnie cieszy

    ... że felieton, mimo przeciwności losu, jednak się pojawił :) Miło było wrócić do niedawnych momentów Pucharu Świata. Teraz wydaje się to jak sen lub wspomnienie. Jak mnie ktoś za kilka lat zapyta, co pamiętam z sezonu 18/19, z pewnością będzie to dominacja Ryoyu i szalony konkurs w Seefeld. Reszta faktów się raczej rozmyje.

    PS Samozwańczy Autorytecie, analizując pewien temat, wziąć można go na tapet (stół do obrad), nie na tapetę. Ostatnio mocno zwracam uwagę na ten błąd, więc przykuł moją uwagę. A myślę, że poprawna wersja jest warta zapamiętania :)

  • Mati87 weteran
    @piotr90

    co do piłki nożnej to uważam, że łatwiej tam przewidywać wyniki niż w skokach. Jeśli wiesz, że Polska gra ze słabszym rywalem to należy spodziewać się wygranej. Np. tak jak eliminacjach do Euro 2020 gdzie mamy słaba grupę i trudno spodziewać się, że ją przegramy i nie awansujemy. Ostatnio gramy słabe mecze a i tak je wygrywamy ale nikogo to nie dziwi bo rywale w grupie są słabi. Jedynie co dziwi to, że my gramy prawie na tym samym poziomie co oni mimo, że w rankingu FIFA jesteśmy znacznie wyżej niż oni. Co innego jeśli w meczu spotykają się dwie drużyny na tym samym poziomie to wtedy niewiadomo ale tak jest w każdej dyscyplinie.

  • Mati87 weteran
    @piotr90

    ja to rozumiem ale w przypadku Huli logika wskazuje raczej na to, że już pewnego poziomu nie przeskoczy. Owszem może zrobi postęp w porównaniu do minionego sezonu ale też nie ma co się czarować: taki sezon jak 17/18 będzie mu ciężko powtórzyć. To nie jest zawodnik, który może w każdej chwili odpalić. Oby tylko miał formę na stałe punktowanie to już będzie coś a jego ewentualne podia to raczej sfera marzeń kibiców. Jeśli się to mu uda to będzie to raczej zaskoczenia aniżeli coś, co wynika z logiki.

  • piotr90 stały bywalec
    @Mati87

    MOja logika po prostu polega na tym, ze skoki sa łatwiejsze niż piłka nożna i łatwo jest logicznie pomyśleć. W piłce nożnej nie wiesz czy Polska wygra ze słabszym od siebie teoretycznie drużyną ,ale w skokach wszystko jest możliwe. A kibicuje słabszym i też licze ,że któryś odpali z tych podobiecznych. Denerwuje mnie jedno, ze mowi się często talent,a co się dzieje z tymi talentami co kończą karierę ;) Oczywiście talent musi być i też pomaga w sporcie.

    Po prostu wiesz nie wiem jak Ci to wytłumaczyć z tą logiką.Pewne schematy się powtarzają. Ostatnio nie ma zawodnika, który by dominował i wygrawłby kulę kryształowe kilka razy z rzędu.

  • Mati87 weteran
    @piotr90

    Akurat wydaje mi się, że Dolezal może sobie z nimi poradzić i to chyba był najlepszy kandydat na następcę Horngachera więc sądzę, że stać go na sukcesy z tą kadrą.

  • Mati87 weteran
    @piotr90

    Żyła w swoim najlepszym sezonie nic nie wygrał. Natomiast Hula w swoim najlepszym sezonie nie stanął nawet na podium. Pomijając te fakty, nie mam nic przeciwko, że kibicujesz słabszym. Jak już napisałem chodziło mi tylko o tą wspomnianą przez ciebie logikę. Poza tym rozumiem twoje nastawienie i super, że tak wierzysz i kibicujesz.

  • piotr90 stały bywalec
    @Mati87

    ok. jasne

    Wiem, że szanujesz spoko.
    zedytowałem ;).
    pozdrawiam.

  • Mati87 weteran
    @piotr90

    a w którym momencie napisałem coś co uznałeś za brak szacunku? Szanuje twoje zdanie i jak chcesz wierzyć w Hule to sobie wierz, Mi chodziło tylko, że napisałeś, że oceniasz to z punktu widzenia logiki a mi sie wydaje, że bardziej w tej kwestii myślisz "sercem kibica" niż logiką. Tyle. Jednak to nie oznacza, że nie szanuje twojej opinii.

  • piotr90 stały bywalec

    Ja wiem, ze są sesony chude i po takich zawsze cos się wydarzy, a w dodatku przyszedł Czech, więc nie wiem czy on jest stani udźwignąć ich formę, ale wierzę w ich :)

    Tak samo ludzie nie wierzą w Brzęczka, ja mogę nie wierzyć ,że Żyła da radę :).

  • piotr90 stały bywalec
    @Mati87

    ale co Ty tak mnie ciągniesz za język i łapiesz moje każde słowo
    Ja wierzę słabszych, Stefan jeszcze nie miał okazji skakać tak równo. Jeśli Żyła się skupi na skokach,a nie na swoim humorze to będzie w porządku. Bo wierzę Żyłę, ale chciałbym żeby słabsi również pokazali się z dobrej strony.
    Jakoś swoim najlepszym sezonie Żyła nie wygrał, więc to też jest powód do tego. Ma 32 lata i stracił przez całą kariere swoje najlepsze lata, bo wtedy miał szanse osiągnąc ten szczyt kiedy walczył z dojazdem swoim i swoją pozycją.

    Stefan Hula po pierwszym sezonie pod wodzą Stefana był bliski podium ,bo miał 4 miejsce i nawet był bliski medalu olimpijskiego.

  • Mati87 weteran
    @piotr90

    skoro twierdzisz, że Hula ma ostatnią szansę na sezon podobny do 17/18 to dlaczego wątpisz w Żyłę, który ma więcej podiów i osiągnięć niż Hula. Ja większe szanse daje Żyle bo wg mnie ma większy potencjał a Stefek już pewnego poziomu raczej nie przeskoczy - zwłaszcza takiego, który daje podia.

  • piotr90 stały bywalec
    @Mati87

    no to właśnie będzie miał problem. I super , że młodych postawi., jeśli mu nie wyjdzie to zwracam honor i liczę na młodych żeby ktoś skoczył na podium i przeniósł to z pucharu kontynentalnego. Huli to ostatni sezon gdzie ma jeszcze taką możliwości w przypadku Kota liczę jeszcze na zwycięstwa.

    Tylko ,że Żyła nie wiem czy przypadkiem nie osiągnał swojego juz najlepszego poziomu, jeśli chodzi o skoki i punktowanie ,bo jednak Żyła to nie jest Stoch. Żyła dopiero ma taki swój pierwszy sezon powyżej 1000 punktów, miał wcześniej dobre sezobny, nawet jak wygrał konkurs to tam ten sezon nie był taki super jak ten ostatnio, ale wierzę ,ze będzie podobny sezon.

  • Mati87 weteran
    @piotr90

    ale Hula wg mnie nie ma takiego potencjału jak Żyła a do Stocha nie będę go nawet porównywał bo to zupełnie inna bajka. Stoch to mistrz i w każdym wieku może odpalić.Natomiast Żyła od kilku sezonów skacze lepiej niż Hula i ma większy potencjał niż Stefan, który nie osiągnie już raczej takiego poziomu jak w sezonie 17/18 więc nie liczę na podia u niego. Juz w tym sezonie miał problemy z punktowaniem a z tego co mówił Dolezal w wywiadzie wynika, że będzie stawiał teraz na młodych więc jak Hula szybko się nie poprawi to może w jego miejsce wskoczyc ktoś z młodszych zawodników z kadry B.

  • piotr90 stały bywalec
    @Mati87

    Stefan Hula pokazał przede wszystkim to jak prowadził podczas olimpiady i w Zakopanem.

    Sam widzisz jak wierzysz w Stocha czy Żyłę, to ja wierzę w Stefana Hulę ;)>

    Po prostu po takich super sezonach zawsze przychodzi sezon chudy. W przypadku mistrzów wiadomo ,ze moze byc inaczej.

  • FunFact weteran
    Skoki, które zostaną zapamietane

    Kilka skoków z tego sezonu, które ja, z całą pewnością, zapamiętam na długo.

    https://youtu.be/w_mQXuEl0Kk - Ryoyu Kobayashi, Kuusamo, 147,5 m

    https://youtu.be/qDQC2z4lBTY - Ryoyu Kobayashi, Innsbruck, 136,5 m

    https://youtu.be/yA8OM94nzSk Ryoyu Kobayashi, Predazzo, 136 m

    https://youtu.be/pu5RoL9UR90 Kamil Stoch, Sapporo, 148,5 m

    https://youtu.be/9JJbeDTYM2c Robert Johansson, Oslo, 144 m

    https://youtu.be/VFWsM-vodx0 Ryoyu Kobayashi, Planica, 252 m

    Gdybym miał jednak wybrać moment, który zaszokował mnie najbardziej, to zdecydowanie był nim lot Ryoyu w Ruce: 2 (szeroko rozstawione) belki niżej, skracany w powietrzu, o szalenie wysokiej paraboli, wyrównujący rekord skoczni. Umysłowy orgazm, który zagwarantował mi wówczas Kobayashi, będzie świetnym wspomnieniem tego sezonu.

    Natomiast skok z Predazzo, nie tak imponujący jak reszta, jednak jego wykonanie - na moje kibicowskie oko - było jednym z najlepszych w historii. Płynność z jaką go wykonał jest absolutnie oszałamiająca. I fakt, że cała stwaka męczyła się z przekroczeniem punktu K, a Japończyk wyrównał wówczas rekord skoczni, oddaje najlepiej jak dobra musiała być owa próba.

    Lot Stocha zasłużył natomiast na miano najszaleńszego - tak wyraźnie skoczni nikt inny nie przeskoczył. 108,4 % rozmiaru Okurayamy uzyskane w tej próbie robi wrażenie.

  • tik_tak stały bywalec

    W sezonie 08/09 konkursów indywidualnych było 27 a nie 26, więc średnia Schlierenzauera to 77,1 pkt. na konkurs.

  • nicoz weteran
    Czekam na Nowy sezon

    Jest pewna prawidłowość felietonów Samozwańczego Autorytetu. Felieton jest tym lepszy im wcześniej po wydarzeniach się pojawia. Na to podsumowanie sezonu czekano za długo a ja już przestałam czekać i szukać felietonu. W nowej odsłonie portalu można nawet przegapić jakiś felieton bo szybko znika z trzech pierwszych miejsc. Utkwiło mi tylko jedno zdanie z końcówką „ a potem - pustka” . Z trudem przebrnęłam przez monotonny tekst a potem przez wiele tabelek w felietonie i komentarzach. Tabelki jak tabelki nawet bardzo ciekawe usypiają bez dodatkowego komentarza. A tak podobały mi się wszystkie poprzednie w minionym sezonie felietony i komentarze. Teraz pustka a felieton byłby bardzo dobry 2 tygodnie temu.

  • Mati87 weteran
    @Mluki

    co do szlema Stocha i Kobayashiego to nie ma co się przejmować. Nikt nie zabierze Stochowi tego, że to on jako 2. w historii zdobył szlema TCS ani tego, że to on a nie RK "złamał" klątwę Hannawalda. Wystarczy spojrzeć jak świat interesował się TCS w 2018 a w 2019. Rok temu media zastanawiały się czy wgl można wygrać 4/4 w obecnych czasach czy jest to niewykonalne i to Stoch pokazał, że to jest do zrobienia. Natomiast w przypadku RK nie widziałem takiej presji ze strony mediów światowych jak w przypadku Stocha. I nie chodzi tu oto, że to był Polak tylko raczej oto, że każdy zastanawiał się czy można tego dokonać. Szlem Kobayashiego nie zrobił chyba aż takiego wrażenia bo taka sytuacja miała miejsce juz rok temu. Nikt nie zabierze nigdy Hannawaldowi tego, że dokonał tego jako 1. ani Stochowi tego, że to on pokazał po wielu latach, ze nadal można wygrać 4/4 a nam kibicom nie zabierze satysfakcji, że to nasz zawodnik pokonał o wiele większą presję niż miał RK w tym roku. Klimat i zainteresowanie świata TCS 2018 a 2019 (mimo ze oba turnieje zakończyły się szlemem) jest dla mnie kompletnie inny i wychodzi na korzyść Stocha.

  • Mati87 weteran
    @Mluki

    no to ci powiem, że wg mnie RK nie przebił sezonu 17/18 Stocha. Zabrakło mu medalu na najważniejszej imprezie czyli MS. Stoch zdobył złoto na IO a RK się to nie udało. W przypadku obu zawodników możemy mówić, że jeden z konkursów na IO/MS był dla nich nie do końca sprawiedliwy ale mieli drugi konkurs gdzie warunki były całkowicie obiektywne. Stoch zdobył złoto IO (obalając tezę, że zwycięzca TCS nie zdobywa medalu na IO) a RK w Insbrucku nie zdobył nawet brązu mimo, że był w bardzo dobrej formie. Dla mnie to psuje trochę całe wrażenie jego bardzo dobrego sezonu.

  • Mati87 weteran
    @Pavel

    a czemu ci Dolezal nie odpowiada? Lepiej, że on bo jakby wzieli kogoś zupełnie nowego to zanim ten ktoś poznałby zawodników i zdobyłby ich zaufanie to mogłoby dużo czasu potrwać. Poza tym on był "prawą ręką" Horngachera, który sam wielkrotnie go chwalił więc widać to fachowiec.

  • Mati87 weteran
    @piotr90

    z całym szacunkiem ale na czym opierasz logikę, twierdząc, że Hula może wywalczyć podium? Bo mi się wydaje, że on już nie jest w stanie zaliczyć takiego sezonu jak 17/18 kiedy to było stać go na podia.

    Co do dalszej dominacji RK to nie byłbym tego taki pewien. W tym sezonie skakał na maxa i nie wiem czy będzie miał taką formę w kolejnym sezonie bo szczytu się ciężko broni. Kiedy Kraft dominował w końcówce sezonu 16/17 i wygrywał wszystko jak leci - 2 złota MS, MKK, KK i był w bardzo wysokiej formie, to większość widziała w nim już medalistę olimpijskiego w 2018 roku. Czas pokazał, że w kolejnym sezonie Kraft tej formy nie utrzymał a na IO się nie liczył. Nie ma pewności, że z RK też tak nie będzie. Może będzie w czołówce ale wątpię by miał formę na takie wygrywanie.

    Co do wieku naszej kadry to fakt, jest on już dojrzały ale czy najlepsze sezony mają za sobą? Tego nie wiemy. Żyła w wieku 32 lat zaliczył swój najlepszy jak dotychczas sezon więc nie wiemy na co go jeszcze może stać. Stoch wygrał wszystko w sezonie 17/18 ale wiadomo, że to Mistrz a tacy zawsze potrafią wrócić w wielkim stylu zwłaszcza, że w kolejnym sezonie może zdobyć złoto w lotach, którego mu brakuje w kolekcji. Miniony sezon był dla niego troche męczący ale nie ma co sądzić, że na więcej już go nie stać. Po sezonie 16/17 (gdzie w końcówce złapał chyba troche zadyszkę) też sądziłem, że dopadł go wiek i już nic więcej wielkiego nie osiągnie a okazało się, że w sezonie 17/18 wygrał wszystko co mógł i zdominował go kompletnie i do tego zdobył historycznego szlema w TCS jako 2. w historii. Zatem mogę tylko powiedzieć "nie można lekceważyć serca Mistrza".

  • Mati87 weteran
    @Pavel

    a czy Horngacher był w stanie tak szybko odstawiać zawodników ze swojej żelaznej "6"? Tak dobry trener a trzeba było czekać pół sezonu by w końcu wysłał Hule i Kota na treningi a potem samego Kota na PK. Dolezal asystent a Dolezal trener to mogą być dwie różne osoby i możemy się pozytywnie o tym przekonać.

  • Mati87 weteran

    zabrakło mi w artykule wyliczeń co do tego czy w tym sezonie PN zdobyło nam tylko 4 zawodników. To wielka rzecz, że mając tylko 4 zawodników udało się nam zdobyć PN podczas gdy inne nacje miały więcej "stałych" punktujących. Punkty Stocha, Żyły, Kubackiego i Wolnego z drużynówek i indywidualnych zawodów by starczyły na ten PN.

  • Mati87 weteran

    Hula i medal w lotach? Chyba marzenie...
    Najbardziej zaskakujący moment sezonu to dla mnie bez wątpienia 2. seria w Seefeld bo takiego zwrotu akcji nikt się chyba nie spodziewał. Szlem Kobayashiego nie wzbudzał chyba aż takiego zainteresowania jak szlem Stocha rok temu. Może dlatego, że Stoch przełamywał wtedy klątwę Hannawalda i każdy był ciekaw czy można tego dokonać.Natomiast w tym roku już takiej ekscytacji w świecie skoków nie było czuć co dało się zauważyć na zawodach w Bischofshofen.

  • MarcinBB redaktor
    @pawel95b

    Dziękuję, poprawione.

  • piotr90 stały bywalec
    @MarcinBB

    Wiem, wiem właśnie, ten Kot mnie po prostu martwi.

  • FunFact weteran
    @Wojciechowski

    Niestety nie mam. Ale zapiszę sobie i postaram się stworzyć, jeśli życie łaskawie trochę zwolni ;)

    Austriacy dość regularnie odpuszczali 1-2 weekendy w sezonie, więc ich serie nie wyglądają tak imponująco. Ammann, Kasai, Freund, Loitzl czy Małysz także zaliczali "przystanki" po drodze. Bardzo pobieżnie patrząc, Johansson może być na znakomitej drodze do zostania rekordzistą pod tym względem - więcej, z całą pewnością, zaliczyli Ljøkelsøy (71), a także Prevc (69).

  • pawel95b początkujący

    Zostało jeszcze jedno przyjŻyjmy do poprawienia :) 3 akapity dalej.

  • MarcinBB redaktor
    @piotr90

    "Stefan też nie jest idealny, bo nie potrafił naprawić Macieja Kota"
    Po raz piąty czy szósty czytam ten argument i wydaje mi się, że pisanie czegoś takiego jest zbędne. Nie ma trenerów idealnych. Nie przypominam sobie żadnego trenera, który sprawiłby, że wszyscy jego podopieczni osiągnęli szczyt swoich możliwości. Zawsze jest choć jeden zawodnik, który będzie spisywał się słabiej.

    Poza tym wiele ciekawych uwag.

  • MarcinBB redaktor
    @Wojciechowski

    I ta tabelka unaocznia, jak biedniutki był to sezon w wykonaniu Norwegów. Norwegowie zawsze słynęli z pięknego latania na mamutach i sprężania się na drużynówki. Tymczasem teoretyczny Puchar Narodów w Lotach 2018/2019 zakończyliby dopiero na szóstym miejscu!

  • Mluki bywalec
    Przemyślenia po sezonie cz.2

    Drugim winowajcą jest Ryoyu Kobayashi. Był niekwestionowanym dominatorem tego sezonu i właściwie poza lekką zadyszką gdzieś tak w połowie zmagań, jego forma była kosmiczna. Jego statystyki są bardzo okazałe i nawet jeśli uwzględnić wszystkie sprzyjające mu okoliczności (jak brak godnego rywala w formie przez pierwszą część sezonu) to i tak nie ulega wątpliwości, że mammy do czynienia z historycznym wyczynem. To co robił w tym sezonie trochę przypominało sukcesy Petera Prevca sprzed kilku lat, z tą jednak różnicą, że Prevc nie był aż takim zaskoczenie, bo już sezon wcześniej (a nawet dwa) prezentował wysoką formę, a Kryształową Kulę przegrał o pół paznokcia. Tymczasem Kobayashi pojawił się znikąd. Tym większym szokiem była dla mnie jego niesamowita forma.
    Jako polski kibic i egoista jednocześnie, gdzieś tam głęboko w duszy mam Japończykowi za złe to, że swoją postawą nieco zdeprecjonował osiągnięcia Stocha z poprzedniego sezonu. Moje uczucia są podobne do tych Svena Hannawalda, który uczciwie przyznawał, ze wolałby pozostać jedynym skoczkiem z kompletem zwycięstw w TCS. Gdy Kamil powtórzył jego sukces, było to wciąż wielkie osiągnięcie, wydawałoby się niewykonalne przez następne wiele lat. Tymczasem przyszedł sobie taki Joju i tak po prostu to powtórzył. Podobnie z Willingen 5, Raw Air czy Planica 7.
    Ja osobiście wolałbym, aby jeszcze przez wiele lat nikt nie powtórzył wyczynu Stocha, który rok temu zgarnął prawie wszystko co było do zgarnięcia. Wtedy jego osiągnięcia miałyby większy efekt "łał". A tak, to okazało się, że to co zrobił Polak nie było aż takie wyjątkowe. Nie umniejsza to bynajmniej sukcesów Kamila, ale jednak trochę ten wyczyn powszednieje i już nie działa aż tak na wyobraźnię. Oczywiście, że jest to z mojej strony myślenie egoistyczne, ale takie właśnie uczucia mną targają.
    Co nie zmienia faktu, że chylę czoła przed Ryoyu za to, co w tym sezonie zrobił. Nie udało mu się jedynie zdobyć indywidualnego medalu na MŚ, choć uważam że jak najbardziej na niego zasłużył.
    Z wielką ciekawością oczekuję na kolejny sezon - jak Polacy będą się spisywać pod wodzą nowego trenera, czy Stoch nawiąże jeszcze do swoich najlepszych skoków i czy sezon znów zostanie zdominowany przez jednego zawodnika? Może znowu kosmiczną formę złapie ktoś "znikąd"?

  • Mluki bywalec
    Przemyślenia po sezonie

    Dla mnie, jako polskiego kibica to był dziwny sezon.

    Z jednej strony jestem bardzo dumny i szczęśliwy, bo Polska zwyciężyła w Pucharze Narodów, bo mamy polskich zawodników na 3, 4 i 5 miejscu w generalce, bo zdobyliśmy tytuł mistrza i wicemistrza świata, bo mieliśmy rekordową liczbę podiów w sezonie.

    Z drugiej zaś nie mogę pobyć się uczucia delikatnego niedosytu czy też rozczarowania.

    Chyba dlatego, że cały czas podświadomie porównuję obecny sezon z poprzednim, iście genialnym w wykonaniu Kamila Stocha. Gdzieś tam chciałoby się, aby ta jego zwycięska passa trwała bez końca, żeby w każdym konkursie miażdżył rywali tak jak pod koniec zeszłego sezonu. Niestety rzeczywistość była zupełnie inna - Kamil cały sezon szukał formy i poza kilkoma przebłyskami ten sezon miał przeciętny, a wysokie miejsce w generalce zawdzięcza w dużej mierze jeszcze bardziej przeciętnym rywalom.

  • Oczy Aignera profesor
    Dobre miejsce na odpoczynek

    Dodo było z Mauritiusa, więc nasz Dodo powinien zabrać swoich podopiecznych na urlop na tę wyspę.

  • Oczy Aignera profesor
    @pawel95b

    Najłatwiejszy sposób to włączenie wersji na komputer, jeśli używasz Google Chrome. Niestety nie zwalcza to problemu w 100%, bo w moim przypadku zdjęcie było szersze od kolumny z tekstem, ale mieściło się mimo wszystko na ekranie.

  • Wojciechowski profesor
    @FunFact

    Bardzo ciekawe zestawienie! A czy masz tego typu liczby, tylko bez jakiegokolwiek opuszczania konkursów po drodze?

  • EmiI profesor
    @Kolos

    Schlierenzauer wtedy miał kontuzje.

  • ZXCVBNM_9999 profesor
    @bardzostarysceptyk

    Patrzę na te średnie i co mnie zaskoczyło, że najlepszy wynik osiągnął... Mateja, Fijas ze Sturcem współpracującym. :D
    Powinniśmy rozważyć, czy przypadkiem Mateję niesłusznie wywalono, bo jednak w juniorach miał bardzo dobre wyniki swego czasu, Maciusiak znów najlepiej się sprawdza w kadrze B.

  • Kolos profesor
    @FunFact

    Schlierenzauer miał tak długą serię poprzez taktykę opuszczania zawodów PŚ gdy mu forma siadała (sezon 10/11 i odpuszczenie trzech konkursów w Engelbergu i pierwszej połowy TCS). Po za tym system przeliczników też ułatwia sprawę. Dlatego rekord z przed ery przeliczników wygląda dość blado.

  • ZXCVBNM_9999 profesor
    Ja wam mówię

    Z Doleżalem będzie nieziemska dominacja Polaków, a zaplecze z Maciusiakiem pokaże swoją siłę. Stękała czy Zniszczoł będą przeskakiwać 3 Niemca i 2 Norwegia.
    A Horngacher za rok będzie trenował Austrię, po niepowodzeniach w Niemczech.

  • Kolos profesor
    @bardzostarysceptyk

    Chińczycy nabili sobie punktów w FC w kuriozalnie słabo obsadzonych zawodach FC w Park City i nie można tego brać całkiem na poważnie.

  • GOTS weteran
    @bardzostarysceptyk

    To, że nasz wynik jest słaby niestety mnie nie dziwi, ale że Norwegowie będą mieli tylko jedno podium przy 16 niemieckich to lekki szok dla mnie.

  • FunFact weteran
    @Wojciechowski

    Skala tego kosmosu jest jeszcze większa, gdy spojrzymy na dalsze miejsca:

    Schlierenzauer - 165 konkursów
    Morgenstern - 115 konkursów
    Kraft - 104 (124*)

    I są to - według tego, co ustaliłem - jedyne, które trwały ponad 100 konkursów. Wszystkie należą do Austriaków.
    A Gregor odstawił resztę na 2 sezony!

    Warto jeszcze wspomnieć o Ljøkelsøy'u, który zaliczył 99 TOP 30 z rzędu - wśród zawodników, z ery przedprzelicznikowej jest to rekord.

    *Serię Krafta zakończył system KO; Stefan uzyskał 22. notę pierwszej serii, aczkolwiek nie awansował do drugiej. Po raz pierwszy nie uzyskał noty na TOP 30 po 124 konkursach.

  • bardzostarysceptyk profesor
    Podsumowanie 14 Pucharu FIS w sezonie 2018/19 cz 5.

    Polskie podia w FIS Cup wg sezonów.

    1 FIS Cup 2005/06 ........ 4 - 1 - 2 = 7
    2 FIS Cup 2006/07 ........ 1 - 1 - 0 = 2
    3 FIS Cup 2007/08 ........ 3 - 4 - 2 = 9
    4 FIS Cup 2008/09 ........ 1 - 5 - 6 = 12
    5 FIS Cup 2009/10 ........ 4 - 1 - 5 = 10
    6 FIS Cup 2010/11 ........ 0 - 1 - 2 = 3
    7 FIS Cup 2011/12 ........
    8 FIS Cup 2012/13 ........ 0 - 3 - 1 = 4
    9 FIS Cup 2013/14 ........ 3 - 1 - 3 = 7
    10 FIS Cup 2014/15 ...... 5 - 10 - 7 = 22
    11 FIS Cup 2015/16 ...... 3 - 3 - 2 = 8
    12 FIS Cup 2016/17 ...... 3 - 4 - 4 = 11
    13 FIS Cup 2017/18 ...... 2 - 2 - 0 = 4
    14 FIS Cup 2018/19 ...... po raz drugi w historii FIS Cupu bez polskiego podium

    A pomyśleć, że w zawodach FIS Cupu 2 razy było polskie podium a we dwóch Polacy
    stawali na podium 20 razy. I jeszcze w 14 konkursach polscy skoczkowie zdobywali
    ponad 300 punktów z tego 6 razy ponad 400. Cztery setki były oczywiście u nas w
    kraju, ale w tym sezonie w 4 zawodach w Polsce, nasze młode orły ani razu nie
    przekroczyli 100 pkt o podium nawet nie wspominając.

    Co mnie najbardziej zadziwiło ?. Że w Pucharze Narodów FIC Capu, Chiny (12m) wyprzedziły
    Finlandię (13m).

  • bardzostarysceptyk profesor
    Podsumowanie 14 Pucharu FIS w sezonie 2018/19 cz 4

    Ilu polskich skoczków punktowało w konkursach FIS Cup, średnia na 1 konkurs.
    Tylko zawody w których Polacy brali udział.

    1 FIS Cup 2005/06 ....... 5,78 skoczków
    2 FIS Cup 2006/07 ....... 4,60 skoczków
    3 FIS Cup 2007/08 ....... 7,42 skoczków najlepszy wynik
    4 FIS Cup 2008/09 ....... 6,50 skoczków
    5 FIS Cup 2009/10 ....... 5,92 skoczków
    6 FIS Cup 2010/11 ....... 5,00 skoczków
    7 FIS Cup 2011/12 ....... 5,57 skoczków
    8 FIS Cup 2012/13 ....... 6,67 skoczków
    9 FIS Cup 2013/14 ....... 6,17 skoczków
    10 FIS Cup 2014/15 ..... 7,42 skoczków najlepszy wynik
    11 FIS Cup 2014/15 ..... 4,90 skoczków
    12 FIS Cup 2016/17 ..... 4,78 skoczków
    13 FIS Cup 2017/18 ..... 3,56 skoczków
    14 FIS Cup 2018/19 ..... 2,63 skoczków, najgorszy wynik

  • bardzostarysceptyk profesor
    Podsumowanie 14 Pucharu FIS w sezonie 2018/19 cz 3.

    Uśrednione wyniki polskich skoczków w konkursach FIS Cup
    Średnia punktów na jeden konkurs w zawodach indywidualnych.
    Tylko zawody w których Polacy brali udział.

    1 FIS Cup 2005/06 ....... 180,6 pkt
    2 FIS Cup 2006/07 ......... 93,3 pkt
    3 FIS Cup 2007/08 ....... 173,8 pkt
    4 FIS Cup 2008/09 ....... 163,2 pkt
    5 FIS Cup 2009/10 ....... 173,2 pkt
    6 FIS Cup 2010/11 ......... 81,8 pkt
    7 FIS Cup 2011/12 ......... 85,1 pkt
    8 FIS Cup 2012/13 ....... 169,0 pkt
    9 FIS Cup 2013/14 ....... 149,9 pkt
    10 FIS Cup 2014/15 -.... 226,1 pkt najlepszy wynik
    11 FIS Cup 2015/16 -.... 121,4 pkt
    12 FIS Cup 2016/17 -.... 131,3 pkt
    13 FIS Cup 2017/18 -...... 76,3 pkt
    14 FIS Cup 2018/19 -...... 39,7 pkt, najgorszy wynik

  • bardzostarysceptyk profesor

    Podsumowanie 14 Pucharu FIS w sezonie 2018/19 cz 2.

    Puchar Narodów 14 FIS Cupu, 6 pierwszych państw.

    1. Austria -........ 3735 pkt
    2. Niemcy -....... 3205 pkt
    3. Słowenia -.... 1435 pkt
    4. Szwajcaria --.. 661 pkt
    5. Japonia ......... 638 pkt
    6. Polska -.......... 635 pkt (od Austrii czy Niemiec, przepaść)

    ------------------------------------------------------------------------------------------

    Kto zdobył punkty dla polskiej drużyny.

    1. Kacper Juroszek -...... 222 pkt
    2. Adam Niżnik ................ 95 pkt
    3. Mateusz Gruszka ......... 79 pkt
    4. Tomasz Pilch ............... 75 pkt
    5. Przemysław Kantyka .. 54 pkt
    6. Krzysztof Biegun ......... 39 pkt
    7. Damian Skupień -........ 34 pkt
    8. Kacper Stosel .............. 29 pkt
    9. Szymon Jojko -.............. 5 pkt
    10. Bartosz Czyż --............. 2 pkt
    11. Łukasz Bukowski ........ 1 pkt
    -----------------------
    ....................................... 635 pkt

  • bardzostarysceptyk profesor
    Podsumowanie 14 Pucharu FIS w sezonie 2018/19 cz 1.

    W niedzielę 24 lutego zakończyła się w Villach (Austria) 14 edycja Pucharu FIS. W
    tekście odredakcyjnym nie było kompletnie żadnego podsumowania. W wpisach
    internautów też jakiejś wielkiej krytyki na koniec nie było, a był nawet lekki optymizm.

    Trzeba sobie powiedzieć prawdę, to był NAJGORSZY FIS Cup w historii i to we wszystkich
    aspektach. Zwolennicy tezy o nieuchronnym i ciągle postępującym upadku polskich
    skoków po prostu ten fakt przegapili.
    Zacznijmy od podiów w konkursach według państw.

    Niemcy ......... 7 - 4 - 5
    Austria .......... 4 - 6 - 6
    Szwajcaria .... 3 - 2 - 0
    Słowenia -..... 2 - 3 - 3
    Japonia ........ 2 - 3 - 0
    USA --............ 0 - 0 - 2
    Czechy --....... 0 - 0 - 2
    Norwegia -.... 0 - 0 - 1
    ----------------------------
    Polska .......... 0 - 0 - 0

    Brak podiów, W klasyfikacji końcowej najlepszy Kacper Juroszek na 15 m, w zawodach
    najlepsze miejsce, raz 4m Kacpra Juroszka, w ogóle w całym cyklu polscy skoczkowie
    tylko 7 razy zajmowali miejsca w pierwszej dziesiątce, na 16 zawodów ! bo w dwóch w
    USA Polaków nie było.
    A przecież w FIS Cupie nie brakowało sukcesów. Dwa zwycięstwa w końcowej
    klasyfikacji Andrzeja Stękały i Pawła Wąska, jedno drugie i dwa trzecie miejsca, do tego
    99 podiów w zawodach w tym 29 zwycięstw.

  • bardzostarysceptyk profesor
    Ostatki podsumowań

    Dałem swoje podsumowanie PK, na inagurację nowej strony, dzisiaj niżej dałem podsumowanie PŚ,
    pozostał FIS Cup. Jak nie dam teraz to nie dam już nigdy. Bez szaleństw 5 części.

  • dervish profesor
    @Tomek88

    Przede wszystkim powinieneś napisać o tym pod newsem poświęconym nowej odsłonie:
    https://www.skijumping.pl/wiadomosci/26328/nowy-trener-polskich-skoczkow---nowy-serwis-skijumpingpl/
    Wtedy na pewno przeczyta to programista, jeżeli ma to na swojej liście i potraktuje to jako niedoróbkę to zapewne poprawi, w innym przypadku trzeba zgłosić inwestorowi czyli adminowi. Niestety nie ma gwarancji czy informacja opublikowana na forum dotrze do admina, a to admin zleca programiście i płaci za poszczególne zadania. Dlatego dla pewności możesz dodatkowo wysłać maila do admina.

  • Tomek88 profesor
    @pawel95b

    Właśnie jak to zgłosić do redakcji ??

    Bo ogólnie nowa wersja strony jest fajna ale zauważyłem,że są dwa błędy.Jeden z nich to właśnie to,że nie widać tych zdjęć w całości.Drugi jest podobny i dotyczy tabelek z wynikami pod artykułami o treningach czy kwalfikacjach.Tam też nie widać tych tabelek w całości na prostym ekranie i trzeba przechylić telefon,żeby zobaczyć pełne wyniki.Chciałbym to im zgłosić,żeby to poprawili.

  • pawel95b początkujący
    @papa_s

    Wiem co to responsywność i na czym polega problem. Zgłaszam to tylko redakcji, aby się tym zająć, bo kiepsko się to ogląda.

  • papa_s weteran
    @pawel95b

    A może miało być: przeżyjmy to jeszcze raz!

  • papa_s weteran
    @pawel95b

    To efekt mechanizmu responsywności (dostosowania zawartości strony do urządzenia wyświetlającego). Niestety nie zawsze się udaje podobnie jak z mechanizmem WYSIWYG (w edytorze ładne tabelki i rysunki a po wydrukowaniu radosna twórczość kubistyczna).

  • pawel95b początkujący

    Nowa wersja serwisu nie działa w pełni poprawnie. Przy otwarciu na urządzeniu mobilnym widać tylko kawałki każdego ze zdjęć w felietonie.

  • Kolos profesor

    "I co tu teraz robić do następnego listopada?"

    - Po drodze jest jeszcze Letnie Grand Prix, chyba że autor myślał o lipcu a tylko przez przypadek wyszedł listopad, w końcu oba miesiące na "L" :)

    "To jednak nie jakaś wyjątkowa niemożność zwyciężania, ale fantastyczna forma Smoka spowodowała taki bilans".

    - Gdyby nie Kobayashi byłyby 4 wygrane więcej Polaków (1 Żyły i Stocha, 2 Kubackiego) , czy wtedy byłaby pełnia szczęścia? I tak i nie. KK i tak by zgarnął Kraft...

  • pawel95b początkujący

    Panie Redaktorze, przyjrzyjmy a nie przyjżyjmy.

  • Toyminator profesor
    -

    Tylko 7 punktowało..a po co ma więcej punktować? Takie to ważne? Lepiej żeby było 4 w topie, i piąty przyzwoity, a reszta jakieś ochłapy, czy 13 punktujących...ale razem uzbierają 100 pkt?

  • Pavel profesor
    @EmiI

    Otóż to i wcale nie przemawia to na korzyść Dolezala wbrew pozorom. Sam analizowałem takie sytuacja i wniosek nasunął się dosyć klarowny, tam mieliśmy duet czyli doświadczony zawodnik plus niedoświadczony trener, relacja bardziej partnerska niż trener - zawodnik. Skoczek mniej więcej sam już doskonale wiedział jaki trening mu bardziej odpowiada, a kolega trener pomagał mu go wdrożyć. U nas mamy całą grupę, grupę niezwykle doświadczoną i utytułowaną jak Michal będzie chciał pójść drogą pokazaną wyżej to wszystko mu się rozleci, to co sprawdza się w tandemie niekoniecznie będzie funkcjonowała w większej grupie. Tutaj jednak potrzeba autorytetu i jakiegoś planu, a na dodatek trzeba przekonać zbiór indywidualności do swojej wizji. Co więcej jak weźmie sobie jeszcze kilku juniorów to może po prostu go to przerosnąć. Oczywiście nie skazuje go z góry na porażkę, ale nie bardzo odpowiada mi taki wybór. Pożyjemy zobaczymy.

  • EmiI profesor
    @Pavel

    Zależy. Ammann np największe sukcesy miał pod kolegą. Damjan do sezonu olimpijskiego, gdzie zaczął od wygranej szykował się z kolegami, jego głównym trenerem był kolega Medved, a też ćwiczył z trenerem Podrebrskiem, obaj z tego samego rocznika co zaliczyli razem jeszcze jako juniorzy dziesiątki zawodów. To samo Matura przed sezonem 2012/2013.

  • greg57 stały bywalec
    @FunFact 1000+

    Jedno zero zgubiłeś.

  • nanus111@onet.pl stały bywalec

    Dodo jak Kruczek.
    Tu można szukać porównań, z tym, że Kruczek to Polak.

  • Gerwazy doświadczony
    Norwegowie

    MŚ w Seefeld były pierwszą imprezą mistrzowską (licząc też IO) od MŚ w lotach 2002 z której męska kadra Norwegii nie przywiozła medalu.

    Norwegowie zaliczyli serię 19 (!) imprez mistrzowskich z rzędu z medalem.

  • piotr90 stały bywalec
    Skoki

    Ja generalnie uważam,ze sezon był dobry pod wieloma względami.

    Stefan też nie jest idealny, bo nie potrafił naprawić Macieja Kota, przez to ,ze nasi kadrowicze najstarsi dobrze skakali zapomnieliśmy o młodszym pokoleniu. Niedługo trzeba bedzie ustąpić młodym zawodnikiom, a Żyła czy Stoch wiecznie nie będą skakać. Trzeba zrobić miejsce dla młodych.

    Poza tym Kobayashi Ryoyou nie jest jak Martin Schmidt, Każdy ma swoje zdanie i szanuje zdanie redaktora, ale ja uważam, ze może kolejne sezony zdominować. Kubacki jeśli będzie walczył o kryształową kulę ,a potwierdzają jego kolejne sezony, że z każdym ma coraz więcej punktów, to uważam,e ze bedzie jeszcze lepiej.

    Wiem ,ze typowanie skoczków na przyszły mija się z celem.
    Ale prognozuje ,ze bedzie to wyglądało następująco.
    To nie jest żadna magia tylko po prostu statycznie ,bo w skokach jest bardziej pewniejsze.

    Jeśli wszystko dobrze pójdzie to sezon 2019-2020 bedzie wyglądał następująco.
    Kubacki będzie walczył o 4 i 3 miejsce w pucharze świata.
    Żyła będzie nadal w czołówce,ale trochę zdobędzie mniej punktów.
    Stoch będzie w czołowej 10, ale sądze, że juz nie będzie w roli faworyta do zdobycia kuli czy turniejów. Będzie zamykał czołową 6. Zawsze po takich super sezonach przychodzi taki jeden sezon.
    JAkub Wolny zawita do czołowej 10.
    Stefan Hula może po raz pierwszy wywalczy podium ,bo Stefan Hongaher dał mu taki mocny impuls, ze może powalczyć o takie miejsca.
    Maciej Kot, wróci do czołowej 20.
    Paweł Wąsek wróci na miejsce Jakuba Wolnego, gdzie był w obecnym sezonie.
    Aleksander Zniszczoł czy Andrzej Stękała będą dostarcza punkty i w miarę swoich możliwość pewnie nie raz się pokaza swoich drużynówkach czy w turnieju czterech skoczni.

    Uwaga ,to nie jest żadna wizja, tylko logicznie trochę popatrzyłem.

  • Gerwazy doświadczony
    @Wojciechowski

    Norwegowie w tym sezonie nie popisali się na lotach

  • Wojciechowski profesor
    @Pavel

    Aha, rozumiem.
    Na pewno wyzwanie spore, tym bardziej że prawdopodobnie większość naszych czołowych skoczków osiągnęła lub przekroczyła szczyt możliwości.

  • Pavel profesor
    @Wojciechowski

    Kadra nie, ale bardziej chodzi mi o drogę Horngachera np. czyli awans na pierwszego trenera, ale w innym kraju i pracę z inną grupą ludzi. Ciekawi mnie czy Dolezal będzie w stanie postawić się w roli "kierownika" nad ludźmi, którzy na co dzień mówią do niego "dodo". Czy jego koleżeńskie relacje z kadrowiczami pozwolą mu np. odsunąć Żyłę od kadry gdy ten znowu zacznie kombinować z pozycją dojazdową jak swego czasu chciał zrobić Horngacher? Nasza kadra A to jednak grupa utytułowanych i bardzo doświadczonych zawodników, a do pracy z takimi ludźmi potrzeba autorytetu, który jest w stanie wdrożyć swój pomysł na kadrę. Swego czasu Małysz nie był w stanie pracować ze swoim kolegą ze skoczni Kruczkiem i wrócił do dużo bardziej doświadczonego Lepistoe. Tutaj takich "Małyszów" mamy kilku i obawiam się, że po pewnym czasie ta układanka się rozsypie.

  • Wojciechowski profesor
    @Pavel

    Tyle że to porównanie jest chyba nie do końca trafne. Kadra A skoczków nie ma innych "działów".

  • Wojciechowski profesor

    Swoją drogą szkoda, że ten szereg świetnych naprawdę zdjęć wyświetla się w wersji mobilnej nieprawidłowo.

  • Pavel profesor

    Kiedyś, kiedyś, lata temu, jak zaczynałem swoją przygodę z dorosłym życiem pracowałem sobie w "korpo-swiatku", panowała tam taka niepisana (ewentualnie pisana, ale nie do wglądu dla szarego pracownika) zasada, że w przypadku awansu na kierownicze stanowisko przenosić rzeczonego delikwenta na inny dział. Dlaczego? A no dlatego, że podczas swojej kariery szarego pracownika nawiązał on relacje koleżeńskie ze swoimi współpracownikami, które mogłyby kolidować z nowymi obowiązkami. Osobiście uważałem, że taka zasada była zdrowa i miała swoje uzasadnienie. Dlaczego o tym piszę? Sytuacja w polskiej kadrze przypomina mi właśnie taki awans kolegi do zarządzania kolegami, czasem to się uda, ale w większości przypadków wcześniejsze relacje w sposób znaczący utrudnią prowadzenie grupy. Co z tego wyjdzie zobaczymy, wybór został dokonany, jak już wcześniej pisałem Doleżal ma ode mnie rok na wykazanie się.

  • bardzostarysceptyk profesor
    Puchar Świata, remanenty po sezonie 2018/19 cz. 16 i ostatnie.

    Zestawienie ciekawostkowe. Zawodnicy, którzy w końcowej klasyfikacji PŚ byli 5 i więcej razy na podium.

    Janne Ahonen (Finlandia) --....... 8 razy w pierwszej trójce (2 razy pierwszy, 2 razy drugi, 4 razy trzeci)
    Andreas Felder (Austria) ........... . 6 razy w pierwszej trójce (1 raz pierwszy, 1 raz drugi, 4 razy trzeci)
    Matti Nykänen (Finlandia) .......... 5 razy w pierwszej trójce (4 razy pierwszy, 1 raz drugi)
    Adam Małysz (Polska) ................. 5 razy w pierwszej trójce (4 razy pierwszy, 1 raz trzeci)
    Gregor Schlierenzauer (Austria) .. 5 razy w pierwszej trójce (2 raz pierwszy, 3 razy drugi)
    Kamil Stoch (Polska) ................... 5 razy w pierwszej trójce (2 razy pierwszy, 1 raz drugi, 2 razy trzeci)

  • bardzostarysceptyk profesor
    Puchar Świata, remanenty po sezonie 2018/19 cz. 15

    Zawody drużynowe, klasyfikacja indywidualna.

    Piotr Żyła startował w 7 konkursach drużynowych zdobywając 299 punktów.
    Kamil Stoch starował w 7 konkursach drużynowych zdobywając 268 punktów.
    Dawid Kubacki startował w 7 konkursach drużynowych zdobywając 252 punkty.
    Jakub Wolny startował w 6 konkursach drużynowych zdobywając 217 punktów.
    Maciej Kot startował w 1 konkursie drużynowym zdobywając 9 punktów.

    Polskich podiów w klasyfikacji indywidualnej zawodów drużynowych było łącznie 6.

    Dwóch Polaków na podium: Wisła 1. Kamil Stoch 3. Piotr Żyła
    Trzech Polaków na podium: Willingen 1. Jakub Wolny 2. Piotr Żyła 3. Kamil Stoch
    I samotne 3m Dawida Kubackiego w Zakopanem.

    O unikalności "polskiego podium" w Willingen już pisałem szeroko.

  • bardzostarysceptyk profesor
    40 Puchar Świata, remanenty po sezonie 2018/19 cz. 14

    Parę zestawień eliminacji powszechnych. Trzeba pamiętać, że eliminacji było 24, o 4 mniej niż zawodów.
    Osiągnięcia punktowe Polaków w eliminacjach. W nawiasie punkty w zawodach.

    Kamil Stoch ................ 873 pkt ... (1288)
    Dawid Kubacki -.......... 818 pkt ... (988)
    Piotr Żyła .................... 583 pkt ... (1131)
    Jakub Wolny -............. 204 pkt ... (328)
    Stefan Hula ................ 125 pkt ... (69)
    Maciej Kot .................... 99 pkt ... (25)
    Aleksander Zniszczoł -. 40 pkt ... (0)
    Paweł Wąsek --............... 0 pkt ... (4)
    --------------------------------------------------
    razem ....................... 2742 pkt

    W eliminacjach Polacy zdobyli 11 podiów, zwycięstwa w Niżnym Tagile 1 i Garmisch-Partenkirchen.
    W zawodach podiów było 22.

    Dawid Kubacki -..... 1 - 1 - 2 = 4
    Piotr Żyła ............... 1 - 1 - 1 = 3
    Kamil Stoch ........... 0 - 3 - 1 = 4 .. łącznie 11

    W eliminacjach dwóch Polaków na podium było jeden raz, w zawodach pięć razy.
    Garmisch-Partnenkirchen (Niemcy) 1. Dawid Kubacki 3. Kamil Stoch

    Jedne eliminacje zakończyły się wynikiem ponad 200 pkt polskich skoczków, Niżny Tagił 1
    (Rosja) - 206 punktów, w zawodach też jeden raz.

  • Wojciechowski profesor
    @FunFact

    Tych 165 konkursów Schlierenzauera z punktami z rzędu to jest jakiś po prostu kosmos niebywały. Bitych sześć lat!

  • bardzostarysceptyk profesor

    40 Puchar Świata, remanenty po sezonie 2018/19 cz. 13

    W tym sezonie jeden raz w pierwszej dziesiątce był 4 Polaków a dziewięć razy 3 Polaków.

    3.03.2019 Oberstdorf (Niemcy) K. Stoch - 1, D. Kubacki - 3, P. Żyła - 4, J. Wolny - 6

    18.11.2018 Wisła (Polska) Kamil Stoch - 4, Piotr Żyła - 6, Dawid Kubacki - 8
    16.12.2018 Engelberg (Szwajcaria) Piotr Żyła - 2, Kamil Stoch - 3, Dawid Kubacki - 5
    30.12.2018 Oberstdorf (Niemcy) Dawid Kubacki - 5, Piotr Żyła - 6, Kamil Stoch - 8
    12.01.2019 Predazzo (Włochy) Dawid Kubacki - 2, Kamil Stoch - 3, Piotr Żyła - 7
    13.01.2019 Predazzo (Włochy) Dawid Kubacki - 1, Kamil Stoch - 3, Piotr Żyła - 10
    1.02.2019 Oberstdorf (Niemcy) Dawid Kubacki - 2, Piotr Żyła - 4, Kamil Stoch - 5
    16.02.2019 Willingen (Niemcy) Kamil Stoch - 2, Piotr Żyła - 4. Dawid Kubacki - 5
    17.02.2019 Willingen (Niemcy) Piotr Żyła - 3, Dawid Kubacki - 5, Kamil Stoch - 7
    18.03.2019 Vikesund (Norwegia) Jakub Wolny - 4, Piotr Żyła - 9, Dawid Kubacki - 10

    Łącznie w historii konkursów PŚ 4 Polaków w pierwszej dziesiątce było 5 razy a
    3 Polaków - 24 razy. A to podział sezonami.

    1 PŚ 1979/80 - 3 jeden raz
    32 PŚ 2010/11 - 3 jeden raz
    35 PŚ 2013/14 - 4 dwa razy
    36 PŚ 2014/15 - 3 jeden raz
    38 PŚ 2016/17 - 3 osiem razy
    39 PŚ 2017/18 - 4 dwa razy i 3 cztery razy
    40 PŚ 2018/19 - 4 jeden raz, 3 dziewięć razy

  • bardzostarysceptyk profesor
    40 Puchar Świata, remanenty po sezonie 2018/19 cz. 12

    W tym sezonie 3 razy punktowało w konkursie PŚ 6 Polaków.

    13.01.2019 Predazzo - Włochy (D. Kubacki - 1, K. Stoch - 3, P. Żyła - 10, M. Kot - 25, J. Wolny - 29, S. Hula - 30)
    20.01.2019 Zakopane - Polska (D. Kubacki - 12, S. Hula - 17, P. Żyła - 19, J. Wolny - 22, P. Wąsek - 27, M. Kot - 30)
    27.01.2019 Sapporo - Japonia (P. Żyła - 4, K. Stoch - 6, D. Kubacki - 12, M. Kot - 21, S. Hula - 25, J. Wolny - 30)

    Łącznie w historii zawodów PŚ 4 razy punktowało 7 naszych zawodników a 20 razy
    punktowało 6 zawodników. A oto podział sezonami.

    30 PŚ 2008/09 - 7 jeden raz
    34 PŚ 2012/13 - 7 jeden raz
    35 PŚ 2013/14 - 7 jeden raz, 6 cztery razy
    36 PŚ 2014/15 - 7 jeden raz
    37 PŚ 2015/16 - 6 jeden raz
    38 PŚ 2016/17 - 6 pięć razy
    39 PŚ 2017/18 - 6 siedem razy
    40 PŚ 2018/19 - 6 trzy razy

  • bardzostarysceptyk profesor
    40 Puchar Świata, remanenty po sezonie 2018/19 cz. 11

    Pary różnorodne z sumą punktów ponad 500 od wprowadzenie obecnej punktacji w
    sezonie 1993/94. M - skocznia mamucia, xxxx - pary w obecnym sezonie 2018/19.
    Na 9 takich par, 3 są z tego sezonu, z najlepszą z Willingen i pierwszą na mamucie w
    Planicy. Wszystkie pary są za Horngachera.

    1. 15-16.02.2019 Willingen (Niemcy) - (400+184) .......... 584 pkt xxxx
    2. 21-22.01.2017 Zakopane (Polska) - (350+219) -......... 569 pkt
    3. 3-4.03.2018 Lahti (Finlandia) - (350+202) --............... 552 pkt
    4. 18-19.11.2017 Wisła (Polska) - (350+190) .................. 540 pkt
    5. 22-24.03.2019 Planica (Słowenia) - (400+136) .......... 536 pkt M xxxx
    6. 3-4.12.2016 Klingenthal (Niemcy) - (400+139) .......... 539 pkt
    7. 17-18.11.2018 Wisła (Polska) - (400+132) .................. 532 pkt xxxx
    8. 28-29.01.2017 Willingen (Niemcy) - (400+125) .......... 525 pkt
    9. 27-28.01.2018 Zakopane (Polska) - (400+108) -......... 508 pkt

  • bardzostarysceptyk profesor
    40 Puchar Świata, remanenty po sezonie 2018/19 cz. 10

    Pary jednorodne z sumą punktów ponad 300 od wprowadzenia obecnej punktacji w
    sezonie 1993/94. Na pierwszym miejscu legendarny Engelberg z 2013 roku. M - skocznia
    mamucia, xxxx - pary w obecnym sezonie 2018/19. Na 11 par z ponad 300 punktami,
    5 jest z tego sezonu, a wszystkie, poza pierwszym Engelbergiem, są za Horngachera.

    1. 21-22.12.2013 Engelberg (Szwajcaria) - (280+217) -...... 497 pkt
    2. 1-3.02.2019 Oberstdorf (Niemcy) - (181+250) ............... 431 pkt M xxxx
    3. 3-4.02.2018 Willingen (Niemcy) - (188+230) --............... 418 pkt
    4. 12-13.01.2019 Predazzo (Włochy) - (178+195) .............. 373 pkt xxxx
    5. 10-11.12.2016 Lillehammer (Norwegia) - (147+224) -... 371 pkt
    6. 14-15.01.2017 Wisła (Polska) - (198+169) --................... 367 pkt
    7. 11-12.02.2017 Sapporo (Japonia) - (176+172) .............. 348 pkt
    8. 16-17.02.2019 Willingen (Niemcy) - (184+157) --........... 341 pkt xxxx
    9. 15-16.12.2018 Engelberg (Szwajcaria) - (134+198) --.... 332 pkt xxxx
    10. 24-25.11.2018 Ruka (Finlandia) - (175+147) -.............. 322 pkt xxxx
    11. 16-17.12.2017 Engelberg (Szwajcaria) - (141+169) -... 310 pkt

  • Wojciechowski profesor
    „Puchar Narodów w lotach” – triumfatorzy sezon po sezonie

    1990/1991 ... Austria
    1991/1992 ... Austria (2)
    1992/1993 ... Austria (3)
    1993/1994 ... Norwegia
    1994/1995 ... Japonia
    1995/1996 ... Austria (4)
    1996/1997 ... Japonia (2)
    1997/1998 ... Japonia (3)
    1998/1999 ... Japonia (4)
    1999/2000 ... Niemcy
    2000/2001 ... Finlandia
    ...
    2008/2009 ... Austria (5)
    2009/2010 ... Austria (6)
    2010/2011 ... Austria (7)
    2011/2012 ... Austria (8)
    2012/2013 ... Słowenia
    2013/2014 ... Słowenia (2)
    2014/2015 ... Słowenia (3)
    2015/2016 ... Norwegia (2)
    2016/2017 ... Norwegia (3)
    2017/2018 ... Norwegia (4)
    2018/2019 ... POLSKA

  • Wojciechowski profesor
    „Puchar Narodów w lotach” 2018/2019

    Gdyby przyznawano małą kryształową kulę w ramach Pucharu Narodów w lotach (swoją drogą ciekawe, czemu takiego trofeum nie ma), sytuacja w tym sezonie byłaby następująca.

    Kolejno suma punktów: ogółem, indywidualnie, drużynowo.

    1. Polska ........--- 1589 ..... 939 ... 650
    2. Słowenia ......- 1401 ..... 701 ... 700
    3. Niemcy .......... 1357 ..... 657 ... 700
    4. Japonia ......... 1075 ..... 625 ... 450
    5. Austria ............. 970 ..... 470 ... 500
    6. Norwegia ......-- 851 ..... 551 ... 300
    7. Rosja .............-- 264 ..... 164 ... 100
    8. Szwajcaria ....-- 262 ..... 112 ... 150
    9. Finlandia ........-- 84 ....... 34 ..... 50
    10. Czechy ...........- 46 ....... 46
    11. Kanada ............- 7 ......... 7
    12. Bułgaria ............ 4 ......... 4

  • bardzostarysceptyk profesor
    40 Puchar Świata, remanenty po sezonie 2018/19 cz. 9

    Podium 40 dotychczasowych Pucharów Narodu.

    1. Austria --..... 18 - 8 - 8 ..... 34
    2. Norwegia ..... 8 - 11 - 7 ... 26
    3. Finlandia -.... 7 - 9 - 8 ..... 24
    4. Japonia -...... 3 - 3 - 4 ..... 10
    5. Niemcy ........ 2 - 6 - 7 ..... 15*
    6. Polska --....... 2 - 0 - 2 ..... 4
    7. Czechy --...... 0 - 2 - 2 ..... 4**
    8. Słowenia ..... 0 - 1 - 1 ..... 2
    9. Szwajcaria -- 0 - 0 - 1 ..... 1

    * - też NRD, ** - też Czechosłowacja

    Jeśli już coś tutaj budzi moje zdziwienie, to niska pozycja Słowenii, od lat lidera
    jeśli chodzi o tabuny młodych, zdolnych, którzy mają zawojować skoki.

    ------------------------------------------------------------------------------------------------------------

    Kto zdobył punkty dla Polaków w 40 Pucharze Świata.

    1. DRUŻYNA .......... 2250 pkt
    2. Kamil Stoch ...... 1288 pkt
    3. Piotr Żyła .......... 1131 pkt
    4. Dawid Kubacki ... 988 pkt
    5. Jakub Wolny ...... 328 pkt
    6. Stefan Hula -......... 69 pkt
    7. Maciej Kot ............ 25 pkt
    8. Paweł Wąsek --....... 4 pkt
    ---------------------
    .................................. 6083 pkt

  • Wojciechowski profesor
    @Wojciechowski Skok Roku 2019 – klasyfikacja po Planicy (cz. 2)

    1. KOBAYASHI Ryoyu .................-- JPN ... 6450,0 m ... 40
    2. KUBACKI Dawid .....................-- POL ... 6244,0 m ... 40
    3. JOHANSSON Robert ............--- NOR ... 6219,5 m ... 40
    4. KRAFT Stefan ........................--- AUT ... 6149,5 m ... 39
    5. STOCH Kamil ............................ POL ... 6137,0 m ... 39
    6. ŻYŁA Piotr ................................. POL ... 6025,5 m ... 38
    7. FORFANG Johann Andre ........- NOR ... 5961,5 m ... 38
    8. GEIGER Karl .............................. GER ... 5823,0 m ... 38
    9. ZAJC Timi ...............................-- SLO ... 5732,0 m ... 36
    10. EISENBICHLER Markus ........-- GER ... 5694,0 m ... 35
    11. KOBAYASHI Junshiro ...........-- JPN ... 5663,5 m ... 38
    12. SATO Yukiya ............................ JPN ... 5547,0 m ... 37
    13. WOLNY Jakub .....................--- POL ... 5426,0 m ... 35
    14. HUBER Daniel .....................--- AUT ... 5358,0 m ... 35
    15. AMMANN Simon .....................- SUI ... 5086,0 m ... 33
    16. SEMENIC Anze ......................-- SLO ... 5040,0 m ... 32
    17. KOUDELKA Roman ................- CZE ... 4995,0 m ... 35
    18. KLIMOW Jewgienij ................- RUS ... 4904,5 m ... 30
    19. HAYBOECK Michael ................ AUT ... 4877,5 m ... 32
    20. GRANERUD Halvor Egner ...... NOR ... 4866,0 m ... 32
    ...
    36. HULA Stefan .........................-- POL ... 2548,5 m ... 21
    45. KOT Maciej .............................. POL ... 1748,0 m ... 14
    68. WĄSEK Paweł .......................-- POL ..... 573,5 m ..... 5
    79. ZNISZCZOŁ Aleksander .......-- POL ..... 239,0 m ..... 2
    91. MURAŃKA Klemens .............-- POL ..... 117,5 m ..... 1
    92. KANTYKA Przemysław .........-- POL ..... 117,0 m ..... 1

    PS. Niestety, z powodu nowego limitu znaków, nawet tak krótkie zestawienie musiałem rozbić na dwie części. Cóż, tak bywa...

  • Wojciechowski profesor
    Skok Roku 2019 – klasyfikacja po Planicy (cz. 1)

    Czas na kolejny odcinek kolejnej wirtualnej zabawy w Skok Roku, ostatni w tym sezonie. Przypomnę, że chodzi tu o sumę długości wszystkich prób zaliczonych w konkursach indywidualnych PŚ w roku 2019. Liczba sklasyfikowanych po Planicy wzrosła ze 105 do 106 skoczków („nowicjusz”: Hvala). Podaję 20 najlepszych oraz wszystkich Polaków.

    Niesamowite wyczyny Kobayashiego w tym roku mają oczywiście jednoznaczne odzwierciedlenie w walce o Skok Roku. Dominacja Japończyka w Planicy dała mu ogromną już, ponad 200-metrową (!) przewagę nad resztą rywali. Czapki z głów przed jednym z największych objawień w świecie skoków ostatnich lat!

    Za plecami zdobywcy Kryształowej Kuli trwa walka o 2. lokatę. Johansson odbił ją Kubackiemu w Lillehammer, na koniec sezonu to Polak znów jest wiceliderem. Z pierwszej „10” wypadł Koudelka, oczywiście głównie dzięki nieobecności w Słowenii – skorzystali z tego, awansując o jedną lokatę, Geiger i Zajc. Wśród 10 najlepszych, po długiej przerwie, znów mamy Eisenbichlera.

    Skoki we wszystkich dotychczasowych 40 seriach oddało 3 „niezniszczalnych” (R. Kobayashi, Kubacki i Johansson; po jednym skoku brakuje Kraftowi i Stochowi). Najdłuższy – 252 m R. Kobayashiego (nowość z Planicy), na skoczniach dużych – 150,5 m Geigera (Willingen). Najkrótszy – 78,5 m Nakamury (Lillehammer), na skoczniach mamucich – 80 m Vančury (Oberstdorf). Co najmniej 6 km pokonało w powietrzu 6 skoczków, przynajmniej 5 km ma w dorobku 10 dalszych zawodników, a co najmniej 4 km zaliczono kolejnym 9 śmiałkom.

  • bardzostarysceptyk profesor
    40 Puchar Świata, remanenty po sezonie 2018/19 cz. 8

    Przez cały sezon liczyłem różnicę w punktach zdobytych po 1 serii konkursów indywidualnych, do
    punktów zdobytych po serii finałowej i notując wzrost lub spadek

    A oto wyniki końcowe.

    Bilans. Suma punktów po 1 serii - 3663, po 2 serii - 3658, spadek o 5 pkt.

    Przez pierwszą połowe sezonu utrzymywał się bilans pozytywny, czyli nadwyżka po 2 serii.
    O tym, że ostatecznie doszło do spadku, zadecydowały 4 konkursy: w Lahti, dwa w Willingen i
    w Oslo, łącznie strata 152 punktów w drugiej kolejce.

    A jak się to ma do poprzednich sezonów ?
    w 38 PŚ 2016/17 bilans wzrost 42 punkty
    w 39 PŚ 2017/18 bilans spadek 194 punkty
    ---------------------------------------------------------------------------------------------------

    Tak samo sprawdzałem punktowe wyniki eliminacji a później konkursów, wzrost lub spadek
    punktów w stosunku do eliminacji

    Na 28 konkursów indywidualnych w 4 nie było eliminacji: Ruka 1, Predazzo 2,
    Willingen 2 i Planica 2 i ich wyników nie biorę pod uwagę.

    Bilans. Suma punktów eliminacji - 2742 i zawodów - 3170, wzrost o 428 pkt.

    Pozytywny bilans, Polacy skakali lepiej w zawodach niż w w eliminacjach.
    Widać to jeszcze wyraźniej jeśli porównamy te wyniki do poprzedniego sezonu,
    w którym bilans był ujemny, spadek w zawodach i to dość wysoki, 281 punktów.

  • bardzostarysceptyk profesor
    40 Puchar Świata, remanenty po sezonie 2018/19 cz. 7


    Przez cały sezon przeprowadzałem symulację konkursów indywidualnych na drużynowe.
    A oto wyniki zbiorcze tych symulacji, podia po 28 konkursach indywidualnych.

    Polska --...... 12 - 8 - 3
    Niemcy ......... 6 - 5 - 8
    Norwegia --... 5 - 4 - 5
    Austria .......... 3 - 7 - 2
    Japonia ........ 2 - 2 - 6
    Słowenia ...... 0 - 2 - 4

    Polska poza 23 miejscami na podium, trzy miejsca 4, jedno miejsce 5 i jedno miejsce 6.

    -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

    Sezony PŚ z największą ilością polskich podiów indywidualnych, 10 i więcej podiów.
    xxxx - sezon obecny. Pod tym względem absolutnie rekordowy sezon. Hor - sezony pod
    wodzą Horngachera

    40 PŚ 2018/19 ....... 3 - 9 - 10 = 22 Hor xxxx
    39 PŚ 2017/18 ....... 9 - 4 - 4 = 17 Hor
    38 PŚ 2016/17 ....... 9 - 4 - 3 = 16 Hor
    35 PŚ 2013/14 ....... 8 - 3 - 4 = 15
    22 PŚ 2000/01 ..... 11 - 2 - 1 = 14
    23 PŚ 2001/02 ....... 7 - 5 - 2 = 14
    28 PŚ 2006/07 ....... 9 - 0 - 4 = 13
    32 PŚ 2010/11 ....... 4 - 2 - 6 = 12
    24 PŚ 2002/03 ....... 3 - 3 - 4 = 10

  • bardzostarysceptyk profesor

    40 Puchar Świata, remanenty po sezonie 2018/19 cz. 6

    Podia w konkursach indywidualnych, po lewej i drużynowych po prawej, według
    państw. Miejsca 1, 2 i 3 oraz suma.

    Japonia -.... 13 - 3 - 6 ... razem 22 .......... Polska --...... 3 - 0 - 1 ... razem 4
    Austria ......... 4 - 3 - 6 ... razem 13 .......... Niemcy ....... 1 - 5 - 0 ... razem 6
    Polska --....... 3 - 9 - 10 . razem 22 -......... Austria ........ 1 - 1 - 3 ... razem 5
    Niemcy ........ 3 - 6 - 2 ... razem 11 -......... Słowenia .... 1 - 0 - 2 ... razem 3
    Norwegia --.. 2 - 4 - 3 ... razem 9 -........... Norwegia --. 1 - 0 - 0 ... razem 1
    Słowenia ..... 2 - 2 - 1 ... razem 5 ............ Japonia --.... 0 - 1 - 1 ... razem 2
    Rosja -.......... 1 - 1 - 0 ... razem 2

    ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------

    Siedmiu i sześciu zawodników punktujących w konkursach indywidualnych w tym
    sezonie. W tym zestawieniu wyraźna przewaga Niemców nad innymi drużynami.

    Niemcy - 1 raz siedmiu i 9 razy sześciu
    Austria - 1 raz siedmiu i 2 razy sześciu
    Japonia - 1 raz siedmiu i 1 raz sześciu
    Polska i Norwegia - 3 razy sześciu

  • bardzostarysceptyk profesor
    40 Puchar Świata, remanenty po sezonie 2018/19 cz. 5

    Ilu polskich skoczków punktowało w konkursach Pucharu Świata, średnia na 1 konkurs.
    od sezonu 2000/01. Hor - sezony Horngachera, odbijają się wyraźnie na tle poprzedniej
    przeciętności, wszystkie z ponad 4 skoczkami.

    22 PŚ 2000/01 - 1,81 skoczka
    23 PS 2001/02 - 1,55 skoczka
    24 PŚ 2002/03 - 1,60 skoczka
    25 PŚ 2003/04 - 1,09 skoczka
    26 PŚ 2004/05 - 1,42 skoczka
    27 PŚ 2005/06 - 1,43 skoczka
    28 PŚ 2006/07 - 1,79 skoczka
    29 PŚ 2007/08 - 1,52 skoczka
    30 PŚ 2008/09 - 1,91 skoczka
    31 PŚ 2009/10 - 2,74 skoczka
    32 PŚ 2010/11 - 2,54 skoczka
    33 PŚ 2011/12 - 2,54 skoczka
    34 PŚ 2012/13 - 3,63 skoczka
    35 PŚ 2013/14 - 3,86 skoczka rekordowa średnia przed Horngacherem
    36 PŚ 2014/15 - 2,61 skoczka
    37 PŚ 2015/16 - 3,38 skoczka
    38 PŚ 2016/17 - 4,73 skoczka Hor
    39 PŚ 2017/18 - 5,14 skoczka Hor rekordowa średnia
    40 PŚ 2018/19 - 4,21 skoczka Hor

  • bardzostarysceptyk profesor
    40 Puchar Świata, remanenty po sezonie 2018/19 cz. 4

    Puchar Świata od sezonu 2000/01. Uśrednione wyniki polskich skoczków. Średnia
    punktów na jeden konkurs w zawodach indywidualnych i drużynowych. Hor - sezony
    Horngachera. Wybiją się jak bomba atomowa, nie da się ukryć.

    22 PŚ 2000/01 ....... 83,6 pkt ........ 137,5 pkt
    23 PŚ 2001/02 ....... 73,0 pkt ........ 100,0 pkt
    24 PŚ 2002/03 ....... 58,3 pkt .......... 75,0 pkt
    25 PŚ 2003/04 ....... 26,2 pkt .......... 50,0 pkt
    26 PŚ 2004/05 ....... 51,2 pkt ........ 100,0 pkt
    27 PŚ 2005/06 ....... 35,0 pkt .......... 25,0 pkt
    28 PŚ 2006/07 ....... 70,2 pkt .......... 50,0 pkt
    29 PŚ 2007/08 ....... 29,8 pkt .............. 0 pkt
    30 PŚ 2008/09 ....... 37,5 pkt ........ 125,0 pkt
    31 PŚ 2009/10 ....... 54,6 pkt ........ 137,5 pkt
    32 PŚ 2010/11 ....... 78,4 pkt ........ 240,0 pkt
    33 PŚ 2011/12 ....... 61,1 pkt ........ 175,0 pkt
    34 PŚ 2012/13 ....... 81,4 pkt ........ 208,3 pkt
    35 PŚ 2013/14 ..... 101,4 pkt ........ 237,5 pkt
    36 PŚ 2014/15 ....... 51,0 pkt ........ 140,0 pkt
    37 PŚ 2015/16 ....... 38,1 pkt ........ 175,0 pkt
    38 PŚ 2016/17 ..... 143,6 pkt ........ 350,0 pkt Hor (rekordowa średnia drużynowych)
    39 PŚ 2017/18 ..... 147,5 pkt ........ 318,8 pkt Hor (rekordowa średnia indywidualnych)
    40 PŚ 2018/19 ..... 136,9 pkt ........ 321,4 pkt Hor

    Średnie z konkurów indywidualnych 6 czołowych drużyn PŚ, ostatniego sezonu.
    Polska ........ 136,9 pkt
    Niemcy -..... 117,9 pkt
    Japonia -.... 109,4 pkt
    Norwegia ... 105,1 pkt
    Austria ......... 90,4 pkt
    Słowenia ..... 72,1 pkt

  • bardzostarysceptyk profesor
    40 Puchar Świata, remanenty po sezonie 2018/19 cz. 3, ciąg dalszy.

    Zawody z ponad 200 punktami polskich skoczków w podziale na sezony.

    35 PŚ 2013/14 - trzy razy
    38 PŚ 2016/17 - trzy razy
    39 PŚ 2017/18 - cztery razy
    40 PŚ 2018/19 - jeden raz

    W ogóle zawodów w których jakaś drużyna zdobyła ponad 200 pkt, było w tym sezonie
    bardzo mało, poza polskim Oberstdorfem, tylko raz, Niemcy, w Willingen 2 zdobyli
    201 punktów. Poza tym nic. A oto ile razy przekraczano 200 punktów w zawodach,
    w kilku ostatnich sezonach, w nawiasie Polacy.

    40 PŚ 2018/19 ....... 2 (1)
    39 PŚ 2017/18 ....... 20 (4)
    38 PŚ 2016/17 ....... 8 (3)
    37 PŚ 2015/16 ....... 19 (-)
    36 PŚ 2014/15 ....... 8 (-)
    35 PŚ 2013/14 ....... 11 (3)

    Ten sezon wyjątkowo wyrównany, żadna drużyna nie dominowała, brak "kominów punktowych".

  • bardzostarysceptyk profesor
    40 Puchar Świata, remanenty po sezonie 2018/19 cz. 3

    Zawody w których Polacy zdobyli ponad 200 punktów. Z tego sezonu (xxxx) tylko jedne,
    ale za to na 2 miejscu i pierwsze na mamucie.

    1. 21.12.2013 Engelberg (Szwajcaria) -..... 280 pkt (6)
    2. 3.02.2019 Oberstdorf (Niemcy) --.......... 250 pkt (4) M xxxx
    3. 13.03.2018 Lillehammer (Norwegia) .... 238 pkt (5)
    4. 6.01.2017 Bischofshofen (Austria) -...... 234 pkt (6)
    5. 4.02.2018 Willingen (Niemcy) --............ 230 pkt (5)
    6. 30.12.2017 Oberstdorf (Niemcy) .......... 227 pkt (5)
    7. 11.12.2016 Lillehammer (Norwegia) --. 224 pkt (6)
    8. 24.11.2013 Klingenthal (Niemcy) ......... 223 pkt (5)
    9. 22.01.2017 Zakopane (Polska) -............ 219 pkt (6)
    10. 22.12.2013 Engelberg (Szwajcaria) --. 217 pkt (6)
    11. 4.03.2018 Lahti (Finlandia) -............... 202 pkt (6)

    Za Horngachera 8 na 11.

  • bardzostarysceptyk profesor
    40 Puchar Świata, remanenty po sezonie 2018/19 cz. 2

    Dwóch Polaków na podium konkursów PŚ, (M) - skocznia mamucie. Pięć ostatnich par,
    czyli jedna trzecia w zakończonego właśnie sezonu.

    1. 1 PŚ 27.01.1980 Zakopane (Polska) .................. Piotr Fijas - 1, Stanisław Bobak - 2
    2. 1 PŚ 9.02.1980 Saint Nizier (Francja) ................ Piotr Fijas - 1, Stanisław Bobak - 3
    3. 32 PŚ 20.03.2011 Planica (Słowenia) --............. Kamil Stoch - 1, Adam Małysz - 3 (M)
    4. 35 PŚ 21.12.2013 Engelberg (Szwajcaria) ........ Jan Ziobro - 1, Kamil Stoch - 2
    5. 35 PŚ 22.12.2013 Engelberg (Szwajcaria) ........ Kamil Stoch - 1, Jan Ziobro - 3
    6. 38 PŚ 11.012.2016 Lillehammer (Norwegia) --. Kamil Stoch - 1, Maciej Kot - 2
    7. 38 PŚ 6.01.2017 Bischofshofen (Austria) -........ Kamil Stoch - 1, Piotr Żyła - 3
    8. 39 PŚ 30.12.2017 Oberstdorf (Niemcy) ............ Kamil Stoch - 1, Dawid Kubacki - 3
    9. 39 PŚ 4.02.2018 Willingen (Niemcy) --.............. Kamil Stoch - 2, Piotr Żyła - 3
    10. 39 PŚ 13.03.2018 Lillehammer (Norwegia) ... Kamil Stoch - 1 - Dawid Kubacki - 2
    11. 40 PŚ 24.11.2018 Ruka (Finlandia) -............... Kamil Stoch - 2, Piotr Żyła - 3
    12. 40 PŚ 16.12.2018 Engelberg (Szwajcaria) -.... Piotr Żyła - 2, Kamil Stoch - 3
    13. 40 PŚ 12.01.2019 Predazzo (Włochy) --.......... Dawid Kubacki - 2, Kamil Stoch - 3
    14. 40 PŚ 13.01.2019 Predazzo (Włochy) --.......... Dawid Kubacki - 1, Kamil Stoch - 3
    15. 40 PŚ 3.02.2019 Oberstdorf (Niemcy) -.......... Kamil Stoch - 1, Dawid Kubacki - 3 (M)

    A tak wyglądają te pary w podziale na sezony.
    1 PŚ 1979/80 - dwa razy
    32 PŚ 2010/11 - jeden raz
    35 PŚ 2013/14 - dwa razy
    38 PŚ 2016/17 - dwa razy
    39 PŚ 2017/18 - trzy razy
    40 PŚ 2018/19 - pięć razy

    Poza pięcioma polskimi parami, nie było żadnej innej !. Polen, Polen, über alles.
    Za Horngachera od pozycji 6 czyli 10 na 15.

  • bardzostarysceptyk profesor
    40 Puchar Świata, remanenty po sezonie 2018/19 cz. 1

    Przypominam, kto zdobył 200 polskich podiów w konkursach indywidualnych PŚ

    Adam Małysz --....... 39 -- 27 -- 26 .-- razem 92
    Kamil Stoch -.......... 33 -- 18 -- 15 .-- razem 66
    Piotr Fijas .-............. 3 ---- 1 ---- 6 .... razem 10
    Maciej Kot --............ 2 ---- 1 ---- 0 .... razem 3
    Dawid Kubacki ---... 1 ---- 4 ---- 4 .... razem 9
    Piotr Żyła --............. 1 ---- 3 ---- 7 .... razem 11
    Stanisław Bobak --. 1 ---- 2 ---- 1 .... razem 4
    Jan Ziobro ............. 1 ---- 0 ---- 1 .... razem 2
    Krzysztof Biegun -.. 1 ---- 0 ---- 0 .... razem 1
    Tadeusz Fijas ......... 0 ---- 0 ---- 1 .... razem 1
    Janusz Malik --....... 0 ---- 0 ---- 1 .... razem 1
    ---------------------------------------------------------------
    ................................. 82 -- 57 --- 61 ... łącznie 200

    A to zdobywcy podiów w tym sezonie.

    Kamil Stoch --...... 2 - 3 - 4
    Dawid Kubacki -.. 1 - 3 - 2
    Piotr Żyła ............ 0 - 3 - 4 .. łącznie 22

    I jeszcze miejsca na zapleczu podium czyli 4 - 6, łącznie 24, w nawiasie miejsca 4, 5, 6.
    Piotr Żyła -............ 9 (6-1-2)
    Kamil Stoch -........ 8 (3-2-3)
    Jakub Wolny ........ 2 (1-0-1)
    Dawid Kubacki --.. 5 (0-4-1)

  • bardzostarysceptyk profesor
    Lista chwały polskich skoków.

    Polacy na podium w wielkich imprezach skoczkowych. Brązowe medale i trzecie miejsca.
    W związku z trzecim miejscem Kamila w PŚ, muszę to zestawienie podać.

    1. STANISŁAW GĄSIENICA-DANIEL - brązowy medal, duża skocznia, 27 MŚ 1970, Szczyrbskie Pleso - Czechosłowacja
    2. PIOTR FIJAS - brązowy medal, 5 MŚwL 1979, Planica - Jugosławia
    3. STANISŁAW BOBAK - trzecie miejsce, 1 Puchar Świata 1979 / 80
    4. ADAM MAŁYSZ - brązowy medal, normalna skocznia, XIX IO 2002, Salt Lake City - USA
    5. ADAM MAŁYSZ - trzecie miejsce, 51 Turniej Czterech Skoczni 2002 / 03
    6. ADAM MAŁYSZ - brązowy medal, normalna skocznia, 48 MŚ 2011 Oslo - Norwegia
    7. ADAM MAŁYSZ - trzecie miejsce, 32 Puchar Świata 2010 / 11
    8. MACIEJ KOT, PIOTR ŻYŁA, DAWID KUBACKI, KAMIL STOCH - brązowy medal, konkurs drużynowy, duża skocznia,
    ... 49 MŚ 2013, Val di Fiemme - Włochy
    9. KAMIL STOCH - trzecie miejsce, 34 Puchar Świata 2012 / 13
    10. PIOTR ŻYŁA, KLEMENS MURAŃKA, JAN ZIOBRO, KAMIL STOCH - brązowy medal, konkurs drużynowy, duża skocznia,
    ..... 50 MŚ 2015 Falun - Szwecja
    11. PIOTR ŻYŁA - brązowy medal, duża skoczna, 51 MŚ 2017, Lahti - Finlandia
    12. PIOTR ŻYŁA, STEFAN HULA, DAWID KUBACKI, KAMIL STOCH - brązowy medal, konkurs drużynowy, skocznia mamucia,
    ..... 25 MŚwL 2018 Oberstdorf - Niemcy
    13. MACIEJ KOT, STEFAN HULA, DAWID KUBACKI, KAML STOCH - brązowy medal, konkurs drużynowy, duża skocznia,
    ..... XXIII IO Pjongczang - Korea
    14. KAMIL STOCH - trzecie miejsce, 40 Puchar Świata 2018 / 19

  • FunFact weteran

    W Pucharze Narodów kraj ''Ryoyu Kobayashi'' uplasowałby się na 7. miejscu, pokonując Szwajcarię o ponad 600 punktów.
    Biorąc pod uwagę dorobek zebrany tylko w konkursach indywidualnych, wyprzedziłby również Słowenię.

    Lepszym ''narodem'' był tylko Peter Prevc w sezonie 15/16, kiedy to Słoweniec w PN zająłby 6. miejsce (przed Polską), a licząc tylko dorobek indywidualny, uplasowałby się na 5. pozycji.

  • FunFact weteran

    Zestawienie przedstawia liczbę zwycięstw zawodników, odniesioną w pierwszym sezonie, w którym wygrywali:

    Ryoyu Kobayashi - 13
    Martin Schmitt - 10
    Toni Nieminen - 8
    Ole Bremseth - 6
    Andreas Felder - 6
    Armin Kogler - 5
    Jan Bokloev - 5
    Mika Laitinen - 5
    Gregor Schlierenzauer - 5
    Jari Puikonen - 4
    František Jez - 4
    Werner Rathmayr - 4
    Masahiko Harada - 4
    Anders Jacobsen - 4
    Wolfgang Loitzl - 4
    Daiki Ito - 4
    Roman Koudelka - 4
    Domen Prevc - 4

    Ryoyu rekordzistą.

  • FunFact weteran
    Liczba punktów potrzebna do ukończenia sezonu w TOP 10:

    W tym sezonie granica TOP 10 była drugą najwyższą w historii:

    796 w 11/12
    765 w 18/19
    747 w 02/03
    739 w 10/11
    739 w 14/15
    720 w 97/98
    715 w 07/08
    703 w 16/17
    670 w 15/16
    670 w 95/96
    631 w 12/13
    613 w 04/05
    612 w 96/97
    598 w 08/09
    597 w 17/18
    594 w 05/06
    567 w 99/00
    555 w 98/99
    545 w 03/04
    539 w 13/14
    524 w 06/07
    503 w 09/10
    474 w 01/02
    472 w 94/95
    394 w 00/01
    388 w 93/94

  • FunFact weteran
    Miejsce w klasyfikacji generalnej w sezonie poprzedzającym KK

    Ryoyu Kobayashi - 24
    Stoch - 2
    Kraft - 6
    Prevc - 1
    Freund / Prevc - 3,2
    Stoch - 3
    Schlierenzauer - 2
    Bardal - 14
    Morgenstern - 3
    Ammann - 2
    Schlierenzauer - 2
    Morgenstern - 6
    Małysz - 9
    Janda - 6
    Ahonen - 1
    Ahonen - 4
    Małysz - 1
    Małysz - 1
    Małysz - 28
    Schmitt - 1
    Schmitt - 27
    Peterka - 1
    Peterka - 10
    Goldberger - 1
    Goldberger - 3
    Bredesen - 5
    Goldberger - 8
    Nieminen - Nieklasyfikowany
    Felder - 3
    Ari Pekka Nikola - 5
    Jan Boklov - 10
    Matti Nykaenen - 6
    Vegard Opaas - 7
    Matti Nykaenen - 1
    Matti Nykeanen - 2
    Jens Weissflog - 16
    Matti Nykaenen - 4
    Armin Kogler - 1
    Armin Kogler - 2

    Ryoyu może przybić piątkę z Małyszem i Schmittem.

  • FunFact weteran

    Najdłuższą serią punktowanych konkursów może się na ten moment pochwalić Robert Johansson – wynosi ona 62 konkursy Jest to bardzo dobry wynik.. Drugi pod tym względem obecnie Ryoyu legitymuje się serią znacznie uboższą, mierzącą 38 konkursów.

    Dla porównania, najdłuższa tego typu passa Ahonena – 66, Małysza - 74, Stocha – 44. Rekord należy do Gregora Schlierenzauera i wynosi 165.

  • FunFact weteran
    Liczba punktów zdobytych w karierze, przez zawodników, którzy punktowali w tym sezonie

    1 KASAI Noriaki - 13483
    2 AMMANN Simon - 12556
    3 SCHLIERENZAUER Gregor - 11522
    4 STOCH Kamil - 10311
    5 PREVC Peter - 8123
    6 FREUND Severin - 7515
    7 KRAFT Stefan - 7220
    8 FREITAG Richard - 5396
    9 ITO Daiki - 5193
    10 KOUDELKA Roman - 4783
    11 HAYBOECK Michael - 4499
    12 ŻYŁA Piotr - 3924
    13 WELLINGER Andreas - 3899
    14 FANNEMEL Anders - 3494
    15 FORFANG Johann Andre - 3475
    16 DAMJAN Jernej - 3418
    17 TANDE Daniel Andre - 3388
    18 WASILJEW Dmitrij - 3209
    19 STJERNEN Andreas - 3037
    19 EISENBICHLER Markus - 3031
    21 FETTNER Manuel - 2644
    22 TAKEUCHI Taku - 2505
    23 TEPES Jurij - 2504
    24 KOT Maciej - 2419
    25 KOBAYASHI Ryoyu - 2327
    26 JOHANSSON Robert - 2305
    27 KUBACKI Dawid - 2148
    28 PREVC Domen - 2072
    29 GEIGER Karl - 1932
    30 LEYHE Stephan - 1648
    31 HULA Stefan - 1093
    32 KOBAYASHI Junshiro - 1088
    33 KLIMOW Jewgienij - 1002
    34 ZAJC Timi - 921
    35 HLAVA Lukas - 885
    36 GRANERUD Halvor Egner - 752
    37 HUBER Daniel - 549
    38 DESCHWANDEN Gregor - 547
    39 SEMENIC Anze - 543
    40 LANISEK Anze - 530
    41 ZOGRAFSKI Władimir - 448
    42 PEIER Killian - 429
    43 WOLNY Jakub - 406
    44 SATO Yukiya - 357
    45 ASCHENWALD Philipp - 331
    46 AALTO Antti - 301
    47 BOYD-CLOWES Mackenzie - 250
    48 MAATTA Jarkko - 239
    49 AIGNER Clemens - 202
    49 BARTOL Tilen - 194
    51 SIEGEL David - 191
    51 SCHMID Constantin - 167
    51 BICKNER Kevin - 119
    54 PASCHKE Pius - 104
    54 LINDVIK Marius - 98
    56 KOZISEK Cestmir - 92
    57 SCHIFFNER Markus - 90
    57 POLASEK Viktor - 85
    59 NAKAMURA Naoki - 80
    59 JELAR Ziga - 60
    61 PEDERSEN Robin - 58
    61 HOERL Jan - 53
    61 PAVLOVCIC Bor - 44
    64 INSAM Alex - 40
    65 VANCURA Tomas - 37
    66 WOHLGENANNT Ulrich - 26
    67 HAMANN Martin - 19
    67 MOGEL Zak - 18
    67 SATO Keiichi - 13
    67 AIGRO Artti - 12
    71 NOUSIAINEN Eetu - 10
    71 TROFIMOW Roman Siergiejewicz - 7
    73 MARKENG Thomas Aasen - 4
    73 WĄSEK Paweł - 4
    73 SCHULER Andreas - 3
    73 BAER Moritz - 2
    77 ALAMOMMO Andreas - 2
    77 NAZAROW Michaił - 1

  • FunFact weteran
    Skuteczność punktowania zawodników, którzy punktowali w tym sezonie

    1 SATO Keiichi - 100%
    2 KRAFT Stefan - 95%
    3 SCHLIERENZAUER Gregor - 91%
    4 PREVC Peter - 89%
    5 FORFANG Johann Andre - 88%
    6 FREITAG Richard - 86%
    7 FREUND Severin - 84%
    8 PREVC Domen - 84%
    9 HAYBOECK Michael - 83%
    10 AMMANN Simon - 81%
    11 WELLINGER Andreas - 81%
    12 ZAJC Timi - 81%
    13 STOCH Kamil - 79%
    14 KASAI Noriaki - 78%
    15 JOHANSSON Robert - 78%
    16 LEYHE Stephan - 78%
    17 TANDE Daniel Andre - 78%
    18 EISENBICHLER Markus - 78%
    19 STJERNEN Andreas - 77%
    19 ITO Daiki - 72%
    21 FANNEMEL Anders - 71%
    22 GEIGER Karl - 70%
    23 KOUDELKA Roman - 70%
    24 ŻYŁA Piotr - 68%
    25 TAKEUCHI Taku - 64%
    26 FETTNER Manuel - 63%
    27 GRANERUD Halvor Egner - 62%
    28 HUBER Daniel - 61%
    29 DAMJAN Jernej - 60%
    30 KOBAYASHI Ryoyu - 59%
    31 KOT Maciej - 59%
    32 SATO Yukiya - 59%
    33 KUBACKI Dawid - 59%
    34 KLIMOW Jewgienij - 57%
    35 WOLNY Jakub - 56%
    36 SCHMID Constantin - 55%
    37 TEPES Jurij - 55%
    38 PEDERSEN Robin - 54%
    39 WASILJEW Dmitrij - 54%
    40 KOBAYASHI Junshiro - 53%
    41 SEMENIC Anze - 45%
    42 BARTOL Tilen - 44%
    43 ASCHENWALD Philipp - 44%
    44 SIEGEL David - 44%
    45 LANISEK Anze - 42%
    46 HULA Stefan - 41%
    47 LINDVIK Marius - 40%
    48 AALTO Antti - 38%
    49 JELAR Ziga - 38%
    49 NAKAMURA Naoki - 37%
    51 HLAVA Lukas - 37%
    51 DESCHWANDEN Gregor - 34%
    51 WOHLGENANNT Ulrich - 33%
    54 AIGNER Clemens - 33%
    54 PEIER Killian - 33%
    56 PASCHKE Pius - 33%
    57 PAVLOVCIC Bor - 32%
    57 HOERL Jan - 31%
    59 POLASEK Viktor - 31%
    59 MOGEL Zak - 29%
    61 SCHIFFNER Markus - 25%
    61 ZOGRAFSKI Władimir - 23%
    61 BOYD-CLOWES Mackenzie - 22%
    64 MAATTA Jarkko - 22%
    65 HAMANN Martin - 21%
    66 BICKNER Kevin - 21%
    67 MARKENG Thomas Aasen - 17%
    67 BAER Moritz - 17%
    67 KOZISEK Cestmir - 16%
    67 VANCURA Tomas - 15%
    71 INSAM Alex - 13%
    71 WĄSEK Paweł - 8%
    73 AIGRO Artti - 7%
    73 NOUSIAINEN Eetu - 6%
    73 TROFIMOW Roman Siergiejewicz - 4%
    73 SCHULER Andreas - 4%
    77 ALAMOMMO Andreas - 3%
    77 NAZAROW Michaił - 3%

  • FunFact weteran
    Liczba miejsc w TOP 30 zawodników, którzy punktowali w tym sezonie

    1 KASAI Noriaki - 462
    2 AMMANN Simon - 355
    3 STOCH Kamil - 262
    4 SCHLIERENZAUER Gregor - 223
    5 ITO Daiki - 222
    6 PREVC Peter - 206
    7 KOUDELKA Roman - 196
    8 FREITAG Richard - 184
    9 DAMJAN Jernej - 181
    10 ŻYŁA Piotr - 175
    11 FREUND Severin - 174
    12 FETTNER Manuel - 170
    13 KRAFT Stefan - 162
    14 HAYBOECK Michael - 158
    15 TAKEUCHI Taku - 157
    16 WASILJEW Dmitrij - 155
    17 STJERNEN Andreas - 135
    18 FANNEMEL Anders - 130
    19 KOT Maciej - 126
    19 WELLINGER Andreas - 124
    21 TEPES Jurij - 121
    22 KUBACKI Dawid - 117
    23 EISENBICHLER Markus - 103
    24 FORFANG Johann Andre - 98
    25 GEIGER Karl - 97
    26 HULA Stefan - 94
    27 LEYHE Stephan - 94
    28 TANDE Daniel Andre - 86
    29 HLAVA Lukas - 83
    30 JOHANSSON Robert - 76
    31 KOBAYASHI Junshiro - 65
    32 PREVC Domen - 62
    33 DESCHWANDEN Gregor - 53
    34 KLIMOW Jewgienij - 46
    35 KOBAYASHI Ryoyu - 44
    36 ZOGRAFSKI Władimir - 43
    37 GRANERUD Halvor Egner - 43
    38 SEMENIC Anze - 39
    39 LANISEK Anze - 38
    40 BOYD-CLOWES Mackenzie - 35
    41 WOLNY Jakub - 35
    42 HUBER Daniel - 34
    43 ZAJC Timi - 34
    44 PEIER Killian - 29
    45 AALTO Antti - 23
    46 ASCHENWALD Philipp - 23
    47 SATO Yukiya - 23
    48 MAATTA Jarkko - 21
    49 AIGNER Clemens - 21
    49 SCHMID Constantin - 17
    51 BICKNER Kevin - 16
    51 BARTOL Tilen - 16
    51 SIEGEL David - 15
    54 SCHIFFNER Markus - 14
    54 KOZISEK Cestmir - 13
    56 PASCHKE Pius - 13
    57 NAKAMURA Naoki - 13
    57 POLASEK Viktor - 12
    59 JELAR Ziga - 8
    59 LINDVIK Marius - 8
    61 PEDERSEN Robin - 7
    61 INSAM Alex - 6
    61 VANCURA Tomas - 6
    64 PAVLOVCIC Bor - 6
    65 WOHLGENANNT Ulrich - 6
    66 HOERL Jan - 5
    67 TROFIMOW Roman Siergiejewicz - 3
    67 HAMANN Martin - 3
    67 SCHULER Andreas - 2
    67 NOUSIAINEN Eetu - 2
    71 MOGEL Zak - 2
    71 SATO Keiichi - 2
    73 NAZAROW Michaił - 1
    73 ALAMOMMO Andreas - 1
    73 AIGRO Artti - 1
    73 WĄSEK Paweł - 1
    77 MARKENG Thomas Aasen - 1
    77 BAER Moritz - 1

  • FunFact weteran
    Liczba konkursów, w których brali udział zawodnicy, którzy punktowali w tym sezonie

    1 KASAI Noriaki - 589
    2 AMMANN Simon - 436
    3 STOCH Kamil - 333
    4 ITO Daiki - 308
    5 DAMJAN Jernej - 304
    6 WASILJEW Dmitrij - 289
    7 KOUDELKA Roman - 281
    8 FETTNER Manuel - 272
    9 ŻYŁA Piotr - 256
    10 TAKEUCHI Taku - 245
    11 SCHLIERENZAUER Gregor - 244
    12 PREVC Peter - 231
    13 HULA Stefan - 229
    14 HLAVA Lukas - 226
    15 TEPES Jurij - 222
    16 FREITAG Richard - 214
    17 KOT Maciej - 213
    18 FREUND Severin - 207
    19 KUBACKI Dawid - 200
    19 HAYBOECK Michael - 191
    21 ZOGRAFSKI Władimir - 184
    22 FANNEMEL Anders - 183
    23 STJERNEN Andreas - 176
    24 KRAFT Stefan - 170
    25 BOYD-CLOWES Mackenzie - 157
    26 DESCHWANDEN Gregor - 155
    27 WELLINGER Andreas - 153
    28 GEIGER Karl - 138
    29 EISENBICHLER Markus - 132
    30 KOBAYASHI Junshiro - 122
    31 LEYHE Stephan - 120
    32 FORFANG Johann Andre - 112
    33 TANDE Daniel Andre - 110
    34 JOHANSSON Robert - 97
    35 MAATTA Jarkko - 96
    36 LANISEK Anze - 90
    37 PEIER Killian - 89
    38 SEMENIC Anze - 87
    39 KOZISEK Cestmir - 83
    40 KLIMOW Jewgienij - 81
    41 BICKNER Kevin - 77
    42 KOBAYASHI Ryoyu - 74
    43 PREVC Domen - 74
    44 GRANERUD Halvor Egner - 69
    45 TROFIMOW Roman Siergiejewicz - 67
    46 AIGNER Clemens - 64
    47 WOLNY Jakub - 62
    48 AALTO Antti - 60
    49 HUBER Daniel - 56
    49 SCHIFFNER Markus - 56
    51 ASCHENWALD Philipp - 52
    51 INSAM Alex - 48
    51 SCHULER Andreas - 45
    54 ZAJC Timi - 42
    54 PASCHKE Pius - 40
    56 SATO Yukiya - 39
    57 POLASEK Viktor - 39
    57 VANCURA Tomas - 39
    59 BARTOL Tilen - 36
    59 NAZAROW Michaił - 36
    61 NAKAMURA Naoki - 35
    61 SIEGEL David - 34
    61 NOUSIAINEN Eetu - 34
    64 ALAMOMMO Andreas - 33
    65 SCHMID Constantin - 31
    66 JELAR Ziga - 21
    67 LINDVIK Marius - 20
    67 PAVLOVCIC Bor - 19
    67 WOHLGENANNT Ulrich - 18
    67 HOERL Jan - 16
    71 HAMANN Martin - 14
    71 AIGRO Artti - 14
    73 PEDERSEN Robin - 13
    73 WĄSEK Paweł - 12
    73 MOGEL Zak - 7
    73 MARKENG Thomas Aasen - 6
    77 BAER Moritz - 6
    77 SATO Keiichi - 2

  • FunFact weteran
    Liczba miejsc w TOP 3 zawodników, którzy punktowali w tym sezonie

    1. Gregor Schlirenzauer - ............88
    2. Simon Ammann - .....................80
    3. Kamil Stoch - ...........................66
    4. Noriaki Kasai - .........................63
    5. Stefan Kraft - ............................56
    6. Peter Prevc - .............................53
    6. Severin Freund -………………..53
    8. Andreas Wellinger - ..................25
    9. Richard Freitag - ........................23
    10. Michael Haybock -....................21
    10. Ryoyu Kobayashi -………….. 21
    12. Daniel Andre Tande - ............18
    13. Daiki Ito - ...............................17
    14. Johann Andre Forfang - ........15
    15. Anders Fannemel - ................12
    16. Roman Koudelka -…..............11
    16. Piotr Żyła - …...........................11
    16. Markus Eisenbichler -............ 11
    19. Domen Prevc - ......................10
    20. Dimitrij Wassiliew - .................9
    20. Dawid Kubacki -.................... 9
    20. Robert Johansson -............... 9
    23. Jernej Damjan - …..................8
    24. Andreas Stjernen - …..............8
    25. Jurij Tepes - …........................7
    26. Taku Takeuchi -.......................4
    27. Manuel Fettner - …..................3
    27. Jewgienij Klimov - …….............3
    27. Karl Geiger - ….........................3
    27. Maciej Kot - …….......................3
    31. Timi Zajc -…………….…………2
    32. Anze Semenic - ……................1
    32. Junshiro Kobayashi - …............1
    32. Yukiya Sato -……………….…..1
    32. Stephan Leyhe -………………..1
    32. Daniel Huber -…………………..1

  • FunFact weteran
    Liczba zwycięstw zawodników, którzy punktowali w tym sezonie

    1. Gregor Schlirenzauer - .........53
    2. Kamil Stoch - ........................33
    3. Simon Ammann - ..................23
    4. Peter Prevc - .........................22
    4. Severin Freund - …………….22
    6. Noriaki Kasai - …...................17
    7. Stefan Kraft - ….....................16
    8. Ryoyu Kobayashi -.………….13
    9. Richard Freitag -......................8
    10. Michael Haybock - ................5
    10. Roman Koudelka - …...........5
    10. Daniel Andre Tande - ….......5
    10. Domen Prevc - ….................5
    14. Daiki Ito - …..........................4
    14. Anders Fannemel - …..........4
    16. Andreas Wellinger - ….........3
    16. Johann Andre Forfang - …..3
    18. Jurij Tepes - …....................2
    18. Maciej Kot - ….....................2
    18. Jernej Damjan - …...............2
    18. Karl Geiger -…………...……2
    18. Robert Johansson - ............2
    23. Piotr Żyła - ….......................1
    23. Andreas Stjernen - …..........1
    23. Anze Semenic - …...............1
    23. Timi Zajc -………….………1
    23. Markus Eisenbichler -……..1
    23. Jewgienij Klimov -…………1
    23. Dawid Kubacki - …………..1

  • FunFact weteran
    Liczba sezonów 100+ poszczególnych zawodników

    1. Janne Ahonen -................ 8
    2. Adam Małysz -.................. 6
    3. Gregor Schlirenzauer - .....5
    3. Kamil Stoch - ....................5
    5. Thomas Morgenstern - .....4
    5. Simon Ammann - ..............4
    5. Stefan Kraft - ....................4
    8. Andreas Widholzl - ...........3
    8. Kazuyoshi Funaki - ...........3
    8. Andreas Goldberger -....... 3
    8. Sven Hannawald - ............3
    8. Noriaki Kasai - ..................3
    8. Martin Schmitt - ................3
    8. Severin Freund - ..............3
    8. Peter Prevc - ....................3
    17. Matti Hautameki - …........2
    17. Jens Weißflog -.............. 2
    17. Richard Freitag -.............2
    17. Anders Bardal - ..............2
    17. Andreas Kofler - .............2
    17. Michael Hayböck ........... 2
    17. Primoz Peterka - .............2
    17. Jakub Janda - .................2
    17. Roar Ljokelsoej - ............2
    26. Kenneth Gangnes - ........1
    26. Roman Koudelka - .........1
    26. Masahiko Harada - .........1
    26. Daiki Ito - ........................1
    26. Espen Bredesen - ...........1
    26. Andreas Wellinger - ........1
    26. Anders Fannemel - .........1
    26. Martin Hollwarth - .........1
    26. Daniel Andre Tande - ...1
    26. Dieter Thoma - .............1
    26. Tom Hilde - ...................1
    26. Johann Andre Forfang - 1
    26. Anders Jacobsen - ........1
    26. Ari Pekka Nikola -......... 1
    26. Wolfgang Loitzl - ...........1
    26. Ryoyu Kobayashi -…….1
    26. Piotr Żyła - ……………..1

  • FunFact weteran
    @FunFact 1000+ punktów w sezonie PŚ (w nawiasie miejsce w klas. gen.)

    61. Adam Małysz -................................ 1201 (4)
    62. Daniel Andre Tande - …..................1201 (3)
    63. Martin Hollwarth -…........................ 1179 (5)
    64. Martin Schmitt - …..........................1173 (2)
    65. Simon Ammann - …........................1167 (3)
    66. Jakub Janda - ….............................1164 (6)
    67. Anders Fannemel - ….....................1161 (4)
    67. Andreas Wellinger - …....................1161 (4)
    69. Michael Hayböck - …......................1157 (5)
    70. Adam Małysz - …............................1153 (3)
    71. Jakub Janda - ….............................1151 (1)
    72. Thomas Morgenstern - …...............1138 (7)
    73. Noriaki Kasai - …............................1137 (6)
    74. Daiki Ito - …....................................1131 (4)
    74. PIOTR ŻYŁA - ………………………1131 (4)
    76. Andreas Kofler - ............................1128(4)
    77. Masahiko Harada - .......................1120 (4)
    78. Roman Koudelka - ….....................1113 (7)
    79. Jens Weißflog - …..........................1110 (2)
    80. Kamil Stoch - …..............................1078 (5)
    81. Anders Bardal -............................. 1071 (4)
    82. Richard Freitag - …........................1070 (2)
    83. Sven Hannawald - …......................1065 (4)
    84. Noriaki Kasai - …............................1062 (5)
    85. Janne Ahonen - …..........................1054 (3)
    86. Matti Hautameki - ….......................1048 (3)
    87. Andreas Goldberger - …................1034 (5)
    88. Richard Freitag - …........................1031 (6)
    89. Jens Weißflog - …..........................1028 (4)
    90. Andreas Widholzl - ….....................1028 (3)
    91. Janne Ahonen - …..........................1024 (2)
    92. Kazuyoshi Funaki - ….....................1018 (3)
    93. Janne Ahonen - …..........................1016 (4)
    94. Thomas Morgenstern - …...............1014 (7)
    95. Stefan Kraft -................................. 1006 (6)

  • FunFact weteran
    @FunFact 1000+ punktów w sezonie PŚ (w nawiasie miejsce w klas. gen.)

    31. Andreas Goldberger - …..................1416 (1)
    32. Primoz Peterka - …..........................1402 (1)
    33. Wolfgang Loitzl - …..........................1396 (3)
    34. Ari Pekka Nikola - …........................1384 (2)
    35. Gregor Schlirenzauer - …................1368 (2)
    36. Simon Ammann - ….........................1364 (2)
    37. Adam Małysz - ….............................1357 (1)
    38. STEFAN KRAFT - …………………..1349 (2)
    39. Kenneth Gangnes - …......................1348 (3)
    40. Anders Bardal -............................... 1325 (1)
    41. Anders Jacobsen -.......................... 1319 (2)
    42. Janne Ahonen - …...........................1316 (1)
    43. Peter Prevc - …................................1312 (2)
    44. Roar Ljokelsoej - …..........................1306 (2)
    45. Severin Freund - …..........................1303 (3)
    46. Michael Hayböck - ….......................1301 (4)
    47. Janne Ahonen - …............................1291 (3)
    48. KAMIL STOCH - ……………………..1288 (3)
    49. Matti Hautameki - ….........................1275 (3)
    50. Gregor Schlirenzauer - ….................1267 (2)
    51. Sven Hannawald - …........................1259 (2)
    52. Primoz Peterka - …..........................1253 (1)
    53. Johan Andre Forfang - ….................1240 (5)
    54. Sven Hannawald -.......................... 1235 (2)
    55. Kazuyoshi Funaki - …......................1234 (2)
    56. Tom Hilde - …..................................1228 (4)
    57. Andreas Widholzl - ….......................1208 (3)
    58. Dieter Thoma -................................ 1208 (2)
    59. Espen Bredesen - …........................1203 (1)
    59. Andreas Kofler - …….......................1203 (3)

  • FunFact weteran
    1000+ punktów w sezonie PŚ (w nawiasie miejsce w klas. gen.)

    1. Peter Prevc -...................................... 2303 (1)
    2. RYOYU KOBAYASHI - ………………2085 (1)
    3. Gregor Schlirenzauer - .....................2083 (1)
    4. Martin Schmitt - ................................1833 (1)
    5. Thomas Morgenstern - .....................1794 (1)
    6. Simon Ammann - .............................1776 (2)
    7. Thomas Morgenstern - ....................1757 (1)
    8. Martin Schmitt - ...............................1753 (1)
    9. Severin Freund - ..............................1729 (1)
    10. Peter Prevc -....................................1729 (1/2)
    11. Janne Ahonen - .............................1715 (1)
    12. Janne Ahonen - .............................1695 (2)
    13. Stefan Kraft - .................................1665 (1)
    14. Simon Ammann - …........................1649 (1)
    15. Gregor Schlirenzauer -................... 1620 (1)
    16. Noriaki Kasai - ….............................1598 (3)
    17. Kazuyoshi Funaki -......................... 1589 (4)
    18. Stefan Kraft - ..................................1578 (3)
    19. Andreas Goldberger - …..................1571(1)
    20. Gregor Schlirenzauer - …................1561 (2)
    21. Adam Małysz - ….............................1531 (1)
    22. Kamil Stoch - …...............................1524 (2)
    23. Severin Freund - …..........................1490 (2)
    24. Adam Małysz - ….............................1475 (1)
    25. Adam Małysz - ….............................1453 (1)
    26. Andreas Widholzl - ….......................1452 (2 )
    27. Kamil Stoch - …................................1443 (1)
    28. Roar Ljokelsoej - …..........................1440 (2)
    29. Janne Ahonen -................................1437 (3)
    30. Kamil Stoch -................................... 1420 (1)

  • FunFact weteran
    @Gerwazy

    Aalto to, moim zdaniem, największa niespodzianka tego sezonu. Lato było kompletną porażką, a tuż przed startem sezonu, na Mistrzostwach Finlandii, ledwo ledwo pokonał Maatta'e i Alamommo. I przyszła zima, a Antti cały pierwszy period przeskakał regularnie na TOP 15, z wyskokami na TOP 10, po czym przez cały sezon utrzymał dobrą dyspozycję, pozwalającą na pewne punkty i przez cały sezon wyglądał na nienagannie technicznie poukładangeo.

  • dervish profesor

    Jest błąd w tabelce "Poczet zwycięzców".
    Poczet Zwycięzców 2018/2019
    Lp zawodnik kraj.................. liczba wPŚ
    1 Ryoyu Kobayashi Japonia..... 13 1
    2 Stefan Kraft Austria............. 4 3
    3 Kamil Stoch Polska............. 2 2

    Stoch ma przypisane 2 miejsce wPś a Kraft 3. Powinno być na odwrót.

  • Gerwazy doświadczony

    Mi ten sezon bardzo podobał się pod tym względem, że wielu zawodników z niszowych nacji miało swoje momenty chwały:

    Klimov- niczym Biegun przedłużył sobie lato o pierwszy weekend zimowego sezonu. Na szczęście potem szło mu lepiej od Polaka- stabilna forma, kilka miejsc w 10. + podium w lotach

    Aalto- wreszcie Finowie doczekali się skoczka regularnie wskakującego do TOP20. Jest promyk nadziei w Fińskich skokach. Życzę im jak najlepiej. Oby Aalto się dalej rozwijał. Może ktoś z młodszych kolegów (też zdolnych przecież) wskoczy na podobny poziom? Oby.

    Koudelka- Krok do przodu w wykonaniu Czechów, Koudelka po średniawym sezonie 16/17 i beznadziejnym olimpijskim wrócił na dobre tory.

    Peier- o nim napisano już wystarczająco dużo. Tuż przed weekendem w Wiśle któryś z "weteranów" tego forum pokusił się o przewidywania na nadchodzący sezon. Przewidział (słusznie) że Kobayashi będzie w top5 na koniec sezonu, argumentując że w zawodach lokalnych w Sapporo przed rozpoczęciem sezonu Kobayashi odlatywał wszystkim, a belki były ustawiane tak jak na konkursy PŚ. Natomiast o Peierze napisał coś w stylu: "A w jego formę z lata nie wierzę. Jeśli wejdzie kilka razy do drugiej serii to będzie dla niego sukces". Jakie szczęście że się ten "weteran" pomylił :D
    Wgl Szwajcarzy co roku notują progres odkąd ich trenerem został Hornsuch, czyli od trzech sezonów.

    Zografski- już myślałem że ten bułgarski rodzynek przepadł na zawsze. Przypomniał o sobie na IO (14 miejsce skocznia normalna, choć kwalifikację olimpijską uzyskał miesiąc wcześniej w Tauplitz i to na mega fuksie, dzięki życzliwości Wasiljewa). A ten sezon miał naprawdę udany, szczególnie początek, czego zwieńczeniem było prawo startu i udział w finałowym konkursie.

    W Słowenii "Młode wilki" wreszcie pokazują swój potencjał- Timi Zajc i po roku słabszej formy- Domen

    Aigro- mam nadzieję, że zeszłoroczny występ w Kuusamo nie będzie najlepszym w karierze- że da radę to poprawić.

    No i Kobayashi- o nim też już wystarczająco dużo napisano przez cały sezon. Najbardziej mnie bawiło jak ludzie z tego forum próbowali od Kuusamo prorokować kiedy się "skończy" xd

    Mam nadzieję, że reprezentanci słabszych nacji nadal będą nas zaskakiwać pozytywnie, tak często, a może częściej niż w minionym sezonie.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl