Janne Ahonen w mistrzostwach Finlandii (aktualizacja)

  • 2019-03-28 21:53

Co prawda w miniony weekend zakończyły się wszystkie cykle zawodów rozgrywanych pod egidą Międzynarodowej Federacji Narciarskiej, do faktycznego zakończenia sezonu zimowego pozostały jednak jeszcze zawody krajowe zaplanowane przez niektóre federacje. Już od jutra o tytuł krajowego mistrza będą rywalizowali Finowie. Na starcie tych zawodów pojawi się Janne Ahonen.

W piątek areną rywalizacji będzie skocznia w Taivalkoski, gdzie w młodszej kategorii wiekowej wystąpią także chińscy podopieczni Miki Kojonkoskiego, w sobotę zawodnicy przeniosą się do oddalonej o 90 kilometrów Ruki. Gratką dla kibiców będzie pierwszy od ponad roku występ Janne Ahonena, który w zawodach pojawi się wraz ze swoim synem Mico. Po raz ostatni legendarny mieszkaniec Lahti rywalizował na skoczni w marcu 2018 roku podczas zawodów Pucharu Świata, rozgrywanych w jego rodzinnej miejscowości. Ukończył je na 37 pozycji.



Pod koniec października 2018 roku Ahonen po raz trzeci ogłosił zakończenie kariery. Już wtedy zaznaczył jednak, że zamierza nadal okazyjnie przypinać narty skokowe. Jak widać nie rzucał słów na wiatr - Oczywiście moja decyzja o zakończeniu kariery ucieszy wielu Finów. Szczególnie tych, którzy wstydzili się moich ostatnich występów w Pucharze Świata. Teraz już nie będą czuli zażenowania. Ja jednak powiem to wprost: nigdy nie przestanę skakać. Nie będę rezygnował ze swojej życiowej przyjemności i będę oddawał próby, gdy najdzie mnie na to ochota. Mogę jednak potwierdzić, iż moja zawodowa kariera z udziałem w konkursach najwyższej rangi dobiegła końca - poinformował pięciokrotny triumfator Turnieju Czterech Skoczni.

***AKTUALIZACJA***

W piątek rano organizatorzy mistrzostw Finlandii poinformowali, że z powodu niekorzystnych warunków atmosferycznych zawody w Ruce zostały odwołane. Z kolei zmagania w Taivalkoski, w których Janne Ahonen nie planował brać udziału, zostaną rozegrane tylko na skoczni HS52.


Adrian Dworakowski, źródło: Informacja własna
oglądalność: (10661) komentarze: (49)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Kolos profesor
    @Introverder @gosposia

    W myśl nie pogarsza i sobie statystyk to Ryoyu Kobayashi powinien zakończyć karierę po sezonie 18/19... Skoczkowie nie skaczą dla statystyk, właściwie ich guzik obchodzą (w większości przypadków) statystyki to zabawa kibiców i ekspertów, ew. jeszcze analityków.

  • sheef profesor
    @sheef @sheef

    21. Kimmo Savolainen - 2 razy (1 wygrana),
    22. Markku Pusenius - 2 razy,
    Veli-Matti Ahonen - 2 razy,
    Jukka Kalso - 2 razy,
    Anssi Nieminen - 2 razy,
    26. Arttu Lappi - 1 raz (1 wygrana),
    Anssi Koivuranta - 1 raz (1 wygrana),
    28. Heikki Ylipulli - 1 raz,
    Vesa Hakala - 1 raz,
    Raimo Ylipulli - 1 raz,
    Janne Vaeaetaeinen - 1 raz,
    Pasi Kytoesaho - 1 raz,
    Jussi Hautamaeki - 1 raz.

    RAZEM: 418 razy (151 wygranych)

  • sheef profesor
    Finowie z podium Puchar Świata

    Poniżej zestawienie fińskich skoczków, którzy w całej swojej karierze stanęli na podium Pucharu Świata (w przypadku remisu o końcowej kolejności decyduje liczba wygranych konkursów):

    1. Janne Ahonen - 108 razy (36 wygranych),
    2. Matti Nykaenen - 76 razy (46 wygranych),
    3. Ari-Pekka Nikkola - 42 razy (9 wygranych),
    4. Matti Hautamaeki - 38 razy (16 wygranych),
    5. Jari Puikkonen - 19 razy (5 wygranych),
    6. Jani Soininen - 18 razy (4 wygrane),
    7. Risto Jussilainen - 16 razy (2 wygrane),
    8. Toni Nieminen - 12 razy (9 wygranych),
    9. Mika Laitinen - 11 razy (5 wygranych),
    10. Risto Laakkonen - 8 razy (2 wygrane),
    11. Janne Happonen - 7 razy (3 wygrane),
    Harri Olli - 7 razy (3 wygrane),
    13. Pentti Kokkonen - 7 razy,
    14. Ville Kantee - 6 razy (2 wygrane),
    15. Pekka Suorsa - 5 razy (2 wygrane),
    16. Ville Larinto - 5 razy (1 wygrana),
    17. Veli-Matti Lindstroem - 5 razy,
    18. Tuomo Ylipulli - 4 razy (1 wygrana),
    19. Jouko Toermaenen - 3 razy (1 wygrana),
    Tami Kiuru - 3 razy (1 wygrana),

  • Tomek1982 stały bywalec
    Alkohol ponoć dobrze maskuje doping.

    Alkohol ponoć dobrze maskuje doping.

  • Introverder profesor
    @Introverder @fridka1

    Nykanen podobno nawet skakał pod wpływem, bo sobie nie radził ze stresem chyba czy coś. Więc trochę szkoda, że taki genialny skoczek jak Matti, był pogubiony w życiu, no i co tu by nie mówić umierał chyba samotny, z kolei wiadomo że nie można zapomnieć jego różnego rodzaju wybryków i tego, że potem był również zwyczajnym, notorycznym kryminalistą również. Nie sposób jednak nie czuć pewnego rodzaju empatii, że był może w pewnym sensie pogubionym człowiekiem..

  • Introverder profesor
    P.S.2.

    Najważniejsze myślę, bo to chyba jest wspólne mniemam ;), że wszyscy niemal myślą, że Janne Ahonen był wielkim skoczkiem, wybitnym (i mi nie przeszkadzało, że się nie uśmiechał).. Jedynie szkoda mi tego, że nie skończył kiedy jeszcze się liczył w stawce i tyle.

    Dodam jeszcze parę przykładów z innych również dziedzin. Steffi Graf, Pete Sampras. Uważam, że zakończyli karierę w odpowiednim momencie również. Z czego pamiętam Samprasa - że w ostatnim starcie zdobył Wielkiego Szlema. Z czego pamiętam Steffi Graf - że nawet odchodząc była niepokonana..

  • Introverder profesor
    P.S.

    A tak ogólnie to ja nie wiem czy tak naprawdę Ahonen był szczęśliwy ze swoich powrotów i walki o to by zmieścić się w ogóle do TOP30. W końcu karierę miał długą i kiedy jeszcze się liczył (przed jego nieszczęsnymi powrotami), to zawsze był obraz b. solidnego Fina, który nie schodzi poniżej pewnego poziomu i zawsze w czołówce.. Osobiście tak chciałem go pamiętać i powiem, że cieszyłem się kiedy Ahonen kończył 1-y raz karierę, bo czułem, że odchodzi w odpowiedniej chwili, w glorii chwałą takiej jak Adam..

    Zresztą tak jak Adam zrobił wg mnie Stjernen (w sensie skończenia kariery bez przedłużania jej w nieskończoność..) - czuł, że to już nie to i odszedł, kończąc na podium.. Tak jak nie lubię go za wypowiedź, w której chyba trochę lekceważąco mówił o Dawidzie Kubackim, tak za tę decyzję można pokiwać głową ze zrozumieniem.

  • Introverder profesor
    @Introverder @Introverder

    Ja wiem, że są też tu tzw. indoktrynerzy, ale trzeba to przerwać. Każdy ma swoje zdanie. Każdy odbiera i myśli co chce.

    To że Ahonen się rozmienił na skoczni jest wg mnie faktem i nie ma co tu dyskutować w ogóle + miał sporo lat, by dojść do tego, że już nie ma co rywalizować z najlepszymi na skoczni, chyba, że tak tylko by sobie poskakać. Jeśli ktoś uważa, że samo uczestnictwo wystarcza mu to niech mówi za siebie i niech tak robi samemu, ale każdy może na to patrzeć po swojemu.

    Dodatkowo dla Adama ten medal, który zdobył na końcu był tylko wisienką na torcie i Adam sam wiedział, kiedy powinien się wycofać i chwała mu za to. Miał ich wiele, zdobył tyle, że nie musiał już nic nikomu udowadniać, a sobie udowodnił, że może skończyć będąc nadal klasowym zawodnikiem.

    Nie mówimy tu zresztą w końcu o zawodnikach, którzy dopiero zaczynają karierę (ala Ryoyu Kobayashi), a o zawodnikach z wielką kartą w historii sportu i wg mnie to zobowiązuje do tego, żeby mając ogromny szacunek u innych nie być pamiętanym z tego, że potem stanowili tło jedynie dla innych. A ja - nic na to nie poradzę - czuję pewnego rodzaju smutek i rozczarowanie, że tak wielki zawodnik jak Janne Ahonen nie skończył wtedy kiedy był naprawdę na szczycie..

  • Introverder profesor
    Ahonen, Małysz

    Równie dobrze można powiedzieć, że śmieszne jest krytykowanie, że Adam postanowił w glorii chwały skończyć karierę. Wg mnie to może większa sztuka niż snuć się po skoczniach i pokazywać cień siebie.

    Adam jak sam mówił przemyślał sprawę i obserwował jak wypada na tle innych oraz ile musi trenować. W pewnym momencie uznał, że trzeba skończyć z klasą i za to mu chwała i akurat guzik mnie obchodzi czy komuś się to podoba. Tak jak Ahonen miał prawo rozmieniać się na skoczni, tak Adam miał prawo zakończyć karierę na szczycie i każdego jest subiektywna sprawa, jak to odbiera. Ja to widzę tak.

    I nie wiedzieć czemu niektórzy odbierają to jako ataki na tego zawodnika? Osiągnął b. wiele i nic mu tego nie zabierze, ale sądzę, że nie bez kozery się też mówi, że ważne jak się kończy i nie wymyślono tego, tylko tak jest i sporo osób to tak czuje i pamięta jak ktoś wypadał na końcu, a nie 10 lat wcześniej, kiedy jeszcze rywalizował z najlepszymi. Adamowi udało się uniknąć losu bycia jedynie tłem z nazwiskiem i to moje zdanie i proszę się nie rzucać, że mam takie zdanie a nie inne.

  • Kapitan Stopczyk stały bywalec
    Prawdopodobnie

    Jeden z trzech najlepszych skoczków w historii, a na pewno w Top 5

  • TomekNS stały bywalec

    Ahonen to dałby juz sobie spokój z tymi skokami. ile on razy juz kończył karierę? Bo nie pamiętam :)

  • Cejot stały bywalec

    Małysz to pozytywista w romantycznych czasach skoków - dlatego nie skakał dłużej.
    Romantyk w czasach pozytywizmu - Stoch. Widać, że kocha skoki.

  • gosposia weteran
    @Introverder @kolos

    Na pewno masz rację, że każdy ma prawo robić jak chce.
    Ale co do tego, że nie każdemu obserwatorowi musi się to podobać to już diametralnie się różnimy.
    mnie się to rozmienianie na drobne nie podoba w ogóle i, tak jak pies do budy, mam prawo do artykułowania tego faktu.
    Ahonen był skoczkiem wybitnym. mało powiedziane. Na pewno jednym z pięciu najlepszych w historii. I bardzo mi się nie podobało, że z każdym pucharowym skokiem przez ostatnie 10 lat pogarszał swoje statystyki. A tak było.
    oczywiście miał prawo sobie je pogarszać. I nic mi do tego. tak jak jemu i Tobie nic do tego, że może mi się to nie podobać i że to głośno wyrażam.

  • smiechu stały bywalec
    @Introverder @Introverder

    gadanie Adam mógł skakać jeszcze z 2 3 lata dać radość kibicom a to gadania że trzeba wiedzieć kiedy zejść ze sceny jest śmieszne... kto to w ogóle wymyślił... nawet jak by Adam skończył 3 lata później w np poza top 20 to i tak byłby wielki a tylko jakieś imbecyle by patrzyły na to że nie skończył w glori chwały choć Adam też miał takie dziwne podejście.. ale cóż

  • jma profesor
    @Oreo @Oreo

    Może mógłby. Ale spójrzcie na niego - widać jak tęsknił za dobrym jedzeniem :). I piszę to absolutnie bez sarkazmu i złośliwości. My kibice, często zapominamy, że skoczkowie są pozbawienie tak dla nas prozaicznej czynności jak dobre jedzenie i picie (alkohol to wyjątkowo puste kalorie, nawet wino wcale nie jest takie niewinne :)). Widać, że Adam się odkuł za te lata wyrzeczeń. Każdy ma swoją drogę po karierze - jedni skaczą do późnej starości jak dziadek Marusarz. Inni wraz z ostatnim skokiem zawodniczym nigdy nie przypięli nart jak Adam. Każdego trzeba szanować, bo to ich życie, ich decyzje.

  • Kolos profesor
    @Wojtasek12 @Introverder

    Z tego wynika że każdy skoczek po zdobyciu medalu MŚ/IO lub KK powinien natychmiast kończyć karierę, bo inaczej jak w następnym sezonie lub konkursie zajmie 10 miejsce to już rozmienia się na drobne...

  • Oreo profesor
    @Oreo @Luk

    No dokładnie :/

  • Luk profesor
    @Oreo @Oreo

    Adam z powodzeniem mógłby startować do IO w Sochi.

  • gosposia weteran
    Janek...

    Gość chyba jednak nie ma pomysłu na życie...
    Najgorzej jak wygra albo będzie drugi.
    gotów w przyszłym roku wrócić do PŚ.

  • Oreo profesor

    Uwielbiam tego gościa. Czemu Małysz tak nie skakał dalej ;c

  • Pito94 stały bywalec

    Skoro nadal skakanie sprawia mu radość to niech sobie skacze od czasu do czasu, czysto dla przyjemności. Takie zawody krajowe to świetna okazja do dobrej zabawy i jakiejś tam rywalizacji. Wiadomo, że konkursy miedzynarodowe już nie dla niego, ale nie widzę nic złego w tym że gość sobie skacze u siebie i bawi sie tym. Jego sprawa.

  • Sousuke stały bywalec
    @JaroslavSakala @JaroslavSakala

    Czy tu się wnerwiać? Jego życie i ma prawo robić to co on chce nie oglądając się na innych.

  • fridka1 profesor
    @dejw @dejw

    I się kliknie na paru portalach jak strzelimy odpowiednio chwytliwy tytuł typu "Kolejny powrót legendy" i pięć wykrzykników do tego.

  • fridka1 profesor
    @Introverder @Introverder

    Różne rzeczy można mówić o Ahonenie, ale nie to, że nie ma pomysłu na życie. On jest wszechstronnie utalentowany. Może to z boku tak wygląda, że skacze z braku pomysłu na życie, ale tak nie jest. Poza skocznią robi wiele fajnych rzeczy. W tym sporcie od groma jest przykładów chłopaków kończących karierę zawodniczą i zaliczających życiowy zonk, bo rodziny brak lub się rozpadła, popadli w nałóg, depresję, a nawet sprzedawali swoje medale i puchary by mieć z czego żyć lub spłacić długi. Nie rozmienić się na drobne w życiu jest ważniejsze niż nie zrobić tego samego na skoczni. Inna sprawa, że mnie się średnio miło ogląda dawne sławy w takim wydaniu, ale niech robią co chcą.

  • fridka1 profesor
    @Wojtasek12 @Wojtasek12

    To odejście było mistrzowskie. Adam chciał odejść będąc w formie, to mu się udało, ale przecież nie musiało tak być. Nie można sobie powiedzieć "karierę zakończę w 2011 będąc w formie", tego się nie da przewidzieć, tak się złożyło, dobrze dla Małysza, ale on decyzję o zakończeniu kariery w roku 2011 podjął dużo wcześniej. A gdyby ten 2011 rok wcale nie był taki świetny? Tak tez mogło się zdarzyć. Adam miał dużo szczęścia, że tak się ułożyło.

  • Karp profesor
    @Wojtasek12 @greg1702

    A skąd wiesz że za rok Ryoyu będzie dominował?

    Który zwycięzca PŚ ostatnich lat dominował w kolejnym sezonie?

    Pewnie dwa lata temu to samo pisałeś o Krafcie trzy lata temu o Prevcu a cztery lata temu o Freundzie...
    Bo patrzysz tylko przez pryzmat ostatniego sezonu.

  • Greg1702 stały bywalec
    @Wojtasek12 @Introverder

    Kamilowi też już będzie trudniej rywalizować z młodszymi. Ryoyu jest na takim gazie że nawet Kamil tak nie dominował. Owszem bez medalu na MŚ ale ma w miarę równą formę. Niestety po tylu sukcesach po prostu nadchodzi schyłek kariery i nic wielkiego się już nie osiąga. Pod koniec sezonu jechał już na oparach i spadł z drugiego na trzecie miejsce. W przyszłym sezonie będzie pikowanie w dół z niewielkimi wzlotami ale te można policzyć no może na palcach dwóch rąk. Mamy Kubę Wolnego który za dwa lata pociągnie kadrę oraz Pilcha i Wąska. Jedno jest pewne że Kamil oraz Piotrek w przyszłym sezonie już tak nie będą skakać. Może Dawid coś pokaże. U nas jest jeden problem. Mamy fatalnych trenerów w zapleczu i to potem odbija się w Pucharze Świata gdy skoczek przechodzi do Kardy A. Nie dość, że Średnia Krokiew oraz mniejsze skocznie są w opłakanym stanie to jeszcze trenerzy pożal się Panie Boże. Przepraszam za szczerość ale taka prawda po prostu. Jedynie

  • Introverder profesor
    @Wojtasek12 @Wojtasek12

    Dobrze ująłeś, to co sam myślę :). Może budzić podziw (i powinien) jak odszedł ze sceny - wciąż wielki i świadomy tego, że coraz trudniej rywalizować z młodszymi, napierającymi rywalami.

  • Wojtasek12 bywalec

    Małysza to my możemy podziwiać, wyobraźcie sobie kto by skończył z medalem MŚ, top3 PŚ no chyba nikt.. I nie wrócił, pewnie żeby nie robić z siebie posmiewiska jak Janne xd To odejście było mistrzowskie!

  • Ottesen bywalec
    Nie wróci

    Będzie startował w lokalnych zawodach i tyle. A Malysz to zakończył chyba ciut za szybko :)

  • Tomeson weteran
    @dejw @dejw

    Mimo wszystko wątpię, ale nie dlatego, że Mico jest zbyt słaby, ale bardziej dlatego, że poziom skoków w Finlandii jest kiepski i moim zdaniem J. Ahonen ma nawet szansę znaleźć się na podium takich zawodów. Z dnia na dzień nie zapomniał jak się skacze, a rywali nie ma jakichś wybitnych. Jedynie Aalto, Nousiainen i czasami Mättä coś tam skaczą. Bardziej jestem ciekaw czy i kiedy Ahonen wystartuje w jakichś innych zawodach.

  • Oczy Aignera profesor
    @dejw @dejw

    Być może Janne chce wypromować syna, aby ten stał się popularniejszym zawodnikiem i ważnym ogniwem fińskiej reprezentacji. Ja również chciałbym, aby Mico został klasowym skoczkiem.

  • Introverder profesor
    P.S.

    Pozdrawiam.

  • Introverder profesor
    P.S.

    P.S. Ale oczywiście możemy mieć różne zdanie. Powiem, że jak pierwszy raz kończył karierę Ahonen to byłem jeszcze wtedy pełen uznania, że odchodzi jako wielki mistrz, a nie ktoś kto zamyka właściwie ogony, mając najlepsze lata za sobą.

  • Introverder profesor
    O Ahonenie

    Dla mnie to trochę tak wygląda, bo już dawno nie odniósł większych sukcesów (a dokładnie to po pierwszym zakończeniu kariery) i też nie może się zdecydować, bo tyle razy kończył i zaczynał, że ciężko to już zliczyć. Być może Adamowi też było bardzo ciężko odstawić narty, ale chciał - co zrozumiałe - odejść jeszcze licząc się w skokach a nie tylko uczestniczyć. A dodatkowo miał pomysł, by przejść do kolejnego etapu i się dalej rozwijać..

  • Kolos profesor
    @Introverder @Introverder

    Mam inne zdanie na ten temat. Można jak Goldberger 14 lat po zakończeniu kariery nadal skakać jako przedskoczek albo jak Małysz dzień po zakończeniu kariery nie spojrzeć już więcej na skokówki. Każdy robi jak uważa i nikt nie powinien wytykać Ahonen owi że rozumienia się na drobne.

  • Kolos profesor

    No i co. No i fajnie że nie obraża się na skokówki jak Małysz. Mówił Ahonen że jak go najdzie ochota to sobie skoczy, więc skacze. Zawsze to jakaś ciekawostka. Ujmy mu nie przynosi.

  • Introverder profesor
    @Introverder @Introverder

    P.S. Ale cóż, jego sprawa. Ja mam szacunek do Adama, że wiedział, kiedy odwiesić narty i skupić się na życiu po skokach i nie patrzeć wstecz i dalej się realizować w innym charakterze i że życie na skokach się nie kończą.

  • Introverder profesor
    A Małysz a Ahonen

    Małysz wiedział kiedy zakończyć karierę i nie rozmieniać potem się na drobne i nie robić z siebie gościa, który pokazuje, że po skokach nie ma pomysłu na życie. Małysz miał pomysł i dlatego mógł skończyć w odpowiednim-optymalnym do tego wieku..

  • dejw profesor

    Skąd to poruszenie? To zwykła zagrywka medialna, legendarny ojciec, czujący się jeszcze na siłach i mający ochotę sobie od czasu do czasu coś skoczyć wystąpi sobie w krajowych mistrzostwach z synem. Bardzo możliwe że syn go ogra i będzie okazja do napisania dla specjalistów od symboliki, przekazanie pałeczki i takie tam.

  • Karp profesor

    Obawiam się że obsesja zdobycia indywidualnego medalu na IO cały czas w nim jest.
    Sprawy na pewno nie ułatwił Kasai który przecież po 40- stce taki medal zdobył

    A pamiętacie Petre Majdić? Ona ze złamanym żebrem wybiegała medal bo wiedziała że to jej ostatnie IO i jako przykład podawała Ahonena, że nie chciałaby skończyć jak on bez ind. medalu olimpijskiego

  • tomek20 weteran

    A jednak!

  • Joorny stały bywalec

    A Ja chciałbym zobaczyć Goldiego na Mistrzostwach Austrii. Ciekawe jakby wypadł na tle młodzieży

  • mati99 początkujący
    Apropos

    Janne definitywnie kariery nie zakończył, mając na uwadze poprzednie powroty zapowiedział że nigdy definitywnie że skoków nie zrezygnuje, zrezygnował jedynie z pełnych treningów

  • Oczy Aignera profesor

    ''Cóż on może jeszcze wygrać? Może wygrać jeszcze kolejny start w Pucharze Świata. I tak będzie, proszę Państwa!''

  • JaroslavSakala doświadczony
    @Domin10 @Domin10

    Oby nie. Co ten człowiek chce jeszcze robić na skoczni?

  • JaroslavSakala doświadczony

    Po pierwszym wznowieniu kariery przez Janne jeszcze go zrozumiałem, chciał osiągnąć to czego nie osiągnął, niestety się nie udało. Czasami tak bywa, było blisko.

    Drugim wznowieniem kariery byłem zarazem zaskoczony, jak i zniesmaczony. Po co? Po co na siłę próbować zdobyć złoto olimpijskie?

    Teraz mam nadzieję, że Ahonen skoczy tylko w jednym konkursie, bo zaczął mnie wnerwiać. Co On chce osiągnąć jako taki "staruszek"? Myślę, że Ahonen może jeszcze wznowić karierę, On taki jest.

  • Domin10 weteran
    Ja mam pomysl

    Zeby na MŚ w 2021 roku wystartował Janne z Mico. Ojciec i syn.

  • KamO doświadczony

    Pewne zajmuje tam wysokie miejsce i postanowi kontynuować karierę do IO w Pekinie żeby zdobyć upragniony indywidualny medal
    Typowy Janne

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl