Michal Dolezal: Czuję odpowiedzialność, ale mamy najlepszych zawodników na świecie

  • 2019-05-29 13:47

Pod koniec maja Beskid Śląski stał się miejscem pierwszego zgrupowania polskich kadr narodowych przed sezonem 2019/2020. Na kompleksie skoczni Skalite w Szczyrku pierwsze wiosenne próby oddali m.in. członkowie kadry A, którzy po trzech latach współpracy ze Stefanem Horngacherem wkraczają w erę Michala Dolezala. Z czeskim szkoleniowcem spotkaliśmy się i porozmawialiśmy przy okazji wtorkowego treningu, który był otwarty dla przedstawicieli mediów.

- Za nami ciężki okres przygotowań fizycznych do sezonu zimowego, a teraz wracamy do zajęć na skoczni. Jak zawsze, postaramy się o przeniesienie założeń technicznych z treningów imitacyjnych bezpośrednio na skocznię. Co mogę powiedzieć po kilkunastu skokach na igelicie? Poziom wykonywanych prób jest dobry, a skoki sie stabilizują - relacjonuje 41-latek.

Dolezal przez trzy lata asystował Stefanowi Horngacherowi, głównie zajmując się aspektami technicznym, jak na przykład kombinezony. Awansowi na stanowisko trenera głównego towarzyszy spora presja? - Presja była przez dwa-trzy tygodnie po przejęciu kadry po Stefanie, ale potem przystąpiliśmy do trenowania i musiałem zająć się wieloma kwestiami organizacyjnymi. W tym czasie omówiliśmy sposób funkcjonowania kadry, zrobiliśmy szkolenie dla trenerów czy poczyniliśmy ruchy w sprawie materiałów na nowe kombinezony. Trochę tego było, ale nerwy minęły. Nie zastanawiam się, co w danej sytuacji zrobiłby Stefan Horngacher, ponieważ nim nie jestem. Podejmuję własne decyzje. Mam pewne doświadczenie z Czech, gdzie pracowałem z kadrą A przed przyjściem do Polski, ale widać duże różnice. Czuję odpowiedzialność, ale mamy mocny sztab i najlepszych zawodników na świecie. Pomożemy im w wyrównaniu zeszłorocznych, bądź osiągnięciu jeszcze lepszych wyników.

- Na tym etapie nie widzę powodów do zmartwień. Atmosfera w zespole jest pozytywna i staramy się pracować krok po kroku, na luzie. Jestem zadowolony i nie mam żadnych obaw. Okres przygotowań motorycznych wyglądał podobnie do poprzednich lat, gdyż kontynuujemy współpracę z dr Haraldem Pernitschem. Plan zajęć na skoczni i lokalizacji zgrupowań został jednak trochę przebudowany - dodaje były członek Dukli Liberec.

Jak Dolezal zareagował na słowa czeskich dziennikarzy, którzy jego pracę w Polsce porównali do szkolenia brazylijskich piłkarzy czy kanadyjskich hokeistów? - Cóż... tak napisali, ale w pewnym sensie muszę się z nimi zgodzić. Poziom polskich skoków jest tak wysoki, że można pokusić się o tego typu porównania.

Spotkanie z polskimi trenerami, o którym pisaliśmy >>>TUTAJ<<< stanie się cyklicznym wydarzeniem?  - Postaramy się o organizację tego typu szkoleń na różne sposoby. Myślę, iż trzeba iść w tym kierunku. W kontekście współpracy między poszczególnymi grupami szkoleniowymi, mamy w planach wspólne obozy treningowe. Zależy mi na częstszej komunikacji, głównie z trenerem Maciejem Maciusiakiem z kadry B. Liczę na owocną współpracę.

Jak będzie wyglądać polska polityka startowa w Letnim Grand Prix 2019? - Zaczynamy w Wiśle (20-21 lipca), gdzie wykorzystamy grupę krajową. Na bazie tych zawodów podejmiemy decyzje na temat składu na kolejne konkursy. Ważne, iż od początku lata mamy poszerzoną kwotę i możliwość wystawiania siedmiu skoczków w każdych kwalifikacjach.

Trener Maciej Maciusiak w rozmowie z serwisem Skijumping.pl, którą można znaleźć >>>TUTAJ<<< powiedział, że kluczowe jest to. aby w Pucharze Świata startowali najlepsi Polacy, niezależnie od statusu kadrowego. Czy Dolezal podziela tę opinię? - O to nam chodzi. Zawsze to poziom sportowy powinien decydować o powołaniach i chcemy, aby w elicie skakali najlepsi. Jak mówiłem kilkukrotnie, nie dzielę zawodników na młodych i starych. Skakać będą najlepsi. Były rozmowy na temat poszerzenia kadry A, jednak jej skład pozostał bez zmian i liczymy na ścisłą współpracę z kadrą B. Będziemy działać razem i nie wykluczamy rotacji zawodnikami.

Korespondencja ze Szczyrku, Dominik Formela i Tadeusz Mieczyński

FOTORELACJA


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (5158) komentarze: (22)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Lechoo bywalec
    Asystent "Dodo"

    @Bishop

    Tak. To trenerski geniusz. W krótkim czasie sprawi, że nasi zawodnicy będą skakać tak, jak jego rodacy ;)

  • Bishop stały bywalec

    Swoją drogą Dodo to jakiś trenerski geniusz.? Honi przez cały rok nie potrafił naprawić pozycji najazdowej,a tu Dodo na jednym treningu zrobił to problemu.Wychodzi na to,że mamy geniusza za trenera

  • Bishop stały bywalec
    @Tomek88

    Albo będzie przeciętny lub kręcący się w czołówce.Kto po sezonie 2006/2007 sądził,że Małysz wygra jeszcze raptem jeden raz? Ze Stochem może być podobnie.

  • Lechoo bywalec
    Asystent "Dodo"

    Cała nadzieja w Trenerze Maciusiaku. Skutkami "treningów" z asystentem "Dodo" będzie pogłębiający się kryzys Kota i Huli, Żyła wróci do swoich "pomysłów" na dojeździe do progu, Kamil najwolniejszy na progu, a Dawid powróci do dawnej wysokiej paraboli i szybkiego lądowania. Sezon zmarnowanego potencjału. Ale Prezes "nowożeniec" ma teraz wydatki. Po co się "wykosztować" na kadrze. O tym, że biegi, narciarstwo alpejskie i kombinacja leżą wspominać nie trzeba ...

  • ZXCVBNM_9999 profesor
    @Oczy Aignera

    Tak będzie zobaczysz. Teraz Horngacher będzie wrogiem nr 1, bo u Niemców :)

  • wiola4697 profesor
    @kibicsportu

    Stwierdziles fakt, że Kamil nawet jak dużo odstawał to wygrywał. Zgadzam się z tym i sądzę, że to, że Kamil momentami odstawal od reszty stawki wynikało z tego, że szukał optymalnej pozycji najazdowej

  • Tomek88 profesor
    @kibicsportu

    Zgadzam się w 100% Stoch może być dalej bardzo mocny i jeszcze długo będziemy mieli z niego pociechę.

  • wiola4697 profesor
    @Oczy Aignera

    Janusz, aż oczy bolą jak się na to patrzy -, -

  • Oczy Aignera profesor
    Autografy

    Dzisiaj dostałem list od Killiana Peiera z dwoma kartami. Od jego nadania minęły ponad 3 tygodnie, co jest zdecydowanie za długim czasem. Nie rozumiem, dlaczego listy do krajów spoza Unii Europejskiej są w drodze przez tak wiele dni. Na wysłaną odpowiedź od Thomasa Aasena Markenga czekam już ponad miesiąc (kontaktowałem się z nim).

  • Oczy Aignera profesor
    @ZXCVBNM_9999 Janusz

    ''Ten Austriak to jednak słaby był. Teraz dopiero mamy trenera, kwiiii!''

  • Bishop stały bywalec

    Oby to się nie skończyło jak w przypadku Kruczka i Małysza.

  • kibicsportu profesor
    -

    http://sport.tvp.pl/42847195/michal-dolezal-kamil-stoch-wideo-pozycja-najazdowa

    Michal Dolezal: Kamil miał duże rezerwy w prędkości najazdowej. Muszę powiedzieć, że po kilku skokach wygląda to bardzo pozytywnie.

    Oby w końcu Kamil miał prędkości na progu takie jak reszta, bo czasami odstawał dużo, a i tak potrafił wygrywac. Ja myślę, że Kamil Stoch jeszcze w skokach nie powiedział ostatniego słowa.

  • wiola4697 profesor

    Powodzenia! 💪 Trzymam kciuki, jak zawsze :)

  • mat1988 bywalec
    @Major_Kuprich

    Odezwał się monomaniak NRD-owski.

  • kibicsportu profesor
    @Pito1994

    Dokładnie. Jeden konkurs nie orzeka jeszcze, że ktoś jest najlepszy, a cały sezon, a całościowo Polacy wypadli lepiej.

  • Pito1994 bywalec
    @Major_Kuprich

    Za to zdobyliśmy puchar narodów więc w przekroju całego sezonu jednak byliśmy najlepsi.

  • Major_Kuprich profesor
    Jak najlepszych

    Przecież to Niemcy zdobyli drużynowe Mistrzostwo Świata.

    Nas nie było nawet na podium tej imprezy.

  • DominikFormela redaktor
    @ZXCVBNM_9999 M. Pałasz.

    Kadra narodowa kobiet jest kadrą młodzieżową, więc Magdalena Pałasz nie spełnia kryteriów wiekowych, jednak trener Łukasz Kruczek przygląda się jej skokom i bierze pod uwagę.

  • ZXCVBNM_9999 profesor
    Na zdjęciach jest Magda Pałasz

    W roli skoczkini, czy już bardziej w trenerkę idzie? :D

  • TomekNS stały bywalec
    Pożyjemy, zobaczymy

    Poczekajmy na sezon zimowy po kilku konkursach będziemy mogli ocenić nowego trenera. Ja mam duże nadzieje względem niego.

  • ZXCVBNM_9999 profesor
    @Pito1994

    Zobaczymy. To ryzyko, ale być może Doleżal przerośnie Horngachera.
    Cieszy to, że współpraca między Doleżalem, a Maciusiakiem i także Kruczkiem. Może dzięki temu powstanie coś takiego jak Polska myśl trenerska. Czyli coś czego aktualnie nie ma.

  • Pito1994 bywalec

    Ciągle nie do końca jestem przekonany co do wyboru Michala na pierwszego trenera. Ale wiadomo, że trzymam za niego kciuki, to sympatyczny gość i mam nadzieję że faktycznie będą startować najlepsi zawodnicy bez względu na przynależność do kadr.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl