LGP Pań w Courchevel: Jubileuszowe zwycięstwo Sary Takanashi

  • 2019-08-09 18:30

Sara Takanashi ponownie nie dała rywalkom żadnych szans. Japonka po raz 25. zwyciężyła w zawodach Letniego Grand Prix pań. Liderka cyklu tym razem triumfowała w Courchevel po skokach na odległość 125,5 m i 124 m. Druga była Austriaczka Chiara Hoelzl, a trzecia - Niemka Juliane Seyfarth.

Sara TakanashiSara Takanashi
fot. Tadeusz Mieczyński

Pierwsza seria konkursowa była kolejnym popisem w wykonaniu Sary Takanashi. Triumfatorka wszystkich dotychczasowych edycji LGP Pań poszybowała na odległość 125,5 metra, dzięki czemu prowadziła z przewagą 4,6 punktu nad Niemką Juliane Seyfarth (122 m). Trzecie miejsce zajmowała Austriaczka Chiara Hoelzl (121 m), ze stratą 11,4 pkt. do liderki. Czwarta była Ursa Bogataj (122,5 m), piąta Maren Lundby (118,5 m), a szósta - Nika Kriznar (118,5 m).

Tuż za czołową szóstką sklasyfikowane zostały Nozomi Maruyama (115 m), Agnes Reisch (106 m) i Jacqueline Seifriedsberger (108 m). Pierwszą dziesiątkę uzupełniła Yuka Seto (106,5 m).

Z powodu nieregulaminowej długości nart, zdyskwalifikowana została Yuki Ito. Japonka została jednak dopuszczona do rundy finałowej, gdyż na starcie zawodów stanęło ledwie 29 skoczkiń.

Pierwszą serię konkursową rozegrano z 25. belki startowej.

W finale Sara Takanashi wylądowała na 124 metrze i pewnie odniosła 25. zwycięstwo w zawodach LGP w karierze. Japonka pokonała o 7,7 punktu Chiarę Hoelzl (127,5 m) oraz o 14,5 pkt. Juliane Seyfarth (118 m). Czwarte miejsce zajęła Ursa Bogataj (122 m), piąte Maren Lundby (124,5 m), natomiast szóste - Nika Kriznar (117 m).

Czołową dziesiątkę zawodów na Tremplin au Praz uzupełniły Nozomi Maruyama (110 m), Jacqueline Seifreidsberger (117,5 m), Josephine Pagnier (115 m) oraz Agnes Reisch (111 m).

Zdyskwalifikowana w pierwszej rundzie, Yuki Ito w drugiej rundzie uzyskała 117,5 metra i zajęła dwudzieste siódme miejsce. Japonka zdołała wyprzedzić Norweżkę Gydę Westvold Hansen i Szwedkę Astrid Norstedt.

Finał rozegrano z 27. platformy.

Sara Takanashi jest już o krok od zwycięstwa w końcowej klasyfikacji Letniego Grand Prix 2019. Japonka ma w swoim dorobku komplet 200 punktów i chociaż nie pojawi się na starcie finałowych zawodów we Frensztacie, to zagrozić jej może tylko Norweżka Maren Lundby (125 pkt.). Mistrzyni olimpijska z Pjongczangu musiałaby wygrać lub zająć drugie miejsce w Czechach, aby móc cieszyć się ze zwycięstwa w klasyfikacji generalnej. Trzecią lokatę zajmują Słowenki - Ursa Bogataj i Nika Kriznar (100 pkt.), które mogą już tylko zrównać się punktowo z Takanashi, ale będą i tak miały mniejszą liczbę wygranych konkursów.

W klasyfikacji Letniego Pucharu Narodów na czele znajduje się reprezentacja Japonii (507 pkt.), która wyprzedza drużyny Niemiec (435 pkt.) oraz Słowenii (430 pkt.).

Finałowe zawody Letniego Grand Prix pań 2019 rozegrane zostaną w następną niedzielę, 18 sierpnia na skoczni Areal Horecky (HS106) we Frensztacie.

WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>>
Zobacz końcowe wyniki konkursu >>>
Zobacz protokół FIS z wynikami konkursu >>>
Zobacz aktualną klasyfikację Letniego Grand Prix Pań >>>

FOTORELACJA


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (5784) komentarze: (2)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Roxor profesor

    Szkoda, że Takanashi nie pojedzie do Czech. Ktoś wie dlaczego? W poprzednich latach chyba nie odpuszczała tych zawodów. Głupio byłoby przegrać LGP z tego powodu.

  • Oczy Aignera profesor
    Błąd

    Maren Lundby ma teraz 125 punktów, a nie 175. Sara Takanashi może po raz pierwszy nie wygrać całego cyklu LGP, ale Norweżka na razie nie jest w jakieś fenomenalnej formie.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl