LPK w Rasnovie z sześcioma Polakami na starcie

Parę słów o Stefanie Huli.

Szkoda trochę Stefana, ale jednak miał swoje pięć minut w latach 2015-2018. Tym bardziej szkoda, że nie udało mu się zająć miejsca na podium w Zakopanem oraz zdobyć indywidalnie medalu na Igrzyskach. Wątpliwe jest, że powróci do aż tak wysokiej formy, a latka lecą...
Ale na pocieszenie ma medal w drużynie z IO w Pjongczangu oraz medal z MŚwL z Oberstdorfu.

@Bleyz Hula powoli odpływa

To chyba nie blokada.
To, po pierwsze, wiek. A po drugie to określony potencjał. Przy całym dla niego szacunku, nie jest on tak duży jak w wypadku paru innych naszych skoczków. to sezon olimpijski był wyjątkiem w jego karierze. Ani wcześniej, ani póxniej, nie zbliżył się do osiaganych przez siebie w tamtym sezonie wyników. Ok, miał jeszcze przyzwoity sezon dwa lata wcześniej, kiedy dwukrotnie zagościł w czołowej 10-tce konkursu i prawie 20 razy punktował. Ale w generalce był wtedy 26-ty, a w sezonie olimpijskim skakał, jak na siebie, absolutnie rewelacyjnie, zajmując na koniec sezonu miejsce 13-te.
Wg mnie to se ne vrati. Choć oczywiście byłoby świetnie gdybym się mylił.

@Bleyz

Ale Hula ma to jedno osiągnięcie 1 medal olimpijski - brązowy w drużynie, ale pewnie chodzi o to 5 miejsce indywidualnie. W sumie każdy sportowiec na starcie kariery marzy aby być na olimpiadzie nie tylko jako statysta ale żeby być w 10 swojej dyscyplinie żeby dojść do finałów - a zdobycie medalu choćby w drużynie dla 99% sportowców to i tak marzenie.

@W Punkt Niestety

Niestety ale Hula w sezonie 17/18 zmarnował życiowe szanse na najlepsze wyniki w karierze. Mimo doświadczenia, długiego stażu, zabrakło chyba doświadczenia na najwyższym poziomie i zabrakło chłodnej głowy w drugich seriach. Nie dał rady w Zakopanem, Igrzyska po których chyba każdy z nas ma do dziś niesmak. Szkoda chłopa, mimo braku podium mógł mieć to jedno ważne osiągniecie, medal olimpijski nie ważne jaki. Myślę że to że w tym sezonie nie dał rady ciągnie się do dziś i nie jest wstanie zrobić kroku w przód i przeskoczyć swój poziom ponownie średniaka i chyba na tyle go będzie stać do końca, chyba jakaś mała blokada zaskoczyła i tak się mówi że on o tym nie myśli, nawet jedno małe podium w tamtym sezonie pewnie sporo by mogło zmienić, a tak teraz nie ma nawet jednego i coś go blokuje żeby doskoczyć do tego poziomu.

Stefan Hula

O to, że Hula wypadnie najlepiej z powołanych byłbym (jeśli warunki wietrzne będą w miare sprawiedliwe) raczej bardzo spokojny. Natomiast zgadzam się z opinią, że najbliższa zima to może być "pożegnanie z bronią" naszego weterana. Jego dyspozycja wskazuje, że dużo bardziej prawdopodobne bedą jego starty w drugiej niż w pierwszej lidze. Po prostu młodzi, jeśli można tak pisać o Zniszczole , Murańce czy Stękale, będą od niego w zimie lepsi. I dlatego sztab pomału przegrupowuje Stefana na przewidywane dla niego stanowisko bojowe.

Myślę, że to może być ostatni sezon Stefana w karierze, nadzieje na to że będzie lepiej są już bardzo nikłe, młodzi napierają, a Hula okres Maturalny ma już raczej za sobą (a tak niewiele zabrakło do podium zarówno w PŚ jak i na igrzyskach)

@Oczy Aignera

Widzę, że Dominik nareszcie ''znalazł'' Jana.

Pomocny Stefan i zaginiony Jan

Mi się podoba ten skład. Świetnie wyważony, dzięki nasi juniorzy będą mogli zaczerpnąć rady i wskazówki od Stefana. Bez wątpienia dla Adama, Janka i Mateusza obecność tak doświadczonego zawodnika bardzo im pomoże pod względem mentalnym.
Przechodząc do dalszej części tematu, nadal się zastanawiam i zaczynam się martwić o Jana Hoerla. Jego fanklub nadal nie odpowiedział mi na mojego maila, a o samym zawodniku nikt nie wspomina przy powołaniach.

@ZKuba36

Nie można tego wykluczyć. Na PK w Wiśle Niżnik był minimalnie lepszy od Juroszka. Choć mimo wszystko wydaje mi się, że Stefan spokojnie w TOP 10 się znajdzie, a przy lepszych skokach może i powalczy o podium. Pytanie też czy obecnie Niżnik prezentuje się lepiej niż w Wiśle czy podobnie. Ale fakt jest taki, że podia w fis cup mogły go podbudować.

Hula lepszy nie będzie jak w sezonie 2017/18. I tak Horngacher,aż dziw bierze że wyciągnął z niego cokolwiek. Dawniej się mówiło,że Stefan nie osiągnie nigdy niczego w skokach. Był przeciętniakiem. Teraz jak zacznie skakać na TOP20 w PŚ to będzie cud

Zobaczymy jaka będzie obsada zawodów Rasnovie. Ale pewnie słabą. Hula może zajmować miejsca nawet w top 10 zawodów ale nie będzie to znaczyło że się odbudowuje.

Moim zdaniem

Najciekawiej by było, gdyby najlepszym z Polaków okazał się … Niżnik !

Wobec zapowiadanego wcześniej urlopu dla najmocniejszych z kadry B, szykował się ciekawy skład i taki jest. Mieszanka kadrowa i pięciu juniorów z "dziadkiem" Stefanem ;)

Hula wraca po paru latach na "stare śmieci". W lipcu i sierpniu wyglądał bardzo słabo, ale w II lidze powinien już wypaść na tyle dobrze, żeby chociaż zbudować CRL i zapewnić maksa na całą zimę - po wypadnięciu Kantyki kwota ponownie spada do 5ciu.

Ciekawe też jak potraktują Rasnow inne kadry, czy od razu ruszą najmocniejszymi składami, czy też prawdziwy przegląd zaplecza zacznie się od Lillehammer. Po Rumuni będą dwa tygodnie przerwy, brak GP, a następnie trzy kolejne weekendy, na LH w Norwegii i Niemczech oraz mniejszej skoczni w Austrii, za to prawdopodobnie z udziałem ich kadry A. Terminarz może zatem kusić żeby to odpuścić, bo będzie jeszcze gdzie odrobić ewentualne straty.

@dervish

"Czyli tak jak niektórzy z nas przewidywali, sztab nie zaniechal walki o zwiekszenie kwoty na pierwszy period zimowy".
Raczej jest odwrotnie. O ile Hula znacząco nie poprawił dyspozycji (przekonamy się w weekend), to sztab pokazał, że nie koncentruje się na zdobyciu 7. miejsca w PŚ. Poczekajmy na nominacje Norwegii, Austrii, Niemiec, Słowenii i (być może) Japonii i przekonajmy się czy im zależy bardziej.

Dolezal z Maciusiakiem założyli, najprawdopodobniej, że nikt z czołówki kontynentalowców nie będzie skakał przez cały obecny period. Trudno się temu dziwić bo kilka z minionych sezonów pokazało że zbytnie eksploatowanie skoczków latem, nastawione na nabicie limitów startowych, kończy się słynnym "spokojnym wejściem w sezon" w wykonaniu całej kadry.

@Funegosum

Spójrz na kalendarz. Kadra B w tej chwili jest na urlopach. Rasnov to dopiero 1/4 periodu. Pozostaną jeszcze 3 stacje czyli 6 konkursów, po 2 w Norwegii, Niemczech i Austrii. Tam sie będzie ustalała aktualna hierarchia na zapleczu i w tamtych turniejach z całą pewnością weźmie udział czołówka kadry B, czyli oprócz (prawdopodobnie) Kota wszyscy niżej wymienieni pretendenci do startów w PŚ .

@dervish

No tak, tylko akurat do Rosnova nie jadą Ci, którzy mogliby ze Stefanem konkurować o miejsce na PŚ, żadnego z czterech, wymienionych przez Ciebie, pretendentów nie będzie... Czy, gdyby chodziło o kwoty, albo bezpośrednią wewnętrzną rywalizację, nie należało posłać tej czwórki + Kot + Hula?
Wydaje mi się, że tu chodzi po prostu o coś w rodzaju treningu startowego...

Stefan Hula niegdyś świetny kontynentalowiec teraz po 4 latach wraca do drugiej ligi. Ostatni raz wystąpił tam latem 2015 roku co tylko potwierdza jak dobre miał te ostatnie lata. Obawiam się, że maks że Stefka został wyciśnięty, ale wstrzymam się z tą opinią do końca sezonu zimowego. Dobrze, że zaplecze napiera i mamy w końcu paru młodych dobrze rokujących juniorów

O kurde nie pamiętam kiedy ostatnio Stefan brał udział w zawodach 2 ligii .

Czyli tak jak niektórzy z nas przewidywali, sztab nie zaniechal walki o zwiekszenie kwoty na pierwszy period zimowy, Hula jeden z dwóch najsłabszych z kadry A został oddelegowany do walki o dodatkową miejscówkę. Zapewne jak mu sie nie uda to zime rozpocznie na arenach PK.
A do 6 a może nawet i do 5 miejsca w kadrze na PŚ zaczyna ustawiać się pokaźna kolejka: Kot, Hula, Zniszczoł,Murańka,Stękała a także Wąsek.

Drugi period letniego PK moze dla kadry B okazać się eliminatorem do kadry na PŚ. Kto jest najlepszy rozstrzygnie sie na skoczni i w dodatku będzie porównanie jak kadra B wypada na tle Stefana.