LPK w Lillehammer: Triumf Ammanna, trzech Polaków w dziesiątce

  • 2019-09-15 09:16

Simon Ammann został triumfatorem niedzielnego konkursu Letniego Pucharu Kontynentalnego w Lillehammer (HS140). Czterokrotny mistrz olimpijski zwyciężył dzięki skokom na odległość 125,5 m i 121,5 m. Drugie miejsce zajął Pius Paschke, a trzecie - Clemens Leitner. Najwyżej sklasyfikowanym reprezentantem Polski był piąty Aleksander Zniszczoł. Do finału awansowało czterech Biało-Czerwonych.

15.09.2019 - Czołowa "6" LPK w Lillehammer15.09.2019 - Czołowa "6" LPK w Lillehammer
fot. Renata Nadarkiewicz

Po pierwszej serii liderem konkursu był Simon Ammann. Czterokrotny mistrz olimpijski uzyskał w swojej próbie 125,5 metra, dzięki czemu wyprzedzał o 4,3 pkt. Cene Prevca (123 m). Trzecie miejsce zajmował Paweł Wąsek (120,5 m), a czwarte - Aleksander Zniszczoł (126 m). Biało-Czerwoni tracili odpowiednio 6,2 pkt. oraz 7 pkt. do lidera.

Piąty na półmetku był Clemens Leitner (118 m), a tuż za nim znajdowali się Pius Paschke (118,5 m), Roman Siergiejewicz Trofimow (122 m) i Ulrich Wohlgenannt (124,5 m). Na dziewiątej pozycji sklasyfikowani ex aequo byli Rok Justin (118 m) i Andreas Granerud Buskum (121 m).

Do finału awansowało jeszcze dwóch reprezentantów Polski. Jedenaste miejsce zajmował Klemens Murańka (118,5 m), a dwunasty był Stefan Hula (122 m).

Kacper Juroszek z wynikiem 109 metrów zakończył niedzielny konkurs na 34. pozycji. Andrzej Stękała (105 m) zajął czterdziestą drugą lokatę.

Pierwszą serię konkursową rozegrano z 11. belki startowej.

W finale Simon Ammann zapewnił sobie pierwsze w karierze zwycięstwo w zawodach Letniego Pucharu Kontynentalnego. Szwajcar oddał skok na odległość 121,5 metra i pokonał różnicą 4,5 punktu Piusa Paschke (124 m). Podium uzupełnił Clemens Leitner (120,5 m), który wyprzedził o 2,7 pkt. Roka Justina (124,5 m). Na piątej pozycji rywalizację zakończył Aleksander Zniszczoł (119 m), przed Romanem Siergiejewiczem Trofimowem (118,5 m).

Zwycięzca sobotnich zawodów, Klemens Murańka po skoku na 123 metr awansował na siódmą lokatę. Ósmy był Kevin Bickner (130,5 m), dziewiąty Andreas Granerud Buskum (122,5 m), zaś dziesiąty - Paweł Wąsek (112,5 m).

Stefan Hula z wynikiem 117 metrów zakończył niedzielną rywalizację na dwunastym miejscu.

Runda finałowa została przeprowadzona z 12. platformy.

W klasyfikacji generalnej Letniego Pucharu Kontynentalnego prowadzi niezmiennie Rok Justin (509 pkt.) przed Klemensem Murańką (464 pkt.) oraz Piusem Paschke (326 pkt.). Szósty jest Andrzej Stękała (260 pkt.), a dziewiąty Paweł Wąsek (233 pkt.).

Kolejne zawody Letniego Pucharu Kontynentalnego rozegrane zostaną za tydzień, 21-22 września w austriackim Stams (HS115).

WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>>
Zobacz końcowe wyniki konkursu >>>
Zobacz protokół FIS z wynikami konkursu >>>
Zobacz aktualną klasyfikację generalną Letniego Pucharu Kontynentalnego >>>
Zobacz aktualną klasyfikację 2. periodu Letniego Pucharu Kontynentalnego >>>
Zobacz aktualny ranking CRL >>>


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (10884) komentarze: (15)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Qwerty_PL bywalec

    Jaki sens jest tu zamieszczać komentarze, skoro nawiedzony admin usuwa regulaminowe wpisy?

  • Oczy Aignera profesor
    Pius Paschke i czapka

    ''Papież'' albo nie ma czapki z daszkiem, albo już mu jest zimno.

  • dejw profesor
    @W Punkt

    A to nie wyłapałem, mea culpa :D
    No tak, słusznie, można by też tak to nazwać; chociaż też zawsze lepiej mieć tą refundację za jednego zawodnika więcej ;) Inna sprawa, że Szwajcarzy wcale jakoś bardzo na to nie polują i im na tym nie zależy, rok temu Peier przy okazji zgarnął kwotę na drugą część GP, to nawet nie pofatygowali się do Rasnowa, a Hakubę obskoczyli we dwóch. W II periodzie PK Peier mógł spokojnie zrobić limit, ale odpuścił Oslo.
    Ammann teraz też może postąpić tak samo, niby nic nie stoi na przeszkodzie żeby sobie skoczył w Austrii, ale jak odpuści to też nie będzie dużego zaskoczenia. Cel jaki mógł mieć przed wylotem do Lillehammer zrealizował - udało mu się po raz pierwszy w karierze wygrać w PK, z czego zresztą był bardzo zadowolony ;)

  • W Punkt doświadczony
    @dejw

    Pytanie, jak sie domyślasz, było oczywiście retoryczne.
    Start Ammanna raczej przesądzi, że komuś to miejsce w PŚ Szwajcarzy "ukradną", choć to nie jest do końca dobre słowo.
    Lepszym określeniem na tę sytuację jest "psy ogrodnika". Sami nie wezmą, innym nie dadzą:)

  • W Punkt doświadczony
    @Qwerty_PL

    Jak nie umiesz czytać ze zrozumieniem to głosu nie zabieraj.
    Rozumiem, ze chcesz miec dużą liczbę komentarzy. Ale dlaczego takich?

  • Qwerty_PL bywalec
    @W Punkt

    Tak, bo Szwajcarzy patrzą na jakieś durne limity i przecież nie wystawią Ammanna, bo "po co nam dodatkowe miejsce w PŚ". Nie wyślemy go, żeby jakiś Polak mógł sobie łatwiej wywalczyć. Genialne.

  • dejw profesor
    @W Punkt

    Szwajcarom to ewentualne dodatkowe miejsce zwiększa tylko refundowaną kwotę w PŚ, więc limitu osobowego na zimę Ammann nie zrobi. Ale może je przy okazji "ukraść" innym walczącym, a wydaje się że przynajmniej do Stams się wybierze.
    Leitner z kolei może stracić decydujący PK w Klingethal, bo w tym czasie odbywa się też GP w Hinzenbach.

  • W Punkt doświadczony
    w Stams bedą emocje

    Zwiazane oczywiście głównie z tym, która nacja zwiększy limit na zimę.
    Różnice są minimalne i tylko Słowenia może być pewna dodatkowego miejsca w PŚ w listopadzie i grudniu.
    Między drugim Hulą a 10-tym Murańką jest ledwie 18 oczek różnicy.
    Ale to nie nasi są chyba głównymi kandydatami do miejsc na podium za period. Jeśli w Austrii wystartuje Ammann, to chyba sprawa drugiego miejsca jest przesądzona. Pytanie po co Szwajcarom dodatkowe miejsce w PŚ?
    O miejsce trzecie będzie się biło ośmiu skoczków. Z dwóch Polaków więcej szans daję Murańce. Najtrudniejsi rywale? Obstawiam Leitnera i... Trofimowa.

  • dejw profesor

    Trudny weekend, wczoraj przeciągająca się loteria, a dziś z kolei przyspieszony konkurs zaczynający się bardzo wcześnie i z warunkami też niewiele lepiej.
    Mimo to, nie widać za bardzo, aby na pierwszym poważniejszym sprawdzianie na LH ktoś wybił się na jakiś konkretniejszy poziom. Dwa zupełnie różne podia; najrówniejsi z całego weekendu byli Murańka, Justin i Ammann, solidni Leitner i Trofimow, a dziś jeszcze wyskoczył Paschke, ale ogólnie to bez żadnych fajerwerków i spektakularnych nokautów.

    W kwestii limitów już na 99% pewny jest Justin, ale dalej czołówka bardzo płaska. Teoretycznie to skład Norwegów po słabym weekendzie, gdzie szczególnie Aune stracił i sporo punktów i chyba także formę z NH, mógłby wzmocnić np Markeng i też wcale nie byłby bez szans żeby się włączyć do walki.

  • Pavel profesor
    @Nowyskoczek5

    Jeżeli tendencja się utrzyma to miejsce zdobędzie raczej Murańka, bo Hula dosyć przeciętnie punktuje, a miejsce daje mu tylko uczestnictwo w 4 konkursach zamiast 2. Jego średnia to 38,5pkt na start, podczas gdy Murańka ma ją na poziomie 68pkt. W tym periodzie lepszy jest póki co tylko Ammann 75pkt i Justin 77,5.

  • Nowyskoczek5 profesor

    No Stefan ciśnij po dodatkowe miejsce na PŚ !

  • INOFUN99 profesor

    Nie wiem dokładnie co się stało, że Andrzej nie zapunktował, mam nadzieję, że nie ma w jego przypadku formy spadku. Szkoda, że Paweł nie utrzymał miejsca na podium. Dziś Olek w końcu miał warunki pozwalające na rywalizację z innymi i pokazał, że jest niezłej dyspozycji. Kacper ostatnio w słabszej formie. Klimek po wczorajszym triumfie, dziś na solidnej 7 pozycji. Hula stabilnie. Cieszy, że forma polskiego zaplecza jest przyzwoita, że nie odstają za bardzo nasi skoczkowie od zawodników, prezentujących obecnie najwyższy poziom w II lidze skoków. Trzeba to utrzymać. Te dwa konkursy z Lillehammer przypominały dwa konkursy z Lillehammer, ale z poprzedniego sezonu zimowego z PK, tak samo mało odległych skoków, przez co poziom zawodów do najwyższych nie należał.

  • alo profesor

    Szkoda że naszym sie nie udalo stanąć na pudle,brawo dla Simona. Poziom zawodów jednak nie był wygórowany,warunki też nie pozwoliły skoczkom na dalekie skoki

  • JeremiahJade początkujący

    Bickner co zapodał w II serii

  • bardzostarysceptyk profesor
    Ciekawostkowa zaległość z wczoraj.

    Wczorajsza wygrana Murańki to jego 9 zwycięstwo w zawodach LPK.
    Po prawej zwycięstwa w łącznej klasyfikacji. Klimek na 1 miejscu ex aequo z Krańcem i Loitzem.

    Klemens Murańka (Polska) -......... 9 .... wygrał 1 LPK
    Robert Kranjec (Słowenia) ........... 9 .... wygrał 1 LPK
    Wolfgang Loitzl (Austria) .............. 9
    Peter Prevc (Słowenia) ................. 8
    Marcin Bachleda (Polska) -........... 7 .... wygrał 1 LPK
    Kamil Stoch (Polska) -................... 6 .... wygrał 1 LPK
    Philipp Aschenwald (Austria) --.... 6 ..... wygrał 1 LPK
    Jakub Janda (Czechy) .................. 6
    Primoż Pikl (Słowenia) ................. 6

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl