LGP w Klingenthal: Lanisek wygrywa loteryjny konkurs, Żyła trzeci! Kubacki triumfatorem całego cyklu!

  • 2019-10-05 18:13

Anze Lanisek został zwycięzcą finałowego, loteryjnego konkursu Letniego Grand Prix 2019 na skoczni w Klingenthal (HS140). Reprezentant Słowenii odniósł wygraną w jednoseryjnysch zawodach dzięki próbie na odległość 139,5 metra. Drugi był Marius Lindvik, który lotem na 148 metr ustanowił nowy letni rekord skoczni. Trzecie miejsce zajął Piotr Żyła (135 m), a piąte - Dawid Kubacki (131,5 m), który tym samym odniósł zwycięstwo w całym cyklu. Polacy w komplecie znaleźli się w czołowej trzydziestce.

Dawid KubackiDawid Kubacki
fot. Tadeusz Mieczyński
Podium klasyfikacji generalnej LGP 2019Podium klasyfikacji generalnej LGP 2019
fot. Tadeusz Mieczyński

Wiele wskazywało na to, iż finałowe zawody cyklu mogą nie dojść do skutku. Seria próbna została odwołana, zaś start konkursu był przekładany na 16:30 oraz 17:00. Powodem był zbyt silnie wiejący wiatr na Vogtland-Arenie (HS140). Ostatecznie organizatorzy w Klingenthal rozpoczęli z godzinnym opóźnieniem loteryjne, jednoseryjne zawody.

Szczęście uśmiechnęło się do Anze Laniska. Reprezentant Słowenii poszybował na odległość 139,5 metra i dzięki małej sumie odjętych punktów za wiatr odniósł trzecie w karierze zwycięstwo w zawodach Letniego Grand Prix. Drugie miejsce, ze stratą zaledwie punktu, zajął Marius Lindvik. Norweg wylądował na 148 metrze, uzyskując tym samym najdłuższy w historii skok narciarski na igelicie oddany w seriach konkursowych zawodów pod egidą FIS. Na najniższym stopniu podium stanął Piotr Żyła (135 m), a tuż za nim znalazł się zdobywca Kryształowej Kuli, Ryoyu Kobayashi (130 m).

Dawid Kubacki uzyskał 131,5 metra i zajął piątą pozycję, która przy jedenastej lokacie Yukiyi Sato (127 m) oznaczała triumf w końcowej klasyfikacji Letniego Grand Prix 2019. Szósty był Norweg Robert Johansson (133 m), a siódmy Jakub Wolny (138 m). Czołową dziesiątkę skompletowali Timi Zajc (129 m), Taku Takeuchi (135 m) oraz Karl Geiger (122,5 m).

Polacy w komplecie znaleźli się w czołowej trzydziestce zawodów w Klingenthal. Na trzynastej pozycji rywalizację zakończył Klemens Murańka (129,5 m), a tuż za nim znalazł się Maciej Kot (129,5 m). Dwudziesty piąty był Kamil Stoch (117,5 m), zaś dwudziesty szósty Stefan Hula (126 m).

Konkurs rozegrano z 14., 12. i 10. belki startowej.

Piotr Żyła po raz dwunasty w karierze, a drugi w tym sezonie, stanął na podium zawodów Letniego Grand Prix. Po raz pierwszy dokonał tej sztuki na Vogtland-Arenie, gdzie dotychczas nie był wyżej niż czwarty (2011). To 97. indywidualne polskie podium w konkursach LGP.

Dawid Kubacki w klasyfikacji generalnej Letniego Grand Prix 2019 zgromadził 305 punktów i o 11 "oczek" wyprzedził Yukiyę Sato (294 pkt.). Trzecie miejsce zajął Timi Zajc (268 pkt.). Na ósmej pozycji rywalizację zakończył Piotr Żyła (205 pkt.). Piętnaste miejsce zajął Kamil Stoch (138 pkt.), siedemnaste Maciej Kot (126 pkt.), a osiemnaste - Jakub Wolny (120 pkt.). Łącznie sklasyfikowanych zostało 73 zawodników, w tym dziesięciu Biało-Czerwonych.

Dla Dawida Kubackiego to drugi triumf w klasyfikacji końcowej LGP. Poprzednim razem skoczek z Szaflar dokonał tej sztuki w 2017 roku. Z grona Polaków podobne triumfy odnosili trzykrotnie Adam Małysz (2001, 2004 i 2006) i raz Maciej Kot (2016).

W Letnim Pucharze Narodów najlepsi okazali się Japończycy (2185 pkt.) przed Polakami (1950 pkt.) i Słoweńcami (1427 pkt.). Pucharowe punkty zdobyli zawodnicy z szesnastu reprezentacji narodowych.

Teraz przed najlepszymi skoczkami świata czeka półtora miesiąca przerwy w startach. Inauguracja Pucharu Świata 2019/2020 odbędzie się w dniach 23-24 listopada na Skoczni im. Adama Małysza (HS134) w Wiśle.

WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz końcowe wyniki konkursu >>>
Zobacz protokół FIS z wynikami konkursu >>>
Zobacz końcową klasyfikację Letniego Grand Prix 2019 >>>
Zobacz końcową klasyfikację Letniego Pucharu Narodów 2019 >>>
Zobacz aktualny ranking WRL >>>

FOTORELACJA


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (17435) komentarze: (92)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • erobson początkujący

    Bardzo cieszy wygrana Dawida w LGP, z drugiej jednak strony dla Kubackiego zwycięstwo w klasyfikacji generalnej Letniego Grand Prix to już żaden sukces, dla Sato prawdopodobnie byłoby to największe osiągnięcie w karierze.

  • Pavel profesor
    @ZKuba36

    Na 100% panie fizyku jądrowy cała kadra miała inny trening, a tylko Stoch przerzucał ciężary na siłowni. Twoja diagnoza jak zwykle w 100% trafna. Stoch w treningach był w pierwszej 10-tce, w kwalifikacjach 13, konkurs to była parodia i wyciąganie wniosków na jego podstawie ma taki sam sens jak wożenie piachu na pustynię. Kamil nie jest w w jakiejś wybitnej dyspozycji, ale jak na lato tragedii nie ma.

  • ZKuba36 profesor
    Stoch

    Ciągłe spóźnianie odbicia zaczyna Stochowi wchodzić w nawyk. Jakie mogą być przyczyny tego zjawiska?
    1. Ostatni trening siłowy przed zawodami jest przeprowadzany o 1 dzień za późno. Zawodnik może tego nie odczuwać ale mięsnie mogą reagować za późno na impulsy z mózgu. Łatwo to sprawdzić i wyeliminować.
    Już trener Lepistoe chciał pozostać po konkursie na skoczni aby w poniedziałek i wtorek przeprowadzić dodatkowe treningi ale do treningów nie doszło gdyż, jak powiedział pewien genialny skoczek i kompletny ignorant w sprawach treningowych, "skutecznie mu to wybiliśmy z głowy".
    2. Naruszona została, właściwa dla danej konkurencji, równowaga pomiędzy treningami siłowymi i sprzecznymi z nimi (ale koniecznymi !) treningami wytrzymałościowymi. To już poważniejszy problem i teraz jest ostatni dzwonek aby naprawić to przed rozpoczęciem sezonu zimowego.
    Przypominam, że ćwiczenia siłowe skracają i pogrubiają mięśnie. Ćwiczenia wytrzymałościowe działają odwrotnie. Problem polega na tym, że impulsy nerwowe najszybciej przewodzą najcieńsze mięśnie. Siła jest potrzebna głównie do tego aby dobrze znieść przeciążenia przy lądowaniu. Najcieńsze mięśnie potrzebne są do wykonania odbicia w najkrótszym czasie.
    Na przykładzie sprinterów w blokach startowych. Jeżeli zawodnik poruszy się w czasie mniejszym niż 0,1s, yo zostaje zdyskwalifikowany (falstart). zdarzają się 0,2-0,3 s opóźnienia startu. Skoczek, jadący na progu z prędkością 90km/h w czasie 0,1s przejeżdża 2,5 m ! Jak Stoch.

  • julek16 weteran
    @Złoty Orzeł

    piotrek jest w równej formie dolezal mówił że tylko kamil nie równo skacze wydaje mi sie ze piotrek i dawid będą najmocniejsi z polakow jaka byla sytuacja w oslo i lillehamer zyla byl w 3 dziesiątce a jak przyszly loty to jak sie zmobilizowal 248rekord podium piotrek bedzie walczyl o medal w Mś w lotach

  • Mati87 weteran
    @Złoty Orzeł

    Zgadzam się co do Stocha. A jeśli chodzi o Wolnego to w kontekście zbliżających się MSwL to powinniśmy się cieszyć, że jest on lotnikiem bo takich nam potrzeba w kadrze. Jak Kuba formę utrzyma to w Planicy może być mocnym punktem drużyny w walce o medal (może nawet złoty drużynowy) ale też indywidualnie ma szanse na medal. Na dużych skoczniach to się okaże jak mu pójdzie. Tam też potrafi odpalić co pokazał w piątek w kwali. Sam Horngacher twierdził, że Kuba ma talent na miarę Stocha więc jeśli sztab dobrze się nim zajmie to może być w przyszłości wielkim skoczkiem.

  • Złoty Orzeł profesor
    @Mati87

    Stoch jak będzie w gazie to rozniesie tych Kobayashich i Kraftów w pył. Zwłaszcza że teraz Kraftowi znowu może wypaść słabszy sezon (2014, 2016, 2018) a Kobayashi już nie sprawia wrażenia terminatora.
    Wolny nie będzie mocny na takich skoczniach typu Innsbruck czy Rasnov bo jest typowym lotnikiem. Postawiłbym że może stanąć na podium w Willingen i w Tagile bo to są świetne skocznie pod lotników.
    Żyła jest chimeryczny, on może skoczyć 120 i 150 metrów zarazem, największe szanse daje mu na początku sezonu, potem może być gorzej.
    Kubacki... do medalu MŚ to bym go nie typował, no chyba że będzie wiało w plecy i dadzą jakąś wysoką belkę, za to na skoczniach TCS może być mocny. Bardzo mocny.

  • Tomek88 profesor
    @Pavel

    Właśnie dlatego tak ważne jest aby nikt nie pompował balonika w przypadku Kota.On po poprzednim sezonie,który był koszmarny potrzebuje spokoju i chłodnej głowy.To powinno mu pomóc.Tak jak już pisałem w skokach Kota widać poprawę techniki i oby skoki z lata przełożyły się na zimę.W przypadku Kota dobrym wynikiem będzie gdy zakończy sezon zimowy w TOP 15-25 klasyfikacji generalnej.

  • Pavel profesor
    @dervish

    Czy sytuacja Kota nie jest tożsama z tą na starcie pracy Horngachera? Sprowadzenie na dno przez Kruczka, kolejny sezon to odbudowywanie powolne przez Maciusiaka, aby w pierwszym roku pracy Austriaka zanotować swój najlepszy sezon? Maciek ma taki problem, że jak mu za dobrze idzie to zaczyna szukać "kwadratowych jaj" czym całkowicie dewastuje swoją technikę lotu i w sumie na tym etapie żaden trener nie jest w stanie mu pomóc. Jak już jest zupełnie rozregulowany następuje całkowity reset i praca od nowa, stąd stała sinusoida jego wyników.

  • dervish profesor
    @papa_s

    Z czysto szkoleniowego punktu widzenia najbardziej cenie sobie właśnie poprawę dyspozycji Maćka. Nawet laik powinien zauważyć, ze Kot przestał popełniać kardynalne błędy techniczne. To bardzo duży sukces obecnej ekipy trenerskiej (połaczonych sił kadr A i B), która jak wynika z relacji samego zawodnika znalazła z nim wspólny język (z Hornem podobnie jak z Kruczkiem ponoć się nie dogadywał).
    Horngacher w kilku przypadkach miał olbrzymi problem z "naprawą" podopiecznych.
    Udało mu się co prawda odnieść olbrzymi sukces z Żyłą ale tam był całkowity reset i zbudowanie techniki od nowa. Żyle taka metoda podpasowała. Jednak w dwóch przypadkach (Kot, Ziobro) Horn poniósł spektakularne klęski szkoleniowe. A jak doliczyć do tego przypadek Miętusa to nawet w trzech. Zła diagnoza trenera?
    Przy czym, żeby upierdliwe rzepy się nie czepiały od razu zaznaczę, ze każdy z tych 3 przypadków był inny. Jedyna rzecz która je łączy to bezradność czy też klęska warsztatu trenera, który nie potrafił nic dobrego z tymi przypadkami zrobić.
    Kot - popadł w kryzys i ówczesny sztab trenerski nie potrafił na to znaleźć żadnej recepty (dopiero ostatnie koło ratunkowe w osobie Maciusiaka plus reorganizacja zarzadzania kadrami zadziałało)
    Ziobro - skakał bardzo dobrze ale nie wedle wizji trenera, próby przystosowania skoczka do szablonu zakończyły się klęską (wyeliminowanie błędu jaki popełniał na progu ponoć wymagałoby zbyt wiele czasu którego trener nie miał lub nie był w stanie poświecić na jednego skoczka) więc uznano, że mimo iż Ziobro skakał bardzo dobrze (w znaczeniu efektywnie) to nie rokuje na przyszłość i się z nim rozstano.
    A Miętus to wiadomo - klęska pod każdym względem. Nie tylko pomyłka w ocenie możliwości ale także katastrofa szkoleniowa bo skoczek mimo iż sumiennie wypełniał wszystkie polecenia nie tylko nie zrobił postępu ale nawet zanotował jeszcze większy regres.

  • Mati87 weteran
    @Adam90

    spoko rozumiem :) też wolę wyjaśniać takie sytuacje bo nie brakuje tu fajnych merytorycznych osób, z którymi można podyskutować ale też są i tacy co są po protu złośliwi więc zawsze lepiej wyjaśniać jeśli ma się wątpliwości, też tak mam więc cię rozumiem :)

  • Adam90 profesor
    @Mati87

    jasne, OK, tak ogólnikowo piszę.

    Warto się pytac, bo czasem kazdy róznie interpretuje :). ja też widzisz źle odbieram czasem komentarz.

  • Mati87 weteran
    @julek16

    W przypadku Kamila decydować będzie jego forma w tym czasie. Jak będzie w gazie to spokojnie może zdobyć medal. Natomiast w przypadku Kuby i Piotrka to sądzę, że nawet jakby na dużych skoczniach prezentowali się przeciętnie (choć narazie prezentują się dobrze) to na mamucie obaj powinni się "przebudzić" bo to lotnicy. O mental Kuby bym sie nie obawiał bo jeśli nic złego się po drodze nie stanie, to Kuba będzie wtedy po swoim 3 sezonie w PS więc jest już chyba przyzwyczajony do presji. Poza tym przed drużynówką w Wiśle w 2018, gdzie też było wiele obaw czy Kuba to wytrzymie, a okazało się, że wytrzymał presje i był mocnym punktem naszej drużyny w Wiśle, jak i przez cały poprzedni sezon PS.

  • Mati87 weteran
    @papa_s

    za szybko by mówić o poprawie u Kota. Zima to dopiero zweryfikuje bo latem to Maciek zazwyczaj dobrze skacze a zimą jest już róznie.

  • julek16 weteran

    Kamil i Mś w lotach no to może być problem ja liczę że o medal w lotach może Piotrek powalczy bo jest najlepszym z Polaków lotnikiem Kuba też ma szansę dobrze lata ale czy psychicznie wytrzyma?

  • Mati87 weteran
    @Adam90

    nie no luz, to nie było złośliwe jak coś :) Nie wiedziałem tylko na ile to wynika z tego, że uogólniłeś to a na ile z twojego przeoczenia. Po prostu każdemu zdarza się o czymś zapomnieć. Np. mi wczoraj zdarzyło się zapomnieć, że Żyła stał na podium TCS i też mi ktoś o tym przypomniał :) Tylko to miałem na myśli, bez złośliwości.

  • Adam90 profesor
    @Mati87

    A czemu mnie tak łapiesz za słowa :D ?

    Sorki, ze się tak pytam...

  • Pavel profesor
    @dervish

    Jakie to pozytywy wygenerowała zmiana na stanowisko trenera kadry A? Limity robili praktycznie zawsze, poziom kadry B rósł od minionego sezonu, a kluczowe było postawienie na Maciusiaka, a nie kolejnego "wynalazka", poziom Kota waha się od problemu z awansem do 30-tki do wygrywania konkursów PŚ, typowa sinusoida, miejmy nadzieję, że obecnie idzie "górka", a "atmosfera" była dobra aż do "cyrku z odejściem". Tak czy siak poczekajmy do końca sezonu zimowego z ferowaniem wyroków.

  • papa_s weteran
    @dervish

    Przede wszystkim naprawa Kota. Tego nie udało się nawet zrobić Horngacherowi (ciekawe czy wymawia się Horngake(r)?).

  • papa_s weteran
    @Kolos Przeliczniki nie są doskonałe

    ale są.
    Kwestia ich poprawy tak aby można było stosować na różnych skoczniach. W Kombinacji z przelicznikami sekund na metry sobie poradzono. Może by zatrudnić sztab jajogłowych z różnych krajów i zrobić tabelki dla różnych skoczni. Przy homologacji skoczni dostawałaby przeliczniki dostosowane do skoczni i panujących warunków wietrznych na niej. Poza tym można by było uwzględnić pomiary z ostatniej doby i godzin przed zawodami. Warunki "wyłażą" poza tabelkę to odwołujemy zawody. Na początku by było trochę zamieszania ale przyzwyczailibyśmy się. W końcu boisko piłkarskie też nie ma precyzyjnie zdefiniowanego rozmiaru i prawie każde jest inne. VAR też powoli tam się przeciska.

  • Mati87 weteran
    @Adam90

    znaczy medal z lotów to on ma i to nawet srebrny tylko złota mu brakuje z lotów :) Wg mnie my jako kibice nie powinniśmy oczekiwać od Kamila dobrych skoków latem bo to nie jest istotne. To nie jest zawodnik lata tylko zimy więc jego ewentualnych dobrych wyników spodziewałbym się zimą a nie w LGP.

  • Adam90 profesor
    Stoch

    Co do Stocha, to przecież już dawno by mógł skończyć karierę, ale mu brakuje jeszcze medali z lotów i wygrania klasyfikacji grand prix letniej. Stoch jest doświadczonym zawodnikiem i wie co jest grane, a kiedy wygrywać. Lato jest trudne

    To tak jakby Lewy nie chciał juz strzelać dla kadry. Stoch nie musi udowadniać swojej formy podczas lata, bo jednak lato to nie jest zima. Ja wiem, ze zima wszystko weryfikuje ,ale latem tez chcielibyśmy zeby stawlai na pudła.

  • Mati87 weteran
    @fridka1

    gdyby był zmęczony karierą to by ją zakończył a nie mówił, że na razie nie myśli o jej zakończeniu (na szczęście dla polskich skoków, że o tym nie myśli)

  • kibicsportu profesor
    @alo

    W sumie sam Kamil mówil, że w Hinzenabach i Klingenthal miał problemy z pozycją dojazdową.
    Do sezonu jeszcze trochę czasu jest.
    Myślę, że Kamil na torach lodowych lepiej skacze, dojdzie świeżość(Kamil młody nie jest, dlatego pewnie po treningach motorycznych, bardziej odczuwa zmęczenie.), poprawi elementy( w co wierzę) i znowu będziemy oglądali jego świetną wersję.
    Gdyby Kamil nie chciał wygrywać, tak jak to pisze fridka, to dawno by zakończył kariere.
    Przecież nawet w wywiadach słychać, że chce dalej zdobywać trofea, a pewnie szczególnie MŚwL.

  • alo profesor
    @Hammerite

    Tylko że ten skok konkursowy mógł mu nie wyjść przez warunki. Niby Kamil sie przyznał że to on popełnił błąd,ale wiadomo jaki jest Kamil. Nie lubi zwalać wszystkiego na warunki. Gorzej z tymi prędkościami które np. w Zakopanem miał dobre jak na niego. Doskakiwał do średniej a w Hinzenbach i Klingenthal prędkości były już słabe

  • kibicsportu profesor
    @fridka1

    Przesadzasz.
    Dalej widać u niego, że chce wygrywać.
    Przecież nawet czuć w wywiadach u niego, że chce dalej wygrywać i jak coś mu gorzej wyjdzie, to jest niezadowolony, bo zna swoje wartości.

  • fridka1 profesor
    @adamciesielski@op.pl

    Zgadzam się, że od ostatniego sezonu Kamil sprawia wrażenie zmęczonego karierą, Bardziej go cieszą sukcesy kolegów niż własne. On już rozgląda się za nowymi wyzwaniami i nawet tego zmęczenia nie ukrywa. Niech skacze jak najdłużej, ale ja u niego nie widzę tego "głodu" jaki miał dawniej. Jakby bardziej wywiązywał się z ostatnich zobowiązań wobec sponsorów i związku.

  • Kolos profesor

    Co do Kamila to byłbym spokojny, miewał już gorsze lata a zimą potem wymiatał. Pewnie nie będzie dominatorem całego sezonu ale podia i wygrane w PŚ są jak najbardziej możliwe w jego wykonaniu.

    Największym problemem Kamila i niestety ciągle nie rozwiązany jest to spóźnianie skoków. W zimie przez to pewnie parę konkursów popsuje sobie przez to.

  • Mati87 weteran
    @Hammerite

    Nie zgodzę się, że nie zrobił postępu od lipca. Przecież w sierpniu wygrał zawody w Zakopanem a i prędkości wtedy poprawił co było widać. Ostatnie dwa weekendy mu średnio wyszły ale nie oddawał złych prób a raczej dobre skoki przeplatał z przeciętnymi. Musi po prostu ustabilizowac formę. Poza tym skocznia w Hinzenbach nigdy mu nie leżała a i tak odnotował tam całkiem niezły wynik. Natomiast w ten weekend możemy tylko oceniać jego piątkowe skoki (które były solidne) bo tego jednego wczorajszego skoku to nie można brać pod uwagę bo był oddawany w złych i niebezpiecznych warunkach więc to nie daje podstaw do obiektywnej oceny.

    Nie byłbym też pesymista odnośnie zimy w wykonaniu Kamila a to dlatego, że w 2017 też nie miał on rewelacyjnych wyników w LGP: zajmował wtedy miejsca 31, 10, 14, 26, 7 czyli podobne wyniki do obecnych (teraz to chociaż ma jedną wygraną na koncie a wtedy nawet podium nie zaliczył) a cały cykl w 2017 skończył na 26. miejscu a jak potem wyglądał sezon 17/18 w jego wykonaniu to każdy chyba wie. Dlatego dla mnie słabe lato Stocha(choć te do aż do tak słabego bym nie zaliczył) może zwiastować dobrą (może nawet bardzo dobrą) zimę w jego wykonaniu.

  • Hammerite stały bywalec

    Jeśli chodzi o Kamila, to przesłanką słabej zimy nie są przeciętne skoki w październiku czy przez całe lato, ale to, że nie ma żadnego progresu od lipca, a Kamil de facto stoi w miejscu. Co więcej, niektóre błędy wydają się pogłębiać i nie wiadomo, czy Dolezal i jego sztab je wyeliminują. Pozostaje trzymać kciuki, ale zaufania nie mam.

    Poza tym też uważam, że dla skoczka z perspektywy zimy słabe lato jest lepsze niż mocne lato. Tylko że najlepiej rokuje słabe lato z zauważalną zmianą dyspozycji we wrześniu i później, a teraz tego nie ma u Kamila.

    Odnośnie Niemców i Japończyków, to przeczuwam, że będą mocni zimą, niezależnie, czy lato było nieszczególne (jak u Niemców), czy bardzo dobre (jak u Japończyków).

    W ogóle myślę, że w PZN-ie jest jakaś polityka związana z LGP, która jest kaskadowana z góry na wszystkich trenerów. Może jakieś premie za kwoty startowe, kto wie?

  • Złoty Orzeł profesor
    @Bajlandopl

    Wiesz, problem leży w tym, że Polacy skakali świetnie latem i przekładało się to na wyniki.

  • Kolos profesor
    @dejw

    Przede wszystkim przypadek Laniska to kolejny, ewidentny przykład na zupełny bezsens przeliczników za wiatr. To że pomiar wiatru przy skoku Laniska był zupełnie od czapy i w efekcie wypaczył wyniki zawodów powinno być ewidentne dla każdego. Szkoda mi oszukanego Lindvik, bo co miał jeszcze zrobić żeby wygrać? Szkoda mi oszukanego Żyły który skakał z 4 belek niżej od Laniska.

    Cóż dobrze że to letnie zawody bez większego znaczenia a nie MŚ/IO czy PŚ.

    Ale faktem jest że system przeliczników za wiatr kolejny raz się skomprpmitował.

  • Bajlandopl doświadczony

    No i brawo, wygranie LGP zawsze się gdzieś w CV przyda. Mnie cieszy, że reszta Polaków średnio, bo to akurat zwiastuje dobrą zimę - zobaczymy. Z Horngachera bym się przedwcześnie nie śmiał, to szczwana bestia i Niemcy mogą odpalić. I nie w lecie, bo te skoki, to jak siatkówka plażowa na lodowcu - równy poziom komedii.

  • dejw profesor

    Konkurs się odbył. Jednoseryjny. Loteryjny. I wygrał go Lanisek (biorąc pod uwagę i to i Hinznebach, gdzie był 9ty, to z całą pewnością rokuje na dobrą zimę i to będzie kozak, który porozstawia rywali po kątach), a Kubacki ostatecznie zdobył drugą, jakże prestiżową letnią kulę.
    I właściwie to tyle z podsumowania finału lata, bo co tu dodawać coś więcej?

    Ale pardon, jednak co nieco można. Skok Lindvika, znakomicie wykorzystując belkę i warunki i do tego skracany (o ile się nie mylę, wyrównany letni rekord świata Domena z treningu sprzed tygodnia), przez co stracił na notach pewną wygraną; bardzo płynny i efektowny styl Rjoju (skakał z takim wiatrem jak Lanisek, tylko z 4 belek niżej, podobnie jak Kubacki); Murańka pokonujący najmłodszego Prevca, przy podobnych kiepskich warunkach, mimo iż tydzień temu Domen na tym samym obiekcie pokazał mu - numerowi 2 weekendu- dwukrotnie duże plecy; i Eisenbichler, który zrobił w swoim skoku coś, co rokowało na błyskawiczny pocałunek od buli, ale dzięki pomocy od natury (drugie najlepsze warunki po Lindviku) zdobył punkciki.
    I występ obecnie najmocniejszej rosyjskiej czwórki: 31, 34, 44, 57. Loteria loterią, ale już w dość sprawiedliwych kwalifikacjach, oraz treningach wyglądało to bardzo źle, więc tu nie można zwalać winy tylko na warunki.

    I na koniec słówko o Niemcach, pierwszy letni okres za Horna: bardzo udane Hinterzarten, mocny w lipcu i niezły w sierpniu Geiger i 4 miejsce Freitaga w Wiśle. I tyle; a biorąc pod uwagę co robił na igelicie z Polakami, to jest to przepaść.

  • FunFact weteran

    Historyczny dzień w dziejach dyscypliny, oto padła magiczna granica 25 dyskwalifikacji w karierze. Gratulacje dla Zografskiego!

  • dervish profesor
    Klingenthal

    Finał bardzo udanego dla naszej kadry sezonu letniego.
    Co mam na myśli:
    1. pełna realizacja założonych planów strategicznych odnośnie zabezpieczenia kwot startowych zarówno na początek jak i na cały sezon zimowy.
    2. podniesienie z ruin naszego zaplecza, zwłaszcza kadry B
    3. odbudowa zdawało się bezpowrotnie utraconej formy Kota Macieja :)
    4. Ogólnie patrząc po wynikach kadry A nie widać by odejście Horngachera miało jakikolwiek negatywny skutek , a jeżeli chodzi o atmosferę w kadrach to widać wyraźną poprawę.

    Suma sumarum: zmiana na stanowisku trenera póki co nie wygenerowała żadnych negatywów. Same pozytywy.

  • Oczy Aignera profesor
    Alternatywny tytuł

    "LGP w Klingenthal: "Żaba" wygrywa loteryjny konkurs, Żyła trzeci! Kubacki triumfatorem całego cyklu!"

  • Złoty Orzeł profesor
    @julek16

    Tak, tylko zauważ, że Kubacki miał kilka lat straconych w PK a Żyła skakał w PŚ regularnie od 2011 roku.

  • Złoty Orzeł profesor

    Wy jesteście śmieszni. Stochowi 1 skok w skrajnych warunkach nie wyszedł i już wyrokujecie jak to będzie fatalnie.
    To tak samo jakby powiedzieć że Lindvik będzie bił się o KK bo trafił na tornado.
    Co było w Klinghental w sezonie 13/14... Stoch nie bił się o czołowe lokaty, ba, zimą wypadł poza 30 a wygrał KK.

  • julek16 weteran

    @kibicsportu żyła jest lepszy porównałem ich osiągnięcia i w dodatku piotrek stal juz na podium w 2013r i to bylo odrazu pierwsze miejsce a pierwsze podium dawida to bylo chyba w pod koniec 2017 w pierwszym konkursie tcs popraw mnie jak sie myle i to nie bylo 1 miejsce i jakby zliczac ich wszystkie punkty w pś piotrek jest lepszy

  • Mati87 weteran
    @Hammerite

    nie rozumiem trochę tych obaw o Kamila... latem to typowe dla niego, że prezentuje przeciętną formę. Dobrze, że tak jest bo gdyby teraz skakał bardzo dobrze to nie wiem skąd by miał brać na to siły zimą. Wszelkie rezerwy jakie posiada powinny odpalić zimą a nie latem. Ma jeszcze sporo czasu by popracować nad formą.

  • Mati87 weteran
    @adamciesielski@op.pl

    no trochę popłynąłeś ci powiem ale rozumiem, że w zabawie we wróżby może ponieść fantazja. Najgorszy sezon Stocha od lat? Moim zdaniem lekko przesadzony typ a to dlatego, że forma Stocha latem zazwyczaj jest przeciętna za to zimą potrafi być naprawdę dobrze. To co jest teraz z formą Stocha uznałbym za standard u niego o tej porze roku. Dawid na 99% w top 3 PS? Dość ryzykowny wniosek bo do tego czasu może się wiele zmienić więc za wcześnie by w październiku już typować top 3 PS. Dawid ma jeszcze trochę do udowodnienia zimą bo to, ze jest Królem Lata to wiemy nie od dzis tyle, że zimą to się zazwyczaj u niego nie przekładało (z wyjątkiem poprzedniego sezonu) i do Króla Zimy mu daleko. Co do Kota i Wolnego to się okaże ale ja na razie typowałbym Wolnego wyżej od Kota w PS jeśli tą formę utrzyma. Obecnie Kuba jest w lepszej formie niż Maciek.

  • Tomek88 profesor
    Podsumowanie konkursu LGP w Klingenthal

    Po takich zawodach ciężko wyciągać jakiekolwiek wnioski bo zostały one rozegrane w skrajnie loteryjnych warunkach(od + 13 za wiatr dla Nakamury do -20 dla Lindvika).

    Zwycięstwo Laniska nie jest jednak dla mnie niespodzianką bo zawodnik ten pokazywał już w przeszłości,że jest w stanie zajmować wysokie lokaty. Na podium znaleźli się Lindvik i Żyła .Norweg ustanowił wyśmienity rekord skoczni 148 m.Wydaje mi się,że jeszcze przez długo będzie to najdłuższy skok w historii oddany na igielicie.Największe brawa należa się jednak Dawidowi Kubackiemu,który dzięki 5 pozycji odrobił straty do Sato i wygrał LGP po raz drugi w karierze.Dawid zasłużył na to zwycięstwo swoją solidnością,pracą i wytrwałym dążeniem do celu.

    Jeśli chodzi o pozostałych polaków to był to bardzo dobry konkurs w wykonaniu Wolnego.Oby Kuba zimą był mocny czego mu z całego serca życze.Murańka i Kot skończyli konkurs w TOP 15 więc ich występ należy ocenić jak najbardziej na plus.Mam nadzieje,że to lato pozwoli Maćkowi odbudować się po katastrofalnym sezonie 18/19.Mam nadzieję,że tej zimy Kot wróci do solidnego punktowania.W jego przypadku dobrym wynikiem byłoby zakończenie sezonu zimowego w TOP 15-25.Stoch dzisiaj zawiódł ale wydaje mi się,że nie ma powodów do obaw bo Kamil latem zazwyczaj skacze średnio.Zimą znów powinnien być jednym z najlepszych na świecie.Hula zdobył punkty i fajnie by było gdyby punktował zimą.Co do Murańki to wierzę,że to będzie jego zima.Fajnie by było gdyby Klimek jeździł na PŚ i regularnie punktował.

    Teraz czekam już z niecierpliwością na inauguracje PŚ do której zostało 48 dni.Wierzę,że zimą bedziemy mocni i polscy skoczkowie dadzą nam wiele powodów do wzruszeń i radości po kolejnych sukcesach :)

  • ZXCVBNM_9999 profesor
    @Hammerite

    Przyrzekam, że jak ZNOWU zaczniecie się wykłócać kto lepszy: Małysz czy Stoch, to jak wszyscy piszecie po koleji tak was rozstrzelam bez skrupułów :D
    To są inne epoki i inne rzeczywistości, jeden miał coś czego brakowało drugiemu i na odwrót. Tego nie da się jednoznacznie stwierdzić.

  • INOFUN99 profesor

    Świetnie Dawid, zasłużył na zwycięstwo w klasyfikacji generalnej LGP, skakał równo, daleko. W każdym konkursie, w którym uczestniczył wskakiwał do TOP 3. Piotrek bardzo dobrze, kolejne TOP 3 w tym letnim sezonie. Na początku sezonu może być bardzo mocny, a co za tym idzie, bardzo niebezpieczny dla rywali. Kuba podobnie jak Piotr, bardzo dobrze, lecz po cichu liczyłem na miejsce na podium po tym, jak w kwali przegrał tylko z Dawidem, chociaż 7 lokata to dobra lokata. Dobrze Klimek i Maciek. Na minus Kamil, spodziewałem się trochę lepszego występu po Stefanie. Zwycięstwo Laniska to dla mnie nie jest w żadnym wypadku niespodzianka, gdyż "Śmieszek ze Słowenii" to zawodnik o bardzo dużym potencjale. Gratki dla Lindvika za rekord. Na długo będzie autorem najdłuższego oficjalnego skoku w letnich zawodach. Skoki Ryoyu wyglądają teraz znacznie lepiej pod kątem estetycznym. Szkoda mi Aalto, gdyż jest to mój ulubiony zawodnik z za granicy, ale jego nienadzwyczajnym latem się nie przejmuję, gdyż w zeszłym sezonie letnim też nie odgrywał kluczowej roli, nie licząc krajowego podwórka.

  • Hammerite stały bywalec
    @julek16

    Można by dyskutować, czy Stoch jest w Polsce "tylko" najlepszym po Małyszu.

    Porównywanie Kubackiego i Żyły to dość trudny temat. Jako że uważam imprezy rangi mistrzowskiej za zdecydowany priorytet w skokach, to postawiłbym raczej na Dawida, mimo że Żyła na przestrzeni całej kariery jako skoczek raczej prezentował się lepiej.

    Nie można też zapominać o Fijasie, Marusarzu i Fortunie.

  • adamciesielski@op.pl doświadczony
    Prognozy

    Moje prognozy na ten sezon zimowy? Oczywiście trochę ze szklanej kuli :
    - Kubacki będzie bił się o KK, może to wydawać się śmieszne, ale analizując jego postępy w ostatnich latach, jest bardzo prawdopodobne. Na 99% znajdzie się w TOP3 na koniec sezonu.
    - Żyła podobnie jak w zeszłym sezonie, być może troszkę słabiej, ale tutaj ciężko cokolwiek przewidywać. IMO miejsce 4-10 w PŚ.
    - co do Stocha - wg mnie ten sezon będzie najgorszym jego sezonem od 2011 roku, pomijając feralny sezon 2015/16. już rok temu było widać, że szuka czegoś, czego nie potrafi znaleźć. po wyeliminowanie jednego błędu, pojawia się kolejny. sam Kamil też sprawia wrażenie już dość mocno zmęczonego psychicznie karierą, mimo że na pierwszy rzut oka tego nie widać. obstawiam równy, stabilny poziom, co może być jego przekleństwem, bo nie dorzuci żadnego zwycięstwa do swojego okazałego już dorobku. Na koniec sezonu 5-8 w PŚ.
    - Kot wraca do dobrej dyspozycji, chociaż do najlepszej jeszcze sporo mu brakuje. jeśli nie powróci problem ze skrzywieniem, może solidnie punktować - miejsce 10-15 w PŚ.
    - Wolny charakterystyką bardzo pasuje do Norwegów. Bardzo dużo zyskuje przy dużej skoczni, jak również przy wietrze pod narty. Analogicznie równie dużo traci, gdy skocznia jest mała/wieje w plecy. Według mnie może zaskoczyć na mamutach i być bardzo wysoko na MŚ w Lotach. na koniec sezonu raczej okolice 12-20 miejsca w PŚ.

    resztę pomijam, Murańka jest wielką niewiadomą, Zniszczoł raczej nie wzbije się ponad pewien poziom, zamieniając się z Hulą miejscami w PŚ/PK. Dla tego drugiego powinien to być ostatni sezon, przy tendencji spadkowej formy, nie widzę dla niego miejsca w Kadrze A na Sezon 20/21, a jemu też raczej nie będzie chciało wić się po niższych ligach. Sądzę również, że po nadchodzącym sezonie, jeśli nie nastąpi jakakolwiek poprawa, karierę zakończy Kasai, już teraz nie mający większych perspektyw na występy w PŚ.

  • Hammerite stały bywalec

    Tytuł Króla Lata może już bezwzględnie iść w ręce Dawida. Ale cokolwiek by mówić o letnich wyczynach, Dawid potrafił mimo to zostać indywidualnie mistrzem świata i pobić parę rekordów skoczni zimą. Niemniej tak dobre lato w pewnym sensie stawia zimę pod znakiem zapytania.

    Martwię się o Kamila. Nie wygląda, jakby poczynił jakikolwiek postęp od lipca, a do zimy coraz bliżej. To nie jest łatwy zawodnik do trenowania, o czym boleśnie przekona się Dolezal, jeśli jeszcze się nie przekonał. Wciąż - delikatnie mówiąc - nie jestem przekonany, że Dolezal podoła wyzwaniu, ale odpowiedź na to pytanie poznamy już niedługo.

  • Mati87 weteran
    @kibicsportu

    tego czy nie przeskoczy to nie wiadomo. Kiedyś nikt by nie sądził, że może zdobyć brąz MS czy 2. miejsce w TCS. Tak naprawdę to póki zawodnik skacze to może zawsze jeszcze coś zdobyć.

  • kibicsportu profesor
    @julek16

    Ja bym chyba zamienił Kubackiego z Żyłą. Jednak złoto mś robi swoje. Poza tym Kubacki jest wciąż lepszy i jeszcze może lepiej skakać. Żyła pewnego poziomu nie przeskoczy.

  • julek16 weteran
    Polacy

    Najlepszy Polak po Małyszu to Stoch
    A drugi?
    Wydaje mi się że Piotrek Żyła
    2miejsce W TCS, Brąz MŚ,3miejsce Willingenfive,3miejsce PŚ w lotach,4miejsce w PŚ,11podium w karierze, 3miejsce w klasyfikacji LGP noi drugi najdalszy lot polski 248 lepszy tylko Stoch 251.5
    Kubacki Mistrz świata,236.5m rekord życiowy,5miejsce w PŚ,2x LGP,8podium w karierze.NIE LICZE OSIĄGNIĘĆ DRUŻYNOWYCH Proszę mnie poprawić jeżeli się pomyliłem z czymś :P mimo wszystko wydaje mi się że Dawid to jest 3najlepszy po Małyszu przed nim są
    1-Kamil Stoch
    2-Piotr Żyła
    3-Dawid Kubacki
    4-Maciej Kot taki mi się wydaje ponieważ 3podium w karierze

  • Oczy Aignera profesor
    Zarost

    Thomas Hofer chyba upodabnia się do Jerzego Dudka.

  • Mati87 weteran
    @nanus111@onet.pl

    a faktycznie racja, zapomniałem :) Ale Żyła to chyba nawet 2. był w TCS nie? Ale tak czy siak to też jego wielkie osiągnięcie

  • nanus111@onet.pl stały bywalec
    @Mati87

    Żyła, trzeci skoczek TCS bądź co bądź jeszcze i trzeci skoczek PŚ w Lotach

  • Mati87 weteran
    @ZXCVBNM_9999

    no dokładnie, zima wszystkich zweryfikuje i nie wiadomo w żadnym wypadku jak to sie przełoży na PS. Od lipca o tym mówię xd

    Indywidualnie Kot narazie niczego ważnego nie wygrał. Stoch zdobył wszystko, Kubacki złoto MS, Żyła brąz MS. Kot na razie indywidualnie nie zdobył nic ale może jeszcze mu się uda... Wolnego na razie nie liczę bo on jeszcze jest w młodym wieku (jak na polskie realia) i wszystko przed nim dopiero.

  • ZXCVBNM_9999 profesor
    @Mati87

    Tak wiemy jak jest, wygrywał LGP latem i wygrał 2 nic nie znaczące konkursy zimą i zajmował 5 nędzne miejsc. Naprawdę skończył niczym Kento Sakuyama...
    Ile razy można powtarzać, że nie ma łatwo definiowalnej przewodywalnej korelacji w skokach, że tak naprawdę nie my pojęcia o tym czy przełoży lub nie.

  • Mati87 weteran
    @alo

    spokojnie, Kamil może w każdej chwili się poprawić. Na początku sezonu 17/18 też jakoś pięknie nie skakał a od TCS odpalił tak, że osiągnął kosmiczny poziom do końca sezonu więc ja bym tu był optymistą akurat.

  • Mati87 weteran
    @Adam90

    za dużo to nie wygrał niestety...

  • alo profesor

    Martwi mnie Kamil. Powiedział że pogłębia się ten problem z pozycją najazdową. Ma czas żeby poprawić te błędy ale nie będzie łatwo

  • Adam90 profesor
    @Mati87

    niby tak ,ale Kot jednak jest skoczkiem ,który potrafi wygrywać i nie tylko :).

    Ok dzięki za informacje!

  • Mati87 weteran
    @Adam90

    nie ma skrzywienia w locie i wyniki też ma lepsze niż zimą ale pytanie czy na zimę to przełoży? Kot ma to do siebie, że latem skacze dobrze a zimą sam wiesz jak jest...

  • Adam90 profesor
    @Mati87

    no w sumie trzeba poczekać, a czy coś zmienił w trakcie lata?

    Bo nie jestem fanem letnich skoków, czasem obejrze, ale jednak zdecydowanie wolę zimę

  • Mati87 weteran
    @Adam90

    Co teraz? Zima dopiero zweryfikuje więc trudno powiedzieć

  • Adam90 profesor
    Kot

    A co z Maciejem Kotem ?

    Miał jeden dobry sezon zimowy, pozostałe przeciętne, a teraz ?

  • bardzostarysceptyk profesor
    Remanenty po zakończeniu Letniej Grand Prix 2019, ostatnie.

    Zawodnicy którzy wygrali 5 i więcej konkursów LGP, na końcu zwycięstwa w łącznej klasyfikacji LGP.

    Adam Małysz (Polska) -.................. 13 .... wygrał 3 LGP
    Gregor Schlierenzauer (Austria) --. 13 .... wygrał 1 LGP
    Kamil Stoch (Polska) -.................... 11
    Thomas Morgenstern (Austria) ..... 10 .... wygrał 3 LGP
    Masahiko Harada (Japonia) ---...... 10 .... wygrał 2 LGP
    Andreas Widhölzl (Austria) --........... 9 .... wygrał 1 LGP
    Dawid Kubacki (Polska) --................ 8 .... wygrał 2 LGP
    Maciej Kot (Polska) .......................... 7 .... wygrał 1 LGP
    Simon Ammann (Szwajcaria) --....... 6 .... wygrał 1 LGP
    Janne Ahonen (Finlandia) --............ 5 .... wygrał 1 LGP
    Jakub Janda (Czechy) ..................... 5 .... wygrał 1 LGP

    Dawid kolejnym zawodnikiem i drugim Polakiem który wygrał dwie Letnie Grand Prix. Prawdziwy król lata i tym razem
    bez żadnego szyderstwa. A Kamil ma usiąść w kąciku i się wstydzić.

  • Barteu25 bywalec

    Brawo Dawid!
    Król lata jest tylko jeden.

  • Mati87 weteran
    @bardzostarysceptyk

    dodac do tego, że w Hinterzarten nie startowała nasza "żelazna 4" to i tak osiągneliśmy niezły wynik tam

  • zibiszew weteran
    @szulcu9631

    To prawda:)

  • bardzostarysceptyk profesor
    Remanenty po zakończeniu Letniej Grand Prix 2019.

    Zestawienie zainspirowane inicjatywą kaprala Kupricha. Miało ono wykazać potęgę trenerską Stefana Horngachera,
    teraz z Niemcami i mizerię myśli szkoleniowej Pepika Doleżala.
    A wykazało coś zupełnie odwrotnego. Oczywiście ja absolutnie bez żadnej złośliwości.

    Wisła drużynowa: Polska 400 pkt, Niemcy 250 pkt - 1:0
    Wisła indywidualna: Polska 191 pkt, Niemcy 95 pkt - 2:0
    Hinterzarten indywidualny: Polska 61 pkt, Niemcy 231 pkt - 2:1
    Hinterzarten drużynowy mix: Polska 0 pkt, Niemcy 200 pkt - 2:2
    Courchevel indywidualny: Polska 91 pkt, Niemcy 64 pkt - 3:2
    Zakopane indywidualne: Polska 262 pkt, Niemcy 33 pkt - 4:2
    Zakopane drużynowe: Polska 350 pkt, Niemcy 250 pkt - 5:2
    Hakuba 1 indywidualna: Polska 84 pkt, Niemcy 20 pkt - 6:2
    Hakuba 2 indywidualna: Polska 89 pkt, Niemcy 8 pkt - 7:2
    Hinzenbach indywidualny: Polska 232 pkt, Niemcy 32 pkt - 8:2
    Klingenthal indywidualny: Polska 190 pkt, Niemcy 58 pkt - 9:2

  • bardzostarysceptyk profesor
    Remanenty po zakończeniu Letniej Grand Prix 2019.

    Eliminacje konkursów 26 LGP od najlepszego do najsłabszego pod względem ilości punktów zdobytych przez polskich
    skoczków. W związku z kwalifikacjami dla wszystkich, eliminacje można traktować jak jednoseryjne konkursy.

    274 pkt - Klingenthal (Niemcy) eliminacje
    230 pkt - Wisła (Polska) eliminacje
    201 pkt - Zakopane (Polska) eliminacje
    162 pkt - Hinzenbach (Austria) eliminacje
    83 pkt - Hinterzarten (Niemcy) eliminacje
    47 pkt - Courchevel (Francja) eliminacje
    bez eliminacji - Hakuba 1 i 2 (Japonia)

  • bardzostarysceptyk profesor
    Remanenty po zakończeniu Letniej Grand Prix 2019.

    Konkursy indywidualne 26 LGP od najlepszego do najsłabszego pod względem ilości punktów zdobytych przez polskich
    skoczków. Niżej konkursy drużynowe panów i mieszany przy klasyfikacji indywidualnej.

    262 pkt - Zakopane (Polska)
    232 pkt - Hinzzenbach (Austria)
    191 pkt - Wisła (Polska)
    190 pkt Klingenthal (Niemcy)
    91 pkt - Courchevel (Francja)
    89 pkt - Hakuba 2 (Japonia)
    84 pkt - Hakuba 1 (Japonia)
    61 pkt - Hinterzarten (Niemcy)
    ---------------------------------------------------
    184 pkt - Wisła (Polska), drużynowy (1 miejsce)
    149 pkt - Zakopane (Polska) drużynowy (2 miejsce)
    0 pkt - Hinterzarten (Niemcy), drużynowy MIX (10 miejsce)

  • bardzostarysceptyk profesor
    Remanenty po zakończeniu Letniej Grand Prix 2019.

    Ocena konkursów indywidualnych 26 LGP 2019 według mojego subiektywnego i może niesprawiedliwego, ale zawsze
    konsekwentnego podziału.

    300 i więcej pkt KONKURS CUDOWNIE-REWELACYJNIE-GENIALNY: trochę szkoda że brak
    250-299 pkt KONKURS GENIALNY: Zakopane - 262 pkt
    200-249 pkt KONKURS REWELACYJNY: Hinzenbach - 232 pkt
    150-199 pkt KONKURS BARDZO DOBRY: Klingenthal - 190 pkt, Wisła - 191 pkt
    100-149 pkt KONKURS DOBRY: brak
    50-99 pkt KONKURS SŁABY: Hinterzarten - 61 pkt, Hakuba 1 - 84 pkt, Hakuba 2 - 89 pkt, Courchevel - 91 pkt
    10-49 pkt KONKURS BEZNADZIEJNY: brak i całe szczęście
    1-9 pkt KONKURS SKRAJNIE BEZNADZIEJNY: brak i całe szczęście
    0 pkt TRAGEDIA !: brak i całe szczęście

  • sheef profesor
    Zwycięscy Letniego Grand Prix

    Poniżej prezentuję zestawienie zwycięzców Letniego Grand Prix od początku istnienia cyklu (kolejno: edycja - imię i nazwisko triumfatora (reprezentowany kraj) - ilość zdobytych punktów w sezonie - liczba zwycięstw w sezonie (liczba podium w sezonie):

    1. 1994 - Takanobu Okabe (Japonia) - 746,5 punktu* - 3 (3),
    2. 1995 - Andreas Goldberger (Austria) - 1007,4 punktu* - 1 (3),
    3. 1996 - Ari-Pekka Nikkola (Finlandia) - 405 punktów - 2 (4),
    4. 1997 - Masahiko Harada (Japonia) - 310 punktów - 3 (3),
    5. 1998 - Harada - 520 punktów - 4 (5),
    6. 1999 - Sven Hannawald (Niemcy) - 332 punkty - 2 (2),
    7. 2000 - Janne Ahonen (Finlandia) - 705 punktów - 5 (7),
    8. 2001 - Adam Małysz (Polska) - 397 punktów - 1 (3),
    9. 2002 - Andreas Widhoelzl (Austria) - 560 punktów - 5 (6),
    10. 2003 - Thomas Morgenstern (Austria) - 223 punkty - 1 (2),
    11. 2004 - Małysz - 520 punktów - 4 (5),
    12. 2005 - Jakub Janda (Czechy) - 606 punktów - 4 (6),
    13. 2006 - Małysz - 545 punktów - 4 (5),
    14. 2007 - Morgenstern - 569 punktów - 3 (6),
    15. 2008 - Gregor Schlierenzauer (Austria) - 670 punktów - 5 (6),
    16. 2009 - Simon Ammann (Szwajcaria) - 537 punktów - 3 (5),
    17. 2010 - Daiki Ito (Japonia) - 530 punktów - 3 (6),
    18. 2011 - Morgenstern - 620 punktów - 5 (6),
    19. 2012 - Andreas Wank (Niemcy) - 449 punktów - 3 (4),
    20. 2013 - Andreas Wellinger (Niemcy) - 440 punktów - 3 (5),
    21. 2014 - Jernej Damjan (Słowenia) - 441 punktów - 1 (4),
    22. 2015 - Kento Sakuyama (Japonia) - 561 punktów - 1 (5),
    23. 2016 - Maciej Kot (Polska) - 580 punktów - 5 (6),
    24. 2017 - Dawid Kubacki (Polska) - 500 punktów - 5 (5),
    25. 2018 - Jewgienij Klimow (Rosja) - 555 punktów - 1 (6),
    26. 2019 - Kubacki - 305 punktów - 1 (3).

    *W latach 1994-95 do punktacji liczono noty za styl z poszczególnych konkursów

  • szulcu9631 stały bywalec

    Niewiele brakowało, a przez ten nazwijmy to "konkurs" doszłoby do totalnego absurdu, którego bohaterem byłby Naoki Nakamura. Gdyby przesympatyczny Japończyk skoczył metr dalej, to zdobyłby punkty, mimo że uzyskał... najkrótszą odległość w całym konkursie!

  • Mati87 weteran
    @zibiszew

    ale miejsce w LGP miał wysokie a w PS wiadomo jak było

  • zibiszew weteran
    @Mati87

    Kot latem zeszłego roku był skrzywiony w locie jak paragraf .Teraz tego nie widać:)

  • zibiszew weteran

    I po co te narzekania że sportu w tym konkursie zero?Wiadomo , pogoda to pogoda .Przecież to nie konkurs olimpijski!A i tak mamy kilka odpowiedzi. Polacy idą ławą w dobrym kierunku(mam na myśli również treningi) .Oby szlif techniczny był odpowiedni do zimy, a bedzie pięknie .Brawo Polacy!

  • Mati87 weteran
    @Skokowy66

    a ja się zastanawiam na ile to jest poprawa u Kota a na ile po prostu lato? On latem zawsze dobrze wypada a zimą bywa różnie...

  • bodzio7n stały bywalec

    Gratulacje

  • monia866 doświadczony
    Brawo dla Dawida;)

    Dzięku niemu już tyle razy wygraliśmy (w sensie Polacy) cały cykl LGP. Szkoda,że nie przeprowadzono drugiej serii,bo warunki nie były gorsze,ale organiztorzy pewnie juz nie chcieli ciągnąć tego konkursu w nieskończoność ( i zabierać czasu antenowego;)

  • bardzostarysceptyk profesor
    Moje tradycyjne zestawienie.

    Punktacja Pucharu Narodów dzisiejszego konkursu LGP w Klingenthal. Państwo, zajęte miejsca, suma punktów,
    liczba punktujących zawodników.

    1. Polska (3, 5, 7, 13, 14, 25, 26) --.. 190 pkt (7 zawodników)
    2. Norwegia (2, 6, 12, 18, 19, 21) ... 177 pkt (6 zawodników)
    3. Słowenia (1, 8, 17, 30) -.............. 147 pkt (4 zawodników)
    4. Japonia (4, 9, 11) ....................... 103 pkt (3 zawodników)
    5. Niemcy (10, 15, 22, 24, 29) .......... 58 pkt (5 zawodników)
    6. Czechy (16) ---.............................. 15 pkt (1 zawodnik)
    7. Austria (20) .................................. 11 pkt (1 zawodnik)
    7. Szwajcaria (23, 28) ...................... 11 pkt (2 zawodników)
    9. Finlandia (26) ................................ 5 pkt (1 zawodnik)

    --------------------------------------------------------------------------------------------------

    Dzisiejsze 3m Piotra Żyły to 97 podium polskich skoczków w konkursach indywidualnych LGP.
    To również 6 podium Polaków w konkursach LGP w tym sezonie.

    Adam Małysz ........... 13 -- 8 -- 7 .. razem 28
    Kamil Stoch --.......... 11 -- 5 -- 7 .. razem 23
    Dawid Kubacki --....... 8 -- 5 -- 2 .. razem 15
    Maciej Kot -................ 7 -- 5 -- 1 .. razem 13
    Piotr Żyła --................ 1 -- 8 -- 3 .. razem 12
    Krzysztof Biegun ---... 1 -- 0 -- 1 .. razem 2
    Jan Ziobro --.............. 0 -- 1 -- 1 .. razem 2
    Łukasz Rutkowski ---. 0 -- 0 -- 1 .. razem 1
    Klemens Murańka --.. 0 -- 0 -- 1 .. razem 1
    --------------------------------------------------------
    ................................. 41 - 32 - 24 .. łącznie 97

    Podia Polaków w sezonie 2019.

    Dawid Kubacki ..... 1 - 2 - 0
    Kamil Stoch .......... 1 - 0 - 0
    Piotr Żyła .............. 0 - 0 - 2 .. łącznie 6

  • Roxor profesor

    Gratulacje Dawid i powodzenia w zimie, niech będzie jeszcze lepsza niż poprzednia.

  • XuruTu bywalec

    Fajnie, że Dawid wygrał. Fajnie, że trzech Polaków w top10. Nie-fajnie za to, że była taka loteriada. Wiatr jednych wspierał, innych zgasił, że spadli aby wylądować. I te ciągłe przerwy co 2-3 skoczków... Koszmarnie się to oglądało. Najgorsze jest to, że ten konkurs nie był w żaden sposób miarodajny odnośnie obecnej formy zawodników.

  • Nowyskoczek5 profesor
    Gratulacje

    Jeest udało sie !
    Brawo Dawid za wygranie po raz drugi klasyfikacji LGP .

    Brawo Piotrek za kolejne podium .

    Wszyscy Polacy z punktami .

    Ogólnie od sezonu 2016 LGP co roku mamy chociaż jednego skoczka na podium w końcowej klasyfikacji. !

  • Skokowy66 stały bywalec
    Mnie najbardziej cieszy

    Dyspozycja Kota i Murańki. Pierwszy po sezonie zapaści powinien wrócić na właściwe tory. Dla drugiego może być to zima życia.

  • .....sieanieskoczy doświadczony

    Żenujący konkurs. Taka fuszerka, szkoda było oglądać, bo sportu w tym zero.

  • Skokowy66 stały bywalec
    Teraz czekamy

    Na Wisłę. Zbliża się, zbliża

  • FanaticJumper bywalec
    @Domin10

    I dlatego te zawody można sobie wyrzucić do kosza, bo ze względu na warunki były kompletnie niemiarodajne, a część zawodników co widać było podczas transmisji skakała tylko tak, żeby bezpiecznie wylądować, nie było żyłowania odległości, walki o metry.
    Te wyniki niczego nie mówią o formie zawodników. Równie dobrze możnaby sobie w Excelu "wylosować" odległości. Co można powiedzieć po tegorocznym LGP, to to że w sumie mieliśmy całkiem udane lato. Kubacki i Żyła zimą będą walczyli na poziomie TOP 10 PŚ, jeśli chodzi o Kamila to wiemy na co go stać. Kadra B też nieźle się pokazała.
    W PN zimą największą konkurencją dla naszych będą Norwegia i Japonia. Nie skreślałbym Niemców, acz wiadomo że kontuzje przetrzebiły trochę ich ekipę.

  • pawelf1 profesor
    Gratulacje Dawid!!!

    Straszna loteria ze "szczęśliwym" zakończeniem:)
    Jak najmniej takich konkursów w zimie.....

  • kunta doświadczony

    W takich warunkach skoki, to parodia konika garbuska. Jedni z huraganem pod narty z 14 belki, a inni w plecy z dziesiątej. Te arbitry w dzisiejszej dobie to pajace. I to w każdej dyscyplinie sportu. Kieeeeedyś to sport się oglądało.......

  • atalanta doświadczony

    Gratulacje dla Dawida. Udało się. :)

  • Domin10 weteran
    Ciekawa sprawa

    125 metrow nie wystarczyło do awansu do 2 serii a 114.5 wystarczyło.

  • alo profesor

    Brawo Dawid. Wygrałeś z wiatrem
    A Kamil mówi że niestety ma problem z pozycją najazdową :-(

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl