Tande o kombinezonach Norwegów: Mam nadzieję, że w niedzielę wszystko będzie w porządku

  • 2019-11-30 22:41

Daniel-Andre Tande nie schodzi ze zwycięskiej ścieżki. Aktualny mistrz świata w lotach narciarskich wygrał drugi konkurs w tym sezonie i powiększył przewagę nad rywalami w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata 2019/20. Po siódmej wiktorii w karierze, 25-latek zabrał głos m.in. w sprawie serii dyskwalifikacji w norweskim zespole.

- Oczywiście, targają mną mieszane uczucia, ponieważ kilku moich kolegów zostało dziś zdyskwalifikowanych. Szczególnie szkoda Mariusa Lindvika, który miał za sobą najlepszy konkurs Pucharu Świata w karierze. Nie znam jednak wszystkich szczegółów, więc trudno mi powiedzieć coś więcej - zaznacza podopieczny trenera Alexandra Stoeckla.

Co dokładnie było nie tak ze strojami trzech Norwegów? Jak okazało się po sobotniej rywalizacji nieopodal Kuusamo, dyskwalifikacje były argumentowane nieprawidłowościami podczas testu przepuszczalności powietrza. Sprawa nie dotyczyła zatem długości kroku, bądź nogawek w kombinezonach Skandynawów.

- Cóż, takie rzeczy się zdarzają... Mam nadzieję, że w niedzielę wszystko będzie już w porządku, dzięki czemu Robert Johansson, Johann Andre Forfang i Marius Lindvik pokażą równie dobre skoki, co w sobotę - dodaje triumfator sobotniego konkursu.

Dyskwalifikacje dotknęły nie tylko Norwegów, ale także dwóch Słoweńców - Petera Prevca i Anze Semenica. Po zakończeniu zawodów doszło do sporego zamieszania, ponieważ ukarani przez sędziów zostali dwaj skoczkowie z podium - Lindvik oraz Prevc - których obok Tandego zastąpili następni w kolejności, czyli Austriak Philipp Aschenwald oraz Anze Lanisek ze Słowenii.

- To była dość dziwna i niecodzienna sytuacja. Dotąd nie doświadczyłem czegoś takiego w trakcie swojej kariery, jednak nie trwa ona zbyt długo - kończy Tande.

Korespondencja z Ruki, Tadeusz Mieczyński


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (6739) komentarze: (12)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Pavel profesor
    @HAZARD

    Oczywiście, że tylko ci, których na to stać i między innymi to jest powodem coraz większego rozwarstwienie pomiędzy nacjami, które mają fundusze na rozwój technologii i tymi, które w skoki się tylko bawią.

  • Homeomorfismus doświadczony

    A więc jednak za przepuszczalność powietrza. A przynajmniej tak twierdzi Tande. Ja sądziłem, że dyskwalifikacja była za te wygibasy na rozbiegu, że uznano je za naciąganie sobie kombinezonu.

  • HAZARD weteran
    @Pavel

    Ciekawi mnie czy np taki Aigro z Nomme też testują jakieś nowinki i mogliby czymś zaskoczyć Norwegów i Autów jeśli chodzi o sam sprzęt czy po prostu startują w tym co mają i w tym na co ich stać. Próbować pewnie próbują, ale możliwości niestety mają małe.

  • StrasznyRybolakOtchlani doświadczony
    @Pavel

    Już kiedyś pisałem wywód na ten temat, natomiast uważam, że to takie działanie przyczynia się do rozwoju dyscypliny pod kątem technologicznym i jest raczej chwalebne, niż nieuczciwe.

  • Pavel profesor
    @Bajlandopl

    Oczywiście, że chcieli sprawdzić, czy przejdą kontrolę czy nie, wszyscy tak robią, tylko tych którzy nie mają dsq nie znasz bo po prostu im się udało :) Niestety każdy kombinuje i próbuje obejść przepisy bo to gwarantuje przewagę nad rywalami, a czy nazwiesz to "oszustwem" czy zwykłą "walką technologiczną" to już twój wybór, fakt jest taki, że wszyscy tak robią :)

  • Bajlandopl doświadczony
    @atalanta

    Jest "drobna" różnica między amatorem Pilchem i jego butem, a trzema skoczkami z czołówki światowej tej samej nacji zdyskwalifikowanych za kombinezon. Litości.

  • atalanta doświadczony
    @Bajlandopl

    W Wiśle Pilch został zdyskwalifikowany, mimo że mamy sprzęt do pomiaru taki sam jak ma FIS.

  • Bajlandopl doświadczony
    @Pavel

    Mają dokładnie te same sprzęty do pomiarów, co FIS. Więc nie, to nie jest "próbowanie", tylko z premedytacją chcieli sprawdzić, czy się w FIS nie zorientują i oszustwo przejdzie. Może dla Ciebie zbyt mocne słowo, ale ja naginanie przepisów ponad normę nazywam po imieniu.

  • Pavel profesor
    @Bajlandopl

    Dlaczego "oszuści"? Próbują innych materiałów podobnie jak wszystkie inne nacje, które na to stać i przegięli trochę, dostali dsq i tyle. W tym sporcie to norma, ciągle trwa "wyścig zbrojeń" czasem się uda zmieścić w przepisach jednocześnie zyskują przewagę nad konkurentami, a czasem podczas kontroli się okaże, że trzeba zarzucić pomysł i kombinować z czymś innym. Jak ktoś zaczyna stać w miejscu to w mig konkurencja mu odjedzie.

  • Bajlandopl doświadczony

    Wszystko dzisiaj będzie w porządku, jak oszuści z Norwegii założą normalne kombinezony, bo przez dobę Tande te nowe nagle nie zmienią parametrów przepuszczalności powietrza. Jedno co jest pozytywne, to że się w FIS z nimi nie cackają.

  • Roxor profesor
    @StrasznyRybolakOtchlani

    Tylko czekać, aż w przyszłym roku Kobayashi znowu skopiuje styl Tande :D
    Chociaż akurat mi się wydaje, że Kobayashi zmienił styl skakania w tym sezonie.

  • StrasznyRybolakOtchlani doświadczony

    Paradoks - Ryoyu, gdy zaczął dominować mówił, że sylwetkę wzorował m.in. na Tande; teraz Tande, który naśladuje sylwetkę Ryoyu zaczyna sezon dominacją. Cóż za przewrotność losu ;)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl