PŚ w Titisee-Neustadt: R. Kobayashi wygrywa kwalifikacje, Kubacki ósmy

@unnameduser

nie nie można uzasadnić. Zawodnik, który 3. sezon pod rząd popełnia tak wielki błąd w trakcie skoku i nie robi wgl progresu nie powinien jeździć na PS ani nawet na PK a na treningi.

@unnameduser

Kot po udanym (powiedzmy) początku sezonu również siadł:
https://s19.directupload.net/images/200118/9pjwf7jd.jpg

i w tej chwili balansuje na granicy 3. i 4. dziesiątki (trochę go pokrzywdził system KO). W jego przypadku jeżdżenie na PŚ można jeszcze jakoś uzasadnić.

Wszystkich broniących betonowania kadry zachęcam do zapoznania się z tabelkę wyników w tym sezonie Wolnego:
https://s19.directupload.net/images/200118/ffm27xj6.jpg

oraz Huli:
https://s19.directupload.net/images/200118/5ktxyhze.jpg

Wolny nie punktował już od miesiąca(!), odpadając w 4/7 kwalifikacji. Hula (wyłączając średnią skocznię), ostatnie sensowne punkty zdobył w Engelbergu (w Oberstdorfie skoczył na 4. dziesiątkę i tylko DSQ wolnego go uratowało).

@Qrls

wszystko zgoda ale czy odsyłanie Kota dałoby mu motywację? W zeszłym sezonie nie skakał wgl w RA tylko w PK i co mu to dało. Myślę, że tu nie chodzi o motywację bo on ją raczej ma i to może zbyt dużą. Tu raczej problem polega na tym, że nikt, ani Maciek ani trenerzy nie wiedzą jak te jego błędy wyeliminować. Nie da tutaj nic odsyłanie do PK itp. Tutaj (tak jak mówili wczoraj w studio) potrzebne są radykalne zmiany i nie wiem czy indywidualny trener (ale to bardzo dobry trener) nie byłby najlpeszym rozwiązaniem.

@Kolos

Kot jest w kryzysie od dwóch lat około i nic w jego sprawie się nie zmieniło, różnica polega na szczęściu, raz jego mizerne skoki pozwalają na 25-30 a innym razem na 40+ widocznie wszystkich jego wyniki zadawalaja że ciągle jeździ na wycieczki. Wolałbym by jakąś nową twarz miała okazję pojeździć na PŚ i może by coś ruszyło niż u Kota który od dwóch lat jest stabilny, tyle że ta stabilizacja jest na poziomie jakim jest i uważam że jeżdżenie i skakanie na siłę w momencie gdzie nawet on nie ma nadzieji że coś zaskoczy to krzywda dla kadry, dla Macieja i dla wszystkich czekających na szansę. Taka szansa może dać dodatkowa motywację, odesłanie Kota jemu też powinno zadziałać jak zimny prysznic, bo po co ma się poprawiać jak i tak go ciągną na zawody...

@Bajlandopl

to są takie bzdety, że szkoda tu spamować na takie tematy :) Co do RK to normalne skocznie to nie jego bajka ale też nie jest powiedziane, że na dużych będzie bardo mocny. Wczoraj skakał bardzo dobrze ale w TCS pokazał, że wcale aż taki mocny nie jest. Tutaj kluczowe jest pytanie jaką formę będzie miał Geiger i Kubacki.

@Mati87

Nie wiem, jaki masz telefon, bo ja na swoim dobrze wszystko widzę, ale nie będziemy się chyba spierać o takie popierdółki:). Istotą tematu jest to, że RK nie radził sobie na normalnym obiekcie, a jak tylko wrócił na dużą skocznię to od razu pokazał, jak się "kończy".

@Bajlandopl

nie, nie jest trudne do zrozumienia ale jeśli się odczyta "wygra" (w tel nie zawsze wszystko dobrze widać) to już zmienia sens. Moja pomyłka w takim razie wynikająca z błędnego odczytania a nie nieumiejętności czytania ze zrozumieniem. Widzisz różnice? :)

@Bajlandopl

a może tu nie chodzi o czytanie ze zrozumieniem a o zwykłe przeoczenie, które każdemu może się zdarzyć i nie oznacza to tego, że się nie czyta ze zrozumieniem :) Poza tym ja odczytałem, ze napisałeś "wygra" a jak było na pisanie w pierwotnej wersji to nie wiem. Edytowac komentarze też można :) Ale nie będę się kłócił o takie bzdety bo być może to mogła być tez moja pomyłka jednak nie ma to nic wspólnego z nieumiejętnością czytania ze zrozumieniem :)

@Mati87

"Nie miałem czasu wczoraj zerknąć na wyniki, wchodzę dzisiaj i proszę. Wygrywa wszystko ten Kobayashi". Faktycznie, trudne do zrozumienia:).

@Mati87

Nie napisałem, że wygra wszystko, tylko wygrywa wszystko (pisałem o wczoraj: treningi i Q). Czytanie ze zrozumieniem się kłania:). I oczywiście, że skocznia miała tu też duże znaczenie mimo że była "normalna":).

@Bajlandopl

Nie zgodzę się, że to tylko przez skocznie normalną. Taki jest sport. Nieprzewidywalny. Przecież RK już wygrał TCS po jednym konkursie. WG "znawców" miał taką przewagę, ze na spokojnie miał wygrać. A nie stanął nawet na podium. Ale tak to jest jak się ocenia po jednym konkursie. A ty robisz teraz to samo pisząc, że wygra wszystko RK jak tego nie wiadomo a TCS jest najlepszy na to przykładem :)

Nie miałem czasu wczoraj zerknąć na wyniki, wchodzę dzisiaj i proszę. Wygrywa wszystko ten Kobayashi, co to wg specjalistów ze skijumping już się kończył, a masakrator Geiger, który praktycznie już zdobywał KK za Kubackim. Nawet Kraft nieco spuścił z tonu. Wyrokowanie na podstawie wyników ze skoczni normalnej było jak widać genialne.

@Kolos

trudno powiedzieć kto byl czy jest nr 4. Akurat Kot i Wolny skakali bardzo podobnie przez większośc dotychczasowego sezonu. Z tą różnicą, że od Engelbergu Wolny obniżył loty i Kot mógł być ciut lepszy od niego ale cały czas poziom na ciułanie pkt lub na i niezdobywanie. Ja bym to inaczej określił. W tym sezonie nie mamy jak na razie 4. Nasz nr 4 (jeśli uznamy, ze taki jest w tym sezonie i jak do tej pory pokazały drużynówki kto nim jest) jest w tym momencie w kryzysie. Niedługo się przekonamy na ile to poważny kryzys i czy jeden weekend z treningami mu coś da czy będzie wymagało dłuższego czasu na progres. Oby to była kwestia jednego spokojnego treningu.

@Pavel

Ten konkurs w Seefeld już był bardzo dziwny. Tam został Stoch akurat wycięty w 1 serii, oddało mu w drugiej. Kubacki jednak trochę zepsuł 1 skok

@Jellycrusher

Akurat Japończycy przed Predazzo przesadzili z treningiem siłowym i tu głównie leżał klucz do słabej postawy Kobayashiego, a nie sam rozmiar skoczni. Z resztą w Seefeld gdyby anormalne warunki w drugiej serii Japończyk miał medal.

@Kolos

Skąd wiesz, że Kot i Hula mieszczą się w 6-tce? Stękała i Murańka jakoś mocno od Zniszczoła nie odstawali w PK, a tu w/w dwójka skacze tragicznie.

@Kolos

Wolny już w Engelbergu był fatalny. Raz nie wszedł, a drugi raz nie było Q ale w konkursie się nie popisał

@Pavel

Przynajmniej do TCS Wolny był przezspecznie lepszy od dowolnego członka kadry B. Tak więc do zawodów w Predazzo jakiekolwiek zmiany byłyby nieuzasadnione. Teraz po zeszłym weekendzie widać, że Zniszczołowi, Murańce czy Stękałę forma wzrosła więc zamiana Wolnego na Zniszczoła jest sensowna. Przy czym to czy Zniszczoł faktycznie jest lepszy od Wolnego, Kota a może i Huli pokaże dopiero konkurs.

Inna sprawa, że Kot czy Hula i tak się bez problemu mieszczą w najlepszej 6 obecnie, no może Kot który jest w ewidetnym kryzysie odpadnie że składu na Sapporo. Ale to pokaże dopiero Zakopane.

Wynik Zniszczoła oraz Huli i Kota sugeruje, że zmiany w składzie kadry A na drugą część sezonu powinny być, być może, znacznie głębsze niż te dokonane przed Neustadt. Tym bardziej, że skocznia w Neustadt i Kotowi, i Huli, leży. Tak przynajmniej mówią dotychczasowe rezultaty, które tu uzyskiwali, kiedy byli w jako takiej formie. To, co pokazał wczoraj Kot, wydaje się wskazywać, że dopadł go kryzys równie głęboki jak Wolnego. Jeśli to się dzisiaj potwierdzi, to będziemy mieć u Maćka do czynienia z nowym zjawiskiem. Kryzysem w kryzysie. Mało budujące, ale prawdziwe.