PK Pań w Brotterode: Kabłukowa wygrywa finałowy konkurs i cały cykl

  • 2020-02-09 10:25

Ksenia Kabłukowa została triumfatorką finałowego konkursu Pucharu Kontynentalnego pań w sezonie 2019/2020. Reprezentantka Rosji wygrała dzięki skokom na odległość 106,5 m oraz 105 m, tym samym odnosząc zwycięstwo w całym cyklu. Drugie miejsce w zawodach zajęła Pauline Hessler, a trzecie - Pia Lilian Kuebler.

Ksenia KabłukowaKsenia Kabłukowa
fot. Renata Nadarkiewicz

Po pierwszej serii na prowadzeniu znajdowała się Ksenia Kabłukowa. Reprezentantka Rosji poszybowała na odległość 106,5 metra i wyprzedzała zawodniczki gospodarzy - Pauline Hessler (104 m) Pię Lilian Kuebler (102 m). Tuż za czołową trójką plasowały się Irma Machinia (102 m), Vanessa Moharitsch (101,5 m) oraz Astrid Norstedt (97,5 m).

Pierwszą serię konkursową rozegrano z 13. belki startowej.

W finale Ksenia Kabłukowa przypieczętowała wygraną lotem na 105 metr. Rosjanka pokonała o 14,8 punktu faworytkę gospodarzy, Pauline Hessler (94,5 m). Podium uzupełniła Pia Lilian Kuebler (99 m), która wyprzedziła Josephin Laue (95,5 m), Pię Mazi (95 m) oraz Irmę Machinię (91 m).

Rundę finałową przeprowadzono z 12. platformy.

Niedzielny konkurs w Brotterode zakończył sezon 2019/2020 Pucharu Kontynentalnego pań w skokach narciarskich. Triumfatorką cyklu rzutem na taśmę została Ksenia Kabłukowa (385 pkt.), która wyprzedziła Sophie Sorschag (320 pkt.) oraz Pauline Hessler (285 pkt.). Najlepsza z Polek, Kinga Rajda (58 pkt.) zajęła dwudziestą czwartą lokatę. Łącznie sklasyfikowane zostały 62 zawodniczki.

WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>>
Zobacz końcowe wyniki konkursu >>>
Zobacz protokół FIS z wynikami konkursu >>>
Zobacz końcową klasyfikację generalną Pucharu Kontynentalnego Pań 2019/2020 >>>


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (4650) komentarze: (4)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • pb88 stały bywalec
    Puchar Kontynentalny Pań - nieoficjalna klasyfikacja drużynowa (jeśli kogoś interesuje)

    1. Niemcy - 905
    2. Rosja - 871
    3. Austria - 860
    4. Norwegia - 373
    5. Słowenia - 285
    6. Włochy - 225
    7. Szwecja - 180
    8. Francja - 122
    8. Polska - 122
    10. Stany Zjednoczone - 106
    11. Finlandia - 104
    12. Kazachstan - 98
    13. Korea Południowa - 35
    14. Czechy - 34

  • borek99 doświadczony
    @feniks212

    A niby kto miałby tu skakać? Kobiecy COC od wprowadzenia PŚ nie ma żadnego prestiżu i służy tylko "zaliczeniu" niezbędnego etapu, żeby móc skakać w PŚ. A z zawodniczek, które mają prawo startu w COC, a nie mają prawa startu w PŚ zostają nam:
    - Kil (ostatni start w sierpniu, z doniesień medialnych wynikało, że sama zrezygnowała z kadry, bo wolała postawić na naukę),
    - Cieślar (ostatni start w sierpniu, latem wróciła po bardzo poważnym upadku (nie pierwszym zresztą), w którym cudem uniknęła paraliżu),
    - Bełtowska i Polanowska (obie odstają na krajowym podwórku nawet na K70 i na pewno nie są gotowe na skakanie na obiekcie, na którym można uzyskiwać +120 metrów).
    Z tych, które mają prawo startu w PŚ, ale nie ma ich w Hinzenbach zostają Pałasz (25-latka, która skacze już de facto amatorsko, po niezliczonej liczbie problemów zdrowotnych i upadków, przez które niestety nie radzi sobie z żadnym obiektem większym niż K70) oraz Przybyła (dwa tygodnie temu skakała na podobnym, choć nieco mniejszym, obiekcie w Renie - w ten weekend skakała na Lotosie, gdzie na K70 przegrała z dwa lata młodszą Tajner)

  • feniks212 stały bywalec

    Wielka szkoda, że nie wystartowała żadna reprezentantka Polski. Punkty PK były praktycznie pewne, wystarczyło wystartować i nie dać się zdyskwalifikować.

  • Roxor profesor

    Wysoki poziom muszę przyznać, 0 pkt i DSQ wystarczyło, żeby zdobyć dzisiaj punkty.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl