Finał Pucharu Świata bez konkursu dla najlepszej trzydziestki cyklu

  • 2020-02-12 17:51

Do zakończenia 41. sezonu Pucharu Świata w skokach narciarskich pozostał nieco ponad miesiąc. Ostatni konkurs trwającej edycji cyklu odbędzie się 15 marca na skoczni w Vikersund. W przeciwieństwie do poprzednich lat, finałowe zawody nie będą zarezerwowane dla najlepszej trzydziestki klasyfikacji generalnej PŚ.

Trwający sezon Pucharu Świata w skokach narciarskich będzie pierwszym, który zakończy się na skoczni w Vikersund. Wszystko za sprawą mistrzostw świata w lotach narciarskich, które odbędą się tydzień później w Planicy, mieście regularnie goszczącym finał zimy. Zawody na Vikersundbakken będą jednak jednocześnie ostatnim etapem czwartej edycji turnieju Raw Air. Taki obrót sytuacji spowodał konflikt regulaminów obu imprez.

W oficjalnym regulaminie Pucharu Świata w skokach narciarskich mężczyzn w punkcie 4.2.1.12 czytamy, iż "w finałowym konkursie indywidualnym sezonu Pucharu Świata (na skoczni normalnej, dużej lub mamuciej) uczestniczy wyłącznie najlepsza trzydziestka zawodników klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Jeżeli organizator finału nie posiada w tym gronie czwórki reprezentantów, to ma on prawo do powiększenia listy startowej, aby uzyskać kwotę czterech zawodników z kraju gospodarza".

Sytuację komplikuje jednak regulamin zawodów Raw Air. W ramach norweskiego turnieju rozgrywanych jest 16 punktowanych rund w ciągu 10 dni na czterech skoczniach. Program zawodów dla Vikersund zapowiada zatem klasyczny układ piątkowych kwalifikacji (13 marca) do niedzielnego konkursu (15 marca), przedzielonych sobotnią rywalizacją drużynową (14 marca).

W rozmowie z naszym portalem, dyrektor Pucharu Świata Walter Hofer przyznaje, iż Międzynarodowa Federacja Narciarska dostrzegła konflikt regulaminów obu imprez wokół finałowych zawodów w Vikersund. Austriak zapewnia jednak, iż doszło już do porozumienia.

- Konflikt regulaminów został już rozwiązany. Grupa koordynująca FIS do spraw skoków narciarskich podjęła decyzję, iż w tym roku zostanie zastosowany wyjątek i podczas finałowego konkursu w Vikersund za obowiązujące zostaną przepisy turnieju Raw Air - mówi Walter Hofer.

Po raz pierwszy czołowa trzydziestka klasyfikacji generalnej Pucharu Świata rywalizowała w finałowym konkursie sezonu w 2003 roku w Planicy. Od tamtej pory tylko trzykrotnie ostatni konkurs sezonu odbywał się bez tej reguły - dwukrotnie w Oslo (2004 i 2010) i raz na Bloudkovej Velikance w Planicy (2014). Ówczesny regulamin ograniczał jednak przepis dotyczący finałowego konkursu wyłącznie do skoczni mamucich. Obecny zapis tyczy się także przypadków, kiedy finał rozgrywany jest na obiekcie dużym lub normalnym.


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (34309) komentarze: (51)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • szymanek_79 bywalec
    @Wojciechowski

    Finał Pucharu Świata bez konkursu dla najlepszej trzydziestki cyklu o ten artykuł mi chodzi?

  • szymanek_79 bywalec

    Finał Pucharu Świata bez konkursu dla najlepszej trzydziestki cyklu o ten artykuł mi chodzi?

  • Wojciechowski profesor
    @szymanek_79

    No właśnie nie wiem, czego tu można nie rozumieć.
    To znaczy nie rozumiem, gdzie tu jest napisane, że TOP 30 nie będzie skakać...

  • julek16 weteran
    @SebaSzczesnyy

    zawsze jakoś stoch w 15/16 był w słabej formie Żyła jescze w gorszej a latał 20m dalej Żyła jest lotnikiem tylko jesteś sezonowcem

  • szymanek_79 bywalec
    @Wojciechowski

    to znaczy co dokładnie?

  • szymanek_79 bywalec
    @Wojciechowski

    to znaczy co?

  • Raptor202 profesor

    Odnośnie tematu tego artykułu - nawet jeśli jest to jakiś, jak to nazywacie, sztuczny norweski twór, albo jak ja zwykłem to nazywać - śmieszny turniej bez większego prestiżu, to i tak zapewnienie uczciwej rywalizacji dla skoczków w ramach tego turnieju (której nota bene i tak nie ma - ZOGRAFSKI) jest bez porównania bardziej istotne od jakiejś tam bzdetnej "tradycji" o 30 skoczkach w finałowym konkursie. Jak sentymentalistom się coś nie podoba, to niech sobie zorganizują dodatkowy konkurs w Planicy po sezonie, który nie będzie wliczany do PŚ i niech sobie ronią łzy wzruszenia podczas oglądania go.

  • Tomek1982 stały bywalec
    Spoko że skaczą.

    Ten przepis o tylko 30-u zawodnikach w ostatnim konkursie jest w moim przekonaniu nietrafiony. Dosłownie przygnębiający jest.

  • Wojciechowski profesor
    @szymanek_79

    Artykuł wyjaśnia sprawę do bólu dokładnie...

  • nanus111@onet.pl stały bywalec
    @Wojciechowski

    Wiem, tylko, że mogli pomyśleć przed sezonem. Wymieniam opcje, wiem, że nie realne, tylko, że FIS w przeciwieństwie do FIFA/ UEFA, choć tam się to zmienia - lubi mieć wszystko ustalone na ostatnią chwilę

  • szymanek_79 bywalec

    co to znaczy że zawodnicy z top30 nie będą skakać?

  • Wojciechowski profesor
    @nanus111@onet.pl

    Ale jak mogli zrobić? Organizatorzy Raw Air za nic w świecie zmieniliby terminu, a ci z Lahti też, bo musieliby poprzestawiać też kalendarze pucharowe biegów i dwuboju. Nierealne jak dla mnie.

  • Kolos profesor
    @break90

    Formalnie nie, ale nazwa "mamucią skocznia" jest tak mocno zakorzeniona w świadomości polskich kibiców, mediów i pojawia się w słowie pisanym (prasa, książki), że głupotą byłoby tę nazwę rugować z użytku.

  • tik_tak stały bywalec
    @break90

    Po angielsku to byłoby "Mammoth Hill". xD
    Może FIS przekonałby się do stosowania tej nazwy? xD

  • Lestek weteran

    "- Konflikt regulaminów został już rozwiązany. Grupa koordynująca FIS do spraw skoków narciarskich podjęła decyzję, iż w tym roku zostanie zastosowany wyjątek i podczas finałowego konkursu w Vikersund za obowiązujące zostaną przepisy turnieju Raw Air - mówi Walter Hofer."

    Oczywiście poprawiliście to w tym pucharowym regulaminie, przecież tak poważne zawody nie odbywają się na podstawie ustnych ustaleń.

    Prawda?*

    *pytanie, z gatunku tych, na które - jak mawiał kpt. Wagner z Sátoraljaújhely - nie oczekuje się odpowiedzi

  • alo profesor

    Lista przedskoczków na Kulm
    https://twitter.com/Skijumpingpl/status/1227924637360836609?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Eembeddedtimeline%7Ctwterm%5Eprofile%3ASkijumpingpl&ref_url=https%3A%2F%2Fwww.skijumping.pl%2F

  • nanus111@onet.pl stały bywalec
    @unnameduser

    Ja mam na myśli powrót do regularnych Turniejów, co były przed PŚ - Puchar Beskidów, Alpen Cup, który ciągle jest, ale pełni rolę jakby drugiego FIS Cup, Pucharu, Turnieju Schwarzwaldzkiego, Pucharu Karpat (pewnie teraz nierealne, ale można zmienić w Puchar Polskich Gór, jest Raw Air, Turnieju Trzech Państw - co miało jakiś tam sens, również Tydzień Lotów Narciarskich - wtedy mam wrażenie idea IO, MŚ, czy MŚ w Lotach miała większą rangę niż obecnie

  • unnameduser stały bywalec
    @Raptor202

    W temacie turniejów - jeszcze śmieszniejszy był ten w Neustadt, gdzie bez Koreańczyków nie byłoby żadnego "five" :)

  • unnameduser stały bywalec
    @nanus111@onet.pl

    Tylko jak to rozegrać, by nie mieszać za bardzo w kalendarzu? Wcisnąć niemiecki i austriacki mamut pomiędzy Vikersund a Planicę i ryzykować brak śniegu?

  • unnameduser stały bywalec
    @Raptor202

    53 zawodników to przepaść w porównaniu do takiego TCS. Bez grupy krajowej w Oberstdorfie było 65 zawodników, w Ga-Pa 67, w Innsbrucku 66, a w Bischofshofen 65.

  • nanus111@onet.pl stały bywalec
    @StrasznyRybolakOtchlani

    Pytanie czy w ogóle MŚ w Lotach mają sens - mamy tylko 4 tak naprawdę aktywne mamuty i mamy zarówno MŚ w Lotach, jak i PŚ w Lotach - jedna impreza w postaci Tygodnia Lotów, co było w przeszłości - było dobrą opcją

  • nanus111@onet.pl stały bywalec
    @StrasznyRybolakOtchlani

    MŚ zawsze są częścią PŚ w biathlonie

  • nanus111@onet.pl stały bywalec
    @Wojciechowski

    Lahti po Raw Air o to chodziło - tak mogli zrobić

  • Adam90 profesor
    @Raptor202

    ważne, ze zawodnik moze sporo zarobić ;)

  • Raptor202 profesor
    @nanus111@onet.pl

    Tych śmiesznych turniejów nie ma znowu aż tak dużo, poza tym patrząc na Willingen widać było, jak bardzo reprezentacje się nimi przejmują, skoro na starcie pojawiło się 53 zawodników.

  • break90 weteran

    czytamy, iż "w finałowym konkursie indywidualnym sezonu Pucharu Świata (na skoczni normalnej, dużej lub mamuciej)
    Nie czytamy, gdyż nie ma czegoś takiego jak "skocznia mamucia"

  • StrasznyRybolakOtchlani doświadczony
    @nanus111@onet.pl

    Ewentualne rozgrywanie MŚwL w ramach Pucharu Świata byłoby niesprawiedliwe ze względu na zmniejszone limity startowe. Norwegowie i Słoweńcy by na przykład na tym sporo tracili.

  • Wojciechowski profesor
    @nanus111@onet.pl

    Lahti to akurat jest praktycznie nie do ruszenia – to cały festiwal narciarstwa klasycznego. Skoki, biegi, kombinacja.

  • nanus111@onet.pl stały bywalec
    @Wojciechowski

    Może tak, w każdym bądź razie mniejsza o zapis, a sposób rozwiązania tej sytuacji. - ta jest jak najbardziej słuszna
    Skoczkowie nie będą przecież przyjeżdżać na Raw Air dzień wcześniej, by kończyć PŚ w 11 dniu z rzędu (nie 17). - to byłaby raczej kara aniżeli nagroda dla najlepszej "30"
    Szkoda, że przed sezonem nie zdecydowano by Raw Air rozgrywać wcześniej, a pomiędzy Vikersund a Planicę wsadzić faktycznie to Lahti, lecz finał na mamucie ma swój urok.
    No i ostatnia opcja - Kwestia tego, czy MŚ w Lotach powinny być rozgrywane poza PŚ. Było tak kiedyś, z resztą też w Planicy, że połączono je z PŚ, co miało sens. Lecz czy rzeczywiście potrzeba nam i MŚ w Lotach i PŚ w Lotach, skoro mamutów jest naprawdę mało. - Tydzień Lotów (np 2 weekendy z lotami w sezonie, które wyłoniłyby mistrza świata - byłoby rzeczą chyba odpowiednią).
    No i czy idea PŚ jest jeszcze potrzebna, skoro organizatorzy wolą mini turnieje - Powoli wraca to do tego co było przed PŚ - czyli każdy chce to po swojemu rozstrzygać, tak jak Turniej Szwajcarski, Festiwal w Oslo, Turniej Trzech Państw, itp

  • Wojciechowski profesor
    @nanus111@onet.pl

    Nie było, bo wymyślili to swego czasu tylko z myślą o lotach. Zapis o „30” w finale niezależnie od typu skoczni wprowadzono dopiero po sezonie 2013/2014, gdy okazało się, że finał będzie co prawda tradycyjnie w Planicy, ale... nie na Letalnicy, bo opóźniła się jej przebudowa.

  • nanus111@onet.pl stały bywalec
    @Wojciechowski

    Nie miało, nie było tego w regulaminie, ale poniekąd pewnie by tak mogło być, bo Oslo było częścią Turnieju Nordyckiego, który jeszcze wtedy był

  • Toyminator profesor
    -

    Tradycja fajna rzecz, ale tylko w Planicy :) Gdzie indziej kwali i już.

  • Wojciechowski profesor
    @nanus111@onet.pl

    W przypadku sezonu 2009/2010 to nie miało związku z Turniejem Nordyckim.

  • Wojciechowski profesor
    @StrasznyRybolakOtchlani

    A, to przepraszam. Odczytałem to tak, że chodziło Ci o podkreślenie w ten sposób wyjątkowości samej Planicy, a nie finału jako takiego, gdziekolwiek by był.

  • nanus111@onet.pl stały bywalec
    @StrasznyRybolakOtchlani

    Raw Air rozpocząć dzień wcześniej, byłaby taka opcja i zrobić dodatkowy konkurs po Raw Air w niedzielę, dla najlepszej "30", tylko co ta najlepsza "30" by dostała - nagrodę, czy karę za skakanie 17 dzień z rzędu

  • nanus111@onet.pl stały bywalec

    Rzeczywiście, akurat sens Raw Air i nie psucia zasad Raw Air jest spoko - Raw Air zdecydowanie jest TURNIEJEM, w przeciwieństwie do Willingen Five, czy Planica Seven, którego w tym roku z wiadomych przyczyn nie będzie.
    Jeśli chodzi o ostatnie zawody, to pewnie nie będą miały swojej rangi, takiego smaczku dodatkowego, że to tylko "30", ale inaczej się tego chyba nie da zrobić. Z resztą w 2010 roku była podobna sytuacja, bo wówczas skoczkowie walczyli w Turnieju Nordyckim, czyli pierwotnej wersji Raw Air.

    Mówicie, żeby MŚ w Lotach włączyć do PŚ - no właśnie i tutaj dochodzimy do ciekawych tematów. Jutro ruszają MŚ w biathlonie, które regularnie są częścią PŚ - tylko dodatkowo zawodnicy walczą o tytuły. Ma to jakiś tam sens, wszak sam przebieg zawodów nie różni się specjalnie od weekendu pucharowego. Mistrzostwa Świata w Lotach to chyba najbardziej zbyteczna część jeśli chodzi o skoki narciarskie. Loty są ciekawe, interesujące, z resztą mają długą też historię, istniał w przeszłości Tydzień Lotów Narciarskich, co dało początek dwóm imprezom - Pucharowi Świata w Lotach i Mistrzostwom Świata w Lotach - teraz pytanie - czy mamutów nie ma zbyt mało, żeby te dwie imprezy łączyć - pomysł FIS o skasowaniu MŚ w Lotach na rzecz takiego jakby Turnieju Lotów, który w gruncie rzeczy jest tym samym co klasyfikacja za PŚ w Lotach, tylko pewnie liczą się noty, a nie punktacja w systemie 100, 80, 60 - jest DOBRY.
    Trochę by było jak w F1, gdzie Mistrzem Świata zostawałby skoczek najlepszy w tym jakby Turnieju Lotów - czyli jednym sezonie - co można spróbować przenieść do zwykłego Pucharu Świata, którego przecież w przeszłości nie było. Były jakby mini turnieje, tutaj w czesko-polskie, był Turniej Czterech Skoczni, bodajże zawody w Oso, które mają też bogatą historię, jakiś Turniej Szwajcarski - to też było fajne

  • StrasznyRybolakOtchlani doświadczony
    @Wojciechowski

    "W Planicy" to skrót myślowy, bo tam zawsze kończy się sezon zwykłym konkursem indywidualnym, który niczym nie różniłby się od reszty konkursów, gdyby nie zapis w regulaminie o finałowych zawodach. Natomiast konkurs w Vikersund ma swoją odrębną specyfikę związaną z regulaminem Raw Air, a to że tam sezon kończy się w tym roku to po prostu koincydencja. Gdyby sezon kończył się na przykład weekendem w Lahti, gdzie nie ma żadnego turnieju tylko regularne konkursy, to przepis o 30. startującej w finałowym konkursie miałby dobre zastosowanie, żeby uwypuklić finał Pucharu Świata. Ale koniec PŚ w Vikersund to na dobrą sprawę granica symboliczna, bo i tak prawdziwym finałem sezonu zimowego będzie na dobrą sprawę ostatnia seria Mistrzostw w Planicy.

  • Kolos profesor
    @Wojciechowski

    Bo najpierw to wymyślono dla mężczyzn pod Planicę, a dopiero dużo później zaadaptowano u kobiet. Jak dla mnie to bez większego znaczenia czy w ostatnim konkursie sezonu startuje 30 czy 40 zawodników.

  • Morgensternowy_ doświadczony

    Finał PŚ w Vikersund. To brzmi tak dziwnie, i to bardzo.
    Trudno jest mi bowiem wyobrazić finał w Vikersund. Dobrze, że na mamucie, to ujdzie, ale do czego zmierzam? Ten mróz skandynawski i potężne wiatry i śniegu po kolana psują urok końca sezonu, kiedy to w Planicy było zazwyczaj słonecznie, nawet fajne ciepełko 10+ stopni C, piknik po drużynówce, rozdawanie nagród...takie były końce sezonów zazwyczaj, a w Vikersund nie będzie takiej super atmosfery, jak w Słowenii.
    Ja zawsze byłem pozytywnie nastawiony na finał PŚ w Planicy, bez względu na to, jakie wyniki osiągaliśmy. Smutku trochu było, że to już koniec sezonu i czekaj tu gościu 8 miesięcy na następny sezon, bo LGP nikt się nie jara tak bardzo, ale czuło się ten klimat i tą melodię podczas powtórek i mimo tego zawsze się oglądało z przyjemnością skoczków w Planicy. W tym sezonie niestety nie będzie tak super jeśli chodzi o miejsce finałowych zawodów PŚ.
    Loty poniżej 240 m to nie loty. Jeszcze jakby ideologia FIS nie wyrządziła Vikersundbakken krzywdę, to bym jeszcze przymrużył oko, ale, że Hoferowi zależy na bezpieczeństwie skoczków jak psu na kiełbasie z mięsnego, to macie ten cholerny nowy profil zeskoku na Vikersundbakken.
    Nie ma to jak po 2017 roku mieć skrzywioną mordę na Vikersund i kazać zniszczyć klimat tej skoczni. No po prostu super(sarkazm). Jeszcze trochę, to za niedługo skoki na Viker będą tak długie jak przed gruntowną modernizacją. Można było w inny sposób polepszyć bezpieczeństwo, ale of course trzeba zmienić zeskok w Viiker, bo dzidziusie by się pozabijały na 250 metrze. Teraz powiem tak, że skoki i tak są o wiele bardziej bezpiecznym sportem niż 10 lat temu. Są inne wiązania, nowoczesne skocznie itd.

  • Wojciechowski profesor
    @StrasznyRybolakOtchlani

    Dlaczego akurat w Planicy? U kobiet też jest taki model finału, ale bynajmniej nie pod Planicę. ;)

  • Wojciechowski profesor

    „Międzynarodowa Federacja Narciarska dostrzegła konflikt regulaminów”.

    Aż się przypomina pewne znane powiedzenie o bohaterskim rozwiązywaniu problemów w pewnym ustroju... ;)

  • Kolos profesor
    @W Punkt

    Lepiej jeśli zawodników startujących zawodach jest więcej niż mniej.

  • SebaSzczesnyy weteran

    Chcialbym żeby Stoch liczył się w walce na tych MŚwL.

    Bo żaden inny polak i tak nie ma realnych szans na medal ? Lotnik Żyła ? Bez żartów.
    Taki z niego lotnik że zazwyczaj Stoch i tak go przeskakuje. A Kubacki jeśli skończyłbyy tam w 10 to byłby sukces.

  • StrasznyRybolakOtchlani doświadczony
    @W Punkt

    Nikt nie będzie psuł koncepcji ponadtygodniowego turnieju, będącego wielkim przedsięwzięciem z wielkim finansowaniem, żeby spełnić regulaminowe widzimisię, którego celem jest uatrakcyjnienie ostatniego konkursu w Planicy, aby różnił się od pozostałych. Zawody w Vikersund mają już swój własny wyjątkowy przebieg i bez sensu byłoby zaburzanie tego stanu rzeczy. Zresztą najwięcej do powiedzenia pewnie mają tu sponsorzy turnieju i słusznie.

  • Jubar213 początkujący
    No i fajnie

    Bardzo dobra decyzja :D

  • W Punkt doświadczony
    tradycji nie stanie się zadość

    To rozwiązanie mi się bardzo nie podoba.
    Zwyciężyły partykularne interesy Norwegów.
    Jakiś sztuczny tworek, który nie wiadomo ile pociągnie, jest ważniejszy niż zasady Pucharu Świata.
    VETO!

  • Kolos profesor
    @Wąski123

    Można by było po prostu wliczać MŚ w lotach do klasyfikacji PŚ (tak kiedyś bywało) i ile wtedy problemów mniej!

  • Kolos profesor
    @xzcvvy

    W sumie też o tym pomyślałem. Wymyśliłem nawet sposób żeby wilk był syty i owca cała - w Vikersund zrobić dekorację kwiatową (wzorem IO) a Kryształowe kule rozdać w Planicy.

    A tak będzie trochę dziwne zakończenie, chociaż na szczęście i tak na mamuciej skoczni.

  • xzcvvy weteran

    Dziwnie, że KK wręczą w Vikersund. Nie mogliby tego zrobić w niedzielę po drużynówce i ceremoniach związanych z MSwL? Szkoda, jednak co Planica, to Planica, tam wręczanie nagród na koniec sezonu miało swój klimat...

  • alo profesor

    No i słusznie . Bez sensu byłoby robić kwalifikacje czyli prolog w piątek gdyby miało w niedzielę startować 30. Wtedy też Raw Air nie miałoby znaczenia.

  • Wąski123 doświadczony

    Swoją drogą, dlaczego Planica nie może organizować MŚ w lotach w lutym i mieć jednocześnie zakończenie sezonu? Chodzi o koszty i problemy z przygotowaniem skoczni dwa razy? Z tego względu Słoweńcy są trochę poszkodowani, bo mnie mogą wystawić kwoty krajowej w PŚ.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl