Nõmme i Wackernell kończą przygodę ze skokami

  • 2020-04-14 11:18

Martti Nõmme i Julian Wackernell ogłosili zakończenie kariery sportowej. Estończyk i Austriak to kolejni skoczkowie, których nie zobaczymy na rozbiegu w nowym sezonie.

Martti NommeMartti Nomme
fot. Tadeusz Mieczyński

Martti Nõmme to zawodnik, który w ostatnich latach sporadycznie występował w Pucharze Świata. Skoczek z Võru ma na swoim koncie m.in. udział w trzech edycjach mistrzostw świata juniorów. Najlepiej na tej imprezie spisał się w 2013 roku w Libercu, gdzie był 29. W tym samym roku wystartował jeszcze na mistrzostwach świata w Predazzo. Na normalnym obiekcie Trampolino Dal Ben zajął 47., a na dużym 49. miejsce.

Estończyk skakał także podczas czempionatów w Falun, Lahti oraz Seefeld, kończąc zmagania albo na kwalifikacjach albo w piątej dziesiątce. W 2018 roku wystąpił na igrzyskach olimpijskich w Pjongczangu. Był tam 47. na skoczni normalnej oraz 43. na dużej.

W Pucharze Świata pojawił się już podczas rywalizacji zespołowej na normalnym obiekcie w Lahti w marcu 2012 roku. W konkursie indywidualnym zadebiutował dopiero 7 grudnia 2014 roku w Lillehammer. kiedy był 49. W całej karierze wystartował w 10 konkursach (na 71 zgłoszeń w kwalifikacjach), ale ani razu nie zdobył pucharowych punktów. Najbliżej tej sztuki był w Ruce w sezonie 2017/2018, kiedy finiszował 39.

Latem 2015 roku zdobył za to premierowy punkt Letniego Grand Prix za zajęcie 30. pozycji w Czajkowskim. W czołowej „30” zmagań światowej czołówki na igelicie plasował się później tylko raz. Był 29. w Hakubie w sierpniu 2018 roku. Ostatnim występem niespełna 27-letniego skoczka na arenie międzynarodowej były kwalifikacje do tegorocznych zawodów Pucharu Świata w Zakopanem. Zakończył je na ostatniej, 63. lokacie.

W ubiegłym sezonie reprezentant Andsumae Skiclub zaczął naukę oraz pracę, co sprawiło, że coraz trudniej było mu godzić te obowiązki z zawodowym uprawianiem sportu.
- Podjęcie decyzji (o zakończeniu kariery – red.) nie było trudne, ponieważ życie samo o tym zdecydowało. Nadszedł czas, żeby wyznaczyć sobie nowe cele i, podobnie jak w sporcie, konsekwentnie pracować, aby je osiągnąć. – czytamy słowa Nõmme w komunikacie Estońskiego Związku Narciarskiego.

Olimpijczyk z Pjongczangu podkreślił jednak, że skoki nadal pozostaną ważną częścią jego życia: - Na pewno nie odejdę ze świata skoków narciarskich. Ważne dla mnie jest to, aby następna generacja skoczków mogła realizować swoje marzenia.

Julian Wackernell startował głównie w konkursach Alpen Cup, gdzie jego najlepszym startem była 8. lokata, wywalczona w styczniu tego roku na Schattenbergschanze w Oberstdorfie.

W sezonie 2017/2018 zadebiutował w cyklu FIS Cup. Podczas obu konkursów, rozgrywanych w lutym 2018 roku w Villach, był blisko zdobycia punktów, zajmując 31. i 32. miejsce. Ta sztuka udała się reprezentantowi SV Innsbruck Bergisel 8 lipca tego samego roku, kiedy w jednym z konkursów, również w Villach, był 29. Tydzień później w Szczyrku zanotował najlepsze wyniki w zmaganiach „trzeciej ligi” w karierze, plasując się odpowiednio na 20. oraz 10. pozycji.

W ubiegłym sezonie Wackernell po raz pierwszy wziął udział w zawodach Pucharu Kontynentalnego. W amerykańskim Iron Mountain zajął 21. i 11. lokatę, dzięki czemu został sklasyfikowany (ex aequo z Rosjaninem Michaiłem Maksimoczkinem) na 69. miejscu w klasyfikacji generalnej. 20-letni Austriak poinformował o zakończeniu kariery w Niedzielę Wielkanocną na swoim instagramowym profilu.


Wojciech Skucha, źródło: suusaliit.ee + instagram.com/julian_wackernell
oglądalność: (9455) komentarze: (43)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Bernat__Sola profesor
    @wiatrhula111

    Porównywanie zaczęli Bajlando i Wojciechowski, ja do wątku dołączyłem potem.
    A jak chcesz porównywać do zawodów międzynarodowych, to w LM masz 32 zespoły, w LE 48. Czyli musiałby być skoczkiem nr 80, żeby się załapać. A Martti nawet na nazwanie go światowym nr 80 był za słaby.

  • wiatrhula111 weteran
    @Bernat__Sola

    Ale dlaczego do ekstraklasy porównujesz akurat?
    Nomme startował przecież w międzynarodowych zawodach, a nie lokalnych (a i tak poziom Estonii w skokach jest wyższy niż naszej ligi w piłce nożnej), ś.p Zarzeczny (którego mimo tego zawsze lubiłem) rzucił takie głupie porównanie i się ostało u niektórych

  • Bernat__Sola profesor

    Martti, dziękuję za lata skakania, występ na Igrzyskach i czterokrotnie na MŚ, za 29. miejsce na MŚJ w Libercu, za 39. miejsce w Ruce 2017 i 5. miejsce na LPK w Szczyrku 2018. Powodzenia.

    Julian, dziękuję za udany występ podczas PK w Iron Mountain i generalnie za ten sezon. Powodzenia.

  • Bernat__Sola profesor
    @dejw

    Pytanie z innej beczki: ostatnio na Twitterze zaktualizowaliście zestawienie najstarszych aktywnych zawodników. Dlaczego dodaliście do listy tylko dwójkę z rocznika 1989 (Tochimoto, Trofimow), a tych z 1990, którzy skończyli już 30 lat (K. Ito, Johansson, Kubacki, Schlierenzauer) już nie?
    Co do zakończeń kariery, widzę, że nawet fanatycy zapomnieli o Taavim Pappelu (w lipcu na FC w Szczyrku jeszcze skoczył i potem ogłosił koniec) :D.

  • Bernat__Sola profesor
    @W Punkt

    Trochę inaczej te statystyki Nommego wyglądają: 61 razy odpadał w kwalifikacjach na 71 podejść. W tych 10 konkursach, w których startował, awans bez eliminacji uzyskał czterokrotnie: Kuopio 2015, Lillehammer 2015, Vikersund 2016 i Ruka 2018. A więc 6 razy uzyskał awans do zawodów w zwyczajny sposób.

  • Bernat__Sola profesor
    @Wojciechowski

    W Ekstraklasie mamy 16 zespołów, w I i II lidze 18. Więc żeby Nomme był w II lidze musiałby być co najmniej 52. skoczkiem świata. W generalce PŚ ex aequo na 51. miejscu sklasyfikowano Deschwandena i Zniszczoła, którym Nomme nie dorasta do pięt.

  • Bartt stały bywalec
    @INOFUN99

    Jeśli ktoś kiedykolwiek pokusiłby się o statystykę, w jakim średnio wieku skoczkowie kończą kariery (bralibyśmy pod uwagę wszystkich zawodników startujących w krajowych i międzynarodowych zawodach, których w każdym sezonie jest na świecie około 600-700), to pewnie najczęstszym wiekiem byłoby właśnie 20-21 lat. Jest to moment, w którym wychodzi się z wieku juniora i jeśli nie znajdzie się w kadrze A, B bądź C (czy jaki tam podział obowiązuje w danym kraju), a ten zaszczyt przypada ledwie kilkunastu skoczkom w przypadku lepszych państw i ledwie kilku w przypadku słabszych, to trzeba się poważnie zastanowić, jaki jest sens dalej bawienia się w te skoki. Nie będzie gdzie startować, bo na Alpen Cup czy MŚ juniorów jesteś za stary, do FIS Cup czy COC zabierają członków kadr, żadnych pieniędzy się nie zarobi, a wręcz trzeba łożyć z własnej kieszeni, więc większość zawodników sobie to odpuszcza i obiera nową drogę życia. Dlatego też zakończenie kariery przez Wackernella nie jest tak naprawdę wielkim zaskoczeniem.

  • wiatrhula111 weteran
    @Wojciechowski

    Wiadomo, no i moim zdaniem skoczków też powinno się odnosić też do rankingu UEFA, a nie lokalnych lig i taki Nomme to byłby odpowiednik takich drużyn jak Nefczi Baku, czy Shamrock Rovers, czyli znacznie wyższy niż amatorskiego grajka w kraju gdzie poziom ligi i tak jest bardzo niski

  • wiatrhula111 weteran
    @Nowyskoczek5

    Wiadomo?
    Nie chcę siać teorii spiskowych, ale obie przyczyny były dosyć naciągane (za mało pieniędzy mimo, że znacznie słabsi Sammelseng i Nomme na to nie narzekali, a on sam miał osobistego sponsora w dodatku nie jakiegoś biednego, czy problemy zdrowotne, które nie przeszkadzały mu wcześniej skakać)

  • wiatrhula111 weteran
    @kuba923

    Oczywiście, a było to w Obersdorfie, ale po tym konkursie w Korei to już była równia pochyła z jego formą

  • kuba923 stały bywalec
    @Nowyskoczek5

    Pamiętam, jak po jego powrocie niespodziewanie w próbie przedolimpijskiej w Pjongczangu po pierwszej serii był 11, a później spadł na 30... W tamtym sezonie chyba jeszcze raz punktował

  • Nowyskoczek5 profesor

    No powiem tak: szkoda że Martti kończy karierę. Nie jest stary,mógł jeszcze skakać chociaż do IO2022 no ale cóż nie pozostaje mi nic innego jak życzyć powodzenia w dalszym życiu.

    Tak naprawde największym ciosem dla estońskich skoków było odejście Nurmsalu ..... ale wiadomo dlaczego zakończył kariere.

  • Oczy Aignera profesor
    @janbombek

    "To byli wspaniali skoczkowie. Nie zapomnę ich nigdy."

  • janbombek doświadczony

    Tak to niepowetowana strata dla świata skoków. Skoki już nigdy nie będą takie same.

  • Oczy Aignera profesor
    Brak obecności w kadrach

    Julian Wackernell nie był w jakiejkolwiek austriackiej kadrze. Sam zapewne zdawał sobie sprawę z tego, że konkurencja jest zbyt duża.

  • Wojciechowski profesor
    @wiatrhula111

    Szkoda „strzępić ryja”. Bajlandopl robi sobie z nas tradycyjną polewkę, do tego w sumie nabija zainteresowaniem samym sobą wyświetlenia T. Mieczyńskiemu i... wszyscy są zadowoleni. Przecież jak zwykle chodzi o przypominanie „niszowości skoków”, jak by ktoś jeszcze tutaj nie zdążył tego zauważyć. Ot, zabawa.

  • Bajlandopl doświadczony
    @wiatrhula111

    W samej Anglii jest zarejestrowanych ponad 42 tys. klubów. Świetne dane są tutaj: cf.datawrapper.de/3X91D/1/
    Są tam też dane o liczbach zawodników kopiących piłkę i będących zarejestrowanymi.

  • wiatrhula111 weteran
    @Kolos

    No trudno żeby profesjonalnych skoczków było milion, zresztą jak by to miało działać, w końcu to sport indywidualny, jeśli już to w piłce nożnej powinno się robić porównania do ilości drużyn, a nie ilości zawodników.

  • Bajlandopl doświadczony
    @Kolos

    Ale ja nie mam żadnych zastrzeżeń do informacji/artukułu, obowiązkowo taki powinien się na skijumping pojawić i dobrze, że się pojawił. Podniosłem tylko samą kwestię zawartej informacji, jak jest ona ważna dla świata. :)

  • Kolos profesor
    @Bajlandopl

    Istotna jest skala. Tj ilość zawodników w skokach i ilość kibiców a ile w piłce nożnej i zależność między tymi liczbami.

    Jest oczywiste czemu napisane artykułu o takim skoczku jak Nomme jest zasadne, a o trzeciiligowym nie. Zresztą o trzeciiligowym też napiszą - na stronie klubu, w lokalnych mediach itp. Skijumping.plto portal specjalistyczny (w tym przypadku o skokach narciarskich).

    Więc normalne, że o takich rzeczach się pisze.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl