Corby Fisher nie żyje

  • 2020-04-21 11:25

Amerykańska policja informuje, iż odnalazła ciało poszukiwanego Corby'ego Fishera. Były trener amerykańskiej reprezentacji skoczków narciarskich miał 44 lata.

O zaginięciu byłego szkoleniowca kadry narodowej USA pisaliśmy w minionym tygodniu. Fishera po raz po raz ostatni widziano na początku kwietnia w okolicy Parku Browna, na pograniczu stanów Utah, Wyoming i Kolorado. Mężczyzna udał się na kemping w hrabstwie Daggett. Po kilku dniach informację o braku kontaktu jego nieobecności zgłosili członkowie rodziny.

Niestety, jak podaje serwis kjzz.com, finał poszukiwań storpedowanych przez pandemię koronawirusa okazał się nieszczęśliwy. Władze wspomnianego hrabstwa Daggett potwierdzają, iż odnalezione szczątki ciała należą do byłego szkoleniowca.

W ostatnich dniach do poszukiwań, oprócz lokalnych służb, włączyli się ochotnicy z pobliskich hrabstw. Ciało mężczyzny odnaleziono w poniedziałek o godzinie 11:30, około 2,5 km od miejsca, w którym po raz ostatni widziano go przy opuszczonym samochodzie.

- W imieniu mojego biura i poszukiwaczy zaangażowanych w znalezienie pana Fishera, składam szczere kondolencje jego rodzinie i przyjaciołom - czytamy w komunikacie opublikowanym przez szeryfa hrabstw Daggett.


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (17200) komentarze: (15)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • INOFUN99 profesor
    @Primadonna Elite

    Skąd info na temat jego samobójstwa? Podaj link.

  • Primadonna Elite początkujący

    To niewyobrażalna tragedia. Popełnił samobójstwo, bo miał długi/kredyty. Gdzie możemy wysłać laurkę?

  • Oczy Aignera profesor
    @kuba923

    Zgadzam się z Tobą. Moim zdaniem mogło zaatakować go jakieś zwierzę. Kempingi zazwyczaj położone są wokół jezior i lasów, tak więc Corby mógł natknąć się na niedźwiedzia. W samochodzie Amerykanina znaleziono broń palną, więc być może lubił polować na dzikie zwierzęta.

  • SchwarzerAdler weteran

    Może niedźwiedź grizzly go zabił. Tam w górach częste są takie przypadki....
    Tym niemniej smutna sprawa, "młody " facet.

  • kuba923 stały bywalec
    @Oczy Aignera

    Ja myślę, że to mógł być nieszczęśliwy wypadek

  • feniks212 stały bywalec
    @tik_tak

    Zgadzam się z Tobą. Natomiast odpowiedziałem Oczom Aignera, że z tekstu (napisanego w języku polskim) wcale nie wynika, iż nie doszło tutaj do samobójstwa.
    O przyczynach zresztą i tak zapewne zostaniemy poinformowani za jakiś czas. Dajmy służbom pracować.
    Niech spoczywa w pokoju [*]

  • tik_tak stały bywalec
    @feniks212

    Za oceanem jest przede wszystkim inny język, więc zamiast roztrząsać polską definicję wystarczy zobaczyć co na ten temat piszą tamtejsze media. A piszą po prostu "body", a nie żadne szczątki.

  • Bernat__Sola profesor

    Niech Pan spoczywa w pokoju. [*]

  • feniks212 stały bywalec
    @Oczy Aignera

    Nie do końca. Owszem, rzecz dzieje się za oceanem, ale posłużmy się polską definicją legalną pojęcia "szczątki ludzkie". Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 7 grudnia 2001 r. w sprawie postępowania ze zwłokami i szczątkami ludzkimi definiuje je jako: 1) popioły powstałe w wyniku spopielenia zwłok, 2) pozostałości zwłok, wydobytych przy kopaniu grobu lub w innych okolicznościach, 3) części ciała ludzkiego, odłączonymi od całości.
    Przy założeniu, że mniemanie o pojęciu "szczątki ludzkie" jest tożsame zarówno dla polskiego prawodawcy, jak i autora/źródła powyższej informacji, to samobójstwa nie można tu dalej wykluczyć, gdyż np. mogły to być zwłoki w stanie rozkładu lub zwłoki poddane jakimś czynnikom zewnętrznym (jak chociażby dzikie zwierzęta).

  • Oczy Aignera profesor
    Szczątki ciała

    Czy szczątki ciała należy rozumieć jako jego defragmentację lub niekompletność? Jeżeli tak, to oznacza, że nie było to samobójstwo.

  • Morgensternowy_ doświadczony
    Katastrofa

    Młody człowiek, a odszedł, wieczny odpoczynek, raz mu dać Panie

  • Tomek88 profesor

    Szczere kondolencje dla najbliższych.

    Ciekawe co dokładnie się stało. Bo przyczyn i okoliczności śmierci nie podano.

  • INOFUN99 profesor

    Szczere kondolencje. Tragedia niewyobrażalna.

  • privet bywalec

    Straszna sprawa.Mlody chlop.

  • Szymonelo początkujący

    Również szczere kondolencje

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl