LPK w Wiśle: Hamann wygrywa i wyrównuje rekord skoczni, Hula i Murańka w dziesiątce

  • 2020-09-19 11:55

Martin Hamann zdominował tegoroczną, wyjątkowo krótką edycję Letniego Pucharu Kontynentalnego. Reprezentant Niemiec powtórzył sukces z piątku i triumfował w sobotnim konkursie w Wiśle. W pierwszej serii uzyskał odległość 121,5 metra, a w drugiej lotem na 137,5 m wyrównał letni rekord Skoczni im. Adama Małysza (HS134). Drugi był Norweg Sander Vossan Eriksen, a trzeci Austriak Timon-Pascal Kahofer. Najlepszy z Polaków, Stefan Hula zajął ósme miejsce. Punktowało ośmiu Biało-Czerwonych.

Martin HamannMartin Hamann
fot. Tadeusz Mieczyński
Timon-Pascal KahoferTimon-Pascal Kahofer
fot. Tadeusz Mieczyński

Po pierwszej serii na prowadzeniu znajdował się Sander Vossan Eriksen. Reprezentant Norwegii poszybował na odległość 129,5 metra i wyprzedzał o 5,9 punktu Niemca Martina Hamanna (121,5 m) oraz Austriaków - Petera Resingera (124,5 m) oraz Davida Haagena (122,5 m).

Najwyżej sklasyfikowanym reprezentantem Polski był Stefan Hula. Skoczek ze Szczyrku wylądował na 120 metrze i zajmował piątą lokatę. Szósty był Markus Schiffner (120 m), siódmy Rok Justin (121 m), ósmy Anze Lanisek (123,5 m), dziewiąty Stefan Rainer (119,5 m), a dziesiąty Timon-Pascal Kahofer (120 m).

Podobnie jak w piątek, do finałowej serii awansowało łącznie ośmiu Polaków. Oprócz Huli, kwalifikację uzyskali jedenasty Tomasz Pilch (119 m), trzynasty Aleksander Zniszczoł (119,5 m) ex aequo z Klemensem Murańką (119 m), dwudziesty drugi Andrzej Stękała (112 m), dwudziesty trzeci Paweł Wąsek (112,5 m), dwudziesty piąty Jarosław Krzak (119 m i wywalczenie prawa startu w Pucharze Świata) oraz dwudziesty szósty Maciej Kot (115 m).

Udział w sobotnim konkursie już po pierwszym skoku zakończyli trzydziesty czwarty Kacper Juroszek (113 m), czterdziesty Mateusz Gruszka (104 m), czterdziesty drugi Jakub Wolny (100 m) i czterdziesty szósty Adam Niżnik (93,5 m).

Pierwszą serię konkursową rozegrano z 13. belki startowej.

W finale udany atak na najwyższy stopień podium wytoczył Martin Hamann. Reprezentant Niemiec uzyskał odległość 137,5 metra i wyrównał letni rekord Skoczni im. Adama Małysza. Tym samym 23-latek powtórzył piątkowy wyczyn i zwyciężył w zawodach LPK w Wiśle, z przewagą 5,1 punktu nad Sanderem Vossanem Eriksenem (123 m). Na najniższym stopniu podium stanął Austriak Timon-Pascal Kahofer (131,5 m), który wyprzedził swoich rodaków - Markusa Schiffnera (131 m) oraz Stefana Rainera (127,5 m).

Na szóstej pozycji zawody zakończył Anze Lanisek (128,5 m) przed Tilenem Bartolem (135 m). Ósmy był Stefan Hula (127 m), dziewiąty Klemens Murańka (127 m), a dziesiąty - Peter Resinger (129 m). Drugą dziesiątkę otworzyli natomiast Tomasz Pilch (130,5 m) i Aleksander Zniszczoł (128 m).

Andrzej Stękała z wynikiem 127,5 metra sklasyfikowany został na dziewiętnastym miejscu, tuż przed Pawłem Wąskiem (121 m). Dwudziesty trzeci był Jarosław Krzak (124 m), a dwudziesty szósty Maciej Kot (115,5 m).

Rundę finałową przeprowadzono z 14. i 13. platformy. Sander Vossan Eriksen jako jedyny oddawał swoją próbę z 12. belki.

Zawody w Wiśle były jedynymi w tegorocznym kalendarzu Letniego Pucharu Kontynentalnego. W nieoficjalnej klasyfikacji cyklu najlepszy okazał się Martin Hamann (200 pkt.) przed Sanderem Vossanem Eriksenem (160 pkt.) oraz Anze Laniskiem (100 pkt.). Najwyżej sklasyfikowanym Polakiem został szósty Aleksander Zniszczoł (72 pkt.).

Tym samym rozstrzygnęły się losy dodatkowych miejsc startowych na trzeci period Pucharu Świata 2020/2021, obejmujący zawody w Wiśle, Ruce, Niżnym Tagile oraz Engelbergu. Z poszerzonego limitu będą mogły skorzystać reprezentacje Niemiec, Norwegii oraz Słowenii.

Kolejne spotkanie skoczków w ramach "II ligi" odbędzie się już w warunkach zimowych. Pierwsze zawody Pucharu Kontynentalnego 2020/2021 mają zostać rozegrane w dniach 12-13 grudnia w Norwegii. Dokładny gospodarz konkursów nie jest jeszcze znany.

WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>>
Zobacz końcowe wyniki konkursu >>>
Zobacz protokół FIS z wynikami konkursu >>>
Zobacz końcową klasyfikację generalną Letniego Pucharu Kontynentalnego 2020 >>>
Zobacz nieoficjalną klasyfikację drużynową Letniego Pucharu Kontynentalnego 2020 >>>
Zobacz końcową klasyfikację 2. periodu LPK >>>
Zobacz aktualny ranking CRL >>>

FOTORELACJA


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (14978) komentarze: (61)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • O co chodzi jakby stały bywalec
    @Oczy Aignera

    Ten błazen ma 14 lat, litości.

  • sheef profesor
    Okiem Kibica - Polacy w Wiśle (LPK - weekend)

    Nie wiem co mam napisać - weekend (w dodatku jedyny w kalendarzu LPK) na rodzimej skoczni a wyniki raczej można zaliczyć do kategorii "szału nie ma". Liczyłem na chociaż jedno podium polskiego zawodnika ale cóż - widocznie nie można mieć wszystkiego. Na plus Olek, Stefan i Jarek.

  • Oczy Aignera profesor
    @serrospl14

    W kwestii dwóch zawodników nie zgodzę się z Tobą. Valentin Foubert i Kevin Maltsev na pewno nie spisali się powyżej oczekiwań, więc trudno oceniać ich nadzwyczaj pozytywnie.

  • Oczy Aignera profesor
    @serrospl14

    A kto zdobył brązowy medal w kombinacji norweskiej na MŚ w Falun w 1974 roku?

  • Morgensternowy_ doświadczony
    @Lataj

    I dobrze. Niech lepiej idzie zbierać pomidory na Zgierskim targu.

  • O co chodzi jakby stały bywalec
    @Lataj

    No i wreszcie jeden w miarę normalny. Nie podoba się - nie czytaj.

  • Lataj profesor
    @Morgensternowy_

    Ja wcisnąłem "ignoruj" wcześniej, żebym nie miał na przyszłość do czynienia z tym osobnikiem.

  • Morgensternowy_ doświadczony
    @O co chodzi jakby

    Owszem, to twoja opinia i zgadzam się jak najbardziej, lecz nie rozumiem tego, jakobym miał być fanatykiem bez obiektywizmu. Fakt, nasi skoczkowie przegrywali sportowo, kiedy faktycznie przegrywali i popełniali błędy pomimo równych sprawiedliwych warunków jak to było w Innsbrucku na MŚ czy w innych zmaganiach, lecz uważam, że i też zostali pokrzywdzeni.
    Ok, w niecodziennych okolicznościach Kubacki ze Stochem zdobyli medal MŚ, aczkolwiek TOP 3 było jak najbardziej normalne, bo i w seriach treningowych Dawid, Kamil i Kraft naprzemiennie notowali ściśle czołowe lokaty, a że w II serii warunki się pogorszyły i ostatnia 10-tka po 1 serii pogrzebała szanse na medal, to raczej można powiedzieć, że co odebrano nam w Pjongczang, zwrócono w Seefeld, ale przecież nie pierwsi, nie ostatni zdobywali sukcesy w dziwnych okolicznościach. Wciskam ,,ignoruj" i nie zawracam głowy takimi osobnikami jak ty, bo jak Polak wygra w takich zjawiskach, obraza boska, zaś gdy wygra obcokrajowiec w podobnych warunkach, cichutko jak mysz pod miotłą.

  • O co chodzi jakby stały bywalec
    @Morgensternowy_

    Napisz może XIII księgę Pana Tadeusza w kolejnej odpowiedzi, bo za mało tekstu:))). "Gościu" wyrażam WŁASNĄ opinię, mam gdzieś, czy ci to pasuje czy nie. Mam też gdzieś twoje bzdury. Bzdury, że cieszę się gdy nasi przegrywają itd. Człowieku, ogarnij się. Ty pewnie klaskałeś uszami, jak Kubacki z drugim naszym "uczciwie" zdobywali MŚ i wice MŚ, tam oczywiście Hoferek był cacy, że nie przerwał komedii sto razy większej niż podczas ZIO. I mam radę. Wciśnij ignoruj i skończ mi zawracać D swoimi banialukami, bo one mnie tylko bawią. Nie jesteś fanem, zero obiektywizmu, jesteś fanatykiem. To choroba.

  • serrospl14 bywalec
    @Oczy Aignera

    Stefan Hula to rocznik 1986 jeżeli chodzi ci o naszego skoczka obecnego

  • serrospl14 bywalec

    Na plus w ten weekend moim zdaniem oczywiście
    Valentin Foubert (FRANCJA)
    Kevin Maltsev (ESTONIA)
    Jarosław Krzak (POLSKA)
    Dominik Peter (SZWAJCARIA)
    Cestmir Kozisek (CZECHY)
    Timon-Pascal Kahofer (AUSTRIA)
    Sander Vossan Eriksen (NORWEGIA)
    Martin Hamann (NIEMCY)

  • Kolos profesor
    @Morgensternowy_

    Ależ ja też uważam, że Zidek to żaden trener. Ale też jego obecna rola to realizator planu treningowego Dolezala i tyle. Więc trudno od niego czegoś wymagać. Na pewno nie cudownego odbudowania Kota....

    No i żadną miarą Żidek nie odpowiada, za obecne dno Kota czy Wolnego bo za krótko z nimi pracuje. A ich problemy ciągną się dużo dłużej.

  • Morgensternowy_ doświadczony
    @O co chodzi jakby

    Gościu, ty kompletnie nic nie rozumiesz. Siejesz takie banialuki na tym forum, że aż oczy mi wypadają na zewnątrz, bo ktoś ma sobie ukształtować poglądy jakie wg ciebie są słuszne. Pokazywanie letnich skoków skoczków, eee... przepraszam chuderlaków (jak to kiedyś ich określałeś) jest wg Ciebie złe. Jak nasza najlepsza trójka ma gorszy dzień i zdarzy im się gorszy skok, też źle, bo muszą cały sezon zajmować p-wsze 3 miejsca, bo jak zanotują o 1 miejsce niżej, zaczynasz z nich drwić i wieszczysz koniec ich formy.

    Sądząc po twoich wpisach pewnie leje ci się Jägermeister w kranie, kiedy Stoch z Żyłą i Kubackim przegrywają podium i klaskasz uszami kiedy Geigery, Krafty wygrywają konkursy. A no tak, bo nie można się smucić, kiedy Polak przegrywa medal, należy rozsypywać konfetti, wymachiwać obustronnie Dojczflagami z logiem DSV przed TV lub Österreichflagami, a kiedy dwóch Polaków stanie na podium, należy storpedować ich masą obelgów i krytyki. Wiesz co, idź do Kauflandu, połóż łeb na wadze i wciśnij ,,burak", bo twoje wpisy świadczą o tym, że patriotyzmem nie grzeszysz. Przecież było widać, że konkurs był jedną wielką farsą rozgrywaną na siłę. Spróbuj skoczyć 116 m na takiej skoczni z telemarkiem. Trafiłbyś na SOR, aniżeli byś to ustał.

    To, że nie zgadzasz się z moją opinią, nie oznacza, że wszyscy inni muszą iść za tobą. Ja, podobnie jak inni mamy prawo uważać inaczej i tyle. Przecież wiedział co się dzieje i mógł postąpić inaczej, choćby dla zdrowia zawodników. Przykładowo wtedy konkurencje w biathlonie zostały przełożone, tak samo narciarstwo alpejskie. To nie był wymysł, tylko rzeczywiście pogoda dawała się we znaki i postanowiono zadecydować rozsądnie.

    To, co wypisujesz są to bzdety nie poparte żadnymi argumentami i z umniejszaniem sukcesów Polskich skoczków narciarskich. Baw się dalej, ale na tej zabawie daleko nie zajedziesz, bo szczerze powiedziawszy mało kto traktuje Ciebie poważnie na tym forum i w sumie się im nie dziwię. Kończę

  • Oczy Aignera profesor
    @pawelf1

    Dodam, że Stefan Hula to rocznik 1947.

  • INOFUN99 profesor
    @Xander1

    Do tych kandydatów to jeszcze Andrzeja dolicz.

  • O co chodzi jakby stały bywalec
    @Morgensternowy_

    Tak, tak, "gościu". Hofer miał odwołać II serię, by się kilku nawiedzonych ze sj nie burzyło. Porównanie z samochodem, okradaniem kogokolwiek itd. jest tak zabawne, jak w sumie cały twój wpis. Dzięki za dobry ubaw wieczorem:).

  • Xander1 profesor

    Trzeba przyznać, że dosyć kiepski występ Polaków. Był jasny cel, by wywalczyć dodatkowe miejsce na pierwszy period PŚ, a się nie udało. Na brawa zasługuje tylko Jarek Krzak. Wywalczył pierwsze punkty i zdobył prawo startu PŚ. Chłopak skopał tyłek wszystkim juniorom, Wolnemu i Kotowi. Miła niespodzianka z jego strony. Wolny się posypał już do tego stopnia że klepie bule w PK. Źle się z nim dzieje, a miał być nasza nadzieją na przyszłość. Już zima była kiepska, ale to lato jest tragiczne. Przy takiej dyspozycji nie ma szans na PŚ. Kot też wygląda marnie. Zeszłe lato było lepsze, a zimą i tak było słabo. To teraz też fajerwerków nie ma się co spodziewać. Juniorzy słabiutcy. Gruszka i Juroszek nie robią postepów. Tak się zastanawiam kto dopuścił wracającego po kontuzji Niżnika do zawodów. Czyżby A.Jojko był jeszcze słabszy, że trzeba było wcisnąć kogoś kto klepie bulę na poziomie Rumunów.
    Kandydatów do trzech miejsc w PŚ jest pięciu: Olek, Klemens, Stefan, Tomek i Paweł. Każdy z nich ma równe szanse i będą dycydowały detale. Oni są na porównywalnym poziomie, szkoda tylko że żaden z nich się nie wybija poziomem i znów pewnie będzie problem z tym czwartym do drużyny.

  • Morgensternowy_ doświadczony
    @Kolos

    Problem jest w tym taki, że Żidek nie jest autorytetem i może nie być traktowany poważnie. Co innego Klimowski, Doleżal lub Sobczyk. Żidka do Horngachera porównywać nie będę na litość Boską, bo to byłoby jak porównanie najnowszego Bugatti Veyrona do Fiata Multiply.

  • ZKuba36 profesor
    @Kolos

    Gdy Kot i Wolny trenowali u Maciusiaka nie mieli żadnych kłopotów i robili znaczne postępy. Kłopoty pojawiły się po dłuższym treningu z Horngacherem

  • Morgensternowy_ doświadczony
    @O co chodzi jakby

    Jakoś Hofer mógł odwołać 4 serię MŚwl w Oberstdorfie, też wiało jak w kieleckim, był śnieg itp, w Pjongczangu było podobnie, ale postanowił pchać do końca w okresie, kiedy inne dyscypliny Olimpijskie zostały przełożone na inny dzień ze względu na Panującą pogodę w Korei.

    Przecież to było zagrożenie, ponieważ wtedy było lodowato, chol&rnie mroźnie brzydko mówiąc, a taki Ammann np. musiał dziesiątki razy wychodzić i wchodzić na belkę. Najśmieszniejsze było to, że Ammanna przykrywali jakimś śmiesznym półmetrowym kocykiem. Nie wiesz, to się nie wypowiadaj gościu. Jak tak ci się podobał konkurs, to życzę ci, żebyś tak samo cierpiał jak ci skoczkowie wtedy i ciekaw jestem, ile godzin spędzisz potem w WC. Źle Ci nie życzę, tylko życzę, żebyś tak samo miał jak skoczkowie wtedy.

    Jak byś się poczuł, jakby ktoś ci rozwalił lub ukradł np samochód, na który pracowałeś tygodniami, miesiącami lub nawet latami? Skakałbyś z radości! Pewnie, straciłbyś pojazd wart kilkadziesiąt tys. złotych, ale co tam, można świętować! Fanfary!

    Tak na serio bądź na miejscu właśnie Stefana. Nic by się nie stało, jeśliby Walter odwołał 2 serię. Dlaczego ograniczył Mistrzostwa Świata w lotach w Oberstdorfie do 3 serii, a konkursu ZIO w Pjongczangu już nie? Coś tu najwidoczniej cuchnie. :)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl