Chińczycy rywalizowali w Jilin. Kojonkoski znów w gnieździe trenerskim (link do video z zawodów)

Otwarta w lipcu przebudowana nowoczesna skocznia normalna w Jilin została wreszcie przetestowana podczas oficjalnych zawodów. W piątek i sobotę przy sztucznym oświetleniu rozegrano na niej zawody z okazji narodowego dnia śniegu i lodu. Na starcie stanęli przedstawiciele kadr narodowych. W konkursach udział wzięło dwudziestu sześciu mężczyzn i jedenaście pań. 

W męskiej rywalizacji dwukrotnie najlepszy okazał się Qivu Song. Pierwszego dnia mimo wyraźnej podpórki zdecydowanie pokonał doświadczonego 27-letniego Zhe Chena, uczestnika mistrzostw świata w Seefeld i Xiaoyanga Zhou, sześćdziesiątego zawodnika tegorocznych mistrzostw świata juniorów w Oberwiesenthal.  W sobotę drugi był Xiaoyang Zhou, a trzeci Chao Li, 32-letni, drugi z reprezentantów Chin podczas czempionatu w Seefeld. Pierwszy z konkursów składał się tylko z jednej serii z powodu silnych podmuchów wiatru

W zawodach pań bezkonkurencyjna okazała się Xueyao Li, wielokrotna mistrzyni Chin, czterokrotna uczestniczka mistrzostw świata, która w ostatnich sezonach była w stanie w miarę regularnie punktować w cyklu Pucharu Świata. W sobotę druga była Qi Liu, również mająca w swoim dorobku występy w mistrzostwach świata i punkty PŚ, a trzecia Liangyao Wang (zwyciężczyni zawodów FIS Cup w minionym sezonie), która w sobotę wskoczyła na drugi stopień podium. Rozdzieliła Xueyao Li i Birun Shao, czterdziestą dziewiątą zawodniczkę ostatnich mistrzostw świata juniorów. Uczestnicy rywalizowali między innymi pod okiem odpowiedzialnego za rozwój skoków w Chinach Miki Kojonkoskiego. Szczegółowe wyniki konkursów na razie nie są dostępne.
 

Li Chao

- Dopiero dochodzę do siebie po kontuzji i fakt, że wygrałam dwa konkursy mocno pomógł mi zwiększyć pewność siebie - powiedziała triumfatorka żeńskiej rywalizacji w rozmowie z portalem Chnzbx.com. - Bardzo ucieszyłam się, kiedy zobaczyłam medialne doniesienia o oddaniu skoczni w Julin do ponownego użytku. Widząc jak obiekt wygląda przy sztucznym świetle, poczułam chęć, by jak najszybciej go przetestować. Jestem skoczkinią, która bardzo lubi atmosferę towarzyszącą wieczornym konkursom. Skakałam na wielu skoczniach w Pucharze Świata i mogę powiedzieć, że ta w JIlin na ich tle prezentuje się bardzo dobrze. 

Organizatorzy przed rozpoczęciem imprezy przygotowali tymczasową trybunę dla dwustu osób. Przebieg zawodów był rejestrowany między innymi z użyciem dronów. Zapis transmisji można obejrzeć >>>TUTAJ<<< .