Słoweńcy chcą uniknąć strat finansowych. W czwartek decyzja w sprawie dodatkowych konkursów w Planicy
- 2021-02-17 13:07
Skocznia w Planicy - Bloudkova Velikanka
fot. Anna Szczepankiewicz
Międzynarodowa Federacja Narciarska intensywnie poszukuje zastępstwa w kalendarzu Pucharu Świata za odwołany turniej Raw Air. Najbardziej prawdopodobną opcją pozostają dwa finałowe weekendy sezonu w Planicy. Słoweńcy nie chcą jednak gościć dodatkowych zawodów bez pewności uniknięcia strat finansowych. Ostateczna decyzja ma zapaść w czwartek.
Skocznia w Planicy - Bloudkova Velikanka
Sandro Pertile
Skocznia w PlanicyPrzypomnijmy, iż według pierwotnych założeń, najlepsi skoczkowie świata mieli w dniach 12-21 marca rywalizować w turnieju Raw Air w Oslo, Lillehammer, Trondheim oraz Vikersund. Zawody w Norwegii zostały jednak odwołane z uwagi na obowiązujące w kraju obostrzenia pandemiczne. Obecnie władze FIS szukają zastępczych lokalizacji w celu rozegrania dodatkowych konkursów.
Dyrektor Pucharu Świata Sandro Pertile nie ukrywał, iż jego marzeniem byłaby organizacja dwóch weekendów w Planicy. Jak jednak informują słoweńskie media, włoski działacz przedstawiał dziennikarzom swoje plany dodatkowych konkursów na Bloudkowej Velikance (HS138) i Letalnicy (HS240) bez uprzedniego skontaktowania się z komitetem organizacyjnym zawodów.
Plan Sandro Pertile zakłada rozegranie trzech konkursów indywidualnych na dużej skoczni w dniach 19-21 marca (piątek-niedziela), a następnie trzech zawodów indywidualnych i jednego drużynowego na mamucim obiekcie w dniach 25-28 marca (czwartek-niedziela). Jako ewentualny "plan B" dyrektor cyklu przedstawiał projekt miniturnieju w Wiśle, Szczyrku i Zakopanem. Polski Związek Narciarski po wewnętrznych rozmowach zrezygnował jednak z ubiegania się o kolejne konkursy w marcowym terminie.
Słoweńcy są gotowi spełnić marzenia władz FIS, ale jednocześnie twardo stąpają po ziemi. W grę wchodzą kwestie ekonomiczne. Odwołanie mistrzostw świata w lotach narciarskich w Planicy w pierwotnym marcowym terminie wygenerowało straty finansowe, które częściowo udało się pokryć w grudniu. Tym bardziej teraz nie ma mowy o charytatywnej organizacji dodatkowych zawodów bez udziału kibiców. Gospodarze wesprą światową federację tylko, jeżeli uda im się budżetowo "wyjść na zero".
Regułą w ostatnich latach stało się, iż w przypadku organizacji zastępczych zawodów Pucharu Świata, właściciel praw medialnych, firma Infront nie przekazuje w całości kwoty wpływów z praw telewizyjnych. Jak informują słoweńskie media, jeżeli FIS chce zorganizować dodatkowe konkursy w Planicy, to federacja będzie musiała stawić czoła temu problemowi.
Władze Słoweńskiego Związku Narciarskiego przedstawiły już swoje stanowisko FIS oraz firmie Infront. Decyzja w sprawie dodatkowych konkursów ma zapaść w czwartek.
- Pod względem logistycznym dwa weekendy w Planicy są wykonalne, aczkolwiek bardzo wyczerpujące. Tuż po niedzielnych zawodach na dużej skoczni, będziemy musieli w przeciągu dwóch dni przenieść wszystkie elementy dekoracji Pucharu Świata na mamuci obiekt - informuje Tomi Trbovc, rzecznik komitetu organizacyjnego w Planicy.
-
Bocian stały bywalec
@Kolos
Podali przecież info, że decyzja ma być podjęta w czwartek, więc będzie w czwartek. Mają jeszcze 6 dni.
-
Kolos profesor
@Mes03
Podobno decyzja ma być podjęta... Na początku przyszłego tygodnia.
Ostatnio coś zupełnie nie wychodzi z tym dotrzymywaniem ogłoszonych terminów... -
Suave bywalec
@kwak11234@wp.pl
Odpisali Ci już z Planicy? Pewnie nie. W przeciwnym razie już byś się tutaj chwalił.
-
-
Mes03 stały bywalec
Mamy czwartek i wiadomo coś o Planicy?
-
Kolos profesor
@W Punkt
No nie organizowanie konkursów PŚ przez tego samego organizatora w krótkim czasie to jest jakiś wysiłek. Ale wiadomo, że chodzi o pieniądze.
Tyle, że Słoweńcom zawody by się zbilansowały tylko w przypadku obecności kibiców tych nie będzie więc szansa na te dodatkowe konkursy jest nikła. -
W Punkt doświadczony
Konieczność przeniesienia pucharowych akcesoriów z duzej skoczni na mamuta na pewno nie jest przyczyną tego, że Słoweńcy zastananwiaja się nad tym czy wziąć na siebie organizację obu weekendów. Takie bajki to pan rzecznik może opowiadać ... wiadomo komu.
Kasa, Misiu, kasa. I FIS, jeśli chce, zeby ten sezon wyglądał jako tako, będzie musiał iść ze Słoweńcami na kompromis. Bo nie każdy jest tak głupi jak nasi i się podkłada za i na darmo (vide wyniki Polaków w zeszły weekend). -
skortom76 doświadczony
[***]
-------------------------ostrzeżenie-------------------------------
moderacja: Takimi politycznymi komentarzami szybko zapracujesz na BAN-a
Idź gdzie indziej próbować wszczynać awantury na tle politycznym, tutaj nie wyjdzie ci to na dobre
----------------------------------------------------------------------- -
-
-
-
Kolos profesor
@Introverder
Ale jakie stawianie pod ścianą. Pertile tylko ogłosił plan i, że takie jest marzenie FIS-u żadnego przymusu, oczekiwań tu nie ma.
-
TimonGames2002 bywalec
@Alex 21
nie powiedziałbym, że zaskoczenie bo Tkaczenko zajmował ostatnie miejsca w ostatnich weekendach
-
Alex 21 stały bywalec
@kibicsportu
Wassiliew zamiast Tkaczenko, a to zaskoczenie. I dlaczego Mitrofan, a nie Feldorean...
-
kibicsportu profesor
Znamy liste startową
49 skoczków
http://medias3.fis-ski.com/pdf/2021/JP/3083/2021JP3083SLQ.pdf
Jest 15 zawodników, którzy w tym sezonie punktowali. -
TimonGames2002 bywalec
jeszcze nie ma listy?
-
-
papa_s weteran
@Fan Tkaczenki i Aalto Chyba że Pertile wynajmie
od Tajnera skocznie i zrobi zawody bo PZN nie chce.
-
bomos doświadczony
No to czyli możemy się szykować na długą przerwę, nie widać chętnych na te konkursy. Chyba, że FIS dorzuci odpowiednio dużo kasy. Szkoda, że się wcześniej nie ogarniali i ta Rosja nie wchodzi w grę, bo tam najprędzej by zrobili te zawody. Austria wolała przejąć PŚ w narciarstwie alpejskim.
-
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się