Koniec sezonu Gregora Schlierenzauera

  • 2021-02-22 22:52

Gregor Schlierenzauer przedwcześnie zakończył występy w sezonie 2020/21. Powodem jest poważna kontuzja kolana, której 31-letni Tyrolczyk nabawił się w miniony weekend w Brotterode. Diagnoza lekarzy mówi o częściowo zerwanym więzadle krzyżowym przednim.

- Przerwa potrwa 6-8 tygodni, więc to przedwczesny koniec mojego sezonu, który zaczął się od COVID-19. W poprzedni weekend uczestniczyłem w Pucharze Kontynentalnym, gdzie skoczyłem bardzo daleko w serii próbnej i nie udało mi się wykonać telemarku - relacjonuje 53-krotny zwycięzca zawodów z cyklu Pucharu Świata, który w Turyngii uzyskał 120 metrów na 117-metrowym obiekcie.

- Nie znalazłem się w składzie na mistrzostwa świata, ale nadal zamierzałem startować w Pucharze Kontynentalnym. Z drugiej strony mialem szczęście w nieszczęściu. Naprawdę nie potrzebuję kolejnej operacji więzadeł krzyżowych - dodaje Schlierenzauer, którego czeka leczenie zapobiegawcze.

- Pozostaje trzymanie kciuków za ekipę obecną w Oberstdorfie - kończy wpis na swoim blogu Schlierenzauer, który tej zimy zgromadził 8 punktów do klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, a więc najmniej od debiutanckiego sezonu 2005/06.


Dominik Formela, źródło: gregorschlierenzauer.at
oglądalność: (18653) komentarze: (34)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Naxior początkujący

    I żeby było śmieszniej, chyba zrobił to powtórnie. W sensie, Norwegia > Szwecja > Norwegia. Czy z kimś go mylę?

  • Kolos profesor
    @Michelek

    Schlierenzauer miał już kontuzję kolana więc jest bardziej narażony na urazy niż skoczek który nigdy urazu kolana nie miał.

  • Kolos profesor
    @dervish

    Statystycznie im dalszy skok tym ryzyko kontuzji większe, to logika. Ale też ilość urazów do ilości skoków (choćby tylko po za HS) jest tak znikoma, że żadne statystyki nie mają tu sensu żeby to porównywać. W praktyce 999 na 1000 skoków po za HS jest ustane i nie kończy się urazem.

  • Michelek stały bywalec
    @KrzyK_

    Raczej chodzi o skumulowaną ilość obciążeń niż o wiek - Gregor jest przecież młodszy od Stocha czy choćby Żyły.

  • dervish profesor
    @Kolos

    Chcesz powiedzieć, że statystyki kontuzji odniesionych po wylądowanych skokach poza HS i w strefie bezpiecznej (miedzy K a HS) są podobne czyli ze ryzyko jest porównywalne? ;) Jeżeli tak to chcesz zaprzeczyć prawom fizyki.

  • Kolos profesor
    @dervish

    Bo skok po za HS jest bezpieczny co potwierdza 99,999% skoków po za ten punkt które się nie kończą urazami. Oczywiście wyjątki się zdarzają, ale tak jak mówiłem - zdarzają się poważne kontuzję także po skokach dużo krótszych niż za HS.

    HS to jest tylko kreska na skoczni i nic więcej, wyliczona że wzoru matematycznego ale tylko kreska. Oczywiście im dłuższy skok tym ryzyko kontuzji się statystycznie jakoś tam zwiększa ale powyżej HS to nie jest strefa śmierci. To ciągle normalne odległości.

    A porównanie skoku po za HS do jazdy po alkoholu jest tak absurdalne, że już bardziej nie może być. Dlatego, też sprowadziłem twoje podejście do absurdu.

  • dervish profesor
    @Kolos

    Masz bardzo wybiórczą logikę i widzę, że także problemy z analizą i analogią. :)

    Widzę, że z mojego wywodu zrozumiałeś tylko tyle, że wsiadając do auta gwałtownie zwiększasz ryzyko wypadku. :D Żadnej refleksji odnośnie wzrostu ryzyka po spożyciu alkoholu (lądowania w strefie poza HS) jak również ilości promili we krwi (jak daleko poza HS wylądowany jest skok lub mógłby być wylądowany gdyby nie awaryjne skracanie skoku)

  • Kolos profesor
    @dervish

    Samo oddanie skoku gwałtownie zwiększa ryzyko kontuzji - należy więc zakazać uprawiania skoków narciarskich... (wg. twojego podejścia)

  • dervish profesor

    Tu nie chodzi o to, ze X skoczków skoczyło poza HS i jakoś to przeżyli bez kontuzji ale o to, że lądowanie poza HS z czysto fizycznych względów gwałtownie zwiększa ryzyko odniesienia kontuzji. To tak jak byście po pijaku prowadzili auto. Większość takich jazd nie kończy się tragicznie ale ryzyko zaliczenia mandatu, utraty prawa jazdy lub udziału w tragicznym wypadku gwałtownie wzrasta i jest proporcjonalne do ilosci promili.

  • Prekursor Skoczni Vip weteran

    Sezon olimpijski poskacze a potem koniec tak czuje :c

  • Funegosum weteran

    Szkoda.... ale mam wrażenie, że Gregor po powrocie męczył się niemiłosiernie. I wcale nie chodzi mi o wyniki, tylko o nastawienie. Taki Ammann skacze równie słabo (jak na mistrza, i nie liczę tu tych kilku punktów, które ostatnio uciułał), ale wyraźnie skakanie nadal Go bawi, sprawia frajdę. A Schlierenzauer jakby orał na ugorze. Obawiam się, ze to koniec.

  • Aby początkujący
    @dervish

    Choi mogl ustac dalej. Loty dalekie za hs to cos co kazdego kreci,lacznie z zawodnikami.w takim Kuusamo byle kto lata ponad 150 i jakos nie ma placzu,nie wspominajac o Iron mountain i longest standing.

  • Adam90 profesor

    Gregor Schlierenzauer i tak miał super poprzedni sezon, był blisko podium. Prawie kazdy sportowiec ma słabszy sezon po najlepszym. I tak więcej osiagnął od Stocha jako nastolatek oczywiscie Stoch ma duze osiągnieńcia ale to po 30 :D...

  • Robert Johansson252 profesor
    Skocznie w stawce - subiektywna opinia cz.2

    Skocznie w stawce - subiektywna opinia cz.2
    1. Kuusamo - Rukatunturi
    Punkt K: 120 m
    Punkt HS: 142 m
    Rekord Skoczni: 147,5 metra Stefana Krafta, Ryoyu Kobayashiego i Karla Geigera
    Najdłuższy skok: 152 m Sigurda Pettersena (nie zachował się film)

    W mroźnej Finlandii, rzut beretem od koła podbiegunowego znajduje się miasto Kuusamo i stacja narciarska Ruka, gdzie regularnie odbywają się zawody w przeróżnych sportach zimowych, w tym w skokach narciarskich. Skocznia jest dość stara - wybudowano ją w latach 60', a w 1996 została przebudowana stając się największą dużą skocznią na świecie (z czasem zastąpiło ją Willingen). Przez lata Kuusamo inaugurowało Puchar Świata.

    Rukatunturi to czołówka najtrudniejszych obiektów w kalendarzu. Młodsi i mniej doświadczeni zawodnicy mają ogromne problemy z oddaniem dobrych skoków, często nie dolatują do setnego metra. Na Rukatunturi leci się dość nisko nad zeskokiem, więc jeśli wieje mocno w plecy to ciężko o dalekie skoki. Słabsi zawodnicy, którzy nie potrafią wykorzystywać wiatru pod narty kończą swój skok również bardzo szybko, natomiast bardziej doświadczeni skoczkowie mogą polecieć daleko za 140-metr. Skocznia posiada bardzo dużą różnicę między punktami K, a HS - aż 22 metry. Dla porównania - skocznia w Zakopanem ma 15 m różnicy.

    Rukatunturi to piękny obiekt położony w naprawdę cudownej okolicy, którą zawsze w czasie zawodów przykrywa biały puch. Skocznia jest naprawdę piękna, zaryzykuję opinię, że to najładniejszy obiekt w kalendarzu. Ponadto klimat zawodów jest cudowny, zwłaszcza że to obecnie dopiero drugi weekend w PŚ. Czasem z Rovaniemi przyjeżdża święty Mikołaj, który pozuje do zdjęć ze skoczkami. Niestety, na skoczni doszło do kilku groźnych wypadków, między innymi w wykonaniu Thomasa Morgensterna. A jako, że wiatr lubi kręcić, zawody w Kuusamo bardzo często nie są do końca sprawiedliwe.

    Moja punktacja:
    Sprawiedliwość konkursów - 1/3
    Widowiskowość konkursów - 3/3
    Klimat - 3/3
    Otoczenie skoczni 2/2 - Zaryzykuję, że to najładniejsza otoczka w sezonie.
    Rekord skoczni 1/2 - 147,5 m to jeden z najdalszych rekordów, ale da się tam skoczyć parę metrów dalej.
    Dodatkowe bonusy: 1/1
    Ocena łączna: 11/14pkt - 78%

    Zapraszam do zabawy i wystawiania swoich ocen skoczni

  • Matthias88 doświadczony

    Ma dopiero 31 lat. Kasai dopiero się rozgrzewał w tym wieku. Nie przekreślajmy Austriaka.

  • Vainamoinen stały bywalec

    Paradoksalnie to zmaganie Gregora jako człowieka ze słabościami jest ciekawsze niż jego triumfy dekadę temu. Życzę mu powodzenia w tym nierównym boju ale obawiam się, że jego organizm powiedział już "wystarczy", sport zawodowy przysporzył mu wielu sukcesów ale i sporo kłopotów zdrowotnych (fizycznych i psychicznych). Historia Schlierenzauera przypomina nieco historię Hannawalda, przy czym Austriak dużo wcześniej wtargnął na szczyt i dłużej na nim pozostał a Hannawald raczej się na ten szczyt wdrapytwał i dość szybko go opuścił. Obu koniec końców dopadły problemy ze zdrowiem psychicznym i fizycznym. Hannawald długo dochodził do siebie, zobaczymy co będzie z Gregorem.

  • Robert Johansson252 profesor

    Nie zdziwię się jak to będzie koniec kariery...

  • KrzyK_ stały bywalec

    Tutaj wkradł się zapewne jakiś błąd zawodnika, jak taki Koreańczyk skoczył 3 i pół metra dalej i nic mu się nie stało, Gregor najprawdopodobniej spadł z dużej wysokości, chciał zrobić telemark, no i kolano nie wytrzymało. Szkoda, sezon olimpijski będzie prawdopodobnie jego ostatnim (z tego co słyszałem), więc oby jeszcze udało mu się coś osiągnąć w przyszłym sezonie (np. podium), ale będzie mu o to bardzo ciężko, wieku nie oszukasz.

  • Dawid21 początkujący
    @dervish

    A potem ludzie się śmieją, że "o nie, zbliżył się ktoś do HS to od razu belka w dół". Chyba już wiadomo czemu ;)

  • Kolos profesor
    @Marco Gaccio

    Prawdopodobnie Schlierenzauer zakończy karierę za rok po IO. Przynajmniej tak kiedyś mówił.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl