Francisco Moerth
fot. Anna Karczewska/PZN
Francisco Moerth wygrał finałowe zawody sezonu FIS Cup na skoczni w Oberhofie (HS100). Reprezentant Austrii zwyciężył po skokach na odległość 99 m oraz 95,5 m. Drugie miejsce zajął jego rodak, Maximilian Ortner, który został triumfatorem klasyfikacji generalnej cyklu. Najlepszy z Polaków, Kacper Juroszek był dziewiętnasty.
Francisco MoerthPo pierwszej serii na prowadzeniu znajdował się Jernej Presecnik. Reprezentant Słowenii wylądował na 99 metrze i wyprzedzał Roka Masle (99,5 m) oraz Francisco Moertha (99 m). Czwarty był Philipp Raimund (97,5 m), piąty Clemens Aigner (100 m), a szósty Maximilian Ortner (104 m).
Na kolejnych pozycjach uplasowali się Mark Hafnar (93,5 m), Luca Roth (93,5 m) oraz Moritz Baer (97 m). Czołową dziesiątkę zamykał Peter Resinger (97 m).
Do finału awansowało trzech Polaków. Kacper Juroszek po skoku na odległość 92,5 metra zajmował szesnastą pozycję. Dwudziesty szósty był Mateusz Gruszka (92 m), a dwudziesty siódmy Adam Niżnik (89,5 m).
Na czterdziestej czwartej pozycji rywalizację zakończył Jan Habdas (83,5 m). Pięćdziesiąty szósty był Arkadiusz Jojko (89 m), a zdyskwalifikowany został Szymon Zapotoczny.
W finale po zwycięstwo poszybował Francisco Moerth. Austriak wylądował na 95,5 metrze i pokonał o 4,5 punktu Maximiliana Ortnera (95,5 m) oraz o 4,7 pkt. Marka Hafnara (94 m). Tuż za podium znaleźli się Philipp Raimund (97 m), Rok Masle (95 m) oraz David Siegel (99 m).
Na siódmej pozycji sklasyfikowany został Clemens Aigner (90,5 m) przed Lucą Rothem (102 m) oraz Julianem Wienerroitherem (99,5 m). Czołową dziesiątkę zamknął Kilian Maerkl (96 m).
Lider na półmetku, Jernej Presecnik zaliczył upadek po skoku na 97 metr, w efekcie zaliczył spadek w klasyfikacji zawodów na trzynastą lokatę.
Kacper Juroszek oddał skok na odległość 92,5 metra i ostatecznie zajął dziewiętnastą pozycję. Dwudziesty czwarty był Adam Niżnik (93 m), zaś dwudziesty dziewiąty Mateusz Gruszka (89,5 m).
Cały konkurs przeprowadzono z 22. belki startowej.
Konkurs w Oberhofie zakończył sezon 2020/2021 cyklu FIS Cup. Triumfatorem klasyfikacji generalnej został Maximilian Ortner (630 pkt.) przed Stefanem Huberem (488 pkt.) oraz Francisco Moerthem (387 pkt.). Najwyżej sklasyfikowanym Polakiem został trzydziesty piąty Tomasz Pilch (81 pkt.).
Dodatkowe miejsca startowe na siódmy period startowy Pucharu Kontynentalnego wywalczyły reprezentacje Austrii (Maximilian Ortner), Szwajcarii (Dominik Peter) oraz Słowenii (Jernej Presecnik).
WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>>
Zobacz końcowe wyniki konkursu >>>
Zobacz protokół FIS z wynikami konkursu >>>
Zobacz końcową klasyfikację generalną FIS Cup 2020/2021 >>>
Zobacz końcową klasyfikację 6. periodu FIS Cup >>>
-
Oczy Aignera profesor
@konrad95
Ciekawe, co byś powiedział, gdyby Twój dom miał panele solarne, a do tego... zapleśniałą piwnicę. Czy myślałbyś tylko o tych ogniwach?
-
Fan_Gruszki profesor
No i Niemcy zostali z limitem 5 na PK, mimo całego periodu PK u siebie oraz wysłania ekipy z PK na Fis Cup XD
-
konrad95 doświadczony
@SZCZEPAN44
Weź nie przeżywaj. Liczą się najważniejsze rozgrywki. Według Ciebie powinni narzekać i płakać w studio,bo w trzecioligowych zawodach jesteśmy tłem dla reszty. Co tam mistrzostwo świata Żyły. Co tam drugie miejsce w PN i trzech Polaków w TOP 10 PŚ. Nieważne,że w tym sezonie punktowało 11 zawodników w PŚ. Najważniejsze,że Jojko nie wszedł do drugiej serii w FC i przerywamy audycje.
-
KX_Keytinho stały bywalec
KLASYFIKACJA GENERALNA FIS CUP 2020/21
1 Austria 4268
2 Niemcy 1543
3 Słowenia 1011
4 Rumunia 556
5 Ukraina 432
6 Polska 430
7 Czechy 423
8 Szwajcaria 406
9 Francja 206
10 Włochy 178
11 USA 139
12 Rosja 131
13 Norwegia 119
14 Japonia 76
15 Finlandia 60
16 Słowacja 21
17 Estonia 4
------------------------
18 Serbia 0
W tym sezonie rywalizację zdominowali Austriacy. świetnie zaprezentowali się Czesi, Słowak, Rumuni i Ukraińcy (dzięki Rasnovowi). Sporo i często punktowali Amerykanie, Włosi i Francuzi. -
SZCZEPAN44 doświadczony
A kogo by tam interesowalo zaplecze:-)
Lepiej siedziec przed tv albo w studiu i udawac eksperta jak Pekala, zawsze wszystko moze przykryc wiecznie mloda kadra A, z przeciez mlodym chłopcem lubiącym imprezy bo 34 letnim młodzieńcem Piotrem Żyłą czy niewiele młodszym Stochem. Stary i powazny jest tylko Małysz. Tak było i jest od 20 ponad lat:-) Tylko on jest Panem Adamem, a reszta to wciąż młodzi chłopcy chłopaki jedzący pizze:-)
Za to mamy przecież wspaniałą przyszlość i bardzo młodych skoczków bo przeciez Muranka, Wolny czy Zniszczoł to bardzo młodzi zawodnicy jeszcze i cala przyszlosc przed nimi:-) A wspomnę też o bardzo młodym grającym na konsoli Macieju Kocie to nic ze 30-stka na karku ważne ze młodo wygląda:-) Nie tak dawno jakaś głupawa reprterka TVP nazwała Kota bardzo młodym skoczkiem mimo 29 lat na karku i zrobiła z niego gimnazjalistę mieszkającego z mamusią. Tak się w tym kraju myśli. Teraz młodym się jest w wieku 30 lat a w wieku 18 to jest się przedszkolakiem. Tak jest w tym kraju. Więc my tez mamy zdolnych juniorów i mlodzikow Zniszczoł Muranka czy Wolny przeciez piechotą nie chodzą:-)))) -
Oreo profesor
" Najwyżej sklasyfikowanym Polakiem został trzydziesty piąty Tomasz Pilch (81 pkt.)."
Niech to odda degrengoladę polskiego zaplecza... Przecież startowaliśmy regularnie w FIS Cupie... -
Radek95 stały bywalec
Ale bieda, młodzież nasza a słoweńska czy austriacka to przepaść. Ale czy to przekłada się na seniorów? Niekoniecznie
-
jma profesor
Gdyby nie upadek Jojko mogłoby być 4. I tak a' propos, co z Arkiem? Wszystko w porządku?
Natomiast fajne warunki wylosował Ortner :) Nawet gdyby skoczył rekord skoczni (zakładając w notach szesnastki jak w skoku na 104 metr) to i tak by nie objął prowadzenia. No ale w niższych ligach takie rzeczy spokojnie przechodzą.
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się