Kontrowersyjny mikst podczas Raw Air. "Zwracamy uwagę na kwestię równości"

  • 2021-05-20 13:47

Ustalenia wypracowane podczas wtorkowego posiedzenia komisji Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS) ds. skoków wywołały burzę w sieci. Wszystko za sprawą zawodów drużyn mieszanych, które zaplanowano podczas przyszłorocznej edycji Raw Air. Organizatorzy uspokajają, iż wyniki konkursu na Holmenkollbakken nie będą wliczane do klasyfikacji generalnej turnieju.

Raw AirRaw Air
fot. Raw Air

Jedną ze zmian ogłoszoną przez FIS w ramach wstępnego harmonogramu Pucharu Świata 2021/22 był dodatkowy mikst w stolicy Norwegii. Ze względu na przebudowę kompleksu Granaasen w Trondheim, a także zaplanowanych na marzec mistrzostw świata w lotach narciarskich w Vikersund, w trakcie najbliższej zimy impreza odbędzie się tylko na obiektach w Lillehammer oraz Oslo.

Zobacz też: Bischofshofen z dodatkowym weekendem PŚ. Mikst w trakcie Raw Air

Możliwość wliczania punktów z zawodów drużyn mieszanych do końcowego zestawienia mini-cyklu nie spodobała się rzeszy kibiców oraz osób związanych ze skokami narciarskimi. Organizatorzy norweskiego turnieju wyjaśniają i uspokajają, iż mikst odbędzie się podczas Raw Air, ale jego wyniki nie będą brane pod uwagę przy ustalaniu klasyfikacji generalnej. Tym samym panie i panowie powalczą o główną nagrodę w dziewięcioseryjnym formacie.

- Organizujemy zawody mieszane, aby zwrócić uwagę na kwestię równości i zapewnić dobrą rywalizację dla obu płci na skoczni z tradycjami. Punkty zdobyte w tym konkursie nie wliczają się do punktacji Raw Air. To, czy mikst będzie w przyszłości częścią Raw Air, ocenimy na podstawie tegorocznych doświadczeń - mówi Staale Villumstad, kierownik projektu.

- Norwegia poprzez wprowadzenie Raw Air dla kobiet promowała i wspierała skoki narciarskie pań na arenie międzynarodowej. Więcej zawodów dla kobiet na tych samych skoczniach, co mężczyzn, da kobietom lepsze możliwości i przyczyni się do rozwoju skoków narciarskich. Mieszane zawody drużynowe również przyciągają sporą uwagę - dodaje Villumtad cytowany przez rawair.com.

Pucharowy mikst odbędzie się w ramach festiwalu narciarskie na wzgórzu Holmenkollen, gdzie Raw Air zakończy się po raz pierwszy w historii. Dotąd w Oslo inaugurowano wszystkie cztery edycje. - Cieszymy się, że możemy gościć finał Raw Air w Oslo Holmenkollen. Nie możemy się doczekać, aby nadać mu szczególny impuls na naszej krajowej arenie. Jesteśmy szczególnie zadowoleni z organizacji zawodów mieszanych, ponieważ postrzegamy to jako wielką innowację w sporcie - komentuje Stefan Marx, dyrektor generalny Holmenkollen Skifestival.

W 2021 roku Raw Air został odwołany z powodu pandemii COVID-19. Najczęściej - w 2018 i 2020 roku - imprezę wygrywał Kamil Stoch.

Zobacz też: Norweska walka o równość. Wsparcie Hendrickson i wizyta w BBC

Program Raw Air 2022:
2 marca: Prolog w Lillehammer
3 marca: Zawody w Lillehammer
4 marca: Mikst w Oslo (niewliczany do klasyfikacji generalnej)
5 marca: Prolog i zawody w Oslo
6 marca: Prolog i zawody w Oslo


Dominik Formela, źródło: rawair.com
oglądalność: (6550) komentarze: (23)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Julixx05 weteran
    @kwak11234@wp.pl

    Jeśli chodzi o mikst nie wiadomo jak będzie wyglądać forma naszych dziewczyn. Dobra Norwegia, Niemcy, Austria, Słowenia, Japonia te kraje na pewno nas wyprzedzą. Co do Rosji niekoniecznie może być lepsza ale też i gorsza. Facetów mają przeciętnych, kobiety lepsze od nas. Nie sądzę, że jeszcze inne państwa by nas wyprzedziły. Serio myślisz, że Czechy mogły by nas wyprzedzić nawet jeśli się poprawią? Panów mają dużo słabszych, panie na poziomie naszych może ciut lepsze. Nawet jeśli jeszcze jakiś kraj oprócz Rosji nas wyprzedzi to będzie miejsce w "8" ale stawiałabym na 6-7 z lekkim naciskiem na 7

  • kwak11234@wp.pl profesor

    Cóż za głupiutki pomysł z tym mikstem...
    Przy fatalnej formie naszej kadry kobiet, Stoch czy Stękała, Kubacki, Żyła stracą szansę na dobre miejsce w klasyfikacji generalnej Raw Air, gdy Polska nie awansuje do top 8 w konkursie mikstów. A jest to mocno realne, patrząc że Rosja, czy np. lepsi Czesi w następnym sezonie (zwłaszcza mężczyźni) mogą spokojnie wyprzedzić naszą reprezentację, jeśli forma Polek nie ulegnie znacznej poprawie w stosunku do poprzedniego sezonu.
    Reasumując- dla Polskiego kibica, jest to bardzo zły pomysł. Dla kibica z kraju typu Szwecja, czy Ukraina- zwykłego fana skoków. Jest to pomysł dobry, bo każde urozmaicenie skoków jest na plus.

    Pomysł na duży MINUS.
    Ale za 3 konkursy w Sapporo, szanuję Pertille, bardzo mocno.

  • Grozny_Wasacz doświadczony

    Równe to mogą być panele na podłodze w pokoju, lub glazura/terakota w łazience :P. Jeżeli już ma być "równouprawnienie", to ja proponuję niech mądra inaczej Międzynarodowa Federacja Narciarska zorganizuje takie zawody na Vikersundbakken lub Velikance, ustawi taką samą belkę dla obu płci i będzie po równo :D. Nic tylko czekać na takie "cudeńko" w ich wykonaniu XDD.

  • zaju początkujący

    przecież to jest jakiś żart gdyby ten mikst miałby się odbyć na mamucie to na vikersund by musieli dobudować 10 belek aby się nie skompromitowały

  • rybołów bywalec
    @Julixx05

    Jak Ammann skakał świetnie to zdarzało się że Szwajcaria nie była w top 8

  • rybołów bywalec

    Jaka dyskryminacja?? Jaka równość?? Niech promują skoki kobiet, proszę bardzo, dyscyplina się rozwinie. Ale niech nie dorabiają do tego ideologii i ,,poprawności politycznej"

  • Julixx05 weteran
    @dervish

    Jeśli chodzi o lgbt to w skokach tylko Daniela Irashko ogłosiła że jest lgbt i żyję w małżeństwie 1-płuciowym, pewnie takich osób jest więcej ale nie ma chyba żadnej dyskryminacji w mikstach

  • Julixx05 weteran
    @Fan Tkaczenki i Aalto

    mało realna sytuacja, żeby był lideren jeśli by był to by Finowie raczej by byli w 8 bo jednak by ciągnął team

  • janbombek doświadczony

    Jeżeli mieli by brać pod uwagę zdanie kibiców, a większość kibiców na skoczniach norweskich to Polacy, to należało by się mocno zastanowić nad tą równością.

  • Fan Tkaczenki i Aalto profesor
    @Seba Aka Krzychu

    Drużynówka wliczająca się do klasyfikacji RA to również głupota. Załóżmy hipotetycznie że Niko Kytosaho jest liderem cyklu - w drużynówce traci bezpowrotnie plastron :/

  • Seba Aka Krzychu profesor
    @W Punkt

    A według mnie drużynówki są ciekawsze od mikstów, a zdecydowanie najciekawsze są konkursy indywidualne.

  • HAZARD weteran

    Tak więc jednak są tematy, w których jesteśmy w 100% zgodni panowie @dervish i @kolos, brawo panowie. ;) Świecie, dokąd ty zmierzasz, dość tych absurdów... Przecież niedługo to wszystko [***]. Dosłownie wszystko. Zbliżamy się chyba do tego. :/ A taka piękna planeta...

  • Fan Tkaczenki i Aalto profesor
    @W Punkt

    W sporcie równość nie ma prawa bytu i tyle :/

  • Fan Tkaczenki i Aalto profesor

    Dobrze, no to skoro zwracacie uwagę na kwestię równości to Paniom proponuję skoki z tej samej belki co Panom.

  • Raptor202 profesor

    Już drużynówki zaliczane do punktacji turnieju indywidualnego to idiotyzm w czystej postaci. Jakby tam jeszcze wepchnęli mikst, to przeszliby samych siebie. Naprawdę Zografski musiałby włączyć się do walki o zwycięstwo w tym turnieju, żeby ktoś w tej federacji pojął, że te zasady są absurdalne?

  • W Punkt doświadczony
    po co ta nadbudowa ?????

    Zawody mikstów są, jak dla mnie, dużo ciekawsze od drużynówek. Oczywiście w takich zawodach jak Raw Air są równie beznadziejnym pomysłem jak te drużynówki. A już to, że nie liczą się do klasyfikacji, to jest w ogóle jakiś odlot. Jak się nie liczą, to jakim prawem są rozgrywane?
    Osobna rzecz to pieprzenie tego błazna w takim momencie o równości płci.
    Po co w to jakąś "równość" mieszać?
    To może , w ramach tej równości, zrobimy wspólne konkursy wyłaniające jednego wspólnego zwycięzcę?
    No bo skoro ma być rzeczywiście prawdziwa, taka nastajaszczaja równość ...

  • Pavel profesor
    @dervish

    Ja zawsze powtarzałem, jedne zawody dla wszystkich, tam sama belka i poszedł :) Pełna równość :)

  • Oreo profesor
    @Seba Aka Krzychu

    myślę że 80 m byłby maks. a większość by buliła 60-70. wnioskuję na podstawie różnych konkursów w Oslo i jak ciężko nieraz było i facetom 100 m osiągać xD

  • dervish profesor

    A dlaczego w tych mikstach dyskryminuja osoby lgbt, osoby z macicami i w ogóle wszystkie kilkadziesiąt istniejących (ponoć) płci? O osobach czarnoskórych czy niepełnosprawnych to nawet nie wspomnę. Jak równość to równość dla wszystkich a nie tylko dla wybranych.

  • Seba Aka Krzychu profesor
    @Robert Johansson252

    Dokładnie. Ciekawe jakby te feministki z Lundby na czele sobie poradziły skacząc z tej samej belki co mężczyźni, w takim Oslo pewnie ciężko by im było skoczyć za setny metr.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl