Fannemel znów trenuje z reprezentacją. "Czuję się lepiej niż zimą"

  • 2021-05-28 18:22

W marcu minęły dwa lata od ostatniego występu Andersa Fannemela na arenie międzynarodowej. 30-letni rekonwalescent, który w Wiśle doznał poważnej kontuzji kolana tuż przed startem Letniego Grand Prix 2019, tej wiosny został nominowany do kadry narodowej. Dziś były rekordzista świata w długości skoku odbył w Lillehammer pierwszą sesję treningową z resztą reprezentacji.

- Miło było zacząć od nowa. Miałem w sobie trochę niepewności, ale mam nadzieję, że będzie lepiej, gdy oddam jeszcze kilka skoków - mówi podopieczny trenera Alexandra Stoeckla w rozmowie opublikowanej na profilu Hopplandslaget.

Zobacz też: Anders Fannemel: "Czuję się gotowy do powrotu"

Trzeci zawodnik 66. Turnieju Czterech Skoczni wrócił na rozbieg minionej zimy po przedłużającej się rehabilitacji. - Czuję się całkiem nieźle, dużo lepiej niż zeszłej zimy. Wciąż jest sporo do zrobienia, ale mam nadzieję, że latem wszystko będzie dobrze, dzięki czemu będę mógł trenować i być przygotowanym na zimę - podkreśla czterokrotny zwycięzca zawodów z cyklu Pucharu Świata.

Fannemel podkreśla, że głównym celem są igrzyska w Pekinie, gdzie Norwegowie będą bronić drużynowego złota z Pjongczangu. - To największa atrakcja tej zimy, więc chcę walczyć o miejsce w drużynie na olimpiadę. Gdybym nie wierzył, że mogę występować na najwyższym poziomie, dawno bym zrezygnował ze skoków narciarskich - kończy 30-latek.

Zobacz też: Siódemka Stoeckla na sezon olimpijski


Dominik Formela, źródło: facebook.com/hopplandslaget
oglądalność: (5361) komentarze: (0)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl