Historyczne zawody pań w Polsce. Bogataj: "Skocznia w Wiśle jest trudna"

  • 2021-07-18 00:16

17 lipca na Skoczni im. Adama Małysza w Wiśle-Malince odbyły się pierwszego tego lata zawody FIS Grand Prix w skokach narciarskich kobiet i mężczyzn. Premierowe zwycięstwa na wiślańskim obiekcie odnieśli Słowenka Ursa Bogataj oraz reprezentant Polski Jakub Wolny.

Najlepsze na świecie skoczkinie narciarskie po raz pierwszy w historii rywalizowały w zawodach FIS Grand Prix na skoczni w Wiśle. Pierwszy w karierze triumf zapisała na swoim koncie Słowenka Ursa Bogataj, która dwukrotnie uzyskała 126,5 metra. - Skocznia w Wiśle jest trudna, ale lubię ją. Dzisiaj to był mój dzień i cieszę się z tego sukcesu. Przez cały sezon chcę skakać tak jak dzisiaj - powiedziała Słowenka. - Skoki narciarskie jest to sport indywidualny, ale w teamie jesteśmy przyjaciółmi, więc cieszymy się, jak któraś z nas odnosi sukcesy - dodała Bogataj.

Na drugi  stopniu podium stanęła Japonka Sara Takanashi, która oddała skoki na odległość 121,5 oraz 126,5 metra. - Dzisiaj było bardzo wietrznie, ale starałam się oddać swoje najlepsze skoki. Mam nadzieję, że jutro osiągnę jeszcze lepszy wynik - przyznała Sara Takanashi. - Lubię Wisłę, a ludzie tutaj są dla mnie bardzo mili, dlatego czuję się tu świetnie - dodała Japonka.

Podium uzupełniła kolejna z reprezentantek Japonii Nozomi Maruyama (120 i 121,5 m). - Były to nasze pierwsze zawody na skoczni w Wiśle i muszę przyznać, że obiekt ten nie sprawił mi dużo trudności. Moje skoki były dzisiaj różne. Ten pierwszy konkursowy nie był najlepszy, ale za to ta próba finałowa była najlepszą dzisiaj - podsumowała Japonka.

Trzy reprezentantki Polski wystartowały w sobotnim konkursie w Wiśle. Pucharowe punkty zdobyła jedna z nich - Nicole Konderla, która po skokach na odległość 102 i 95,5 metra zajęła 26. pozycję. Na 39. miejscu rywalizację zakończyła Wiktoria Przybyła (81 m), a 40. była Anna Twardosz (83,5 m).

To były wspaniałe zawody dla reprezentantów Polski, którzy zdominowali rywalizację na Skoczni w Wiśle-Malince. Pierwsze w karierze zwycięstwo w zawodach najwyższej rangi odniósł Jakub Wolny. Podopieczny Michała Doleżala oddał skoki na odległość 123,5 oraz 126,5 metra i tym samym mógł cieszyć się z pierwszego w karierze miejsca na podium w zawodach FIS Grand Prix. - Dzisiaj starałem się bawić skokami i wiedziałem, że stać mnie na dobre skoki i że aktualnie jestem w dobrej dyspozycji. Myślę, że udało mi się to pokazać i nie zamierzam nikomu oddawać plastronu lidera - ocenił swój występ najlepszy zawodnik sobotniego konkursu. - To było fantastyczne uczucie, że przy tylu kibicach mogliśmy zaśpiewać nasz hymn narodowy. Hymn był taki sam jak podczas zwycięstwa z drużyną, jednak kiedy stoisz sam na najwyższym stopniu podium, to jest to zupełnie inne uczucie. Jedno i drugie ma swoją wartość, ale wydaje mi się, że dla samego zawodnika zwycięstwo indywidualne ma większą wartość - dodał. - Moje zwycięstwo to sukces także całej drużyny, bo taką atmosferę jaką my mamy w teamie, ma mało która nacja. Jutro znów dam z siebie wszystko i zobaczymy, jaki będzie tego rezultat. Chciałbym podziękować również kibicom, którzy wspaniale nas dzisiaj wspierali - zaznaczył Wolny.

Trzecie miejsce wywalczył Dawid Kubacki, który uzyskał 122,5 oraz 127 metrów. - Bardzo się cieszę, że Kuba dzisiaj wygrał, bo jest to rewelacyjne uczucie, kiedy możesz stanąć na podium ze swoim rodakiem i odśpiewać razem hymn. Kuba był dzisiaj lepszy, bo oddał dwa dobre skoki, a jak oddałem tylko jedną dobrą próbę. Cieszę się, że mimo słabszego pierwszego skoku stanąłem na podium. Takie otwarcie sezonu cieszy i dodaje energii do dalszej pracy - przyznaje Dawid Kubacki.

Na podium Polaków rozdzielił Austriak Jan Hoerl (130,5 i 125 m). - Jestem bardzo zadowolony z moich dzisiejszych skoków, które dały mi dużo radości. Wisła to świetne miejsce, w którym panuje wspaniała atmosfera. W niedzielę będę miał kolejną szansę, aby znów dobrze skoczyć oraz poprawić swój wynik - podsumował Austriak.


Redakcja, źródło: Komunikat prasowy PZN
oglądalność: (2715) komentarze: (0)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl