LPK w Klingenthal: Fettner wygrywa, Wolny drugi i powiększa limit startowy w PŚ dla Polski!

  • 2021-09-26 10:49

Manuel Fettner został zwycięzcą finałowego konkursu Letniego Pucharu Kontynentalnego na Vogtland Arenie (HS140) w Klingenthal. Triumfator całego cyklu wygrał dzięki skokom na odległość 136,5 m oraz 143 m. Drugie miejsce zajął Jakub Wolny, który powiększył limit startowy dla Polski na pierwsze zawody Pucharu Świata. Podium skompletował Lovro Kos. Do finału awansowało pięciu Biało-Czerwonych.

Manuel Fettner - zwycięzca LPK 2021Manuel Fettner - zwycięzca LPK 2021
fot. VSC Klingenthal

W pierwszej serii najdalej poszybował Manuel Fettner. Triumfator Letniego Pucharu Kontynentalnego 2021 uzyskał wynik 136,5 metra i na półmetku zmagań prowadził z przewagą 2,3 punktu nad Lovro Kosem (135 m) oraz 3,4 pkt. nad Romanem Siergiejewiczem Trofimowem (133,5 m).

Czwarte miejsce zajmował Jakub Wolny, który po skoku na odległość 133,5 metra tracił 0,1 punktu do miejsca na podium. Piąty był Claudio Haas (134,5 m), a szósty Ren Nikaido (131,5 m) ex aequo z Michaiłem Nazarowem (132,5 m).

Stefan Hula wylądował na 133 metrze i plasował się na ósmej pozycji, przed Joacimem Oedegaardem Bjoerengiem (132 m). Dziesiąte miejsce zajmował Aleksander Zniszczoł (132 m), zaś jedenasty był Klemens Murańka (130,5 m).

Do finału awansował także dwudziesty Maciej Kot (127,5 m). Zdyskwalifikowany został Tomasz Pilch.

Pierwszą serię konkursową rozegrano w całości z 20. belki startowej.

W finale Manuel Fettner ponownie skoczył najdalej. Austriak wylądował na 143 metrze i triumfował z przewagą 8,7 punktu. Na drugie miejsce awansował Jakub Wolny (138,5 m), który o 0,7 pkt. wyprzedził trzeciego Lovro Kosa (138,5 m). Tuż za podium rywalizację zakończyli Ren Nikaido (139 m), Claudio Haas (135 m) oraz Roman Siergiejewicz Trofimow (133,5 m).

Na siódmej pozycji sklasyfikowany został Michaił Nazarow (136 m). Ósmy był Bendik Jakobsen Heggli (136 m), dziewiąty Joacim Oedegaard Bjoereng (133,5 m), natomiast dziesiąty Rok Masle (137 m).

Aleksander Zniszczoł (132,5 m) i Stefan Hula (130,5 m) ostatecznie zakończyli zawody na dwunastej pozycji. Dwudziesty był Klemens Murańka (129 m), zaś dwudziesty czwarty Maciej Kot (128 m).

Rundę finałową przeprowadzono z 21. platformy.

Niedzielny konkurs w Klingenthal zakończył tegoroczną edycję Letniego Pucharu Kontynentalnego. Zwycięzcą klasyfikacji generalnej został Manuel Fettner (650 pkt.), drugie miejsce zajął Mika Schwann (517 pkt.), a trzecie Fredrik Villumstad (399 pkt.). Najlepszym z Polaków okazał się Jakub Wolny (167 pkt.), który został sklasyfikowany na trzynastej pozycji, przed Stefanem Hulą (166 pkt.). Pucharowe punkty zdobyło 102 zawodników z dwudziestu państw, w tym trzynastu Biało-Czerwonych.

Dzięki drugiej pozycji w niedzielnym konkursie, Jakub Wolny wywalczył dodatkowe miejsce startowe dla Polski na pierwszy zimowy period Pucharu Świata 2021/2022. Mistrz świata juniorów z 2014 roku o zaledwie punkt wyprzedził Stefana Hulę. Już wcześniej powiększenie limitu zapewniły sobie reprezentacje Austrii i Norwegii.

Inauguracja zimowego Pucharu Kontynentalnego 2021/2022 odbędzie się w dniach 4-5 grudnia w Chinach, na olimpijskiej skoczni w Zhangjiakou.

WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>>
Zobacz końcowe wyniki konkursu >>>
Zobacz protokół FIS z wynikami konkursu >>>
Zobacz końcową klasyfikację generalną Letniego Pucharu Kontynentalnego 2021 >>>
Zobacz nieoficjalną klasyfikację drużynową Letniego Pucharu Kontynentalnego 2021 >>>
Zobacz końcową klasyfikację 2. periodu LPK >>>
Zobacz aktualny ranking CRL >>>


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (12271) komentarze: (40)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Lataj profesor
    @Lataj

    Miało być w niedzielę, nie dzisiaj. Oczywiście piszę, jakby ktoś jeszcze to czytał.

  • Lataj profesor

    Nie ma mocnych na Fettnera - to już pewne, że jest najstarszym zwycięzcą cyklu LPK. Kos miał zagrozić polskim skoczkom swoją obecnością, ale - nieważne czy to Wolny, czy Hula byłby najwyżej z Polaków - i tak Słoweniec nie zaklepał miejsca. Mógł pojechać do Hinterzarten za Laniska, któremu niezbyt przypasował normalny obiekt. Anze byłby już pewien limitu, ale ważne, że Polakom się udało. Bardzo ładny występ zalicza Nikaido po odnowieniu prawa startu w PŚ. A może jednak sztab go zostawi w Niemczech, by mógł wywalczyć sobie "dożywocie"? Niemałą niespodziankę sprawił również Haas. Dużo lepiej Nazarow, a znów ładnie Trofimow. Miejsce w 2. dziesiątce zweryfikowało Oestvolda - wcześniej złapał DSQ. Podejrzewam, że Norweg naciągnął kombinezon i dlatego tak odlatywał na treningach. Tym razem przyzwoicie Boyd-Clowes. Ciekawostkę stanowi Kahofer - wczoraj zwycięzca, dzisiaj tuż za 30. Qiwu nie ma za bardzo głowy do zawodów mimo posiadania dożywotniego prawa startu w wyższej lidze. Szwajcarzy znów słabi.

    Wszyscy liczyliśmy na Hulę, ale Wolny okazał się cwańszy i - po przegraniu z Kotem o 1 pkt miejsca na TCS - prześciga starszego kolegę również o 1 pkt. Szkoda, że już tak dobrych miejsc już nie zajęli Hula i Zniszczoł mimo niezłych skoków. Murańka traci 10 pkt do nich, co potwierdza, że na chwilę obecną nie jest tak wysoko dysponowany. Kot nie skakał jakoś rewelacyjnie, ale tragedii nie ma. Szkoda tylko Pilcha, który dzieli swój los z Lejskiem i Mogelem.

  • ZKuba36 profesor
    Moim zdaniem.

    Stękała, po doskonałym rozreklamowaniu swojego sponsora, zapomina co sam powinien zrobić. Obserwując Jego skok w kwalifikacjach do konkursu odniosłem wrażenie, ze przeoczył pewien drobiazg. Zapomniał się odbić i już 2m za progiem był ok 1m poniżej progu, czyli zwyczajnie spadł z progu. Jak mu to wejdzie w nawyk, a skoki próbne na to wskazują, to będzie źle.
    Pewno jeszcze teraz można to poprawić ale czy zdąży? Zobaczymy. Prędkość na progu miał całkiem dobrą. Nie tu problem.

  • King profesor
    @Oreo

    Przecież te skocznie dzieli jakieś 255km z tego co widzę, więc to kwestia kilku godzin jazdy.

  • Oreo profesor

    ale że Rumuni przyjechali z Hinzenbach do Klingen w jeden dzień xD

  • Arturion profesor
    @Pavel

    No, nie wiem. Może Pilch zamiast Stękały to byłoby lepsze rozwiązanie?

  • Pavel profesor
    @SZCZEPAN44

    Juroszek pojechał do Hizenbach, aby sobie klepnąć dożywotnie prawo startu, korzystając z tego, że mocniejsi Hula z Wolnym zostali wydelegowani do walki o 7 miejsce w PK. Mała skocznia go wybitnie premiowała, a do tego miał sporo farta, nie oznacza to jednak, że jest w jakieś niesamowitej dyspozycji. Sztab wybrał teoretycznie najmocniejszych zawodników i ciężko się do czegoś przyczepić.

  • SZCZEPAN44 doświadczony
    @kibicsportu

    Czemu Juroszek nie dostał szansy? Zaczyna się betonowanie składu. Jestem zaskoczony i to na minus. Po co tam Hula?c

  • kibicsportu profesor

    Trener Michal Doleżal podał skład na ostatni konkurs Letniego Grand Prix w skokach, który odbędzie się 02.10.2021 w niemieckim Klingenthal. Polskę reprezentować będą: Kamil Stoch, Dawid Kubacki, Piotr Żyła, Andrzej Stękała, Stefan Hula oraz Jakub Wolny.

    źródło: ska cze my pl

  • dejw profesor
    @Pavel

    Tak, to też było zaskakujące, wtedy kwota dla nich byłaby pewna.
    Ustawili to ewidentnie pod polskie żółwie, a żeby było trochę emocji to przerzucili Kosa, który wychodziłby że obecnie jest nr 2, 3 w kraju ;)

  • MaciejoS stały bywalec

    Dwa dobre konkursy w wykonaniu Polaków. Brawo Kuba za wywalczenie limitu, choć tylko o punkt wyprzedził Hulę, którego właśnie przed tym weekendem stawialiśmy w walce. Haas zdecydowanie niespodzianka.

  • dervish profesor

    Brawo Wolny. To była pierwsza istotna batalia tego lata - i wypada się cieszyć, że zakończona pomyślnie dla polskich skoków.

  • Pavel profesor
    @dejw

    Mnie bardziej dziwi, że ciągnęli Laniska do Hizenbach, skocznia nijak pod niego, a tu mógł zrobić limit niemal bez większego wysiłku.

  • dejw profesor

    Ostatecznie jednak żółwie dowiozły przewagę nad zającem. Świetny weekend Kosa, aż dziwne że Słoweńcy, którzy zwykle mają duże parcie żeby walczyć o limity, wyciągnęli go dopiero teraz. Zobaczymy jak zweryfikuje się w dużo mocniejszej obsadzie za tydzień.
    Nikaido wczoraj ledwo, ledwo ale odnowił prawo startu w PŚ, dzisiaj w zdecydowanie równiejszych warunkach zaledwie 0,1 pkt od podium. Zapewne również zostanie w Niemczech i dopełni pełną startową kwotę na GP; może uda się też zdobyć uprawnienia dożywotnie. W październiku zostanie mu walka w mistrzostwach kraju - aby pojechał na PŚ i wyrzucił ze składu Ito, musi wygrać na LH.
    Villumstadowi coś to Klingenthal nie siadło i mocno spuchnął, ale i jemu chyba też Norwegowie powinni dać jeszcze jedną szansę za tydzień.

    Sensacja dnia - zdecydowanie Haas.

  • pawelf1 profesor
    @tlen

    Błąd..... Kos potrzebował wygrać . Po drugim miejscu miałby w klasyfikacji periodu 6 pkt mniej od Huli .

  • Pavel profesor
    @Sportsman

    Nie rozdawaj nominacji na PŚ na podstawie konkursu na maleńkiej, austriackiej skoczni. Stękała może jeszcze złapać formę plus większy obiekt go premiuje, no chyba, że wrócił do swojej poprzedniej postawy "po co trenować latem".

  • Sportsman początkujący
    Limit dla Polski

    Ciekawostka rok temu limit na TCS dla Polski zdobył Maciej Kot, który był lepszy od Wolnego o 1 pkt. Dziś to Jakub jest lepszy o jeden punkt od Stefana.

    Chociaż patrząc na obecną formę Andrzeja to też nie będę zaskoczony jak Stefan Hula zostanie powołany na inauguracyjne zawody sezonu w Niźnym Tagile, ale jak będzie to dowiemy się za niespełna dwa miesiące.

  • Pavel profesor

    Wbrew pozorom ten jeden punkcik może wiele znaczyć :)

  • tlen doświadczony

    Miejscówke wywalczył Kuba, o ...0,5 punktu. Jeedn sedzia dłby Kosowi 18,5 zamiast 17,5 i Słowenia by sie cieszyła:)

  • Wierchojańsk stały bywalec

    Fettner jaka bomba, ciekawe jak wypadnie w LGP za tydzień, bo to raczej oczywiste że tam wystąpi

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl