Okiem Samozwańczego Autorytetu: Szukamy pozytywów

  • 2021-12-20 00:07

Za nami zawody w Engelbergu, pierwszy period Pucharu Świata zakończony.  Jeśli ktokolwiek jeszcze zwlekał z podsumowaniami (tak jak zwleka się z wizytą u dentysty, co specjalnie mądre nie jest, ale wielu z nas i tak to robi) to już naprawdę najwyższy czas przestać.

Będę z Wami szczery. Z licznych i różnorodnych powodów ten felieton będzie wyjątkowo krótki. Bo i nie ma się specjalnie o czym rozpisywać. Użyłem tej przenośni za późnego Kruczka, a że sytuacja jest bardzo podobna to i przenośnia się nada: Jesteśmy w gęstym, ciemnym, wyjątkowo bagnistym lesie a przewodnik wycieczki (Michal Doležal) zgubił mapę. Kończą się herbatniki i nawet ciepła herbata, wokół słychać wycie wilków oraz krakanie kruków i nie ma zasięgu.

Okres przygotowawczy został zaprzepaszczony, co widać nie tylko w Pucharze Świata panów. Widać to Pucharze Świata pań, widać w Pucharze Kontynentalnym, widać w Pucharze FIS. Nerwowy trochę, by nie napisać  - desperacki trening w Ramsau - nie przyniósł żadnych rezultatów. Jedynym skoczkiem, który daje radę, jest Kamil Stoch, bo w pojedynczych skokach wciąż pokazuje, że należy do szerokiej światowej czołówki i tylko szczegółu brakuje, by należał do ścisłej. A mówimy - bez obrazy Kamil bo w Twoim przypadku to zdecydowanie komplement, nie przytyk - o weteranie. Każdy by chciał tak pięknie się zestarzeć (w sportowych realiach oczywiście) jak nasz Mistrz. Co do pozostałych dwóch skoczków na progu emerytury -  Piotra i Stefana - też wielkich oczekiwań nie miałem i nie mam. To co w życiu mieli wyskakać, to wyskakali. Piotr wspaniałe sukcesy, Stefan tylko przebłyski - ale dali nam trochę radości i sukcesów i czas powoli udać się na bardziej lub mniej zasłużoną sportową emeryturę. Ale reszta? Od reszty można i trzeba wymagać zdecydowanie więcej. I nie tylko od skoczków, ale przede wszystkim sztabu. A tu wszystko leży i kwiczy. 
Szukamy pozytywów na siłę? Dwa dobre skoki Pawła Wąska w niedzielę. Więcej nie widzę.

Lecimy z tabelkami:
 

Czołówka 20.12.21
Lp zmiana zawodnik kraj przybytek pkt. strata1 strata2
1 - Karl Geiger Niemcy 180 594 0 0
2   Ryōyū Kobayashi Japonia 180 496 98 98
3    +3 Halvor Egner Granerud Norwegia 76 361 233 135
4     - Anže Lanišek Słowenia 68 359 235 2
5    -2 Stefan Kraft Austria 47 358 236 1
6    +1 Marius Lindvik Norwegia 86 337 257 21
7    -2 Markus Eisenbichler Niemcy 4 291 303 46
8    +1 Killian Peier Szwajcaria 100 290 304 1
9    -1 Cene Prevc Słowenia 44 262 332 28
10    +1 Jan Hörl Austria 67 240 354 22

W Engelbergu lider z wiceliderem stoczyli widowiskową walkę o dominację. Wyszło na remis. Smok i Szerszeń - po 180 punktów. Dzięki czemu obaj odjechali reszcie stawki. Na trzecim miejscu dr. Halvor zastąpił słabnącego Laniška. Środkowy Prevc zdobył dokładnie 11 razy więcej punktów od Biśli, ale obaj obsunęli się w klasyfikacji.  Hörl odpłacił się Johanssonowi pięknym za nadobne i wrócił do pierwszej dziesiątki. Z cyklu: szukamy pozytywów - Kamilowi wciąż niewiele brakuje, by się w niej pojawić.

Poczet Zwycięzców 20.12.21
Lp zawodnik kraj liczba wPŚ
1 Ryōyū Kobayashi Japonia 3 2
2 Karl Geiger Niemcy 2 1
3 Stefan Kraft Austria 1 5
4 Anže Lanišek Słowena 1 4
5 Halvor Egner Granerud Norwegia 1 3
6 Jan Hörl Austria 1 10

Kobayashi po raz trzeci. Czy to oznacza powrót Dominatora? Po Turnieju Czterech Skoczni będziemy wiedzieć na pewno. Z cyklu: szukamy pozytywów - w klasyfikacji wszechczasów Japonia wciąż ma sześć zwycięstw mniej, niż Polska.

 

Poczet Podiumowiczów 20.12.21
Lp zawodnik kraj 1 2 3 suma wPŚ
1 Ryōyū Kobayashi Japonia 3 2 0 5 2
2 Karl Geiger Niemcy 2 3 0 5 1
3 Halvor Egner Granerud Norwegia 1 1 1 3 3
4 Anže Lanišek Słowenia 1 1 0 2 4
5 Stefan Kraft Austria 1 0 1 2 5
6 Jan Hörl Austria 1 0 0 1 10
7 Marius Lindvik Norwegia 0 1 2 3 6
8 Daniel-Andre Tande Norwegia 0 1 0 1 20
9 Markus Eisenbichler Niemcy 0 0 2 2 7
10 Kamil Stoch Polska 0 0 1 1 11
11 Timi Zajc Słowenia 0 0 1 1 13

Na pewno nie jestem jedynym Polakiem który niejako w zastępstwie (gdy już było wiadomo, że Kamil na podium nie stanie) kibicowało Killianowi. I na pewno nie jestem jedynym, który był mocno niepocieszony dwoma czwartymi miejscami brązowego medalisty z Seefeld (ale z Innsbrucka). Szerszeń i Smok mają już po 5 podiów. Z cyklu: szukamy pozytywów - wciąż mamy tej zimy o jedno podium więcej, niż Szwajcaria.

Polacy 20.12.21
Lp zawodnik przybytek pkt wPŚ
1 Kamil Stoch 55 216 11
2 Piotr Żyła 16 81 28
3 Dawid Kubacki 0 20 39
4 Paweł Wąsek 12 13 41
5 Jakub Wolny 0 8 44
6 Aleksander Zniszczoł 0 5 48
7 Andrzej Stękała 0 1 49

Z cyklu: szukamy pozytywów - Paweł Wąsek w Engelbergu zwiększył swój dorobek punktowy dwunastokrotnie i awansował o siedem pozycji w rankingu!

 

Bracia 20.12.21
Lp Bracia kraj pkt.
1 Kobayashi Japonia 594
2 Prevc Słowenia 298
3 Huber Austria 93

Z cyklu: szukamy pozytywów - ta tabelka jest krótka i uzupełnianie jej kosztuje mnie mało pracy.

 

Plastikowa Kulka 20.12.21
Lp zawodnik kraj liczba wPŚ
1 Andreas Wellinger Niemcy 10 22
2 Siergiej Tkaczenko Kazachstan 8,1 n
3 Ulrich Wohlgenannt Austria 5 n
4 Michaił Nazarow Rosja 5 45
5 Keiichi Satō Japonia 5 43
6 Markus Schiffner Austria 5 34
7 Daiki Itō Japonia 5 32
8 Junshiro Kobayashi Japonia 5 24
9 Stephan Leyhe Niemcy 5 21
10 Alessandr Batby Francja 2 n
10 Francesco Cecon Włochy 2 n
10 Alex Insam Włochy 2 n
10 Ilja Mańkow Rosja 2 n
10 Klemens Murańka Polska 2 n
15 Mackenzie Boyd-Clowes Kanada 2 49
16 Jewgiennij Klimow Rosja 2 24
17 Yukiya Satō Japonia 2 23
W Engelbergu szturm na plastikową kulkę przeprowadzili Japończycy. Z cyklu: szukamy pozytywów - idą Święta!


W Pucharze Narodów w ten weekend Polska przegrała z kretesem ze Szwajcarią i uzyskała taki sam dorobek punktowy, co Rosja. Z cyklu: szukamy pozytywów - utrzymaliśmy szóste miejsce i nad Szwajcarią wciąż utrzymujemy sporą przewagę - 163 punktów. A przecież Helweci "grali u siebie". 

Cytat zupełnie na temat
"Nie wiem, którego sędziego bardziej podziwiam, czy tego z Niemiec, czy tego z Norwegii. Ale obydwaj wysoko są w moim rankingu co to Państwo wiedzą a ja nie powiem"
Igor Błachut

Cytat zupełnie nie na temat:
"And there are voices that want to be heard
So much to mention but you can't find the words
The scent of magic, the beauty that's been (beauty that's been)
When love was wilder 
than the wind"
Per Gessle/Mats Persson

I to by było na tyle z Engelbergu. Jak wspomniałem - idą Święta Bożego Narodzenia. Tradycyjnie zatem Samozwańczy Autorytet składa wam serdeczne życzenia. Życzę Wam tego, czego sobie sami życzycie. Więc jak się spełni, to proszę nie mieć do mnie pretensji. A po Świętach pełni nowych nadziei, świeżych złudzeń, na nowo obudzonych oczekiwań i kolejnych marzeń, zasiądziemy przed telewizorami by ściskać kciuki za naszych ulubieńców podczas Turnieju Czterech Skoczni. Tam tylko dwie rzeczy będa pewne, a konkretnie dwie literki. K i O.

Ceterum autem censeo notas style esse decedam.
***
Felieton jest z założenia tekstem subiektywnym i wyraża osobistą opinię autora, nie stanowiąc oficjalnego stanowiska redakcji. Przed przeczytaniem tekstu zapoznaj się z treścią oświadczenia dołączonego do artykułu, bądź skonsultuj się ze słownikiem i satyrykiem, gdyż teksty z cyklu "Okiem Samozwańczego Autorytetu" stosowane bez poczucia humoru zagrażają Twojemu życiu lub zdrowiu. Podmiot odpowiedzialny - Marcin Hetnał, skijumping.pl. Przeciwwskazania - nadwrażliwość na stosowanie językowych ozdobników i żartowanie sobie z innych lub siebie. Nieumiejętność odczytywania ironii. Nadkwasota. Zrzędliwość. Złośliwość. Przewlekłe ponuractwo. Funkcjonalny i wtórny analfabetyzm. Działania niepożądane: głupie komentarze i wytykanie literówek. Działania pożądane - mądre komentarze, wytykanie błędów merytorycznych i podawanie ciekawostek zainspirowanych tekstem. Kamil Stoch ostrzega - nieczytanie felietonów Samozwańczego Autorytetu grozi poważnymi brakami wiedzy powszechnej jak i szczegółowej o skokach.

P.S. Kochani, nie karmcie mi tu trolli. Ja też się będę starał.
 


Marcin Hetnał, źródło: Informacja własna
oglądalność: (10044) komentarze: (82)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Arturion profesor
    @kwak11234@wp.pl

    Po pierwsze on nazywa się trochę inaczej.
    Po drugie - do pewności droga daleka. Pewnym być można, jak kontrakt zostanie podpisany.
    Ale nie jestem pewien, czy to byłby dobry wybór. Wolałbym Schustera, a najlepiej Stoekla. :-)

  • Qrls weteran
    @King

    Kubacki niech się za trenowanie nie bierze, skoro nie potrafi ocenić swojego skoku to co dopiero cudzego :O

  • King profesor
    @EddieKoteł

    No dokładnie. Sam kiedyś to pisałem. Każdy z naszej kadry (choćby Hula, Kot czy Kubacki) jak skończy kiedyś karierę z racji tego co osiągnął będzie mieć łatwiej na start. I jeśli ma kiedykolwiek powstać jakaś porządna polska myśl szkoleniowa (według mnie takowa póki co nie istnieje) to tego nie można zmarnować. Żeby się czasem nie okazało, że kiedyś spotka ich to samo co Bieguna czy Miętusów, że od razu wrzuceni zostaną na głęboką wodę typu trener juniorów.

  • 23haze doświadczony

    Skoki w Polsce to fenomen. Ten portal to też fenomen. Czytam go od kilkunastu lat i zabieram głos, jak Wy. I przyszła mi taka myśl, skoki w Polsce nie upadną, to jest niemożliwe. Z taką publiką, z takimi fanami, właściwie fanatykami :-) skoki będą u nas trwać. Czy z sukcesami, tego nie da się z góry zagwarantować. Mamy niewątpliwie poważny kryzys. Trzeba piętnować błędy (Marcinie, kropla drąży skałę, słowo zamienia się w czyn), trzeba zacząć patrzeć na ręce, wytykać błędy, wymuszać zmiany. No i trzeba tą naszą kibicowską wiarę utrzymywać, a będzie dobrze.

  • Julixx05 weteran
    @kwak11234@wp.pl

    A co takiego powiedział?, bo nie oglądałam

  • EddieKoteł weteran
    @Mluki

    Nazywajmy rzeczy po imieniu. Stoch działa i mam nadzieję będzie działał realnie, a nie tylko teoretycznie i wizerunkowo, jak Małysz... To dwa inne pokolenia, z innych rzeczywistości. Małyszowi w młodości się nie przelewało, całe lata marzył o tym golfie trójeczce i kamerach przywiezionych z Japonii na prezenty czy handelek. Trudno się też dziwić takiej mentalności ludzi wychowanych i dorastających w szarzyźnie schyłkowej komuny i trudnej transformacji. Dzisiaj to widać bardziej niż w trakcie kariery - influencer pełną gębą, podsumowania konkursów, z których nic nie wynika wklejone na fejsie przez zatrudnionego social media ninję. Małysz jest świetną maskotką skoków i wystarczającym rzecznikiem czasu sukcesu (który się skończył, na to wygląda), ale nie robi nawet 1/4 tego co mógłby, gdyby mu naprawdę zależało bardziej na kondycji dyscypliny, niż na utrzymaniu marki osobistej o nazwie "Adam Małysz".

    Stoch jest z inteligenckiego domu, biedy nie zaznał, skoki to dla niego naprawdę wszystko - cel a nie środek. Dlatego też wierzę i mam nadzieję, że w skokach zostanie i będzie aktywnie działał na rzecz powrotu Polski do czołówki. Bo kryzys to się dopiero zaczął...

  • SZCZEPAN44 doświadczony
    @M_B

    Pomyliłem się, miała być odpowiedź ogolna a nie wiem czemu Ciebie oznaczyłem..

  • Mluki bywalec

    Po prostu kończy się era naszego złotego pokolenia z Niesamowitym Stochem na czele.
    Przykre jest tylko to, że nie widać nikogo kto byłby w stanie przejąć tę pałeczkę. A oczekiwania polskich kibiców są przecież ogromne.

    Po lekturze komentarzy Szanownych Przedmówców, dotyczących przyczyn tej zapaści i poszukiwania rozwiązań w postaci nowych, wartościowych prezesów, trenerów i przede wszystkim ludzi do pracy z młodzieżą, wyłania się dość ponury obraz tej dyscypliny w naszym kraju.

    Co więcej, wydaje się, że na chwilę obecną jeden z największych wkładów w trenowanie młodych talentów ma... Kamil Stoch i jego Eve-nement Zakopane.
    Obawiam się, że dopiero Kamil Stoch, po zakończeniu kariery, może stać się tym człowiekiem, który (o ile wystarczy mu zapału i wytrwałości) ogarnie ten burdel związany ze skokami w naszym kraju. Bo jako Arcymistrz będzie miał posłuch i szacunek całego środowiska, a w przeciwieństwie do innego arcymistrza Małysza, który niby też się w PZN zaangażował, Stoch wydaje się być bardziej poukładany, obyty, świadomy i po prostu...inteligentniejszy.

  • kwak11234@wp.pl profesor

    jesli Kojonkowski wypowiada sie w polsat sport o polakach o skladzie o zmianie trenera, to jestem pewny ze wezmiemy go na 2022/2023 rok

  • jma profesor
    @Pavel

    A z bardziej realnych kandydatów? No chyba że masz pewne informacje, że Schuster już nacieszył się rodziną, żona okazała się marudna i znowu chce się wyrwać z chaty :)

  • Joker1 bywalec

    Doceniam autora i zwiezla forme artykulu - ale obecnie w polskich skokach pozytywow mozna szukac rownie dobrze, co w aktualnej sytuacji pilkarzy Legii Warszawa. Zmiany, zmiany, jeszcze raz zmiany - jedynie one moga dac pozytywne efekty, naturalnie po odpowiednim czasie - czyli w skokach to co najmniej na nastepne IO w 2026.

  • Qrls weteran
    @dar0606

    To muszę się zgłosić do PZN, będzie spoko i tak wszystko będę robił to co każą a jak każda grupa która trenuje będzie dołowała to i tak będzie na głównego trenera "kazali to robię jak kazali". Dziwne macie myślenie o byciu trenerem, bo macie rację trener główny wyznacza pewne schematy ale nie jest bezpośrednio odpowiedzialny za wszystko co się dzieje z grupami które mają swoich opiekunów. To jest to co pisałem, Dolezal stał się ofiarą niekompetencji reszty sztabu, zaufał im i się przejechał. Nie wiem gdzie pracujesz ale normalnie jest tak że jak przełożony daje jakieś zadanie komuś i wyznacza tylko pewien szkielet/ramy/zasady to ufa że osoba której to zlecił zrobi to dobrze i nie robi wszystkiego za niego bo on się nie zna. To nie jest składanie mebli z Ikei z instrukcją na każdą nawet najmniejszą czynność. Zwalanie winy na słabe zaplecze tylko na Horna czy Dolezala jest dla nich krzywdzące. Ok powinni uderzyć w stół i powiedzieć że z takimi specjalistami to nic nie będzie, ale kto wie czy już Horn tego nie zgłaszał ale PZN ma swoich pupilków i nie było mowy o zmianach? Tego się nie dowiemy i finał był taki że za Horna dobrze wyglądała tylko grupa z którą on bezpośrednio pracował cała reszta była dnem tak jak teraz, tyle że teraz przyszedł kryzys głównej siły i już nie da się przykryć sukcesami bagna z dołu.

  • jma profesor
    @Wojciechowski

    OK, ma to sens. To czekam na zestawienie olimpijskie - może się uda przed Igrzyskami? :)

  • papa_s weteran
    Nastała noc polarna albo

    wielka smuta nad polskimi skokami. Gdzie tu szukać pozytywów? Chyba na kacu (po Finlandii albo ruskiej wódce) przestawić się na inną dyscyplinę. Niech Ręka Boska broni przed zakusami Złego...

  • M_B profesor
    @SZCZEPAN44

    Hmm... dowiedziałem się z Twojego wpisu że jestem redaktorem - pudło - nigdy nie miałem w życiu nic wspólnego z dziennikarstwem. Nawet to co robię zawodowo z dziennikarstwem nie ma żadnej części wspólnej :) . Za czasów Kruczka byłem jednym z pierwszych do jego wyrzucenia. Powiem więcej - Dla mnie trzymanie Kruczka co najmniej ze 2 lata za długo (choć osobiście to według mnie nawet nigdy nie powinien zostać trenerem kadry A , nie odbiorę mu sukcesów ze Stochem , ale sądzę że Kamil nawet bez niego by doszedł do tego poziomu- Polo miał swojego Małysza , Kruczek swojego Stocha) było czymś karygodnym i w tej sprawie pisałem swego czasu bardzo dużo jak jeszcze byłem bardziej aktywnym użytkownikiem . Daleki jestem od kroków typu wyrzucanie Dolezala po miesiącu sezonu bo zepsuł przygotowania do tego sezonu - Przypomnę jak wspaniały aktualny trener kadry kobiet zawalał je w większości sezonów w których prowadził kadrę ,a miał zdecydowanie największy potencjał osobowy - młodą rozwojową kadrę z wielkim potencjałem . Skoro Kruczek dostawał multum szans mimo ewidentnych braków w warsztacie trenerskim to i Dolezala zostawiłbym do końca sezonu - nie jest trenerem idealnym , ale poprzednie sezony nie były u niego złe . Docelowo jeśli ten sezon będzie do końca taki słaby jak jest oczywiście można zastanowić się nad zmianą trenera, ale bez ruchów typu mija miesiąc sezonu i wyrzucamy trenera z kadry bo to już jest skrajnie głupie.

  • Wojciechowski profesor
    @jma

    Dziękuję! Rozważam to, ale raczej już przy okazji nadchodzących w tym sezonie imprez mistrzowskich. Nie chcę już rozciągać tego do absurdu (i tak wielu się pewnie „narażam”), nie chciałbym też raczej mieszać PŚ z imprezami mistrzowskimi.

  • Lataj profesor

    "W Engelbergu szturm na plastikową kulkę przeprowadzili Japończycy. Z cyklu: szukamy pozytywów - idą Święta!"
    A czy pozytyw przypadkiem nie jest następujący: "jest o jednego Polaka mniej od Niemców oraz Austriaków i o 3 mniej od Japończyków"?

  • dar0606 stały bywalec
    @Qrls

    Polecenia się wykonuję i z nimi nie dyskutuję jak chcę pracować jaką trener kadry B czy Kadry juniorów
    Narysował doktorek z Niemiec plan przygotowawczy dla wszystkich kadr i ten plan jest realizowany,a czy brał w tym Dolezal za pewnie tak

    To oni są odpowiedzialni za wyniki skoczków....a nie inni którzy wiedzą że to jest złe dla swoich podopiecznych ale nie mogą swojej wizji wdrożyć w życie ,bo to grozi utratą pracy i takie są fakty
    Obcym tylko zależy na pieniądzach,a nie dobro skoków w Polsce.

  • SZCZEPAN44 doświadczony
    @M_B

    Felieton łagodny jak baranek. Najlepiej szukać tylko dobrych stron, bo tak najłatwiej. Mimo ze nędza w każdym sporcie odpowiedzialnego przez Tajnera, biegi i kombinacja norweska to dno, alpejska to dno.. bo po Marynie Gąsienicy-Daniel zostały też tylko zgliszcza, kobiecie skoki -dno, a wy dalej szukajcie tylko dobrych rzeczy. Tacy właśnie jesteście wszyscy dzienniikarze, redaktorzy w Polsce, bez jaj i unikacie trudnych pytań jak ognia. Dlatego ta dwójka się byczy na stanowiskach, bo wiedzą że dziennikarze się ich boją. Dwójka wasza co jezdzi na kazde zawody to tez potulna, co dyrektor powie to robią, mam takie wrazenie. Nie zadadzą trudniejszych pytan..

  • dar0606 stały bywalec
    @INOFUN99

    Ino ...odpowiedź moją doskonale znasz na te pytanie
    To prowokowanie twoje jest słabe.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl